Maluszki w brzuszkach fikają, mamy wyprawki wybierają, mamy IX-X 2013, cz. IX

[Aaamelkaa]

idę jeszcze trochę posprzątam i popichce w kuchni przed jutrzejszym nalotem,bo o 20 są dziś 3 odcinki Rodzinki.pl , Kaśka chyba Ty to też oglądasz?

[rusałka_1]

zabrałam się z mężem do miasta i po 1,5h chodzenia tak bardzo bolą mnie plecy
a jutro czeka nas wyprawa do ikei, mam nadzieję ze dam radę

[

Napisane przez Asiek84

hej

mam humor do d...

dosłownie jak nie urok to przemarsz wojsk... mój 6- latek miał w nocy jechać z dziadkami i moją sis na tydzień nad morze, ale nie jedzie zapuchł od zęba i pomimo usilnych błagań pertraktacji u dentysty nie dał sobie nic zrobić i dostaliśmy na razie antybiotyk... z takim chomikiem go nie puszczę... już się nawet pogodził z tym faktem że zostaje w domu... warunek był taki: daje zrobić ząbek to jedzie, jak nie da to zostaje w domu...

aby tego było mało, miałam echo serca dzisiaj i optymistycznie nie jest... mam początki wapnienia zastawki aortalnej i mi kardiolog powiedział że kiedyś w przeszłości czeka mnie wymiana... a jeszcze niedawno było niby ok...normalnie chyba zbieram wszystkie dziwne przypadłości z całej rodziny

zjadłam ziemniaczki, żeberka duszone z młodą kapustką i ide zalegnąć...
dość wrażeń na dzisiaj...

staraj się myśleć pozytywnie.

Napisane przez kaska87

w kocu jestem dlaczego jak ja mam plan nie robić nic to mi zejdzie cały dzień ale teraz już odpoczywam, zaraz jeszcze galaretką ciasto zaleję i będzie na wieczór

no to obiecane focie dzisiaj rozpoczęliśmy III trymestr na wadze 3,3kg na plusie no i w brzuszek rośnie mam nadzieję, że Mikusiowi jest już wygodnie, jutro na wizycie się okaże

o w końcu ładnie rośnie

[kaska87]

Napisane przez Aaamelkaa

idę jeszcze trochę posprzątam i popichce w kuchni przed jutrzejszym nalotem,bo o 20 są dziś 3 odcinki Rodzinki.pl , Kaśka chyba Ty to też oglądasz?

tak uwielbiam a że mąż na nocke idzie to na pewno będę oglądała

[Aaamelkaa]

Napisane przez kaska87

tak uwielbiam a że mąż na nocke idzie to na pewno będę oglądała

mój z pracy wraca ok 22,więc mogę w spokoju obejrzeć, tez lubi ten serial,ale podejrzewam że by mnie męczy o mecz ,a tak nie ma problemu, są chipsy i będzie imprezka przed TV z Synkiem z okazji oficjalnego wyboru imienia
a teraz ide sprzątać

[butterfly20]

Kaśka ja tam widzę,że domek Mikusia urósł wyglądasz bardzo ładnie od szyi w dół I na pewno wszystko jest ok

Magda to fajnie,że o wszystko zapytałaś-dobrze wiedziećJa moją też wypytam o te soczewki jak już będę mieć świstek.

No i widzisz- z tą wadą wzroku to co lekarz to inna opinia. Zależy jak się trafi. Ale najważniejsze,żeby trafić na takiego,który ma tę opinię co ty Przynajmniej będziesz spokojniejsza

Ja mam termin cc na 13 i bardzo chcę. Dla mnie 13 w piątek jest szczęśliwy, moja mami się urodziła 13 w piątek

[ladanseuse14]

Napisane przez Madziuchna27

Witajcie!
Nadrobię potem, ale chcę opowiedzieć o dzisiejszej wizycie Jeśli jesteście ciekawe?

A więcej... wszystko w porządeczku Julian waży już 913 gramów, a serduszko bije jak dzwon 148 uderzeń na minutę.
Mam trochę żal do gina, bo było opóźnienie i usg zrobił mi błyskawicznie. Buziaczka podejrzałam w 3 D tylko przez minutkę Nawet już nie pamiętam Ale pocieszam się, że będę miała całe życie, żeby patrzeć na mojego Julianka

Co do wyników glukozy (50 g - 136) to gin powiedział, że są w normie, w górnej granicy, ale w normie i nie trzeba powtarzać badania z obciążeniem 75 g. Doradził jednak, by ograniczyć słodycze. Zwłaszcza, że w dwa miesiące przytyłam 6 kg

A propos soczewek w czasie cc -> gin twierdzi, że w niczym nie będą przeszkadzały, ani zagrażały

Co do mojego TP to tak jak myślałam odbędzie się prawdopodobnie w okolicach 13 września. A że to piątek, to poproszę, by choć o dzień wcześniej

Acha, w ocenie gina taka wada wzroku jak moja to tylko cc!

wow jaki już duży, super!!!!
mi wczoraj wyszło na 15.09

[vea7]

Napisane przez kaska87

myślę, o co chodzi, a teraz już widzę, że zjadłam ń

Napisane przez teacherka

Kopnęła!!!!

Napisane przez Madziuchna27

Witajcie!
Nadrobię potem, ale chcę opowiedzieć o dzisiejszej wizycie Jeśli jesteście ciekawe?

A więcej... wszystko w porządeczku Julian waży już 913 gramów, a serduszko bije jak dzwon 148 uderzeń na minutę.
Mam trochę żal do gina, bo było opóźnienie i usg zrobił mi błyskawicznie. Buziaczka podejrzałam w 3 D tylko przez minutkę Nawet już nie pamiętam Ale pocieszam się, że będę miała całe życie, żeby patrzeć na mojego Julianka

Co do wyników glukozy (50 g - 136) to gin powiedział, że są w normie, w górnej granicy, ale w normie i nie trzeba powtarzać badania z obciążeniem 75 g. Doradził jednak, by ograniczyć słodycze. Zwłaszcza, że w dwa miesiące przytyłam 6 kg

A propos soczewek w czasie cc -> gin twierdzi, że w niczym nie będą przeszkadzały, ani zagrażały

Co do mojego TP to tak jak myślałam odbędzie się prawdopodobnie w okolicach 13 września. A że to piątek, to poproszę, by choć o dzień wcześniej

Acha, w ocenie gina taka wada wzroku jak moja to tylko cc!

Świetne wieści

[rusałka_1]

Napisane przez Aaamelkaa

idę jeszcze trochę posprzątam i popichce w kuchni przed jutrzejszym nalotem,bo o 20 są dziś 3 odcinki Rodzinki.pl , Kaśka chyba Ty to też oglądasz?

ja też oglądamale nie dziś bo mąż chce oglądać mecz
kiedy są powtórki?

Napisane przez Madziuchna27

Witajcie!
Nadrobię potem, ale chcę opowiedzieć o dzisiejszej wizycie Jeśli jesteście ciekawe?

A więcej... wszystko w porządeczku Julian waży już 913 gramów, a serduszko bije jak dzwon 148 uderzeń na minutę.
Mam trochę żal do gina, bo było opóźnienie i usg zrobił mi błyskawicznie. Buziaczka podejrzałam w 3 D tylko przez minutkę Nawet już nie pamiętam Ale pocieszam się, że będę miała całe życie, żeby patrzeć na mojego Julianka

Co do wyników glukozy (50 g - 136) to gin powiedział, że są w normie, w górnej granicy, ale w normie i nie trzeba powtarzać badania z obciążeniem 75 g. Doradził jednak, by ograniczyć słodycze. Zwłaszcza, że w dwa miesiące przytyłam 6 kg

A propos soczewek w czasie cc -> gin twierdzi, że w niczym nie będą przeszkadzały, ani zagrażały

Co do mojego TP to tak jak myślałam odbędzie się prawdopodobnie w okolicach 13 września. A że to piątek, to poproszę, by choć o dzień wcześniej

Acha, w ocenie gina taka wada wzroku jak moja to tylko cc!

Jaki duży Julian


Dziewczyny szukam i nie znalazłam jakie są normy AFI? czy zmieniają się w poszczególnych trymestrach??

[matallewar]

Ja to w sumie mogę pod koniec września jakoś
Tż jest z 6, to żeby było trochę odstępu

[ladanseuse14]

Napisane przez matallewar

Ja to w sumie mogę pod koniec września jakoś
Tż jest z 6, to żeby było trochę odstępu

ja nie wiem czemu chciałabym pod koniec sierpnia

[Izunia86]

Czesc dziewczynki i dzidziuski
Kurcze nie pisalam dlugo ale brat sie zeni, pomagalam mu kupic pierscionek i wogole troche latania. Moja ginekolog poszla na 2 miesiace na urlop... i teraz na wizyte musze jakos na poczatku sierpnia isc a bylam ostatnio 28 maja...
Musze sie ogarnac, ale powiem Wam szczerze, ze dzieje sie ze mna cos dziwnego. Psychiczne takie wypalenie. Mam nawet tak, ze nie chce mi sie lozka scelic, najchetniej nic bym nie robila, potrafie ryczec, ze nigdzie nie wychodze, jak TZ chce mnie gdzies zabrac to mi sie nie chce... To jest tragiczne czasami czuje sie jakbym zwariowala... :O
Czuje taka potrzebe ogarniecia sie, chcialabym posprzatac w domu, ugotowac obiad, isc na zakupy i miec na to wszystko sile i nie chodzi o jakies fizyczne dolegliwosci, poprostu czuje sie jakbym wewnetrznie sie wypalila...

A wogole to Zosia kopie mnie jak szalona, ale ostatnio, pare dni temu mialam 3 dni,ze jej nie czulam wogole, wogole... nic a nic nawet jednego kopniaka i wpadlam w panike. Juz mialam takie czarne mysli,ze tata mnie zabral na pogotowie, zrobili mi badania, usg, wysluchali serduszka i wszystko jest w porzaku. Ale mowie Wam kochane dostalam takich schiz Wogole to pani pielegniarka na pogotowiu potraktowala mnie jakbym byla conajmniej chora psychicznie. Ja oczywiscie powiedzialam wprost, ze napewno przesadzam,ale z uwagi na to, ze jestem w ciazy nerwy mi nie sprzyjaja a dopuki sie nie upewnie bede sie martwic. Ale pielegniarka sama mina przypominala film z zasow PRL-u ...

[ladanseuse14]

Napisane przez Izunia86

Czesc dziewczynki i dzidziuski
Kurcze nie pisalam dlugo ale brat sie zeni, pomagalam mu kupic pierscionek i wogole troche latania. Moja ginekolog poszla na 2 miesiace na urlop... i teraz na wizyte musze jakos na poczatku sierpnia isc a bylam ostatnio 28 maja...
Musze sie ogarnac, ale powiem Wam szczerze, ze dzieje sie ze mna cos dziwnego. Psychiczne takie wypalenie. Mam nawet tak, ze nie chce mi sie lozka scelic, najchetniej nic bym nie robila, potrafie ryczec, ze nigdzie nie wychodze, jak TZ chce mnie gdzies zabrac to mi sie nie chce... To jest tragiczne czasami czuje sie jakbym zwariowala... :O
Czuje taka potrzebe ogarniecia sie, chcialabym posprzatac w domu, ugotowac obiad, isc na zakupy i miec na to wszystko sile i nie chodzi o jakies fizyczne dolegliwosci, poprostu czuje sie jakbym wewnetrznie sie wypalila...

A wogole to Zosia kopie mnie jak szalona, ale ostatnio, pare dni temu mialam 3 dni,ze jej nie czulam wogole, wogole... nic a nic nawet jednego kopniaka i wpadlam w panike. Juz mialam takie czarne mysli,ze tata mnie zabral na pogotowie, zrobili mi badania, usg, wysluchali serduszka i wszystko jest w porzaku. Ale mowie Wam kochane dostalam takich schiz Wogole to pani pielegniarka na pogotowiu potraktowala mnie jakbym byla conajmniej chora psychicznie. Ja oczywiscie powiedzialam wprost, ze napewno przesadzam,ale z uwagi na to, ze jestem w ciazy nerwy mi nie sprzyjaja a dopuki sie nie upewnie bede sie martwic. Ale pielegniarka sama mina przypominala film z zasow PRL-u ...

czekaj czekaj.. czyli miałaś wizytę pod koniec maja i następną dopiero w sierpniu?

[butterfly20]

Madziuchna duży Julek! Masz tp 1 dzień przede mną, a moja waży 700 g. jednak nie jest tak duża jak dziewczyny mi pisały...

[kaska87]

Napisane przez Aaamelkaa

mój z pracy wraca ok 22,więc mogę w spokoju obejrzeć, tez lubi ten serial,ale podejrzewam że by mnie męczy o mecz ,a tak nie ma problemu, są chipsy i będzie imprezka przed TV z Synkiem z okazji oficjalnego wyboru imienia
a teraz ide sprzątać

a to ja może też mecz włączę, bo ostatnio trafiam w rodzince.pl na odcinki, które już widziałam

Napisane przez butterfly20

Kaśka ja tam widzę,że domek Mikusia urósł wyglądasz bardzo ładnie od szyi w dół I na pewno wszystko jest ok

Izunia chyba hormony, kilka dziewczyn w tym ja też tak miałyśmy, ale przechodzi u nas dzisiaj słonko więc od razu power jest

Madziuchna a właśnie miałam pisać, że super że Juleczek rośnie i jaki już duży chłopczyk- nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty

[teacherka]

Madzia, ale ten Twój mały już duży


robię pranie dzisiejszych łupów i ostatnich łowów z allegro. A potem sobie zrobie rozpiskę... Chyba mam dużo... Ale ja tak lubie kupować... Zaraz się okaże, że do rozmiaru 74 nic nie musze dokupować A na potem dostałam co nieco od koleżanki po jej córeczce...

[Izunia86]

Napisane przez ladanseuse14

czekaj czekaj.. czyli miałaś wizytę pod koniec maja i następną dopiero w sierpniu?

Dokladnie, bo gin idzie na urlop i nawet kazala mi sie teraz nie zapisywac bo z uwagi, ze to tyle czasu to jeszcze nie zapisuja...

[Lolaaaaaaa88]

hejka

od poniedziałku gnębi mnie taki sobie humor więc postanowiłam sobie poprawić humor i lody z maca zrobiły swoje

miałam coś pocytować ale już zapomniałam co chciałam

a to mój Bębolek 6 kg żywej wagi

ps. ostatnio moja Babcia przyszywana stwierdziłam, że wyglądam na dwójke a nie na jednego dzieciaczka

[teacherka]

Izuuuniaa, to ja widzę, że nasze dziewuszki mogłyby się zakumplować, moja też mnie teraz tak stresowała... I mnie też brakuje trochę zapału do czegokolwiek, w domu syf niesamowity, ja bym po pracy tylko spała najchętniej... Pisz tu kochana, to pomaga, zawsze jest jakieś zajęcie!

[kaska87]

Lola super buń byliśmy dzisiaj z mężem w biedzie zobaczyć czy nie mają tych szafeczek, ale nie było

[matallewar]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

hejka

od poniedziałku gnębi mnie taki sobie humor więc postanowiłam sobie poprawić humor i lody z maca zrobiły swoje

miałam coś pocytować ale już zapomniałam co chciałam

a to mój Bębolek 6 kg żywej wagi

ps. ostatnio moja Babcia przyszywana stwierdziłam, że wyglądam na dwójke a nie na jednego dzieciaczka

Eee, wcale nie masz takiego dużego brzuchola Taki akurat
A jak mgr? Bo to Ty się w lipcu bronisz?

[Izunia86]

Napisane przez kaska87

Izunia chyba hormony, kilka dziewczyn w tym ja też tak miałyśmy, ale przechodzi u nas dzisiaj słonko więc od razu power jest

No tez tak sobie mysle, ale rozumiem na poczatku bylam taka rozchwiana a teraz coraz bardziej mam takiego dola, jedyne co mnie cieszy to wlasnie jak mi Zosia skopie pupe A tak to przestaje sie martwic jednym, to zaczynam drugim, nie chce mi sie nawet wyjsc na spacer a jest pieknie! Czuje sie beznadziejnie

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez Izunia86

Czesc dziewczynki i dzidziuski
Kurcze nie pisalam dlugo ale brat sie zeni, pomagalam mu kupic pierscionek i wogole troche latania. Moja ginekolog poszla na 2 miesiace na urlop... i teraz na wizyte musze jakos na poczatku sierpnia isc a bylam ostatnio 28 maja...
Musze sie ogarnac, ale powiem Wam szczerze, ze dzieje sie ze mna cos dziwnego. Psychiczne takie wypalenie. Mam nawet tak, ze nie chce mi sie lozka scelic, najchetniej nic bym nie robila, potrafie ryczec, ze nigdzie nie wychodze, jak TZ chce mnie gdzies zabrac to mi sie nie chce... To jest tragiczne czasami czuje sie jakbym zwariowala... :O
Czuje taka potrzebe ogarniecia sie, chcialabym posprzatac w domu, ugotowac obiad, isc na zakupy i miec na to wszystko sile i nie chodzi o jakies fizyczne dolegliwosci, poprostu czuje sie jakbym wewnetrznie sie wypalila...

A wogole to Zosia kopie mnie jak szalona, ale ostatnio, pare dni temu mialam 3 dni,ze jej nie czulam wogole, wogole... nic a nic nawet jednego kopniaka i wpadlam w panike. Juz mialam takie czarne mysli,ze tata mnie zabral na pogotowie, zrobili mi badania, usg, wysluchali serduszka i wszystko jest w porzaku. Ale mowie Wam kochane dostalam takich schiz Wogole to pani pielegniarka na pogotowiu potraktowala mnie jakbym byla conajmniej chora psychicznie. Ja oczywiscie powiedzialam wprost, ze napewno przesadzam,ale z uwagi na to, ze jestem w ciazy nerwy mi nie sprzyjaja a dopuki sie nie upewnie bede sie martwic. Ale pielegniarka sama mina przypominala film z zasow PRL-u ...

tez mam złe dni ale nie az tak, natomiast Ty trzymaj się i nie załamuj, nosisz w sobie cudownego Dzieciaczka, małe szczescie,

jeszcze wszystko sie odmieni

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez kaska87

Lola super buń byliśmy dzisiaj z mężem w biedzie zobaczyć czy nie mają tych szafeczek, ale nie było

dzięki to szkoda, a nie ma podobnych w ikei na przykład? ja dopiero na przelomie lipca sierpnia bede kupowac meble ale takie bym chciala...

[butterfly20]

Napisane przez Aaamelkaa

idę jeszcze trochę posprzątam i popichce w kuchni przed jutrzejszym nalotem,bo o 20 są dziś 3 odcinki Rodzinki.pl , Kaśka chyba Ty to też oglądasz?

Ale to jest odcinek 103,104 a najpóźniej jest chyba jakiś 68,więc już powtórkowy.

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez matallewar

Eee, wcale nie masz takiego dużego brzuchola Taki akurat
A jak mgr? Bo to Ty się w lipcu bronisz?

jakos na fotach taki maly sie wydaje ajak ide po ulic to wygladam w witrynach jakbym miala juz termin,,,

no juz oddana praca, teraz czekam na oceny i bronie sie 1 lipca

[kaska87]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

dzięki to szkoda, a nie ma podobnych w ikei na przykład? ja dopiero na przelomie lipca sierpnia bede kupowac meble ale takie bym chciala...

jest ale 2x droższa

[matallewar]

Napisane przez Izunia86

No tez tak sobie mysle, ale rozumiem na poczatku bylam taka rozchwiana a teraz coraz bardziej mam takiego dola, jedyne co mnie cieszy to wlasnie jak mi Zosia skopie pupe A tak to przestaje sie martwic jednym, to zaczynam drugim, nie chce mi sie nawet wyjsc na spacer a jest pieknie! Czuje sie beznadziejnie

Każdy ma gorsze dni, może spotkaj się z jakąś przyjaciółką?

Napisane przez Lolaaaaaaa88

jakos na fotach taki maly sie wydaje ajak ide po ulic to wygladam w witrynach jakbym miala juz termin,,,

no juz oddana praca, teraz czekam na oceny i bronie sie 1 lipca

Oceny z sesji czy jak? Przypomnij się, to będziemy kciuki trzymać

[Snow_White1]

Napisane przez rusałka_1

ja też oglądamale nie dziś bo mąż chce oglądać mecz
kiedy są powtórki?



Jaki duży Julian


Dziewczyny szukam i nie znalazłam jakie są normy AFI? czy zmieniają się w poszczególnych trymestrach??

Zobacz koniec artykulu
http://www.rodzicpoludzku.pl/Ciaza/B...sie-ciazy.html

Ja mialam 19 w 23 tc - sporo. Stad podejrzewali nawet cukrzyce, ale na szczescie nic z nią nie mam wspolnego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez kaska87

jest ale 2x droższa

to lipa, ja musze sie mamy spytac gdzie kupowala, bo w kuchni mamy taka z koszami tylko w inny wzor i mniejsza, moze w jysku... hm

[Izunia86]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

tez mam złe dni ale nie az tak, natomiast Ty trzymaj się i nie załamuj, nosisz w sobie cudownego Dzieciaczka, małe szczescie,

jeszcze wszystko sie odmieni[COLOR="Silver"]

Wiem dziekuje

Napisane przez teacherka

Izuuuniaa, to ja widzę, że nasze dziewuszki mogłyby się zakumplować, moja też mnie teraz tak stresowała... I mnie też brakuje trochę zapału do czegokolwiek, w domu syf niesamowity, ja bym po pracy tylko spała najchętniej... Pisz tu kochana, to pomaga, zawsze jest jakieś zajęcie!

Myslisz Teraz nawet jak nie kopie troszke dluzej to juz sie uspokajam,ze napewno jest wszystko dobrze. Ale te 3 dni mialam takiego stresa... Masz racje tu czas mija w bardzo milej i optymistycznej atmosferze. Mam nadzieje,ze mi ten zly humor przejdzie.

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

Lola super buń byliśmy dzisiaj z mężem w biedzie zobaczyć czy nie mają tych szafeczek, ale nie było

CO TO? Biedra??


Lola fajny brzunio