Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-04, 21:01   #31
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Dzięki cos sobie poszukam
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 21:24   #32
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Więc oficjalnie proszę o trzymanie kciuków w sobotę między 14 a 15, żebym mogła znowu zacząć potem spokojnie biegać
ok

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;53345694]Wlasnie polecicie jakaś konkretna rozgrzewkę? Opinie sa mieszane na necie co robić i juz sama nie wiem[/QUOTE]

kurczę ja często w ogóle się nie rozgrzewam przed tylko w trakcie, podczas pierwszych km, może by tak czasem zrobić rozgrzewke przed?

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Kolana bolą od złej techniki biegu. Koleżanka wiecznie na nie narzeka ale jak biega to do tyłu nogi od kolan w dół lecą na boki, a powinny być w linii prostej, wiecznie jej tłumaczę, tapingiję i dalej tłumaczę a ona dalej te nogi na boki w powietrzu.
nie znoszę jak ktoś tak biega, aż razi w oczy jak te nogi tak po bokach się majtają

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Dzisiaj 6,8 km w 49 minut. Za tydzień bieg Niepodległości, a ja się wyraźnie uwsteczniam ale tłumaczę sobie, że tam będą takie ogromne tłumy, że nie ma co liczyć na dobry wynik tylko człapać swoje
dobrze będzie


a mój małż niedawno znowu zaczął biegać i już jest szybszy ode mnie ehhh
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-04, 22:33   #33
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;53345694]Wlasnie polecicie jakaś konkretna rozgrzewkę? Opinie sa mieszane na necie co robić i juz sama nie wiem[/QUOTE]




ja ostatnio znalazłam dobrze prowadzona rozgrzewkę Mateusza Jasińskiego i od tamtej pory lepiej mi się biega


Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Ja bardzo lubię rozgrzewkę Gackiej. wprawdzie to taka fitnessowa rozgrzewka, do stosowania na siłowni chyba, ale trochę ją dopracowałam "pod bieganie" i jak dla mnie git Polecam ją, bo zaczyna się od stawów- szyi, barków, łokci itp., co często było u mnie zaniedbywane. Dopiero po rozruszaniu tego zaczynają się pajacyki, trucht w miejscu itp. Stosowałam pół roku na siłowni, stosuję trochę zmienioną przed biegiem (np. dodaję skrętoskłony, skipy) i jak na razie bardzo mi pasi.

Dzisiaj 6,8 km w 49 minut. Za tydzień bieg Niepodległości, a ja się wyraźnie uwsteczniam ale tłumaczę sobie, że tam będą takie ogromne tłumy, że nie ma co liczyć na dobry wynik tylko człapać swoje
Ja też za tydzień biegne i mówię że ostatni będą pierwszymi
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-05, 11:42   #34
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez emilia0508 Pokaż wiadomość
Ja też za tydzień biegne i mówię że ostatni będą pierwszymi
Która strefa?
Ja z ostatniej Boję się, że kategoria nordic-walking mnie wyprzedzi
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-05, 12:00   #35
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Która strefa?
Ja z ostatniej Boję się, że kategoria nordic-walking mnie wyprzedzi
Ostatnia
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-05, 12:01   #36
kami5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 490
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Hej. chetnie przylacze sie do fanek biegania. Za mna 7 dzien biegania. Nie biegam codziennie , ale wlasnie 7 raz za mna i co raz bardziej mi sie podoba. Ja nie biegam na kilometry tylko na czas. Poczatkowo pol godziny a dzis juz 40 min. Czuje sie po bieganiu super; zauwazylam ze mi spadl brzuch. Czy to mozliwe po tak krotkim czasie?
kami5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-05, 17:53   #37
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

u mnie dzisiaj dyszka, na sobotę mam 14.
Dzisiaj strasznie ze sobą walczyłam, nie chciało mi się mam jakiś taki dzień, że nic mi się nie chce
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-06, 13:17   #38
Liiii
Zakorzenienie
 
Avatar Liiii
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 735
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

robicie rozgrzewke zawsze przed bieganiem? Ja wstyd sie przyznac wcale...
__________________
"Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od jednego kroku..."


Liiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 10:19   #39
Adelajda84
Wtajemniczenie
 
Avatar Adelajda84
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 352
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Hej wszystkim bardzo bym chciała przebiec min 5 km ,ale jakoś nie mogę.Szybko się męczę,łapie zadyszkę i z tego powodu łączę bieg z marszem.
__________________
1.06.18 r-dieta od dietetyka czas start!
Waga;ok75 kg/158 cm.
Adelajda84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 14:14   #40
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cześć. Zaglądam do Was po raz kolejny... Za oknem jesienna pogoda, mam większą mobilizację niż jak jest ciepło. Mam do Was kilka pytań, być może głupich, ale wolę zapytać.

1. Od czego zacząć? Raz w tygodniu chodzę na basen, raz w tygodniu mam także ćwiczenia, jednak nie mam kondycji. Nie zależy mi na zrzuceniu kilogramów, ale na odstresowaniu się i na poprawieniu kondycji właśnie. Zawsze lubiłam biegać na długie dystanse, krótkie nie sprawiają mi żadnej radości. No i lubię się porządnie zmęczyć. Widziałam plany treningowe, jednak nie wiem, co będzie najlepsze dla mnie. Wolałabym biegać na dłuższe trasy (ale wiem, że to nie od razu...)
2. Jak się ubrać na taką pogodę? Ubieracie dresy + bluzę czy kurtkę? Przyglądam się niektórym biegaczom, jednak każdy preferuje co innego. Nie chcę kupować od razu typowej odzieży do biegania, bo na początku wystarczy mi taki "standardowy, codzienny" strój.
3. Biegacie po jakiś lasach, czy także po asfalcie? Wiem, że twarde podłoża nie są dobre dla stawów kolanowych, ale jaka jest Wasza opinia?
4. Ile przeznaczacie na bieganie? Ile razy w tygodniu? Wolicie rano, skoro świt czy wieczorem? Jak to jest z bezpieczeństwem?

Resztę pytań dopiszę, jak mi się przypomni. Nie linczujcie, naprawdę nie wiem jak się za to zabrać.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:00   #41
otka_a
Raczkowanie
 
Avatar otka_a
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 103
GG do otka_a
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Cześć. Zaglądam do Was po raz kolejny... Za oknem jesienna pogoda, mam większą mobilizację niż jak jest ciepło. Mam do Was kilka pytań, być może głupich, ale wolę zapytać.

1. Od czego zacząć? Raz w tygodniu chodzę na basen, raz w tygodniu mam także ćwiczenia, jednak nie mam kondycji. Nie zależy mi na zrzuceniu kilogramów, ale na odstresowaniu się i na poprawieniu kondycji właśnie. Zawsze lubiłam biegać na długie dystanse, krótkie nie sprawiają mi żadnej radości. No i lubię się porządnie zmęczyć. Widziałam plany treningowe, jednak nie wiem, co będzie najlepsze dla mnie. Wolałabym biegać na dłuższe trasy (ale wiem, że to nie od razu...)
2. Jak się ubrać na taką pogodę? Ubieracie dresy + bluzę czy kurtkę? Przyglądam się niektórym biegaczom, jednak każdy preferuje co innego. Nie chcę kupować od razu typowej odzieży do biegania, bo na początku wystarczy mi taki "standardowy, codzienny" strój.
3. Biegacie po jakiś lasach, czy także po asfalcie? Wiem, że twarde podłoża nie są dobre dla stawów kolanowych, ale jaka jest Wasza opinia?
4. Ile przeznaczacie na bieganie? Ile razy w tygodniu? Wolicie rano, skoro świt czy wieczorem? Jak to jest z bezpieczeństwem?

Resztę pytań dopiszę, jak mi się przypomni. Nie linczujcie, naprawdę nie wiem jak się za to zabrać.
Fajnie, że chcesz zacząć biegać jeśli chodzi o odstresowanie to jest na prawdę super
A teraz spróbuję Ci coś podpowiedzieć
1. Ja na początku wychodziłam i biegałam wolniutko, starałam się najwolniej jak umiem ale i tak po 5 min miałam dość i przechodziłam do marszu. I tak na zmianę. Jak trochę mi się uspokoił oddech w marszu przechodziłam do truchtu. I tak w miarę możliwości coraz więcej truchtu a coraz mniej marszu. Stopniowo też zaczęłam przyspieszać, ale to już organizm właściwie sam Ci powie jakie tempo jest odpowiednie. Najważniejsze to nie zaczynać szybko i nie za długo, 30-40 minut na początek wystarczy. Teraz biegam 5km w 33 minuty, ale nie zależy mi na super czasach tylko na kondycji i zdrowiu psychicznym
2. Ja już kupiłam sobie trochę biegowych ciuchów więc ciężko mi powiedzieć, co z normalnej odzieży będzie dobre na taką pogodę. Bawełna ma to do siebie że chłonie wilgoć więc uważaj, żeby Cię nie przewiało. Ja na pogodę taką około 5 stopni wkładam długie legginsy, koszulkę na ramiączka i bluzę biegową, do tego opaska na głowę, buff na szyję i rękawiczki bo dłonie marzną mi strasznie. Ogólna zasada jest taka, że dodajesz 10-12 stopni do obecnej temperatury i ubierasz się jakbyś szła na spacer.
3. W dzień biegam w lesie, wieczorem po chodnikach. Moje kolana nic nie mówią, a biegam od stycznia i zaczynałam z lekką nadwagą (+8kg).
4. Wolę zdecydowanie wieczory! Najwcześniej 18, a najlepiej około 20-21. Jeśli muszę wyjść rano, bo pracuję 14-22 to całe moje ciało krzyczy NIE! i zwykle wracam po 3km chyba że się zaprę i pobiegnę gdzieś dalej ale wtedy wynik marniutki, więcej marszu niż biegu. Bardzo się staram biegać co najmniej 3 razy w tygodniu, ale wiadomo jak jest
Bezpieczeństwo... to zależy gdzie mieszkasz. Ja w dzień biegam w lesie miejskim, ludzi tam nie ma, ja czuję się bezpiecznie. Wieczorami wybieram dobrze oświetlone chodniki z minimalną ilością przejść przed którymi zawsze się zatrzymuję, biegam też w okolicznym parku, w którym jest dość ciemno ale jeszcze nigdy nie spotkałam nikogo podejrzanego. Sami ludzie z psami, albo biegacze, albo zakochani No i biegam z telefonem, z włączonym endo. Zawsze znajomi mogą sprawdzić online gdzie jesteś jakbyś zbyt długo nie wracała
otka_a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-08, 20:05   #42
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Zdałam wczoraj egzamin!
Więc teraz koniec wymówek i czas wrócić do regularnego biegania

Edit.
Padło pytanie o rozgrzewkę.
Od jakiegoś czasu zawsze się rozgrzewam przed i rozciągam po bieganiu. Nauczyła mnie tego pewna wredna kontuzja, z którą walczyłam prawie 2 miesiące i wciąż biegam z duszą na ramieniu czy się nie odezwie. Myślę, że jak nie ma się czasu, to lepiej skrócić czas biegu, żeby zawsze minimum 10 minut przed się rozgrzać, a potem parę minut porozciągać.

Edytowane przez staska_stasia
Czas edycji: 2015-11-08 o 20:07
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:16   #43
otka_a
Raczkowanie
 
Avatar otka_a
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 103
GG do otka_a
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez Adelajda84 Pokaż wiadomość
Hej wszystkim bardzo bym chciała przebiec min 5 km ,ale jakoś nie mogę.Szybko się męczę,łapie zadyszkę i z tego powodu łączę bieg z marszem.
Bardzo dobrze, że łączysz A najlepiej zacznij biegać dużo wolniej wtedy będziesz mogła dłużej


Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Zdałam wczoraj egzamin!
Więc teraz koniec wymówek i czas wrócić do regularnego biegania

Edit.
Padło pytanie o rozgrzewkę.
Od jakiegoś czasu zawsze się rozgrzewam przed i rozciągam po bieganiu. Nauczyła mnie tego pewna wredna kontuzja, z którą walczyłam prawie 2 miesiące i wciąż biegam z duszą na ramieniu czy się nie odezwie. Myślę, że jak nie ma się czasu, to lepiej skrócić czas biegu, żeby zawsze minimum 10 minut przed się rozgrzać, a potem parę minut porozciągać.

Gratulacje!

Ja też mam zamiar zacząć się rozgrzewać.... szczególnie przed porannym bieganiem, kiedy jestem taka zaspana, że szok :P
otka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 21:13   #44
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez otka_a Pokaż wiadomość
Fajnie, że chcesz zacząć biegać jeśli chodzi o odstresowanie to jest na prawdę super
A teraz spróbuję Ci coś podpowiedzieć
1. Ja na początku wychodziłam i biegałam wolniutko, starałam się najwolniej jak umiem ale i tak po 5 min miałam dość i przechodziłam do marszu. I tak na zmianę. Jak trochę mi się uspokoił oddech w marszu przechodziłam do truchtu. I tak w miarę możliwości coraz więcej truchtu a coraz mniej marszu. Stopniowo też zaczęłam przyspieszać, ale to już organizm właściwie sam Ci powie jakie tempo jest odpowiednie. Najważniejsze to nie zaczynać szybko i nie za długo, 30-40 minut na początek wystarczy. Teraz biegam 5km w 33 minuty, ale nie zależy mi na super czasach tylko na kondycji i zdrowiu psychicznym
2. Ja już kupiłam sobie trochę biegowych ciuchów więc ciężko mi powiedzieć, co z normalnej odzieży będzie dobre na taką pogodę. Bawełna ma to do siebie że chłonie wilgoć więc uważaj, żeby Cię nie przewiało. Ja na pogodę taką około 5 stopni wkładam długie legginsy, koszulkę na ramiączka i bluzę biegową, do tego opaska na głowę, buff na szyję i rękawiczki bo dłonie marzną mi strasznie. Ogólna zasada jest taka, że dodajesz 10-12 stopni do obecnej temperatury i ubierasz się jakbyś szła na spacer.
3. W dzień biegam w lesie, wieczorem po chodnikach. Moje kolana nic nie mówią, a biegam od stycznia i zaczynałam z lekką nadwagą (+8kg).
4. Wolę zdecydowanie wieczory! Najwcześniej 18, a najlepiej około 20-21. Jeśli muszę wyjść rano, bo pracuję 14-22 to całe moje ciało krzyczy NIE! i zwykle wracam po 3km chyba że się zaprę i pobiegnę gdzieś dalej ale wtedy wynik marniutki, więcej marszu niż biegu. Bardzo się staram biegać co najmniej 3 razy w tygodniu, ale wiadomo jak jest
Bezpieczeństwo... to zależy gdzie mieszkasz. Ja w dzień biegam w lesie miejskim, ludzi tam nie ma, ja czuję się bezpiecznie. Wieczorami wybieram dobrze oświetlone chodniki z minimalną ilością przejść przed którymi zawsze się zatrzymuję, biegam też w okolicznym parku, w którym jest dość ciemno ale jeszcze nigdy nie spotkałam nikogo podejrzanego. Sami ludzie z psami, albo biegacze, albo zakochani No i biegam z telefonem, z włączonym endo. Zawsze znajomi mogą sprawdzić online gdzie jesteś jakbyś zbyt długo nie wracała
Dziękuję za odpowiedź i miłe przyjęcie na wątku.

1. Chyba tak będę robić. Widziałam nawet taki plan treningowy od 5 minut truchtu do 40 minut ciągłego biegu. Wszystko stopniowo. Właśnie mi też najbardziej zależy na kondycji i na zdrowiu psychicznym.
2. Ups, ja muszę bardzo uważać, żeby mnie nie przewiało, bo szpital murowany. A w jakim sklepie najlepiej się zaopatrzyć w ciuchy do biegania? Wiem, że tego jest masa, ale nie wiem, czy wydawać powiedzmy 100-150zł za jakąś część, czy się to nie opłaca. A wiadomo, są lepsze i gorsze ubrania. Czytałam gdzieś, że trzeba dodawać właśnie te około 10 stopni do temperatury jaka jest na zewnątrz, ale ciężko mi tak jakoś sobie to wyobrazić. Pewnie to kwestia "praktyki"

Ja chyba wolałabym biegać w lesie, ale wieczorami - trochę bym się bała. Może wieczorami wybiorę dobrze oświetlony chodnik, gdzie jest dużo biegaczy, a jak będę ruszać z rana to las.


A jak się rozgrzewasz? Ja bez tego sobie nie wyobrażam biegania, a nie wiem czy to robić jakoś w trakcie biegu, czy już w miejscu "docelowym".
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 21:55   #45
olunia2016
Raczkowanie
 
Avatar olunia2016
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: z Nibylandii
Wiadomości: 238
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Hej
Ja czekam na naprawę bieżni i chętnie się do was przyłącze
Biegać na dworze nie mam jak bo mały baby 3 miesięczny
__________________
Kuba 21.07.2010
Natan 14.08.2015

Zaczynamy w końcu odchudzanie
01.11.2015r.

-6kg
jeszcze 14kg
olunia2016 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:35   #46
otka_a
Raczkowanie
 
Avatar otka_a
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 103
GG do otka_a
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Dziękuję za odpowiedź i miłe przyjęcie na wątku.

1. Chyba tak będę robić. Widziałam nawet taki plan treningowy od 5 minut truchtu do 40 minut ciągłego biegu. Wszystko stopniowo. Właśnie mi też najbardziej zależy na kondycji i na zdrowiu psychicznym.
2. Ups, ja muszę bardzo uważać, żeby mnie nie przewiało, bo szpital murowany. A w jakim sklepie najlepiej się zaopatrzyć w ciuchy do biegania? Wiem, że tego jest masa, ale nie wiem, czy wydawać powiedzmy 100-150zł za jakąś część, czy się to nie opłaca. A wiadomo, są lepsze i gorsze ubrania. Czytałam gdzieś, że trzeba dodawać właśnie te około 10 stopni do temperatury jaka jest na zewnątrz, ale ciężko mi tak jakoś sobie to wyobrazić. Pewnie to kwestia "praktyki"

Ja chyba wolałabym biegać w lesie, ale wieczorami - trochę bym się bała. Może wieczorami wybiorę dobrze oświetlony chodnik, gdzie jest dużo biegaczy, a jak będę ruszać z rana to las.


A jak się rozgrzewasz? Ja bez tego sobie nie wyobrażam biegania, a nie wiem czy to robić jakoś w trakcie biegu, czy już w miejscu "docelowym".
Las wieczorem? Tylko jak masz czołówkę, dobrze znasz teren, albo masz kogoś kto pobiega z Tobą i nie ma zwyczaju się gubić Ja bym nie ryzykowała, bo z moim szczęściem wróciłabym do domu rano

Zakupy jesienno-wiosenne to ciężki temat... Ja teraz mam fajną bluzę z Tchibo za 99zł, ale spróbuj może w Decathlonie? W dziale "ubrania do biegania w chłodniejsze dni". W zeszłym roku kupiłam super bluzę za 59zł w promocji. I polecam gatki z czegoś innego niż bawełna, nawet takie spodenkowe bardziej. Zimny tyłek to tragedia dla mnie

Rozgrzewać się w taką pogodę chyba lepiej w domu, przed wyjściem. Ewentualnie przed klatką. Rozciąganie po biegu tak samo. Dla mnie już za zimno żeby poświęcić 10 min na rozciąganie się na świeżym powietrzu.
otka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-09, 19:33   #47
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez otka_a Pokaż wiadomość
Gratulacje!
Dzięki
Wczoraj chodziłam po domu jak ćpun- byłam tak padnięta przez te 2 miesiące nauki i całą sobotę stresu. Teoretycznie miałam wchodzić na egzamin o 14 (rozpisują nas co do godziny), w praktyce wchodziłam po 17 Głodna, zła, z bolącą głową, wszystko zaczynało się mieszać ale dałam radę

Dzisiaj wybrałam się na BARDZO powolne truchtanie. Wyszło mi 8,5 km w 1:02.37. Ale tego właśnie chciałam- przewietrzyć się i pobiec sobie powolutku

W środę Warszawa
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-09, 19:55   #48
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ja bylam wybiegac problemy. Zajechalam sie na maksa. Ehhh....
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-09, 21:00   #49
kasienka129
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 658
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

ja moge biegac jednorazowo gora ze 2 minuty a w interwalach 20, przy 18 min poczulam ucisk w miesniach brzucha. to i tak na zmiane z chodem daje mi 40 min cwczen
dorzuce wiecej chodzeniabprzed i/lub po i mam godzine
kasienka129 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-09, 21:05   #50
otka_a
Raczkowanie
 
Avatar otka_a
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 103
GG do otka_a
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ja próbuję się zmotywować, żeby wyjść jutro rano...
Nie mogę, nie chce mi się, jest zimno i wieje i pada...
HELP!
otka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-09, 21:34   #51
gianna
Wtajemniczenie
 
Avatar gianna
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 2 268
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ja dziś 11km w ulewie - wychodziłam to zaczynało kropić Nie sądziłam, że kiedyś dobrowolnie wyjdę na deszcz, nie mówiąc o bieganiu w deszczu. Nienawidzę wilgoci
A jednak deszczowy bieg ma swój urok Pierwszy raz biegałam w deszczu na city trail w W-wie - podobno byl to najbardziej deszczowy bieg historii tej imprezy

Był jeszcze temat odchudzania i biegania - od początku sierpnia w połączeniu z dietą mam 5.5kg mniej (teraz doszłam do takiej wagi, że spadki są bardzo powolne - organizm ewidentnie broni się przed dalszą utratą tłuszczyku pora roku też nie pomaga, ale robię dalej swoje i liczę, że jeszcze coś spadnie ). Wcześniejsze 2.5 roku różnych ćwiczeń nie przyniosło takich efektów.
Z tym, że teraz moim głównym celem biegania nie jest redukcja, biegam, bo to lubię i odstresowuje mnie to
__________________

gianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-09, 21:36   #52
lejdi007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 123
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

biegam z psem ale tylko on jest dla mnie motywacją
lejdi007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 07:57   #53
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Zdałam wczoraj egzamin!
Więc teraz koniec wymówek i czas wrócić do regularnego biegania
gratulacje

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
2. A w jakim sklepie najlepiej się zaopatrzyć w ciuchy do biegania? Wiem, że tego jest masa, ale nie wiem, czy wydawać powiedzmy 100-150zł za jakąś część, czy się to nie opłaca. A wiadomo, są lepsze i gorsze ubrania.
ja powtórzę, bo gdzieś tu niedawno pisałam, że w Lidlu wyprzedają biegowy asortyment z ostatniej, wrześniowej akcji "bieganie". w sobotę widziałam u siebie jeszcze fajne takie cieplejsze spodnie ale nie było mojego rozmiaru, były tez bluzy/kurtki softshelowe, czapki, rękawiczki, skarpety. Fajne sa długie skarpety kompresyjne przecenione z 17 zł na 12,00.

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Dzięki
Wczoraj chodziłam po domu jak ćpun- byłam tak padnięta przez te 2 miesiące nauki i całą sobotę stresu. Teoretycznie miałam wchodzić na egzamin o 14 (rozpisują nas co do godziny), w praktyce wchodziłam po 17 Głodna, zła, z bolącą głową, wszystko zaczynało się mieszać ale dałam radę

Dzisiaj wybrałam się na BARDZO powolne truchtanie. Wyszło mi 8,5 km w 1:02.37. Ale tego właśnie chciałam- przewietrzyć się i pobiec sobie powolutku

W środę Warszawa
super, jeszcze raz gratulacje, ze swoich studiów pamietam, że wląsnie na egzaminach z prawa nas tez przemordowali, wszystko sie przeciągało, albo czasem na odwrót jakieś dziwne ekspresowe testy, z czasem 0,5 minuty na odpowiedź, bez możliwości wrócenia do pytania

a tej Warszawy ci zazdroszczę

zastanawiam się nad biegiem Mikołajkowym w Puławach, może tez malża wyciągnę

Cytat:
Napisane przez otka_a Pokaż wiadomość
Ja próbuję się zmotywować, żeby wyjść jutro rano...
Nie mogę, nie chce mi się, jest zimno i wieje i pada...
HELP!
wczoraj wychodziłam z pracy - nie padało, mysle o wreszcie sobie pobiegam, poszłam na chwile do Biedronki na zakupy, wychodzę leje
ale w końcu za jakąś godzinkę wyszłam, nie padało, w trakcie trochę pokropiło
za to ciepło było i za ciepło sie ubrałam, ale wydreptałam 10 km

Cytat:
Napisane przez gianna Pokaż wiadomość
Ja dziś 11km w ulewie - wychodziłam to zaczynało kropić Nie sądziłam, że kiedyś dobrowolnie wyjdę na deszcz, nie mówiąc o bieganiu w deszczu. Nienawidzę wilgoci
A jednak deszczowy bieg ma swój urok Pierwszy raz biegałam w deszczu na city trail w W-wie - podobno byl to najbardziej deszczowy bieg historii tej imprezy
ja lubię jak trochę kropi, wtedy fajnie schładza ale ulewy to juz niekoniecznie ale róznie to na biegach wychodzi, ostatnio podczas pierwszej dychy do maratonu się rozpadało, a city trail to już słynie z ciekawych warunków pogodowych, ja biegałam przy ślizgawicy, w błocie i w lutym w pełnym słońcu
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 08:28   #54
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
gratulacje



ja powtórzę, bo gdzieś tu niedawno pisałam, że w Lidlu wyprzedają biegowy asortyment z ostatniej, wrześniowej akcji "bieganie". w sobotę widziałam u siebie jeszcze fajne takie cieplejsze spodnie ale nie było mojego rozmiaru, były tez bluzy/kurtki softshelowe, czapki, rękawiczki, skarpety. Fajne sa długie skarpety kompresyjne przecenione z 17 zł na 12,00.



super, jeszcze raz gratulacje, ze swoich studiów pamietam, że wląsnie na egzaminach z prawa nas tez przemordowali, wszystko sie przeciągało, albo czasem na odwrót jakieś dziwne ekspresowe testy, z czasem 0,5 minuty na odpowiedź, bez możliwości wrócenia do pytania

a tej Warszawy ci zazdroszczę

zastanawiam się nad biegiem Mikołajkowym w Puławach, może tez malża wyciągnę



wczoraj wychodziłam z pracy - nie padało, mysle o wreszcie sobie pobiegam, poszłam na chwile do Biedronki na zakupy, wychodzę leje
ale w końcu za jakąś godzinkę wyszłam, nie padało, w trakcie trochę pokropiło
za to ciepło było i za ciepło sie ubrałam, ale wydreptałam 10 km



ja lubię jak trochę kropi, wtedy fajnie schładza ale ulewy to juz niekoniecznie ale róznie to na biegach wychodzi, ostatnio podczas pierwszej dychy do maratonu się rozpadało, a city trail to już słynie z ciekawych warunków pogodowych, ja biegałam przy ślizgawicy, w błocie i w lutym w pełnym słońcu
Kurczę zawsze widzę to w gazetkach ale nie wiem czy opłaca się to kupić czy raczej nie jest to najlepsza rzecz pod względem materiału do biegania ostatnio widziałam fajne legginsy sportowe, ale nie miałam czasu żeby tam podejść a wiadomo, że często z rana można już niczego nie znaleźć.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 08:47   #55
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Kurczę zawsze widzę to w gazetkach ale nie wiem czy opłaca się to kupić czy raczej nie jest to najlepsza rzecz pod względem materiału do biegania ostatnio widziałam fajne legginsy sportowe, ale nie miałam czasu żeby tam podejść a wiadomo, że często z rana można już niczego nie znaleźć.
własnie dlatego, że jak się rano nie pójdzie to później ciężko coś znaleźć można przypuszczać, że są to dobre rzeczy

ja nie narzekam, rok temu własnie na wyprzedaży kupiłam za 19,99 moje ulubione spodnie biegowe, w pasie z gumka i sznureczkiem-nic mi sie wreszcie nie zsuwa z tyłka , z tyłu kieszonka na suwaczek - chowam tam sobie telefon, na dole przy nogawkach suwaki co ułatwia wkładanie, mają tez takie silikonowe wykończenie i elementy odblaskowe. Materiał porządny, grubszy nie przeswitujący. Wściekla byłam bo z tydzień wcześniej kupiłam sobie spodnie w decathlonie za ok 50zł i z tych rzeczy maja tylko sznureczek w pasie. W decathlonie takie bardziej wypasione to koszt 60 zł wzwyż.

ogólnie w lidlu ubrania są raczej dobrej jakości, od lat kupuję córce, sobie dżinsy, bluzki i jestem zadowolona
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 08:47   #56
emilia0508
królikoholiczka
 
Avatar emilia0508
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Kurczę zawsze widzę to w gazetkach ale nie wiem czy opłaca się to kupić czy raczej nie jest to najlepsza rzecz pod względem materiału do biegania ostatnio widziałam fajne legginsy sportowe, ale nie miałam czasu żeby tam podejść a wiadomo, że często z rana można już niczego nie znaleźć.
Ja również polecam ze swojej strony ciuchy z lidla do biegania, mam kilka par leginsów i koszulek i wszystko jest z nimi ok.
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY
NIE KUPUJ
ADOTUJ







Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
emilia0508 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 08:51   #57
sandrek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez Yoolia Pokaż wiadomość
własnie dlatego, że jak się rano nie pójdzie to później ciężko coś znaleźć można przypuszczać, że są to dobre rzeczy

ja nie narzekam, rok temu własnie na wyprzedaży kupiłam za 19,99 moje ulubione spodnie biegowe, w pasie z gumka i sznureczkiem-nic mi sie wreszcie nie zsuwa z tyłka , z tyłu kieszonka na suwaczek - chowam tam sobie telefon, na dole przy nogawkach suwaki co ułatwia wkładanie, mają tez takie silikonowe wykończenie i elementy odblaskowe. Materiał porządny, grubszy nie przeswitujący. Wściekla byłam bo z tydzień wcześniej kupiłam sobie spodnie w decathlonie za ok 50zł i z tych rzeczy maja tylko sznureczek w pasie. W decathlonie takie bardziej wypasione to koszt 60 zł wzwyż.

ogólnie w lidlu ubrania są raczej dobrej jakości, od lat kupuję córce, sobie dżinsy, bluzki i jestem zadowolona
Dzięki. Zerkne do Lidla a jak nie do to pewnego miejsca, w którym czasem można znaleźć takie rzeczy, które pozostawały, pojedyncze sztuki.




Cytat:
Napisane przez emilia0508 Pokaż wiadomość
Ja również polecam ze swojej strony ciuchy z lidla do biegania, mam kilka par leginsów i koszulek i wszystko jest z nimi ok.
Czyli warto się za nimi rozejrzeć.
sandrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 08:53   #58
Yoolia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 899
GG do Yoolia
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

a jeszcze w tk-maxx można znaleźć markowe w dobrej cenie
Yoolia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 09:02   #59
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ja kupiłam bluzki i leginsy itd z Tesco Active i tez nie narzekam a drogie nie sa

Wczoraj pierwszy raz pobiegalam, nie jest zle zaczynam od zera ale od czegos trzeba
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-10, 10:15   #60
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez sandrek Pokaż wiadomość
Cześć. Zaglądam do Was po raz kolejny... Za oknem jesienna pogoda, mam większą mobilizację niż jak jest ciepło. Mam do Was kilka pytań, być może głupich, ale wolę zapytać.

1. Od czego zacząć? Raz w tygodniu chodzę na basen, raz w tygodniu mam także ćwiczenia, jednak nie mam kondycji. Nie zależy mi na zrzuceniu kilogramów, ale na odstresowaniu się i na poprawieniu kondycji właśnie. Zawsze lubiłam biegać na długie dystanse, krótkie nie sprawiają mi żadnej radości. No i lubię się porządnie zmęczyć. Widziałam plany treningowe, jednak nie wiem, co będzie najlepsze dla mnie. Wolałabym biegać na dłuższe trasy (ale wiem, że to nie od razu...)
2. Jak się ubrać na taką pogodę? Ubieracie dresy + bluzę czy kurtkę? Przyglądam się niektórym biegaczom, jednak każdy preferuje co innego. Nie chcę kupować od razu typowej odzieży do biegania, bo na początku wystarczy mi taki "standardowy, codzienny" strój.
3. Biegacie po jakiś lasach, czy także po asfalcie? Wiem, że twarde podłoża nie są dobre dla stawów kolanowych, ale jaka jest Wasza opinia?
4. Ile przeznaczacie na bieganie? Ile razy w tygodniu? Wolicie rano, skoro świt czy wieczorem? Jak to jest z bezpieczeństwem?

Resztę pytań dopiszę, jak mi się przypomni. Nie linczujcie, naprawdę nie wiem jak się za to zabrać.
1. W necie są treningi od 1 do 30 min biegu ( czy 40) - musisz sama sprawdzić co Ci leży. Jak zaczynałam też truchtałam 500 m wypluwając płuca a np. mój mąż spokojnie robił 3 km na pierwszy raz. Ja musiałam się zmagać sama ze sobą i nadal muszę zresztą Odkąd biegam wolniej mogę więcej, ale też zależy od dnia.
Ja na początku też sporo jeździłam na rowerze i ćwiczyłam dodatkowo ale też nie potrzebuję chudnąć więc na razie zostawiam tylko bieganie plus czasem ćwiczenia, jogę.
2. Ja ubieram legginsy długie, krótki rękaw i na to bluza do biegania, na uszy opaskę, przy 5,5 stopniach zadebiutowała czapka. Koniecznie muszę mieć coś na szyi bo mam tendencję do chorego gardła
Tanie początkowe rzeczy znajdziesz w Lidlu, Decathlonie, nawet Biedra ma coś tam od czasu do czasu.
3. Asfalt bo miasto, wyboru innego nie mam. Ze stawami kolanowymi nie miałam nigdy problemów. Ale moje ścięgna na pewno lubią rozciąganie po ( rozgrzewka jak zimno)
4. Latem wieczorem i nocą, jesienią jak robi się ciemno albo popołudniami bo wtedy jest po prostu bezpieczniej - i nie chodzi że cię ktoś napadnie ale mnóstwo samochodów, ludzie jeżdżą jak szaleni a mnie mało widać wtedy na drodze.
__________________

żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-23 12:39:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:42.