Mamy ♡ ostatniego kwartału 2015 cz.V ♡

[Iclosemyeyes]

Fajnie że się odzywacie dziewczyny. Współczuję chorób Daisy i novakia Gryzia przytulam i trzymam kciuki w wiadomej sprawie.


Daisy twoja młoda jest boska

U nas do tej pory nie było żadnych chorób, ale w zeszłym tygodniu obie złapały zapalenie oskrzeli. Powolutku wychodzimy na prostą. Mnie już trafia od tego siedzenia w domu.

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[diablica80]

Cześć kobietki.

Gryzia tulę!

Daisy, córa niezła aparatka.

U nas dzieje się dzieje. Grzesko łapie infekcje za infekcją i najprawdopodobniej winowajcą jest trzeci migdał. Za 2 tyg ma badanie endoskopowe i będziemy wiedzieli na 100%

Igi to diabeł wcielony, szalony chłopak mi się trafił

A ja, dostałam pracę i 1 lutego zaczynam. Będzie się dopiero działo. Trzeba będzie połatać opiekę nad Igim i odbieranie Grześka z przedszkola. Zobaczymy jak to w praniu wyjdzie.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

U mnie kolejny cykl

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Daisy tak badalam tarczycę, badalam już niemal wszystko i wyniki idealne a czuję się ciągle źle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

A jakie masz objawy novakia?

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Napisane przez Iclosemyeyes

A jakie masz objawy novakia?

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Oh długo by pisać, generalnie mdłości, biegunki, zawroty głowy i dziwne bóle głowy, takie dziwne uczucie w głowie non stop od 2.5m którego nie potrafię opisac, szumy w uszach i takie uczucie też w głowie, osłabienie jakbym była z waty, zupełny brak apetytu-moge nie jeść cały dzień i nie czuję głodu, przy tym żadnych boli brzucha, schudłam w 1.5m 8kg mimo że jem, co prawda na siłę ale jem dosyć normalnie, bezsenność, brak energii. Byłam u neurologa laryngologa ginekologa, rodzinna odwiedzam juz chyba co tydzień, krew (morfologia ok, choc trochę mało mam ciągle limfocytow, b12 w normie, tsh ft3 ft4 norma, żelazo potas norma), mocz wszystko ok, kal (posiew czysty, brak tez pasożytów), rtg kręgosłupa szyjnego ok, usg brzucha ok, czekam na gastroskopię i kolonoskopię, chciałabym rezonans głowy ale strasznie to drogie na początku myślałam że to zatrucie pokarmowe ale to nie przechodzi, co prawda jest dużo lepiej niż na początku, jakby przechodziło ale potem wraca i już ciężko mi funkcjonowac

Aaa i mam mrowienia i drętwienia lewej strony ciała. Ręka, stopa, twarz
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Wątek umarł


U nas spoko, razem z Tż zmieniliśmy pracę. Finansowo odbijamy się od dna, wreszcie jest lepiej niż dobrze


Pewnie jakoś na wakacjach zacząć by myśleć nad rodzeństwem dla M.

[olilina]

Hej wszystkim

Novakia kurcze ciekawe co Cię męczy, bo dość poważnie brzmią te objawy... Jedyne co mi przychodzi na myśl, to może przebadają się jeszcze pod kątem gronkowca złocistego? Przy osłabionej odporności tez potrafi nieźle narozrabiac w organiźmie.

Czeko gratulacje zmiany pracy, fajnie, że tak Wam się udało.
Jak pomyślę, że mnie za kilka miesięcy czeka powrót na stare śmieci, to jakoś mi dziwnie ;-)

Gryzia wyrazy współczucia. Niestety tylko czas leczy rany...
Trzymam kciuki za Wasze starania. Zwykle jest tak, że im bardziej się chce, tym gorzej wychodzi, a stresy w pracy też pewnie nie pomagają.

Iclosemyeyes, Acapella fajnie, że dzieciaki nie dużo Wam chorują

Daisy85 dużo zdrówka dla Was. Ja od września planuje puścić L do przedszkola, a chłopców do żłobka, ale jeszcze się waham czy nie zostawić ich z teściową. O ile o chłopaków się tak nie boję, bo mają dużo lepsza odporność niż L.,to znając życie ona będzie łapała co chwilę jakieś paskudztwa.
Z jednej strony mi jej szkoda, tzb braku kontaktu z rówieśnikami, a z drugiej pewnie i tak więcej będzie siedziała chora w domu niż w przedszkolu.

Moi chłopcy tak psocą, że głowa mała. Muszę mieć oczy dookoła głowy... Aktualnie maja etap wchodzenia do szuflad i wspinania się na wszystko, a jeszcze nie chodzą sami.
Daisy moi odwrotnie niż Twoi z jedzeniem. Chcieliby wszystko to co my jemy. Żadne tam blendowane papki, tylko konkrety z grudkami ich interesują. Apetyty mają spore i jeszcze na piersi są. Już 13 m-cy kp nam stuknęlo... Aktualnie idą nam po cztery zęby na raz, do tego chyba skok rozwojowy i mamy armagedon.

[suzie35]

Napisane przez novakia

Oh długo by pisać, generalnie mdłości, biegunki, zawroty głowy i dziwne bóle głowy, takie dziwne uczucie w głowie non stop od 2.5m którego nie potrafię opisac, szumy w uszach i takie uczucie też w głowie, osłabienie jakbym była z waty, zupełny brak apetytu-moge nie jeść cały dzień i nie czuję głodu, przy tym żadnych boli brzucha, schudłam w 1.5m 8kg mimo że jem, co prawda na siłę ale jem dosyć normalnie, bezsenność, brak energii. Byłam u neurologa laryngologa ginekologa, rodzinna odwiedzam juz chyba co tydzień, krew (morfologia ok, choc trochę mało mam ciągle limfocytow, b12 w normie, tsh ft3 ft4 norma, żelazo potas norma), mocz wszystko ok, kal (posiew czysty, brak tez pasożytów), rtg kręgosłupa szyjnego ok, usg brzucha ok, czekam na gastroskopię i kolonoskopię, chciałabym rezonans głowy ale strasznie to drogie na początku myślałam że to zatrucie pokarmowe ale to nie przechodzi, co prawda jest dużo lepiej niż na początku, jakby przechodziło ale potem wraca i już ciężko mi funkcjonowac

Aaa i mam mrowienia i drętwienia lewej strony ciała. Ręka, stopa, twarz
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć dziewczyny , dawno tu nie zaglądałam - chyba od czasu jak wrocilam do pracy. Ciezko wyrobic ze wszystkim.
Novakia czy bierzesz jakies leki na twoje dolegliwości ?
Ja mialam podobne objawy i od czasu jak biore probiotyki oraz lek Debutir to sie troche uspokoiło. Byc moze rzeczywiście jakas bakterie zlapalas , trzeba by wymaz zrobić no i tą kolonoskopie i gastroskopie. Ale te leki powinny pomóc. Przynajmniej do czasu dopóki nie znajdziesz przyczyny.

A wracajac do głównego watku forum mojego malego dopadla jakas wredna grypa. Najpierw 4 dni gorączki i nic poza tym osluchowo czysto potem 3 dni spokoju a na czwarty dzien od nowa gorączka tym razem juz niestety infekcja na calego i dostał antybiotyk. Nie wiem jak u Was ale w naszym rejonie obecnie ciezko dostac sie do pediatry nawet prywatnie. Tak dużo teraz dzieci choruje. I to właśnie duzo z takim samym przebiegiem choroby jak u nas. Najpierw tylko giraczka potem chwila spokoju i nastepnie infekcja bakteryjna.

[olilina]

Hej Suzie, dużo zdrówka dla małego. My powinniśmy mieć teraz szczepienie, ale z uwagi na to ile jest chorych dzieci w przychodniach, to narazie odpuszczamy ;-)

Novakia jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy, upewnij się czy podczas gastroskopii pobiorą Ci próbkę na obecność helicobacter pyrolii, bo może to też przyczyna?

Daisy zazdroszczę wykonczeniowki w domu 😍
Faktycznie to jest super odskocznia 😊
I napisz parę słów jak udało Ci się odstawić młodych?
Co robiłaś jak się budzili w nocy? Piją mm teraz czy zwykłe krowie?

[Iclosemyeyes]

Hej może jeszcze wątek wróci do żywych

czeko gratuluję wam zmiany pracy

Olilina fajnie że się odzywasz. Moja B też tylko jedzenie "dorosłe" uznaje. I wszystko chce jeść sama, łyżeczki nie znosi i wyrzuca z krzesełka. Nawet zupę czy kaszkę je sama ręką

Novakia nawet sobie nie wyobrażam jak Ci jest ciężko z tyloma objawami mam nadzieję, że jak najszybciej znajdziecie przyczynę i wrócisz do zdrowia

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Dzięki dziewczyny, ja już wysiadam i fizycznie i psychicznie wkręcam sobie najgorsze choroby włącznie z guzem mózgu
Dziś mam te badania, przygotowania są okropne, zle się czuje i w ogóle. Olilina na pewno będzie test na helicobacter ale aż takie objawy jakie ja mam to nie wiem czy może to powodować ...
Suzie ja dotąd miałam niewiele leków, coś na zawroty głowy - nie pomagało, efedryne na bóle głowy- raz pomaga raz nie, niforyksazyd na biegunki- rzeczywiście pomagało i czułam się już prawie normalnie po nim ale potem znowu to samo. Moja lekarka glupieje bo objawy głowy i pokarmowe nijak się nie łączą w jedną chorobe. Boję się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Suzie a jakie miałaś objawy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Daisy 85]

Napisane przez novakia

Oh długo by pisać, generalnie mdłości, biegunki, zawroty głowy i dziwne bóle głowy, takie dziwne uczucie w głowie non stop od 2.5m którego nie potrafię opisac, szumy w uszach i takie uczucie też w głowie, osłabienie jakbym była z waty, zupełny brak apetytu-moge nie jeść cały dzień i nie czuję głodu, przy tym żadnych boli brzucha, schudłam w 1.5m 8kg mimo że jem, co prawda na siłę ale jem dosyć normalnie, bezsenność, brak energii. Byłam u neurologa laryngologa ginekologa, rodzinna odwiedzam juz chyba co tydzień, krew (morfologia ok, choc trochę mało mam ciągle limfocytow, b12 w normie, tsh ft3 ft4 norma, żelazo potas norma), mocz wszystko ok, kal (posiew czysty, brak tez pasożytów), rtg kręgosłupa szyjnego ok, usg brzucha ok, czekam na gastroskopię i kolonoskopię, chciałabym rezonans głowy ale strasznie to drogie na początku myślałam że to zatrucie pokarmowe ale to nie przechodzi, co prawda jest dużo lepiej niż na początku, jakby przechodziło ale potem wraca i już ciężko mi funkcjonowac

Aaa i mam mrowienia i drętwienia lewej strony ciała. Ręka, stopa, twarz
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Novakia rzeczywiście brzmi mi to jak bakteria w organiźmie, albo gorzej borelioza... może powinnaś jeszcze odwiedzić specjalistę od chorób zakaźnych... koniecznie daj znać co gastroskopia i kolonoskopia wykazała..

Napisane przez czekooczekolada

Wątek umarł


U nas spoko, razem z Tż zmieniliśmy pracę. Finansowo odbijamy się od dna, wreszcie jest lepiej niż dobrze


Pewnie jakoś na wakacjach zacząć by myśleć nad rodzeństwem dla M.

super, zatem czekamy na Ciebie i Gryzię

Napisane przez olilina

Hej wszystkim

Novakia kurcze ciekawe co Cię męczy, bo dość poważnie brzmią te objawy... Jedyne co mi przychodzi na myśl, to może przebadają się jeszcze pod kątem gronkowca złocistego? Przy osłabionej odporności tez potrafi nieźle narozrabiac w organiźmie.

Czeko gratulacje zmiany pracy, fajnie, że tak Wam się udało.
Jak pomyślę, że mnie za kilka miesięcy czeka powrót na stare śmieci, to jakoś mi dziwnie ;-)

Gryzia wyrazy współczucia. Niestety tylko czas leczy rany...
Trzymam kciuki za Wasze starania. Zwykle jest tak, że im bardziej się chce, tym gorzej wychodzi, a stresy w pracy też pewnie nie pomagają.

Iclosemyeyes, Acapella fajnie, że dzieciaki nie dużo Wam chorują

Daisy85 dużo zdrówka dla Was. Ja od września planuje puścić L do przedszkola, a chłopców do żłobka, ale jeszcze się waham czy nie zostawić ich z teściową. O ile o chłopaków się tak nie boję, bo mają dużo lepsza odporność niż L.,to znając życie ona będzie łapała co chwilę jakieś paskudztwa.
Z jednej strony mi jej szkoda, tzb braku kontaktu z rówieśnikami, a z drugiej pewnie i tak więcej będzie siedziała chora w domu niż w przedszkolu.

Moi chłopcy tak psocą, że głowa mała. Muszę mieć oczy dookoła głowy... Aktualnie maja etap wchodzenia do szuflad i wspinania się na wszystko, a jeszcze nie chodzą sami.
Daisy moi odwrotnie niż Twoi z jedzeniem. Chcieliby wszystko to co my jemy. Żadne tam blendowane papki, tylko konkrety z grudkami ich interesują. Apetyty mają spore i jeszcze na piersi są. Już 13 m-cy kp nam stuknęlo... Aktualnie idą nam po cztery zęby na raz, do tego chyba skok rozwojowy i mamy armagedon.

ja stwierdziłam, że lepiej żeby się teraz wychorowały niż w szkole... i też zastanawiam się czy nie puścic ich do żłobja od września, bo mam ich już dosyć tego balaganu w domu, wrzasków i ciąglego upominania. podstawiają sobie krzesła i wchodzą wszędzie, jak schowak krzesła to nawet na samochody, pchacze potrafią wejść, żeby tylko wyżej. ostatnio konia na biegunach przyciągnęli i się na nim spinali. malpy po prostu ja chcę w końcu od nich odpocząć, wlączyc głośno muzykę i posprzątać, ugotować fajny obiad, albo iść malować ściany na budowie w weekend tak mnie wkurzyli łącznie z mężem, że jak pieprznęłam drzwiami to zamilkli, a ja pojechałam na budowę, siedziałam tam ponad 2h, zrobiłam herbatkę, zapaliłam w spokoju, trochę posprzątałam i wrócilam dopierp na 20:30 na karmienie wszyscy przeżyli, czyli jednak mój mąż potrafi sobie z nimi poradzić, nawet ich przebrał w piżamy

Napisane przez suzie35

Cześć dziewczyny , dawno tu nie zaglądałam - chyba od czasu jak wrocilam do pracy. Ciezko wyrobic ze wszystkim.
Novakia czy bierzesz jakies leki na twoje dolegliwości ?
Ja mialam podobne objawy i od czasu jak biore probiotyki oraz lek Debutir to sie troche uspokoiło. Byc moze rzeczywiście jakas bakterie zlapalas , trzeba by wymaz zrobić no i tą kolonoskopie i gastroskopie. Ale te leki powinny pomóc. Przynajmniej do czasu dopóki nie znajdziesz przyczyny.

A wracajac do głównego watku forum mojego malego dopadla jakas wredna grypa. Najpierw 4 dni gorączki i nic poza tym osluchowo czysto potem 3 dni spokoju a na czwarty dzien od nowa gorączka tym razem juz niestety infekcja na calego i dostał antybiotyk. Nie wiem jak u Was ale w naszym rejonie obecnie ciezko dostac sie do pediatry nawet prywatnie. Tak dużo teraz dzieci choruje. I to właśnie duzo z takim samym przebiegiem choroby jak u nas. Najpierw tylko giraczka potem chwila spokoju i nastepnie infekcja bakteryjna.

u nas grypa wyglądała tak samo i sytuacja z lekarzami podobnie, często wzywałam lekarza prywatnie do domu do całej trójki, bo w przychodni miejsc nie było albo za każdym razem przyjmował nas inny lekarz, co rusz inny sposób leczenia, nowe lekarstwa. w domu mam lekami zapchane 2 duże szufkady i co kilka miesięcy wywalam kupę syropów. w końcu powiedziałam basta! przepisałam ich do innej przychodni, niewielkiej, ciasnej, ale lekarz do którego zapisałam dzieci przyjmuje do ostatniego pacjenta i zawsze jest tam miejsce, choć czasami są opóźnienia przez nadprogramowych pacjentów to i tak jestem zadowolona. nawet jak młoda miała zapalenie płuc i ją prowadził to potrafił nawet w weekend dzwonić sam do mnie i pytać o stan dziecka. po prostu szok może warto rozważyc zmianę przychodni. .

Napisane przez olilina

Hej Suzie, dużo zdrówka dla małego. My powinniśmy mieć teraz szczepienie, ale z uwagi na to ile jest chorych dzieci w przychodniach, to narazie odpuszczamy ;-)

Novakia jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy, upewnij się czy podczas gastroskopii pobiorą Ci próbkę na obecność helicobacter pyrolii, bo może to też przyczyna?

Daisy zazdroszczę wykonczeniowki w domu
Faktycznie to jest super odskocznia
I napisz parę słów jak udało Ci się odstawić młodych?
Co robiłaś jak się budzili w nocy? Piją mm teraz czy zwykłe krowie?

no powiem Ci, że ten dom napędza mnie pozytywną energią i ciągle sobie powtarzam, że jeszcze czekają mnie dobre chwile. no chyba, że się rozwiodę i trzeba go bedzie sprzedać

chlopcy odstawili się bezboleśnie po równo 13 miesiącach po prostu zabrałam pierś w dzień a niedługo później w nocy. cyca zastąpiłam mm, bo już wcześniej oswoiłam ich z butelką na wieczorne karmienie. jeden zrezygnował z nocnego mm prawie od razu a drugi nie je w nocy dopiero od jakiegoś tygodnia

Napisane przez Iclosemyeyes

Hej może jeszcze wątek wróci do żywych

czeko gratuluję wam zmiany pracy

Olilina fajnie że się odzywasz. Moja B też tylko jedzenie "dorosłe" uznaje. I wszystko chce jeść sama, łyżeczki nie znosi i wyrzuca z krzesełka. Nawet zupę czy kaszkę je sama ręką

Novakia nawet sobie nie wyobrażam jak Ci jest ciężko z tyloma objawami mam nadzieję, że jak najszybciej znajdziecie przyczynę i wrócisz do zdrowia

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Olilina, Iclo jak ja Wam zazdroszczę tego jedzenia normalnych posiłków moi chyba jeszcze potrzebują trochę czasu, myślałam jeszcze aby przed spaniem dawac im mm a obiad dopiero po spaniu, jak będę glodniejsi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Daisy bolerioze te biorę pod uwagę, zobaczę co dziś wyjdzie i będe to tez badac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[suzie35]

Novakia u mnie bole głowy wiązały sie z problemami trawiennymi . Jak tylko zjadlam coś czego nie powinnam to mnie najpierw bolala glowa a dopiero potem objawial sie uklad pokarmowy.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Daisy a jak między Tobą a mężem? Ułożyło się?

Ja dzisiaj zaliczyłam takiego wkur**, że masakra. Okazało się, że moja koleżanka z pracy, która ma o 5 lat krótszy staż niż ja, miała czasowy aneks na takie samo stanowisko jak ja mam. Aneks się skończył, od 1 lutego dostaje na czas nieokreślony i podstawa o 300zł wyższa niż moja. Aż się poryczałam z tego wkur**, bo jeszcze szefowa jej powiedziała, że ma mi nic nie mówić i trzymać to w tajemnicy, żebym się nie dowiedziała. Oby jak najszybciej zajść i zmykam na l4, koniec moich skrupułów. Niech się tylko młody rozchoruje czy coś to zaraz też opieka i do widzenia. A jeszcze w grudniu jak wysyłała wniosek o awans to mi mówiła, że nie będzie wnioskować o podwyżkę. Normalnie jakbym liścia w twarz dostała od niej... (W sensie szefowej)

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[olilina]

Gryzia no niefajnie ze strony szefowej...
Ja się od koleżanki z pracy dowiedziałam, że mnie przenieśli do innego referatu... W trakcie macierzyńskiego, bez mojej wiedzy... A jak tam byłam przed świętami, to szefostwo nawet słowem nie pisnelo o tym, udawali przede mna, że wszystko jest ok.
Tak samo nie poinformowali mnie nawet o wigilii pracowniczej, a chętnie bym poszła.
Także ja też nie zamierzam mieć skrupułów kiedy dzieci zachorują itd.

Daisy czy mogę Cię zapytać jaką macie powierzchnię domu? Parterowy czy piętrowy? I czy jest wystarczający dla Waszej piątki? (Jeśli nie chcesz tu, to napisz w wiadomości prywatnej &#128521.
Co do odstawienia, to ja chyba wytrwam do 1,5 roku i później krowie mleko. Nie chce im już dawać mam, a tym bardziej z butli, bo już fajnie piją wodę z bidonów.

[novakia]

Jestem po badaniach, mam helicobactera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez novakia

Jestem po badaniach, mam helicobactera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze, że wyszło szybko i w miarę łatwo się leczy. Powodzenia i obyś szybko zauważyła poprawę.

Olilina też niefajnie...

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[suzie35]

Napisane przez novakia

Jestem po badaniach, mam helicobactera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To dobrze , teraz tylko kuracja antybiotykami i wracaj do zdrowia. A kolonoskopie tez Ci robili ?

Dzisiaj moj maluch wrocil do przedszkola po 3 tygodniach nieobecnosci , tak sie rozszalał dzisiaj ze w koncu posadzili go za karę na krzesełku - karnym krzesełku . Nie słuchał , biegał po sali nadrabiał chyba te 3 tygodnie nieobecności.

[czekooczekolada]

Novakia to zdrowia.

U nas jutro, a w zasadzie to dzisiaj, w przedszkolu Dzień Babci i Dziadka. Dość późno ale w tamtym tyg była epidemia chorób, 5 dzieci chodziło do przedszkola i nie mieli kiedy się nauczyć wierszyków:P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;86440005]Dobrze, że wyszło szybko i w miarę łatwo się leczy. Powodzenia i obyś szybko zauważyła poprawę.

Olilina też niefajnie...

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Napisane przez suzie35

To dobrze , teraz tylko kuracja antybiotykami i wracaj do zdrowia. A kolonoskopie tez Ci robili ?

Dzisiaj moj maluch wrocil do przedszkola po 3 tygodniach nieobecnosci , tak sie rozszalał dzisiaj ze w koncu posadzili go za karę na krzesełku - karnym krzesełku . Nie słuchał , biegał po sali nadrabiał chyba te 3 tygodnie nieobecności.

Tak kolonoskopie też, wyszła ok, ładne mam jelitka oby kuracja pomogła, trochę się martwię o te dziwne bóle głowy bo lekarz mówi że to raczej nie od żołądka... Ale zobaczymy jestem dobrej mysli

Napisane przez czekooczekolada

Novakia to zdrowia.

U nas jutro, a w zasadzie to dzisiaj, w przedszkolu Dzień Babci i Dziadka. Dość późno ale w tamtym tyg była epidemia chorób, 5 dzieci chodziło do przedszkola i nie mieli kiedy się nauczyć wierszyków:P

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też przekładało bo mało dzieci było, Grześ na wstępie miał focha i nie chciał tańczyć ani śpiewać a dziadki nasi się wkurzyli bo sala mała, ludzi pełno a zachowują się jak bydło, wstają robią zdjęcia, ich wnusio najważniejszy a innych mają gdzieś więc 3/4 ludzi nic nie widziało potem się podobno rzucili na żarcie na poczęstunku jakby nie jedli tydzien🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olilina]

Suzie to Ty pisałaś o tym paskudnym wirusie?
Mniejszy Twix chyba złapał coś podobnego... Trzy dni gorączki, nawracającej, jeden dzień spokoju i teraz się zaczął bardzo brzydki kaszel...

[Robusta]

Hej, bardzo dawno mnie tu nie bylo. Postaram sie nadrobić w wolnej chwili.

Novakia
Duzo zdrowia! Ja mialam ostatnio podobne problemy tzn bol zoladka, osłabienie, nudnodci, dreszcze. Robilam rtg brzucha, usg brzucha. Badania z krwi ok tylko wlasnie leukocytow malo... tylko mnie pobolewa zoladek ? Lewa czesc brzucha...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Novakia
A mialas kolonoskopie na helicobacer? Bo ja jde wlasnie gastrologa z tym uciskiem i nie wkem czego sie spodziewac ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Widze ze wszystkie dzieciali prawie choruja :/ ja tez zaraz zwiariuje w domu. Mielnka w styczniu byla poltorej tygodni w przedszkolu. Miala ospe. W grudniu zapalenie pluc. Masakra...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Napisane przez Robusta

Hej, bardzo dawno mnie tu nie bylo. Postaram sie nadrobić w wolnej chwili.

Novakia
Duzo zdrowia! Ja mialam ostatnio podobne problemy tzn bol zoladka, osłabienie, nudnodci, dreszcze. Robilam rtg brzucha, usg brzucha. Badania z krwi ok tylko wlasnie leukocytow malo... tylko mnie pobolewa zoladek ? Lewa czesc brzucha...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Novakia
A mialas kolonoskopie na helicobacer? Bo ja jde wlasnie gastrologa z tym uciskiem i nie wkem czego sie spodziewac ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Widze ze wszystkie dzieciali prawie choruja :/ ja tez zaraz zwiariuje w domu. Mielnka w styczniu byla poltorej tygodni w przedszkolu. Miala ospe. W grudniu zapalenie pluc. Masakra...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Test na helicobacter robi się podczas gastroskopii, lekarz pobiera wycinek z żołądka i od razu ma taki test do sprawdzenia. A kolonoskopia to tylko ogladanie jelit, miałam bardzo niejednoznaczne objawy dlatego lekarka chciała mnie zbadać z każdej strony. Mnie np zoladek w ogóle nie bolał, tylko te mdłości non stop i biegunki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Robusta]

Pomylilo mi sie z ta kolonoskopia... ale chodzilo mi o badanie zoladka. Robilas na nfz? Dlugo czekalas ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Napisane przez Robusta

Pomylilo mi sie z ta kolonoskopia... ale chodzilo mi o badanie zoladka. Robilas na nfz? Dlugo czekalas ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co dosyć szybko na nfz, 3 tyg, tylko że zepsuł im się w międzyczasie sprzęt i czekałam 2tyg dłużej ale generalnie nie jest źle z terminami. Same badania też spoko, wiadomo że to nic przyjemnego ale też nic strasznego, robił mi bardzo fajny lekarz, zagadywal żartował i fajnie minęło smialam się że jak urodziłam sama dwoje dzieci to już żadne badania nie są mi straszne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Robusta]

Tez zawsze sobie tak powtarzam dzieki za odpowiedzi ciekawa jestem co mi gastrolog powie. Chyba tez wymusze te badania. Zdrowka !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Napisane przez Robusta

Tez zawsze sobie tak powtarzam dzieki za odpowiedzi ciekawa jestem co mi gastrolog powie. Chyba tez wymusze te badania. Zdrowka !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki powodzenia! A mi te badania zleciła rodzinna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[suzie35]

Ja panicznie bałam się gastroskopii i zrobiłam z ogólnym znieczuleniem. Tylko za uśpienie to musiałam zapłacić - bo dodatkowo przychodzi do tego badania anestezjolog. Przespałam całe badanie i po strachu.