Trójkąt z TŻ

[Candy_lips]

Może będę postrzegana jako dziwna, ale ja nawet w swoim życiu nie miałam fantazji dotyczących trójkąta. Zawsze w życiu szukałam miłości, zrozumienia, wspaniałego mężczyzny Seks dla mnie bezpośrednio łączy się z miłością dlatego nie potrafiłabym uprawiać seksu bez miłości, sama myśl o tym napawa mnie obrzydzeniem ,a co dopiero taki stosunek, feee Myślę, że dużo kobiet ma takie podejście jak ja zwłaszcza te które są w związkach. Osobiscie takie samo podejscie mialam nie bedac w zwiazku, seks bez zobowiazan dla mnie nigdy nie istnial i nigdy nie uprawialam, po prostu to cos co mnie od razu odrzuca, nie istnieje nawet w fantazjach.
No, ale oczywiście jak ktoś chce to może w takie układy wchodzić, jego życie. Jezeli kogos to kreci, to ma do tego prawo. Kazdy jest inny.

[Trusk4wk4]

Napisane przez podwodniak

Jakby para znajomych, którą dobrze znam zaproponowała mi trójkąt, to może bymś sie zgodził, ale podwarunkiem że tylko oni sie będą całowali ze sobą, a moja rola ograniczy się do statystowania.

A nie chciałbyś wtedy jej wycałować ? Jakby sama się przysuwała, odmówiłbyś? Czysto hipotetycznie

[podwodniak]

Napisane przez Trusk4wk4

A nie chciałbyś wtedy jej wycałować ? Jakby sama się przysuwała, odmówiłbyś? Czysto hipotetycznie

Nie! Bo namiętność ma kwitną miedzy parą, ja tam jestem tylko po to by użyczyć swojego penisa, ust i palców. Jakby miało dość też do podwójnej penetracji, to bym wybrał tylko pozycje, w której kobieta jest odwrócona do mnie tyłem. Niech sie na ukochanego patrzy podczas seksu, a nie na mnie.
W takich trójkątach ważne jest BHP, żeby potem związek sie nie rozsypał. Musi być jakiś element wspólny, którym para będzie sie wyróżniała w takiej zabawie.

[kalincia]

Napisane przez podwodniak

Jakby para znajomych, którą dobrze znam zaproponowała mi trójkąt, to może bymś sie zgodził, ale podwarunkiem że tylko oni sie będą całowali ze sobą, a moja rola ograniczy się do statystowania.

Raz w życiu byłam w sytuacji, że znajoma para zaczęła się pieścić przy mnie i moim facecie. Po dużej ilości alkoholu. Mój ze mną coś próbował, ale ja nie potrafilam. Jestem już z innym. Dobrze nam w łóżku i esperymentujemy. Mocno. Ale trzeciej osoby nie potrafiłabym zaakceptować w seksie. To sprawa między mną a moim mężczyzną. To nasza bliskość, inne osoby nie wchodzą w grę. jak można chcieć jeszcze kogoś, skoro się kocha tylko tę jedną osobę - nie rozumiem.

[podwodniak]

Niektórych facetów kręci jak ich dziewczyna kocha sie z innym. Za bardzo tego nie rozumiem, ale chyba chodzi o zaspokojenie ciekawości. Ja jakbym miał dziewczyne, to nigdy bym sie nie zgodził na trójkat - nawet z kobietą -, nie lubie sie dzielić ukochaną osobą.

[Candy_lips]

Dziwne, ale to fakt. Jakby nawet facet błagał, to nie zgodziłabym się by z innym to robic, jak mowilam dla mnie seks bez milosci nie istnieje, chyba bym się poorzygala jak przy jedzeniu szpinaku, cos obrzydliwego.

[wpara38]

Napisane przez podwodniak

Niektórych facetów kręci jak ich dziewczyna kocha sie z innym. Za bardzo tego nie rozumiem, ale chyba chodzi o zaspokojenie ciekawości. Ja jakbym miał dziewczyne, to nigdy bym sie nie zgodził na trójkat - nawet z kobietą -, nie lubie sie dzielić ukochaną osobą.

Szkoda że wątek dość ciekawy a tak mało wypowiedzi. ja z moim TŻ mamy za sobą kilka trójkątów ale wolę 1+1 lub 2+2. pozdr

[Powaznymecenas123]

Pewien naród nieźle wam wyprał mózgi, taka pani z roksy czy innego portalu ma więcej godności od tego co tutaj opisujecie. Jak czytam takie opowiastki to jestem za szariatem w Polsce.
AMA

[dariusz8403]

Napisane przez Malaika85

moj eks nie bedzie chcial rewnazu, jesli w ogole tak to nazwac, poniewaz go dobrze znam, i wiem ze nigdy do niczego na sile by mnie nie namawial. i nawet jeslinie na sile, ale bedzie widzial, ze mi sie to nie do konca podoba, nigdy tego nie zrobi.

inny komentarz, o AIDS mnie troszke rozbawil...zyjac w 21 wieku chyba sie zgodzimy ze istnieje wiele sposobow by na 100% przed tym sie uchronic.

Wzmianka o tym, ze nasz zwiazek sie opiera tylko na seksie mnie wkurzyl, bo co Ty mozesz powiedziec o moim zwiazku,nie znajac ani mnie,ani naszej historii, ani niczegokolwiek wlasciwie poza tym, ze JA mam ochote na trojkacik, i jak Ty mozesz obca osobo powiedziec ze moj zwiazek opiera sie tylko na seksie? moze to jeszcze przemysl.

Czy ja jestem spaczona? nie wydaje mi sie zeby osadzanie kogos i stwierdzenie ze jest spaczony tylko na podstawie tego ze ma ochote na sprobowanie czegos niowego w seksie, jest na miejscu. Wydaje mi sie ze o gustach sie raczej nie dyskutuje, a spaczony to raczej jest ktos kto uprawia sex z dzieckiem czy zona swojego przyjaciela. ALbo zyczy sobie na przyklad kilku facetow naraz i w dodatku to filmujac a potem sprzedajac w necie...to jest spaczone.

Generalnie nie namawiam was do niczego i nie taki byl moj cel. Zrobie to rowniez tylko po swoich przemysleniach bo te opinie na moja decyzje oczywiscie nie maja zadnego wplywu. Chcialam tylko poznac wasza opnie i dziekuje Wam za szczere (albo i nie) odpowiedzi. No bo tak czy siak, czesc z was pewnie kiedys miala albo ma taka ukryta fantazje, a po prostu nie ma odwagi ani mozliwosci zeby ja zrealizowac. I ok. Rozumiem to.
Nie rozumiem tylko czemu mnie krytykujecie, a argumentem waszym jest pewnosc ze miedzy mna a moim TZ nie ma milosci, ze moj zwiazek jest oparty tylko na seksie, albo ze jestem chora, zboczona albo ze moj facet mnie nie kocha i mu nie zalezy, bo nie widzi w tym problemu (jasne ze jest troche zazdrosny, ale jest to element zabawy i oboje mamy swiadomosc ze to nie jest przez nas traktowane jak zdrada) itp....jesli to sa wasze argumenty, to wspolczuje....intelektu i otwartosci...

Nie mowie ze to jest cos co kazdy w swoim zyciu powinien zrobic, bo nie kazdy ma takie libido i takie fantazje czy checi, ani odwage.
Ale jesli o czyms mysle i wydaje mi sie ze to bedzoe przyjemne (a z doswiadczenia wiem ze wtedy to bylo cholernie przyjmne), to czemu mam sie uwazac za spaczona umyslowo?????????

Carbonado jestes chyba jedyna osoba tutaj ktora mnie popiera i dziekuje, ze jeszcze istnieja inni szaleni i otwarci ludzie

A reszcze dziekuje za wziecie udzialu w dyskusji

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------



to byl moj pomysl i propozycja, a nie cos co wyszlo od TZta. Wiec to nie jest tak, ze on ma taka fantazje a ja musze zaspokoic. Ja mam taka fantazje, on to rozumie, a poniewaz juz to robil, to wie ze nie bedzie z tym z jego strony problemu.
I ze lepiej zebym to zrobila z nim , niz zdradzila go kiedys z 2 facetami...

Pytasz o opinię na forum ale wszelkie negatywne opinie nie popierajace Twojego toku myślenia odrzucasz i negujesz zachwalasz tylko ta co się z Tobą zgadza i popiera Twój sposób myślenia Ciekawe po co zakładać taki temat i pytać o opinię?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ashia]

Dokladnie, nie wiadomo, czy sie skarzy czy uzala nad soba ...

[sen36]

Od siebie powiem jedynie, że jeżeli obydwojgu to nie przeszkadza to w czym problem? Nie wiem, czy są odpowiednie statystyki ale mogę zaryzykować, że więcej związków rozpadło się przez rutynę w łóżku aniżeli przez trójkącik. Inna sprawa, że ludzie nie przyznają się jak często podczas seksu fantazjują o innych....