Polecamy:

katariinaa · 2010-10-28, 17:29

Taki nieprywatny lekarz to niecodzienność :P
W bezpłatnych są zwykle chamówy.. Położne które rejestrują przy pierwszej wizycie masakra;/
Gdzie masz takiego lekarza?

**agusiamyszka** · 2010-10-29, 10:36

ja mam babke na nfz, ale nie chce mi sie z rana rejestrowac(wizyta jest w ten sam dzien, tylko musze stawic sie rano i zarejestrowac i stac wsrod moherow

) wiec udalam sie do babki prywatnie - tu wszystko jest spoko. poniewaz jestem zapisana na operacje usuniecia torbieli/guza to ow pani skierowala mnie do pana dr ktory ma sluzbe w szpitalu.byl bardzo mily, podal reke na przywitanie i pozegnanie, wszystko wytlumaczyl i byl delikatny. nie wiem czy to pozory ale ja zlego nic nie widzialam i wg opini podobniez jest dobrym specjalista, wiec jestem spokojna

o tyle smiesznie jest ze co ide go pani dr prywatnie to wszystko mam zle, jak nie stany zapalne, to grzybice itp
podam wam przypadki z tego
1) mialam spirale i pani na nfz nie robila mi potem usg (zrobila tylko po zalozeniu i na pierwszej kontroli). zglosilam sie za x czasu prywatnie i pani dr powiedziala ze zrobi mi usg zeby sprawdzic co i jak - mialam powiekszone jajniki, przepisala leki i skierowala na badania krwi.

2) pani na fundusz wykazala torbiel, przepisala leki tj luteina i tabsy. a ze zle sie czulam w trakcie tabsow to odstawilam i po normalej @ poszlam prywatnie. torbiele juz byly 2 a teraz wychodzi ze tabsy nie dzialaja na nie i mam operacje

balam sie ost o cytologie bo skoro prywatnie mam wszystko zle to i cytologia wyjdzie zle, ale wyszla 2 gr wiec jestem szczesliwa

klara1233 · 2014-10-22, 18:09

Witajcie! dzisiaj niestety i mnie spotkała przykra sytuacja u ginekologa od roku biore tabletki i co pare miesiescy chodze do niego zeby mi wypisal recepte nigdy nie bylo z tym problemu po prostu wchodzilam mowilam ze ja po recepte i po sekundzie wychodzilam. Wczoraj Pani w rejestracji powiedziala mi ze terminy sa duze ale jakos udalo mi sie ja przekonac ze potrzebuje recepte szybko wiec kazala mi przyjsc dzisiaj rano...przyszlam do doktora ktory hmmm byl totalnym chamem! weszlam mowie ze ja tylko po recepte a on mi daje pusta kartke mysle sobie hm pewnie zazartowal ale nie.. i mowie ze fajnie by bylo jakby mi jeszcze ja wypisala a on ze "o tak na prawde" i sie zaczelo kiedy mialam okres (wiem ze to normalne pytanie czy wizycie) ale ja poszlam po recepte i mu mowie ze nie zapisalam dokladnej daty ale zawsze dostaje 4 dnia przerwy a on na mnie z pyskiem ze jak moge nie wiedziec blabla,pozniej zapytal kiedy byly robione badania mowie mu ze dawno a on znowu na mnie z pyskiem ze jak chce tabletki to mam zrobic badania i pyta czym sie zajmuje i mu mowie ze studiuje i pracuje a on do mnie z tekstem "jak studiujesz to tym bardziej powinnas sie badac" co to w ogole mialo znaczyc? zrobil ze mnie jakas puszczalska ;/ w koncu wypisal mi z laska tylko 2 op i powidzial ze mam przyjsc na badania bo wiecej nie dostane i mowie ok zapisze sie nie ma problemu...ALE w rejestracji Pani mi powiedziala ze zapiy do niego sa po nowym roku wiec jestem w grudniu bez tabletek i mysle czy isc jutro do nich wytlumaczyc im sytuacje i powiedziec zeby mnie wcisnely czy poszukac innego ginekologa...jak myslicie?

Rukmini · 2014-10-22, 18:29

Ginekolog zachował się OK, wg mnie.

klara1233 · 2014-10-22, 19:03

jesli dla Ciebie normalne jest to ze ginekolog sugeruje Ci że sypiasz z połowa uczelni to współczuje

dla mnie normalne jest to ze ginekolog mówi,że pora zrobić jakieś badania kontrolne po czym daje mi termin który istnieje. Pozdrawiam

Rukmini · 2014-10-22, 19:27

Nie zauważyłam takiej sugestii. Może nie wyraziłaś się dość jasno.
Odebrałam to raczej jako obowiązkową cytologię, krzepliwość i inne rzeczy, które trzeba badać, gdy się bierze tabsy.
Chyba, że kazał Ci się badać na HIVa, to inna sprawa.
Ginekolodzy, których ja znam nie przepisują tabsów bez choćby badania ginekologicznego. Nie ma opcji, że wejdziesz i na piękne oczy dostaniesz receptę.

klara1233 · 2014-10-22, 19:40

ale wiesz ja juz biore te tabletki od roku,mialam robiona cytologie itp i jakoś nigdy nie bylo problemu przy wypisywaniu tabletek a on po prostu stwierdzil ze mnie obrazi a pozniej wyda polecenie o tych badaniach.Dla mnie to nie problem je zrobic ale postawil mnie w kiepskiej sytuacji bo panie w okienku powiedzialy ze zapisy sa dopiero od stycznia...nie wiem moze w pt sie tam przejde i z nimi pogadam

**stokrotka0198** · 2014-10-22, 21:35

znajdz inna placowke gdzie nie ma zapisow albo termin oczekiwania jest krotszy. nie chce sobie wyobrazac ze kobieta z infekcja, z plamieniami i innymi zaburzeniami czeka 2 czy 4 miesiace na termin

**dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552** · 2014-10-22, 21:39

Cytat:

Napisane przez klara1233

ale wiesz ja juz biore te tabletki od roku,mialam robiona cytologie itp i jakoś nigdy nie bylo problemu przy wypisywaniu tabletek a on po prostu stwierdzil ze mnie obrazi a pozniej wyda polecenie o tych badaniach.Dla mnie to nie problem je zrobic ale postawil mnie w kiepskiej sytuacji bo panie w okienku powiedzialy ze zapisy sa dopiero od stycznia...nie wiem moze w pt sie tam przejde i z nimi pogadam

Miał rację co do tego, że powinnaś się badać kontrolnie jak bierzesz pigułki. Natomiast forma i sposób w jaki Ci tę 'informację' przekazał była karygodna. Ja bym do niego na pewno nie wróciła

2010-10-28, 17:29	#31
katariinaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 61	Dot.: Ginekolog-cham Taki nieprywatny lekarz to niecodzienność :P W bezpłatnych są zwykle chamówy.. Położne które rejestrują przy pierwszej wizycie masakra;/ Gdzie masz takiego lekarza?

2010-10-29, 10:36	#32
agusiamyszka BAN stały Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Częstochowa Wiadomości: 2 255	Dot.: Ginekolog-cham ja mam babke na nfz, ale nie chce mi sie z rana rejestrowac(wizyta jest w ten sam dzien, tylko musze stawic sie rano i zarejestrowac i stac wsrod moherow ) wiec udalam sie do babki prywatnie - tu wszystko jest spoko. poniewaz jestem zapisana na operacje usuniecia torbieli/guza to ow pani skierowala mnie do pana dr ktory ma sluzbe w szpitalu.byl bardzo mily, podal reke na przywitanie i pozegnanie, wszystko wytlumaczyl i byl delikatny. nie wiem czy to pozory ale ja zlego nic nie widzialam i wg opini podobniez jest dobrym specjalista, wiec jestem spokojna o tyle smiesznie jest ze co ide go pani dr prywatnie to wszystko mam zle, jak nie stany zapalne, to grzybice itp podam wam przypadki z tego 1) mialam spirale i pani na nfz nie robila mi potem usg (zrobila tylko po zalozeniu i na pierwszej kontroli). zglosilam sie za x czasu prywatnie i pani dr powiedziala ze zrobi mi usg zeby sprawdzic co i jak - mialam powiekszone jajniki, przepisala leki i skierowala na badania krwi. 2) pani na fundusz wykazala torbiel, przepisala leki tj luteina i tabsy. a ze zle sie czulam w trakcie tabsow to odstawilam i po normalej @ poszlam prywatnie. torbiele juz byly 2 a teraz wychodzi ze tabsy nie dzialaja na nie i mam operacje balam sie ost o cytologie bo skoro prywatnie mam wszystko zle to i cytologia wyjdzie zle, ale wyszla 2 gr wiec jestem szczesliwa

2014-10-22, 18:09	#33
klara1233 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 39	Dot.: Ginekolog-cham Witajcie! dzisiaj niestety i mnie spotkała przykra sytuacja u ginekologa od roku biore tabletki i co pare miesiescy chodze do niego zeby mi wypisal recepte nigdy nie bylo z tym problemu po prostu wchodzilam mowilam ze ja po recepte i po sekundzie wychodzilam. Wczoraj Pani w rejestracji powiedziala mi ze terminy sa duze ale jakos udalo mi sie ja przekonac ze potrzebuje recepte szybko wiec kazala mi przyjsc dzisiaj rano...przyszlam do doktora ktory hmmm byl totalnym chamem! weszlam mowie ze ja tylko po recepte a on mi daje pusta kartke mysle sobie hm pewnie zazartowal ale nie.. i mowie ze fajnie by bylo jakby mi jeszcze ja wypisala a on ze "o tak na prawde" i sie zaczelo kiedy mialam okres (wiem ze to normalne pytanie czy wizycie) ale ja poszlam po recepte i mu mowie ze nie zapisalam dokladnej daty ale zawsze dostaje 4 dnia przerwy a on na mnie z pyskiem ze jak moge nie wiedziec blabla,pozniej zapytal kiedy byly robione badania mowie mu ze dawno a on znowu na mnie z pyskiem ze jak chce tabletki to mam zrobic badania i pyta czym sie zajmuje i mu mowie ze studiuje i pracuje a on do mnie z tekstem "jak studiujesz to tym bardziej powinnas sie badac" co to w ogole mialo znaczyc? zrobil ze mnie jakas puszczalska ;/ w koncu wypisal mi z laska tylko 2 op i powidzial ze mam przyjsc na badania bo wiecej nie dostane i mowie ok zapisze sie nie ma problemu...ALE w rejestracji Pani mi powiedziala ze zapiy do niego sa po nowym roku wiec jestem w grudniu bez tabletek i mysle czy isc jutro do nich wytlumaczyc im sytuacje i powiedziec zeby mnie wcisnely czy poszukac innego ginekologa...jak myslicie?

2014-10-22, 18:29	#34
Rukmini Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 384	Dot.: Ginekolog-cham Ginekolog zachował się OK, wg mnie.

2014-10-22, 19:03	#35
klara1233 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 39	Dot.: Ginekolog-cham jesli dla Ciebie normalne jest to ze ginekolog sugeruje Ci że sypiasz z połowa uczelni to współczuje dla mnie normalne jest to ze ginekolog mówi,że pora zrobić jakieś badania kontrolne po czym daje mi termin który istnieje. Pozdrawiam

2014-10-22, 19:27	#36
Rukmini Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 384	Dot.: Ginekolog-cham Nie zauważyłam takiej sugestii. Może nie wyraziłaś się dość jasno. Odebrałam to raczej jako obowiązkową cytologię, krzepliwość i inne rzeczy, które trzeba badać, gdy się bierze tabsy. Chyba, że kazał Ci się badać na HIVa, to inna sprawa. Ginekolodzy, których ja znam nie przepisują tabsów bez choćby badania ginekologicznego. Nie ma opcji, że wejdziesz i na piękne oczy dostaniesz receptę.

2014-10-22, 19:40	#37
klara1233 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 39	Dot.: Ginekolog-cham ale wiesz ja juz biore te tabletki od roku,mialam robiona cytologie itp i jakoś nigdy nie bylo problemu przy wypisywaniu tabletek a on po prostu stwierdzil ze mnie obrazi a pozniej wyda polecenie o tych badaniach.Dla mnie to nie problem je zrobic ale postawil mnie w kiepskiej sytuacji bo panie w okienku powiedzialy ze zapisy sa dopiero od stycznia...nie wiem moze w pt sie tam przejde i z nimi pogadam

2014-10-22, 21:35	#38
stokrotka0198 BAN stały Zarejestrowany: 2014-09 Wiadomości: 247	Dot.: Ginekolog-cham znajdz inna placowke gdzie nie ma zapisow albo termin oczekiwania jest krotszy. nie chce sobie wyobrazac ze kobieta z infekcja, z plamieniami i innymi zaburzeniami czeka 2 czy 4 miesiace na termin

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem