Peeling skóry głowy?

[Rudax]

Cześć dziewczyny. Niedawno przeglądałam jakieś fryzjerskie pisemko, w którym przeczytałam artykuł o tym, że... skórze głowy też trzeba robić peeling
Bo zbierają się tam zanieczyszczenia których szampon nie usunie, bo jak włos wypadnie to takie zanieczyszczenia mogą zapychać lukę po nim i tam już włos nie urośnie, a te co już są też mogą być zapchane i mieć spowolniony porost.
Co to za peeling? Normalny, jak do twarzy, czy jakiś specjalny, fryzjerski? Prawda to czy bujda? Wydaje mi się, że skoro był to fryzjerski magazyn to chyba wiedzą o czym piszą, niemniej wydaje mi się to dosyć dziwne...

Ktoś coś może słyszał na ten temat?

[martuchaOo7]

http://www.anwen.pl/2011/05/peeling-skory-gowy.html

Wystarczyło zagooglować

[Mariposa58]

Witam. Ostatnio peelingi głowy tak jak i żelatynowanie zrobiło się bardzo popularne w Polsce. Tak, to jest prawda. Skóra głowy także potrzebuje peelingu. Dzięki niemu możemy oczyścić skórę z tego, co szampon nie jest w stanie usunąć, poprawić ukrwienie i często peeling może pomóc przy walce z łupieżem. Wystarczy np. cukier lub ziarna kawy zmieszać z szamponem i wetrzeć w skalp. Jeśli chodzi o cukier, to on bardzo szybko się rozpuszcza pod wpływem wody, więc raczej warto poszukać czegoś lepszego, bo to raczej nic nie da. Ja stosowałam peeling, a później zrobiłam żelatynowanie... Efekt był opłakany. Zdrowe włosy, z którymi raczej problemów nie mam były następnego dnia tak przetłuszczone jakbym ich nie myła z 2 tygodnie.. To raczej wina żelatyny.. A o peelingu będę mogła coś więcej powiedzieć jak zrobię go bez żadnych innych zabiegów.. Na pewno to co zauważyłam to to, że miałam jakby bardziej nawilżoną skórę i przy lekkim łupieżu może pomóc, bo już wcale go nie miałam.

[guacamole]

Uzywalam wielu pilingow i powiem, ze bylam zadowolona. Maja rozne funkcje, glownie, dzialaja na lupiez. Mialam kiedys Intercosmo, potem Wella SP profesjonalna na lupiez, teraz profesjonalny Schwarzkopf Bonaucre. Sa to dosc drogie kosmetyki, bo min. 40 zlotych i w gore, ale mysle, ze sa tansze odpowiedniki. Ma je tez Nioxin, Kerastase (raczej powyzej 100 zl), Indola Innova Specialists za 25 zlotych.
warto zajsc do apteki i popatrzec, czy nie maja cos na zluszczanie skory glowy - takie serie dla osob z luszczyca. To nie szkodzi, produkty maja mocznik, ktory ladnie nawilza i jednoczesnie lekko zluszcza. Maseczki, szampony i jakies wcierki w skalp.
Uzywam 2-3 razy w miesiacu, bo nie chce zbyt mocno drzec po rozjasnianych wlosach.

[lele]

Ja robię, gdy czuję, że potrzebuję. Najczęściej kawą. Próbowałam też naturalnym peelingiem z nasion truskawki i porzeczki. Solą też. Sól i kawa najlepiej się u mnie sprawdzają.

[Rudax]

A myślicie, że można użyć peelingu do ciała? Np. mam taki z YR, jakiś kawowy, wszędzie dobrze się sprawdza to może na głowie też...?

Jak robicie taki peeling? Mieszacie z szamponem, myjecie później włosy jeszcze raz normalnie? Nie zostają Wam te drobinki gdzieś we włosach...?

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez Rudax

A myślicie, że można użyć peelingu do ciała? Np. mam taki z YR, jakiś kawowy, wszędzie dobrze się sprawdza to może na głowie też...?

Jak robicie taki peeling? Mieszacie z szamponem, myjecie później włosy jeszcze raz normalnie? Nie zostają Wam te drobinki gdzieś we włosach...?

ja bym nie używała takiego do ciała
kawa jest w porządku, cukier...

mi nic nie zostaje we włosach

ja po prostu wpasowuje w skórę głowy po zmoczeniu włosów a potem myję szamponem

[guacamole]

Napisane przez usmiechnieteoczy

ja bym nie używała takiego do ciała
kawa jest w porządku, cukier...

mi nic nie zostaje we włosach

ja po prostu wpasowuje w skórę głowy po zmoczeniu włosów a potem myję szamponem

Fajny sposob z ta kawa Dodatkowo, kawa dziala dobrze na porost wlosow i na cebulki, bo zawiera kofeine. Jednak nadaje sie ona dla wlosow srednio-ciemnych, bo na blondzie moze dac przebarwienia.

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez guacamole

Fajny sposob z ta kawa Dodatkowo, kawa dziala dobrze na porost wlosow i na cebulki, bo zawiera kofeine. Jednak nadaje sie ona dla wlosow srednio-ciemnych, bo na blondzie moze dac przebarwienia.

myślę, że przy tak krótkim używaniu jakim jest piling nie dojdzie do przebarwień
zwłaszcza, że pilingu nie robimy przecież codziennie
nie zostawiamy go na włosach, no i nie działamy roztworem (zaparzoną kawa jak przy płukankach) tylko samymi ziarenkami

ale jak ktoś się boi zawsze można użyć cukru

[lagoena]

Myślicie, że do peelingu skóry głowy mogę użyć soli z Morza Martwego? Do tej pory zawsze stosowałam cukier trzcinowy.

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez lagoena

Myślicie, że do peelingu skóry głowy mogę użyć soli z Morza Martwego? Do tej pory zawsze stosowałam cukier trzcinowy.

a nie będzie za ostry? w końcu skóra głowy jest dosyć delikatna..

[lagoena]

Właśnie dlatego pytam, bo nigdy tego cuda nie używałam i mam obawy Dostałam próbkę przy zamówieniu w sklepie internetowym. Ale chyba faktycznie zużyję ją do innych celów

[Justyna891]

Ja do peelingu skóry głowy stosuję kawę. Moczę głowę w kawie a fuskami masuje skórę. Bardzo przyjemne, i łupieżu dużo mniej. Trzeba tylko dobrze wypłukać.

[sheisnot]

słyszałam o peelingu ale olałam, po przeczytaniu tego forum- jutro to zrobię pytanie czy na moich rudych kawa to dobry pomysł... chyba cukier spróbuje albo sól bo boje sie kawy kawę sie pije :P hihi żartuję, ale jakaś jasnowlosa próbowała może kawy?? nie wiem czemu pomysł z kawa podoba mi sie najbardziej i sie jej uczepilam...

[Lady_Caroline]

To ja też będę musiała sprobować, bo już nie wiem co robić z moim suszem.

[Rudax]

Właśnie ja mam bardzo jasne włosy i mnie nastraszyłyście tą kawą spróbowałam cukrem - jest ok, nic mi nie zostało, żadnego piasku we włosach. Mam nadzieję, że moja skóra głowy jest zadowolona, na razie nie słyszę, żeby się skarżyła.

Oj przesuszonym włosom to chyba nie pomoże. To ma oczyścić skórę głowy, a na martwe zniszczone końce (jak moje) nic nie da. Pozostaje regularne ścinanie zniszczeń i dbanie o nowe, zdrowe włosy które się pojawiają

[MalaArielka]

Ja dzisiaj pierwszy raz zrobiłam peeling z cukru. Mam łojotokową skórę głowy, wrażliwą, dlatego na wszelki wypadek zrobiłam tylko na połowie głowy Ciekawa jestem jakie będą efekty, czy nie będzie się szybciej przetłuszczać skóra, czy nie będzie łojotoku itp

[lele]

Napisane przez Lady_Caroline

To ja też będę musiała sprobować, bo już nie wiem co robić z moim suszem.

Mi pomagają oleje, aloes, peeling właśnie. Unikanie suszarki.

[MalaArielka]

Muszę powiedzieć, że trochę swędzi mnie skóra głowy po peelingu cukrowym i mam ją zaczerwienioną. Jednak jeśli chodzi o zaczerwienienie to kilka dni wcześniej opalałam się bez nakrycia głowy (bo zapomniałam zabrać je ze sobą) i już wtedy mi się taka zrobiła, możliwe, że to po prostu nie zeszło do tej pory. Co do swędzenia skóry to też mnie czasami swędzi, ale po peelingu jakby bardziej. Nie jestem jednak w stanie tego stwierdzić na 100%. W każdym bądź razie wzmożonego przetłuszczania się nie zauważyłam, myślę, że mimo wszystko dobrze to zrobiło mojej skórze głowy. Myślę, że jeszcze kiedyś się na niego skuszę.

[llexia]

Dziewczyny, łatwiej jest dotrzeć takim cukrem i szamponem na zmoczone, czy suche włosy?

[lagoena]

Napisane przez llexia

Dziewczyny, łatwiej jest dotrzeć takim cukrem i szamponem na zmoczone, czy suche włosy?

Zmoczone i to takie, które już zostały potraktowane odrobiną szamponu. Przynajmniej u mnie się to sprawdza. Najpierw myję włosy normalnie, a do porcji szamponu na drugie mycie dodaję cukier. O wiele łatwiej mi z nim dotrzeć do skalpu, niż jakbym od razu chciała robić peeling.

[Ada_siek]

ciekawa sprawa z tym peelingiem, pierwsze słyszę ale może wyprobuje

[llexia]

Napisane przez lagoena

Zmoczone i to takie, które już zostały potraktowane odrobiną szamponu. Przynajmniej u mnie się to sprawdza. Najpierw myję włosy normalnie, a do porcji szamponu na drugie mycie dodaję cukier. O wiele łatwiej mi z nim dotrzeć do skalpu, niż jakbym od razu chciała robić peeling.

Dziękuję za radę, tak też dziś zrobię

@
Właśnie jestem po, nie wiem do końca czy dobrze dotarłam nim do każdej części głowy, ale czuję błogąąą ulgę Następnym razem użyję kawy do peelingu

[unique222]

Stosuje regularnie peeling kawowy na ciało, więc chętnie się skusze.
Mam tylko parę pytań: Czy kawa się dobrze wypłukuje z włosów? Łączyłyście ją może z solą i czy był ciekawszy efekt niż w przypadku samej kawy?

[sheisnot]

robiłam "to" z cukrem hihi jak to brzmi...^^ fajna sprawa choć chyba tez i ja nie dotarłam wszędzie

[dacn]

Robię jak mi się przypomni, czyli rzadko, jak już moja skóra na prawdę tego potrzebuje. Używam tego co mam do ciała czyli kawa, cukier biały i cukier brązowy. Działa, nie podrażnia, oczyszcza skórę.

[rzezucha]

Oj dobrze, że tu trafiłam, mam wielki zapas kawy "recyklingowanej" z kawiarki, zostawiałam ją specjalnie do ciała ale że ostatnio przygotowywałam się do obrony to kawy dużo poszło ale czasu na peelingi było mało to mi się teraz ta uzywana kawa z pudełka juz wysypuje... dobry sposób żeby to zużyć

[Faxu]

Po przeczytaniu tego wątku postanowiłam spróbować. Najpierw z solą, bo wydawało mi się, ze cukier zbyt szybko sie rozpuści (kiedyś miałam jakiś cukrowy peeling do ciała i cukier w nim się rozpuszczał strasznie szybko). Niestety, sól sie nie sprawdziła ze względu na to, ze pochłania wodę. Była zbyt sucha i nie udało mi się dotrzeć do skóry głowy.
Dzisiaj spróbowałam z cukrem i okazało się, że wcale tak szybko sie nie rozpuszcza. Sprawdził sie bardzo dobrze, moja skóra głowy twierdzi, że jej przyjemnie. Na razie o efektach nie mam zbyt dużo do powiedzenia bo mi nawet włosy jeszcze nie wyschły, ale peeling na pewno nie zaszkodził - nie było żadnego większego wypadania, pieczenia, ani nic. Na pewno jeszcze raz zrobię.

[thecieniu]

Cukrowy peeling jest super! kombinowałam różne mieszanki, ale najlepiej sprawdza się u mnie:
- zwykły cukier
- zielona glinka
- odżywka (joanna naturia mięta i wrzos)
masuję tym przez kilka minut skórę głowy (cukier się w tym czasie nie rozpuści), zostawiam na kolejne pare minut a potem spłukuję i myję głowe delikatnym szamponem (babydream).
powtarzam co ok. dwa tygodnie (czyli co 4 mycia; teraz przez czapkę będę musiała częsciej)
Najbardziej zależało mi na opanowaniu szybkiego przetłuszczania się i na odbiciu włosów od głowy, aby nabrały objętości. I działa! Wczoraj zrobiłam ten peeling po raz kolejny, a dzisiaj usłyszałam super komplementy na temat włosów

[Ania O 86]

Nie ma nic lepszego dla skóry głowy,coś rewelacyjnego,skóra głowy jest oczyszczona,zanika łupież,włosy szybciej rosną.Ja peeling robię cukrem,raz na dwa tygodnie,skalp,rewelka,od razu lepiej się czuję po takim peelingu!!!!