Razem schudniemy 20kg! - część III

[WyrafinowanySmak]

Agus widzę, że masz niezły rajd do i od lekarza Oj współczuję @ ja już jestem po i chyba w 50% to też zasługa moich obecnych spadków
Medziu szkoda, że nie dostarczają jedzonka z North Fish'a do domu/pracy - jadłabym dzień w dzień Aj Medziu mówisz, że znów będziesz uwodzić spojrzeniem i trzepotać rzęsami Nie ma to jak mieć swojego osobistego trenera personalnego - FARCIARA

Atram, Thenerd co z Wami Laseczki

[agus87]

nic mi nie jest, lekko zaczerwienione gardło, a boli jak cho.lera


nakupię dzisiaj pomarańczy, grejfrutów i innych takich i bedę się nimi pożywiać cały wieczór

no i du.pa z aeroboxem skoro ledwo zipie i chyrlam co chwilę
nie pojdę zarażać

dietę szla.g trafi bo nie ma ochoty jeść, mam ochotę ale nie na "dobre" jedzenie

[Baleronowa]

Napisane przez estecorazon

Baleronowa do dnia chłopaka masz jeszcze 2 dni? Tak więc może jutro najdzie Cie wena na bileciki

watpie, bo bym musiala zgrywac na pendrive, kupic kartki kolorowe i do miasta jechac by dac do wydruku, a potem w domu ciac, dziurkowac i wstazkeczka zwizac wszystko. Do tego mam zajecia sobota i niedziela 8:15-26:25 wiec nie da rady.
Dzis nie bylam w pracy, bo @ przyszedl ale za to z mama musialam jechac na targ po warzywa, owoce. Potem w osiedlowym pieczywo, wedlina, ser zolty, jogurty, sok do szkoly, a nastepnie pies i potem wszystko rozpakowac oraz pochowac wiec teraz dopiero wpadlam na chwile, bo musze wracac do kuchni robic barszcz(nie zaczelam wcale), zmienic posciel u siebie, pochowac rzeczy do szafy i jeszcze usmazyc sobie cycka na jutro, a takze zrobic z nim kanapki na zajecia, bo na zajeciach bede jadla sniadanie, poniewaz rano musze isc z psem i siebie wyszykowac, a autobus pierszy mam po 7 i potem przesiadka.

Napisane przez WyrafinowanySmak

hahaha Baleronowa nasza bizneswoman Ah znów coś - tym razem czekoladki

A u mnie od wczoraj -0,5kg i nadwyżki mam tylko 0,4kg - hell yeah pozbędę się jej jak nic OBIECUJĘ i zaraz lecę dalej prosto do 5-eczki !!!

edit zapomnialam o gratulacjach
@ przyszedl i wszystko jasne skad te kababy, slodycze, duzo bulek itp, a takze zastoj w kibelku. Dzisiaj znowu poleglam przez ten @. Z braku tabsow swiruje Mam zadanie do wykonania czyli pojsc za tydzien w sobote do gin po tabsy, a czemu sobota? A no dlatego, ze do 17 caly tydzien pracuje i na szczescie w przychodniach porobili dyzury rano u specjalistow. Tylko bede musiala rano wstac na szczescie mam wolne za tydzien od zajec to bede mogla to zalatwic.

[201606210914]

ciasto - było dobre dziękuje...

[agus87]

ja dostałam od mamy siatę jabłuszek, kwaśn e jak nie wiem
myślę zrobić tartę jutro mężowi, a że kuzyna wiczorem zaprasza to wszamają... pewnie im skubne co nieco

[Martuszka85]

Wy tu o ciastach a ja o pizzy i piwku myślę

Wrzucam Wam fotkę tej sukienki, co ostatnio kupiłam. Oceńcie czy mogę w niej już chodzić czy lepiej poczekać parę kilo .

http://w773.wrzuta.pl/obraz/2EYXbmfIb3s/sukienka

Tylko szczerze, ja się nie obrażam za krytykę mojego tłuszczu.

[medzia104]

Napisane przez superkas

ciasto - było dobre dziękuje...

pierogi ze szpinakiem też

Martuszka !!! Wyglądasz jak milion $$$ i pytasz czy chodzić? "Bitch please" :P Idealnie leży! Jak schudniesz kilka kg to będzie luźna i zamiast pokazywać Twoje kształy, będzie je maskować, więc... wiesz co masz robić

Baleronowa, dostałaś @ i nie idziesz do pracy? Nie rozumiem

Wyrafinowana, a tam farciara od razu... Wiesz, jaka ja jestem zazdrosna o te wszystkie babki z którymi ćwiczy? Jeszcze zrobił certyfikat z masażu i teraz to już w ogóle niech się w dupę pocałuje! Foch z przytupem.

agus, jabłuszka podrzuć mi kilka!


A ja już po kosmetyczce. Rzęsy zrobione, brwi zrobione - można spojrzeć w lustro
Słuchajcie, mam dylemat. Kiedyś chodziłam do dietetyka i układał mi jadłopsisy. Pierwszego dnia dostałam od niego kartkę ze wskazówkami, jak będzie wyglądała moja dieta. I jest tam napisane ile dziennie powinnam spożywać białka, tłuszczy i węgli. Myślicie, że na podstawie tego mogę ułożyć sobie jadłospis i będzie on podobny do tych od dietetyka? Nie ma sensu wydawać 100-150zł raz na 2,3 tygodnie

[darialex]

Este ja szukam wewnętrznej siły... cały czas. Ale do mnie motywacja musi przyjść chyba z zewnątrz. Motywacja. Najlepiej Pan Motywacja...

turkus jak na ćwiczenia z bolącym brzuchem to 50 min i tak jest hardkorowe. Pała za kebaba

Puchatku Boszzz jaki masz ładny ten jadłospis

Wyrafinowany wiem wiem, że powinnam. Ale wiesz jak to jest. Tzn ja tak mam, że jak mam zawalony cały dzień to zdążę zaplanować i ćwiczenia i wszystko, a jak mam za dużo czasu i łaże pół dnia w piżamie to same czarne myśli mnie nachodzą, depresje różne rzeczy i w ogóle nie ma szans na żadne ćwiczenia.. ;/ Ani na nic. DObra nie narzekam już

medzia super że znalazłaś mieszkanie w ogóle uważam, że wrocław jest magiczny trener personalny?? oł maj gad
W ogóle też bym chciała rzęsy sobie zrobić, ale jakoś nigdy nie byłam na 100% przekonana.

martuszka Czizyyyyyyyyyyyyyys wyglądasz bosko dziewczyno!!!!!!!

[la girafe]

Martuszka, bardzo ładna sukienka jak dla mnie jak najbardziej możesz w niej chodzić, masz bardzo kobiecą figurkę i świetnie w tej sukience wyglądasz nie dajmy się zwariować, nie tylko super laski dobrze wyglądają w sukienkach i mają prawo w nich chodzić. Tym bardziej, że Ty prezentujesz się w niej naprawdę dobrze i estetycznie

[medzia104]

Napisane przez darialex

medzia super że znalazłaś mieszkanie w ogóle uważam, że wrocław jest magiczny trener personalny?? oł maj gad
W ogóle też bym chciała rzęsy sobie zrobić, ale jakoś nigdy nie byłam na 100% przekonana.

Ja również się cieszę. Jest przytulne, 2 pokoje większe + 1 mniejszy, no i wiadomo - kuchnia, łazienka. Chciałabym sobie tylko przemalować ściany na biało, bo uwielbiam pomieszczenia w kolorach biel-czerń-brąz-beż-czerwień Co do Wrocławia - zawsze mnie tutaj coś będzie zatrzymywać. Jak jadę na kilka dni do innego miasta, podoba mi się, lubię zmieniać otoczenie, ale gdy wracam i wychodząc z dworca widzę ogromny napis: WROCŁAW WITA, czuję, że to jest właśnie moje miejsce. Dlatego też tutaj zostałam i ostatecznie zrezygnowałam z innych miast, do których chciałam się przeprowadzić. Oczywiście nie ubliżam innym miejscom. Chyba każde ma w sobie "coś", co przyciąga Co do trenera...ehh aż sama się czasem dziwię, że taki los mnie spotkał. I to jeszcze poznaliśmy się na basenie Cudowny jest, ale ja jestem strasznie zazdrosna. Nigdy nie byłam tak, jak teraz. Jak się poznaliśmy i czasem szłam do tego welness centrum, w którym pracował to aż mnie coś ściskało na widok lasek, które słodko się do niego uśmiechały. A co najśmieszniejsze - to on mi sugeruje, że ja flirtuje z klientami w knajpie. I ta nasza zazdrość jest trochę komiczna Co jeszcze jest śmieszne? Nigdy z nim nie ćwiczyłam. On potrafił rano wstać i robić brzuszki, szturchając mnie przy tym łokciem, a ja nigdy przenigdy się nie zmotywuję do ćwiczeń z nim. Nie wiem czemu A teraz o rzęsach Mnie przestraszyły opinie, że po założeniu będę wyglądała mega nienaturalnie, że mogę dostać uczulenia, że mi szybko wypadną, że wystraczy, że przetrę oko i już bedzie po nich, a na koniec, że zniszczą mi totalnie moje naturalne rzęsy. Ale...znalazłam na tyle świetną kosmetyczkę, że ludzie często prawią mi komplementy w stylu: "ale pani pięknie te rzęsy rosną" Żadnych uczuleń. Trzymają się do miesięca. Ja zapłaciłam za założenie 120zł, a dzisiaj na uzupełnieniu 40zł. Nie używam już przy tym żadnego tuszu, nic, a nic. Wyrafinowana może potwierdzić, bo jak byłyśmy razem w Chorwacji to ja w nich nurkowałam, kąpałam się w morzu, wszystko i nic się z nimi nie stało A efekt jest super, także mogę polecić
Kurcze, tak czytam o tej Twojej motywacji Słońce i mam wrażenie, że siedzisz w mojej głowie. Mam to samo. Niby chcę schudnąć, ale patrzę w lustro i myślę sobie: tragedia, dojście do przyzwoitego stanu zajmie mi milion lat...i mam tyle demotywacji w sobie
Przepraszam, że zawaliłam Cię ogromem tekstu w odpowiedzi

[Martuszka85]

Dziękuję bardzo aż się cała czerwona zrobiłam jak to przeczytałam . Chciałam się tylko upewnić, bo dużo osób tu pisało że sukienka jest ryzykowna. Czyli nie jest ze mną tak źle . No i moja motywacja poszła w piz.........du

Medzia myślę że spokojnie możesz sobie sama ułożyć menu w oparciu o odpowiednie proporcje. Szkoda kasy wydawać, w końcu on Ci tylko ułoży jadłospis, nie przypilnuje .

[la girafe]

Martuszka, to niech Twoja motywacja stamtąd wróci to że wyglądasz super i mega seksownie to nie znaczy, że możesz teraz mieć rozpustę

[Baleronowa]

medziu bo ja mam taki @ jak nie biora anty, ze mi sie w glowie kreci, nie dobrze mi, brzuch mnie boli mimo garsci tabletek i moja aktualna praca polega na staniu i dawaniu ludziom ulotek, a takze pracuje na zlecenie wiec niby tylko dzownie i mowie, ze nie przyjde. Sama pewnie wiesz jak to jest na zlecenie robic.

porobilam wszystko i ide sie kapac.

Znowu wpierdzielalam jak glupia

jak dobrze, ze jutro od rana do okolo 17 na zajeciach to bede z dala od jedzenia

[medzia104]

Baleronowa, teraz rozumiem

Jeśli któraś z Was jest ciekawa efektu rzęs to zapraszam do albumu

[Martuszka85]

Medzia ładnie wyszło. Jak widziałam efekt u koleżanki, to raziło aż po oczach firanką . A u Ciebie wygląda to naprawdę fajnie.

Baleronowa co Ty tam znowu podjadasz

Żyrafko nie no jakąś tam motywację mam, bo mój brzuch jest okropny. Ale jak sobie przypomnę mój zapał na początku odchudzania . No on chyba już nie wróci.

[TuRQoUiS]

co za dzień
od rana gdzieś latałam...
WyrafinowanySmak - nie byłam jeszcze na randkach żadnych.
nie mam za bardzo teraz czasu się rozpisywać.
muszę zrobić coś do jedzenia, bo naprawdę mało jadłam... i pory też do kitu... a i tak pójdę spać dopiero za kilka godzin. muszę jechać zaraz na zakupy, zrobić prasowanie , posprzątać trochę

[atram00100]

Dziewczynki przepraszam Was bardzo ale chyba muszę na nowo sobie wszystko poukładać. Jak na razie jestem na etapie "nic nie umiem, nic mi nie wychodzi, życie jest do d***. I nie chodzi tu tylko o dietę, wrócę na pewno za kilka/ kilkanaście dni. Trzymajcie się dzielnie, buziaki

Medziulka super, że znalazłaś mieszkanko

Wyrafinowany

[thenerdqueen]

Silvia: co to za wymuszanie wymiotów?
Bottega: nawet nie dałabym rady zmierzyć tych butów, zaraz bym się zabiła
Soldus: generalnie nie mam pojęcia co jest modne, bo ja nigdy nie interesowałam się modą boska fryzura
Tur: oznaczenia są też w excelu, nie świruj :P i to nawet nie autokształty jak Martuszka mówiła, bo są normalnie formuły które same to zaznaczają też
Puchatek: omnom, popowróciłam, cisnę do 6, ale bez napiny, bo się spoko czuję już w tym 40/42 rozmiarku.
agus: w automatach u mnie sprzedają te wasy, jakoś nie podeszła mi żadna, koleżanka sobie kupowała i spróbowałam. już wolę michę sałatki ze sobą wziąć ehhh... właśnie sobie uświadomiłam, że znowu się zacznie zasuwanie, a już było tak dobrze a czo to som pumpy, maaamooo?
Este: luzik, też nie umiem zrobić sobie nic prócz dupy na głowie w 80% przypadków mam rozpuszczone włosy, na laborkach z mikrobiologii związywałam w nazwijmy-to-koczkiem-a-nie-kłakiem-wyplutym-przez-kota, bo najzwyczajniej w świecie nie chciałam, żeby mi przy pracy w palnik wpadły i się zjarały (bo i takie przypadki były)
superkas:
Czarna: skarbie, nie fikaj, wszystkie wiemy, że ze mną się w ciemno zgadzasz, bom twoje guru
Medzia: bo wiesz, mieszkań zaczyna się szukać jak się sesja kończy, bo potem rynek jest przerzedzony i tylko takie smutne ochłapy zostają.. pięknie mistrzuniu skomentowałaś jadłospisy :brawo:
Tur: gratulacje, nie spoczywaj na laurach, dawaj dawaj, nie przestawaj a na wykłady to ty chodź, leniwcze jeden :P
Este: określenie "łoś". rozwaliło mnie na łopaty. takie łosiowe do matury możesz przystąpić, spoko. moja siostra robiła sobie liceum dla dorosłych, zdała maturę i o. tylko troszkę chęci i samozaparcia nigdy nie jest za późno sama myślałam o dodatkowym śmiganiu do Cosinusa, ale koniec końców nie mam na to teraz czasu. kolega robił technika tam, 100% darmo.
Bottega: padłam na cyce, wytarzałam się w klawiaturze i klasyczny facepalm. rozumiem, że zaświadczenie o spowiedzi wzięte?
soldus: OSIEMNASTA? jezusienaniebiesie O.o koczowniczy tryb życia prowadzisz, serdeńko?
żyrafka: a warunki to czasem nie są darmowe od tego czy poprzedniego roku?
Atram:
superkas: mnie w Butiku odpycha ten wszechobecny róż
Bottega: olej tego dupka. traktuje cię jak worek na spermę, a to nie o to chodzi. nawet jeśli mowimy o "friends with benefits".
Wyrafinowana: skarbie, u brata byłam, już wróciłam i nadrobiłam wątek, jak widać.


ALE MI SIĘ CHCE CZEKOLADY i sera pleśniowego. i coli zero
jestem przepotężnym waleniem. grubasem. brzydalem.
wróciłam ze wszystkich wojaży, nie wybieram się już nigdzie. osiadam, niczym kurz na szafkach w mieszkaniu przy ruchliwej ulicy.

a na koniec złoty tekst bratanicy przy uczeniu jej owoców i warzyw (1 klasa)

ja: *pokazuje palcem owoc* a to co?
Ona: *pewna siebie z dumą stwierdza* MORTADELA
(morela)
kurtyna opada.

[medzia104]

thenerd, właśnie fajnie, jak laski wrzucają jadłospisy, bo można się dużo na ich podstawie nauczyć sama mam zamiar zacząć się spowiadać. Co do mieszkań - masz rację. To była tragedia. Na szczęście wszystko za mną Mortadela rozłożyła mnie na łopatki

Martuszka, a dziękuję

atram, ja też się bardzo cieszę ale widzę, że u Ciebie nie jest kolorowo chyba wszyscy przechodzą jakiś dziwny etap załamkowy... trzymaj się Skarbie i jak coś to pisz

[Bottega]

Dziewczyny, drugi dzień jestem u K., pisze z tel.

byłam w robocie. pracowalam 10h, łapy mam zorane i czerwone, kręgosłup boli, nogi też. Miałam JEDNĄ przerwę - 5min. jednocześnie jadłam jabłko, sikalam i odbieralam tel.:/
kierownik myślał że jestem hostessa ale ogarnął, pokazał mi co i jak itd. zapieprzalam przez cały czas na 3 działach ze słodyczami. Michalki tak pachnialy...
w ogóle to nie ma dla mnie dobrych ciuchow pracowniczych :/ wszystko jest za duże...
jutro ide na 9 lub 10h, w ndz chyba na 8.

P. wczoraj dzwonił znowu... przepraszal że "poniosło go" + "ja już nie jestem zły. zrobilas błąd i jak wiesz to ok. Chce popatrzeć w twe oczka, uwielbiam he tak samo jak ciebie".
+ w innym smsie coś tam ze mu zależy.

grrr

[estecorazon]

Martuszka wyglądasz mega sexownie super leży na Tobie ta sukienka nic bym nie zmieniała jest idealnie

Baleronowa no o tyle dobrze pracując na zlecenie że można zadzwonić choć wiesz, zleceniodawca też na to fajnie nie patrzy. Trzeba uważać, żeby nie przeginać

Tur zakupy? Prasowanie? O tej porze? Biedactwo

Medzia rzęsy I naprawdę gdybyś nie napisała tego na forum to w życiu bym nie powiedziała, że to nie są Twoje rzęsy. Naprawdę jesteś śliczna wiesz?

Atram trzymkaj się dzielnie, znajdź siłę w sobie i szybko do Nas wracaj

Szczurku "worek na spermę" - padłam , bratanica wymiata Ciesze się, że wróciłaś, obym Cie często tu widziała A jak kuchnia? Przeoczyłam coś czy jak?


Bottega olej de*bila. A powiedz Nam jak z K. się układa? Doszło do zbliżenia? Jest już jakaś poprawa w emocjach i wogóle ogólnie?

[thenerdqueen]

Este: nie przeoczyłaś, po prostu jak kota nie ma to mysza nie harcuje, bo boi się, że mi się nie będzie podobało w zeszłą niedzielę przed wyjazdem znaleźliśmy gościa, który nam meble zrobi za 2500, a nie za 4500 jak tutejsi mówili, płytki jutro odbieramy i od paździerzaka zaczynamy tłuc płytki w kuchni, wpadnie hydraulik, poprzekłada rurasy, położymy płyciochy, przyjdzie pan pomierzyć kuchnię i po jakichś 3 tygodniach będą meble. także powinnam się cieszyć nową kuchnią w listopadzie

[martusia585]

Hej hej ;d
jestem ;D przez cały tydzień nie mogłam się zmotywować aby Was przeczytać i coś napisać. Miałam taka wewnętrzną blokadę, jednym słowem masakra.
Wczoraj zostałam znokautowana przez moja podobno najbliższą koleżankę i przez to dzisiaj był dzień płaczu i nie wiadomo czego. Chciałam na pocieszenie kupić sobie coś ładnego do noszenia, coś co by zmieniło mój nudny styl i o, nic z tego nie wyszło
Jednak jest dobra tego strona, ponieważ przeglądałam się we wszystkich witrynach sklepowych i lusterkach w przymierzalniach, dzięki czemu doszłam do wniosku, że koniec z tym. Czas wziąć się znowu za siebie. Ćwiczyć na stancji nie mogę, bo właściciel mieszka na dole i to domek, więc wszystko słychać. Jedynie brzuszki. Czas szukać siłowni

szczurku niezły ubaw jest jak dzieci coś przekręcą. Za czasów moich praktyk w przedszkolu i szkole płakałam ze śmiechu po och wypowiedziach ;D
Martuszka REWELACJA !!! F E N O M E N A L N I E !!! Nic tylko zgłosić Twoją kandydaturę na Miss ;D
medzia niezły efekt tych rzęs ;D jakie one długaśne xD

[medzia104]

Bottega, on jest dla Ciebie! To zwykły prostak. Przepraszam, że mówię wprost, ale jak słyszę takie: "poniosło mnie", "przepraszam, już nie będę" to mam ochotę wyśmiać kogoś takiego. Facet bawi się Tobą i próbuje Ci wmówić, że to Ty grasz jego uczuciami. Myślałam, że temat jest już zamknięty...

este, a dziękuję Ci ślicznie cieszę się, że Ci się podobają o nie, śliczna nie jestem... tyle mankamentów do wyszlifowania pocieszam się tym, że nie od razu Rzym zbudowano i po tutaj jesteśmy, żeby do tej perfekcji dążyć a Kochana, jak tam z mężem? Kiedy kolejne spotkanie?

martusia, właśnie najabardziej boli, kiedy ranią nas najbliżsi a co się takiego stało?
rzęsy długie, ale w ogóle ich nie czuję dlatego zdecydowałam się ponownie

[Martuszka85]

Este, Martusia dziękuję

Martusia może byłaś zbyt zdołowana i dlatego nic ładnego nie wpadło Ci w oko? Kup sobie coś, to zawsze poprawia humor .

Thenerd oj a ja już myślałam że w nowej kuchni siedzisz

Atram trzymaj się

[darialex]

Medzia wow!! jaka historia z trenerem w sensie I nieźle z tym basenem , w sensie jeśli o mnie chodzi to byłoby chyba ostatnie miejsce po którym bym się spodziewała, że kogoś poznam.. bo.. w ogóle tam nie bywam haha. I nie dlatego że nie umiem pływać bo to jest w sumie do zrobienia, ale w życiu nie rozebrałabym się na strój kąpielowy Nie posiadam takowego, na plaży w stroju byłam ostatni raz jak miałam kilka lat (nie pamiętam kiedy to było ale mam zdjęcia z tego okresu jak robiłam babki z piasku :P) Więc robi to na mnie wrażenie! Jeejj Ty musisz być w takim razie na żywo 1000 bardziej super niż prezentuje się to na zdjęciach Dobra koniec, bo umrę z zazdrości :P
We wrocławiu byłam raz jeden jedyny, ale i tak po tej wizycie mam ostre wrocLOVE
Narobiłaś mi ochotę OGROMNĄ na rzęsy - bo słyszałam dokładnie o tych samych przeciwwskazaniach o których teraz piszesz! Jak wrócę do polski to chyba się skuszę!
Moja motywacja to w tej chwili jej brak w zasadzie. I to chyba grubsza sprawa ze mną, bo jeszcze nigdy nie miałam tak, żeby powrót z żarcia zajął mi tyleee czasu... bo to już trwa 2 miesiące :| What can I do?? Chyba tylko z głową do torby bo do niczego innego się nie nadaje - już widzę codziennie jak mi się robią coraz większe puce
Kurczęęęęęęęęęęę jak ja strasznie żałuję że mi się nie udało z Wami do tej Chorwacji

atram czekamy

thenerd MORTADELA

Medzia tera dopiero te rzęsy obczaiłam, no BEZBŁĘDNE są!!!!!!!!

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

martusia też jestem teraz na etapie --> ogarnij się bo nigdy nie schudniesz najgorzej!

[estecorazon]

Medzia jesteś śliczna i kropka Z mężem ok dzisiaj jest na Octoberfest czy jakoś tak A widzimy się jakoś 18 października bo 20 idziemy po raz pierwszy na wesele (niestety jest to wesele w bardzo bliskiej rodzinie i musimy małą wziąć ze sobą ale jak padnie po tańcach to w hałasie będzie spała w rogu sali )

[Baleronowa]

Napisane przez Martuszka85

Baleronowa co Ty tam znowu podjadasz

nie chcesz wiedziec uwierzyc mi. Takie mieszanki jeszcze lepsze od tych co maja ciezarne

Napisane przez estecorazon

Baleronowa no o tyle dobrze pracując na zlecenie że można zadzwonić choć wiesz, zleceniodawca też na to fajnie nie patrzy. Trzeba uważać, żeby nie przeginać

to wiem, ze nie mozna przeginac i mi szkoda by bylo godzin, a i tak marnie na reke wyjdzie. Jak to sie mowi ale zawsze cos dla siebie.

[martusia585]

Napisane przez medzia104

[
martusia, właśnie najabardziej boli, kiedy ranią nas najbliżsi a co się takiego stało?
rzęsy długie, ale w ogóle ich nie czuję dlatego zdecydowałam się ponownie

długo by pisać. Podupadło znaczenie słowa przyjaciel w moim słowniku. Dzięki temu doświadczyłam, że przyjaźń to uzależnienie w negatywnym tego słowa znaczeniu. Ciężka sprawa mająca wiele wątków pobocznych.W ogole dlugie one i dużo ich. Ile takie cos sie trzyma??

Napisane przez Martuszka85

Martusia może byłaś zbyt zdołowana i dlatego nic ładnego nie wpadło Ci w oko? Kup sobie coś, to zawsze poprawia humor .

potem chciałam iść do coffe heaven na mega dobry napój kawowy i posiedzieć, poczytać i nie bylo miejsc ...

Napisane przez darialex

[/COLOR]martusia też jestem teraz na etapie --> ogarnij się bo nigdy nie schudniesz najgorzej!

to jest masakryczny etap. Wiem, ze muszę sie ogarnąć i wiem, że popłynęłam za daleko, że jeszcze rok temu wyglądałam lepiej i wszyscy się zachwcali a teraz jest porażka. Najgorzej denerwuje mnie mój brzuch bo jak stoje do lustra przodem to talia jest wąska i ogólnie jest w porządku jednak jak już stane bokiem to porażka.

Napisane przez estecorazon

Medzia jesteś śliczna i kropka Z mężem ok dzisiaj jest na Octoberfest czy jakoś tak A widzimy się jakoś 18 października bo 20 idziemy po raz pierwszy na wesele (niestety jest to wesele w bardzo bliskiej rodzinie i musimy małą wziąć ze sobą ale jak padnie po tańcach to w hałasie będzie spała w rogu sali )

cieszę się, że spotkasz się z mężem szybciej niż na święta xD

[medzia104]

darialex, kiedyś nie wierzyłam w to, że spotkamy swojego ukochanego w momencie, w którym najmniej się tego spodziewamy, ale teraz wiem, że to jest prawda Uważaj kochana na rzęsy, bo uzależniają :P Co do Wrocławia...myślę, że jak wpadniesz do mnie na parapetówkę to będzie najlepsza okazja do ponownych odwiedzin tego miasta A co do Chorwacji - niestety muszę Ci powiedzieć: żałuj ochana, że Cię tam nie było Aczkolwiek planujemy kolejny wyjazd, tym razem zimowy. I nie odpuścimy Ci tak łatwo Możesz być pewna.
I zmotywujmy się jakoś razem, błaaaaaaagam

este, aaaaaa super! Wesela są fajne. Będziecie się świetnie bawić, a ile przy tym piosenek wolnych zatańczycie sobie..uuuu To teraz masz niezłą motywację! Cieszę się

martusia, kosmetyczki zakładają taką długość, jaka do Ciebie pasuje. Ja swoje rzęsy naturalne mam długie, więc założyła mi 12mm. Trzeba dobrze trafić, bo słyszałam opinie, że wiele kosmetyczek ma rzęsy kiepskiej jakości (ważne, żeby były jedwabne) i czasem to wygląda bardzo sztucznie i teatralnie po nałożeniu. Moja też nie oszczędza na klientach i daje tego sporo. No to jest taki ryzyk-fizyk troszkę, bo jak się nie znajdzie odpowiedniej osoby to później jest problem.
Moje rzęsy trzymały się prawie miesiąc po 3 tygodniach spokojnie mogłam iść uzupełnić, ale do miesiąca jakoś dotrwałam.
Mam nadzieję, że w tych relacjach jeszcze coś się odmieni Przyjaźń to jest jednak najfajniejsze co może spotkać nas w życiu. Nie przekreślaj jeszcze tego