Jak żyć żeby żyć naprawdę? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-05-21, 15:57   #1
nata26a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 6

Jak żyć żeby żyć naprawdę?


Witam,
Czy wy tez tak macie, ze jestescie naprawde ambitne, duzo osiagnelyscie, a jadnak cos brakuje?
Ja naleze do takich osob, w ostatnich 3 latach zmienilam zycie o 180 stopni. Wyjechalam, nauczylam sie jezyka i najwazniejsze studiuje tutaj management in office. Wszystko super! Ale jednak nie jestem do konca szczesliwa/spelniona, bo jak byc szczesliwym jak w pracy zwalaja na ciebie wszystkie bledy, rozmowy nie pomagaja, a nie moge zmienic pracy, bo robie praktyki ze studiow (jestem z ta firma zwiazana na kolejne 2 lata).☠
Jak sie nie w☠☠☠☠iac jak wspollokatorka sie o wszystko czepia, ma koty ktore chodza po stole, ich klaki w jedzeniu nieraz mam, otwiera mi drzwi od pokoju zeby "kotki sobie pobiegaly" i wchodza na moje lozko!!!! Nie moge zmienic mieszkania ze wzgledu ze studiuje narazie i brak finansow na to.

Jak zyc, zeby zyc naprawde?


Pozdrawiam,
Natalia
nata26a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-21, 18:07   #2
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Jak zyc zeby zyc naprawde?

Jak żyć, żeby być szczęśliwym?
Po swojemu. Niekoniecznie pracą, językami, ambicjami i wymogami społecznymi.
Jednym szczęśliwe życie zapewnia łażenie po górach, innym dzieci, jakieś wypasione hobby, albo zwyczajnie partner/rodzina.
Nie ma złotej recepty, ale w wieku +20 ludzie zwykle wiedzą czego chcą od życia. Nikt tego za Ciebie nie odkryje.
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-21, 18:26   #3
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

A tam, ludzie i przez większość życia mogą nie wiedzieć, czego tak naprawdę chcą i do czego dążą. Nieposiadanie ukierunkowanej ścieżki na całe życie nie jest niczym strasznym. Takie rzeczy się też odkrywa z czasem. Albo... cały czas szuka małych celów i je realizuje, a później poszukuje kolejnych i na nich się skupia. W sumie mogę powiedzieć, że należę do wyznawców tej drugiej metody życiowej. Nie wiem, co chcę robić za 10 lat, nie wiem, gdzie chcę się zestarzeć, nie wiem, co jest moim największym marzeniem podróżniczym. Te rzeczy się pojawiają, zmieniają, odchodzą...

Autorko, szukaj przyjemności i radości z prostych chwil, w codzienności, rozglądaj się, ucz się pozytywnego odbierania świata, słuchaj pozytywnie nastrajających podcastów (ostatnio zasłuchałam się w audycji radiowej Beaty Pawlikowskiej i podsunęła mi marzenie podróżnicze w 100% wpadające w mój gust, a gdy z kolei później mówiła o kotach i ich wyjątkowości, to aż się rozczuliłam i sama chciałam mieć jednego )
Nie musisz szukać górnolotnych, dużych celów, które ładnie wyglądają w CV. Nie ma nic złego z cieszenia się małymi rzeczami, próbowania nowych rzeczy w poszukiwaniu pasji, a nawet całkiem ok jest... po prostu życie. O ile będzie Ci sprawiało radość i dawało spokój ducha, a nie wyrzuty sumienia czy dyskomfort.
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-21, 18:46   #4
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
A tam, ludzie i przez większość życia mogą nie wiedzieć, czego tak naprawdę chcą i do czego dążą.

I trudno o nich powiedzieć, że "żyją na prawdę".
Egzystencja a życie to jednak nie to samo.
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-21, 18:49   #5
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Cytat:
Napisane przez Mad_Max Pokaż wiadomość
I trudno o nich powiedzieć, że "żyją na prawdę".
Egzystencja a życie to jednak nie to samo.
Ja uważam, że żyję naprawdę. Dlaczego mi wmawiasz, że egzystuję?
I, jak domniemywam, Ty masz cele i "żyjesz na prawdę"?
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-21, 19:07   #6
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Ludzie czasem w pogoni za celami zapominają o tu i teraz.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-21, 19:27   #7
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Ja uważam, że żyję naprawdę. Dlaczego mi wmawiasz, że egzystuję?
I, jak domniemywam, Ty masz cele i "żyjesz na prawdę"?

Bo nie da się "żyć" bez celu. Można jedynie wegetować od wiosny do wiosny. Od jednego pomysłu do drugiego.

Ontologia jest nieco bardziej skomplikowana, ale jeśli chcesz to zapraszam do dyskusji na prv.
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-05-21, 21:37   #8
AuroraCoriolis
Zadomowienie
 
Avatar AuroraCoriolis
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Cytat:
Napisane przez nata26a Pokaż wiadomość
Jak zyc, zeby zyc naprawde?

A mozna zyc na niby?


Wiesz autorko, opowiedzialas 2 problemy z czego klotnie ze wpsolokatorka brzmia jak du*erela (tj wierze,ze sa bardzo upierdliwe bo swego czasu sama przechodzilam)-ale jednak z perspektywy zycia to drobiazg. Zycie to rozwoj i wybory. Ja uwazam,ze najwiecej wyciagaja z zycia 2 typy ludzi:
1) Ci co robia to co lubia /kochaja jak najczesciej,
2) Ci co robia wiele roznych rezczy ,zeby sprobowac nowosci.


Natomiast recepty na szczescie nie ma. Dla kogos podpunkt pierwszy to moze byc praca,dla kogos innego podroze a dla 3 osoby wychowywanie 5 dzieci i pieczenie ciasta co weekend.


Natomiast kazda z tych osob ,tak czy inaczej bedzie miala jakies zyciowe problemy,chwile zwatpienia i zniechecenia, zal ze cos nie wyszlo/nie zrobila inaczej i jakies oczekiwania na przyslosc,ktore moga sie spelnic lub nie.


Za to warto po prost zyciem sie cieszyc i byc wdziecznym za to co sie ma-mozna zaczac od cieszenie sie,ze urodzilo sie w 21 wieku w Europie,wiec nie jestesmy niewolnicami, nie umrzemy na jakas epidemie kolo 25 lat i nie glodujemy,
za co innego byc wdzieczna musisz znalezc sama-to pomaga
AuroraCoriolis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-22, 05:24   #9
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 644
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Jak w piosence, w życiu piękne są tylko chwile. Można być bardziej, lub mniej spełnionym, ale wątpię czy można osiągnąć pełnię szczęścia. Zawsze znajdzie się jakaś rysa.
Dlatego warto zacząć cieszyć się drobnymi rzeczami, od tego że ptaszek ćwierka, świeci słonko, czy pada deszcz ( i włosy urosną heh)
Zacznij może od kupienia w sklepie zoologicznym spreyu odstraszającego koty, spryskaj pokój przed wyjściem, ponoć olejki cytrusowe odstraszają koty.
O pracy pomyśl tak - czym są dwa lata w stosunku do reszty życia? Czas szybko mija
Kup sobie coś ładnego, zacznij sprawiać sobie drobne przyjemnośći. I czerp z tego radość.
Powodzenia!
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln

Edytowane przez Mija62
Czas edycji: 2019-05-22 o 05:25
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-22, 06:19   #10
PoPoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

A poza praca i studiami nasz jakieś życie?

Bo jeśli nie to nic dziwnego ze nie czujesz się szczęśliwa
PoPoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-22, 07:43   #11
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Nie wiem czy oczekujesz odpowiedzi bardziej filozoficznej czy praktycznej

Bo jak dla mnie to opisałaś dwa bardzo konkretne problemy.

Umówmy się - praca i dom to dwa miejsca, gdzie spędzamy najwięcej czasu, wiec jeżeli w obu nie czujesz się dobrze, to nie dziwię się, że jesteś sfrustrowana.

Ja tu nie widze sensu jakichś wielkich dyskusji, sprawa jest prosta, powinnaś:
- zmienić pracę
- zmienić mieszkanie

Skoro Twoja praca Cię męczy, to ten problem nie zniknie. Jak mi coś nie pasuje w miejscu pracy, to szukam innego. Skoro nie możesz tego zrobić, to zostaje Ci zacisnąć zęby i to przeczekać.

Natomiast trochę nie wierzę, że nie możesz poszukać innego mieszkania. Serio w całym mieście nie da się wynająć pokoju w podobnej cenie? No sorry, coś za coś. Skoro wspóllokatorka Cię irytuje, to albo również zaciskasz zęby albo szukasz czegoś nowego, nawet jeśli będzie trochę drożej lub w gorszej lokalizacji. Nie wiem co tu innego mozna wymyślić. Mieszkanie powinno być miejscem na relaks i odpoczynek. Miejsce, gdzie czujesz się swobodnie. Jeżeli tego nie ma, to słabo. Nie dogadujesz się ze współlokatorką - no bywa, trudno, nie wszyscy się lubią. A nawet jak się lubią, to niekoniecznie dogadują się przy wspólnym mieszkaniu.

Moim zdaniem to jak masz beznajdziejną pracę i musisz męczyć się ze współlokatorką ze względu na finanse, to nie powiedziałabym że już osiągnęłaś nie wiadomo jak dużo Jesteś ambitna - nie przeczę - ale nie nazwałabym tego nie wiadomo już jak dużym osiągnięciem, całe życie jeszcze przed Tobą. Masz dwa bardzo konkretne problemy, Twoja frustracja jest dla mnie oczywista.

Ja bym starała się jednak zmienić mieszkanie (bo przyjmuje, że pracy faktycznie nie jesteś w stanie zmienić) i może faktycznie starała się poszukać jakiegoś hobby po pracy. I poszukać jakichś lepszych sposobów na relaks skoro praca jest taka frustrująca. Niemniej, zwiałabym z tej pracy tak szybko jak będzie to możliwe.

Edytowane przez Azhaar
Czas edycji: 2019-05-22 o 08:12
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-22, 10:31   #12
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Cytat:
Napisane przez nata26a Pokaż wiadomość
Witam,
Czy wy tez tak macie, ze jestescie naprawde ambitne, duzo osiagnelyscie, a jadnak cos brakuje?
Ja naleze do takich osob, w ostatnich 3 latach zmienilam zycie o 180 stopni. Wyjechalam, nauczylam sie jezyka i najwazniejsze studiuje tutaj management in office. Wszystko super! Ale jednak nie jestem do konca szczesliwa/spelniona, bo jak byc szczesliwym jak w pracy zwalaja na ciebie wszystkie bledy, rozmowy nie pomagaja, a nie moge zmienic pracy, bo robie praktyki ze studiow (jestem z ta firma zwiazana na kolejne 2 lata).☠
Jak sie nie w☠☠☠☠iac jak wspollokatorka sie o wszystko czepia, ma koty ktore chodza po stole, ich klaki w jedzeniu nieraz mam, otwiera mi drzwi od pokoju zeby "kotki sobie pobiegaly" i wchodza na moje lozko!!!! Nie moge zmienic mieszkania ze wzgledu ze studiuje narazie i brak finansow na to.

Jak zyc, zeby zyc naprawde?


Pozdrawiam,
Natalia
Masz jakieś życie, czy tylko pracę?
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-22, 10:41   #13
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Też uważam, że masz po prostu nieciekawą sytuację pracowo-mieszkaniową i stąd frustracja. Ambicje to jedno, a to co z nich wynika to drugie i w twoim przypadku jeszcze tych efektów nie ma. Żyjesz po studencku, a jednocześnie ciężko pracujesz, to musi się odbić na zdrowiu.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-22, 13:28   #14
Kaja8686
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 105
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Nie wiem, ile masz lat, ale wnioskuję, ze koło 25? w tym woku naprawdę mało kto ma już wymarzoną pracę i mieszka w wymarzonym miejscu. Ogólnie w pierwszej kolejności zastanowiłabym się czy naprawdę ne jesteś w stanie dokonać jakichś zmian. Jeśli zmiany absolutnie odpadają, to starałabym się zminimalizować niedogodności. Nie wiem co dokładnie dzieje się w tej Twojej pracy, może być tak, że po prostu przesadzasz, a może faktycznie radzisz sobie gorzej niż inni. Może spróbuj spojrzeć obiektywnie na swoją pracę i pogadać z kimś kompetentnym. Ze współlokatorką też możesz negocjować, żeby jednak nie wpuszczała kotów do Twojego pokoju. Tak naprawdę pewnie za jakiś czas zmienisz pracę i wyprowadzisz się.


Ogólnie najlepiej skupiać się na tym co nam dobrze wychodzi, masz jakieś zainteresowania, bliskie osoby itd?
Kaja8686 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-22, 14:09   #15
kurka_ziemna
Raczkowanie
 
Avatar kurka_ziemna
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 329
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Najwieksze spelnienie osiaga sie moim zdaniem nie robiac sobie nadmiernego cisnienia na cokolwiek, rozwijajac swoje pasje, realizujac sie zawodowo bez wyscigu szczurow, majac dookola ludzi z ktorymi masz ochote spedzac czas. Cala reszta to detale :P
kurka_ziemna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-22, 14:39   #16
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Jeszcze raz zapytam, auto6. Czy ty masz jakieś życie, czy tylko pracę? Bo praca jest po to, żeby żyć, a nie życie, żeby pracować.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-23, 09:57   #17
nata26a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 6
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Szczerze mowiac, nie do konca. Mam chlopaka, ale na nim sie moj krag towarzysko-rozrywkowy koncy.
Nie znam duzo osob, z nikim nie jestem za bardzo zakolegowana, przelotne znajomosci, hobby tez nie mam jakiegos szczegolnego.
nata26a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-23, 10:04   #18
Majkoska
Raczkowanie
 
Avatar Majkoska
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 73
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Cytat:
Napisane przez nata26a Pokaż wiadomość
Szczerze mowiac, nie do konca. Mam chlopaka, ale na nim sie moj krag towarzysko-rozrywkowy koncy.
Nie znam duzo osob, z nikim nie jestem za bardzo zakolegowana, przelotne znajomosci, hobby tez nie mam jakiegos szczegolnego.
No to nie dziwi mnie to, że nie czujesz się do końca spełniona. Co z jakimiś koleżankami, masz w ogóle gdzie wyjść od czasu do czasu bez chłopaka chociazby na głupią kawę? Jak nie, to proponuję zacząć od znajomych, nawet na wizażu dziewczyny z tych samych miejscowości czasami się zbierają na wspólne wyjścia.
Majkoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-23, 11:14   #19
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Cytat:
Napisane przez nata26a Pokaż wiadomość
Szczerze mowiac, nie do konca. Mam chlopaka, ale na nim sie moj krag towarzysko-rozrywkowy koncy.
Nie znam duzo osob, z nikim nie jestem za bardzo zakolegowana, przelotne znajomosci, hobby tez nie mam jakiegos szczegolnego.
Nie dziwię się. Też nie byłabym zadowolona. Co robisz w czasie wolnym? Jak się relaksujesz? Na co czekasz z radością?
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-23, 14:05   #20
nata26a
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 6
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Jestem sama za granica, wiec nie jest latwo zdobyc nowe kontakty, zeby sie z kims dobrze rozumiec.
Na tygodniu wracam kolo 18 do domu, wiec gotuje na drugi dzien do pracy i spac.
W weekend przewaznie z chlopakiem, a jak on nie moze, to siedze sama i przymulam w domu.

Jedyne na co czekam to urlop za pare miesiecy i tyle chyba.
nata26a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-23, 22:18   #21
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Cytat:
Napisane przez nata26a Pokaż wiadomość
Jestem sama za granica, wiec nie jest latwo zdobyc nowe kontakty, zeby sie z kims dobrze rozumiec.
Na tygodniu wracam kolo 18 do domu, wiec gotuje na drugi dzien do pracy i spac.
W weekend przewaznie z chlopakiem, a jak on nie moze, to siedze sama i przymulam w domu.

Jedyne na co czekam to urlop za pare miesiecy i tyle chyba.

Moim zdaniem taki system: praca-jedzenie-spanie, to właśnie klasyczna wegetacja. (Chyba jeszcze tylko brakuje bezrefleksyjnego oglądania youtube'a.) Może zastanów się, co byś chciała wspominać za 30-40 lat i po prostu to zrób.
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-05-24, 06:21   #22
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Jak żyć żeby żyć naprawdę?

Cytat:
Napisane przez nata26a Pokaż wiadomość
Jestem sama za granica, wiec nie jest latwo zdobyc nowe kontakty, zeby sie z kims dobrze rozumiec.
Na tygodniu wracam kolo 18 do domu, wiec gotuje na drugi dzien do pracy i spac.
W weekend przewaznie z chlopakiem, a jak on nie moze, to siedze sama i przymulam w domu.

Jedyne na co czekam to urlop za pare miesiecy i tyle chyba.
musisz zmienic cos w swoim zyciu, bo taka wegetacja wpedzi Cie w depresje. To mornalne wracac o 18 do domu, sama wracam codziennie 18-19, podobnie jak moi znajomi i wbrew pozorom zostaje sporo czasu w ciagu dnia. Powiedzmy, ze chodizsz spac o 23.30, z czego 30 min przygotowujesz sie do spania. Co robisz z pozostalym czasem? gotujesz codziennie obiad 5h?

Poszukaj na fb grup w swoim miescie, ktore organizuja np. spotkania obcokrajowcow albo osob, z ktorymi dzielisz hobby
b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-05-24 07:21:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:18.