Acnatac żel

[amisu]

Podrażnionej skóry w żadnym wypadku nie można traktować peelingiem, nawet enzymatycznym! Krem łagodząco - natłuszczający zastosuj, ja polecam Dexeryl. Odstaw na kilka dni Ancatac, a jeśli objawy nie ustąpią skontaktuj się z dermatologiem.

[czekoladkakinder]

Napisane przez amisu

Podrażnionej skóry w żadnym wypadku nie można traktować peelingiem, nawet enzymatycznym! Krem łagodząco - natłuszczający zastosuj, ja polecam Dexeryl. Dostaw na kilka dni Ancatac, a jeśli objawy nie ustąpią skontaktuj się z dermatologiem.

Dziękuje bardzo !!!

[hugejasminka]

czy to jest retinoid?

[gosielax]

Napisane przez hugejasminka

czy to jest retinoid?

Retinoid +antybiotyk

[elunka88]

Napisane przez amisu

Mam podobne wrażenia, po 2 miesiącach stosowania mogę powiedzieć, że mimo początkowej poprawy (widoczna redukcja zaskórników zamkniętych i otwarych, mojego głównego problemu) teraz już nie widzę tak spektakularnego działania. Jakby skóra się do niego przyzwyczaiła. Dodam, że nie stosuję codziennie, tylko około 4 razy w tygodniu z powodu silnego podrażnienia po kilku dniach stosowania pod rząd i sporego łuszczeni. Nie stosuję obecnie innych leków na receptę. Po Acnatacu lekka poprawa się utrzymuje ale już nie postępuje. Szału nie ma

U mnie dokladnie to samo

Napisane przez kasia929

witam, moja kuracja trwa już około pół roku. Więć coś mogę na ten temat powiedzieć ) stosuje żel codziennie (chyba że zapomnie;P ) na wieczór, zużyłam jedną tubkę- starczyła na dość długo ok. 4 msc tj. bardzo wydajny. Lekarz przepisał mi go twierdzil "tragedii nie ma, ale skoro pani przyszla..." Miałam stany ropne, zaskurniki, grudki, rozszerzone pory...
Reasumując produkt ok, cena wysoka (ok.80 zł) ale produkt mega wydajny.

Super podejście. Skoro pani przyszła zapisze pani masc za 90 zł

[Bambarillo]

Korespondencja wojenna po drugim miesiącu kuracji Acnataciem:
Stan mojej cery uległ poprawie, ale nie w sposób spektakularny. Z miliarda do dwustu pięćdziesięciu milionów zmniejszyła się liczba zaskórników. Stany zapalne występują pojedynczo i są niewielkich rozmiarów, lecz nie ma dnia, by nie pojawiły się nowe, które zostawiają po sobie przykre pamiątki - widoczne przebarwienia.
Zauważyłem też, że żel pogłębia zmarszczki mimiczne i wgłębienia po trądziku.

Po dwóch miesiącach uznałem, że Acnatac nie da sobie rady z moim nie najgorszym, lecz przewlekłym trądzikiem. Zdecydowałem się na kurację izotekiem, a Acnatac - zgodnie z zaleceniami dermatolog - mam stosować jedynie miejscowo.

[amisu]

Napisane przez Bambarillo

Zauważyłem też, że żel pogłębia zmarszczki mimiczne i wgłębienia po trądziku.

Niemożliwe, tretinoina ma właśnie odwrotne działanie. Stosują się ją w kuracjach przeciwzmarszczkowych.
Podejrzewam, że taki efekt wizualny powoduje wysuszenie po Acnatacu, czyli brak odpowiedniego nawilżania podczas kuracji.

Generalnie mam podobne odczucia do Twoich ale zauważyłam też właśnie wygładzanie zmarszczki mimicznej poziomej na czole.

[Copykat]

Napisane przez relate

Orientuje się może któraś z Was czy Acnatac można łączyć z kwasami? Chciałabym zacząć używać kwasu migdałowego z bu ale nie wiem czy nie wystąpią żadne komplikacje....

Nie można.
Mi dziś dermatolog przepisała Acnatac i Klindacin, ciekawe czy coś zadziała

[paulinaOl]

Ja używałam Acnatacu tylko kilka dni, bo... okazało się, że jestem w ciąży, a wtedy nie można używać tego żelu Cera na szczęście sama się już poprawia pod wpływem hormonów (pogorszyła mi się strasznie, kiedy odstawiłam pigułki). Mam więc ledwo zaczęte opakowanie Acnatacu na sprzedaż, w oryginalnym opakowaniu i z ulotką. Proponuję 50 zł
Pytania na priv

[KatarzynaAnnaRoza]

Napisane przez paulinaOl

Ja używałam Acnatacu tylko kilka dni, bo... okazało się, że jestem w ciąży, a wtedy nie można używać tego żelu Cera na szczęście sama się już poprawia pod wpływem hormonów (pogorszyła mi się strasznie, kiedy odstawiłam pigułki). Mam więc ledwo zaczęte opakowanie Acnatacu na sprzedaż, w oryginalnym opakowaniu i z ulotką. Proponuję 50 zł
Pytania na priv

Dzisiaj w aptece Pani oferowała mi za 55zł

[dietywatka]

Stosuję Acnatac od początku października. Na początku było duże podrażnienie, czerwona twarz, złuszczanie. Miałam dosyć spory problem z ropnymi podskórnymi gulkami na policzkach. Przez 2 miesiące stosowania żelu w ogóle nie było widać poprawy, zapisałam się na kolejną wizytę u dermatologa i miałam plan, żeby błagać go o kurację izotekiem. Na początku grudnia wszystko zaczęło się wygaszać, było coraz lepiej, zaczęłam stopniowo odstawiać żel (stosowałam go co 2 dni, potem co 3) teraz używam go raz w tygodniu.
Od mniej więcej początku roku nie mam problemu z trądzikiem, policzki są czyste, przebarwienia z dnia na dzień jaśniejsze, nic nowego się nie pojawia. Mam nadzieję, że tak zostanie

Edit: Widzę, że część z Was tak samo jak ja zniechęca się po pewnym czasie. Cierpliwości! Spróbujcie chociaż wykończyć tubkę (tak przy okazji, bardzo wydajny produkt, nadal mam pół opakowania).

[Sirith]

Stosuję żel Acnatac od 7 tygodni. Niestety nie widzę wielkiej poprawy, choć przez pierwsze 4 tygodnie nastąpiło dość znaczne pogorszenie cery, które później zaczęło nieco ustępować. Moim głównym problemem są zaskórniki zamknięte, oraz sporadyczne zmiany ropne. Podrażnienie (zaczerwienienie, pieczenie) pojawiło się podczas pierwszych 2 tyg, teraz jedynie skóra łuszczy się nieznacznie w najbardziej newralgicznych strefach. Ogólnie na plus mogę napisać, że poprawiła się kondycja skóry (tam gdzie nie ma trądziku jest gładziutka), wyrównał się ogólnie jej koloryt oraz zmiany ropne bardzo szybko się goją i zostają po nich tych czerwone placki, które też szybko bledną. Od około 4 tygodnia, jak pisałam wyżej, zaskórników jest troszkę mniej, ale nadal tworzą się nowe, czasem mam wrażenie, że już pnę się do góry, żeby na drugi dzień obudzić się z kolejnymi zmianami. Jednak opierając się o opinie, jakie można wyczytać w sieci, taka kuracja wymaga czasu i duże efekty są zauważalne dopiero po 8-12 tygodniach. Więc na razie się trzymam...

[Kaarolekk]

Stosujecie żel na całej twarzy czy na widocznych zmianach?

Ja od 2 tygodni smaruję całą twarz i dodatkowo na duże wypryski z białym łebkiem. Skóra oczywiście złazi jak opętana, dodatkowo swędzi i jest czerwona. Bez nałożenia kremu nawilżającego nie ma co się ruszać z domu. Jeśli na noc nałożę żel bezpośrednio na wyprysk z białym łebkiem, to na drugi dzień albo przygasa albo robi się brązowy, prawie że strup.

Pozytywnych skutków na razie nie zauważyłem, czekam dalej.

[Sirith]

Lek stosuję praktycznie na całą twarz, bo na całej miałam zmiany (niestety zaskórniki, może na 1 rzut oka mało widoczne, ale mega rozprzestrzenione) bez nosa i skroni (bo tam czyściutko). Tak zresztą mi poleciła dermatolog.

[relate]

Acnatac stosuje od Listopada. Jak na początku widziałam poprawę tak teraz mam pogorszenie. Kaszkę na czole i na policzkach totalną tragedie :/ Właśnie kończy mi się maść i chyba czas na leczenie doustnymi retinoidami bo w końcu zwariuje. Ja przez ten czas nie miałam żadnej wylinki. Fakt, gdzie nie gdzie skóra była sucha ale bez przesady- nie złaziła mi płatami. Żadnych zaczerwienień. A przyznam że stosowałam codziennie. Dosyć oporną mam skórę -.-

[catpower7]

"Męczę" tubkę już od dwóch miesięcy, najpierw nakładałam na całą twarz, ale kończyło się to bardzo nieestetycznym łuszczeniem wokół ust i prawie na całych policzkach (a tam na dodatek mam pełno zaskórników zamkniętych + dziurek po tych już usuniętych...).

Teraz nakładam tylko punktowo, ew. na większy obszar twarzy, na którym mnie wysypało - moim zdaniem Acnatac jako preparat punktowy sprawuje się fantastycznie - likwiduje pryszcza a nie "wyciąga" go spod skóry. Mniejsze usuwa w jedną noc, większe muszę posmarować ze dwa, trzy razy. Miła odmiana po wszelkich środkach, które z zaskórników robiły wielkie bolące bomby schodzące tygodniami

[milesiaaaa]

Witam wszystkie Wizażanki! Dopiero dzisiaj postanowiłam do Was dołączyć, jednak już od początku roku śledzę ten wątek.
Acnatac stosuję od 5 stycznia. Przez cztery pierwsze tygodnie stosowałam również Tetralysal 300, a następnie przez 16 dni Tetralysal 150. Już na wizycie u Pani dermatolog mówiłam, że bardzo boję się łuszczenia, bo codziennie chodzę na uczelnię i do pracy, więc muszę wyglądać jak człowiek. Zaproponowała mi więc bardzo fajny sposób na zapobieganie łuszczeniu się, a mianowicie na umytą skórę nakładałam żel, czekałam 15 minut, a następnie kładłam na to minimalną ilość kremu intensywnie nawilżającego przeznaczonego właśnie do stosowania przy kuracji dermatologicznej - Cetaphil Daily Advance. Na początku byłam załamana. Po prostu popadłam w jakąś depresje. Nie wychodziłam prawie z domu, ale postanowiłam sobie, że dam radę, bo w końcu coś należy mi się od życia. Miałam okropne wulkany, które robiły się z każdego nawet najmniejszego zaskórnika. Poprawę zaczęłam zauważać dopiero od połowy lutego i naprawdę z dnia na dzień jest coraz lepiej. Teraz tylko żałuję, że wcześniej nie poszłam do tak dobrego i ludzkiego dermatologa i że nie robiłam zdjęć podczas mojej kuracji, która w sumie nadal trwa. Dermatolog od kwietnia poleciła mi, żeby już praktycznie na zdrową skórę stosować Locacid. Jest to trochę inny lek niż Acnatac. Czy któraś z Was słyszała o nim i może mi poradzić, czy rzeczywiście powinnam go stosować? Czuję się z moją buzią już naprawdę dobrze i boję się, że stosując Locacid niechcący pogorszę sprawę..

[Sirith]

Witajcie
Miałam się jeszcze powstrzymać z tym postem 2-3 tygodnie, no ale... W zeszły czwartek minęły dokładnie 3 miesięce od rozpoczęcia kuracji (przypominam, że opierałą się ona jedynie o maść Acnatac, żadnych doustnych antybiotyków). Oznajmiam, że kuracja wreszcie zaczęła działać Od ok. 1,5 tygodna zauważyłam ZDECYDOWANĄ redukcję wszelkich niedoskonałości. Po przekroczeniu 2 miesiąca miałam już głownie problem tylko z zaskónikami, których stopniowo było mniej, ale jednak wciąż się tworzyły i nierzadko zamieniały się w bolące gule (które jednak pod wpływem maści schodziły pięknie z przeciągu doby). Obecnie zaskórników jest naprawdę mało (jak na moje standardy bo wciąż są) i praktycznie nie zmieniają sie w stan zapalny, poza tym można je szybciutko i łatwo usunąć (tak wiem, nie wolno :P). Buzia jest o wiele gładsza. Jeśli ta tendencja się utrzyma, to za jakieś 2-3 tygodnie będę się już tylko martwić o przebarwienia, które pozostawił po sobie trądzik. Wygląda zatem na to, że ta maść faktycznie potrzebuje sporo czasu i trzeba się liczyć z apokalipsą przez pierwszy miesiąc-dwa. Skutkiem ubocznym jest napewno fakt, że cera stała się bardzo wrażliwa - wszelkie zmiany temperatury, trening na siłowni, nawet gorący posiłek sprawiają, że jestem czerwona jak burak i podrażniona. Ale wolę to niż pryszcze
Za parę tygodni wrócę poinformować o progresie lub (tfu tfu) jego braku. Trzymajcie się wytrwale bo jednak warto
EDIT: oczywiście skóra nadal się łuszczy jednak nie jest to uciążliwe, najbardziej widać po paru godzinach pod makijażem i są to jedynie okolice brody i ust. Nawilżanie likwiduje część problemu. Generalnie tu właśnie chodzi o to łuszczenie więc nie ma co narzekać

[amisu]

Ja również od jakiegoś czasu stosuje metodę kremu na Acnatac. Jak nakładałam sam Acnatac to łuszczyłam się naprawdę mocno, do tego zdarzały się czerwono-pomarańczowe placki jakby "wypalonej" skóry - wyglądało trochę jak AZS a skóra czasem mnie po prostu bolała . Dla zminimalizowania skutków ubocznych nakładałam 1 dzień Acatac, potem 2 dni "regeneracja" - kremy nawilżające/oleje, jednak to słaba metoda.
Teraz nakładam Acnatac (w ilości ziarenka grochu, tak jak napisano w ulotce) a na to po 10-30 min krem, ostatnio Dexeryl zmieszany z serum, które robię sama (olej tamanu, olej z pachnotki, mocznik, kwas hialuronowy, phantenol).
Efekt: zero przesuszu czy ściągnięcia, suche skórki w minimalnej ilości, których w razie potrzeby pozbywam się peelingiem enzymatycznym na bazie bromelainy.

Możliwe, że kuracja prowadzona w taki sposób nie będzie tak intensywna ale mnie satysfakcjonuje, są efekty, zaskórniki znikają .

[xyz1995_95]

Cześć, półtora miesiąca temu byłam u dermatologa i przepisała mi acnatac, smaruje nim codziennie na noc, jakieś tam efekty widzę, ale nie za duże. Czy ktoś już używał tego ? Ograniczyłam też cukier i przestałam jeść ostre potrawy. W niektórych miejscach mam blizny po wyciskaniu, co jest najlepsze żeby to usunąć lub w jakimś stopniu zmniejszyć? Za 1,5 miesiąca idę na kontrolę i chciałabym poprosić moją dermatolog o badania hormonalne, bo może trzeba jakoś od środka to zwalczyć, sama tego mi nie zaproponowała, a wydaje mi się że takie badania nie zaszkodzi zrobić.

[medii8]

Mam do sprzedania ACNATAC oraz NORMACLIN. Acnatac kosztował 72,90 zł, Normaclin 15,90 zł, oba oferuję za 70 zł + ewentualny koszt wysyłki. Możliwy jest także odbiór osobisty na terenie Lublina. Leki nie były absolutnie używane, są oryginalnie zapakowane. Sprzedaję, ponieważ dopiero na ulotce przeczytałam, że zawierają klindamycynę, na którą jestem uczulona, a w aptece nie przyjmują zwrotów. Dermatolog nie pytał wcześniej o uczulenia na antybiotyki, a mnie nawet do głowy nie przyszło, że klindamycyna, którą używałam po wyrwaniu zęba zawarta jest w lekach na trądzik.
Pozdrawiam!

[lamadolamy]

Mogę poradzić jedynie co do blizn - łagodne peelingi enzymatyczne i albo zabiegi kwasowe w gabinetach kosmetycznych (duża skuteczność, duża cena) albo małymi kroczkami preparatami z kwasami dostępnymi w drogeriach/na biochemii urody. Co do tego jakie kwasy/jakie zabiegi - zapraszam do odpowiednich wątków

[paulis16]

Ja miałam mnóstwo przebarwień po kuracji Acnataciem i stosuję na nie Skinoren krem 20% oraz hydrolat z czystka (hydrolat stosuję wieczorem pod skinoren i rano pod krem pod makijaż). Przebarwienia nadal są, ale duuuuużo mniejsze, więc myślę, że ten duet działa

[Niezmienna]

A ja nadal boje się, tego zastosować...najgorsze jest to, że nie mam pojęcia czy nie pogorszy sprawy

[amisu]

Napisane przez Niezmienna

A ja nadal boje się, tego zastosować...najgorsze jest to, że nie mam pojęcia czy nie pogorszy sprawy

Zastosuj raz, zrób dzień lub dwa przerwy, potem znów tak... Możesz tez po godzinie nałożyć na niego krem lub ostatecznie zmyć. No delikatniej się nie da ale uważam, ze nie ma się czego bać, byle by obserwować skórę .

Ja stosuje teraz 3x w tyg. plus do tego w pozostałe dni tonik z kwasem mlekowym 10%. Jest coraz lepiej . No i oczywiście na dzień kremy łagodzące i filtr.

[Depresja2010]

też dostalam dzis ten zel bo po 4 miesiacach kuracji epiduo i tak mi cos wyskakuje jestem troche zalamana opiniami

[Sylwia00804]

ja tez dostałam na niego recepte ale nei wiem czy wykupić...;/

[Depresja2010]

ja uzywam 4 raz i zaczynaja sie pojawiac male wypryskimjednak po przeczytaniu kilku blogow na temat zelu ponoc 2-3 tyg pogorszenie potem duza poprawa bo wszystko co ma wyjsc wyjdzieoby wizyta u dermatologa w lipcu wiec mam nadzieje,ze koszmaru nie bedzie

[Copykat]

Mi pomógł, uzywałam od lutego jakoś do połowy kwietnia i jak na razie jest ok

[Depresja2010]

ja go uzywam co drugi wieczor naprzemiennie ze skinorenem :P na razie tragedii nie ma cos tam sie pojawia,ae wysuszac skory mi nie wysusza nawet wrecz przeciwnie bym powiedziala :P,ale napisze jak to bedzie wygladalo za jakis czas :P