2019-07-14, 09:33 | #121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 348
|
Dot.: Romantyczny seks
MsN To nie prawda, że nie chcę za żadne skarby świata doświadczyć orgazmu. Miałoby było jakby był. I próbowaliśmy innych pozycji. Nawet w samochodzie to robiliśmy. Seks oralny też jest. To nie jest tak, że nigdy nie zgodziłam się na jakieś nowości.
Ja nie chcę robić rzeczy które mi nie odpowiadają tylko po to, żeby szukać tego orgazmu. W ostrzejszym seksie to jednak kobieta jest stroną "obrywającą", a ja nie chciałabym być. Na przykład, seks analny to dla mnie za dużo. Nawet jakby był przyjemny to nie chcę próbować, bo to jednak już dla mnie hardcore. |
2019-07-14, 09:39 | #122 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
Cytat:
|
||
2019-07-14, 09:45 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 348
|
Dot.: Romantyczny seks
Ja mu robię loda, to też jest seks oralny.
A ten analny podałam jako przykład, że pewnych granic nie chcę przekraczać, nawet w poszukiwaniu orgazmu, o to chodziło. Na to miejsce można wstawić dowolną inną praktykę. Nie chciałabym np. być wyzywana czy bitą tylko po to, żeby dojść. O to mi chodziło. |
2019-07-14, 09:49 | #124 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Romantyczny seks
Jednostronny. Wcale nie wszystkich coś takiego satysfakcjonuje, jeśli myślisz, że robisz misiowi wielką łaskę.
Cytat:
|
|
2019-07-14, 10:08 | #125 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 348
|
Dot.: Romantyczny seks
Jeżeli chodzi o urozmaicenie, to można innych pozycji spróbować. A co do orgazmu, to nie jestem zafiksowana na jego punkcie, że muszę koniecznie zrobić wszystko, żeby go mieć. Mi na przykład podczas seksu wystarcza poczucie bycia "wykochaną". Orgazm będzienie to będzie, nie to nie. Pełno kobiet nie ma orgazmu a i tak są zadowolone.
|
2019-07-14, 11:37 | #126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Gdańsk, Genewa
Wiadomości: 143
|
Dot.: Romantyczny seks
Moje znajome i ja mamy orgazmy, ja miałam za pierwszym razem, bo znałam swoje ciało. To jest super, tzn. wiadomo, czasami jestem zestresowana czy zmęczona i jest z tym problem, ale zawsze w końcu dochodzę, przynajmniej raz. Wiadomo, gdy próbowałam z masturbacją to było różnie. Za cholerę nie wiedziałam jak stymulować, więc zamknęłam oczy, umiejscowiłam się w klimatycznej scence rodzajowej 😎 i w końcu wyszło, nawet nie myślałam o ręcę, potem już np. oglądałam się w lustrze (ciekawość zawsze wygrywa). Nie wiem czy to pomoże, ale spróbuj od tej strony.
Aha... minetka zrobiona dobrze nie ma prawa się nie podobać, tam jest tyle zakończeń nerwowych, że ich umiejętna stymulacja musi sprawić chociaż przyjemność. Wielu mężczyzn wykonuje ją (i placówkę) zbyt mocno, stąd może wynikać Twoja niechęć. Może niech najpierw spróbuje przez bieliznę, bo podejrzewam, że masz pewne opory. Albo poproś, aby Cię pieścił, gdy masz związane oczy z zastrzeżeniem, że możesz przerwać tę zabawę. A jak za bardzo będzie chciał zrobić głębokie gardło, to usiądź mu na twarzy, zobaczymy czy będzie taki nakręcony ;-) |
2019-07-14, 11:42 | #127 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 787
|
Dot.: Romantyczny seks
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86992261]Jednostronny. Wcale nie wszystkich coś takiego satysfakcjonuje, jeśli myślisz, że robisz misiowi wielką łaskę.
A co byś chciała robić, żeby dojść? Jakie masz pomysły, żeby urozmaicić/poprawić wasze pożycie?[/QUOTE] Po prostu wniosek z tego jest aby dwie strony były zadowolone z seksu jedna musi zrobić coś czego nie chce i nie lubi.Trochę sytuacja matowa. |
2019-07-14, 11:51 | #128 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Romantyczny seks
Okłamujesz samą siebie. Racja, zdarzają się kobiety, które mają problem ze szczytowaniem. Natomiast na pewno nie jest ich pełno i większość jednak by chciała tylko nie wie jak. Nad tym da się pracować. Tylko trzeba chcieć. Ty nie chcesz i to jest najbardziej niepokojące.
|
2019-07-14, 11:52 | #129 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Gdańsk, Genewa
Wiadomości: 143
|
Dot.: Romantyczny seks
Patowa ;-) Mat jest sytuacją, w której jedna strona wygrywa, pat remisem, wynikającym z tego, że osoba nie może wykonać prawidłowego posunięcia np. gdy król nie jest szachowany, ale nie ma żadnego legalnego pola, na które mógłby się udać, bo wszystkie są pod kontrolą bierek przeciwnika. Paty są czasami kuriozalne, bo czasami można przegrać partię, w której ma się przewagę pozycyjną i materialną.
|
2019-07-14, 11:58 | #130 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 787
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
Czepiasz się szczegółów. |
|
2019-07-14, 12:08 | #131 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Gdańsk, Genewa
Wiadomości: 143
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
Napisalam, ze pat jest sytuacją, w której nie ma wyjścia, a jest nim brak możliwości wykonania prawidłowego ruchu. Nie wolno mylić z np. wiecznym szachem, który też daje remis ;-) Wygrana/przegrana, a remis to nie szczegół, to zasadnicza różnica, nawet jeśli rezygnujemy z rozmowy o najwspanialszym sporcie w dziejach ;-) |
|
2019-07-14, 14:37 | #132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 348
|
Dot.: Romantyczny seks
Carol99, Haha, raczej siadanie komuś na twarzy nie leży w mojej naturze, ale dzięki za radę Jak znowu będzie namawiał na głębokie gardło czy coś to mu zagrożę, że tak zrobię
Ja się raczej nie przekonam do minetki, nigdy mi się nie podobał pomysł takiego seksu. Ja myślę, że orgazm jak ma przyjść to przyjdzie. Po prostu nie chcę w tym celu robić czegoś wbrew sobie, tylko dlatego że może się udać. |
2019-07-14, 14:54 | #133 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Romantyczny seks
|
2019-07-14, 15:57 | #134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 348
|
Dot.: Romantyczny seks
Nie sądzę, że seksuolog zmienić moje upodobania i bym chyba nie chciała robić inne rzeczy w łóżku. Ale może coś by nam rozjaśnił, nie wiem.
To ja nie mam orgazmu, nie on. On dochodzi, więc nie wiem czemu miałbym mnie zostawiać przez to. |
2019-07-14, 16:13 | #135 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
Cytat:
|
||
2019-07-14, 16:40 | #136 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 341
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
W seksie nie chodzi tylko o orgazm. Można miewać orgazmy, a jednocześnie nie być do końca zadowolonym ze swojego życia seksualnego, czuć ciągły niedostatek i być sfrustrowanym z powodu niezaspokajanych pragnień. |
|
2019-07-14, 17:45 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 348
|
Dot.: Romantyczny seks
No jasne. Tylko jak te pragnienia polegają na np. zrobieniu mi krzywdy (klaps, dławienie) to ciężko je spełnić.
Nie uważam, żebym była aż taką kłodą. Zgadzam się na inne pozycje, zajmuję się nim podczas gry wstępnej. ---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ---------- I wydaje mi się, że robienie jakichś ekstremalnych rzeczy i przekraczanie granic mimo wszystko tylko po to, żeby mieć ten orgazm czy jakąś przyjemność też nie jest zdrowe. Chyba, że ktoś tak chce, to wtedy ok. |
2019-07-14, 17:56 | #138 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-07-14, 18:12 | #139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 348
|
Dot.: Romantyczny seks
No czasami się nie da, jeżeli partner nagle chce dawać klapsy. Nie każdą fantazję da się spełnić. Jakby tak się wtedy rozstawać to pełno związków by się rozpadało. Ja bym mojemu czegoś takiego nie zrobiła, nawet jakbym sama chciała.
|
2019-07-14, 18:27 | #140 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-07-14, 18:58 | #141 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 341
|
Dot.: Romantyczny seks
Odnoszę wrażenie, że widzisz tylko dwie możliwości: milutki, słodki seks z szeptaniem czułych słówek do ucha, delikatnym mizianiem i czułym przytulaniem, albo ostry seks z analem lub/i głębokim gardłem w roli głównej. Może się mylę, ale takie odnoszę wrażenie po przeczytaniu Twoich postów w tym wątku. Tak naprawdę, pomiędzy tymi dwoma opcjami istnieje jeszcze wiele przeróżnych rozwiązań, które nie sprawią Ci bólu, nie poniżą Cię, nie wywołają w Tobie obrzydzenia, a mogą spodobać się Twojemu facetowi. Nie ma sensu się do czegokolwiek zmuszać, bo to przynosi więcej szkód, niż pożytku. Ale warto czasem zdecydować się na coś, co może nawet nam nie sprawi wielkiej radości, będzie raczej neutralne, może będzie kosztowało nas trochę wysiłku, ale za to partner będzie zadowolony, dostanie coś nowego, ciekawego, nie będzie mu nudno.
Byłam kiedyś tą niezadowoloną z seksu stroną w związku. Uwierz mi, że to nie jest łatwe, kiedy w łóżku nie dostaje się wystarczającej dawki emocji. Jak nie potrafisz dać mu dokładnie tego, o czym powiedział, to poszukaj w zamian czegoś innego, co sprawi mu równie dużo przyjemności. Tylko trzeba się wysilić, szukać, próbować. Nawet jeśli raz na jakiś czas będziesz się po seksie czuła ,,niedotulona", ale facet poczuje się spełniony, to warto. |
2019-07-15, 06:00 | #142 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Romantyczny seks
Przecież Ty nawet nie lubisz seksu. Sama zresztą twierdzisz, że ulubioną jego częścią jest to, że się skończy i można się w końcu poprzytulać.
Mamisz sama siebie tym, że niby istnieją tabuny kobiet, które nie lubią penetracji i nie mają orgazmów. Gdyby żadnemu z Was nie przeszkadzało Twoje podejście to w sumie żaden problem, ale Twój partner zaczyna odczuwać niedosyt i nie dziwi mnie to szczególnie. Również polecam wizytę u seksuologa, nie dlatego, że jest coś złego w waniliowym seksie, ale dlatego, że brzmisz jak osoba z zaburzeniami. Jedno to nie lubić dominacji, drugie to nie lubić penetracji, seksu oralnego i w zasadzie wszystkiego oprócz przytulania się po fakcie. |
2019-07-15, 08:55 | #143 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 075
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
Uderza mnie, że na każdym kroku podkreślasz, że się na coś zgadzasz. I te mityczne „inne pozycje” na które też się zgadzasz. Brzmi to jakbyś traktowała seks jako jeszcze jeden obowiązek do odfajkowania. Tak mi się kojarzy z całkowicie infantylną, ale jednak, częścią Sagi o ludziach lodu „Samotny” A tak serio. Nie chcesz to się nie zmuszaj. Albo poeksperymentuj w odwrotną stronę- jeszcze bardziej spokojnie i powoli- może seks tantryczny? Są pozycje, których głównym elementem jest patrzenie się sobie w oczy. Co do kwestii związku to zgodzę się z resztą- jeśli byłabym w sytuacji, że wiem że seks nie sprawia drugiej połówce przyjemności i że jest to dla niej/niego poświęcenie to sama zaczęłabym się czuć niekomfortowo w łóżku. A stąd już dla mnie krótka droga do końca związku/poszukania kogoś z podobnym libido czy fantazjami. A to że on ma orgazm to jeszcze o niczym nie świadczy, ma go też gdy się masturbuje. Jeśli nie mówił Ci do tej pory o swoich potrzebach to może nie czuł się na tyle swobodnie, albo wiedział jak zareagujesz i nie chciał ryzykować. Może stwierdził, że jednak to co jest już mu nie wystarcza i dlatego dopiero teraz Cię o to pyta? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Friday I'm in love |
|
2019-07-21, 12:17 | #144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Lokalizacja: Gdańsk, Genewa
Wiadomości: 143
|
Dot.: Romantyczny seks
Może kogoś zainteresuje ten artykuł, jest w nim też nawiązanie do osiągania orgazmu u kobiety. Skojarzyło mi się z autorką.
https://www.polityka.pl/tygodnikpoli...-sypialni.read |
2019-07-22, 22:59 | #145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: Romantyczny seks
Autorko, niezależnie od tego co mówisz, uważam że Ty po prostu za seksem nie przepadasz, nawet nie wiem czy Ci w ogóle na nim zależy.
Seks oralny w Twoją stronę - nie. Zero orgazmów przez siedem lat. Zero radości z penetracji. W kółko podkreślasz, to na co się w seksie 'zgadzasz', piszesz o tym poświęceniu i trudno nie jest tego odczytać jako obowiązku do wypełnienia przez Ciebie. W samym seksie lubisz to, co w sumie nie jest seksem - przytulanie po i pocałunki. Owszem, dużo kobiet ma problemy z orgazmem lub nie odczuwa przyjemności podczas klasycznej penetracji, ale one szukają rozwiązań, eksperymentują, a Ty mówisz 'a ok, dużo kobiet tak ma' i już sprawa załatwiona. I tak przez SIEDEM lat. W kwestii upodobań Twojego faceta - może być ciężko i to bardzo. Nie oszukujmy się, masz mocno okrojone preferencje, tak nie, od tyłu nie, szybciej nie, mocniej nie. Do tego zawsze ten romantyczny element mistycyzmu i połączenia dusz I tak od lat. Jak się zastanowisz to dziwisz się, że chce spróbować czegoś trochę innego? Dziwi mnie trochę to, jak podkreślasz że on Ci chce trzymać włosy. Mogę zrozumieć niechęć do anala, wiązania, bicia, ale trzymanie za włosy? Oczywiście, masz prawo się na to nie zgadzać, ale pamiętaj że on też ma prawo mieć ochotę na coś nowego.
__________________
So much internet so little time. |
2019-07-23, 08:37 | #146 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
||
2019-07-23, 11:36 | #147 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Romantyczny seks
Autorka podkreśla ze dla jej faceta jest wszystko wporzo bo on ma orgazm. Ja na miejscu jej faceta byłabym mega sfrustrowana jak bym nie mogła doprowadzić partnera do orgazmu i jeszcze nie zgadzał się na żadne urozmaicenia, które mogły by w tym pomoc.
Wcale bym się nie zdziwiła gdyby jej partner poszukał mocniejszych wrażeń gdzieś na boku... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-07-23, 12:01 | #148 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 035
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ---------- Cytat:
|
||
2019-07-23, 13:15 | #149 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Romantyczny seks
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
|
2019-07-23, 13:41 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 348
|
Dot.: Romantyczny seks
Wzięłam sobie kilka rad do serca i ostatnio zaproponowałam seks w łazience w pokoju hotelowym. To już jakaś zmiana.
Taranka Trzymanie za włosy oznacza ich ciągnięcie, to boli. Poza tym kojarzy mi się z pewną"agresją", czego nie chcę. Tak, dla mnie klapsy to bicie, to nie jest miłe i może zaboleć. Nie rozumiem dlaczego miałabym się zgadzać na takie traktowanie mnie. Ciekawe czy faceci byliby zachwyceni, gdyby ich partnerki zaczęłęły ich ciągnąć za włosy czy klepać po tyłku. Ja jestem skłonna wprowadzić jakieś zmiany. Tylko mam wrażenie, że jemu najbardziej by się podobało sprowadzenie mnie do parteru i w pewnym sensie zdominowanie mnie. A jak nie chcę być tak traktowana. Jak się go spytałam, czy może w takim razie ja też mam go zdominować to powiedział, że nie o to chodzi. Zainspitowana jednym z komentarzy zaproponowałam mu, że go przywiążę, ale nie chciał. Co do szukania orgazmu, to nie jest tak że nic nie robię żeby go mieć. Po prostu nie chcę robić czegoś z czym nie czuję się komfortowo, np. nie chcę minetki, tylko po to, żeby go mieć. Chodzi o to, że nie chcę przekraczać swoich granic i się męczyć dla orgazmu, nie wiem jak inaczej to opisać. Nawet jeśli np. ten nieszczęsny anal miałby być dla mnie nie wiem jak przyjemny (w co akurat wątpię), to jest to dla mnie za dużo i nie chcę takich rzeczy robić. Ja myślę, że seks pełen uczucia wcale nie jest gorszy. Jak ktoś wyżej napisał, ja właśnie lubię to "połączenie dusz". Uwielbiam patrzeć sobie w oczy i wsłuchiwać się w przyspieszony oddech mężczyzny. |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:39.