Wspólne odchudzanie - Lublin :)

[basiek131]

Tak czy inaczej jestem najstarsza

Chętnie przyłączę się na ćwiczonka do Domu Kolejarza, miss.hot daj znać jak wygląda tam areobik i cardio.

Obiecałam składać relację z mojego jadłospisu i tak.....
śniadanie - kawa i herbatnik
drugie śniadanie - malusia kanapka z serem pleśniowym
obiad- mała miseczka barszczu białego + jajko gotowane
kolacja- spaghetti bardzo mała porcja

zamierzam jeszcze zjeść 2 jabłka - jestem uzależniona

Niby dużo ale z głodu boli mnie głowa, a może z emocji bo byłam na" W ciemności"i po tym filmie nie powinno się jeść już nic.

[Abantha]

Moim zdaniem o wiele za mało zjadłaś

[zielona naszywka]

Napisane przez Abantha

Ooooojej, to ja zupełnie drugi koniec Lublina :P
A jaka to uczelnia, że do środy zajęć nie ma?

To Cool - dali nam 3 dni ferii . Ale ja i tak zamknęłam sesję wcześniej i od tygodnia siedzę w domu.. Miałam tyyyle zapału do pisania pracy.. no. miałam..

Napisane przez basiek131

Tak czy inaczej jestem najstarsza

Chętnie przyłączę się na ćwiczonka do Domu Kolejarza, miss.hot daj znać jak wygląda tam areobik i cardio.

Obiecałam składać relację z mojego jadłospisu i tak.....
śniadanie - kawa i herbatnik
drugie śniadanie - malusia kanapka z serem pleśniowym
obiad- mała miseczka barszczu białego + jajko gotowane
kolacja- spaghetti bardzo mała porcja

zamierzam jeszcze zjeść 2 jabłka - jestem uzależniona

Niby dużo ale z głodu boli mnie głowa, a może z emocji bo byłam na" W ciemności"i po tym filmie nie powinno się jeść już nic.

Basiu.. nie chcę się czepiać.. ale obawiam się, że zaszkodzisz sobie taką dietą.. moim zdaniem śniadanie jest za małe.. właściwie to nie ma śniadania.. poza tym warzyw wcale nie ma.. Napisałaś już kolację, a post dodałaś o 18.32.. Nie za wcześnie na kolację?
"Mądrzę się", bo się naczytałam na wizażu tych wszystkich reguł, 5 małych posiłków dziennie, owoce, warzywa, kolacja białkowa przed snem. Przez nie jedzenie kolacji- psucie metabolizmu..
To tylko z troski

Ja dziś zjadłam na śniadanie jogurt i bułeczkę, na obiad udko z kurczaka, ziemniaczki i ogórasy.. A na podwieczorek ciacho od Babci . No ale staram się przyzwyczajać do myśli, że od środy wracam na dobrą drogę. Wczoraj nawet ćwiczyłam callanetics. Powiem tak: MASAKRA! . Nie zrobiłam nawet wszystkich ćwiczeń do końca a dziś mam zakwasy, że hej. Ale jak się tak naczytałam o jego dobrodziejstwach, to chyba się pozmuszam do niego.

A reszta dziewczyn jak? Zaczynacie, trwacie?
layla_lbn, na jakiej jesteś diecie, jeśli można spytać?

[basiek131]

Basiu.. nie chcę się czepiać.. ale obawiam się, że zaszkodzisz sobie taką dietą.. moim zdaniem śniadanie jest za małe.. właściwie to nie ma śniadania.. poza tym warzyw wcale nie ma.. Napisałaś już kolację, a post dodałaś o 18.32.. Nie za wcześnie na kolację?
"Mądrzę się", bo się naczytałam na wizażu tych wszystkich reguł, 5 małych posiłków dziennie, owoce, warzywa, kolacja białkowa przed snem. Przez nie jedzenie kolacji- psucie metabolizmu..
To tylko z troski

Ja dziś zjadłam na śniadanie jogurt i bułeczkę, na obiad udko z kurczaka, ziemniaczki i ogórasy.. A na podwieczorek ciacho od Babci . No ale staram się przyzwyczajać do myśli, że od środy wracam na dobrą drogę. Wczoraj nawet ćwiczyłam callanetics. Powiem tak: MASAKRA! . Nie zrobiłam nawet wszystkich ćwiczeń do końca a dziś mam zakwasy, że hej. Ale jak się tak naczytałam o jego dobrodziejstwach, to chyba się pozmuszam do niego.

A reszta dziewczyn jak? Zaczynacie, trwacie?
layla_lbn, na jakiej jesteś diecie, jeśli można spytać? [/QUOTE]

Wiem, że moje jedzenie dzisiejsze jest mało dietetyczne ale nie stosuje nigdy diet proponowanych tylko jem o połowę lub mniej tego co w domowych garach. Dzisiaj tak jakoś bez warzyw ale byłam przez lata wegetarianką i cenie sobie mocno warzywa więc po jednym dniu (pierwszym zresztą) jakoś nie zrobię sobie spustoszenia. Jutro będzie zdrowiej

Sniadania zawsze były u mnie skromne i nic tego nie zmieni, żyję jak południowiec


Dzięki za opinie zawsze je cenię. Jutro wyspowiadam się znowu

[Abantha]

Napisane przez zielona naszywka

A reszta dziewczyn jak? Zaczynacie, trwacie?
layla_lbn, na jakiej jesteś diecie, jeśli można spytać?

Ja ograniczam cukry proste i będę się więcej ruszać. Diety nie rozpisuję, bo to w moim przypadku z góry skazane na porażkę

A, i nie wierz we wszystko, co tu na wizażu wypisują, nie zawsze te 'reguły' są w 100% słuszne Wszystko ze zdrowym rozsądkiem trzeba

[miss.hot]

Napisane przez basiek131

Tak czy inaczej jestem najstarsza

Nie ważne ile masz w dowodzie, ważne na ile się czujesz

Napisane przez basiek131

Chętnie przyłączę się na ćwiczonka do Domu Kolejarza, miss.hot daj znać jak wygląda tam areobik i cardio.

Ja na cardi chodzę, to ponoć lepsze na początek na spalanie tłuszczu Płace za karnet 70zł, mogę chodzić bez ograniczeń, ćwiczę tak mnie więcej
15 minut rowerek z oparciem
15 minut schody
15 minut orbitrek
15 minut bieżnia
10 minut rower na ręce
W tym czasie spalam około 390-420kcal, zależy od dnia

Na aerobiku byłam ze 2 razy, a potem po rozmowie z trenerem, on poradził mi cardio właśnie

Napisane przez basiek131

Obiecałam składać relację z mojego jadłospisu i tak.....
śniadanie - kawa i herbatnik
drugie śniadanie - malusia kanapka z serem pleśniowym
obiad- mała miseczka barszczu białego + jajko gotowane
kolacja- spaghetti bardzo mała porcja

zamierzam jeszcze zjeść 2 jabłka - jestem uzależniona

Niby dużo ale z głodu boli mnie głowa, a może z emocji bo byłam na" W ciemności"i po tym filmie nie powinno się jeść już nic.

Mało kochana jesz, mało, zresztą już dziewczyny wcześniej pisały o tym

Ja dziś tak
śniadanie serek wiejski ze szczypiorkiem i kromka chleba razowego
II śniadanie duże jabłko, potem kawa
obiad pierś z kurczaka + pomidory z oliwą
podwieczorek garść nasion słonecznika i pestek dyni
w międzyczasie trening
kolacja pół dużego jogurtu naturalnego z otrębami pszennymi, trochę granulowanych z jabłkiem i kilka sztuk suszonej żurawiny

Na treningi chodzę tylko wieczorami - najczęściej około godziny 17:30-18, zajmuje mi on mniej więcej 1h10min


Na początku schudłam 2 kg po dwóch tygodniach, a teraz waga stoi
Zastanawiam się dlaczego i czy jakichś badań nie zrobić - hormony czy coś ?

[layla_lbn]

Napisane przez zielona naszywka

A reszta dziewczyn jak? Zaczynacie, trwacie?
layla_lbn, na jakiej jesteś diecie, jeśli można spytać?

Staram się jeść tak do 1500kcal
Pooooowoli się chudnie, no ale zaczynam widzieć efekty, wreszcie zaczynam odzyskiwać talię, która gdzieś mi zanikła

[miss.hot]

Zamierzam jeszcze kupić sobie piłkę gimnastyczną i ćwiczyć w domu, znalazłam, że są w decalthonie http://www.decathlon.com.pl/PL/pi-ka...-cm-192886780/

Byłam raz na piłkach na fitnesie w DKK właśnie, wiec wiem jakie ćwiczenia robić

[Abantha]

Napisane przez miss.hot

Ja dziś tak
śniadanie serek wiejski ze szczypiorkiem i kromka chleba razowego
II śniadanie duże jabłko, potem kawa
obiad pierś z kurczaka + pomidory z oliwą
podwieczorek garść nasion słonecznika i pestek dyni
w międzyczasie trening
kolacja pół dużego jogurtu naturalnego z otrębami pszennymi, trochę granulowanych z jabłkiem i kilka sztuk suszonej żurawiny

Na treningi chodzę tylko wieczorami - najczęściej około godziny 17:30-18, zajmuje mi on mniej więcej 1h10min


Na początku schudłam 2 kg po dwóch tygodniach, a teraz waga stoi
Zastanawiam się dlaczego i czy jakichś badań nie zrobić - hormony czy coś ?

Te 2 kilo to woda Ci spadła na początku, więc praktycznie... nie schudłaś nic, choć przykro to mówić.
Może za mało pijesz? Minimum 1,5 litra dziennie w siebie wlewasz?

[miss.hot]

Napisane przez Abantha

Te 2 kilo to woda Ci spadła na początku, więc praktycznie... nie schudłaś nic, choć przykro to mówić.
Może za mało pijesz? Minimum 1,5 litra dziennie w siebie wlewasz?

Wody samej to może z litr wypijam, a oprócz tego jeszcze pije 3-4 raz dziennie zieloną herbatę i 1 kawę

[Abantha]

No to kurczę, nie wiem, o co może chodzić... Z drugiej strony, nie masz dużo do zrzucenia, po ciążach jesteś jakby po 'jojo' - to może być hmm przeszkodą. Chyba cierpliwości pozostaje życzyć.. To jest Twój trzeci tydzień ćwiczeń i diety?

[silver dream]

o kurde, jak Was czytam to Wy naprawde dobrze sobie dajecie rade, u mnie kiepsko: sniadanie :pół kromki chleba z masłem (nie mialam czasu na wiecej) obiad: racuchy z jabłkiem:/ i kolacja jogurt. super wygląda mój jadłospis:/

[layla_lbn]

W zastojach nie ma nic dziwnego.
Prędzej czy później dopadnie każdego.

[miss.hot]

Napisane przez Abantha

No to kurczę, nie wiem, o co może chodzić... Z drugiej strony, nie masz dużo do zrzucenia, po ciążach jesteś jakby po 'jojo' - to może być hmm przeszkodą. Chyba cierpliwości pozostaje życzyć.. To jest Twój trzeci tydzień ćwiczeń i diety?

Ćwiczę od początku grudnia przeważnie 2-3 razy w tygodniu
Ale przyznaję, że w grudniu w święta, potem sylwester, a w styczniu chrzciny to sobie nie żałowałam - ciasta, kaloryczne rzecz itd
więc to tak było - kilka dni diety, potem normalne jedzenie przez 2-3 dni, ale teraz już chcę porządnie się trzymać diety

Ja kolejny m-c nic nie schudnę to chyba zrobię badania jakieś

Ja wiem, że po ciąży to inaczej, ale po I udało mi się samą dietą zrzucić ładnie kilogramy

Co do ilości kg- dużo nie dużo, ale sadło na brzuchu niezłe się wytworzyło, a najgorsze z tego wszystkiego jest to, że nie źle wyglądam w ubraniach, które mam, a problem podstawowy jak wychodzę - otwieram szafę i mierzę niezliczoną ilość rzeczy i przeważnie kończę w podobnym zestawie zawsze, co jakoś przykrywa brzuch A reszta ciuchów leży nieużywana

[Abantha]

Napisane przez silver dream

o kurde, jak Was czytam to Wy naprawde dobrze sobie dajecie rade, u mnie kiepsko: sniadanie :pół kromki chleba z masłem (nie mialam czasu na wiecej) obiad: racuchy z jabłkiem:/ i kolacja jogurt. super wygląda mój jadłospis:/

Hej, proszę się tu nie zadręczać, teraz czas na zmiany, o

A tak właściwie.. czy mi się wydaje, czy pojutrze tłusty czwartek?

[miss.hot]

Napisane przez Abantha

A tak właściwie.. czy mi się wydaje, czy pojutrze tłusty czwartek?

No nie wydaje Ci się
A ja tak lubię pączki

Zadałam pytanie na fitnesie, ale może i Wy będziecie wiedziały

Chciałabym kupić piłkę gimnastyczną, ale nie wiem jaką średnicę wybrać 55cm czy 65cm
Mam 157cm wzrostu
Na stronie Decalhonu jest napisane przy piłce 55 cm "dla osób poniżej 1,65 cm wzrostu."
Byłam na zajęciach z piłkami i wydaje mi się (zmierzyłam mnie więcej dokąd piłka mi sięgała), że ćwiczyłyśmy na większych i chyba lepsza będzie ta 65cm

Chętnie przeczytam porady

Aha czy te z decalthonu są dobre ?
http://www.decathlon.com.pl/PL/pi-ka...-cm-192886780/
http://www.decathlon.com.pl/PL/pi-ka-65-cm-10516862/#
Znalazłam też na allegro takie
http://allegro.pl/pilka-fitness-65cm...053954510.html
http://allegro.pl/pilka-fitness-sr-6...107737518.html

[Abantha]

Ja o piłkach nic nie wiem

[miss.hot]

Śnieżnie się zrobiło

Kupiłam w końcu taką piłkę http://allegro.pl/pilka-fitness-65cm...106575576.html, będzie w piątek u mnie to będę testować
A dziś trening

[Abantha]

Napisane przez miss.hot

Śnieżnie się zrobiło

Noms, ja już nie mogłam doczekać się tego śniegu Jutro wiatr przestanie wiać, to w końcu pogoda będzie dla ludzi.

Wczoraj przyjaciółka do mnie wpadła z paczką ciastek... Sama chuda jak szczapa, ale jak tu takiej odmowić?

[miss.hot]

Napisane przez Abantha

Noms, ja już nie mogłam doczekać się tego śniegu Jutro wiatr przestanie wiać, to w końcu pogoda będzie dla ludzi.

No wiesz - nie mów hop - jeszcze nie wiadomo co jutro będzie
Ja się cieszę ze śniegu trochę, bo przynajmniej na sanki Grześ będzie mógł iść z mężem

Napisane przez Abantha

Wczoraj przyjaciółka do mnie wpadła z paczką ciastek... Sama chuda jak szczapa, ale jak tu takiej odmowić?

No tak - najgorsze momenty - ciężko odmówić

Na obiad dziś zjadłam gotowany schab z surówką z pora - całkiem dobre było

[Abantha]

Co do pogody, to się nie mylę prawie nigdy Gwarantuję, że będzie wiać trzy razy słabiej niż dziś

[basiek131]

Hej dziewczyny!
mój trzeci dzień diety

wczoraj zjadłam około 1200kal
dzisiaj:
rano - kawa, 3 herbatniki, plaster sera żółtego, trochę kefiru
drugie śniadanie - kawa kilka paluszków
obiad pierwszy około 15:00 dwie łyżki fasolki szparagowej duszonej z mięsem i pomidorami
drugi obiad juz za chwilę - ziemniaki, kotlet, surówka z kiszonej kapusty

czuję się świetnie ale chcę chodzić na ćwiczonka, miss. hot kusisz mnie na, kusisz

[miss.hot]

Napisane przez basiek131

czuję się świetnie ale chcę chodzić na ćwiczonka, miss. hot kusisz mnie na, kusisz

E tam nie kuszę, Twój wybór

Ja dziś w 1h05min spaliłam 420kcal

[silver dream]

a dzis czemu tu taka cisza? pewnie dlatego, że dziś Tłusty czwartek i nie ma co się chwalić dietami a ja dziś tylko pół pączka zjadłam -aż jestem z siebie dumna

[Abantha]

W ogóle takie ostatnie dni przed postem zupełnie mnie nie nastrajają do zdrowego odżywiania i wyrzeczeń

[basiek131]

Ja wczoraj zjadłam 4 pączki i niewiele więcej więc......suma suuuuumarum
Dzisiaj będzie zdrowiej.

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Ja wczoraj zjadłam 4 pączki i niewiele więcej więc......suma suuuuumarum
Dzisiaj będzie zdrowiej.

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Ja wczoraj zjadłam 4 pączki i niewiele więcej więc......suma suuuuumarum
Dzisiaj będzie zdrowiej.

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

coś mnie kopiuje przepraszam

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

coś mnie kopiuje przepraszam

[takajedna4]

hej
szukam od dłuższego czasu jakiegoś fajnego miejsca gdzie można by się poruszać typu salsa dla kobiet, aeorbik, zumba w Lublinie moze któraś z Was uczęszcza na takie zajęcia i mi coś poleci ?

[Abantha]

Chodziłam do http://megadance.lublin.pl/ wszystko zależało od prowadzącego zajęcia, ale generalnie atmosfera bardzo miła.
Na niektórych zajeciach sale były za małe w stosunku do ilości uczestników.
Jeśli potrzebuejsz czegoś więcej - daj znać

[pavett]

Witajcie Dziewczyny
Mam pytanie czy mogę się od Was dołączyć?
Wprawdzie nie jestem z samego Lublina, ale mam bardzo bliziutko. Zresztą bardzo często tam bywam (praca).....

Od jutra zamierzam wziąć się za siebie....bo się zapuściłam oj zapuściłam

Dlatego będę wdzięczna jeśli będę mogła do Was dołączyć

Pozdrawiam

[layla_lbn]

Pavett- jasne, że możesz