Przeglądałam jego telefon, czy mu o tym mówić

[kawalerkaa]

Cześć,
mój chłopak miał zawsze dużo koleżanek, z którymi często pisze. Przeszkadzało mi to gdy robił to zbyt często albo pisał przy mnie. Kilka razy przejrzałam mu telefon (wiem, że to złe) i natrafiłam na rozmowy o seksie, o pozycjach, ubraniach do łóżka itp. Kiedy zapytałam o to, ale nie mówiłam że przeglądałam jego telefon, przyznał się, że wysyłają z koleżankami sobie różne zdjęcia, ale nie swoje. Zrobiłam mu awanturę, obiecał że przestanie wysyłać takie zdjęcia i rozmawiać na tematy o seksie. Przerzucił się na pisanie z nimi na snapchacie (facet 24lata), teraz nie bardzo miałam możliwość przeglądania jego wiadomości. Ale wczoraj znów coś mnie podkusiło żeby przejrzeć jego telefon. Na snapie pokazała się wiadomość, wysłany przez niego link do filmu porno. Zrobiłam zdjęcie, tego linku. I teraz mam dylemat, czy pokazywać mu ten film, wtedy dowie się że grzebałam w telefonie, czy odpuścić sobie i udawać, że nic się nie stało wiedząc, że złamał obietnicę i że dalej będzie pisał z innymi a ja nawet nie będę wiedziała o czym piszą.

Jakieś mądre rady?

[Lachezis]

Napisane przez kawalerkaa

Cześć,
mój chłopak miał zawsze dużo koleżanek, z którymi często pisze. Przeszkadzało mi to gdy robił to zbyt często albo pisał przy mnie. Kilka razy przejrzałam mu telefon (wiem, że to złe) i natrafiłam na rozmowy o seksie, o pozycjach, ubraniach do łóżka itp. Kiedy zapytałam o to, ale nie mówiłam że przeglądałam jego telefon, przyznał się, że wysyłają z koleżankami sobie różne zdjęcia, ale nie swoje. Zrobiłam mu awanturę, obiecał że przestanie wysyłać takie zdjęcia i rozmawiać na tematy o seksie. Przerzucił się na pisanie z nimi na snapchacie (facet 24lata), teraz nie bardzo miałam możliwość przeglądania jego wiadomości. Ale wczoraj znów coś mnie podkusiło żeby przejrzeć jego telefon. Na snapie pokazała się wiadomość, wysłany przez niego link do filmu porno. Zrobiłam zdjęcie, tego linku. I teraz mam dylemat, czy pokazywać mu ten film, wtedy dowie się że grzebałam w telefonie, czy odpuścić sobie i udawać, że nic się nie stało wiedząc, że złamał obietnicę i że dalej będzie pisał z innymi a ja nawet nie będę wiedziała o czym piszą.

Jakieś mądre rady?

Po co z nim jesteś?

[joanne259]

Tutaj nie ma zbytnio do napisania żadnej mądrej rady oprócz bierz nogi za pas i uciekaj. Jak facet ma za dużo koleżanek to bardzo zły znak, a jak pisze z nimi o takich rzeczach...obawiam się, że jest już nie do odratowania. I możesz mu mówić żeby tego nie robił, zmuszać do obietnic, ale przecież zawsze znajdzie jakąś drogę żeby to zrobić. Najpierw facebook, potem snapchat, a jak się skończą potencjalne social media do wykorzystania to się zaczną spotkania w rzeczywistości z dużym prawdopodobieństwem wykonania czynności o których tak lubił z tymi dziewuchami pisać... Radziłabym przemyśleć sens takiego związku

[Liliom]

Logicznym dla mnie jest, że będąc w związku nie pisze się z koleżankami o seksie, nie wysyła filmików porno i nie omawia pozycji. Zerwałabym w momencie kiedy bym zobaczyła te rozmowy. I żadne: "Ale ja go tak kooocham, poza tym jest taki miły i dobryyy", no serio nie. Uświadom sobie że jemu to sprawia przyjemność, może zaraz będą omawiać co by razem robili - też byś się zastanawiała czy zerwać czy nie? czy byś czekała aż się z którąś umówi żeby wypróbować omówione pozycje?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Jedyna możliwa mądra rada to kopnij go w niewierne dupsko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zamyslona120]

Dziewczyno, szanuj się, pamiętaj.

[edan84]

To troll. I to mało wymyślny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[renata_b_1993]

Napisane przez edan84

To troll. I to mało wymyślny

Też tak w pierwszej chwili pomyślałam.


Ale jeżeli to prawdziwa historia, to tak jak kobietki wyżej, zostawiłabym go bez wahania. Zaufanie kochane zaufanie, to jest fundament związku, ja bym do takiego faceta nie miała za grosza zaufania. Ze mną mój facet może rozmawiać o seksie, pozycjach itd. Ale z żadną inną!