Szczepionka na Covid 19 koronawirus - opinie, doświadczenia, informacje

[Pani_Mada]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88921205]A każdy kaszel to na pewno przeziębienie albo coś o takim pochodzeniu xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

aaaaa.... bo każdy się bada i wie na 100 %, że to nie żadna infekcja. już nie raz widziałam kaszlącą i kichającą osobę z tekstami "to tylko alergia", która potem nagle znika na tydzień, bo to alergia nagle okazała się być dość konkretnym przeziębieniem :

[this_witch]

Napisane przez Pani_Mada

aaaaa.... bo każdy się bada i wie na 100 %, że to nie żadna infekcja. już nie raz widziałam kaszlącą i kichającą osobę z tekstami "to tylko alergia", która potem nagle znika na tydzień, bo to alergia nagle okazała się być dość konkretnym przeziębieniem :

No ja wiem na pewno czy mam alergię czy przeziębienie, nie da się tego pomylić. Za to mam alergię () na ludzi, którzy mi wmawiają, że mój katar sienny to na pewno przeziębienie i mam sobie iść, bo ich pozarażam.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez j_fly

Pytanie tylko, ile z tych osób wie na 100%, że ich kaszel to nie jest infekcja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja np wiem, że mam kaszel wynikający nie z infekcji, a tym bardziej nie z astmy czy alergii Natomiast mnóstwo osób już mnie pytało o to, czy nie jestem chora I z reguły widzę założenie, że na pewno to poważna infekcja i chodzę, zarażając ludzi
Ale czy rozpoznam infekcję, jeśli takową będę przechodzić? Pewnie nie, bo ciężko rozpoznać mój kaszel od czegoś infekcyjnego, tak myślę. Nie będę więc permanentnie na L4, skoro na co dzień źle się czuję. Osób chorych na różne dziadostwo nie-infekcyjne, o objawach takich jak infekcja, jest mnóstwo. Wliczając w to śmieszny katarek, który może być objawem refluksu (tak często występującego) czy gorączki, która może manifestować różne choroby autoimmunologiczne Ja np codziennie na tyle beznadziejnie się czuję, że mogłabym iść na zwolnienie, a jednak muszę iść do pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez this_witch

No ja wiem na pewno czy mam alergię czy przeziębienie, nie da się tego pomylić. Za to mam alergię () na ludzi, którzy mi wmawiają, że mój katar sienny to na pewno przeziębienie i mam sobie iść, bo ich pozarażam.

no to Ty wiesz, inni najwidoczniej nie wiedzą albo kłamią. ja już tyle razy widziałam tą niby 'alergię' czy 'kaszel palacza', który nagle ekspresowo szybko kończył się przeziębieniem, że tak sobie z rezerwą podchodzę do takich deklaracji

zapewne to kwestia rodzaju pracy - u mnie większość ludzi czuje się niezastąpiona, których nieobecność spowoduje, że piekło pochłonie uczelnię. więc takich bohaterów co umierający będą siedzieć w pracy mamy naprawdę sporo

[Rena]

Napisane przez Pani_Mada

no to Ty wiesz, inni najwidoczniej nie wiedzą albo kłamią. ja już tyle razy widziałam tą niby 'alergię' czy 'kaszel palacza', który nagle ekspresowo szybko kończył się przeziębieniem, że tak sobie z rezerwą podchodzę do takich deklaracji

zapewne to kwestia rodzaju pracy - u mnie większość ludzi czuje się niezastąpiona, których nieobecność spowoduje, że piekło pochłonie uczelnię. więc takich bohaterów co umierający będą siedzieć w pracy mamy naprawdę sporo

Skad ja to znam. Tez nie lubie takich ´bohaterow’.

[this_witch]

Napisane przez Pani_Mada

no to Ty wiesz, inni najwidoczniej nie wiedzą albo kłamią. ja już tyle razy widziałam tą niby 'alergię' czy 'kaszel palacza', który nagle ekspresowo szybko kończył się przeziębieniem, że tak sobie z rezerwą podchodzę do takich deklaracji

zapewne to kwestia rodzaju pracy - u mnie większość ludzi czuje się niezastąpiona, których nieobecność spowoduje, że piekło pochłonie uczelnię. więc takich bohaterów co umierający będą siedzieć w pracy mamy naprawdę sporo

No ale co tutaj poradzić w sumie? Ja nie będę brała l4 za każdym razem jak mam katar, bo ktoś uważa że kłamię i na pewno jestem chora. Ja właśnie na uczelni spotkałam takiego terrorystę co kichnąć przy nim nie było wolno, bo zaraz zaczynała się tyrada, że przeziębienie, że to na pewno dlatego że chodzę bez czapki, że to dlatego że okno ciągle otwieram, że wszystkich pozarażam itd itd
Bohaterów też znam niestety, dla mnie przesada w żadną stronę nie jest dobra.

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Napisane przez j_fly

Pytanie tylko, ile z tych osób wie na 100%, że ich kaszel to nie jest infekcja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zwykle da się to wyczuć. Mnie zimą często cieknie z nosa i sobie pokasłuję, ale to jest jednak inny kaszel i katar niż jak jestem chora. Z drugiej strony wtedy, kiedy czuję się najgorzej, niekoniecznie mocno widać to na zewnątrz, poza ewentualnie jakimś opuchnięciem, a przeważnie po przeziębieniu, kiedy jestem już zdrowa, kaszlę jeszcze nawet przez miesiąc... Raz mi było głupio, bo dostałam ataku kaszlu siedząc u fryzjera.

Chociaż jak zaczynał się u mnie covid, to nie było innych objawów infekcyjnych, tylko źle mi się oddychało i gdybym miała astmę, pomyślałabym, że to ona mi się nasiliła.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Ja jeszcze dodam, że wielu pracodawców, szczególnie tam, gdzie się pracuje w obsłudze klienta, to ciągle janusze biznesu. Wystarczy poczytać Gowork (ja np poczytałam odchodząc z poprzedniej pracy, gdzie kilka tys osób pracowało bezpośrednio w obsłudze klienta). Jaki był chociażby zachowany standard bezpieczeństwa w czasach korony, jak dbano o pracowników. Często oni są przyciśnięci do ściany, bo nie ma kto przyjść na zastępstwo.Tak, wiem, oni oczywiście mogą się zwolnić, ale równie dobrze można powiedzieć to osobom, którzy uważają np współpracowników za idiotów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Dla mnie katar to nie choroba i zadnego l4 nie biore. Dla mnie to przesada. Nie zauwazylam tez zeby ktokolwiek sie w pracy zarazal.

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez Pani_Mada

aaaaa.... bo każdy się bada i wie na 100 %, że to nie żadna infekcja. już nie raz widziałam kaszlącą i kichającą osobę z tekstami "to tylko alergia", która potem nagle znika na tydzień, bo to alergia nagle okazała się być dość konkretnym przeziębieniem :

W swoim przypadku umiem rozpoznać kiedy katar / kaszel wynika z alergii / astmy / przewlekłych problemów z zatokami a kiedy wynika z infekcji.
Ale ludzie z otoczenia faktycznie tego nie wiedzą, szczególnie jeśli mnie nie znają.
Teraz w dobie HO nieraz byłam pytana czy jestem chora (z powodu kaszlu, chrypki itp. co słychać w trakcie telekonferencji), ale wyjaśniałam że to tylko alergia.
Część osób z pracy już się z tym oswoiło .

Swoją drogą kiedy jadę komunikacją miejską i akurat mam jakiś kaszel (nie związany z infekcją) to czuję się nieswojo na myśl że pewnie wszyscy w otoczeniu myślą, że rozsiewam wirusy .


Pomimo objawów mogących sugerować infekcję nikt w domu nie zaraża się ode mnie .

[kasiunia788742]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88922141]Dla mnie katar to nie choroba i zadnego l4 nie biore. Dla mnie to przesada. Nie zauwazylam tez zeby ktokolwiek sie w pracy zarazal.[/QUOTE]Dla mnie katar to zależy. Raz dwa pociągnąć nosem to nic, ale kiedyś miałam taki, że zwalił mnie z nóg i to nie był "tylko katar".

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Miss_Suze]

Ja się przyznaję, że kiedyś cały dział w swojej pracy zaraziłam Pracowałam tam 5 dzień i zaczęło mnie coś łapać. Uznałam, że no kurczę głupio tak na samym początku wylatywać, że ojoj jestem chora i poszłam do pracy, udawałam zdrową. Teraz wiem, że zachowałam się idiotycznie i nigdy już tak nie zrobię.

[Keket]

Dostałam skierowanie na trzecią dawkę szczepionki, ale jestem w ciąży i się waham. Alergolog mówi żeby się zaszczepić, bo większe szanse na powikłania po zachorowaniu mam przy astmie niż by miało być jakieś ryzyko dla ciąży. Spytam jeszcze ginekologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Napisane przez Keket

Dostałam skierowanie na trzecią dawkę szczepionki, ale jestem w ciąży i się waham. Alergolog mówi żeby się zaszczepić, bo większe szanse na powikłania po zachorowaniu mam przy astmie niż by miało być jakieś ryzyko dla ciąży. Spytam jeszcze ginekologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem, jakie są teraz wytyczne, ale już kilka miesięcy temu szczepiono ciężarne, ale tylko te w II i III trymestrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Keket]

Napisane przez j_fly

Nie wiem, jakie są teraz wytyczne, ale już kilka miesięcy temu szczepiono ciężarne, ale tylko te w II i III trymestrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie też chciałam dopiero po I semestrze ewentualnie się zapisać. W sumie to już niedługo, bo pod koniec października.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

Napisane przez Keket

Dostałam skierowanie na trzecią dawkę szczepionki, ale jestem w ciąży i się waham. Alergolog mówi żeby się zaszczepić, bo większe szanse na powikłania po zachorowaniu mam przy astmie niż by miało być jakieś ryzyko dla ciąży. Spytam jeszcze ginekologa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

PTG rekomenduje szczepienia w ciąży od II trymestru. Co prawda mówia ogólnie o szczepieniu, nie było mowy o 3 dawce, ale to chyba nie ma znaczenia.

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

[j_fly]

Napisane przez Keket

No właśnie też chciałam dopiero po I semestrze ewentualnie się zapisać. W sumie to już niedługo, bo pod koniec października.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najlepiej porozmawiaj z lekarzem Ja bym zaczekała do II trymestru

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Voytkova]

Ja już po trzeciej dawce .Tylko ból ręki .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Voytkova

Ja już po trzeciej dawce .Tylko ból ręki .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

a po poprzednich jak się czułaś? Mój TZ tez sie zapisał na 3cią, ale troche później. Po 1 i 2ce nic mu nie było kompletnie.

[Voytkova]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88924899]a po poprzednich jak się czułaś? Mój TZ tez sie zapisał na 3cią, ale troche później. Po 1 i 2ce nic mu nie było kompletnie.[/QUOTE]


Po pierwszej tylko ręka ,po drugiej w nocy po szczepieniu bolały mnie mięśnie ,trochę zimno mi było a rano bolała mnie głowa ale spokojnie dałam radę iść do pracy .Wczoraj szczepilam się po południu ,w nocy zaczęła bolec mnie ręka.
Mnie od drugiej dawki minęło 8 miesięcy wiec chciałam jak najszybciej bo pracuje z pacjentami a mojego dziecka póki co nje mogę zaszczepić

Aktualizuję:jednak przez kilka godzin bolały mnie mięśnie ale bez gorączki .Ale i tak strasznie męczyłam się w pracy .Teraz już Ok tylko boli mnie ręka i pacha

[a ga ta]

Nie sądzę by udzielanie takich "wywiadów" było mądre
Antyszczepionkowcy zacierają ręce
https://sportowefakty.wp.pl/tenis/96...l-zawiesic-kar

[Paprotka_]

Napisane przez a ga ta

Nie sądzę by udzielanie takich "wywiadów" było mądre
Antyszczepionkowcy zacierają ręce
https://sportowefakty.wp.pl/tenis/96...l-zawiesic-kar

Bez ujawnienia co dokładnie spowodowała szczepionka ten wywiad jest bezwartościowy. Opisane dolegliwości mogą wynikać choćby z nerwicy (nakrętka na szczepionkę i jej skutki). Uważam jednak, że nie powinno się zatajać negatywnych skutków szczepienia jeśli one faktycznie występują i ktoś chce się nimi podzielić.

[Miss Puppet]

też zawsze wiem kiedy mam alergię, a kiedy coś innego, nie da się tego pomylić

Napisane przez this_witch

No ja wiem na pewno czy mam alergię czy przeziębienie, nie da się tego pomylić. Za to mam alergię () na ludzi, którzy mi wmawiają, że mój katar sienny to na pewno przeziębienie i mam sobie iść, bo ich pozarażam.

[white_bear]

3 dawka
Orientujecie się może czy trzecia dawka szczepionki dla wszystkich to będzie szczepionka Pfizera bez względu na to czy wcześniej (dwie dawki) dostali Pfizera, Astrę czy Modernę?

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez white_bear

3 dawka
Orientujecie się może czy trzecia dawka szczepionki dla wszystkich to będzie szczepionka Pfizera bez względu na to czy wcześniej (dwie dawki) dostali Pfizera, Astrę czy Modernę?

Wydaje mi się że dawka przypominająca (po 6 miesiącach) to będzie dla wszystkich Pfizer, niezależnie od tego, którą szczepionką odbywało się wcześniejsze szczepienie.
Tutaj informacja jeszcze sprzed miesiąca, kiedy umożliwili rejestrację dla osób 50+ i pracowników ochrony zdrowia. W tej informacji jednoznacznie wskazano, że osoby 50+ i pracownicy ochrony zdrowia będą szczepieni Pfizerem po 6 miesiącach (konkretna, jedyna szczepionka)
https://www.gov.pl/web/szczepimysie/...ka-szczepionki


Przypuszczam, że wytyczne dla grupy 18+ będą dokładnym rozszerzeniem (również w zakresie rodzaju szczepionki) tych wskazanych w artykule dla grupy 50 +.
Ale oficjalnego potwierdzenia, że dla osób w wieku 18-49 lat to również będzie tylko i wyłącznie Pfizer nie znalazłam.

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Był tu kiedyś poruszany temat opóźnienia miesiączki po dawce szczepionki.
Czy po drugiej dawce też miałyście opóźnienie lub inne w tym temacie powikłania?

[kaledonia]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;88962951]Był tu kiedyś poruszany temat opóźnienia miesiączki po dawce szczepionki.
Czy po drugiej dawce też miałyście opóźnienie lub inne w tym temacie powikłania?[/QUOTE]
Ja właśnie po drugiej tak miałam z miesiączką. Nic poza tym, tylko to.

[ZamyslonaRoztargniona]

Na ten moment kolejna dawka szczepionki tylko dla 50+ i słuzby zdrowia?

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez kaledonia

Ja właśnie po drugiej tak miałam z miesiączką. Nic poza tym, tylko to.

Pytam, bo po pierwszej dawce w czerwcu miałam opóźnienie, po drugiej dawce w lipcu też miałam opóźnienie, w sierpniu normalnie, we wrześniu nie dostałam miesiączki aż do tej pory i się zastanawiam co jest grane...Dobrze się czuję, w ciąży nie jestem

[ojejuniu1974]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;88962951]Był tu kiedyś poruszany temat opóźnienia miesiączki po dawce szczepionki.
Czy po drugiej dawce też miałyście opóźnienie lub inne w tym temacie powikłania?[/QUOTE]

Ja mialam jednorazowe opoznienie po drugiej dawce, do tego najgorszy PMS i okres w zyciu.