Młody chłopak z pracy.

[wierzba1988]

Napisane przez glossyzuz

ale on może się zakochać niezależnie od Twoich intencji, właśnie poprzez taką intymną relację.

Chyba ze się z nim umowie tylko na seks bez zobowiązań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[glossyzuz]

Napisane przez wierzba1988

Chyba ze się z nim umowie tylko na seks bez zobowiązań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

uczucia tak nie działają, że się na coś umówisz. zakochać może się sam z siebie, niezależnie od waszych umów. Ty od męża nie chcesz odejść, chłopaka nie chcesz skrzywdzić, więc daj sobie spokój.

[Mija62]

Napisane przez wierzba1988

Chyba ze się z nim umowie tylko na seks bez zobowiązań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko pamiętaj, licz się z jego odmową.

[wierzba1988]

Napisane przez Mija62

Tylko pamiętaj, licz się z jego odmową.

Zdaje sobie z tego sprawę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Pani_Mada

a to wg Ciebie każde ustalenie musi się kończyć słowem "obiecuję", aby było wiążące?

A czy gdzieś tak pisałam?

[Lapis_Lazuli]

Co sie dzieje w tym wątku to ja nawet nie wiem xD

[Mija62]

Napisane przez Lapis_Lazuli

Co sie dzieje w tym wątku to ja nawet nie wiem xD

Nie przejmuj się. Tego nikt nie wie. Nawet autor/ka wątku.

[wierzba1988]

Rozmawiałam z kolegą. Powiedziałam mu co myślą o ich "związku" i ostrzegłam przed tą dziewczyną. Wysłuchał mnie ale powiedział że to co oni robią po pracy to ich sprawa i nie chce żeby wszyscy wiedzieli. Oczywiście obiecałam mu ze nikomu nie powiem ze o nich wiem. Nie owijała w bawełnę i powiedziałam mu wprost że zazdroszczę że to jej poświęca tyle czasu poza pracą a nie mi ale on mi tylko odpowiedział że "tamta" jest wolna i mogą robić co chcą i kiedy chca a ze mną nie mógłby się tak spotykać często jak z nią. Troszkę jeszcze pogadaliśmy i jak chciałam wyjsc to mi rzucił ze jeśli kiedyś będę chętna spotkać się z nim poza pracą to wiem gdzie go szukać. Z tamtą nie gadałam i nie zamierzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nette]

Napisane przez wierzba1988

Rozmawiałam z kolegą. Powiedziałam mu co myślą o ich "związku" i ostrzegłam przed tą dziewczyną. Wysłuchał mnie ale powiedział że to co oni robią po pracy to ich sprawa i nie chce żeby wszyscy wiedzieli. Oczywiście obiecałam mu ze nikomu nie powiem ze o nich wiem. Nie owijała w bawełnę i powiedziałam mu wprost że zazdroszczę że to jej poświęca tyle czasu poza pracą a nie mi ale on mi tylko odpowiedział że "tamta" jest wolna i mogą robić co chcą i kiedy chca a ze mną nie mógłby się tak spotykać często jak z nią. Troszkę jeszcze pogadaliśmy i jak chciałam wyjsc to mi rzucił ze jeśli kiedyś będę chętna spotkać się z nim poza pracą to wiem gdzie go szukać. Z tamtą nie gadałam i nie zamierzam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie zreanimujesz tego trollwątku takim wpisem, pora wymyśleć nową historyjkę.
Nuda.

[ElBelzebub]

Krótko mówiąc - facet olał Twoje ostrzeżenia i powiedział Ci dokładnie to samo, co my: żebyś zajęła się swoim życiem, bo to nie Twoja sprawa, co oni ze sobą robią. Tyle, że mniej bezpośrednio.

No i zostawił sobie furtkę na niezobowiązujący seks, gdybyś się namyśliła.

W sumie nic ciekawego.

[Gwiazdeczka223]

Nie dość że troll to jeszcze słaby


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[I am Rock]

Och Rene, spotkajmy się w schowku na szczotki.

[Ellen_Ripley]

Może by tak... zamknąć ten ewidentnie trollowy wątek?

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Napisane przez Ellen_Ripley

Może by tak... zamknąć ten ewidentnie trollowy wątek?

Chyba tak...

Ale paaanie. Kiedy to były trolle, tera już ni ma takich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz