Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[Likka9]

Napisane przez this_witch

To samo zdanie mam o gotowaniu z własnymi kudłami rozpuszczonymi nad garnkiem, chyba nic mnie tak nie brzydzi w jedzeniu jak czyjeś włosy :/

+1

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez this_witch

Ale w sumie po co nosić biżuterię na siłowni?
Jest masa możliwych urazów, od otarć, przez odciski, po przyszczypnięcie i zerwanie skóry czy wybicie palca. Obrączka może się zaczepić o ruchomy element maszyny, nie bez powodu w wielu zakładach pracy jest zakaz noszenia czegokolwiek na palcach. Ludzie regularnie tracą palce w takich wypadkach.
Dodatkowo, niebezpieczne jest samo to, że wystarczy że coś Ci spadnie na dłoń, palec spuchnie, a obrączka nadal na palcu i trzeba rozcinać.
To że do tej pory nic Ci się nie stało, nie znaczy że ryzyka nie ma.
No i szkoda by mi było pierścionków, przecież strasznie by się poniszczyły od tarcia o hantle czy sztangę.

Jezeli ktos nosi bizuterie do pracy, chodzi na silownie przed lub po pracy, to mnie nie dziwi ze ma te bizuterie na silowni.
Ale bardzo mnie dziwi ze w dobie pandemii, jak ciagle dezynfekuje sie dlonie, ktos jeszcze nosi pierscionki. Przeciez to niewygodne, a kamien moze sie odbarwic.

[invisible_01]

Niestety właściciele zwierząt i rodzice często zapominają, że goście niekoniecznie chcieliby jeść coś, co lizał kot albo w czym grzebało dziecko. Koleżanka kiedyś powiedziała, że jej dzieci uwielbiają surowe mięso mielone i wyjadają zaślinionymi i brudnymi rączkami z miski, jak ona gotuje, i że je wtedy musi odganiać. Tydzień później zapraszała na spaghetti bolognese

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88963089]Jezeli ktos nosi bizuterie do pracy, chodzi na silownie przed lub po pracy, to mnie nie dziwi ze ma te bizuterie na silowni.

Ale bardzo mnie dziwi ze w dobie pandemii, jak ciagle dezynfekuje sie dlonie, ktos jeszcze nosi pierscionki. Przeciez to niewygodne, a kamien moze sie odbarwic.[/QUOTE]

Ja noszę (do pracy czy na inne wyjścia), nie dezynfekuję dłoni jeśli nie muszę, bo wolę umyć. Kamień szlachetny się nie odbarwi.
Po pracy ściągam, bo nie czuję się komfortowo nawet trzymać psa na smyczy w pierścionkach, boję się o nie i o swoje palce

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez this_witch

Ja noszę (do pracy czy na inne wyjścia), nie dezynfekuję dłoni jeśli nie muszę, bo wolę umyć. Kamień szlachetny się nie odbarwi.
Po pracy ściągam, bo nie czuję się komfortowo nawet trzymać psa na smyczy w pierścionkach, boję się o nie i o swoje palce

U mnie w pracy jest zalecenie zeby po wejsciu do budynku dlonie zdezynfekować. Nie kazdy ma pierscionek z kamieniem szlachetnym.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Napisane przez invisible_01

Niestety właściciele zwierząt i rodzice często zapominają, że goście niekoniecznie chcieliby jeść coś, co lizał kot albo w czym grzebało dziecko. Koleżanka kiedyś powiedziała, że jej dzieci uwielbiają surowe mięso mielone i wyjadają zaślinionymi i brudnymi rączkami z miski, jak ona gotuje, i że je wtedy musi odganiać. Tydzień później zapraszała na spaghetti bolognese

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez this_witch

Pisząc o pierścionkach mam też na myśli obrączkę, w końcu czym jest jeśli nie pierścionkiem?

Dla mnie to nie biżuteria i nie pierścionek, tylko symbol.
W ogóle jej nie uważam za biżuterię/ozdobę.

[Pani_Mada]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88963113]U mnie w pracy jest zalecenie zeby po wejsciu do budynku dlonie zdezynfekować. Nie kazdy ma pierscionek z kamieniem szlachetnym.[/QUOTE]

ja mam ten luksus, że mogę wejść do pracy i nie dotykając niczego dojść do najbliższej łazienki i umyć ręce (nadal - nie dotykając niczego). i zawsze tak robię, bo skóra na rękach już mi powoli zaczyna dziękować za to nieustanne dezynfekowanie.

ale wiele osób ma kamienie szlachetne, więc nic dziwnego w tym, że nadal noszą pierścionki

[this_witch]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88963113]U mnie w pracy jest zalecenie zeby po wejsciu do budynku dlonie zdezynfekować. Nie kazdy ma pierscionek z kamieniem szlachetnym.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------


[/QUOTE]

W wielu miejscach jest takie zalecenie, ale to nadal tylko zalecenie. Jak ktoś bezpośrednio mi nie każe tego zrobić, to wolę umyć ręce niż dezynfekować. Jak się ma biżuterię, która może się zniszczyć to jasne, że się jej nie nosi w takich warunkach.

Napisane przez cava

Dla mnie to nie biżuteria i nie pierścionek, tylko symbol.
W ogóle jej nie uważam za biżuterię/ozdobę.

No ale nadal jest biżuterią, z której strony by nie patrzeć jest kawałkiem metalu na palcu.

[melkmeisje]

Napisane przez cava

Dla mnie to nie biżuteria i nie pierścionek, tylko symbol.
W ogóle jej nie uważam za biżuterię/ozdobę.

Co nie zmienia faktu, że nią jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lightangel]

Napisane przez this_witch

To samo zdanie mam o gotowaniu z własnymi kudłami rozpuszczonymi nad garnkiem, chyba nic mnie tak nie brzydzi w jedzeniu jak czyjeś włosy :/

Przypomniałaś mi o mojej babci która od kiedy pamiętam nosiła trwałą. Jej włosy z głowy które zgubiła wyglądały jak te z okolic bikini. Niestety zdarzało się znaleźć włos w jedzeniu, na szczęście nie mi bo ja bym 🤮

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez this_witch

No ale nadal jest biżuterią, z której strony by nie patrzeć jest kawałkiem metalu na palcu.

No i co z tego, skoro nawet odcisków od niej nie mam, mimo ze miewam na poduszkach dłoni od sztangi?
Może ci co nie ściagają, maja właśnie tak. Nie przeszkadza to nie ściagają bo dawno zapomnieli ze w ogóle ją noszą.

A może wolą mieć odcisk niż zgubić obrączkę, to nie ściagają.

[melkmeisje]

Ach te pierścienie mocy, nawet odcisków od sztangi nie robią

[Misia452]

Mi mój pierścionek w zasadzie w niczym nie przeszkadza. Ściągam go tylko do nakładania maski na włosy i jak robię kotlety mielone A na początku ściągałam nawet do spania i myślałam,że się nie przyzwyczaję.
Z racji wykonywanego zawodu dezynfekuje ręce bardzo często i nie zauważyłam zeby z pierścionkiem działo się coś złego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Ja mogłabym swoje pierścionki nosić bez przerwy, ale niestety w pracy mamy kategoryczny zakaz, więc zakładam jak wracam z pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Misia452

Mi mój pierścionek w zasadzie w niczym nie przeszkadza. Ściągam go tylko do nakładania maski na włosy i jak robię kotlety mielone A na początku ściągałam nawet do spania i myślałam,że się nie przyzwyczaję.
Z racji wykonywanego zawodu dezynfekuje ręce bardzo często i nie zauważyłam zeby z pierścionkiem działo się coś złego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Że tak się przyczepię, ale w pracy w ogóle nie powinnaś żadnej biżuterii nosić na rękach

[Likka9]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88963089]Jezeli ktos nosi bizuterie do pracy, chodzi na silownie przed lub po pracy, to mnie nie dziwi ze ma te bizuterie na silowni.
Ale bardzo mnie dziwi ze w dobie pandemii, jak ciagle dezynfekuje sie dlonie, ktos jeszcze nosi pierscionki. Przeciez to niewygodne, a kamien moze sie odbarwic.[/QUOTE]Nie pamiętam kiedy ostatnio dezynfekowalam rece. Może kilka mcy temu. Wolę umyć. Dezynfekuje w ostateczności,a i to czuje się jakbym wcierała w siebie ten brud a nie go zmywala. Pomimo tego,że w pracy mamy wysokiej jakości środki do dezynfekcji. Nie znoszę tego bleah.

Tak samo nie lubię nawilżanych chusteczek, pomimo bycia matką nie używałam ich nigdy do wszystkiego dookoła,zaczynając od dziecka a kończąc na wycieraniu nimi butów 🤪

Napisane przez invisible_01

Niestety właściciele zwierząt i rodzice często zapominają, że goście niekoniecznie chcieliby jeść coś, co lizał kot albo w czym grzebało dziecko. Koleżanka kiedyś powiedziała, że jej dzieci uwielbiają surowe mięso mielone i wyjadają zaślinionymi i brudnymi rączkami z miski, jak ona gotuje, i że je wtedy musi odganiać. Tydzień później zapraszała na spaghetti bolognese

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aż mi się przypomniało jak wyjadalam jako dziecko mamie surowe ciasto z miski

Niech pierwszy rzuci kamieniem kto tego nie robił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Napisane przez chimay

Że tak się przyczepię, ale w pracy w ogóle nie powinnaś żadnej biżuterii nosić na rękach

Ja nie chcę być dzisiaj już więcej czepliwa, ale trochę mną wzdrygnęło na myśl dezynfekcji rąk w pierścionkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Likka9

Nie pamiętam kiedy ostatnio dezynfekowalam rece. Może kilka mcy temu. Wolę umyć. Dezynfekuje w ostateczności,a i to czuje się jakbym wcierała w siebie ten brud a nie go zmywala. Pomimo tego,że w pracy mamy wysokiej jakości środki do dezynfekcji. Nie znoszę tego bleah.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dezynfekcja i mycie rąk mają różne cele. Dezynfekcja nie jest od usuwania brudu.

[Likka9]

Napisane przez chimay

Że tak się przyczepię, ale w pracy w ogóle nie powinnaś żadnej biżuterii nosić na rękach

Dlaczego? Przecież misia jest pielęgniarka z tego co kojarzę. A chyba pielęgniarki nie mają zakazu noszenia biżuterii na dłoniach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez melkmeisje

Ach te pierścienie mocy, nawet odcisków od sztangi nie robią

[Likka9]

Napisane przez chimay

Dezynfekcja i mycie rąk mają różne cele. Dezynfekcja nie jest od usuwania brudu.

Wiem,ale dla mnie to i tak obleśne uczucie używanie tego płynu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Likka9

Dlaczego? Przecież misia jest pielęgniarka z tego co kojarzę. A chyba pielęgniarki nie mają zakazu noszenia biżuterii na dłoniach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście że mają. Podobnie jak pomalowanych i/lub sztucznych paznokci, długich rękawów, zegarków, bransoletek i rozpuszczonych, dlugich włosów.

[natalia_t]

Napisane przez Likka9

Dlaczego? Przecież misia jest pielęgniarka z tego co kojarzę. A chyba pielęgniarki nie mają zakazu noszenia biżuterii na dłoniach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pielęgniarki nie tylko myją pacjentów i wydają tabletki, ale też robią niektóre aseptyczne procedury (zakładanie wkłuć do żyły, zastrzyki, pobieranie krwi), gdzie ręce mają być dokładnie umyte i zdezynfekowane, a tego nie zrobi się mając pierścionki na palcach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Aż zwroce uwage na pielęgniarki spotykane na swojej drodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Napisane przez Likka9

Aż zwroce uwage na pielęgniarki spotykane na swojej drodze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszyscy wiedzą o tych zasadach, nie wszyscy stosują. Pierwsza lepsza kontrola sanepidu i nagle nikt w szpitalu nie nosi biżuterii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez cava

No i co z tego, skoro nawet odcisków od niej nie mam, mimo ze miewam na poduszkach dłoni od sztangi?

Może ci co nie ściagają, maja właśnie tak. Nie przeszkadza to nie ściagają bo dawno zapomnieli ze w ogóle ją noszą.



A może wolą mieć odcisk niż zgubić obrączkę, to nie ściagają.

Mimo wszystko, jest to niebezpieczne, sztanga czy maszyna nie wie, że to magiczny symbol, a nie "zwykły" pierścionek teraz nie masz odcisków, ale wystarczy czasem niewiele, głupi zbieg okoliczności czy pomyłka i wypadek gotowy.
Ogólnie to nie rozumiem takiego przyspawania do tych pierścieni mocy, że nie można się z nim rozstać ani na chwilę, ani to wygodne ani bezpieczne żeby je nosić w wielu sytuacjach. Spać również się w pierścionkach nie powinno.

[cava]

Napisane przez this_witch

Mimo wszystko, jest to niebezpieczne, sztanga czy maszyna nie wie, że to magiczny symbol, a nie "zwykły" pierścionek teraz nie masz odcisków, ale wystarczy czasem niewiele, głupi zbieg okoliczności czy pomyłka i wypadek gotowy.
Ogólnie to nie rozumiem takiego przyspawania do tych pierścieni mocy, że nie można się z nim rozstać ani na chwilę, ani to wygodne ani bezpieczne żeby je nosić w wielu sytuacjach. Spać również się w pierścionkach nie powinno.

Bardziej mi się nie chce ściągać i zakładać, niż wymyślać wypadków na siłowni czy w łóżku od obrączki. Raczej to drugie mi się wydaje dużo bardziej dziwaczne.

[Lumimi]

Dziwia mnie zawody punchdown polegajace na waleniu sie nawzwajem po glowie. Skonczylo sie to tak ze jeden zawodnik ma marne szanse na przezycie. Jestem w stanie zrozumiec MMA czy boks, ale to?

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;88963089]
Ale bardzo mnie dziwi ze w dobie pandemii, jak ciagle dezynfekuje sie dlonie, ktos jeszcze nosi pierscionki. Przeciez to niewygodne, a kamien moze sie odbarwic.[/QUOTE]


Ja praktycznie wcale nie dezynfekuję rąk. Chyba że idę do jakiejś instytucji, gdzie przy wejściu jest dozownik, a obok niego ochroniarz, który każe dezynfekować i bardzo dokładnie patrzy, czy ludzie to robią. To się zdarza bardzo sporadycznie.

Jak każe i nie patrzy dokładnie, to zdarza mi się udawać, że dezynfekuję.
Mam zbyt wrażliwą skórę, żeby sobie tak o dezynfekować co chwilę.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta