Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie? - Wizaz.pl

Wróæ   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyj±tkowe miejsce, w którym podzielisz siê emocjami, uczuciami, zwi±zkami oraz uzyskasz wsparcie i porady spo³eczno¶ci.

Odpowiedz
 
Narzêdzia
Stary 2017-06-04, 11:42   #1
ofelia12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomo¶ci: 4
Red face

Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?


Witajcie kochane!
Nigdy nie s±dzi³am, ¿e kiedy¶ stanê siê bohaterk± w±tku mimo, i¿ sama od lat namiêtnie zagl±dam na forum i czytam.
Jak widzicie temat nie bêdzie naj³atwiejszy. Postaram siê jednak zacz±æ od pocz±tku i nie pomin±æ istotnych szczegó³ów. Mam 22 lata, a mój ju¿ chyba ex 23. Byli¶my razem 4 lata. Przez ostatnie 2 pe³no w mojej g³owie by³o ró¿nego typu w±tpliwo¶ci niemniej jednak mi³o¶æ zawsze wygrywa³a. Jakiego typu by³y to w±tpliwo¶ci?
G³ównie takie, ¿e nigdy nie by³am przez niego wspierana, a wrêcz zniechêcana do podejmowania jakichkolwiek dzia³añ s³owami "i tak ci siê nie uda", "po co ci to" itd. Zabroni³ mi nawet pojechaæ do kole¿anki za granicê na tydzieñ w odwiedziny (teraz widzê, ¿e powinnam jechaæ i tak...)Przez ca³y zwi±zek przejawia³ siê te¿ w±tek tego, ¿e chcia³abym byæ niezale¿na finansowo w przysz³o¶ci, ¿e chcia³abym pracowaæ, podró¿owaæ, na rodzinê oczywi¶cie te¿ mia³ przyj¶æ czas, ale w swoim czasie. Jemu to siê nie podoba³o no i zaczê³o siê, obwinianie mnie, ¿e jestem niedojrza³a i niedorozwiniêta, bo mam JU¯ 22 lata i zamiast bawiæ dzieci chcê zobaczyæ trochê ¶wiata i rozwin±æ siê zawodowo.
Zaczê³am czuæ siê jak w z³otej klatce. Pozbawiona wsparcia i pewno¶ci siebie, któr± kiedy¶ tryska³am. Bo po co mam co¶ robiæ jak i tak jestem beznadziejna i nie znajdê pracy, nic nie osi±gnê (jego s³owa). W miêdzy czasie on oczywi¶cie mo¿e czatowaæ z obcymi laskami, spotykaæ siê z kole¿ankami itd. bo to przecie¿ tylko kole¿anki, a moje nawet samotne wyj¶cie na zakupy czy spotkanie z przyjació³kami to ju¿ by³ powód do czepiania siê. Bo po co mi przyjació³ki? Po co siê z nimi spotykasz? Powiedzia³ mi nawet, ¿e je¶li chcia³abym siê spotkaæ z jakim¶ koleg± to tylko z nim obok, a jak ja powiedzia³am co¶ nie tak na spotkania z jego kole¿ankami to od razu awantura. Ba, one nawet nie wiedz±, ¿e mia³ dziewczynê 4 lata. Od kilku miesiêcy mia³am wra¿enie, ¿e ju¿ nawet on sam szuka jeszcze wiêkszej dziury w ca³ym. Niechêtnie siê ze mn± spotyka³, du¿o czasu spêdza³ z kole¿ankami, jako¶ tak nie mieli¶my o czym rozmawiaæ, wszczyna³ awantury z byle powodu jeszcze wiêksze ni¿ kiedykolwiek i parê razy sugerowa³, ¿e powinni¶my siê rozstaæ, bo ja tego chce i ja go ju¿ nie kocham i ja i tak go zostawiê (choæ naprawdê te kilka miesiêcy temu nie chcia³am go zostawiaæ i wci±¿ chcia³am o niego walczyæ, a on i tak tak gada³...). 2 tyg temu znów mi powiedzia³, ¿e najlepiej by³oby siê rozstaæ i ja zmêczona ju¿ wszystkim powiedzia³am, ¿e tak, ok. Pierwsze dni by³y bardzo smutne, szok, niedowierzanie, ale potem zacze³am czuæ siê lepiej. Wolna, bez pana i w³adcy nad sob±. Wolna od pretensji, ¿ali i kontrolowania (potrafi³ namierzaæ mnie gdzie jestem, albo kazaæ mi wysy³aæ snapchaty gdzie jestem...). Poczu³am siê szczê¶liwa. Do czasu a¿ zadzwoni³ do mnie mówi±c mi, ¿e mnie kocha, têskni, pytaæ czy jeste¶my jeszcze razem (o matko), czy bêdziemy. Potem zacz±³ obwiniaæ mnie " no tak ty nie têsknisz", "ty chcia³a¶ siê rozstaæ", "nie zale¿y ci", "my¶la³em, ¿e normalnie porozmawiamy", "¿e bêdziemy siê przyja¼niæ", "¿e siê spotkamy".
Dziewczyny!
Ja nie widzê ju¿ przysz³o¶ci z tym cz³owiekiem, ale jest mi bardzo bardzo ¼le od nowa. G³ównie dlatego, ¿e po tym telefonie czujê siê, ¿e niszczê cz³owieka. My¶licie, ¿e z takimi jego zachowaniami mo¿liwe jest, ¿eby on mnie kocha³? A mo¿e znacie taki typ cz³owieka i wiecie mniej wiêcej z w³asnych prze¿yæ jak to wszystko siê koñczy? Przyznam, ¿e czu³am wielk± ulgê, gdy sam wyszed³ z ostateczn± propozycj± zerwania. My¶la³am, ¿e dziêki temu nie bêdzie cierpia³... Mam za miêkkie serce i nie wiem czy postêpujê s³usznie...
ofelia12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-04, 12:03   #2
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomo¶ci: 3 527
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

nawet nie my¶l o powrocie do niego, facet to toksyk, chcia³ ciê odci±c od znajomych, zamkn±æ w domu i zrobiæ zale¿n± od niego. nie wmawiaj sobie ¿e go niszczysz bo nic takiego nie ma miejsca, to on ciebie niszczy³ gdy byli¶cie razem. nawet je¶li by cierpia³ to szczerze to na to zas³uguje. jak bêdzie dzwoni³ nie odbieraj, unikaj jakiegokolwiek kontaktu z nim i absolutnie do niego nie wracaj. jeste¶ m³oda, nie warto niszczyc sobie ¿ycia z takim, musisz sobie wszystko w g³owie pouk³adaæ i zrozumieæ ¿e rozstanie to najlepsza rzecz jaka ciê z tym zwi±zku spotka³a.
stesia jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-04, 14:04   #3
Mimiko
BAN sta³y
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomo¶ci: 4 421
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Cytat:
Napisane przez ofelia12 Poka¿ wiadomo¶æ
Witajcie kochane!
Nigdy nie s±dzi³am, ¿e kiedy¶ stanê siê bohaterk± w±tku mimo, i¿ sama od lat namiêtnie zagl±dam na forum i czytam.
Jak widzicie temat nie bêdzie naj³atwiejszy. Postaram siê jednak zacz±æ od pocz±tku i nie pomin±æ istotnych szczegó³ów. Mam 22 lata, a mój ju¿ chyba ex 23. Byli¶my razem 4 lata. Przez ostatnie 2 pe³no w mojej g³owie by³o ró¿nego typu w±tpliwo¶ci niemniej jednak mi³o¶æ zawsze wygrywa³a. Jakiego typu by³y to w±tpliwo¶ci?
G³ównie takie, ¿e nigdy nie by³am przez niego wspierana, a wrêcz zniechêcana do podejmowania jakichkolwiek dzia³añ s³owami "i tak ci siê nie uda", "po co ci to" itd. Zabroni³ mi nawet pojechaæ do kole¿anki za granicê na tydzieñ w odwiedziny (teraz widzê, ¿e powinnam jechaæ i tak...)Przez ca³y zwi±zek przejawia³ siê te¿ w±tek tego, ¿e chcia³abym byæ niezale¿na finansowo w przysz³o¶ci, ¿e chcia³abym pracowaæ, podró¿owaæ, na rodzinê oczywi¶cie te¿ mia³ przyj¶æ czas, ale w swoim czasie. Jemu to siê nie podoba³o no i zaczê³o siê, obwinianie mnie, ¿e jestem niedojrza³a i niedorozwiniêta, bo mam JU¯ 22 lata i zamiast bawiæ dzieci chcê zobaczyæ trochê ¶wiata i rozwin±æ siê zawodowo.
Zaczê³am czuæ siê jak w z³otej klatce. Pozbawiona wsparcia i pewno¶ci siebie, któr± kiedy¶ tryska³am. Bo po co mam co¶ robiæ jak i tak jestem beznadziejna i nie znajdê pracy, nic nie osi±gnê (jego s³owa). W miêdzy czasie on oczywi¶cie mo¿e czatowaæ z obcymi laskami, spotykaæ siê z kole¿ankami itd. bo to przecie¿ tylko kole¿anki, a moje nawet samotne wyj¶cie na zakupy czy spotkanie z przyjació³kami to ju¿ by³ powód do czepiania siê. Bo po co mi przyjació³ki? Po co siê z nimi spotykasz? Powiedzia³ mi nawet, ¿e je¶li chcia³abym siê spotkaæ z jakim¶ koleg± to tylko z nim obok, a jak ja powiedzia³am co¶ nie tak na spotkania z jego kole¿ankami to od razu awantura. Ba, one nawet nie wiedz±, ¿e mia³ dziewczynê 4 lata. Od kilku miesiêcy mia³am wra¿enie, ¿e ju¿ nawet on sam szuka jeszcze wiêkszej dziury w ca³ym. Niechêtnie siê ze mn± spotyka³, du¿o czasu spêdza³ z kole¿ankami, jako¶ tak nie mieli¶my o czym rozmawiaæ, wszczyna³ awantury z byle powodu jeszcze wiêksze ni¿ kiedykolwiek i parê razy sugerowa³, ¿e powinni¶my siê rozstaæ, bo ja tego chce i ja go ju¿ nie kocham i ja i tak go zostawiê (choæ naprawdê te kilka miesiêcy temu nie chcia³am go zostawiaæ i wci±¿ chcia³am o niego walczyæ, a on i tak tak gada³...). 2 tyg temu znów mi powiedzia³, ¿e najlepiej by³oby siê rozstaæ i ja zmêczona ju¿ wszystkim powiedzia³am, ¿e tak, ok. Pierwsze dni by³y bardzo smutne, szok, niedowierzanie, ale potem zacze³am czuæ siê lepiej. Wolna, bez pana i w³adcy nad sob±. Wolna od pretensji, ¿ali i kontrolowania (potrafi³ namierzaæ mnie gdzie jestem, albo kazaæ mi wysy³aæ snapchaty gdzie jestem...). Poczu³am siê szczê¶liwa. Do czasu a¿ zadzwoni³ do mnie mówi±c mi, ¿e mnie kocha, têskni, pytaæ czy jeste¶my jeszcze razem (o matko), czy bêdziemy. Potem zacz±³ obwiniaæ mnie " no tak ty nie têsknisz", "ty chcia³a¶ siê rozstaæ", "nie zale¿y ci", "my¶la³em, ¿e normalnie porozmawiamy", "¿e bêdziemy siê przyja¼niæ", "¿e siê spotkamy".
Dziewczyny!
Ja nie widzê ju¿ przysz³o¶ci z tym cz³owiekiem, ale jest mi bardzo bardzo ¼le od nowa. G³ównie dlatego, ¿e po tym telefonie czujê siê, ¿e niszczê cz³owieka. My¶licie, ¿e z takimi jego zachowaniami mo¿liwe jest, ¿eby on mnie kocha³? A mo¿e znacie taki typ cz³owieka i wiecie mniej wiêcej z w³asnych prze¿yæ jak to wszystko siê koñczy? Przyznam, ¿e czu³am wielk± ulgê, gdy sam wyszed³ z ostateczn± propozycj± zerwania. My¶la³am, ¿e dziêki temu nie bêdzie cierpia³... Mam za miêkkie serce i nie wiem czy postêpujê s³usznie...

Moim zdaniem pogrubione ¶wiadczy o tym, ¿e on ciê nie kocha tylko chce sobie "wychowaæ" potuln± i uzale¿nion± od siebie partnerkê. Im d³u¿ej z nim bêdziesz tym wiêcej przebojowo¶ci i pewno¶ci siebie stracisz. Dla mnie takie pogl±dy to dyskwalifikacja, dlatego s±dzê, ¿e dobrze zrobi³a¶ rozstaj±c siê. Zreszt± sama odetchnê³a¶ i poczu³a¶ siê bez niego lepiej. W dobrych zwi±zkach partnerzy motywuj± siê wzajemnie, kibicuj± aktywno¶ciom maj±cym pomoc w rozwoju osobistym czy karierze, a nie podcinaj± skrzyd³a. I sorry, ale jakby mi kto¶ powiedzia³, ¿e w wieku 22 lat mam braæ siê za robienie dzieci i zapomnieæ o swoich ambicjach to popuka³abym siê w g³owê.
Mimiko jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-04, 15:20   #4
Regista
Meravigliosa creatura
 
Avatar Regista
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomo¶ci: 1 280
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

To nie Ty go niszczysz, tylko on niszczy Ciebie. Bardzo skutecznie zreszt±. On nie cierpi, bo straci³ ukochan± osobê, on siê w¶cieka, bo jego zabawka, jego w³asno¶æ, ¶mie mieæ swoje zdanie i nie jest jeszcze na tyle urobiona, ¿eby wróciæ do niego na pstrykniêcie palców. My¶la³, ¿e ma Ciê na zawsze, a tu taka przykra niespodzianka. Dlatego wpêdza Ciê w poczucie winy, ¿eby znów mieæ nad Tob± w³adzê. Pewnie zarywa³ do innej dziewczyny, dlatego siê Tob± rozsta³, ale mu nie wysz³o, bo wybacz, ale ka¿da po jego tekstach powinna go kopn±æ w cztery litery, wiêc próbuje wróciæ. Tacy ludzie nie znosz± nie mieæ nad nikim w³adzy, wiêc znów pad³o na Ciebie. Nie daj siê. A na jego oskar¿enia odpowiadaj twierdz±co: tak, nie têskniê za tob±, masz racjê, ju¿ ciê nie kocham, nie chcê z tob± ju¿ rozmawiaæ, a tym bardziej spotykaæ siê. Powtarzaj to za ka¿dym razem, spokojnie, jak zdarta p³yta. Znudzi mu siê w koñcu i znajdzie sobie now± ofiarê. Niestety.
__________________
When all else fails, screw it!
Kot(y), Doktor Who i Spó³ka
Instagram
Regista jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-04, 15:20   #5
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomo¶ci: 3 521
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Z chamskimi partnerami ju¿ tak jest, ¿e bardzo czêsto po rozstaniu nagle zaczynaj± wydzwaniaæ, zasypywaæ nas wiadomo¶ciami albo rozpowiadaæ znajomym, jak to bardzo nas kochaj±, jak siê jeszcze bêd± staraæ, jak têskni±... bla, bla, bla...

Tylko ¿e faciu mia³ cztery lata na pokazanie, jakim potrafi byæ partnerem. A by³ beznadziejnym... Tak jak napisa³y Wiza¿anki wy¿ej: naprawdê by³a¶ z toksykiem, Dziewczyno.

Na nic bym na Twoim miejscu ju¿ nie liczy³a, bo tacy ludzie siê nie zmieniaj±. Co wiêcej: gdyby¶cie teraz do siebie wrócili, szybko by³oby jeszcze gorzej. Bo ten ch³opak jest zwyczajnie bezczelny i my¶li, ¿e wszystko mu siê nale¿y. I potulna dziewczyna w domu, i gor±ce kole¿anki, które nie maj± pojêcia, ¿e jest zajêty

Najlepsza rada to nie odbieraæ, nie odzywaæ siê, staraæ siê to rozstanie prze¿yæ.
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-04, 15:44   #6
ajah
wañka wstañka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomo¶ci: 12 467
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Odetnij siê. Im d³u¿ej go nie widzisz, tym lepiej i zdrowiej. Nic mu nie jeste¶ winna, zadbaj o siebie.
A to jak siê czujesz jest zwi±zane m.in z tym jak przez lata ciê urabia³.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-04, 16:00   #7
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomo¶ci: 3 573
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Trafilas na manipulanta! To bardzo dobrze, ze udalo ci sie wyrwac. Nie boj sie, nic sie z nim nie dzieje, on zeruje na takich negatywnych uczuciach, wierz mi.

Ciesz sie zyciem, nie odbieraj telefonow, nie gadaj na FB, po prostu ucinaj rozmowe
__________________
Kto¶ nie ¶pi, aby spaæ móg³ kto¶.
bluebluesky jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Najlepsze Promocje i Wyprzeda¿e

REKLAMA
Stary 2017-06-04, 16:21   #8
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomo¶ci: 13 579
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

[QUOTE=ofelia12;74375266]A mo¿e znacie taki typ cz³owieka i wiecie mniej wiêcej z w³asnych prze¿yæ jak to wszystko siê koñczy? [QUOTE]

nie odbieraj telefonów, nie czytaj smsów i maili. Nie przyjmuj zaproszeñ i nie zgadzaj siê na spotkania. Zablokuj go na wszystkich mo¿liwych forach. Je¿eli bêdziesz siê z nim kontaktowa³a to jego ego bêdzie siê tym karmi³o, bêdzie oczekiwa³ ¿e wrócisz do niego i wszystko bêdzie wspaniale. Jak do tej pory.
Konsekwencja w koñcu przyniesie skutek. Mojemu exowi zajê³o to dwa lata....

Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Czas edycji: 2017-06-04 o 16:22
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-04, 16:56   #9
ofelia12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomo¶ci: 4
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Dziêkuje wam wszystkim za opinie. ¯a³uje, ¿e tak d³ugo zwleka³am z napisaniem czego¶ tutaj, ale dziêki wam czujê siê lepiej. <3

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;74382016][QUOTE=ofelia12;74375266]A mo¿e znacie taki typ cz³owieka i wiecie mniej wiêcej z w³asnych prze¿yæ jak to wszystko siê koñczy?
Cytat:

nie odbieraj telefonów, nie czytaj smsów i maili. Nie przyjmuj zaproszeñ i nie zgadzaj siê na spotkania. Zablokuj go na wszystkich mo¿liwych forach. Je¿eli bêdziesz siê z nim kontaktowa³a to jego ego bêdzie siê tym karmi³o, bêdzie oczekiwa³ ¿e wrócisz do niego i wszystko bêdzie wspaniale. Jak do tej pory.
Konsekwencja w koñcu przyniesie skutek. Mojemu exowi zajê³o to dwa lata....
2 lata to bardzo d³ugo... Cieszê siê, ¿e jednak w koñcu da³ ci spokój.
ofelia12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-04, 19:27   #10
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomo¶ci: 13 579
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Cytat:
Napisane przez ofelia12 Poka¿ wiadomo¶æ
2 lata to bardzo d³ugo... Cieszê siê, ¿e jednak w koñcu da³ ci spokój.
Po 2 latach ju¿ nie dzwoni³ i nie pisa³ smsów. Przez lata za to dostawa³am wiadomo¶ci na fb. Usuwa³am bez czytania. Je¿eli oddzwonisz, odpowiesz, przeczytasz to on przyczepi siê znów. I bêdzie wspomina³ przesz³o¶æ i bedzie nêci³ pojednaniem i bêdzie mówi³ jak têskni i zrobi Ci awanturê ¿e za ma³o Ci zale¿y. ¯e za ma³o go kochala¶.

Utnij kontakt.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-04, 19:29   #11
QueenOfHearts
Rozeznanie
 
Avatar QueenOfHearts
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomo¶ci: 864
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Autorko,
ten facet to toksyk. Nic z niego nie bêdzie.
__________________
"NIE MA SPRAWIEDLIWO¦CI. JESTEM TYLKO JA." T.Pratchett
QueenOfHearts jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-05, 09:03   #12
201803290936
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomo¶ci: 43 642
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Toksyk wrêcz podrêcznikowy. Autorko, wypij szampana za koniec tego zwi±zku. On Ciê nigdy nie kocha³, co najwy¿ej mi³o¶æ ³adnie imitowa³. On chcia³ Ciê posiadaæ. Niektórzy tych dwóch uczuæ nie rozró¿niaj±, ale ró¿nica jest ogromna, bo mi³o¶æ zawiera w sobie szacunek, chêæ wspierania siê, pomagania sobie, motywowania. Posiadacz tych dodatkowych, mega wa¿nych warunków spe³niaæ nie musi. Na przysz³o¶æ, je¿eli tylko zobaczysz, ¿e facet ma takie zapêdy, wiej od razu, nie czekaj na rozwój wypadków. I nigdy nie dawaj sobie czego¶ "zabraniaæ". Jeste¶ wolnym cz³owiekiem. Decydujesz o sobie, dokonujesz wyborów. Jasne, niektóre mog± i wrêcz powinny sprzyjaæ zwi±zkowi, podtrzymaniu uczuæ, ale nie wszystkie. I nie zawsze partner musi byæ zadowolony z naszych wyborów. Ani my z jego.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;74386301]Po 2 latach ju¿ nie dzwoni³ i nie pisa³ smsów. Przez lata za to dostawa³am wiadomo¶ci na fb. Usuwa³am bez czytania. Je¿eli oddzwonisz, odpowiesz, przeczytasz to on przyczepi siê znów. I bêdzie wspomina³ przesz³o¶æ i bedzie nêci³ pojednaniem i bêdzie mówi³ jak têskni i zrobi Ci awanturê ¿e za ma³o Ci zale¿y. ¯e za ma³o go kochala¶.

Utnij kontakt.[/QUOTE]

100%.
201803290936 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-05, 10:07   #13
201711031014
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomo¶ci: 880
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Cytat:
Napisane przez ofelia12 Poka¿ wiadomo¶æ
Witajcie kochane!
Nigdy nie s±dzi³am, ¿e kiedy¶ stanê siê bohaterk± w±tku mimo, i¿ sama od lat namiêtnie zagl±dam na forum i czytam.
Jak widzicie temat nie bêdzie naj³atwiejszy. Postaram siê jednak zacz±æ od pocz±tku i nie pomin±æ istotnych szczegó³ów. Mam 22 lata, a mój ju¿ chyba ex 23. Byli¶my razem 4 lata. Przez ostatnie 2 pe³no w mojej g³owie by³o ró¿nego typu w±tpliwo¶ci niemniej jednak mi³o¶æ zawsze wygrywa³a. Jakiego typu by³y to w±tpliwo¶ci?
G³ównie takie, ¿e nigdy nie by³am przez niego wspierana, a wrêcz zniechêcana do podejmowania jakichkolwiek dzia³añ s³owami "i tak ci siê nie uda", "po co ci to" itd. Zabroni³ mi nawet pojechaæ do kole¿anki za granicê na tydzieñ w odwiedziny (teraz widzê, ¿e powinnam jechaæ i tak...)Przez ca³y zwi±zek przejawia³ siê te¿ w±tek tego, ¿e chcia³abym byæ niezale¿na finansowo w przysz³o¶ci, ¿e chcia³abym pracowaæ, podró¿owaæ, na rodzinê oczywi¶cie te¿ mia³ przyj¶æ czas, ale w swoim czasie. Jemu to siê nie podoba³o no i zaczê³o siê, obwinianie mnie, ¿e jestem niedojrza³a i niedorozwiniêta, bo mam JU¯ 22 lata i zamiast bawiæ dzieci chcê zobaczyæ trochê ¶wiata i rozwin±æ siê zawodowo.
Zaczê³am czuæ siê jak w z³otej klatce. Pozbawiona wsparcia i pewno¶ci siebie, któr± kiedy¶ tryska³am. Bo po co mam co¶ robiæ jak i tak jestem beznadziejna i nie znajdê pracy, nic nie osi±gnê (jego s³owa). W miêdzy czasie on oczywi¶cie mo¿e czatowaæ z obcymi laskami, spotykaæ siê z kole¿ankami itd. bo to przecie¿ tylko kole¿anki, a moje nawet samotne wyj¶cie na zakupy czy spotkanie z przyjació³kami to ju¿ by³ powód do czepiania siê. Bo po co mi przyjació³ki? Po co siê z nimi spotykasz? Powiedzia³ mi nawet, ¿e je¶li chcia³abym siê spotkaæ z jakim¶ koleg± to tylko z nim obok, a jak ja powiedzia³am co¶ nie tak na spotkania z jego kole¿ankami to od razu awantura. Ba, one nawet nie wiedz±, ¿e mia³ dziewczynê 4 lata. Od kilku miesiêcy mia³am wra¿enie, ¿e ju¿ nawet on sam szuka jeszcze wiêkszej dziury w ca³ym. Niechêtnie siê ze mn± spotyka³, du¿o czasu spêdza³ z kole¿ankami, jako¶ tak nie mieli¶my o czym rozmawiaæ, wszczyna³ awantury z byle powodu jeszcze wiêksze ni¿ kiedykolwiek i parê razy sugerowa³, ¿e powinni¶my siê rozstaæ, bo ja tego chce i ja go ju¿ nie kocham i ja i tak go zostawiê (choæ naprawdê te kilka miesiêcy temu nie chcia³am go zostawiaæ i wci±¿ chcia³am o niego walczyæ, a on i tak tak gada³...). 2 tyg temu znów mi powiedzia³, ¿e najlepiej by³oby siê rozstaæ i ja zmêczona ju¿ wszystkim powiedzia³am, ¿e tak, ok. Pierwsze dni by³y bardzo smutne, szok, niedowierzanie, ale potem zacze³am czuæ siê lepiej. Wolna, bez pana i w³adcy nad sob±. Wolna od pretensji, ¿ali i kontrolowania (potrafi³ namierzaæ mnie gdzie jestem, albo kazaæ mi wysy³aæ snapchaty gdzie jestem...). Poczu³am siê szczê¶liwa. Do czasu a¿ zadzwoni³ do mnie mówi±c mi, ¿e mnie kocha, têskni, pytaæ czy jeste¶my jeszcze razem (o matko), czy bêdziemy. Potem zacz±³ obwiniaæ mnie " no tak ty nie têsknisz", "ty chcia³a¶ siê rozstaæ", "nie zale¿y ci", "my¶la³em, ¿e normalnie porozmawiamy", "¿e bêdziemy siê przyja¼niæ", "¿e siê spotkamy".
Dziewczyny!
Ja nie widzê ju¿ przysz³o¶ci z tym cz³owiekiem, ale jest mi bardzo bardzo ¼le od nowa. G³ównie dlatego, ¿e po tym telefonie czujê siê, ¿e niszczê cz³owieka. My¶licie, ¿e z takimi jego zachowaniami mo¿liwe jest, ¿eby on mnie kocha³? A mo¿e znacie taki typ cz³owieka i wiecie mniej wiêcej z w³asnych prze¿yæ jak to wszystko siê koñczy? Przyznam, ¿e czu³am wielk± ulgê, gdy sam wyszed³ z ostateczn± propozycj± zerwania. My¶la³am, ¿e dziêki temu nie bêdzie cierpia³... Mam za miêkkie serce i nie wiem czy postêpujê s³usznie...
Do¶wiadczy³em czego¶ podobnego.
W³±cznie z próbami urabiania na swoj± mod³ê.
Problematyczne bo niewykolne wobec mnie.
Namierzania nie mia³em ale mia³em analizê gdzie mogê byæ, godzin ,ustalania ¿e co¶ sie nie zgadza..etc.

Zablokuj, nie odpowiadaj, na skrzynce email ustaw przekierowania (to proste) do folderu SPAM.
Jak w inny sposób Ciebie odnajdzie: metoda zdartej p³yty.Nawet nie odno¶ siê do zarzutów ¿e Ci nie zale¿a³o.

Z w³asnych do¶wiadczeñ oraz tych z którymi mia³em styczno¶æ (zwi±zek z kobiet± PO takim facecie) -
On Ciebie nie kocha³.NALE¯A£A¦ do niego ,w jego mniemaniu. Wpêdzanie w poczucie winy ¿e on Cierpi: to manipulacja.Tylko i wy³±cznie.
Odetnij siê, bêdziesz mia³a mnóstwo hu¶tawek nastroju pó¼niej . Jest jedna BAAARDZO istotna sprawa: obserwuj siebie.W nastêpnej znajomo¶ci mo¿esz mieæ podobne zachowania jak on.Czêsto siê zdarza ¿e przesi±ka siê nimi. Po prostu zniszczy³ Ciebie i Twoje poczucie warto¶ci.

Æwicz,ucz siê,tañcz, pracuj... rób wszystko to w czym Ciebie ogranicza³.
Masz link do bardzo pomocnego kana³u.
https://www.youtube.com/watch?v=19nOD9FjucE

Edytowane przez 201711031014
Czas edycji: 2017-06-05 o 10:14
201711031014 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-05, 18:20   #14
ofelia12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomo¶ci: 4
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Poka¿ wiadomo¶æ
Toksyk wrêcz podrêcznikowy. Autorko, wypij szampana za koniec tego zwi±zku. On Ciê nigdy nie kocha³, co najwy¿ej mi³o¶æ ³adnie imitowa³. On chcia³ Ciê posiadaæ. Niektórzy tych dwóch uczuæ nie rozró¿niaj±, ale ró¿nica jest ogromna, bo mi³o¶æ zawiera w sobie szacunek, chêæ wspierania siê, pomagania sobie, motywowania. Posiadacz tych dodatkowych, mega wa¿nych warunków spe³niaæ nie musi. Na przysz³o¶æ, je¿eli tylko zobaczysz, ¿e facet ma takie zapêdy, wiej od razu, nie czekaj na rozwój wypadków. I nigdy nie dawaj sobie czego¶ "zabraniaæ". Jeste¶ wolnym cz³owiekiem. Decydujesz o sobie, dokonujesz wyborów. Jasne, niektóre mog± i wrêcz powinny sprzyjaæ zwi±zkowi, podtrzymaniu uczuæ, ale nie wszystkie. I nie zawsze partner musi byæ zadowolony z naszych wyborów. Ani my z jego.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------



100%.
Masz racjê. Dziêkujê za ten komentarz. W nastêpnym zwi±zku ju¿ chyba psychicznie bêdê siê przygl±daæ oznakom toksyczno¶ci. Mam nauczkê.

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Pirx Poka¿ wiadomo¶æ
Do¶wiadczy³em czego¶ podobnego.
W³±cznie z próbami urabiania na swoj± mod³ê.
Problematyczne bo niewykolne wobec mnie.
Namierzania nie mia³em ale mia³em analizê gdzie mogê byæ, godzin ,ustalania ¿e co¶ sie nie zgadza..etc.

Zablokuj, nie odpowiadaj, na skrzynce email ustaw przekierowania (to proste) do folderu SPAM.
Jak w inny sposób Ciebie odnajdzie: metoda zdartej p³yty.Nawet nie odno¶ siê do zarzutów ¿e Ci nie zale¿a³o.

Z w³asnych do¶wiadczeñ oraz tych z którymi mia³em styczno¶æ (zwi±zek z kobiet± PO takim facecie) -
On Ciebie nie kocha³.NALE¯A£A¦ do niego ,w jego mniemaniu. Wpêdzanie w poczucie winy ¿e on Cierpi: to manipulacja.Tylko i wy³±cznie.
Odetnij siê, bêdziesz mia³a mnóstwo hu¶tawek nastroju pó¼niej . Jest jedna BAAARDZO istotna sprawa: obserwuj siebie.W nastêpnej znajomo¶ci mo¿esz mieæ podobne zachowania jak on.Czêsto siê zdarza ¿e przesi±ka siê nimi. Po prostu zniszczy³ Ciebie i Twoje poczucie warto¶ci.

Æwicz,ucz siê,tañcz, pracuj... rób wszystko to w czym Ciebie ogranicza³.
Masz link do bardzo pomocnego kana³u.
https://www.youtube.com/watch?v=19nOD9FjucE
Dziêkujê bardzo. Mam nadziejê jednak, ¿e nigdy nie stanê siê tak± osob± jak on. Nie ma nic fajnego w posiadaniu partnera na smyczy... A namierzanie kogo¶ ca³ymi dniami i niszczenie jego marzeñ te¿ nie jest dla mnie.
ofelia12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-05, 18:33   #15
201711031014
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomo¶ci: 880
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?


Widzisz?
Ju¿ dostrzegasz ¿e nie niszczysz go tylko on Ciebie

Wyjdziesz z tego.Ale uprzedzam bêd± trudne dni.
Ja by³em analizowany,wmawiano mi inne cechy ni¿ mam,etc...w koncu sam zacz±³em siê destsbilizowac.

Wa¿ne ¿e reagujesz .S± osoby które nie reaguj± na takie namiêrzanie.Wysy³aj± takie zdjecia etc...:-(
A potem broni± takiego cz³owieka

Toksyk pe³na gêba.
Po rozstaniu te¿ s³ysza³em podobne s³owa jak Ty ;-)
G³owa do góry

Wys³ane z aplikacji Forum Wizaz
201711031014 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-05, 22:13   #16
201711031014
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomo¶ci: 880
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

A wiesz co jest najlepsze?
Odkryjesz jak z dnia na dzieñ ,wraca Ci energia,znika napiêcie i czujesz siê dobrze we w³asnej skórze...;-)

Wys³ane z aplikacji Forum Wizaz
201711031014 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-06, 11:08   #17
mellitus
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomo¶ci: 2 276
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Trzymam kciuki za Twoj± konsekwencjê.
Jeste¶ dla mnie ksi±¿kowym przyk³adem jak fajna, ambitna, otwarta dziewczyna by³a t³amszona przez toksyka. Super, ¿e siê w porê zorientowa³a¶, ¿e on marnuje Ci ¿ycie. Wrobi³by Cie w pieluchy, uzale¿ni³ finansowo i za 15 lat by³aby¶ zgorzknia³± pani± w ¶rednim wieku, która nie znosi swojego ¿ycia, ¿a³uje, ¿e ma dzieci i nienawidzi mê¿a.
Pamiêtaj- on siê nie zmieni. Mo¿e siê kajaæ, przepraszaæ, przysiêgaæ, ale to gra. Widzi, ¿e jego "w³asno¶æ" zaczyna ¿yæ w³asnym ¿yciem i wszystko siê w nim gotuje. Ma poczucie straconych lat, bo nie urobi³ Ciê do koñca.
Zabieraj manatki i ruszaj w ¶wiat czeka na Ciebie
__________________
mellitus jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-06, 11:27   #18
201711031014
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomo¶ci: 880
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Cytat:
Napisane przez mellitus Poka¿ wiadomo¶æ
Trzymam kciuki za Twoj± konsekwencjê.
Jeste¶ dla mnie ksi±¿kowym przyk³adem jak fajna, ambitna, otwarta dziewczyna by³a t³amszona przez toksyka. Super, ¿e siê w porê zorientowa³a¶, ¿e on marnuje Ci ¿ycie. Wrobi³by Cie w pieluchy, uzale¿ni³ finansowo i za 15 lat by³aby¶ zgorzknia³± pani± w ¶rednim wieku, która nie znosi swojego ¿ycia, ¿a³uje, ¿e ma dzieci i nienawidzi mê¿a.
Pamiêtaj- on siê nie zmieni. Mo¿e siê kajaæ, przepraszaæ, przysiêgaæ, ale to gra. Widzi, ¿e jego "w³asno¶æ" zaczyna ¿yæ w³asnym ¿yciem i wszystko siê w nim gotuje. Ma poczucie straconych lat, bo nie urobi³ Ciê do koñca.
Zabieraj manatki i ruszaj w ¶wiat czeka na Ciebie
Nie tylko mê¿a.Mê¿czyzn te¿ ;-)

Nie wa¿ne co zrobi.Nie wa¿ne jak bêdzie siê kaja³,czy tez czy przyjdzie z pier¶cionkiem. RUN FORREST!
201711031014 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-06, 13:29   #19
Ranita92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomo¶ci: 114
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Przesz³am podobny cyrk z dwa miesi±ce temu. Pan i W³adca odszed³, zostawiaj±c mnie st³amszon±, w totalnej rozsypce psychicznej. I od kiedy urwa³ siê kontakt (choæ dzi¶ Pan i W³adca ¿a³uje i b³aga o szansê) ja zaczê³am zasypiaæ spokojnie, pu¶ci³y mi bóle g³owy i skroni, zaczê³am kochaæ siebie i swoje ¿ycie i cieszyæ siê z wolno¶ci.
Reasumuj±c - najlepsze dopiero przed Tob± Trzymaj siê
Ranita92 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-06, 14:29   #20
201711031014
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomo¶ci: 880
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Dodam jeszcze jedno.
JE¦LI dopadn± Ciê my¶li, ¿e co¶ mo¿e dla niego znaczy³a¶, ¿e mo¿e zrozumia³ i siê zmieni³, ¿e mo¿e wróciæ do niego: podejd¼ do ¶ciany i uderz siê w g³owê ;-)
Albo wyjd¼,whatever.
To bêdzie objaw typowy dla 'ofiary'.
201711031014 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-06, 22:48   #21
klocki_LEGO
Rozeznanie
 
Avatar klocki_LEGO
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomo¶ci: 724
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Jesli nie jestes na tyle wytrwala, zeby sama sie do niego nie odzywac, jak on napisze, to jest rozwiazanie ostateczne: zrob tak, zeby myslal, ze juz kogos masz, a najleoiej, ze go zdradzalas. Niezbyt przyjemne wyjscie dla ciebie, ale dziala na takich typow. Moj ex byl przekonany po tym, jak go zostawilam, ze go zdradzalam, bo dosc szybko zwiazalam sie ze wspolnym znajomym. Niefajnie mi bylo z taka mysla, ale...paradoksalnie pomoglo, bo on odcial kontakt sam. Poza tym pokazal mi tym jak bardzo chcial po prostu miec marionetke ulepiona na swoja modle, a nie partnera. Jak mowie, nie polecam rozwiazania, ale w ostatecznosci, popros kolege zeby poudawal z toba.
klocki_LEGO jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-07, 08:59   #22
201711031014
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomo¶ci: 880
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Nie zawsze tak to dzia³a.
Spotka³em siê z odmienn± reakcj±.
Kiedy 'typ' dowiedzia³ siê ¿e jestem z jego ex-w³asno¶ci± - > dosta³ sza³u.Smsy,telefony,nacho dzenie, obra¿anie jej i mnie etc.Po prostu napad obsesji.
Kiedy moja ex-chcia³abym-mieæ-Ciebie-na w³asno¶æ uzna³a (ponad miesi±c po rozstaniu) ¿e mam s³abo¶æ(bzdura) do swojej znajomej ,zrobi³a mi awanturê jakby¶my byli razem a ja zosta³ z³apany na poca³owaniu innej kobiety.

Czasem to dzia³a,czasem nie. Zale¿y od toksyka.Ten Autorki to typ (wg mnie) W³asno¶ciowca-zawsze bêdziesz moja .Nawet je¶li jeste¶ z kim¶ innym.
Odciêcie, tylko!

Edytowane przez 201711031014
Czas edycji: 2017-06-07 o 12:26
201711031014 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2017-06-10, 08:54   #23
ofelia12
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomo¶ci: 4
Dot.: Rozstanie po 4 latach jak to uci±æ skutecznie?

Cytat:
Napisane przez Pirx Poka¿ wiadomo¶æ
Dodam jeszcze jedno.
JE¦LI dopadn± Ciê my¶li, ¿e co¶ mo¿e dla niego znaczy³a¶, ¿e mo¿e zrozumia³ i siê zmieni³, ¿e mo¿e wróciæ do niego: podejd¼ do ¶ciany i uderz siê w g³owê ;-)
Albo wyjd¼,whatever.
To bêdzie objaw typowy dla 'ofiary'.
Przez kilka godzin 2 dni temu faktycznie mia³am takie my¶li, ale po rozmowie z przyjacielem szybko siê ich pozby³am. Zdaje sobie sprawê, ¿e bezsensu siê obwiniaæ o wszystko nawet je¶li czasem zdarzaj± siê s³absze momenty.

Edytowane przez ofelia12
Czas edycji: 2017-06-10 o 08:56
ofelia12 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Odpowiedz

Nowe w±tki na forum Intymnie


Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci)
 

Zasady wysy³ania wiadomo¶ci
Nie mo¿esz zak³adaæ nowych w±tków
Nie mo¿esz pisaæ odpowiedzi
Nie mo¿esz dodawaæ zdjêæ i plików
Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów

BB code is W³±czono
Emotikonki: W³±czono
Kod [IMG]: W³±czono
Kod HTML: Wy³±czono

Gor±ce linki


Data ostatniego posta: 2017-06-10 09:54:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:09.