Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4 - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-10-25, 13:17   #361
hotties_ona
Raczkowanie
 
Avatar hotties_ona
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 281
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

jezu dziewczyny u mnie nareszcie coś sie dzieje..
jestem szczesliwa..
ale jak sie wyjasni to wam opowiem, nie chce zapeszac..
Buziole przesylam i mase pozytywnej energii! ;*
__________________
Jestem piekłem, otchłanią, tajemnicą, ten kto powiedział że mnie poznał, jest po trzykroć głupcem..


Stylistka paznokci )
hotties_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 13:19   #362
Dreamerka
Rozeznanie
 
Avatar Dreamerka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Szczęśliwa właścicielka swojego kąta na najwspanialszym wizażowym wątku Nie planuję się wymeldować;)
Wiadomości: 616
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

No proszę, nieSmutna jak pozytywnie
Ja natomiast w swoich planach na dziś ujmuję wieeeelkie czytanie (zostałam zasypana kserówkami, bleh ;/ ) a wieczorkiem może jakieś spotkanko ze znajomymi, choć jakoś wcale nie chce mi się dziś z domu wychodzić Poza tym mam wielką chrapkę na książkę
ShinE!
Trzymam kciukaski Baw się dobrze, udanego wieczorku no a potem czekamy na relację
__________________
Jeden krok w tył- dwa do przodu!
Dreamerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 13:23   #363
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez zlotarybka1986 Pokaż wiadomość
mieszkam teraz nad morzem u niego ,nikogo tu nie znam ,najgorsze jest to ze zaczelam tu robic prawo jazdy i jest uwiazanabo za egzamin juz zaplacone tylko czekam na ten dzien ,w ktorym sie odbedzie i chce stad jak najszybciej wyjechac .watpie ze mnie odwiezie bo to by go kosztowalo okolo.1000 zl.samochod duzo pali i dwa dni zmarnowane,nie poswieci sie tak dla mnie .narazie pozostaje mi meczarnia w tym samym mieszkaniu i rozmowy sluzbowe ,nie wiem czy dam rade
jasne że dasz radę...jak my wszystkie...mniej lub bardziej potrącone przez los...ale poki jesteście jeszcze w jednym miejscu może warto porozmawiać???może to jednak nie jest definitywny koniec??może da się cos wyjaśnić..?? widzisz ja nie dostałam takiej możliwości bo On nawet nie chciał się ze mna spotkać, a myślę że rozmowa dużo by mi dała bez względu na efekt końcowy...bo tak czuję że historia jest totalnie wyrwana z kontekstu i nie wiadomo o co chodzi, takie zawieszenie w próżni...więc wykorzystaj szansę i zadbaj o swoje dobre samopoczucie po wszystkim, zachowaj się z klasą...a co ma być to i tak będzie...
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 13:30   #364
nieSmutna24
Raczkowanie
 
Avatar nieSmutna24
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 470
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez shineE Pokaż wiadomość
Ja mam nadzieję, że przyjedzie mój (jak na razie) -kolega i pojedziemy sobie gdzieś na kawkę czy kolacyję trzymajcie kciuki, bo może coś z tego będzie lalalal
Życzę wszystkim udanego weekendu Niech was buzie bolą i brzuchy od śmiania


OOOOoOO, dostaniesz po łapkach, bo to co dobre to przemilczasz a to co złe to nam tu piszesz Kochana....No, no...Kolega Fajnie, może to ten ON
Powodzenia

DREAMERKA no staram sie by było pozytywnie..Dzieki za komenta na NK- zaraz sie mi weselej zrobiło... A powiedz mi czy MR P sie odzywa...Sorrki, ze tak dopytuję ale cos sie mi nie wydaje, ze jest całokowita cisza To jak??

A gdzie nasze kochane ASIA i MARZENKA.....jak tam???? Zostawic w spokoju te fryzurki i pisac co nowego
__________________
aaa! i nie rozmyślaj i nie smuć sie, DZIAŁAJ DZIAŁAJ ,that's it!




nieSmutna24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 13:37   #365
coffeinka85
Raczkowanie
 
Avatar coffeinka85
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 235
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...
__________________
Każdy dzień zbliża nas do śmierci...

Edytowane przez coffeinka85
Czas edycji: 2008-12-29 o 22:08
coffeinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 13:54   #366
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez coffeinka85 Pokaż wiadomość
nie potrafie go jeszcze wykasowac z gg...
no po prostu nie potrafie...;(
a statusy- mimo ze wiem, ze to piosenki, to jednak ...szlag mnie trafia, łzy w oczach, i najgorsze mysli ;(
ehhh, czuje się strasznie, oszukana, wykorzystana dla podbudowania jego ego, zapomniana, niepotrzebna, bez wartosci...
nikogo to nie interesuje...jego to nie interesuje
lepiej bym sie czuła, jak bym wiedziala, ze on tez cierpi, ze zdaje sobie sprawe z tego ze zle postąpił, ze mnie skrzywdzil, ze chciałby to naprawic...
ale nie- on sobie fruwa zadowolony po swiecie...
nie moge tego zniesc...

;(
No a wiesz co ja robię??? wykasowywuję go milion razy dziennie!!!!
ale nie widzę już jego opisów, jest niedostępny ciągle, co możliwe nie jest...pewnie to ON mnie wykasował...to po co ja to ciągle sprawdzam???wstyd mi!!!!

wiesz... tez myślę sobie że byłoby mi lepiej gdybym wiedziała że on też cierpi, bo to by oznaczało że jemu tak samo zależało jak mnie, i że to było prawdziwe ale po prostu sie skonczyło, ale łudzić się nie mogę, prawdopodobnie ma juz kogoś innego...takie moje podejrzenia i obserwacje...wiem ze muszę z tym skończyć...powiedz co nam to daje??? to wieczne zastanawianie się??? tylko jak to zrobić??? już wymyślam sobie zajęcia na siłę, żeby chociaż na chwilę myśli zająć czymś innym: zaczęłam studia podyplomowe, zmieniłam kolor włosów, przemeblowałam pokój... postaram się poudawać chwilę że ja to nie ja....ale wiem ze to i tak wróci...mimo to będę wdzięczna za każdą chwilę i myśl bez niego w roli głównej....
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 13:58   #367
zielona87
Zadomowienie
 
Avatar zielona87
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 892
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Mnie mój wykasował z każdego możliwego miejsca, nawet zmienił zamki w drzwiach na wypadek jakbym dorobiła klucze:/... Mam kryzys. Nie mogę na siebie patrzeć, nienawidzę siebie, czuję że już nigdy nie będzie dobrze
zielona87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-25, 14:07   #368
Dreamerka
Rozeznanie
 
Avatar Dreamerka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Szczęśliwa właścicielka swojego kąta na najwspanialszym wizażowym wątku Nie planuję się wymeldować;)
Wiadomości: 616
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

nieSmutna!
Mr P milczy Mr M też milczy Czyli ogólnie rzecz biorąc pełen spokój- żadnych fal na moim oceanie I dobrze
Mr P przypuszczam, że rozwija nadal swój podbój i jest zbyt dumny, by się odezwać A teraz ma dodatkowo satysfakcję, że nie mam już Mr M, więc wiesz- czuje się górą Ale ta jego "góra" może mnie co najwyżej dobrze rozbawić i już Czasem mam tylko takie głupie myśli, że aż sama mam ochotę się uderzyć po głowie za nie, no ale cóż Szybko przechodzą na szczęście Co prawda czasem ktoś je podsyci, no ale wtedy zatykam uszy
A Mr M też milczy- jego bratowa do mnie ostatnio pisała na nk, napisała mi wiele ciepłych słów...No i dodała, że M to jeszcze jej zdaniem dzieciak, który tylko wiele mówi o stabilności a tak naprawdę to on potrzebuje sobie jeszcze poszaleć...No to niech szaleje, po co mi taki ktoś? W ogóle to na niego też mi się oczka szerzej otworzyły
Noooo ale...pojawił się nowy "ktoś"....bardzo miły chłopak, naprawdę...Ale ja go tak nie ładnie spycham na bok :P Kolega ok, ale w żaden związek się nie pakuję :P (oczywiście raczyłam go już o tym powiadomić i nie zapominam mu o tym przypominać w stosownych momentach :P )
__________________
Jeden krok w tył- dwa do przodu!
Dreamerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 14:14   #369
Dreamerka
Rozeznanie
 
Avatar Dreamerka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Szczęśliwa właścicielka swojego kąta na najwspanialszym wizażowym wątku Nie planuję się wymeldować;)
Wiadomości: 616
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

aha!
nieSmutna!
Czy ta róża na zdjęciu to od Pana P? Śliczna W ogóle śliczne to zdjęcie I śliczne masz te oczka, no naprawdę
No dobra...teraz to i mnie się zachciało dostać od kogoś różę...
__________________
Jeden krok w tył- dwa do przodu!
Dreamerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 14:17   #370
coffeinka85
Raczkowanie
 
Avatar coffeinka85
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 235
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...
__________________
Każdy dzień zbliża nas do śmierci...

Edytowane przez coffeinka85
Czas edycji: 2008-12-29 o 22:09
coffeinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 14:21   #371
Roksana 22
Raczkowanie
 
Avatar Roksana 22
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez malkolmX Pokaż wiadomość
Przykro mi. O czym myślisz że nie możesz spać??
Myślę o nim o nas... co by było jakby... wiem że to złe myślenie ale czuję się winna... wiem że tak nie jest ale czuję się jakby to wszystko była moja wina
Najlepsze że dalej mieszkamy razem i on nie chce żebym się wyprowadziła chce żebyśmy żyli jak przyjaciele... A ja szczerze mówiąc nia mam się gdzie przeprowadzić mieszkamy za granicą. wróciłabym już do polski ale jestem uwiązana do maja kontraktem i jeszcze innymi sprawami nie umiem sie poskładać mam taki bałagan w głowie nie chcę wynajmować czegoś sama bo wiem że np na święta nie będę mogła pojechać do domu a sama nie dałabym sobie rady... jakie to pogmatwaneNie wiem czy najlepszym wyjściem będzie zostać w naszym wspólnym mieszkaniu do czasu aż będę mogła wrócić... Czy będę umiała się wyłączyć i przestać czuc cokolwiek do niego aby nie cierpieć?
Roksana 22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-25, 14:23   #372
Roksana 22
Raczkowanie
 
Avatar Roksana 22
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

A może lepiej nam będzie jako przyjaciele?
Roksana 22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 14:39   #373
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez coffeinka85 Pokaż wiadomość
ehh, ja tez tak go wykasowywałam i wrzucalam, w koncu zostawiłam na liscie...
ja go widzę...ale sama rzadko się uwidaczniam, i nigdy- zadnych statusów...
Przez moment miałam wrazenie, ze mial status dla mnie- ze chcial, zebym sie odezwała...
ale ja nie moge...
to on zerwał i jak przemysli- to on miał sie odezwac
nie odezwal sie...
Czasami mam ochote, zeby sie odezwac, albo tez zasugerowac mu zeby on sie odezwal, ale boje sie, ze sie wygłupie...wiec nie robie nic...

poza tym facet to łowca ( szkoda ze dopiero teraz to wiem - ze stereotypy działają równiez w dzisiejszym zurbanizowanym swiecie) i nigdy nie mozemy pierwsze wyciągac ręki, angazowac się i bron boze błagac o miłosc ...
mnie tez wstyd...wstyd jak cholera...
za siebie w ogole, za łatwowiernosc...i za to ze brnęłam w tą slepa uliczkę bo wierzylam mu...Teraz dopiero przejrzaam na oczy i widzę, ze nie miałam zbyt wielu podstaw ku temu...

Gdybym wiedziala, ze cierpi- to przynajmniej wiedzialabym ze mnie szanował i nadal szanuje...
I teraz chyba tylko o to mi chodzi tak naprawde...o szacunek, i by móc poczuc sie znowu wartościową kobietą To jest bardzo dla mnie ważne...
Ale chyba nie doczekam sie tego...wiec nie wiem jak ma sobie z tym poradzic

Tez robiłam rózne dziwne rzeczy, j. japonski, fryzjer, tradycyjnie zakupy, wyjazdy i zmiana otoczenia..,pomagało na krotką metę...
to wykasujmy ich wreszcie na zawsze!!!będzie cięzko jak na detoksie ale inaczej sie nie da!!!nikt za nas tego nie zrobi!!!
mnie też zależy bardzo na odzyskaniu szacunku do siebie... codziennie powtarzam sobie że jestem wartościową kobietą nawet wtedy kiedy popełniam błędy...i będę tak powtarzać az kiedyś w to uwierzę...
i wiesz, to smutne, i nie podoba mi się to w sobie ale czekam na moment, kiedy będę mogła go tak samo upokorzyć jak on mnie...
ale nie mam z nim żadnego kontaktu....coprawda widziałam go parę razy...zawsze odwracał głowę i uciekał....
pozostaje mi obmyślanie planu zemsty doskonałej

Próbuje się sama przekonywać że tak naprawdę to juz nie może mi zależeć na jego szacunku, po tym jak sie zachował on też nie zasługuje na mój szacunek...
Nie chcę żeby było dla mnie ważne co on sobie o mnie myśli...bo on jest Złym człowiekiem, i podłym hipokrytą...

wiem co muszę zrobić, ja muszę przestać o sobie źle myśleć, chcę być dla siebie ważna, chcę się dobrze traktować...a w pzrypadku mojej totalnie zdruzgotanej psychiki to jest obecnie najtrudnnijsze...
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 15:32   #374
malkolmX
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Enka333 Pokaż wiadomość
to wykasujmy ich wreszcie na zawsze!!!będzie cięzko jak na detoksie ale inaczej sie nie da!!!nikt za nas tego nie zrobi!!!
mnie też zależy bardzo na odzyskaniu szacunku do siebie... codziennie powtarzam sobie że jestem wartościową kobietą nawet wtedy kiedy popełniam błędy...i będę tak powtarzać az kiedyś w to uwierzę...
i wiesz, to smutne, i nie podoba mi się to w sobie ale czekam na moment, kiedy będę mogła go tak samo upokorzyć jak on mnie...
ale nie mam z nim żadnego kontaktu....coprawda widziałam go parę razy...zawsze odwracał głowę i uciekał....
pozostaje mi obmyślanie planu zemsty doskonałej

Próbuje się sama przekonywać że tak naprawdę to juz nie może mi zależeć na jego szacunku, po tym jak sie zachował on też nie zasługuje na mój szacunek...
Nie chcę żeby było dla mnie ważne co on sobie o mnie myśli...bo on jest Złym człowiekiem, i podłym hipokrytą...

wiem co muszę zrobić, ja muszę przestać o sobie źle myśleć, chcę być dla siebie ważna, chcę się dobrze traktować...a w pzrypadku mojej totalnie zdruzgotanej psychiki to jest obecnie najtrudnnijsze...
Nareszcie zaczęłyście iść w dobrą stronę. To wam się chwali ze tak robicie. I napewno zapomnicie o złych chwilach i pamiętajcie tylko te dobra. Będę trzymał za was kciuki by wam się udało.
malkolmX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 15:34   #375
malkolmX
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Roksana 22 Pokaż wiadomość
Myślę o nim o nas... co by było jakby... wiem że to złe myślenie ale czuję się winna... wiem że tak nie jest ale czuję się jakby to wszystko była moja wina
Najlepsze że dalej mieszkamy razem i on nie chce żebym się wyprowadziła chce żebyśmy żyli jak przyjaciele... A ja szczerze mówiąc nia mam się gdzie przeprowadzić mieszkamy za granicą. wróciłabym już do polski ale jestem uwiązana do maja kontraktem i jeszcze innymi sprawami nie umiem sie poskładać mam taki bałagan w głowie nie chcę wynajmować czegoś sama bo wiem że np na święta nie będę mogła pojechać do domu a sama nie dałabym sobie rady... jakie to pogmatwaneNie wiem czy najlepszym wyjściem będzie zostać w naszym wspólnym mieszkaniu do czasu aż będę mogła wrócić... Czy będę umiała się wyłączyć i przestać czuc cokolwiek do niego aby nie cierpieć?
Ja bym mimo wszytko wyprowadził się. Ale to ja bym tak zrobił. A może jeszcze da się wszytko naprawić, może to tylko przejściowe i wróci wszystko do normy i dogadacie się?
malkolmX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 15:35   #376
malkolmX
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Dreamerka Pokaż wiadomość
aha!
nieSmutna!
Czy ta róża na zdjęciu to od Pana P? Śliczna W ogóle śliczne to zdjęcie I śliczne masz te oczka, no naprawdę
No dobra...teraz to i mnie się zachciało dostać od kogoś różę...
Proszę i się nie smuć.

malkolmX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 15:39   #377
malkolmX
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez zielona87 Pokaż wiadomość
Mnie mój wykasował z każdego możliwego miejsca, nawet zmienił zamki w drzwiach na wypadek jakbym dorobiła klucze:/... Mam kryzys. Nie mogę na siebie patrzeć, nienawidzę siebie, czuję że już nigdy nie będzie dobrze
Ty też go w końcu skasuj bo po co... go mieć i widzieć... to bez sensu...
Będzie Ci łatwiej...
malkolmX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 15:45   #378
Dreamerka
Rozeznanie
 
Avatar Dreamerka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Szczęśliwa właścicielka swojego kąta na najwspanialszym wizażowym wątku Nie planuję się wymeldować;)
Wiadomości: 616
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez malkolmX Pokaż wiadomość
Proszę i się nie smuć.



mhy...yyyyyyyyyyyyyyyyy.. .ten tego...nooo....yhhhhhhhhh hhhhh....

no zatkało mnie...

dziękuję
__________________
Jeden krok w tył- dwa do przodu!
Dreamerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 15:50   #379
malkolmX
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Dreamerka Pokaż wiadomość
mhy...yyyyyyyyyyyyyyyyy.. .ten tego...nooo....yhhhhhhhhh hhhhh....

no zatkało mnie...

dziękuję
Ciebie zatkało?? No nie mów... to jest nie możliwe...
malkolmX jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-25, 15:53   #380
Dreamerka
Rozeznanie
 
Avatar Dreamerka
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Szczęśliwa właścicielka swojego kąta na najwspanialszym wizażowym wątku Nie planuję się wymeldować;)
Wiadomości: 616
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

No właśnie....Powstrzymałeś mój słowotok haha
ale już dochodzę do siebie phi phi i znów rozpocznę swe elaboraty , a cooo
__________________
Jeden krok w tył- dwa do przodu!
Dreamerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 15:57   #381
malkolmX
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez Dreamerka Pokaż wiadomość
No właśnie....Powstrzymałeś mój słowotok haha
ale już dochodzę do siebie phi phi i znów rozpocznę swe elaboraty , a cooo
Ciekawe to zjawisko nie ma co... :P
hihihi udało mi się zaskoczyć... hihihi
malkolmX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 20:09   #382
coffeinka85
Raczkowanie
 
Avatar coffeinka85
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 235
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

ale tu cicho...
ehh
__________________
Każdy dzień zbliża nas do śmierci...
coffeinka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 20:11   #383
malkolmX
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez coffeinka85 Pokaż wiadomość
ale tu cicho...
ehh
Dlaczego jesteś smutna? Nie smuć się. będzie dobrze.
malkolmX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 20:13   #384
Gosiuch
Rozeznanie
 
Avatar Gosiuch
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez coffeinka85 Pokaż wiadomość
ale tu cicho...
ehh
A no cicho Wszyscy pewnie gdzieś powychodzili, tylko ja siedzę w domu...
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił.
Rozumiesz?"

Lalka Bolesława Prusa


Koniec zakrętów. Wychodzę na prostą.
Gosiuch jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 20:28   #385
plastikowa biedronka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 622
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez coffeinka85 Pokaż wiadomość
ale tu cicho...
ehh
Hej, hej No cichutko faktycznie. Ja cały dzień poza domem, więc musiałam nadrobić zaległości i już jestem Jako że nie bardzo miałam dziś czas na rozmyślania to jakoś ten dzień minął... Smutno, ale nie najgorzej. Wczorajszy kryzys trochę zaleczony.

A no cicho Wszyscy pewnie gdzieś powychodzili, tylko ja siedzę w domu...

Ja też I nigdzie się nie wybieram. Liczę na spokojny wieczór - ale bez smutku! Przynajmniej będę się starać...
__________________

"... idź własną drogą ... bo w tym cały sens istnienia, żeby umieć żyć..."


plastikowa biedronka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 20:29   #386
Enka333
Raczkowanie
 
Avatar Enka333
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

ja też siedzę w domu...wyskoczyłam na zakupy...ale to już przeze mnie tak wydeptana ścieżka i przetarte szlaki że nie sprawiają mi już radości;(
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain
Enka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 22:00   #387
malkolmX
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Dobranoc wam. Dziś idę wcześniej... niestety i u mnie czasem przychodzi złu nastrój...
Nie mam chyba szczęścia...
Kolorowych wam snów życzę.
malkolmX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 22:03   #388
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez malkolmX Pokaż wiadomość
Dobranoc wam. Dziś idę wcześniej... niestety i u mnie czasem przychodzi złu nastrój...
Nie mam chyba szczęścia...
Kolorowych wam snów życzę.
nawzajem
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 22:04   #389
marzena85k
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 699
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Cytat:
Napisane przez nieSmutna24 Pokaż wiadomość
OOOOoOO, dostaniesz po łapkach, bo to co dobre to przemilczasz a to co złe to nam tu piszesz Kochana....No, no...Kolega Fajnie, może to ten ON
Powodzenia

DREAMERKA no staram sie by było pozytywnie..Dzieki za komenta na NK- zaraz sie mi weselej zrobiło... A powiedz mi czy MR P sie odzywa...Sorrki, ze tak dopytuję ale cos sie mi nie wydaje, ze jest całokowita cisza To jak??

A gdzie nasze kochane ASIA i MARZENKA.....jak tam???? Zostawic w spokoju te fryzurki i pisac co nowego
Kochana nieSmutna ja już zostawiłam fryzjera w spokoju, nic mi to nie da a mogę się tylko przyzwyczaić do mojego pecha i do tego że nic mi nie wychodzi . U mnie jak zawsze wielkie nic ex się nie odzywa, traktuje mnie jak powietrze, pewnie nie wie że ktoś taki jak ja istnieje,poza tym nic fantastycznego sie nie dzieje , przez cały weekend mam zjazd, jestem juz totalnie wykończona a jeszcze jutro no ale cóż sama wybrała studia zaoczne, nikt mnie nie zmuszał więc musze to wytrawać . Tak sobie myślę nieSmutna że powinnam zaporzyczyć od Ciebie Twój nick Smutna to byłby dobry pomysł i w 100% pasujący do mnie
Kurcze nie moge sobie wytłumaczyć i chyba nigdy nie wytłumaczę co ja mu zrobiłam, i czemu nie moge o nim zapomniec i nie myśleć . Jakoś ostatnio jest u mnie nie za dobrze z nastrojem . Muszę Ci nieSmutna powiedzieć że w sumie nie płacze ale ostatnie moje dni są okropne nie wiem czym jest to spowodowane, ale pojawiły się łzy i to dośc często. Ja chyba za nim okropnie tęsknie i nie mogę się z tego wyleczyć. Dlaczego ja nie potrafie żyć normalnie tak jak on, cieszyć się życiem jak on to robi . Czuje się okropnie samotna, jest mi cholernie źle.
Buziaczki wszystkim kochanym dziewczynom
__________________
***Potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć, jednej godziny żeby go ocenić i jednego dnia żeby polubić a całego życia by go później zapomnieć***

Edytowane przez marzena85k
Czas edycji: 2008-10-25 o 22:39
marzena85k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-25, 22:21   #390
Madziulek_90
Zadomowienie
 
Avatar Madziulek_90
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 441
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4

Niestety dołączam
TŻ zerwał ze mną kilka godzin temu.. Byliśmy ze sobą 2 raz po rocznej przerwie, teraz to były 2 miesiące razem.. Ehh najgorsze jest to że jestem z nim w klasie, nie wiem jak to zniosę, historia naprawdę lubi się powtarzać
A powód? Jakiś czas temu rozmawiałam z nim o tym, że nie okazuje mi czułości, że coś się popsuło. Teraz powiedział, że czasem widział że chciałabym żeby mnie przytulił itp i udawał że tego nie widzi;/
Madziulek_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:52.