2008-10-25, 13:17 | #361 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 281
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
jezu dziewczyny u mnie nareszcie coś sie dzieje..
jestem szczesliwa.. ale jak sie wyjasni to wam opowiem, nie chce zapeszac.. Buziole przesylam i mase pozytywnej energii! ;*
__________________
Jestem piekłem, otchłanią, tajemnicą, ten kto powiedział że mnie poznał, jest po trzykroć głupcem..
Stylistka paznokci ) |
2008-10-25, 13:19 | #362 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Szczęśliwa właścicielka swojego kąta na najwspanialszym wizażowym wątku Nie planuję się wymeldować;)
Wiadomości: 616
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
No proszę, nieSmutna jak pozytywnie
Ja natomiast w swoich planach na dziś ujmuję wieeeelkie czytanie (zostałam zasypana kserówkami, bleh ;/ ) a wieczorkiem może jakieś spotkanko ze znajomymi, choć jakoś wcale nie chce mi się dziś z domu wychodzić Poza tym mam wielką chrapkę na książkę ShinE! Trzymam kciukaski Baw się dobrze, udanego wieczorku no a potem czekamy na relację
__________________
Jeden krok w tył- dwa do przodu!
|
2008-10-25, 13:23 | #363 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain |
|
2008-10-25, 13:30 | #364 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 470
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
OOOOoOO, dostaniesz po łapkach, bo to co dobre to przemilczasz a to co złe to nam tu piszesz Kochana....No, no...Kolega Fajnie, może to ten ON Powodzenia DREAMERKA no staram sie by było pozytywnie..Dzieki za komenta na NK- zaraz sie mi weselej zrobiło... A powiedz mi czy MR P sie odzywa...Sorrki, ze tak dopytuję ale cos sie mi nie wydaje, ze jest całokowita cisza To jak?? A gdzie nasze kochane ASIA i MARZENKA.....jak tam???? Zostawic w spokoju te fryzurki i pisac co nowego |
|
2008-10-25, 13:37 | #365 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 235
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...
__________________
Każdy dzień zbliża nas do śmierci... Edytowane przez coffeinka85 Czas edycji: 2008-12-29 o 22:08 |
2008-10-25, 13:54 | #366 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
ale nie widzę już jego opisów, jest niedostępny ciągle, co możliwe nie jest...pewnie to ON mnie wykasował...to po co ja to ciągle sprawdzam???wstyd mi!!!! wiesz... tez myślę sobie że byłoby mi lepiej gdybym wiedziała że on też cierpi, bo to by oznaczało że jemu tak samo zależało jak mnie, i że to było prawdziwe ale po prostu sie skonczyło, ale łudzić się nie mogę, prawdopodobnie ma juz kogoś innego...takie moje podejrzenia i obserwacje...wiem ze muszę z tym skończyć...powiedz co nam to daje??? to wieczne zastanawianie się??? tylko jak to zrobić??? już wymyślam sobie zajęcia na siłę, żeby chociaż na chwilę myśli zająć czymś innym: zaczęłam studia podyplomowe, zmieniłam kolor włosów, przemeblowałam pokój... postaram się poudawać chwilę że ja to nie ja....ale wiem ze to i tak wróci...mimo to będę wdzięczna za każdą chwilę i myśl bez niego w roli głównej....
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain |
|
2008-10-25, 13:58 | #367 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 892
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Mnie mój wykasował z każdego możliwego miejsca, nawet zmienił zamki w drzwiach na wypadek jakbym dorobiła klucze:/... Mam kryzys. Nie mogę na siebie patrzeć, nienawidzę siebie, czuję że już nigdy nie będzie dobrze
|
2008-10-25, 14:07 | #368 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Szczęśliwa właścicielka swojego kąta na najwspanialszym wizażowym wątku Nie planuję się wymeldować;)
Wiadomości: 616
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
nieSmutna!
Mr P milczy Mr M też milczy Czyli ogólnie rzecz biorąc pełen spokój- żadnych fal na moim oceanie I dobrze Mr P przypuszczam, że rozwija nadal swój podbój i jest zbyt dumny, by się odezwać A teraz ma dodatkowo satysfakcję, że nie mam już Mr M, więc wiesz- czuje się górą Ale ta jego "góra" może mnie co najwyżej dobrze rozbawić i już Czasem mam tylko takie głupie myśli, że aż sama mam ochotę się uderzyć po głowie za nie, no ale cóż Szybko przechodzą na szczęście Co prawda czasem ktoś je podsyci, no ale wtedy zatykam uszy A Mr M też milczy- jego bratowa do mnie ostatnio pisała na nk, napisała mi wiele ciepłych słów...No i dodała, że M to jeszcze jej zdaniem dzieciak, który tylko wiele mówi o stabilności a tak naprawdę to on potrzebuje sobie jeszcze poszaleć...No to niech szaleje, po co mi taki ktoś? W ogóle to na niego też mi się oczka szerzej otworzyły Noooo ale...pojawił się nowy "ktoś"....bardzo miły chłopak, naprawdę...Ale ja go tak nie ładnie spycham na bok :P Kolega ok, ale w żaden związek się nie pakuję :P (oczywiście raczyłam go już o tym powiadomić i nie zapominam mu o tym przypominać w stosownych momentach :P )
__________________
Jeden krok w tył- dwa do przodu!
|
2008-10-25, 14:14 | #369 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Szczęśliwa właścicielka swojego kąta na najwspanialszym wizażowym wątku Nie planuję się wymeldować;)
Wiadomości: 616
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
aha!
nieSmutna! Czy ta róża na zdjęciu to od Pana P? Śliczna W ogóle śliczne to zdjęcie I śliczne masz te oczka, no naprawdę No dobra...teraz to i mnie się zachciało dostać od kogoś różę...
__________________
Jeden krok w tył- dwa do przodu!
|
2008-10-25, 14:17 | #370 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 235
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Bądź wolny od złudnych przeszkód i wyzwolony od lęku, który one rodzą, a osiągniesz najczystszą nirwanę...
__________________
Każdy dzień zbliża nas do śmierci... Edytowane przez coffeinka85 Czas edycji: 2008-12-29 o 22:09 |
2008-10-25, 14:21 | #371 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 43
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Myślę o nim o nas... co by było jakby... wiem że to złe myślenie ale czuję się winna... wiem że tak nie jest ale czuję się jakby to wszystko była moja wina
Najlepsze że dalej mieszkamy razem i on nie chce żebym się wyprowadziła chce żebyśmy żyli jak przyjaciele... A ja szczerze mówiąc nia mam się gdzie przeprowadzić mieszkamy za granicą. wróciłabym już do polski ale jestem uwiązana do maja kontraktem i jeszcze innymi sprawami nie umiem sie poskładać mam taki bałagan w głowie nie chcę wynajmować czegoś sama bo wiem że np na święta nie będę mogła pojechać do domu a sama nie dałabym sobie rady... jakie to pogmatwaneNie wiem czy najlepszym wyjściem będzie zostać w naszym wspólnym mieszkaniu do czasu aż będę mogła wrócić... Czy będę umiała się wyłączyć i przestać czuc cokolwiek do niego aby nie cierpieć? |
2008-10-25, 14:23 | #372 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 43
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
A może lepiej nam będzie jako przyjaciele?
|
2008-10-25, 14:39 | #373 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
mnie też zależy bardzo na odzyskaniu szacunku do siebie... codziennie powtarzam sobie że jestem wartościową kobietą nawet wtedy kiedy popełniam błędy...i będę tak powtarzać az kiedyś w to uwierzę... i wiesz, to smutne, i nie podoba mi się to w sobie ale czekam na moment, kiedy będę mogła go tak samo upokorzyć jak on mnie... ale nie mam z nim żadnego kontaktu....coprawda widziałam go parę razy...zawsze odwracał głowę i uciekał.... pozostaje mi obmyślanie planu zemsty doskonałej Próbuje się sama przekonywać że tak naprawdę to juz nie może mi zależeć na jego szacunku, po tym jak sie zachował on też nie zasługuje na mój szacunek... Nie chcę żeby było dla mnie ważne co on sobie o mnie myśli...bo on jest Złym człowiekiem, i podłym hipokrytą... wiem co muszę zrobić, ja muszę przestać o sobie źle myśleć, chcę być dla siebie ważna, chcę się dobrze traktować...a w pzrypadku mojej totalnie zdruzgotanej psychiki to jest obecnie najtrudnnijsze...
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain |
|
2008-10-25, 15:32 | #374 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
|
|
2008-10-25, 15:34 | #375 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
|
|
2008-10-25, 15:35 | #376 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
|
2008-10-25, 15:39 | #377 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Będzie Ci łatwiej... |
|
2008-10-25, 15:45 | #378 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Szczęśliwa właścicielka swojego kąta na najwspanialszym wizażowym wątku Nie planuję się wymeldować;)
Wiadomości: 616
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
mhy...yyyyyyyyyyyyyyyyy.. .ten tego...nooo....yhhhhhhhhh hhhhh.... no zatkało mnie... dziękuję
__________________
Jeden krok w tył- dwa do przodu!
|
2008-10-25, 15:50 | #379 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
|
2008-10-25, 15:53 | #380 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Szczęśliwa właścicielka swojego kąta na najwspanialszym wizażowym wątku Nie planuję się wymeldować;)
Wiadomości: 616
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
No właśnie....Powstrzymałeś mój słowotok haha
ale już dochodzę do siebie phi phi i znów rozpocznę swe elaboraty , a cooo
__________________
Jeden krok w tył- dwa do przodu!
|
2008-10-25, 15:57 | #381 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
|
2008-10-25, 20:09 | #382 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 235
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
ale tu cicho...
ehh
__________________
Każdy dzień zbliża nas do śmierci... |
2008-10-25, 20:11 | #383 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
|
2008-10-25, 20:13 | #384 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
A no cicho Wszyscy pewnie gdzieś powychodzili, tylko ja siedzę w domu...
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
2008-10-25, 20:28 | #385 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Hej, hej No cichutko faktycznie. Ja cały dzień poza domem, więc musiałam nadrobić zaległości i już jestem Jako że nie bardzo miałam dziś czas na rozmyślania to jakoś ten dzień minął... Smutno, ale nie najgorzej. Wczorajszy kryzys trochę zaleczony.
A no cicho Wszyscy pewnie gdzieś powychodzili, tylko ja siedzę w domu... Ja też I nigdzie się nie wybieram. Liczę na spokojny wieczór - ale bez smutku! Przynajmniej będę się starać...
__________________
"... idź własną drogą ... bo w tym cały sens istnienia, żeby umieć żyć..." |
2008-10-25, 20:29 | #386 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
ja też siedzę w domu...wyskoczyłam na zakupy...ale to już przeze mnie tak wydeptana ścieżka i przetarte szlaki że nie sprawiają mi już radości;(
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. Mark Twain |
2008-10-25, 22:00 | #387 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 334
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Dobranoc wam. Dziś idę wcześniej... niestety i u mnie czasem przychodzi złu nastrój...
Nie mam chyba szczęścia... Kolorowych wam snów życzę. |
2008-10-25, 22:03 | #388 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
nawzajem
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
2008-10-25, 22:04 | #389 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 699
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Cytat:
Kurcze nie moge sobie wytłumaczyć i chyba nigdy nie wytłumaczę co ja mu zrobiłam, i czemu nie moge o nim zapomniec i nie myśleć . Jakoś ostatnio jest u mnie nie za dobrze z nastrojem . Muszę Ci nieSmutna powiedzieć że w sumie nie płacze ale ostatnie moje dni są okropne nie wiem czym jest to spowodowane, ale pojawiły się łzy i to dośc często. Ja chyba za nim okropnie tęsknie i nie mogę się z tego wyleczyć. Dlaczego ja nie potrafie żyć normalnie tak jak on, cieszyć się życiem jak on to robi . Czuje się okropnie samotna, jest mi cholernie źle. Buziaczki wszystkim kochanym dziewczynom
__________________
***Potrzeba tylko jednej minuty, żeby kogoś zauważyć, jednej godziny żeby go ocenić i jednego dnia żeby polubić a całego życia by go później zapomnieć*** Edytowane przez marzena85k Czas edycji: 2008-10-25 o 22:39 |
|
2008-10-25, 22:21 | #390 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 441
|
Dot.: Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 4
Niestety dołączam
TŻ zerwał ze mną kilka godzin temu.. Byliśmy ze sobą 2 raz po rocznej przerwie, teraz to były 2 miesiące razem.. Ehh najgorsze jest to że jestem z nim w klasie, nie wiem jak to zniosę, historia naprawdę lubi się powtarzać A powód? Jakiś czas temu rozmawiałam z nim o tym, że nie okazuje mi czułości, że coś się popsuło. Teraz powiedział, że czasem widział że chciałabym żeby mnie przytulił itp i udawał że tego nie widzi;/ |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:52.