Stresuje mnie szczekanie psa - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-07-27, 18:01   #1
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698

Stresuje mnie szczekanie psa


Witam,
Przyznam szczerze, że wstyd mi zakładać ten temat, ale ja już nie wiem co mam zrobić z sobą - chciałabym być inną osobą, ale jak wiadomo, to niemożliwe.
Otóż jak w temacie - stresuje mnie szczekanie psa sąsiadów (jest to szczekanie średnio głośne/głośne, tuż za ścianą). Nawet gdy pies nie szczeka, ja stresuję się, że zaraz zacznie. Nie jestem w stanie na niczym się skupić, spać, cokolwiek robić, poza kuchnią, która nie graniczy z mieszkaniem sąsiadów. Tylko w kuchni czuję się spokojnie i normalnie. Naprawdę nie wiem co się ze mną dzieje. Kiedyś nawet miałam psa, który też był szczekliwy, czasami zdarzało mu się wyć, ale nie stresowało mnie to w ogóle. Teraz jestem ciągle spięta, tętno mam prawie 200, słabo mi, mam bóle serca, boję się, że się rozchoruję przez ten stres, ale nie wiem co z tym zrobić bo nad tym kompletnie nie panuję. To po prostu pojawia się i trwa póki jestem w mieszkaniu. Obawiam się, że to może jakaś nerwica, jednak gdyby nie było tego szczekania, to wiem że wszystkie moje objawy całkowicie by ustały.
Bardzo siebie nie lubię za to, że tak mocno mnie stresują te dźwięki, stresuje sam fakt, że ten biedny piesek może zacząć szczekać.Tysiące ludzi ma psy i nie mają z tym problemu. Ja naprawdę nie wiem co jest ze mną nie tak, a boję się , że zaraz zejdę na zawał. Możecie coś doradzić, chociaż ja wiem że to jest śmieszny i żałosny "problem".
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-27, 18:19   #2
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Witam,
Przyznam szczerze, że wstyd mi zakładać ten temat, ale ja już nie wiem co mam zrobić z sobą - chciałabym być inną osobą, ale jak wiadomo, to niemożliwe.
Otóż jak w temacie - stresuje mnie szczekanie psa sąsiadów (jest to szczekanie średnio głośne/głośne, tuż za ścianą). Nawet gdy pies nie szczeka, ja stresuję się, że zaraz zacznie. Nie jestem w stanie na niczym się skupić, spać, cokolwiek robić, poza kuchnią, która nie graniczy z mieszkaniem sąsiadów. Tylko w kuchni czuję się spokojnie i normalnie. Naprawdę nie wiem co się ze mną dzieje. Kiedyś nawet miałam psa, który też był szczekliwy, czasami zdarzało mu się wyć, ale nie stresowało mnie to w ogóle. Teraz jestem ciągle spięta, tętno mam prawie 200, słabo mi, mam bóle serca, boję się, że się rozchoruję przez ten stres, ale nie wiem co z tym zrobić bo nad tym kompletnie nie panuję. To po prostu pojawia się i trwa póki jestem w mieszkaniu. Obawiam się, że to może jakaś nerwica, jednak gdyby nie było tego szczekania, to wiem że wszystkie moje objawy całkowicie by ustały.
Bardzo siebie nie lubię za to, że tak mocno mnie stresują te dźwięki, stresuje sam fakt, że ten biedny piesek może zacząć szczekać.Tysiące ludzi ma psy i nie mają z tym problemu. Ja naprawdę nie wiem co jest ze mną nie tak, a boję się , że zaraz zejdę na zawał. Możecie coś doradzić, chociaż ja wiem że to jest śmieszny i żałosny "problem".
Jeżeli coś utrudnia ci funkcjonowanie to nie może być 'śmiesznym i żałosnym problemem'. To niestety brzmi jak forma jakiejś nerwicy, ale od diagnozowania jest lekarz psychiatra. Idź, nie wstydź się. To lekarz jak każdy inny. Nie odmawiaj sobie pomocy. Nie ma sensu się męczyć.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-27, 18:29   #3
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-27, 18:40   #4
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Też mi to wygląda na typowe objawy nerwicy, ale jakbym miała takie sąsiedztwo, to sama bym szału dastała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-27, 18:55   #5
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Raczej nie miałam złego doświadczenia z czworonogami, no może poza jednym razem gdy ugryzł mnie kiedyś mój pies, ale było z to mojej winy. Ogólnie lubię psy, ale po prostu mam chyba jakiś nadwrażliwy układ nerwowy na dźwięki, jednak tak mocno odczuwam ten stan stresu, że naprawdę obawiam się, że się rozchoruję przez to. Oczywiście do psychiatry mogę się zapisać, ale trzeba będzie czekać pół roku na wizytę. A do tego czasu jak się poratować, nie wiem zamieszkać w kuchni albo chodzić z zatyczkami w uszach...
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-27, 19:04   #6
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Może chodzi o to, że lubisz psy i podświadomie się stresujesz, że coś mu się dzieje? Że jest głodny albo ma lęk separacyjny? Może pomogłoby porozmawianie z właścicielem, który by Ci wyjaśnił czemu ten pies szczeka (np. niektóre rasy tak mają, moja Collie tak ze mną rozmawia i nie umie np. po cichu się bawić czy witać). Jakbyś się upewniła, że psu się nic nie dzieje, to może byłoby to mniej stresujące?
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-27, 19:29   #7
saab_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 502
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Raczej nie miałam złego doświadczenia z czworonogami, no może poza jednym razem gdy ugryzł mnie kiedyś mój pies, ale było z to mojej winy. Ogólnie lubię psy, ale po prostu mam chyba jakiś nadwrażliwy układ nerwowy na dźwięki, jednak tak mocno odczuwam ten stan stresu, że naprawdę obawiam się, że się rozchoruję przez to. Oczywiście do psychiatry mogę się zapisać, ale trzeba będzie czekać pół roku na wizytę. A do tego czasu jak się poratować, nie wiem zamieszkać w kuchni albo chodzić z zatyczkami w uszach...
Ja Cię bardzo dobrze rozumiem, bo sama jestem bardzo wrażliwa na dźwięki, np. dostawałam szału, gdy w trakcie lockdown'u mój sąsiad zaczynał skakać podczas ćwiczeń.
Masz możliwość jakoś zagłuszyć psa? U mnie sprawdza się np. włączona zmywarka, irobot - ten to najlepiej, a do tego dosyć głośno telewizor I żeby było śmiesznie - to wszystko naraz mi w ogóle nie przeszkadza Na noc polecam woskowe zatyczki
saab_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-07-28, 09:32   #8
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Jest coś takiego jak mizofonia czy nadwrażliwość na dźwięki. To może być to. Tylko w takim przypadku pozostaje ci wyeliminować drażniące dźwięki (przeprowadzić się, nosić słuchawki z przyjemną muzyką po domu) albo spróbować poćwiczyć jakieś techniki relaksacyjne (tutaj psycholog mógłby być pomocny). Nie wiem czy ziołowe leki uspokajające bez recepty by pomogły i jak ogólnie byś się po nich czuła, ale też możesz spróbować jak bardzo cię to męczy.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 09:38   #9
mabi27
Wtajemniczenie
 
Avatar mabi27
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 477
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Też miałam psa za ścianą w pokoju, w którym spałam, żyłam. Szczekał całe dnie, a ja byłam chora z nerwów, nie chciałam iść zwracać uwagi, bo mieszkanie wynajęte i w ogóle. Ale wiecie co? W końcu się zebrałam i poszłam poprosić sąsiadów, by coś zrobili z tym szczekaniem. Przeprosili i więcej nie szczekał. Przypuszczam, że zaczęli go ze sobą zabierać.
Rozumiem doskonale, co czujesz.
Może porozmawiaj z nimi.
Zatyczki są fajne, ale na noc, trudno żyć z zatkanymi uszami w dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mabi27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 12:36   #10
mw86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 260
GG do mw86
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

U mnie była podobna sytuacja ale troszkę inna Wprowadziła się sąsiadka z dwoma córkami i psem. Pies jak tylko usłyszał jakiś dźwięk (na klatce bądź w innych mieszkaniach- stary blok więc wszystko słychać) to skakał na klamkę i dopiero wtedy był hałas! Dodatkowo młode córki sąsiadki biegały po mieszkaniu i wtedy miałam wrażenie, że ktoś mi biega w moim mieszkaniu. Najgorsze było, to że one się uaktywniały późnym wieczorem (23-00). Miałam podobny stan do Twojego. Po prostu świadomość tego, że ja słyszę co się dzieje u nich a prawdopodobnie oni u nas doprowadzała mnie do szewskiej pasji (poczucie braku prywatności we własnym mieszkaniu). Na szczęście po kilku miesiącach wyprowadziły się. Teraz mieszkają spokojni ludzie i mi przeszło jak ręką uciął. Ale faktycznie mam czasem tak, że jak coś "zaszurają" meblem to mi się ciśnienie podnosi.
__________________
"Każdy może żyć sam ale nie każdy się jeszcze o tym przekonał" - serial Glina

Wymianka
mw86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 12:39   #11
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88027968]Jeżeli coś utrudnia ci funkcjonowanie to nie może być 'śmiesznym i żałosnym problemem'. To niestety brzmi jak forma jakiejś nerwicy, ale od diagnozowania jest lekarz psychiatra. Idź, nie wstydź się. To lekarz jak każdy inny. Nie odmawiaj sobie pomocy. Nie ma sensu się męczyć.[/QUOTE]Najlepsza możliwa porada.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-28, 14:01   #12
Sariah
Raczkowanie
 
Avatar Sariah
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 499
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Tyle, ze mizofonie ma sie chyba od urodzenia a autorka twierdzi, że jak miala psa to jej to tak nie przeszkadzalo.
Sariah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 14:43   #13
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez Sariah Pokaż wiadomość
Tyle, ze mizofonie ma sie chyba od urodzenia a autorka twierdzi, że jak miala psa to jej to tak nie przeszkadzalo.
Nie jestem przekonana. Mi wydaje sie ze za dziecka nie mialam. Nabawilam sie jej w nastoletnim wieku.

Autorko, wybierz sie do psychiatry. Mozesz również spróbować podpytac o mizofonie. U mnie zaczelo sie, że nagle zaczal mi też przeszkadzać jakis jeden dźwięk. Pozniej doszlo ich o wiele wiecej.
Objawy podobne. Lek, panika, słabość, napady złości, agresji itd.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 16:14   #14
mariola_rudakowska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Ja nabawiłam się mizofonii jakieś 17 lat temu.Był to czas,kiedy sąsiad z klatki,zakupił synowi perkusję.Męczyłam się okrutnie,aż wreszcie po licznych skargach sąsiadów,perkusję usunięto.Co do psów,miałam sukę,taką wielorasową średniej wielkości.Była cicha,dlatego kiedy odeszła,a sąsiedzi z domku jednorodzinnego na przeciw okien mojego pokoju,zakupili sobie psa,szału dostawałam,zupełnie jak autorka.Pies owy,zwyczajnie przeszkadzał mi zasnąć
__________________
Bywam zgryźliwa.Szybko mi przechodzi
mariola_rudakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 16:46   #15
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Spróbuj porozmawiać o tym szczekaniu z właścicielami psa. Może uda się po prostu wyeliminować źródło Twojego problemu? Może właściciele zaczną zwracać psu uwagę na próbę szczekania, może nie wiedzą że pies szczeka pod ich nieobecność itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 18:04   #16
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 083
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

To jest objaw nerwicy i nie masz się czego wstydzić. Nie masz kontroli nad niechcianym dźwiękiem i zaburza to Twoje poczucie bezpieczeństwa.Spróbuj najpierw porozmawiać z właścicielem psa.
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 18:14   #17
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Ten pies, z tego co zauważyłam, szczeka głównie wtedy gdy jest sam. Na noc śpię w zatyczkach już od wielu lat, ale za dnia ciężko jest mi zapanować nad tym stresem. Możliwe, że mam mizofonię - leki uspokajające bez recepty na mnie nie działają (nawiasem mówiąc, w szpitalu przed operacją dawali mi Xanax i nie czułam po nim kompletnie nic , poza lekkim zmęczeniem, więc chyba nawet leki na receptę na mnie nie działają ) Co najgorsze ja odczuwam ten lęk nawet wtedy kiedy on nie szczeka, po prostu boję się, że w każdej chwili może zacząć.
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 19:46   #18
konto_tymczasowe1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 87
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Witam,
Przyznam szczerze, że wstyd mi zakładać ten temat, ale ja już nie wiem co mam zrobić z sobą - chciałabym być inną osobą, ale jak wiadomo, to niemożliwe.
Otóż jak w temacie - stresuje mnie szczekanie psa sąsiadów (jest to szczekanie średnio głośne/głośne, tuż za ścianą). Nawet gdy pies nie szczeka, ja stresuję się, że zaraz zacznie. Nie jestem w stanie na niczym się skupić, spać, cokolwiek robić, poza kuchnią, która nie graniczy z mieszkaniem sąsiadów. Tylko w kuchni czuję się spokojnie i normalnie. Naprawdę nie wiem co się ze mną dzieje. Kiedyś nawet miałam psa, który też był szczekliwy, czasami zdarzało mu się wyć, ale nie stresowało mnie to w ogóle. Teraz jestem ciągle spięta, tętno mam prawie 200, słabo mi, mam bóle serca, boję się, że się rozchoruję przez ten stres, ale nie wiem co z tym zrobić bo nad tym kompletnie nie panuję. To po prostu pojawia się i trwa póki jestem w mieszkaniu. Obawiam się, że to może jakaś nerwica, jednak gdyby nie było tego szczekania, to wiem że wszystkie moje objawy całkowicie by ustały.
Bardzo siebie nie lubię za to, że tak mocno mnie stresują te dźwięki, stresuje sam fakt, że ten biedny piesek może zacząć szczekać.Tysiące ludzi ma psy i nie mają z tym problemu. Ja naprawdę nie wiem co jest ze mną nie tak, a boję się , że zaraz zejdę na zawał. Możecie coś doradzić, chociaż ja wiem że to jest śmieszny i żałosny "problem".
Reakcje wg skali prawdopodobieństwa:
1. Idź trollować gdzie indziej.
.
.
.
.
. (długo, długo nic)
.
.
.
.
2. Idź do psychiatry, bo z głową masz problem, a nie z psem. Jak masz nerwicę, to trzeba ją leczyć. To dużo prostsze niż unikanie dźwięków, bo tak się nie da. A już zwłaszcza w mieście. Zresztą na wsi też psy szczekają albo żaby kumkają, albo cokolwiek. Chyba na biegun trzeba by się wyprowadzić.

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Może właściciele zaczną zwracać psu uwagę na próbę szczekania
Tak, porozmawiają z nim i wytłumaczą, że ma się nie odzywać, bo sąsiadce przeszkadza. Na pewno pies zrozumie.

Edytowane przez konto_tymczasowe1
Czas edycji: 2020-07-28 o 19:47
konto_tymczasowe1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 20:13   #19
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Ten pies, z tego co zauważyłam, szczeka głównie wtedy gdy jest sam. Na noc śpię w zatyczkach już od wielu lat, ale za dnia ciężko jest mi zapanować nad tym stresem. Możliwe, że mam mizofonię - leki uspokajające bez recepty na mnie nie działają (nawiasem mówiąc, w szpitalu przed operacją dawali mi Xanax i nie czułam po nim kompletnie nic , poza lekkim zmęczeniem, więc chyba nawet leki na receptę na mnie nie działają ) Co najgorsze ja odczuwam ten lęk nawet wtedy kiedy on nie szczeka, po prostu boję się, że w każdej chwili może zacząć.
Co do dzwieku to probuj w ciagu dnia zagluszac sobie go. Mi to czasem barszo pomaga. Muzyka w tle, jakis szum wentylatora i inne takie życiowe dźwięki. Rozprosza trochę ten irytujący.
A co do nerwicy i leku ze pies zacznie szczekac , spróbuj konkretnej farmakoterapii. Dobrze dobrane leki na pewno pomoga na taki lęk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-28, 20:23   #20
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Nigdy w życiu nie trułabym się prochami z powodu psa za ścianą.
Poszłabym porozmawiać z siąsiadami.
A ostatecznie wyprowadziłabym się. Ja też jestem z tych wrażliwych na dzwięki i uważam, ze masz dziewczyno pecha. Trochę żyje na tym padole, przeprowadzałam się już ze 20 razy i nigdy nie miałam szczekającego psa za ścianą. A nawet bogu dzięki w ogóle psa, bo mam ciężką fobię na psy.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 21:27   #21
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 083
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez konto_tymczasowe1 Pokaż wiadomość
Reakcje wg skali prawdopodobieństwa:
1. Idź trollować gdzie indziej.
.
.
.
.
. (długo, długo nic)
.
.
.
.
2. Idź do psychiatry, bo z głową masz problem, a nie z psem. Jak masz nerwicę, to trzeba ją leczyć. To dużo prostsze niż unikanie dźwięków, bo tak się nie da. A już zwłaszcza w mieście. Zresztą na wsi też psy szczekają albo żaby kumkają, albo cokolwiek. Chyba na biegun trzeba by się wyprowadzić.

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------



Tak, porozmawiają z nim i wytłumaczą, że ma się nie odzywać, bo sąsiadce przeszkadza. Na pewno pies zrozumie.

Skąd ta agresja w twojej wypowiedzi? czyżby nerwica?
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-28, 22:49   #22
konto_tymczasowe1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 87
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

[1=7890bc1b377a5416551befc 97751d9fcee09a13b_608ddd8 419bd3;88030717]Skąd ta agresja w twojej wypowiedzi? czyżby nerwica? [/QUOTE]

A gdzie Ty tu widzisz agresję? Po prostu rozwalił mnie ten post na łopatki, bo jest... ekstremalnie absurdalny. Jedyne, co przemawia za tym, że to nie trolling, to że powstał z jakiegoś starego konta, a nie założonego wczoraj.

A jeszcze bardziej absurdalne są rady. Idź zawracaj gitarę sąsiadowi. świetna rada. Sąsiad sprzeda mieszanie i się przeprowadzi, żeby sąsiadce nie przeszkadzać, albo odda psa do schroniska. A jakby mu się przypadkiem urodziło dziecko i stresowało sąsiadkę płaczem, to odda to adopcji.

Ja rozumiem, że można mieć różne problemy psychiczne, ale to się leczy. Mamy XXI wiek, a psychiatrzy są na NFZ. A nie oczekuje się, że cały świat się dostosuje do Twojego spaczonego przez chorobę postrzegania świata. Zwłaszcza jak człowiek chce mieszkać w bloku, w którym zawsze coś słychać, a jakby nie było psa, to byłyby biegające dzieci, głośny telewizor albo spuszczenie wody w toalecie. Inni ludzie też mają prawo tam żyć i i nie należy im tego życia zabraniać, bo ma się takie widzimisię, no chyba że robią głośne imprezy do 3 w nocy, to inna sprawa i na to i policja pomoże.
konto_tymczasowe1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-29, 05:04   #23
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Ten pies, z tego co zauważyłam, szczeka głównie wtedy gdy jest sam. Na noc śpię w zatyczkach już od wielu lat, ale za dnia ciężko jest mi zapanować nad tym stresem. Możliwe, że mam mizofonię - leki uspokajające bez recepty na mnie nie działają (nawiasem mówiąc, w szpitalu przed operacją dawali mi Xanax i nie czułam po nim kompletnie nic , poza lekkim zmęczeniem, więc chyba nawet leki na receptę na mnie nie działają ) Co najgorsze ja odczuwam ten lęk nawet wtedy kiedy on nie szczeka, po prostu boję się, że w każdej chwili może zacząć.
Jestem za wizytą u sąsiadów. Skoro szczęka gdy ich nie ma, to może wcale o tym nie wiedzą?
Zaproponuj im poczytanie o lęku separacyjnym u psa i jak go zwalczać. Pies też się tym szczekaniem męczy, jest zestresowany. Oby właściciele chcieli mu pomóc. I tym samym Tobie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-29, 07:34   #24
mw86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 260
GG do mw86
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez konto_tymczasowe1 Pokaż wiadomość
A gdzie Ty tu widzisz agresję? Po prostu rozwalił mnie ten post na łopatki, bo jest... ekstremalnie absurdalny. Jedyne, co przemawia za tym, że to nie trolling, to że powstał z jakiegoś starego konta, a nie założonego wczoraj.

A jeszcze bardziej absurdalne są rady. Idź zawracaj gitarę sąsiadowi. świetna rada. Sąsiad sprzeda mieszanie i się przeprowadzi, żeby sąsiadce nie przeszkadzać, albo odda psa do schroniska. A jakby mu się przypadkiem urodziło dziecko i stresowało sąsiadkę płaczem, to odda to adopcji.

Ja rozumiem, że można mieć różne problemy psychiczne, ale to się leczy. Mamy XXI wiek, a psychiatrzy są na NFZ. A nie oczekuje się, że cały świat się dostosuje do Twojego spaczonego przez chorobę postrzegania świata. Zwłaszcza jak człowiek chce mieszkać w bloku, w którym zawsze coś słychać, a jakby nie było psa, to byłyby biegające dzieci, głośny telewizor albo spuszczenie wody w toalecie. Inni ludzie też mają prawo tam żyć i i nie należy im tego życia zabraniać, bo ma się takie widzimisię, no chyba że robią głośne imprezy do 3 w nocy, to inna sprawa i na to i policja pomoże.

Post nie jest absurdalny. Nie tylko autorka ma taki problem jak widać.
Rady również nie są absurdalne. Jeżeli ktoś/coś jest uciążliwe dla innych mieszkańców to na szczęście można interweniować nawet przez wspólnotę/spółdzielnię. Wczytaj się w regulaminy spółdzielni to się o tym dowiesz.


U mnie jest np. taki zapis:
"Z instrumęntów muzycmych oraz urządzeń gospodarstwa domowego w tym rekreacyjnych zestawów gimnastycznych należy korzystać w sposób nie zakłócający spokoju sąsiadów". Więc na szczęście w różnych sytuacjach jest jakieś pole manewru kiedy np. sąsiadka pierze o godzinie 23:00 albo suszy włosy o 6:00.
__________________
"Każdy może żyć sam ale nie każdy się jeszcze o tym przekonał" - serial Glina

Wymianka
mw86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-29, 07:36   #25
mariola_rudakowska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

konto_tymczasowe1

Aleś ty złośliwa.Aż przykro czytać.
__________________
Bywam zgryźliwa.Szybko mi przechodzi
mariola_rudakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-29, 08:29   #26
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 083
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez konto_tymczasowe1 Pokaż wiadomość
A gdzie Ty tu widzisz agresję? Po prostu rozwalił mnie ten post na łopatki, bo jest... ekstremalnie absurdalny. Jedyne, co przemawia za tym, że to nie trolling, to że powstał z jakiegoś starego konta, a nie założonego wczoraj.

A jeszcze bardziej absurdalne są rady. Idź zawracaj gitarę sąsiadowi. świetna rada. Sąsiad sprzeda mieszanie i się przeprowadzi, żeby sąsiadce nie przeszkadzać, albo odda psa do schroniska. A jakby mu się przypadkiem urodziło dziecko i stresowało sąsiadkę płaczem, to odda to adopcji.

Ja rozumiem, że można mieć różne problemy psychiczne, ale to się leczy. Mamy XXI wiek, a psychiatrzy są na NFZ. A nie oczekuje się, że cały świat się dostosuje do Twojego spaczonego przez chorobę postrzegania świata. Zwłaszcza jak człowiek chce mieszkać w bloku, w którym zawsze coś słychać, a jakby nie było psa, to byłyby biegające dzieci, głośny telewizor albo spuszczenie wody w toalecie. Inni ludzie też mają prawo tam żyć i i nie należy im tego życia zabraniać, bo ma się takie widzimisię, no chyba że robią głośne imprezy do 3 w nocy, to inna sprawa i na to i policja pomoże.

Twój brak empatii i nieprawdopodobną złośliwość też da się leczyć.
Polecam, będziesz mniej sfrustrowana problemami innych. I to nie do ciebie należy ocena, czy czyjś problem jest dla niego duży czy "absurdalny". Ludzie są różni i mają różne życiowe doświadczenia i wrażliwość.
7890bc1b377a5416551befc97751d9fcee09a13b_608ddd8419bd3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-29, 10:02   #27
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez mw86 Pokaż wiadomość
Post nie jest absurdalny. Nie tylko autorka ma taki problem jak widać.
Rady również nie są absurdalne. Jeżeli ktoś/coś jest uciążliwe dla innych mieszkańców to na szczęście można interweniować nawet przez wspólnotę/spółdzielnię. Wczytaj się w regulaminy spółdzielni to się o tym dowiesz.


U mnie jest np. taki zapis:
"Z instrumęntów muzycmych oraz urządzeń gospodarstwa domowego w tym rekreacyjnych zestawów gimnastycznych należy korzystać w sposób nie zakłócający spokoju sąsiadów". Więc na szczęście w różnych sytuacjach jest jakieś pole manewru kiedy np. sąsiadka pierze o godzinie 23:00 albo suszy włosy o 6:00.

Nie ma żadnego pola manewru jeśli chodzi o psa. To tylko zapis. Jedynie co mogą zrobić sąsiedzi to nasłać straż miejską. A straż wejdzie zobaczy, że pies np zadbany , napiszą jakąś notatkę i maja w dupie pies dalej szczeka.

Mało tego w innej klatce w moim bloku sąsiadka ma 10 psów, załatwiają się na balkon. W lato smród jak cholera i wspólnota nic do tej pory nie zrobiła.

Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Czas edycji: 2020-07-29 o 10:07
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-29, 10:28   #28
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Autorka w pierwszym poście pisze, że stresuje się nawet wtedy gdy pies nie szczeka. Stresuje ja to, że on może zaszczekac. Więc tu wydaje mi się, że to nie jest tylko problem psa, tylko także jest problem u autorki. Jak pies nie będzie szczekać (tylko jak to sprawić?), to czy autorka nie bedzie nadal się stresować, że on jednak lada moment może szczekąć? Może jednak jakaś terapia?
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-29, 10:37   #29
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez pfffh Pokaż wiadomość
Autorka w pierwszym poście pisze, że stresuje się nawet wtedy gdy pies nie szczeka. Stresuje ja to, że on może zaszczekac. Więc tu wydaje mi się, że to nie jest tylko problem psa, tylko także jest problem u autorki. Jak pies nie będzie szczekać (tylko jak to sprawić?), to czy autorka nie bedzie nadal się stresować, że on jednak lada moment może szczekąć? Może jednak jakaś terapia?

Też tak uważam
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-07-29, 10:41   #30
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Stresuje mnie szczekanie psa

Cytat:
Napisane przez wiekanka Pokaż wiadomość
Nigdy w życiu nie trułabym się prochami z powodu psa za ścianą.
Poszłabym porozmawiać z siąsiadami.
A ostatecznie wyprowadziłabym się. Ja też jestem z tych wrażliwych na dzwięki i uważam, ze masz dziewczyno pecha. Trochę żyje na tym padole, przeprowadzałam się już ze 20 razy i nigdy nie miałam szczekającego psa za ścianą. A nawet bogu dzięki w ogóle psa, bo mam ciężką fobię na psy.
Leczenie nerwicy czy innych schoreń psychicznych nazywasz truciem? Nie no pewnie, lepiej czekac, ignorować symptomy aż nabawi sie duzo poważniejszych problemów. Dramatycznie szkodliwa rada.

O czym ma rozmawiać z sasiadami? Ze nawet jak pies nie szczeka to ma lęki i najlepiej by sie go pozbyli by nie musiała sie stresować, że zaraz zaszczeka? Jakis absurd.

Bardzo dobrze, że dostrzegla problem i lepiej niech zacznie "trucie się prochami" pod kontrolą lekarza zanim pogłębią sie jej dolegliwości, dojda kolejne typu fobia społeczna itd. Nieleczone problemy psychiczne zazwczaj pogłębiają sie i dramatycznie utrudniają życie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-12 10:16:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:19.