Koronawirus z Chin i inne epidemie, część 2.

[Linka25]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87689003]U nas.
We Włoszech 6 tysięcy.
Na świecie 17 tysięcy.
Dalej nieważne?[/QUOTE]Zobacz statystki samobójstw, nowotworów, grypy, malarii, czegokolwiek. Korona może się schować. Ale żeby nie bylo: nie kwestionuję potrzeby wprowadzania pewnych rozwiązań, ja bym akurat izolowala zarażonych i testowala masowo. Odniosłam się tylko i wyłącznie do rzekomego zakazu spacerów. Już wiadomo że są dozwolone.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez fi

nie martw się Solidarność ci skróci godziny pracy sklepów - będzie pięknie, zastanów się po co jeść, lepiej włącz TVPiS....

W sensie ze posłucham, dostanę udaru i z głowy kłopoty z wirusem?
Wczoraj byłam blisko Tego rozwiązania na tych zakupach.

[Linka25]

Napisane przez staska_stasia

Ale ja napisałam, że nie chodzę na razie do kościoła.
Natomiast rozumiem, że dla wielu osób takie pocieszenie duchowe, możliwość rozmowy z kapłanem, który zastąpi psychologa i powiernika, może być ważne. Byle robić to z głową - i o to wszystko się rozchodzi.

Już ja znam takie osoby którym kapłan "zastepuje" psychiatrę i psychoterapeutę. Od lat w nerwicach i depreesjach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez megamag

U nas na wsi weterynarz się zamknął na 40 dni. Zwierzęta najwyraźniej magicznie ozdrowieją. Mama nie ma jak zaszczepić psa, ale co tam, wiadomo, że koronawirus groźniejszy od wścieklizny.

Ja nie mam jak zaszczepić dziecka. A ostatnio był u mnie w mieście przypadek odry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Napisane przez Vanir410

Nie żebym się czepiała, ale zdrowie weterynarza jest ważniejsze niż szczepienie. Jak szczepienie przesunie się o miesiąc to się nic nie stanie.

A w ważnych sprawach weterynarze przyjmują, są szpitale weterynaryjne.

A szczepienia dzieci, pierwsze szczepienia na daną chorobe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szakal165]

Napisane przez ertyjnbvcxzxcvbnm

https://www.gov.pl/web/koronawirus/w...LbGm8PJ7fzxRgo

to dziwne, bo ja widzę coś takiego na stronie gov.pl:


"Czy mogę wyjść na spacer do parku lub lasu, wyjść z dziećmi na plac zabaw? Przepisy odnoszą się do niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć spacer czy wyjście do lasu, ale z zachowaniem ograniczeń odległości oraz limitu przemieszczających się osób (maksymalnie dwie osoby, z wyłączeniem rodzin). Zalecamy, aby ograniczać tego typu wyjścia do niezbędnego minimum.
Ograniczenia dotyczą natomiast placów zabaw, które są miejscem gromadzenia się różnych osób, a tym samym wysokiego ryzyka zakażenia."

[Linka25]

[1=d53db55d5c43372a6959256 a3eb4d32370068980_60a5987 1e0e92;87689212]We Włoszech znów wzrost, 743 zgony i 5249 zachorowań

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Fatalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyla]

Napisane przez szakal165

to dziwne, bo ja widzę coś takiego na stronie gov.pl:

na tej stronie info zmieniało się kilka razy w ciągu ostatnich kilku h.

[Vanir410]

Napisane przez Linka25

J
[/COLOR]A szczepienia dzieci, pierwsze szczepienia na daną chorobe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam pojęcia jak to wygląda. Mówię o szczepieniu zwierząt.

[chimay]

Napisane przez megamag

Infekcje wirusowe leczy zasadniczo układ odpornościowy. Człowiek może co najwyżej zbijać gorączkę, łagodzić dokuczliwe objawy i ewentualnie wzmacniać się jakimiś babcinymi metodami, jak sok z czarnego bzu, witamina C, herbata z miodem i cytryną.

Dlatego tak ważne są szczepionki. Swoją drogą ciekawa jestem czy ta pandemia zmieni coś w kwestii antyszczepionkowców. Może te ich bzdury przepadną w odmętach historii, bo coś chyba przycichli

[Ervisha]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87688945]A u nas zaraz Wielkanoc.
A jak to tak Wielkanoc bez uginającego się stołu. A samo się nie kupi..[/QUOTE]
Przynajmniej po świętach na koszu nie wyląduje tonę jedzenia tylko szkoda ze Święta bez dziadków

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Linka25]

Napisane przez Vanir410

Nie mam pojęcia jak to wygląda. Mówię o szczepieniu zwierząt.

Szczepienia dzieci są niestety odroczone. A teraz paradoksalnie dzieci, przynajmniej na oko, są zdrowe jak nigdy bo przedszkola i szkoły pozamykane

Napisane przez chimay

Dlatego tak ważne są szczepionki. Swoją drogą ciekawa jestem czy ta pandemia zmieni coś w kwestii antyszczepionkowców. Może te ich bzdury przepadną w odmętach historii, bo coś chyba przycichli

Przeciwnie. Przecież teoria spiskowa jest taka że chcą nas zniewolnic i przymusowo zaszczepić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Że można spotkać się z kimś spoza rodziny, ale max z jedną osoba.

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus...2432513484929a

:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Też tak uwazam. Ale niech będzie że rząd "dziala".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

Napisane przez megamag

W ogóle czy u nas się przymusowo hospitalizuje wszystkim z pozytywnym wynikiem na koronawirusa? Bo jeśli tak, to jest to trochę marnacja łóżek szpitalnych, większość osób się raczej sama z tego wygrzebie.

O ile wiem, to nie. Pełna kwarantanna domowa, jeżeli ktoś nie ma objawów.

Napisane przez chimay

Dlatego tak ważne są szczepionki. Swoją drogą ciekawa jestem czy ta pandemia zmieni coś w kwestii antyszczepionkowców. Może te ich bzdury przepadną w odmętach historii, bo coś chyba przycichli

No sama dzisiaj czytałam na tym wątku wypowiedzi, w stylu "nie dam sobie wstrzyknąć czegoś co jest testowane niesprawdzonymi metodami na chybcika" (cytuję z pamięci). Taka lekka sugestia, że można byłoby na rynek wprowadzić nie do końca pewną szczepionkę. Więc nie tak do końca cicho.

[Linka25]

Napisane przez patiasym

O ile wiem, to nie. Pełna kwarantanna domowa, jeżeli ktoś nie ma objawów.No sama dzisiaj czytałam na tym wątku wypowiedzi, w stylu "nie dam sobie wstrzyknąć czegoś co jest testowane niesprawdzonymi metodami na chybcika" (cytuję z pamięci). Taka lekka sugestia, że można byłoby na rynek wprowadzić nie do końca pewną szczepionkę. Więc nie tak do końca cicho.

Jeśli ktoś ma objawy ale czuje się ogólnie dobrze, to też zostaje w domu z tego co wiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[megamag]

Napisane przez Linka25

Ja nie mam jak zaszczepić dziecka. A ostatnio był u mnie w mieście przypadek odry.

Ale przecież na odrę umiera rocznie tylko 160 tysięcy osób na całym świecie i jest to jedna z najbardziej zakaźnych chorób znanych medycynie.... nie ma więc najmniejszego znaczenia w obecnej sytuacji. W końcu zajmujemy się tylko poważnymi sprawami.

[cava]

Napisane przez patiasym

O ile wiem, to nie. Pełna kwarantanna domowa, jeżeli ktoś nie ma objawów.No sama dzisiaj czytałam na tym wątku wypowiedzi, w stylu "nie dam sobie wstrzyknąć czegoś co jest testowane niesprawdzonymi metodami na chybcika" (cytuję z pamięci). Taka lekka sugestia, że można byłoby na rynek wprowadzić nie do końca pewną szczepionkę. Więc nie tak do końca cicho.

Nie siej dezinformacji.
To ja powiedziałam a nie jestem żadnym antyszcepionkowcem, wręcz przeciwnie.
Ale widzę olbrzymią różnice pomiędzy szczepieniem się pewnym środkiem, a czymś robionym na chybcika z pominięciem solidnych testów które niestety w tym przypadku musza trwać, bo skutki uboczne mogą się pojawiać po czasie i być dużo bardziej tragiczne niż przechorowanie, nawet mocno, Koronawirusa.

[motyla]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

im chyba chodzi głównie o grillowanie pod chmurką i zabawy na placach zabaw.

[megamag]

Napisane przez patiasym

O ile wiem, to nie. Pełna kwarantanna domowa, jeżeli ktoś nie ma objawów.

Czyli jak ktoś ma lekkie objawy i kaszlnie dwa razy na godzinę to już zajmuje łóżko szpitalne?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez megamag

Ale przecież na odrę umiera rocznie tylko 160 tysięcy osób na całym świecie i jest to jedna z najbardziej zakaźnych chorób znanych medycynie.... nie ma więc najmniejszego znaczenia w obecnej sytuacji. W końcu zajmujemy się tylko poważnymi sprawami.

A gdzie tyle?
Bo w Polsce na odrę przed falą antyszczepionkizmu chorowało kilkadziesiąt osób rocznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Linka25

Przecież teoria spiskowa jest taka że chcą nas zniewolnic i przymusowo zaszczepić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez patiasym

No sama dzisiaj czytałam na tym wątku wypowiedzi, w stylu "nie dam sobie wstrzyknąć czegoś co jest testowane niesprawdzonymi metodami na chybcika" (cytuję z pamięci). Taka lekka sugestia, że można byłoby na rynek wprowadzić nie do końca pewną szczepionkę. Więc nie tak do końca cicho.

O mamo tego nie znałam.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[megamag]

Napisane przez cava

Nie siej dezinformacji.
To ja powiedziałam a nie jestem żadnym antyszcepionkowcem, wręcz przeciwnie.
Ale widzę olbrzymią różnice pomiędzy szczepieniem się pewnym środkiem, a czymś robionym na chybcika z pominięciem solidnych testów które niestety w tym przypadku musza trwać, bo skutki uboczne mogą się pojawiać po czasie i być dużo bardziej tragiczne niż przechorowanie, nawet mocno, Koronawirusa.

Szczepionki to temat, na który już od lat w ogóle nie można w tym kraju rozmawiać czy wyrażać jakichkolwiek wątpliwości. Tutaj obowiązuje czarno-biały podział: albo musisz uwielbiać je wszystkie i nie wyrażać wobec żadnego z tych produktów żadnych wątpliwości, albo wierzysz w płaską ziemię. Nie ma pośrednich dróg.

[patiasym]

Napisane przez cava

Nie siej dezinformacji.
To ja powiedziałam a nie jestem żadnym antyszcepionkowcem, wręcz przeciwnie.
Ale widzę olbrzymią różnice pomiędzy szczepieniem się pewnym środkiem, a czymś robionym na chybcika z pominięciem solidnych testów które niestety w tym przypadku musza trwać, bo skutki uboczne mogą się pojawiać po czasie i być dużo bardziej tragiczne niż przechorowanie, nawet mocno, Koronawirusa.

Ale co to znaczy "na chybcika"? Sugerujesz, że ktoś wprowadziłby na rynek szczepionkę, która nie przeszła wszystkich wymaganych testów? Czy że raczej by tę niesprawdzoną szczepionkę rozprowadzał na allegro w dziale apteczka felczera? No gratki

[Linka25]

Napisane przez megamag

Ale przecież na odrę umiera rocznie tylko 160 tysięcy osób na całym świecie i jest to jedna z najbardziej zakaźnych chorób znanych medycynie.... nie ma więc najmniejszego znaczenia w obecnej sytuacji. W końcu zajmujemy się tylko poważnymi sprawami.

Wiem. Odra niewazna bo na swiecie rocznie umiera tylko 160 tys. Na koronę umarło już 17 tys.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez megamag

Infekcje wirusowe leczy zasadniczo układ odpornościowy. Człowiek może co najwyżej zbijać gorączkę, łagodzić dokuczliwe objawy i ewentualnie wzmacniać się jakimiś babcinymi metodami, jak sok z czarnego bzu, witamina C, herbata z miodem i cytryną.

W ogóle czy u nas się przymusowo hospitalizuje wszystkim z pozytywnym wynikiem na koronawirusa? Bo jeśli tak, to jest to trochę marnacja łóżek szpitalnych, większość osób się raczej sama z tego wygrzebie.

Nie wszystkich

Co do Poznania

https://poznan.onet.pl/koronawirus-p...cc=ucs&utm_v=2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

Napisane przez cava

Nie siej dezinformacji.
To ja powiedziałam a nie jestem żadnym antyszcepionkowcem, wręcz przeciwnie.
Ale widzę olbrzymią różnice pomiędzy szczepieniem się pewnym środkiem, a czymś robionym na chybcika z pominięciem solidnych testów które niestety w tym przypadku musza trwać, bo skutki uboczne mogą się pojawiać po czasie i być dużo bardziej tragiczne niż przechorowanie, nawet mocno, Koronawirusa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez megamag

Czyli jak ktoś ma lekkie objawy i kaszlnie dwa razy na godzinę to już zajmuje łóżko szpitalne?

Znajomi mi dziad powiedział, ze jego pracownik wrócił 2 tygodnie temu z jakiegoś azjatyckiego kraju i jest regularnie chory. Ma gorączkę, kaszle.
Zadzwonił do lekarza, ten mu jadam zadzwonić do sanepidu, sanepid mu powiedział ze dodzwonią i... cisza.
I tak siedzi w domu i se choruje na własna rękę. Psa z kulawa noga nie obchodzi.
Wczoraj w radio facet z potwierdzonym koronawirusem opowiadał jak to wygląda. Kazali mu siedzieć w domu to siedzi, nie dostał żadnych zaleceń, nic, nikt się nim nie interesuje, ma jakiś świstek ze przebywa pod opieka, ale nie jest napisane ani mu ne powiedzieli pod czyja niby i jak ta opieka niby wygląda.
Może zakończyć izolacje po 2 razy potwierdzonym wyniku negatywnym, ale nie ma pojęcia kto i kiedy ma to zrobić i w jaki sposób- przyjda do niego te testy robić? Kiedy? czy może on ma... pojechać na testy?


Tak to wygląda.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Ervisha

Przynajmniej po świętach na koszu nie wyląduje tonę jedzenia tylko szkoda ze Święta bez dziadków

Najważniejsze aby dziadkowie byli zdrowi ;*

Ja niestety nie mam już ani jednej babci ani dziadka. W ciągu 7 lat straciłam ich wszystkich (do 2010 roku)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz