Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-05-10, 17:34   #1
annlaureais
Przyczajenie
 
Avatar annlaureais
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1

Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy


Z początkiem stycznia przez portal randkowy poznalam mężczyznę. Dzieli nas 10lat, ja jestem studentką, on z pozoru ułożonym i radzącym sobie swietnie w życiu wykształconym mężczyzną. Od spotkania do spotkania, zakochalam się, nie wiem kiedy. Od pierwszej randki wiedzialam, że emocjonalnie i psychicznie poharatany. Więc widziały gały,co brały, weszlam swiadomie w tę relację. Slowem wstępu tyle

Im dalej nasza relacja szła, tym bardziej się otwierał. W marcu zmarł mu ojciec. Złamało go to totalnie.
Na chwilę obecną wiem tyle, że: ma depresję od długiego czasu, jest pijącym alkoholikiem, uzależniony od leków psychotropowych (niestety ma taką profesje, że sam sobie przepisuje i tu jest największy problem), ma niezidentyfikowane zaburzenia osobowości, stresującą i obciążającą psychicznie pracę, syndrom DDA (pił ojciec).

Proszę mi nie radzić, żebym go zostawiła i uciekła, by ratować siebie. Jeśli to zrobię, zostanie sam i sięgnie dna. Chcę mu pomóc, bo jest cudownym człowiekiem, ale zagubionym. Wiem.. ratować alkoholika może tylko Matka Teresa. No ale coż, każdemu może byc kiedyś potrzebna pomocna dłoń,więc proszę- nie mówcie żebym uciekała. Miłość nie wybiera.

Rozmowa na temat tabletek i alkoholu była, bardzo poważna. O terapii tez. Kilka dni temu. Sukcesywnie nie pije od tych kilku dni,ale wątpie że jedna rozmowa rozwiązała problem. Zresztą sami wiecie.

Nie mieszkamy razem, boję sie każdego dnia czy sobie czegoś nie zrobi, czy nie weźmie zbyt wielu tabletek. Nie chcę, zeby skonczyl jako bezdomny żul. Jestem tylko młodą dziewczyną, nie mam pojęcia o życiu ani takich problemach. Pomagam mu jak mogę, wie że ma moje wsparcie i może w każdej chwili na mnie liczyć . Ale nie jestem cudotworcą, miłość nie leczy i nie sprawia , że zycie staje się sielanką i bajką.. Jak mam mu dodać siły do walki i znalezienia motywacji, skoro tyle cierpienia dotknęło jednego człowieka? Proszę o pomoc osoby, które miały problem z alkoholem lub partnera/kogoś bliskiego z depresją i alkoholizmem. Jak pomóc, jak działać, jak wspierać, by naprawdę pomóc. Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annlaureais jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 23:15   #2
Luxanna
Zadomowienie
 
Avatar Luxanna
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Cytat:
Napisane przez annlaureais Pokaż wiadomość

Proszę mi nie radzić, żebym go zostawiła i uciekła, by ratować siebie. Jeśli to zrobię, zostanie sam i sięgnie dna.

Wybacz, ale to właśnie o to chodzi. Inaczej możesz kompletnie do niego nie dotrzeć. To, że napiszesz "nie mówcie że mam uciekać" nie zmieni tego, że tak powinno się zrobić. Żeby osoba, która kompletnie nie chce się leczyć, chciała coś zrobić i zdać sobie z tego sprawę, musi sięgnąć dna. Mówię to jako osoba DDA z dwoma rodzicami alkoholikami i po pięcioletnim związku z osobą uzależnioną.
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka."
Luxanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-10, 23:40   #3
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Naprawdę niektórzy nie mają własnych problemów w życiu i na siłę ich szukają. Chcesz, to sobie marnuj życie że starym pijakiem i narkomanem, droga wolna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2020-05-10 o 23:41
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 06:19   #4
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Nie chcesz go zostawiać to nie ,skończycie razem na dnie skoro tak wolisz
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 06:49   #5
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

On nigdy, przenigdy nie odstawi picia i tabletek dzięki Twojemu wsparciu. Może to jedynie zrobić dzięki własnym chęciom. Twoje trwanie przy nim jedynie motywuje go to tego, żeby nie przestać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 07:05   #6
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Wyslij go do klubu aa.



Milosc jest wlasnie wyborem. Jak go nie masz, to nie jest milosc.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 07:20   #7
Tomeck
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 88
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Stajesz sie pomału współuzależniona. Równia pochyła. Bycie z takim człowiekiem to czysty masochizm, pomyśl że przez ten czas stracony z nim moglabyś poznać kogoś normalnego.
Tomeck jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-05-11, 07:34   #8
luks_baba
Raczkowanie
 
Avatar luks_baba
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 369
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Co on powiedział na to, żeby pójść na terapię?
__________________
W życiu przecież chodzi o to, żeby pićko pić.
luks_baba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 13:29   #9
madzil
Rozeznanie
 
Avatar madzil
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Tylko nie rób z nim dzieci. Jestem dzieckiem dda. On sam musi się zmienić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
madzil jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 14:08   #10
Shevya
Skrzat leśny
 
Avatar Shevya
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Elven Realm
Wiadomości: 10 312
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Mój eks to była kumulacja alkoholizmu, DDA, PTSD, borderline i problemów z agresją. Starałam się mu pomóc i działało na tydzień, czasem nawet na dwa. A potem wystarczył jeden gorszy dzień i wracał do domu o 16 dnia następnego, pijany, ryczący mi na ramieniu, potem krzyczał, brał noże z kuchni i ciął sobie ręce i nogi. Pomagałam mu przez rok, bo mówił, że się zmieni i naprawdę mu wierzyłam, gdy w końcu szedł na spotkania AA.
No i co, nic moje miłosierdzie, moje oddawanie czasu i życia nie pomogło. Nie nauczyła go nic śmierć członka rodziny, ani jak wyleciał z pracy za kolejną nieobecność spowodowaną alkoholem. Nawet jak cegłą w plecy dostał, też mu nic nie pomogło. Wszystko, co się w jego życiu działo, to była wymówka do picia. Jedno magicznie zamieniało się w jedenaście. Za to ja dostałam w prezencie za te stracone miesiące pogłębioną depresję z atakami paniki. Nie było warto.

Nie jesteś profesjonalistą, nie uleczy go twoja miłość, choćbyś się dała za to pokroić. Wspieraj go jak tak bardzo chcesz, ale z boku. Tak naprawdę nic prócz jego chęci i działania tu nie ma mocy, bo nawet twoje najpiękniejsze motywujące i wspierające słowa mogą w każdej chwili stać się, za przeproszeniem, truciem dvpy. Ja wiem, że każdy potrzebuje czasem pomocnej dłoni, ale chyba zrobiłaś już wszystko, co bezpiecznie zrobić mogłaś.

ot: mam takiego kumpla, który regularnie bierze. I to miksuje wszystko tak, że czasem się naprawdę o niego boję, chyba nigdy nie widziałam go trzeźwego. Ale szczerze? Koleś przynajmniej powiedział mi od razu, że jest uzależniony, że nie chce absolutnie żadnej głębszej relacji z nikim, bo nie chciałby nikogo wciągnąć w to, co robi i żebym to miała na uwadze, bo dopóki się nie ogarnie, to nie będzie nawet szukał nikogo na serio. I mimo, że jest idiotą bo bierze, to jednak serio szanuję go za to, że nie pozwala nikomu się w te jego życie zaangażować (a przynajmniej od tych trzech lat, kiedy go znam). I nawet on znalazł siłę, żeby iść po profesjonalną pomoc.
__________________

˝ Słowa - więcej nic,
potrafimy pięknie gadać - nie umiemy żyć ˝

tumblr | last.fm
Shevya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 14:38   #11
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Poczytaj o historiach kobiet, takich jak ty. Poczytaj jak skończyły. Wtedy decyduj, czy warto w to brnąć.
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-05-11, 14:59   #12
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 16:10   #13
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Cytat:
Napisane przez annlaureais Pokaż wiadomość
Z początkiem stycznia przez portal randkowy poznalam mężczyznę. Dzieli nas 10lat, ja jestem studentką, on z pozoru ułożonym i radzącym sobie swietnie w życiu wykształconym mężczyzną. Od spotkania do spotkania, zakochalam się, nie wiem kiedy. Od pierwszej randki wiedzialam, że emocjonalnie i psychicznie poharatany. Więc widziały gały,co brały, weszlam swiadomie w tę relację. Slowem wstępu tyle

Im dalej nasza relacja szła, tym bardziej się otwierał. W marcu zmarł mu ojciec. Złamało go to totalnie.
Na chwilę obecną wiem tyle, że: ma depresję od długiego czasu, jest pijącym alkoholikiem, uzależniony od leków psychotropowych (niestety ma taką profesje, że sam sobie przepisuje i tu jest największy problem), ma niezidentyfikowane zaburzenia osobowości, stresującą i obciążającą psychicznie pracę, syndrom DDA (pił ojciec).

Proszę mi nie radzić, żebym go zostawiła i uciekła, by ratować siebie. Jeśli to zrobię, zostanie sam i sięgnie dna. Chcę mu pomóc, bo jest cudownym człowiekiem, ale zagubionym. Wiem.. ratować alkoholika może tylko Matka Teresa. No ale coż, każdemu może byc kiedyś potrzebna pomocna dłoń,więc proszę- nie mówcie żebym uciekała. Miłość nie wybiera.

Rozmowa na temat tabletek i alkoholu była, bardzo poważna. O terapii tez. Kilka dni temu. Sukcesywnie nie pije od tych kilku dni,ale wątpie że jedna rozmowa rozwiązała problem. Zresztą sami wiecie.

Nie mieszkamy razem, boję sie każdego dnia czy sobie czegoś nie zrobi, czy nie weźmie zbyt wielu tabletek. Nie chcę, zeby skonczyl jako bezdomny żul. Jestem tylko młodą dziewczyną, nie mam pojęcia o życiu ani takich problemach. Pomagam mu jak mogę, wie że ma moje wsparcie i może w każdej chwili na mnie liczyć . Ale nie jestem cudotworcą, miłość nie leczy i nie sprawia , że zycie staje się sielanką i bajką.. Jak mam mu dodać siły do walki i znalezienia motywacji, skoro tyle cierpienia dotknęło jednego człowieka? Proszę o pomoc osoby, które miały problem z alkoholem lub partnera/kogoś bliskiego z depresją i alkoholizmem. Jak pomóc, jak działać, jak wspierać, by naprawdę pomóc. Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie pomagac
Nie dzialac

Wszyscy cierpimy, nie kazdy jest alkoholikiem.

Zycia za niego nie przezyjesz. Dziwi mnie twoja glupota, ile sie znacie- 5 miesiecy a ty juz sie podkladasz i niszczysz zycie wiazac z alkusem.

Wez sie zastanow nad soba.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 16:13   #14
pandemonium3
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 32
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Stary sobie próbuje przygruchać studentkę, bo wie że kobieta w jego wieku na niego nie spojrzy, a ty jesteś jeszcze młoda i nie masz doświadczenia związkowego, jest tylu młodych chłopaków bez zaburzeń, którzy nie zrobią z ciebie osoby współuzależnionej, że aż się dziwię, że chcesz się pakowac w to bagno. Nie jesteś matką teresą, nie musisz go zbawiać, on bardzo dobrze wie, że ty jesteś podatna i może cię wykorzystać.
pandemonium3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 19:11   #15
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

U jak idzie abstynencja?
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 20:06   #16
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Z tego co wynika z pierwszego posta to Pan jest lekarzem (sam sobie przepisuje leki). Pewnie psychiatra, skoro to psychotropy. Także ma wiedzę i możliwości co do leczenia alkoholizmu/lekomanii, do podjęcia terapii, tylko pewnie tego nigdy nie zrobi, bo mu za dobrze.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-11, 21:58   #17
lakier_do_paznokci
Rozeznanie
 
Avatar lakier_do_paznokci
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 638
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Zeby przestał pić i cpac to on musi chciec nie Ty. Najlepiej zeby siegnal dna to wtedy moze sie otrzezwi. Jak to bedzie wygladac? Zakladajac, ze nic z tym nie bedzie robił ciagle bedziesz mu truc tylek, zeby sie ogarnal. Teraz jestes na etapie zakochanie i Misiaczkowania, wiec bedziesz to robiła emocjonalnie i delikatnie. Minie jakies pol roku i bedziesz juz sfrustrowana i nieszczesliwa, zaczniesz to na nim wyladowywac, lub na najblizszym otoczeniu w najgorszym wypadku jako wspoluzalezniona siegniesz tez po alkohol, lub leki na uspokojenie. Zaczna sie klotnie, cala Twoja uwaga( i młodość) skupi sie na nim i na jego uzaleznieniach. Nie bedzie Ciebie w tym zwiazku i nie bedziesz nigdy w nim szczesliwa z wyjatkiem chwil, gdy on bedzie Ci mowił, ze sie zmieni. Nie wiem o jakich zaburzeniah osobowosci mowisz, ale zakładam, ze nie jest tez z tym za ciekawie i to jest kolejny punkt ktory Cie obciazy i zrujnuje psychikę. Zaczniesz czytac o tym jak mu pomoc, zaczniesz szukac informacji o jego chorobach psychicznych, aby mu ulzyc zapominajac calkowicie o sobie i swoich potrzebach, o rodzinie i znajomych.
Powiem tak, szkoda faceta jak kazdego czlowieka, ktory wdepnął w bagno, ale Ty nie jetes w stanie mu pomoc, bo nie jestes(tak zakladam) ani lekarzem, ani psychologiem, psychiatra, lub pielengniarka. Zwiazek to partnerstwo, wiec nie mozesz cała sie oddawac w zamian otrzymujac jego hustawki nastrojów, ciagi alkoholowe, nieprzytomny wzrok i złudne obietnice poprawy. Jezeli naprawde zalezalo by mu na Tobie to podjalby z miejsca terapie, ogarnal sie. Widocznie jego tymczasowa strefa komfortu jest wazniejsza niz Ty. Zadaj sobie pytanie czy warto? Czy warto marnowac swoja młodosc, wspomnienia i lata ktorych nie odzyskasz. I gdy bedziesz miala te 35 lat bedziesz emocjonalnym wrakiem czlowieka cofniesz sie wstecz i zobaczysz, ze poswiecilas swoje zycie i emocje dla kogos kto nie umial dla Ciebie zmienic sie na lepsze. Czy warto?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lakier_do_paznokci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-12, 09:07   #18
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Nie rób sobie tego, bo naprawdę będziesz żałować. W dobrym związku musi być równowaga energii. Dajesz i otrzymujesz. Tutaj będziesz dawać do utraty sił, a w zamian nie dostaniesz nic, bo on jest po prostu chory i niezdolny do kochania. Przykre i brutalne, ale prawdziwe. Przerobiło to już wiele kobiet. Im dłużej w czymś takim tkwisz, tym trudniej jest potem z tego wyjść i odzyskać siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-12, 09:15   #19
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Szokuje mnie, ze ktoś taka osobę rozpatruje jako kandydata to związku. Coś bardzo poszło nie tak przy wychowaniu, bo normalna, zdrowa reakcja jest unikanie tego typu marginesu społecznego.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-05-12, 09:20   #20
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Szokuje mnie, ze ktoś taka osobę rozpatruje jako kandydata to związku. Coś bardzo poszło nie tak przy wychowaniu, bo normalna, zdrowa reakcja jest unikanie tego typu marginesu społecznego.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mnie niestety nie szokuje, bo też jestem wychowana na potencjalną ofiarę. Relacja z ojcem + relacja między rodzicami. Pewne schematy trzeba boleśnie wykorzeniać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-12, 10:37   #21
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Z tego co wynika z pierwszego posta to Pan jest lekarzem (sam sobie przepisuje leki). Pewnie psychiatra, skoro to psychotropy. Także ma wiedzę i możliwości co do leczenia alkoholizmu/lekomanii, do podjęcia terapii, tylko pewnie tego nigdy nie zrobi, bo mu za dobrze.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Każdy lekarz może wypisać psychotropy do tego nie trzeba być psychiatrą.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-12, 11:43   #22
8d52f060ff4e0f29af012b7e97262db95239fded_5f04fe7261fa4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 310
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Od uzaleznionych radze uciekac. Sam musi chciec sie zmienic, ty NIC nie mozesz zrobic. Jestes mloda, prosze cie nie marnuj sobie zycia. Alkoholik zawsze bedzie alkoholikiem, moze byc pieknie przez dlugi czas, a cos sie wydarzy I nalog powraca. Dda sa bardzo pokrzywdzeni, on powiela wzorce z dziecinstwa I bedzie to robil rowniez w przyszlosci niszczac siebie I ciebie.
8d52f060ff4e0f29af012b7e97262db95239fded_5f04fe7261fa4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-12, 18:25   #23
SayMyName90
Przyczajenie
 
Avatar SayMyName90
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 20
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Cytat:
Napisane przez annlaureais Pokaż wiadomość
Z początkiem stycznia przez portal randkowy poznalam mężczyznę. Dzieli nas 10lat, ja jestem studentką, on z pozoru ułożonym i radzącym sobie swietnie w życiu wykształconym mężczyzną. Od spotkania do spotkania, zakochalam się, nie wiem kiedy. Od pierwszej randki wiedzialam, że emocjonalnie i psychicznie poharatany. Więc widziały gały,co brały, weszlam swiadomie w tę relację. Slowem wstępu tyle

Im dalej nasza relacja szła, tym bardziej się otwierał. W marcu zmarł mu ojciec. Złamało go to totalnie.
Na chwilę obecną wiem tyle, że: ma depresję od długiego czasu, jest pijącym alkoholikiem, uzależniony od leków psychotropowych (niestety ma taką profesje, że sam sobie przepisuje i tu jest największy problem), ma niezidentyfikowane zaburzenia osobowości, stresującą i obciążającą psychicznie pracę, syndrom DDA (pił ojciec).

Proszę mi nie radzić, żebym go zostawiła i uciekła, by ratować siebie. Jeśli to zrobię, zostanie sam i sięgnie dna. Chcę mu pomóc, bo jest cudownym człowiekiem, ale zagubionym. Wiem.. ratować alkoholika może tylko Matka Teresa. No ale coż, każdemu może byc kiedyś potrzebna pomocna dłoń,więc proszę- nie mówcie żebym uciekała. Miłość nie wybiera.

Rozmowa na temat tabletek i alkoholu była, bardzo poważna. O terapii tez. Kilka dni temu. Sukcesywnie nie pije od tych kilku dni,ale wątpie że jedna rozmowa rozwiązała problem. Zresztą sami wiecie.

Nie mieszkamy razem, boję sie każdego dnia czy sobie czegoś nie zrobi, czy nie weźmie zbyt wielu tabletek. Nie chcę, zeby skonczyl jako bezdomny żul. Jestem tylko młodą dziewczyną, nie mam pojęcia o życiu ani takich problemach. Pomagam mu jak mogę, wie że ma moje wsparcie i może w każdej chwili na mnie liczyć . Ale nie jestem cudotworcą, miłość nie leczy i nie sprawia , że zycie staje się sielanką i bajką.. Jak mam mu dodać siły do walki i znalezienia motywacji, skoro tyle cierpienia dotknęło jednego człowieka? Proszę o pomoc osoby, które miały problem z alkoholem lub partnera/kogoś bliskiego z depresją i alkoholizmem. Jak pomóc, jak działać, jak wspierać, by naprawdę pomóc. Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz




Dziewczyno, uciekaj. On sam musi zrozumieć, że ma problem i zacząć TERAPIĘ. Piszesz , że nie chcesz aby siegnął dna, czasem tylko to pomoże aby zrobił coś ze sobą.Ty mu nie pomożesz.
SayMyName90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-12, 18:45   #24
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Myślę, że autorce też mogłaby się przydać terapia, bo normalnie człowiek z instynktem samozachowawczym nie pcha się w takie relacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-12, 18:46   #25
SayMyName90
Przyczajenie
 
Avatar SayMyName90
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 20
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;87843244]Myślę, że autorce też mogłaby się przydać terapia, bo normalnie człowiek z instynktem samozachowawczym nie pcha się w takie relacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Jestem dokładnie tego samego zdania. Sama kiedyś wrąbałam się w związek z alkoholikiem i ciężko było mi z niego wyjść. Chciałam go ratować. Dopiero intensywna terapia u psychoterapeutki wyprowadziła mnie na normalne, zdrowe tory. Uciekłam z tego związku i to była najlepsza decyzja mojego życia.

Byłam zaburzona wchodząc w tamten związek i w nim tkwiąc kilka lat.
SayMyName90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-12, 18:48   #26
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Autorko jesteś młoda i właśnie... młodzi widzą świat bardziej w kontraście czerni i bieli. Romantyzujesz nałóg, większość alkoholików cierpi na depresję, a nie każdy z syndromem DDA zostaje uzależnionym. Twój facet jest dorosły i tylko on odpowiada za swoje wybory.
Czeka Cię przy nim współuzależnienie, ciągły lęk, być może objawy psychosomatyczne (nie do opisania autentyczny, fizyczny ból). Odcięcie społeczne, życie na emocjonalnej huśtawce, a jak to Cię nie wykończy, to dożyjesz do czasu, kiedy jego mózg będzie zanikał, a demencja we wczesnym wieku (nie, nie po 60tce!) rozkwitała.
Już wkrótce będziesz go znajdywać rano na podłodze zasikanego i zarzyganego, ale nadal w walecznej formie ku*wiącego, żebyś mu nie przeszkadzała. Czy będzie chciał się z Tobą bić? Pewnie i takie sytuacje nastąpią. Czy Cię uderzy? Nie wiem, może poprzestanie na awanturach. Czy im dłużej będziesz zwlekać, tym bardziej podkopie to Twoją samoocenę i trudniej będzie Ci odejść? - Tak, tak to właśnie działa. Kto uratuje wtedy Ciebie?
Nie myl zakochania z miłością.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-05-12, 19:16   #27
SayMyName90
Przyczajenie
 
Avatar SayMyName90
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 20
Dot.: Związek z alkoholikiem z depresją- pomocy

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Autorko jesteś młoda i właśnie... młodzi widzą świat bardziej w kontraście czerni i bieli. Romantyzujesz nałóg, większość alkoholików cierpi na depresję, a nie każdy z syndromem DDA zostaje uzależnionym. Twój facet jest dorosły i tylko on odpowiada za swoje wybory.
Czeka Cię przy nim współuzależnienie, ciągły lęk, być może objawy psychosomatyczne (nie do opisania autentyczny, fizyczny ból). Odcięcie społeczne, życie na emocjonalnej huśtawce, a jak to Cię nie wykończy, to dożyjesz do czasu, kiedy jego mózg będzie zanikał, a demencja we wczesnym wieku (nie, nie po 60tce!) rozkwitała.
Już wkrótce będziesz go znajdywać rano na podłodze zasikanego i zarzyganego, ale nadal w walecznej formie ku*wiącego, żebyś mu nie przeszkadzała. Czy będzie chciał się z Tobą bić? Pewnie i takie sytuacje nastąpią. Czy Cię uderzy? Nie wiem, może poprzestanie na awanturach. Czy im dłużej będziesz zwlekać, tym bardziej podkopie to Twoją samoocenę i trudniej będzie Ci odejść? - Tak, tak to właśnie działa. Kto uratuje wtedy Ciebie?
Nie myl zakochania z miłością.



Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Niestety, sądzę ,że autorka nie weźmie tych słów pod uwagę. Ja też kiedyś nie brałam rad otoczenia, żebym uciekała. Nie rozumiałam istoty problemu alkoholizmu, chciałam swojego byłego za wszelką cenę ratować w imię miłości.

Dopiero solidna terapia, która zbudowała moje poczucie wartości i naprowadziła moje myślenie na właściwe tory wszystko zrozumiałam. Podczas terapii też miałam okazję poznać mechanizm uzależnienia.



Moja rada będzie więc teraz taka- idź dziewczyno na terapię, bo wiem , że sama sobie z tym nie poradzisz.

Edytowane przez SayMyName90
Czas edycji: 2020-05-12 o 19:19
SayMyName90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-05-12 20:16:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:28.