2014-01-05, 13:17 | #151 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
Dlaczego przy takim podejściu tak wzbrania się przed pójściem z mamą TŻ-a do kościoła – nie wiem. Naprawdę nie wiem. Nie widzę tu żadnej konsekwencji. Za to ostatni wpis cukraktywnej dużo mówi o jej podejściu do matki TŻ-a oraz spraw materialnych…
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2014-01-05, 13:46 | #152 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
|
|
2014-01-05, 13:50 | #153 | |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
|
2014-01-05, 14:11 | #154 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Chciałam coś dopisać, ale Luba, madana, skazana_na_bluesa i kilka innych wizażanek wyczerpały temat
Ze swej strony dodam, że za rozsądniejsze uważam podejście : żyjemy jak chcemy na własny rachunek i niczego nie oczekujemy, ale jak ktoś mimo wszystko zechce nam coś dać w prezencie, to fajnie.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
2014-01-05, 16:19 | #155 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
Dzięki Ci, głosie rozsądku Czytałam ten wątek z niedowierzaniem, sądząc że chyba ktoś coś źle zrozumiał. Zgadzam się z każdym słowem Luby. To co robi teściowa autorki to zwykła manipulacja i raczej nie będzie ona jednorazowa. Autorko, jedynym wyjściem jest uniezależnić się od teściowej i abslutnie nie ulegać jej presji.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
|
2014-01-05, 16:19 | #156 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 21
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
jak można na coś liczyć od w sumie obcych ludzi, skoro jesteś tak wykształconą, mądrą itp dziewczyną to chyba naturalne by dla mnie było, że chce mieć coś swojego i dumna byłabym sama z siebie jakbym własnymi siłami to zdobyła, a nie czekając tylko na to co mi skapnie, jeszcze jak będę robic jak ktos mi karze, no chyba, że Ty tak lubisz to nie widzę problemu sama siebie zapytaj czy się na to godzisz, bo ja problemu nie widzę w tesciowej tylko w Tobie, postaw sprawę jasno, a na pewno dojdziecie do porozumienia, tylko sama musisz widziec co chcesz i na ile mozesz jej i sobie pozwolić w waszych relacjach
__________________
nie ma takiej burzy, po której nie zaświeci słońce |
|
2014-01-05, 17:02 | #157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 005
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Pamiętam twój poprzedni wątek o tej kawalerce, kiedy jeszcze nie wiedziałaś, czy ma być na użytkowanie, czy ma być waszą własnością, ale widzę, że sprawa się rozwiązała.
Co do samego problemu: były głosy, że matka coś dziecku obiecała i teraz wręcz ma obowiązek spełnić tę obietnicę. A ja powiem, że autorka i jej przyszły mąż 20 czerwca nie obiecają, ale przysięgną sobie nawzajem przed: Bogiem, księdzem, gośćmi i całą społecznością kościoła, że: przyjmą potomstwo w małżeństwie i po katolicku je wychowają, przyjmują zasady etyki katolickiej w planowaniu rodziny, rozumieją potrzebę modlitwy, przystępowania do sakramentów św. i uczestniczenia we Mszy św. i wiele innych, bo na tym polega ślub w kk. Tymczasem dla was chodzenie do kościoła to "chory przymus". Przed księdzem w kancelarii też złożycie (złożyliście) oświadczenia, w których najzwyczajniej w świecie będziecie kłamać tylko po to, żeby ślub pięknie wyglądał w BUDYNKU KOŚCIOŁA. To kto tutaj jest bardziej niesłowny wobec ludzi i samych siebie? Wy czy przyszła teściowa? Bo dla mnie odpowiedź jest jasna. Żeby zjeść ciastko (tzn. nie martwić się o finanse małżeńskie) i mieć ciastko (nie musieć znosić "chorych przymusów" teściowej i nie być od niej uzależnionym) widzę jedno rozwiązanie: po ślubie jak mama przepisze na was ziemię, sprzedać ją i kupić mieszkanie w Warszawie. Dom sobie wybudujecie jak się dorobicie i już spełnią się te świetne perspektywy zawodowe. |
2014-01-05, 17:18 | #158 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 297
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
jeśli bez ironii to dzięki. hipokryzja to moje ulubione słowo. w sensie negatywnym of course. |
|
2014-01-05, 18:15 | #159 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
Moi rodzice maja 2 domy ale nigdy nie wyobrazalam sobie oczekiwac od nich czegokolwiek, choc jestem jedynaczka. Oddadza mi je i tak, ale chce cos osiagnac sama, temu siedze za granica z mezem, bo wiem, ze roznie bywa z majatkami, a co osiagniemy sami to zawsze bedzie z nami. |
|
2014-01-05, 21:49 | #160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
obrażasz tę nieszczęsną teściową. Ona może sobie być niekształconym, tłustym tłukiem - ale nie można jej odmówić pewnej, powiedzmy, zasadniczości. Jakby nasza droga Autorka była tak zasadnicza, to by jej teściowa mogła nagwizdać. A tymczasem, jako że Autorka nie potrafi i nie chce zakreślić granic, to sobie teściówka używa. Teściowa licytuje wysoko, bo wysoko siedzi - i zna takie miłe dziewczynki, które przeliczają sumienie na tysiące z metra kwadratowego mieszkania.
Może teściowa jest stworzeniem niezłożonym i nie umie inaczej niż przez tego rodzaju manipulację sobie radzić w kontaktach z bliskimi, może jej katolickie sumienie syn żyjący na kocią łapę wystarczająco dotknął - co za różnica. Autorka na to pozwala, bo jej się to opłaca. Wyliczyła już, że mieszkanie warte jest tego dyskomfortu, a teraz jojczy, bo uwiera. Taki lajf. |
2014-01-05, 23:20 | #161 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
Ślub kościelny wbrew temu co się powszechnie przyjelo nie jest obowiązkiem. Jeśli wierzę i chcę żyć wg zasad i nakazow tej wiary - to jest logiczne, że rozpatruje taki ślub. Jeśli nie, to nie pojmuje po co brać? Na tej samej zasadzie można wziąć ślub w obrzadku jakiejkolwiek religii świata i tyle samo by to miało sensu. Ja wiem, że Polska, że jakaś presja społeczna, ale bez przesady. Moim zdaniem to jest szczyt hipokryzji, falszu i konformizmu. W dodatku w obliczu Boga taki ślub jest NIEWAZNY. Sama jestem osobą wychowana raczej w rodzinie katolickiej, mój Tż tym bardziej, ale oboje zgodnie twierdzimy, że ślub kościelny odpada, bo bylibyśmy hipokrytami slubujac życie wg zasad których sami byśmy nie przestrzegali, a ktore są ważne dla naszych rodzin. Moja wypowiedź bardziej odnosi się do zachowania autorki aniżeli do zacytowanej wypowiedzi Lubej, z której postami w dużej mierze w tym wątku się zgadzam Edit: doczytalam ostatnia wypowiedź autorki - brak słów. Edytowane przez rhiannon92 Czas edycji: 2014-01-05 o 23:58 |
|
2014-01-06, 08:56 | #162 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Utknęłam na razie na 3 stronie wątku, nie wiem jak dalej się rozwinęła dyskusja , ale po Twoich początkowych postach Autorko mogę napisać Ci ,że znam podobną sytuację.
W tej "mojej" szanowna teściowa przyzwyczajona do działania pod jej dyktando domagała się nadania wnuczce imienia wybranego przez nią. Argumentem dla niej również był szantaż , mniej więcej brzmiało to tak : "albo dacie jej na imie tak i tak albo my z ojcem nie damy Wam pieniędzy ..." Tak więc powyżej masz namiastkę jak może wyglądać Wasze dalsze życie, a dla mnie to by była kiepska perspektywa ---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ---------- Cytat:
to nawet nie jest jeszcze Twoja rodzina a juz ich rozliczasz Cytat:
Cytat:
żal pamiętaj ,że otyłość może i Ciebie dopaść i wtedy już nie będziesz się czuła taka idealna a co gorsze upodobnisz się do swojej teściowej ? nadal nie rozumiem tej postawy roszczeniowej ,że skoro ktoś coś dostał to ja też MUSZĘ na dobrą sprawę nie wiemy w jaki sposób ustalono co i czy mlodzi dostają a może to oni sobie sami więcej dopowiedzieli bo bo im się należy Cytat:
coś na zasadzie "na złość mamie odmroże sobie uszy" dziś do kościoła nie pójde bo tesciowa chce ale na ślub pobiegnę bo mieszkanie za to dostanę |
||||
2014-01-06, 13:01 | #163 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Marsylia
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;44429519]Dla mnie to obie jesteście uparte jak osły Ślub z kościele - bo tak! Do kościoła z teściową nie - bo nie! [/QUOTE]
Dla mnie tak samo, bo wielka rzecz pojsc do kosciola, jak tej tesciowej tak bardzo na tym zalezy, nawet jak ktos jest niewierzacy, ot pojsc, aby pojsc, zeby jej ulzylo, nic by sie wam w tym kosciele nie stalo przeciez i nie byloby wtedy tego problemu z ta kawalerka. A to robisz z igly widly i wielka afere z niczego. Poza tym jak ktos juz sluszne zauwazyl, slub w kosciele jak ktos niewierzacy, to hipokryzja, bo co w kosciele ladniej uroczysciej slub wyglada, niz taki urzedowy, no to slub tak w kosciele mimo, ze sie nie wierzy. Na msze z tego powodu, ze to bylaby hipokryzja nie idziesz, to slubu tym bardziej w kosciele nie powinnas robic, bo bedzie to jeszcze wieksza hipokryzja. Slub w kosciele to taka wasz rodznna tradycja..., a moze w rodzinie przyszlego meza wspolne chodzene do kosciola to tez taka rodzinna tradycja... czemu ma wszystko byc tak jak jest w twojej rodzinie i to jest o.k. i tak bedzie, a jak to jest w jego rodzinie to juz nie jest o.k. i tak nie bedzie. Pewnie chcesz rzadzic tak jak tesciowa. Ja np. dzieci wychowuje w wierze katolickiej, potem np. poznaja kogos i ten kos dajmy na to je od tej wiary odsuwa, bo np. jest ateista, albo innego wyznania, no i co tez by mi sie to nie podobalo. I czemu tak ten tesc tam nic do gadania nie ma, i nic sie nie wtraca ani on za wami, ani on za nia, nikt jego zdania nie zna, tak jakby ten tesc nie istnial. Nie wiem czemu w takich watkach (ktore pojawiaja sie tu srednio raz w tygodniu), tesc nie zabiera zadnej pozycji w sprawie, tylko te tesciowe takie wredne. A co z tymi tesciami jest? Sa facetami, czy nie, ze boja sie baby? A moze on sie baby nie boi, tylko podziela jej zdanie i tak mu wygodniej, niech ona bedzie ta gorsza, niech ona sie wam naraza, bo gdyby nie podzielal jej zdania, to chyba powinien sie postawic i wziac wasza strone, nie uwazasz? Uwazaj tylko, zeby syn nie byl taki wygodny, jak ojciec, bo w przyszlosci w przypadku roznych problemow, to ty tez sama bedziesz je zalatwiac, tak jak to jest u tesciow, a maz nie bedzie sie do tego wtracal i bedzie kochany, a tylko ty ta zla. Zawsze trzeba patrzec na rodzine przyszlego meza, czy przyszlej zony. I tak jak kos wyzej wspomnial, narazie to nie jest jeszcze twoja rodzina, a juz tak ich z majatkow rozliczasz, co komu maja dac? No i slabo kulturalna jestes jak na taka wyksztalcona doktoranke i na jezyczek nie chorujesz, to tak a propos tej otylosci tesciowej. Widac lubisz rzadzic tak jak i tesciowa lubi, syn podobna pod tym wzgledem do matki bierze, tak jak to czesto zreszta bywa.
__________________
Marseille 2014 http://www.youtube.com/watch?v=fNdpsOBWbc8# Marseille Capitale Européenne du Sport 2017 https://www.youtube.com/watch?v=ZFhJPOJDLPA Gipsy K http://www.youtube.com/watch?v=xUZpoogW_40 Cantique gitan http://www.youtube.com/watch?v=bPwHF_9hE8U Edytowane przez Lazurowewybrzeze Czas edycji: 2014-01-06 o 13:14 |
2014-01-06, 20:09 | #164 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Od razu po przeczytaniu pierwszego postu autorki film Wesele mi się przypomniał
|
2014-01-06, 20:42 | #165 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
ojej ale gromy sie sypia na autorke
wiecie z jednej strony rozumiem, ze bardzo wierzace osoby sa przeciwne temu zeby pobierac sie w kosciele ale z drugiej strony-sa ludzie,ktorzy wierza w Boga (Boga jako jakas tam wyzsza istote) a niekoniecznie przyjmuja wszsytko co mowi Kosziol-ale z drugiej strony zastanowcie sie jak ''malo'' jest takich prawdziwie wierzacych osob-a ile jest stosujacych antykoncepcje, uprawiajacych seks przed slubem,chodzacych do wrozek itp Baaaaardzo malo osob jest "czystymi" katolikami - ze nie wspomne juz o hipokryzji, ktora mozna znalezc nawet posreod starszego pokolenia ,ze ktos jest taaaki wierzacy,ze non stop biega do kosciola i woogle a np pije, bije dzieci i zdradza zone Moze to dla autorki jest jakis sakrament i przysieganie przed Bogiem, nawet jesli widzi to troche inaczej -i wcale sie nie dziwie,ze np chodzi na jakies swieta do kosciola , bo w jakis sposob rodzina tego wymaga-nie kazdy musi chciec wojowac o swoje poglady religine-ja swojej matce przez jakies 6 lat probowalam wytlumaczyc,ze nie wierze stricte w KK i nie chce chodzic do kosciola i sie nie dalo-placz,krzyki,klotnie itp - po co wojowac nastepne 6 lat za ta jedna czy dwie wizyty w kosciele w roku na swieta-niech sobie ma co chce, ciekawe tylko czy uwazacie to za moja hipokryzje czy za mojej matki tez nie dziwie sie tez autorce,ze chcialaby dostac to mieszkanie-to normalne ,ze rodzice pomagaja dzieciom jesli maja taka mozliwosc-w dodatku tesciowa sama obiecala (nikt jej nie zmuszal, jakby nie chciala to by nic nie mowila) - jasne latwo jest powiedziec zapracuj sobie sam, ale dzisiaj nie jest tak latwo jak kiedys ,ze sie zapisywalo do kolejki i dostawalo mieszkanie. Serio kupno mieszkania (zwlaszcza w wawie ) i posiadania dzieci przerasta mozlwiosci wielu normalnie pracujacych ludzi, bo ceny sa tak kosmiczne-w takiej sytuacji rodzice powinni szczegolnie pomoc (nie z obowiazku ale z checi szczescia swoich dzieci) oczywiscie co zrobi tesciowa to jej wybor i na to nie da sie wplynac ale uwazam, ze to troche smieszne najpierw obiecac mieszkanie(a to nei byle jaka pomoc) a potem stawiac jakies warunki jakby sie bralo 5latka do sklepu i obiecywalo lizak jak bedzie grzeczny z drugiej strony tesiowa sie wydaje byc troche toksyczna i ciezka w obyciu wiec jesli mozesz to jakos obejsc autorko a od swojej mamy dostaniesz ziemie i stac Cie na budowe domu to trzymaj sie jak najdalej dla swojego zdrowia psychicznego Edytowane przez 201701300929 Czas edycji: 2014-01-06 o 20:43 |
2014-01-06, 20:54 | #166 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
Poza tym, odkąd szczęście to kawalerka w Warszawie? |
|
2014-01-06, 21:04 | #167 | |||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Widzisz w tym jakąś logikę?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|||
2014-01-06, 21:24 | #168 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
ja tez wynajmuje mieszkaie w wawie- 1600zl mies w bloto -czy raczej do czyjejs kieszeni - jasne, na tym mieszkaniu tez beda jakies oplaty ale jednak czesc pieniedzy zostanie i np autorka bedzie sobie mogla pozwolic na dziecko-a to juz uwazam za wielkie szczescie natomiast co do powinni o ktorym pisalam wyzje-nie utniesz rodzicom reki jak nie dadza-ale nie wydaje Ci sie, ze gdyby to mieszkanie mialo stac puste, albo tesciowa autoki mialaby je wynajac i kupowac sobie np zlota bizuterie to jest to dosc zalosne? jasne,ze nikt jej nie zabroni jak bedzie chciala - ja natomiast w takiej sytuacji chcialabym pomoc dziecku w poczatkach zakladania jego rodziny i chyba stad moja opinia bo uwazam to za naturalne, ze rodzinie sie pomaga-oni na starosc tez moga potrzebowac jakiejs pomocy... i wg Twojego toku rozumowania autorka moze np nei chceiec im pomoc bo czemu ''powinna'' jak moze np pojechac na jakies wakacje zamiast dac im kase na leki (ale tu pewnie uznasz,ze to jednak co innego :P) , to nie kwestia szantazu emocjonalnego, ale tak, ja uznalabym,ze rodzice maja mnie gdzies jakby w takiej sytuacji woleliby zeby to mieszkanie sobie stalo puste albo ktos obcy mial tam mieszkac Cytat:
jesli wyznaje te same wartosci ? Cytat:
Moglaby pojsc dla swietego spokoju ale z drugiej strony taka ''uleglosc'' tez sie moze zle skonczyc bo tesiowa wtedy bedzie naciskac bardziej -moim zdaniem nawracanie kogos na sile nie ejst dobrym pomyslem - konczy sie to wlasnie takimi hybrydowymi zachowaniami, ze ktos nie wierzy ale czasem bywa ale jednak ciezko to pokonac-zreszta wieki historii pokazuja to samo-to niestety nie jest tak,ze jedna, dwie rozmowy pomoga-czasem i lata nie wystarcza Cytat:
|
||||
2014-01-06, 21:44 | #169 | ||
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
Zresztą, autorka nawet nie uznaje się za katoliczkę, więc dla mnie jasne jest, że nie powinna brać ślubu katolickiego. Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
2014-01-06, 22:06 | #170 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
ale mysle,ze nawet jesli ktos nie wierzy to szkoda tak calkowicie odcinac go od kosciola-jakby nie patrzec wiara chrzescijanska wniosla wiele wartosci do europejskiego swiata i wiele z nich zostalo anwet u tych, ktorzy odeszli-np obchodzenie Bozego narodzenia jako swiat rodzinnych(jasne wiem,ze to nie to samo co czczenie anrodzin Jezusa ale ejdnak cos dobrego Cytat:
Jasne, ze postawa autorki nie jest tu wzorem moralnosci, ale sytuacja jest trudna-jesli ma to jej w zyciu pomoc spelnic marzenia o posiadaniu dziecka to powiem Ci, ze ja tez bym tak zrobila, mimo, ze by mi sie to nie pdoobalo i byloby troche zalosne-ale jesli alternatywa jest taka ,ze ma przez nastepne 20lat cos wynajmowac i pomarzyc o dziecku... -ale postawa tesciowej tez jest troche zalosna jesli zaamist charakteru i zachowania autorki (tzn wykluczamy poglady religijne)i tego czy bylaby dobra zona dla syna i matka wnukow tesciowej, to najbardziej interesuja ja czy chodzi do kosciola-zreszta wlasciwie wie, ze nei chodzi wiec zdaje sobie sprawe, ze katolicki slub i chodzenia do kosciola w swieta to hipokryzja ale niejako to wymusza, swoja droga jak to traktowac-mieszkanie jako nagrode za chodzenie do kosciola? |
||
2014-01-06, 22:24 | #171 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
Co do nie odryucania osb niewierzących od kościoła - może czerpać z nauczania kościoła, wsparcia wszelakiego organizowanego przez tę organizację, rozmów z księżmi - a nie brać ślub w budyneczku bo ładny. Może brać udział w życiu kościoła, ale nie w sakramentach bez wcześniejszego przygotowania się do nich (wiary!). |
|
2014-01-07, 01:52 | #172 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
I owszem, jest różnica między kasą na leki a dawaniem ziemi/kawalerki. Autorka z przyszłym mężem nie są w dramatycznej sytuacji finansowej, nie mają dziecka w drodze, oboje mają pracę i jakoś dotychczas dawali radę, żeby się utrzymać. Ponadto dostaną ziemię. Moje stanowisko w tej sprawie byłoby zupełnie inne, gdyby sprawa nie dotyczyła kawalerki, a np. kosztownej operacji ratującej zdrowie czy życie. Leki są koniecznością, często tak jak jedzenie, ogrzewanie, natomiast własna kawalerka w Warszawie - rzecz na pewno świetna, sensowna i w ogóle, ale jakoś mnóstwo osób po ślubie się bez niej obywa a części nie przeszkadza to również w prokreacji |
|
2014-01-07, 03:16 | #173 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: México
Wiadomości: 1 902
|
Opresywna przyszła teściowa
Kocham takie watki, zaraz sie dowiesz, ze wierzace wizazanki wiedza lepiej niz ksieza, ba! Aktualny Papiez, ktory stawia na dobroc serca itd. Wszystkie madany wyslalabym do Watykanu, takie z was super specjalistki. Sporo ksiezy jest lasa na kase. Popatrzcie chocby na odpowiedz do nawolywania Franciszka do skromnosci: jeden z naszych hierarchow powiedzial : skoro na buciki maja to na slub moga dac (cud miod finezja!). Wiem, ze wy moze idealizujecie KK, ale wieeeelu ksiezom wisza realne powody dla slubu, wazne, ze kasa bedzie. Kosciol jest traktowany jako supermarket do slubow, bo w takiej sytuacji sie stawia. Autorko, Jesli ksiadz ci da slub to masz do niego prawo. Z tesciowa bedzie gorzej, ale powinnas obstawac przy swoim. Badz jednak dyplatyczna w tym, nie rob na zasadzie 'nie bo nie', tlumacz do znudzenia. A mieszkanie....coz, nie wy jedni wnajmujecie. Zycie
Poza tym zgadzam sie z Luba Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Edytowane przez cacajuate Czas edycji: 2014-01-07 o 04:12 |
2014-01-07, 08:27 | #174 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 17
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez rhiannon92 Czas edycji: 2014-01-07 o 08:33 |
|
2014-01-07, 09:14 | #175 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Znaczy co, nie wnikać i włazić w bagienko, bo skoro inni mogą radośnie się w nim taplać, to czemu nie ja? No, tak to na pewno jakichkolwiek zmian na świecie dokonamy
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2014-01-07, 09:54 | #176 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
"Biorę ślub kościelny, mimo że jestem niewierząca, ale inni też biorą, więc czemu czepiasz się akurat mnie" Jak chcemy coś zmienić to zacznijmy najpierw od siebie, bo w ten sposób, to dalej będzie jak jest. Wiadomo, że ksiądz ślubu udzieli, bo abstrahując od jego zysków z tego, to on przecież nie jest wróżką i nie wie, czy my naprawdę wierzymy, praktykujemy, czy go okłamujemy w tej kwestii.. |
|
2014-01-07, 10:22 | #177 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Marsylia
Wiadomości: 1 719
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Ja dodam tylko jeszcze odnosnie tej kawalerki, z ostatniego postu autorki watku jasno wynika jaki jest jej stosunek do tesciowej, wiec niewykluczone tez, ze przyszla tesciowa wyczuwa to, ze przyszla synowa nie jest na 100% jej przyjazna, wiec w takim wypadku moze lepiej, zeby sobie tescie te kawalerke, na "czarna godzine" trzymali, bo jak sie tak za wczasu wszystkiego pozbeda, to ciekawe jaka pomoc od dzieci dostana, potem jak im bedzie ta pomoc potrzebna... Mozna taka kawalerke dac od razu, zeby dzieciom na poczatku pomoc, jak jest do dzieci 100% zaufanie, ze w razie czego dzieci tez pomoga, ale jak takiego zaufania na 100% nie ma, to lepiej trzmac sobie "na czarna godzine"zeby miec za co oplacic lekarzy i opiekunki itp., jak bedzie trzeba... Niejeden, tak wszystko dzieciom od razu pooddawal i sie na tym przerobil... i czesciej przez synowa, czy ziecia, niz przez wlasne dziecko... Poza tym rodzice nie musza niczego jeszcze za zycia oddawac, to tylko i wylacznie ich dobra wola.
__________________
Marseille 2014 http://www.youtube.com/watch?v=fNdpsOBWbc8# Marseille Capitale Européenne du Sport 2017 https://www.youtube.com/watch?v=ZFhJPOJDLPA Gipsy K http://www.youtube.com/watch?v=xUZpoogW_40 Cantique gitan http://www.youtube.com/watch?v=bPwHF_9hE8U |
2014-01-07, 11:04 | #178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Mnie zadziwia, że Autorce tak bardzo zależy na tej kawalerce, jak ma dostać ziemię od swojej mamy. Ziemię, która jej będzie dana nie za coś, a po prostu, masz dziecko ziemię. A tak się uparła na tą kawalerkę (kawalerkę, nie mieszkanie 3-pokojowe, a kawalerkę), jakby to najlepsza rzecz życia była. Całego życia w niej nie przemieszkacie pewnie, będziecie chcieli później, z dzieckiem, przeprowadzić się do większego. I tak z niego wyfruniecie. Po co się o nie pieklić? Nie lepiej cieszyć się, że TAK CZY SIAK będziecie mieć ziemię, coś swojego, co można sprzedać, a za pieniądze kupić mieszkanko czy wybudować tam dom? Nie rozumiem, no nie rozumiem.
__________________
Mydła, oleje, no poo |
2014-01-07, 12:10 | #179 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
Cytat:
Jeden by skakał z radości, że dostanie kawałek gruntu pod budowę, a inny pomarudzi jeszcze, że nie dostał tego gruntu razem z domem |
|
2014-01-07, 12:46 | #180 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Opresywna przyszła teściowa
ja bym dodała do tego, że chęć posiadania kawalerki i domu to chłodna kalkulacja. po sprzedaży takiego mieszkania ma się wkład np. na 1/3 domu.
__________________
-27,9 kg |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:59.