Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI

[damcilapke]

Nie porownuj zwierzat do ludzi.
Czy ciebie interesuje ile sąsiad ma zwierząt? I co ma z nimi zrobic? Bo mnie nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Jakbym miala kota i nie chciala mieć mlodych to bym go wysterylizowala i po problemie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Masz okazję zrobić coś dobrego, co będzie Cię kosztowało jakieś 30 groszy i dwie minuty czasu poświęconego na telefon do fundacji.

[laisla]

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Napisane przez scarlett26

(...)

Chodzę na zebrania wspólnoty, już 2 czy 3 rok przychodzi zapłakana babka z mężem - kupili na osiedlu jedno z największych mieszkań, ponad 100 metrów, a więc drogie i ciężko sprzedawalne - kupowali też ze względu na lokalizację - pod samym lasem, z dala od jakiś większych ulic, ale z dobrym dojazdem do centrum. U nas w sumie nie ma problemu smogu, kominów itp., bo ze względu na okolicę i ukształtowanie terenu to nas nie dotyczy. Babka, mąż i 3 dzieci wszyscy mają astmę, 2 z nich ciężką. No i niestety castingu na sąsiadów nie było, trafili tak do d jak my, wszyscy wokół palą. Od przeprowadzki jest dużo gorzej, ciągłe zaostrzenia, szpital. Próbują sprzedać mieszkanie, choć włożyli w nie dużo kasy i pracy.

Też się nad tym coraz częściej zastanawiamy, bo obojętne dla zdrowia to to nie jest, a na co mam liczyć? Że zmądrzeją i rzucą, czy, że pójdą do piachu szybciej niż my?
(...)

Dziwne, że skoro tyle kasy wydali na to wielkie mieszkanie to nie wybrali domku, nie mieliby problemu z sąsiadami. Nie przewidzieli, nie zrobili wcześniej rozeznania skoro wszyscy z astmą? Wiadomo, że w bloku ktoś zawsze pali, czy w łazience, czy na balkonie, czy nawet na klatce..

[damcilapke]

Super.. ale jezeli ona nie moeszka sama ma rodzine ktorej noe przeszkadza na podworku 8 kotow to dlaczego mnie ma przeszadzac? Rozumiem ze 80letnia babcia moze noe być swiadomo czy cos ale powtarzam ze nie mieszka sama i jezeli oni akceptuja 8 kotow to mnie nic do tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez damcilapke

Nie porownuj zwierzat do ludzi.
Czy ciebie interesuje ile sąsiad ma zwierząt? I co ma z nimi zrobic? Bo mnie nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Jakbym miala kota i nie chciala mieć mlodych to bym go wysterylizowala i po problemie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No postawa godna nasladowania. Typowe, polskie myslenie. Sasiedzi bija dzieci, znecaja sie? Nie moj problem, nic nie slyszalam. Zwierze jest krzywdzone? Nie moje zwierze. Coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze taki Januszing bedzie u nas az ten narod nie wyginie. Totalny brak empatii i umiejetnosci zobaczenia czegos wiecej niz swoje podworko i czubek nosa.
Proponuje przejdz sie do schroniska i zobacz ile takich zwierzat kisi sie w klatkach, wlasnie przez takie myslenie. Schroniska sie przepelnione. Albo takie koty czy pieski sa topione, zakopywane zwycem. Takie zobojetnienie spoleczne. Ale to nie tylko tyczy sie zwierzat. Wzgledem ludzi jest tak samo. Facet przewrocil sie na chodniku i rozwalil glowe. Lezal tak, przechodnie go omijaki, dopiero moj kumpel zadzwonil na karetke i slyszal glosy, ze pewnie pijak sie przwrocil. Okazalo sie, ze facet mial wylew, a on uratowal mu zycie.
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7895829 1]Masz okazję zrobić coś dobrego, co będzie Cię kosztowało jakieś 30 groszy i dwie minuty czasu poświęconego na telefon do fundacji.[/QUOTE]
Prawda. Wystarczy tylko telefon do nich, a oni reszta sie zajma. To, ze ta babcia na rodzine, ktora swoja droga moze miec ciemne i zasciankowe myslenie wcale nie usprawiedliwia cie za brak reakcji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damcilapke]

Znam ich i nie nie maja ciemnego myslenia.
Ale ona im nie robi krzywdy tylko karmi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Chyba ktos sie lubi wpiepszac do sasiadow. Chciaabys zeby ktoś ci mowil ile masz mieć psow kotow dZieci albo czegokolwiek innego? Bo ja nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Napisane przez damcilapke

Znam ich i nie nie maja ciemnego myslenia.
Ale ona im nie robi krzywdy tylko karmi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty naprawdę nie rozumiesz, że tu chodzi o ich masowe rozmnażanie, którego nikt nie kontroluje? Ciężko zrozumieć, że jak tak dalej pójdzie to za rok tych kotów będzie 30??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Ty naprawdę nie rozumiesz o co chodzi, czy tylko tak udajesz?

[damcilapke]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7895854 6]No postawa godna nasladowania. Typowe, polskie myslenie. Sasiedzi bija dzieci, znecaja sie? Nie moj problem, nic nie slyszalam. Zwierze jest krzywdzone? Nie moje zwierze. Coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze taki Januszing bedzie u nas az ten narod nie wyginie. Totalny brak empatii i umiejetnosci zobaczenia czegos wiecej niz swoje podworko i czubek nosa.
Proponuje przejdz sie do schroniska i zobacz ile takich zwierzat kisi sie w klatkach, wlasnie przez takie myslenie. Schroniska sie przepelnione. Albo takie koty czy pieski sa topione, zakopywane zwycem. Takie zobojetnienie spoleczne. Ale to nie tylko tyczy sie zwierzat. Wzgledem ludzi jest tak samo. Facet przewrocil sie na chodniku i rozwalil glowe. Lezal tak, przechodnie go omijaki, dopiero moj kumpel zadzwonil na karetke i slyszal glosy, ze pewnie pijak sie przwrocil. Okazalo sie, ze facet mial wylew, a on uratowal mu zycie.

Prawda. Wystarczy tylko telefon do nich, a oni reszta sie zajma. To, ze ta babcia na rodzine, ktora swoja droga moze miec ciemne i zasciankowe myslenie wcale nie usprawiedliwia cie za brak reakcji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Czytaj ze zrozumieniem
Napisalam ze ona je karmi. Nie robi im krzywdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7895870 1]Ty naprawdę nie rozumiesz o co chodzi, czy tylko tak udajesz?[/QUOTE]
Udaje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez damcilapke

Czytaj ze zrozumieniem
Napisalam ze ona je karmi. Nie robi im krzywdy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To w takim razie te koty same powinny zadzwonic do fundacji i sie wykastrowac? Tak zobojetnienie na rozmanzanie sie zwierzat bez konca prowadzi do znecania sie nad nimi. Jak zobaczysz bezpanskiego psa to tez ma sobie latac, bo to nie twoj problem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damcilapke]

Tak dam im telefon. Ale nie rozumiesz jednej rzeczy. Babka miala jednego kota ma 8 chyba zdaje sobie sprawe z tego ze zaraz bedzie ich 30,50 czy wiecej. Nie zali sie karmi je kupuje normalnie karme w sklepie dla kotow bo widuje ja i z nia rozmawiam to moze jej nie przeszkadza i chce miwc tyle kotow? Moze lubi kurde koty i chce ich tyle miec. Jakby sie zalila ze nie chce ich noe wie co zrobic to okey moge pomoc ale ona nie narzeka. Jak ktos chce miec 7 dzieci to mam mu zabronic i dzwonic do opieki spolecznej bo ma wiecej niz norma?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Napisane przez damcilapke

Tak dam im telefon. Ale nie rozumiesz jednej rzeczy. Babka miala jednego kota ma 8 chyba zdaje sobie sprawe z tego ze zaraz bedzie ich 30,50 czy wiecej. Nie zali sie karmi je kupuje normalnie karme w sklepie dla kotow bo widuje ja i z nia rozmawiam to moze jej nie przeszkadza i chce miwc tyle kotow? Moze lubi kurde koty i chce ich tyle miec. Jakby sie zalila ze nie chce ich noe wie co zrobic to okey moge pomoc ale ona nie narzeka. Jak ktos chce miec 7 dzieci to mam mu zabronic i dzwonic do opieki spolecznej bo ma wiecej niz norma?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zostawię to bez komentarza, mam nadzieję, że naprawdę udajesz... Bo jak masz takie podjęcie do tematu naprawdę to tylko mogę współczuć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ingrid80]

Troll?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damcilapke]

Przyklad sasiadki majacej koty mial byc do tego ze nie wszystkoe koty da sie zamknac w domu
Dalsza dyskusja na temat czy ma ich 10 czy 20 i jak sobie poradzi nie ma sensu. Nie widze potrzeby dzwonienia do fundacji jezeli jej i jej rodzinie to nie przeszkadza bo moze chca tyle miec. Koty sa karmione, nie bite i glodzone! Nie widzę potrzeby interwencji


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez damcilapke

Przyklad sasiadki majacej koty mial byc do tego ze nie wszystkoe koty da sie zamknac w domu
Dalsza dyskusja na temat czy ma ich 10 czy 20 i jak sobie poradzi nie ma sensu. Nie widze potrzeby dzwonienia do fundacji jezeli jej i jej rodzinie to nie przeszkadza bo moze chca tyle miec. Koty sa karmione, nie bite i glodzone! Nie widzę potrzeby interwencji


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powtarzam, niekontrolowane rozmazanie zwierzat prowadzi do znecania sie nad nimi. Takie sa fakty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damcilapke]

Nie wrzucaj wszystkich do jwdnwgo worka
Jedni beda sie znecac a inni bede wszystkie trzymac na kolamach i glaskac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liselotta]

Napisane przez damcilapke

Nie wrzucaj wszystkich do jwdnwgo worka
Jedni beda sie znecac a inni bede wszystkie trzymac na kolamach i glaskac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jezu to jest jakaś karuzela absurdu xDDD

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez damcilapke

Nie wrzucaj wszystkich do jwdnwgo worka
Jedni beda sie znecac a inni bede wszystkie trzymac na kolamach i glaskac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

http://www.przytuliskoglowno.pl/aktu...-sterylizacji/
Do tego prowadzi niekontrolowane namnazanie zwierzat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez liselotta

jezu to jest jakaś karuzela absurdu xDDD

Niestety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Przeciez te koty beda tez zapladniac inne kotki, nie tylko jej wlasne. Wiec to nie jest tylko jej problem.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ciekawe (nie wiem, bo nie znam się dobrze na gatunkach zwierząt żyjących na wsi, w sensie ilościowym), jaki ma wpływ takie niekontrolowane rozmnażanie na ekosystem. Zawsze tak jest, że jak jest jednego gatunku o dużo za dużo, to jest problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;78959876]Ciekawe (nie wiem, bo nie znam się dobrze na gatunkach zwierząt żyjących na wsi, w sensie ilościowym), jaki ma wpływ takie niekontrolowane rozmnażanie na ekosystem. Zawsze tak jest, że jak jest jednego gatunku o dużo za dużo, to jest problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Choroby?
Przynajmniej tak u mnie na wsi zaczęły padać koty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asienka187]

Napisane przez damcilapke

Super.. ale jezeli ona nie moeszka sama ma rodzine ktorej noe przeszkadza na podworku 8 kotow to dlaczego mnie ma przeszadzac? Rozumiem ze 80letnia babcia moze noe być swiadomo czy cos ale powtarzam ze nie mieszka sama i jezeli oni akceptuja 8 kotow to mnie nic do tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Poczytaj sobie o tej sytuacji, może to da Ci do myślenia, dlaczego warto namówić sąsiadkę na kastrację.
Jak tych kotów zaraz będzie 30, 50 to będzie to już problem całego osiedla, a później miasta.

https://epoznan.pl/news-news-78317-1...l_nielegalne_&

https://www.facebook.com/pg/Fundacja...16605661736682

[scarlett26]

Napisane przez laisla

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------


Dziwne, że skoro tyle kasy wydali na to wielkie mieszkanie to nie wybrali domku, nie mieliby problemu z sąsiadami. Nie przewidzieli, nie zrobili wcześniej rozeznania skoro wszyscy z astmą? Wiadomo, że w bloku ktoś zawsze pali, czy w łazience, czy na balkonie, czy nawet na klatce..

w domku masz inne problemy, które przy kłopotach zdrowotnych ciężko ogarnąć, a jak wprowadzasz się na nowe osiedle to niestety nie wiesz kto będzie mieszkał obok

nawet jak jesteś na etapie kupowania mieszkania to jak to sobie wyobrażasz? będziesz chodzić do wszystkich sąsiadów pytać czy palą?

nie mieszkam w wielkiej płycie tylko na nowym osiedlu, w klatce jest 5-8 mieszkań, uważam, że i oni i my mieliśmy wyjątkowego pecha, bo wydawało mi się, że wśród młodych ludzi z małymi dziećmi raczej palaczy powinno być niewielu, niestety jest inaczej

[Pani_Mada]

Napisane przez laisla

Dziwne, że skoro tyle kasy wydali na to wielkie mieszkanie to nie wybrali domku, nie mieliby problemu z sąsiadami. Nie przewidzieli, nie zrobili wcześniej rozeznania skoro wszyscy z astmą? Wiadomo, że w bloku ktoś zawsze pali, czy w łazience, czy na balkonie, czy nawet na klatce..

może byli pierwszymi kupującymi, może nie spodziewali się, że trafią na aż taką znieczulicę... bo wydaje mi się, że jednak normalny człowiek, wiedząc że kogoś dosłownie dusi dymem papierosowym, zacznie wychodzić przed klatkę, nie na balkon, ewentualnie jakoś inaczej się dogada. ci ludzie z astmą na przyszłość na pewno będą bardziej ostrożni przy wyborze miejsca do życia. strasznie przykre jak bardzo niektórzy ludzie potrafią mieć innych w... odwłoku

[diabliczka66]

Kurde jeśli ktoś chce miec cisze i spokój to niech wyprowadzi sie "na koniec niczego" . xxx baletnicy .... Majtki w dupe wlaza ...

nabazgrane palcem po szybie

[cojarobietu_uu]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7895854 6]Prawda. Wystarczy tylko telefon do nich, a oni reszta sie zajma. To, ze ta babcia na rodzine, ktora swoja droga moze miec ciemne i zasciankowe myslenie wcale nie usprawiedliwia cie za brak reakcji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Absolutnie nie bronię poglądu, że po co sterylizować 8 kotów, ale chcę się pożalić, że to nie zawsze takie easy. Rodzice chcieli sąsiadce kotkę wysterylizować (przygarnia koty, potem trzyma w piwnicy, rozmnażają się, ona się nie interesuje...). W sensie, że kota zawożą, za wszystko płacą, odwożą. Ale nie i koniec. Trzeba by się chyba z nią bić. A fundacja? Jaka fundacja One działają w dużych miastach, nie przyjadą na bardziej odległą pipidówkę.



[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;78928856]
Ja nienawidze zapachu kadzidełka i dostaę od niego natychmiast migreny - chciałybyście, żebym wam zabraniała palić je u siebie w domu? Albo gotować kalafior?[/QUOTE]
O, z kadzidełkami dobry przykład, bo ponoć też toksyczne substancje wydzielają. I chyba wiele zapachowych środków, odświeżaczy itp. stosowanych w domach nie jest najzdrowszych. Ja bym tam chciała, żeby nikt nie używał - od kadzidełek dostaję ataku astmy, wiele "pachnideł" mnie podrażnia i kaszlę. Ale wiem, że jest pełno osób zakochanych we wszelkich zapachach do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez cojarobietu_uu

O, z kadzidełkami dobry przykład, bo ponoć też toksyczne substancje wydzielają. I chyba wiele zapachowych środków, odświeżaczy itp. stosowanych w domach nie jest najzdrowszych. Ja bym tam chciała, żeby nikt nie używał - od kadzidełek dostaję ataku astmy, wiele "pachnideł" mnie podrażnia i kaszlę. Ale wiem, że jest pełno osób zakochanych we wszelkich zapachach do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

i czujesz te świece i kadzidła w swoim mieszkaniu? leci Ci zapach przez okna?

[cojarobietu_uu]

Napisane przez Pani_Mada

i czujesz te świece i kadzidła w swoim mieszkaniu? leci Ci zapach przez okna?

Tak. Jeżeli mam otwarte okna, a ktoś to robi na balkonie wyżej czy gdzieś obok. Albo czuć to na klatce schodowej. Kadzidełka dużo mocniej czuć niż papierosy. U mnie się nie zdarza, ale byłam w miejscach gdzie ludzie na klatkach schodowych używali różnych odświeżaczy powietrza. Za to w toaletach w pracy to stały problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez cojarobietu_uu

Tak. Jeżeli mam otwarte okna, a ktoś to robi na balkonie wyżej czy gdzieś obok. Albo czuć to na klatce schodowej. Kadzidełka dużo mocniej czuć niż papierosy. U mnie się nie zdarza, ale byłam w miejscach gdzie ludzie na klatkach schodowych używali różnych odświeżaczy powietrza. Za to w toaletach w pracy to stały problem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ok kadzidełka to może. nigdy nie używałam to nie wiem. ale ciężko mi uwierzyć, że docierają do Ciebie zapachy świec czy standardowych odświeżaczy np w kontaktach. u mnie w domu rodzinnym paliłam w swoim pokoju świece na potęgę. i mimo otwartych okien nie czuć ich było piętro niżej. ani nawet obok w pokoju brata

[xXBlankaXx]

Napisane przez Pani_Mada

ok kadzidełka to może. nigdy nie używałam to nie wiem. ale ciężko mi uwierzyć, że docierają do Ciebie zapachy świec czy standardowych odświeżaczy np w kontaktach. u mnie w domu rodzinnym paliłam w swoim pokoju świece na potęgę. i mimo otwartych okien nie czuć ich było piętro niżej. ani nawet obok w pokoju brata

To zapal sobie świece, albo woski yankee candle. W całym domu czuć oraz na dworze też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz