Jakie miasto wybrać do przeprowadzki?

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Napisane przez kasztanka3

To ja z kolei wolalabym Katowice od Krakowa. Ale najbardziej wolalabym Gdynie
Albo Torun. W ostatecznosci Wroclaw, ale kurcze, zbyt daleko od morza.

O tak, Gdynia Mowiac o Trojmiescie w sumie zawsze mam na mysli Gdynie. Gdansk jest fajnie odwiedzic, ale mieszkac na pewno wolalabym w Gdyni.

Napisane przez Dagunia

Tak jak wyżej zostało wspomniane - 3 miejsce w Polsce pod względem powierzchni za Warszawa i Krakowem

I 10. pod wzgledem gestosci zaludnienia. I w zadnej czolowce najbardziej innowacyjnych miast.
Ale na mapie zajmuje duzo miejsca, faktycznie, super

[kasztanka3]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;86391858]O tak, Gdynia Mowiac o Trojmiescie w sumie zawsze mam na mysli Gdynie. Gdansk jest fajnie odwiedzic, ale mieszkac na pewno wolalabym w Gdyni.



I 10. pod wzgledem gestosci zaludnienia. I w zadnej czolowce najbardziej innowacyjnych miast.
Ale na mapie zajmuje duzo miejsca, faktycznie, super [/QUOTE]

Gdynia jest piekna i bardzo niedoceniana, a to fajne miejsce do zycia

[matcha]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;86391858]
I 10. pod wzgledem gestosci zaludnienia. I w zadnej czolowce najbardziej innowacyjnych miast.
Ale na mapie zajmuje duzo miejsca, faktycznie, super [/QUOTE]
Dlatego ja autorce doradziłam głębokie zastanowienie się nad tym miastem. Jeśli chodzi o rozwój gospodarczy, to są lepsze miasta w Polsce.

[katniewojt]

W kwietniu miną 4 lata odkąd przeprowadziłam się na Śląsk - najpierw mój facet przeprowadził się za pracą tutaj, a ja chciałam dokończyć u siebie staż. Początkowo mieszkaliśmy w Katowicach na Tysiaku - dla mnie świetna lokalizacja Od września mieszkamy w Chorzowie, ale już na swoim.
Śląsk jak najbardziej polecam Wrocław nam też odpowiada - mam tam siostrę i nie narzeka

[Dagunia]

Dziewczyny więcej luzu Nie napisałam, że Szczecin jest najlepszym miastem w PL. Mam porównanie z Warszawą i sama musiałam zadecydować gdzie żyć i funkcjonować. Patrzyłam nie tylko na atrakcyjność miasta, ale też pracę, cenę mieszkań (kupno, nie wynajem) i co najważniejsze dla mnie korki, bo nie korzystam z komunikacji miejskiej. Pod tym względem Szczecin wygrał. Jadąc gdzie kolwiek autem w Wawie marnowałam mnóstwo czasu - przejechanie Aleji ok 16:00 to minumum 30-40 min. Byłam na kilku rozmowach i na stanowisku Specjalisty proponowali te same pieniądze co w ZS, więc tutaj też nie było na plus. O cenach mieszkań to nawet nie wspominam. Jedynie co na plus w Wawie to strona kulturalna czyli więcej koncertów, teatrów itp. Dla mnie Szczecin wygrał.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez kasztanka3

To ja z kolei wolalabym Katowice od Krakowa. Ale najbardziej wolalabym Gdynie

Albo Torun. W ostatecznosci Wroclaw, ale kurcze, zbyt daleko od morza.

Mnie się też bardzo podoba Toruń, ale w sumie nie wiem, jak tam jest z pracą i komunikacją miejską. Słyszałam opinie, że Toruń dojeżdża do pracy do Bydgoszczy, ale nie wiem, ile w tym prawdy.

A co do miast o dużej powierzchni - ja bym raczej unikała miast, gdzie jest duża powierzchnia w stosunku do liczby mieszkańców, bo to przeważnie oznacza długi dojazd do pracy. No chyba że mieszka się gdzieś blisko pracy.

Wysłane z mojego HUAWEI LUA-L21 przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86399685]Mnie się też bardzo podoba Toruń, ale w sumie nie wiem, jak tam jest z pracą i komunikacją miejską. Słyszałam opinie, że Toruń dojeżdża do pracy do Bydgoszczy, ale nie wiem, ile w tym prawdy.

A co do miast o dużej powierzchni - ja bym raczej unikała miast, gdzie jest duża powierzchnia w stosunku do liczby mieszkańców, bo to przeważnie oznacza długi dojazd do pracy. No chyba że mieszka się gdzieś blisko pracy.

Wysłane z mojego HUAWEI LUA-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Bydgoszcz tez ma swoj urok

[Daiisy333]

Na Twoim miejscu na pewno wybrałabym Poznań!

[kasztanka3]

Napisane przez Daiisy333

Na Twoim miejscu na pewno wybrałabym Poznań!

Nigdy nie rozumialam fenomenu tego miasta.

[shirubya]

Uhuhu, sama po dziś dzień zadaję sobie to pytanie, ponieważ nigdy nie odczuwałam silnego przywiązania z moim miastem. A pochodzę oryginalnie z Koszalina, gdzie swą karierę Koszalinianki zakończyłam ukończeniem drugiego kierunku studiów; dosyć! Przeniosłam się ponad rok temu do Szczecina. Blisko, bo blisko do Koszalina w razie czego, jednak ostatecznie nie jestem częstym gościem w Koszalińskich progach. Czy Szczecin podobał mi się od zawsze? Nie. Szczecin wręcz kojarzył mi się z czymś brzydkim, hybrydą postpeerelowskich budynków, manhattanu z jakimiś, przewijającymi się gdzieniegdzie nowszymi tworami architektonicznymi. Wizualnie wyglądał na Koszalin zupgrade'owany o tramwaje, ronda, ilość wydarzeń kulturalnych(wciąż lepsza niż Koszaliniuń), miejsc pracy, bliskość do Berlina. Berlin wygrał Moje pierwsze i nieustające odczucia to: ludzie, strasznie ciężko mi się odbiera mentalność Szczecińskich ludzi(takich typowo ze Szczecina), nie spotkałam jeszcze mega pozytywnych Szczecińskich człowieczków( a szkoda), aczkolwiek z uporem maniaka ich nie szukam. Jechałam tu nie z myślą o odnalezieniu swego miejsca na ziemi, bardziej z myślą o bliskości Berlina i możliwości znalezienia pracy(wraz z przyuczeniem) w zawodzie, który sprawiałby mi radość(wnętrza),a koniec końców skończyłam jako stylistka ubraniowa, co i tak jest mega fajną opcją dla mnie(aczkolwiek dojeżdżam 40 minut do pracy poza Szczecin, co na dłuższą metę może stać się męczące). Coraz częściej myślę jednak nad zmianą otoczenia, myślę, że następny będzie Wrocław.