Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

[brianstorm]

Ja najchętniej urządziłabym bankiet w angielskim stylu, ale w naszym środowisku nie zostałoby to pewnie dobrze przyjęte. Albo ślub tylko we dwoje gdzieś na końcu świata Koniec końców będzie wesele w hotelu, z zespołem raczej bankietowo-eventowym niż typowo weselnym z akordeonem i tamburynem Bez (mam nadzieję) zboczonych przyśpiewek i zabaw uderzających w rozum i godność człowieka Z wódką na stołach, ale i z drink barem. Oby tylko ten kompromis się udał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez brianstorm

Ja najchętniej urządziłabym bankiet w angielskim stylu, ale w naszym środowisku nie zostałoby to pewnie dobrze przyjęte. Albo ślub tylko we dwoje gdzieś na końcu świata Koniec końców będzie wesele w hotelu, z zespołem raczej bankietowo-eventowym niż typowo weselnym z akordeonem i tamburynem Bez (mam nadzieję) zboczonych przyśpiewek i zabaw uderzających w rozum i godność człowieka Z wódką na stołach, ale i z drink barem. Oby tylko ten kompromis się udał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brzmi jak impreza, na której nawet taka maruda jak ja by się mogła odnaleźć

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[gothka152]

My oboje nienawidzimy wesel i wiedzieliśmy, że swojego na pewno nie chcemy mieć

Na początku był zamysł ślubu w plenerze, w Bieszczadach, ale baliśmy się, że nie damy rady organizacyjnie. No i ciężko było znaleźć odpowiednie miejsce w wakacyjnym terminie.
Potem chcieliśmy ślub wyłącznie ze świadkami.

Ostatecznie był ślub cywilny i przyjęcie dla rodziców i rodzeństwa- bez muzyki i tańców.

Generalnie całe te przygotowania były dla nas nieco irytujące i cieszymy się, że mamy już to wszystko za sobą Drugi raz nie chciałoby nam się tego organizować

[asik1503]

Napisane przez monsterkaaa

Dziewczyny, a o jakim ślubie i weselu marzycie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Slub w plenerze i potem przyjęcie z najblizszymi z dobrym jedzeniem i djem byloby mi bardzo smutno jakby na moim przyjeciu weselnym nie bylo muzyki i tańców
Albo druga opcja... ślub za granicą np. na greckiej wyspie

[monsterkaaa]

Napisane przez asik1503

Slub w plenerze i potem przyjęcie z najblizszymi z dobrym jedzeniem i djem byloby mi bardzo smutno jakby na moim przyjeciu weselnym nie bylo muzyki i tańców
Albo druga opcja... ślub za granicą np. na greckiej wyspie

O ślub na wyspie, w jakimś fajnym egzotycznym miejscu. To jest w sumie też moje marzenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

Napisane przez asik1503

Slub w plenerze i potem przyjęcie z najblizszymi z dobrym jedzeniem i djem byloby mi bardzo smutno jakby na moim przyjeciu weselnym nie bylo muzyki i tańców
Albo druga opcja... ślub za granicą np. na greckiej wyspie

Obie opcje chętnie bym przygarnęła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angellisia]

My na pewno zorganizujemy za granicą na wyspie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brianstorm]

Napisane przez angellisia

My na pewno zorganizujemy za granicą na wyspie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko we dwoje czy zabierzecie najbliższych ze sobą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monsterkaaa]

Mi podobają się jeszcze takie klimaty w stylu boho werenda, altana. Swiatełka, kwiaty, delikatne zaslony-tiule. I jakieś piękne otoczenie lasu lub jeziora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

A jak tak jesteśmy przy temacie co same byśmy chciały to jaki byście chciały mieć panieński? Niedługo mam panieński koleżanki i widzę, że ciężko jest z propozycjami wśród uczestniczek, a swiadkowa bardziej liczy na nasze pomysły niż sama coś proponuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angellisia]

Napisane przez brianstorm

Tylko we dwoje czy zabierzecie najbliższych ze sobą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może rodziców tylko zabrać,ale to jeszcze do ustalenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez smieszka250

A jak tak jesteśmy przy temacie co same byśmy chciały to jaki byście chciały mieć panieński? Niedługo mam panieński koleżanki i widzę, że ciężko jest z propozycjami wśród uczestniczek, a swiadkowa bardziej liczy na nasze pomysły niż sama coś proponuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może to być posiadówka przy piwie czy drinkach mpreza w klubie, jakieś ognisko czy grill lub na przykład wynajęcie domku na weekend nad morzem i imprezowanie tam na pewno nie chciałabym takich rzeczy jak tort w kształcie męskiego przyrodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monsterkaaa]

Ja to bym chciała wyjechać gdzieś do innego miasta, wynająć mieszkanie i tam jakaś domówka z fajnym jedzeniem i drinkami. Wieczorem wyjście na miasto, jakieś karaoke, kręgle, impreza. Następnego dnia rano jakieś śniadanko na mieście, włóczenie sie.
Fajna opcja to też wyjazd na domek nad wodę i spędzenie czasu na kajakach, opalaniu i imprezowaniu
Kiedy Śmieszko masz wesele?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Napisane przez smieszka250

A jak tak jesteśmy przy temacie co same byśmy chciały to jaki byście chciały mieć panieński? Niedługo mam panieński koleżanki i widzę, że ciężko jest z propozycjami wśród uczestniczek, a swiadkowa bardziej liczy na nasze pomysły niż sama coś proponuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Żadnego bym nie chciała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez Sz05

Żadnego bym nie chciała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

+1

Jak byłam w Trójmieście to w ciągu jednego weekendu widziałam chyba z 7 panieńskich i dziewczyny zasuwające w szarfach

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[panna_felicjanna]

Ja nie miałam żadnego.

Jedyną znośną opcją byłoby wyjście na piwo z najbliższymi koleżankami lub wynajęcie jakiegoś domku nad jeziorem.


Aczkolwiek co kto lubi. Koleżanka wychodziła za mąż w maju i miałyśmy iść na warsztaty z robienia kosmetyków naturalnych, a potem na jakąś kolację do restauracji. Tylko że ona akurat interesuje się takimi kosmetykami, nowinkami. Nic z tego nie wyszło przez wybuch epidemii i lockdown.

Warto pomyśleć co lubi panna młoda i co mogłoby jej sprawić radość.

[Sz05]

Ja bym ewentualnie mogła spotkać się na pizzy w domu i gadać, ale wiem, ze dziewczyny od razu by przyniosły tort, konkursy itp., więc wolę nie mieć żadnego.

O, mogę mieć panieński, sama w ciszy i robiąc co chce. Na szczęście świadkową będzie siostra, która też nie jest fanką wieczorów panieńskich, więc wiem, że niespodziewanie niczego nie będzie.

[brianstorm]

Nie mam bardzo sprecyzowanych oczekiwań: pasowałaby mi zarówno zwykła posiadówka w mieszkaniu lub wyjście do knajpy, jak i wyjazd gdzieś dalej ze zwiedzaniem lub ciekawym/aktywnym spędzaniem czasu, czy wypad do spa Na pewno nie chciałabym tylko imprezy w klubie czy innych głupkowatych atrakcji typu pokaz striptizu lub gra miejska, w której trzeba zaczepiać obcych ludzi, by wykonać zadanie.
No i właśnie, atrakcje: mam nadzieję, że nawet zwykła rozmowa dobrze by się kleiła, ale chyba jednak dobrze mieć w zanadrzu jakieś pomysły na integrację towarzystwa. Znajoma świadkowej była na panieńskim, na którym były dziewczyny w bardzo różnym wieku i do tego chyba nie znały się zbyt dobrze. Pojechały gdzieś na domki i było drętwo, a nie miały nic zaplanowane, to podobno część poszła biegać nago po polu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IrelandBreakfast]

Napisane przez smieszka250

A jak tak jesteśmy przy temacie co same byśmy chciały to jaki byście chciały mieć panieński? Niedługo mam panieński koleżanki i widzę, że ciężko jest z propozycjami wśród uczestniczek, a swiadkowa bardziej liczy na nasze pomysły niż sama coś proponuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie chciałabym wcale. Nie bawi mnie to. Poza tym mam zróżnicowane grono znajomych, wiekowo i tematycznie, także niekoniecznie koleżanki by się dogadały. Nie chcę zgrzytów.

Napisane przez Sz05

Żadnego bym nie chciała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piątunia xD

Napisane przez monsterkaaa

Dziewczyny, a o jakim ślubie i weselu marzycie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ślub w kościele. Oprawa muzyczna z gitarą albo skrzypcami. Albo to i to. Kameralnie. Najbliżsi. Nie żadna rodzina, z którą nie mam kontaktu. Tylko ludzie, z którymi jestem blisko, cokolwiek o mnie wiedzą (jestem osobą bardzo mocno zamkniętą w sobie i mało wylewną) i którzy mi w jakiś sposób pomogli, także żadnych ciotek z Polski. A wesele... Bardziej przyjęcie, bo jak wspomniałam chcę skromnie, w wąskim gronie, bez durnych zabaw, bardziej odpowiadałby mi dj, no i z dobrym jedzeniem

[monsterkaaa]

Właśnie zauważyłam że wiele przyszłych panien młodych nie chce wieczoru panieńskiego, a i kolezanki też nie chcą przychodzić na takie spotkania. Chyba właśnie to wynika z tego, że wieczory panieńskie kojarzą się z takim kiczem, striptizem i tortem z męskim narządem.
Taki wieczór panieński to też spory wydatek. Byłam kiedyś na takim wieczorze panieńskim gdzie nie było za wiele atrakcji, nawet nie było alkoholu, bo panna młoda w ciąży i solidarnie miałyśmy też nie pić, a wydałam 250zl... Serio, wolałam tę kasę dać młodym do koperty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Napisane przez monsterkaaa

Właśnie zauważyłam że wiele przyszłych panien młodych nie chce wieczoru panieńskiego, a i kolezanki też nie chcą przychodzić na takie spotkania. Chyba właśnie to wynika z tego, że wieczory panieńskie kojarzą się z takim kiczem, striptizem i tortem z męskim narządem.
Taki wieczór panieński to też spory wydatek. Byłam kiedyś na takim wieczorze panieńskim gdzie nie było za wiele atrakcji, nawet nie było alkoholu, bo panna młoda w ciąży i solidarnie miałyśmy też nie pić, a wydałam 250zl... Serio, wolałam tę kasę dać młodym do koperty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Raz zaproszono mnie na panieński na który nie poszłam. Miało być spa, limuzyna, za osobę wyszło 300 zł a ja bym musiała dojechać, gdzieś spać... Odmówiłam. Byłam studentem, który nie zarabiał.


A na ostatni panienski zapłaciłam szalone 25 zł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Ja byłam dwa razy na panieńskim. Na jednym składka była chyba coś koło 100 złotych i każda musiała zrobić dodatkowo jedna rzecz do jedzenie i przynieść alkohol, który będzie piła, ale był też grill i dużo takich różnych akcesoriów jak np tatuaże czy balony. Dodatkowo jeszcze prezent dla pmki na drugim panieńskim składka to było coś koło 250 złotych, ale w to było wliczone wszystko,a byłyśmy w hotelu ze spa, więc myślę, że nie wyszło tak źle mimo tego, że był to dla mnie spory wydatek to i tak z chęcią brałam w tym udział

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smieszka250]

Napisane przez monsterkaaa

Ja to bym chciała wyjechać gdzieś do innego miasta, wynająć mieszkanie i tam jakaś domówka z fajnym jedzeniem i drinkami. Wieczorem wyjście na miasto, jakieś karaoke, kręgle, impreza. Następnego dnia rano jakieś śniadanko na mieście, włóczenie sie.
Fajna opcja to też wyjazd na domek nad wodę i spędzenie czasu na kajakach, opalaniu i imprezowaniu
Kiedy Śmieszko masz wesele?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ślub w połowie października, panieński tydzień wcześniej, więc jest ostatni dzwonek na organizację czegokolwiek. Młodzi do końca nie wiedzieli czy w ogóle wesele się odbędzie w związku z wirusem.

Napisane przez brianstorm

No i właśnie, atrakcje: mam nadzieję, że nawet zwykła rozmowa dobrze by się kleiła, ale chyba jednak dobrze mieć w zanadrzu jakieś pomysły na integrację towarzystwa. Znajoma świadkowej była na panieńskim, na którym były dziewczyny w bardzo różnym wieku i do tego chyba nie znały się zbyt dobrze. Pojechały gdzieś na domki i było drętwo, a nie miały nic zaplanowane, to podobno część poszła biegać nago po polu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obawiam się, że tutaj też tak może być. Każda z dziewczyn zna się tak naprawdę tylko z panną młodą, więc bez zorganizowanej integracji może być dosyć drętwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Ja myślę, że jak ktoś idzie z nastawieniem, że będzie drętwo to są duże szanse, że tak właśnie będzie dużo zależy też od dziewczyn oczywiście, ale myślę, że zawsze będzie ktoś normalny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IrelandBreakfast]

Napisane przez Misia452

Ja myślę, że jak ktoś idzie z nastawieniem, że będzie drętwo to są duże szanse, że tak właśnie będzie dużo zależy też od dziewczyn oczywiście, ale myślę, że zawsze będzie ktoś normalny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja często mam tak, że jak bardzo mi się nie chce iść na jakieś spotkanie, imprezę, to później okazuje się, że było świetnie.

[Misia452]

Napisane przez IrelandBreakfast

Ja często mam tak, że jak bardzo mi się nie chce iść na jakieś spotkanie, imprezę, to później okazuje się, że było świetnie.

Też tak często mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zuzka0]

Napisane przez IrelandBreakfast

Ja często mam tak, że jak bardzo mi się nie chce iść na jakieś spotkanie, imprezę, to później okazuje się, że było świetnie.

Mi każdy mówi: „idź będzie fajnie, a jak Ci się nie chce iść to będzie jeszcze fajniej, zobaczysz! „. A jak mi się gdzieś nie chce iść to wiem że idę z takim nastawieniem że nie będzie fajnie dziś tak właśnie miałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MeIike]

Napisane przez monsterkaaa

Dziewczyny, a o jakim ślubie i weselu marzycie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli już to cywilny z rodzicami, a potem jakiś obiad w małej knajpce. Bez żadnych tańców (ewentualnie jakaś spokojna muzyczna w tle), popijawy i szaleństw (ale winko do obiadu przejdzie), bez "sto lat" i "gorzko gorzko".
Jeszcze bardziej komfortową psychicznie opcją dla mnie i dla tż byłby szybki ślub nawet z przypadkowymi ludźmi za świadków a potem od razu w podróż poślubną. Choćby nawet na weekend we dwoje
Ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie wziąć ślub i nie zaprosić mamy i taty, mimo że pewnie ten cywilny chciałaby mi wybić z głowy i posłać przed ołtarz.

[asik1503]

Napisane przez Sz05

Żadnego bym nie chciała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podpinam się nie bawia mnie takie imprezy

[Niezapominajka09]

Napisane przez Misia452

Ja uwielbiam wesela i wiem, że jakbym swojego nie miała to bym potem żałowała do końca życia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lepiej zrobić i żałować niż żałować, że się nie zrobiło

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez smieszka250

Ja lubię chodzić na czyjeś wesela, ale swojego bym nie chciała takiego typowego. Na pewno ślub w plenerze i do tego grill lub bankiet w jakimś fajnym ogrodzie z werandą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak bardzo się zgadzam lubię czyjeś wesela, swojego bym nie chciała, ewentualnie takie przyjęcie weselne na 50 osób, Dj, 2-3 dania ciepłe zamiast 5, może być nie do rana tylko do 2 np albo do rana ale od 18 czy 19 np. Podoba mi się wizja ślubu w plenerze i wesela w stodole