ABC zapuszczania włosów

[lullabies]

Hej wizażanki! Mam pytanko odnośnie zapuszczania włosów.Dziś byłam u fryzjera i minimalnie ścięłam końcówki,chciałam zapytać ile urosną mi włosy do świąt liczac od dziś-18 Listopada? Chcę dodać,że przez ten czas nie będe prostowała włosów,będe brala skrzyp polny oraz używała wszelkich odżywek do pięlegnacji włosow. Jeśli takie pytanko już było to wybaczcie,ale dla mnie wielkim już problemem było znalezienie napisania nowego wątku <wstydzioch>

[Ainnel]

A skąd mamy wiedzieć? Włosy rosną przeciętne 1 cm na miesiąc, ale i tak wszystko zależy od genów, diety, trybu życia, pielęgnacji włosów. Nikt Ci tutaj z magicznej kuli nie wywróży.

[dyciaa]

Napisane przez Ainnel

A skąd mamy wiedzieć? Włosy rosną przeciętne 1 cm na miesiąc, ale i tak wszystko zależy od genów, diety, trybu życia, pielęgnacji włosów. Nikt Ci tutaj z magicznej kuli nie wywróży.

popieram

[Cathe_Elen]

Napisane przez lullabies

Hej wizażanki! Mam pytanko odnośnie zapuszczania włosów.Dziś byłam u fryzjera i minimalnie ścięłam końcówki,chciałam zapytać ile urosną mi włosy do świąt liczac od dziś-18 Listopada? Chcę dodać,że przez ten czas nie będe prostowała włosów,będe brala skrzyp polny oraz używała wszelkich odżywek do pięlegnacji włosow. Jeśli takie pytanko już było to wybaczcie,ale dla mnie wielkim już problemem było znalezienie napisania nowego wątku <wstydzioch>

Moim zdaniem rosną 1mm na dzień, co daje 3cm na miesiąc - w moim przypadku po miesiącu widzę 3cm odrosty. Zmierz długość np. pasma grzywki, dbaj o włosy i za miesiąc sprawdź to samo pasmo. Będziesz wiedziała, ile Ci rosną.

[vouge13]

Napisane przez Cathe_Elen

Moim zdaniem rosną 1mm na dzień, co daje 3cm na miesiąc - w moim przypadku po miesiącu widzę 3cm odrosty. Zmierz długość np. pasma grzywki, dbaj o włosy i za miesiąc sprawdź to samo pasmo. Będziesz wiedziała, ile Ci rosną.

Jakby mi rosły tyle na miesiąc to bym była przeszczęśliwa Moim zdaniem mało komu tyle rosną bez przyspieszaczy.

[beautystyleandme]

Napisane przez vouge13

Jakby mi rosły tyle na miesiąc to bym była przeszczęśliwa Moim zdaniem mało komu tyle rosną bez przyspieszaczy.

popieram
normalnie włosy rosną od 1.5 cm do 2 cm. Wiadomo, że 3 też się zdarzają, ale już tylko u szczęściarzy.
Efekt tako jest oczywiście możliwy do osiągnięcia (ale nie u wszystkich - rzecz jasna ) jeśli stosuję się specjalne odżywki i witaminy przyspieszające porost

[lullabies]

ja właśnie używam szamponu z wyciągiem ze skrzypu polnego,odżywek regenerujących oraz biorę skrzypovitę mam nadzieję że to w jakimś stopniu pomoże

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

A i jeszczę chcę jeść drozdze,bo to podobno też pomaga?

[Ainnel]

Absolutnie nie jeść, tylko pić. I wyłącznie dokładnie zabite wrzątkiem.

[lullabies]

ok ok dzięki za radę !
A może znacie jeszcze jakieś sposoby?

[Lavanja]

dziewczyny u przecietnego czlowieka rosnie 1,2cm wlosa miesiecznie, zapamietajcie to !!

prawda jest taka ze to co my ci podamy roznie moze wplynac na twoj organizm, mi skrzyp nic nie pomogl a tobie moze dac duze efekty ale to niestety rzadkosc wiec nie ma sie co nastawiac na cudy ale zycze powodzenia i jak najdluzszego odrostu :P

[Fuzukatsu]

Napisane przez Ainnel

Absolutnie nie jeść, tylko pić. I wyłącznie dokładnie zabite wrzątkiem.

A zjedzone, nie zabite zrobią krzywdę? Ciekawość

[Ainnel]

Napisane przez lullabies

ok ok dzięki za radę !
A może znacie jeszcze jakieś sposoby?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=552146&page=87

Napisane przez Fuzukatsu

A zjedzone, nie zabite zrobią krzywdę? Ciekawość

Zabić Cię nie zabiją, ale będą fermentować w jelitach (ból, wzdęcia) i zżerać witaminę B z organizmu.

[lullabies]

Ainnel dziękuję bardzo za wszystkie rady !

[BialaZabka]

Dziewczę, włosy każdemu rosną w innym tempie. Pewnie nie za wiele Ci urosną do końca roku. Ależ pytanie...

[vouge13]

Napisane przez lullabies

ok ok dzięki za radę !
A może znacie jeszcze jakieś sposoby?

Było już 1549989874 razy.

Napisane przez Fuzukatsu

A zjedzone, nie zabite zrobią krzywdę? Ciekawość

Wyżrą wit. B z organizmu.

[Kicia131]

Napisane przez lullabies

ok ok dzięki za radę !
A może znacie jeszcze jakieś sposoby?

Jest cały wątek o przyspieszeniu porostu włosów i drugi o zapuszczaniu włosów, polecam najpierw przeczytać, a później pytać
O piciu drożdży także jest oddzielny wątek i tam możesz się dowiedzieć wszystkiego na ten temat

[Cathe_Elen]

Napisane przez vouge13

Jakby mi rosły tyle na miesiąc to bym była przeszczęśliwa Moim zdaniem mało komu tyle rosną bez przyspieszaczy.

Mi zaczęły rosnąć szybko jak przestałam je prostować i zaczęłam nakładać raz na tydzień naftę kosmetyczną na całą długość włosów. Teraz to błyskawica, obcinam grzywkę na krótko i zaraz mam długą.

[mysia m]

hihi.. od 18 listopada do 31 grudnia? to jest 1,5 miesiaca. Stawiam na porost między 1,5cm przy przeciętnym wzroście do 3cm przy przyspieszonym cudów nie ma.

Cathe Elen, jestes przyrostową szczęściarą!!!

[Cathe_Elen]

Napisane przez mysia m

hihi.. od 18 listopada do 31 grudnia? to jest 1,5 miesiaca. Stawiam na porost między 1,5cm przy przeciętnym wzroście do 3cm przy przyspieszonym cudów nie ma.

Cathe Elen, jestes przyrostową szczęściarą!!!

Nawet nie wiesz, jak się cieszę. Nie wiedziałam, że to mi tak szybko rosną, myślałam, że to i tak jest wolno. Ale fakt faktem, co chwilę obcinam 3cm i ciągle są tak samo długie.

[paulinkka]

Nie każdy moze odstawic prostownice... :/

[Ainnel]

Napisane przez paulinkka

Nie każdy moze odstawic prostownice... :/

A to dlaczego?

[paulinkka]

Jak umyje wlosy i nie wyprostuje to wygladam jak czarownica, bo kazdy wlos sterczy w inna strone i nie da sie nad tym zapanowac. A jako taki skręt mam tylko z tyłu od skóry, a przeciez nie wyjde do ludzi z troche poskrecanymi/ półprostymi/ sterczacymi. Tylko musze jakos je "ogładzić".

[Ainnel]

Napisane przez paulinkka

Jak umyje wlosy i nie wyprostuje to wygladam jak czarownica, bo kazdy wlos sterczy w inna strone i nie da sie nad tym zapanowac. A jako taki skręt mam tylko z tyłu od skóry, a przeciez nie wyjde do ludzi z troche poskrecanymi/ półprostymi/ sterczacymi. Tylko musze jakos je "ogładzić".

Ale niszczysz je prostowaniem i w efekcie jest jeszcze gorzej, a prostownica daje Ci tylko pozory wygładzenia, a tak naprawdę je przepala. Przy odpowiedniej pielęgnacji i odstawieniu prostownicy mogłabyś uzyskać zdrowe, ładnie skręcone włosy.
Spójrz na przykład tutaj: http://anwena.blogspot.com/2011/04/m...-ewalucja.html

[paulinkka]

Ale ja nie mam raczej kreconych wlosow i nie mam takiego siana.. Po prostu zawijaja mi sie zwlaszcza przy twarzy i od skóry. I wygladam jakbym miała rogi pod włosami, bo pod spodem robią mi się skrety a na zewnatrz sa w miare proste... I nie wyobrazam sobie wyjścia z domu z takim czyms na glowie. A musze chodzić w rozpuszczonych, bo niestety w zwiazanych wygladam na 15 lat (mając 20).

[Ainnel]

Napisane przez paulinkka

Ale ja nie mam raczej kreconych wlosow i nie mam takiego siana.. Po prostu zawijaja mi sie zwlaszcza przy twarzy i od skóry. I wygladam jakbym miała rogi pod włosami, bo pod spodem robią mi się skrety a na zewnatrz sa w miare proste... I nie wyobrazam sobie wyjścia z domu z takim czyms na glowie. A musze chodzić w rozpuszczonych, bo niestety w zwiazanych wygladam na 15 lat (mając 20).

Co robisz z włosami to tylko i wyłącznie Twój wybór a mi nic do tego, ale po opisie wydaje mi się, że masz włosy podobne do mojej przyjaciółki. Generalnie proste włosy nie wywijają się w ogóle, więc możliwe że Twoje chcą się kręcić/falować, ale nie pozwalasz im tego wydobyć.

[lullabies]

już drugi tydzień nie prostuję włosków (przed fryzjerem też nie prostowałam
ja związuje swoje włosy w cebulkę (nawet ich nie susze tylko czekam aż wyschną)! sama nie mam prostych włosów ale jakoś to wytrzymuję. Zresztą przy takiej pogodzie absolutnie nie opłaca się ich prostować gdyż pod wpływem wilgoci moje włosy zaraz i tak sie skręcają ;< ja prostuje tylko grzywkę<przy wielkim święcie>i robię cebulkę i jestem gotowa ;] To naprawdę jest oszczędzanie czasu-już nie muszę tak wcześnie wstawać !

[vouge13]

Napisane przez paulinkka

Ale ja nie mam raczej kreconych wlosow i nie mam takiego siana.. Po prostu zawijaja mi sie zwlaszcza przy twarzy i od skóry. I wygladam jakbym miała rogi pod włosami, bo pod spodem robią mi się skrety a na zewnatrz sa w miare proste... I nie wyobrazam sobie wyjścia z domu z takim czyms na glowie. A musze chodzić w rozpuszczonych, bo niestety w zwiazanych wygladam na 15 lat (mając 20).

jakbyś nie miała kręconych włosów, to by były super proste i nie musiałabyś używać prostownicy. w ten sposób nie dość, że wypalasz włosy, to niszczysz naturalny skręt, a podejrzewam, że miałabyś piękne loki/fale.

[paulinkka]

Wiem że masz rację. Już rozmawiałam na ten temat z jedną wizażanką... I poczyniłam pewne kroki, zmieniłam szampon na ten bez silikonów i jak sie rano obudziłam to wyglądałam jak "idź i nie wracaj". W życiu mi się taka szopa nie zrobiła i siano. Do tego pierwszy raz miałam problem z rozczesaniem włosów. I musiałam to ogarnąc prostownicą.. Na jedno wyszło. Jakbym miała jakis cudowny sposób aby wyglądać jak człowiek bez używania prostownicy to bym z chęcią coś zmieniła. A zupełnie nie mam pomysłu jak przeżyć ten "okres przejściowy". Musiałabym chyba 3 miesiące siedzieć w domu i się na oczy nikomu nie pokazywać..

[weegirl]

No ale szampon to jest akurat najmniej ze wszystkiego istotny Ważne jest dobre odżywianie włosów: odżywkami, olejami itp. No i nie katowanie ich wysoką temperaturą- suszenie włosów na ceramicznej szczotce jest dużo mniej szkodliwe niż prostowanie ich prostownicą. Przy dużych zniszczeniach włosy i tak będą kiepsko wyglądać nawet przy lepszej pielęgnacji.

Prawda jest taka, że włosy z tendencją do falowania/kręcenia się będą wymagały innej pielęgnacji, niż włosy proste, nawet, jeśli nie będzie się dbać o ich skręt. Po prostu są bardziej suche. Jeśli jesteś zadowolona z tego, jak one się prezentują po prostowaniu i nie masz w ogóle problemu z łamaniem/kruszeniem się włosów to prostuj, niektórzy są takimi szczęściarzami, że mogą sobie na to pozwolić

[Ania09121983]

Napisane przez Cathe_Elen

Moim zdaniem rosną 1mm na dzień, co daje 3cm na miesiąc - w moim przypadku po miesiącu widzę 3cm odrosty. Zmierz długość np. pasma grzywki, dbaj o włosy i za miesiąc sprawdź to samo pasmo. Będziesz wiedziała, ile Ci rosną.

3 cm:co nfused:

Napisane przez Cathe_Elen

Mi zaczęły rosnąć szybko jak przestałam je prostować i zaczęłam nakładać raz na tydzień naftę kosmetyczną na całą długość włosów. Teraz to błyskawica, obcinam grzywkę na krótko i zaraz mam długą.

nie wiem czy odstawienie prostownicy ma jakis wpływ na tempo wzrostu włosa- jedynie moga przestac sie kruszyc a nafta? wcierasz ja w skalp??

Napisane przez paulinkka

Nie każdy moze odstawic prostownice... :/

ja odstawiłam (prawie) ..od kiedy olejuje włosy jakby zrobiły sie gęstsze i ciezsze przez co wydaja sie wygładzone

Napisane przez lullabies

już drugi tydzień nie prostuję włosków (przed fryzjerem też nie prostowałam
ja związuje swoje włosy w cebulkę (nawet ich nie susze tylko czekam aż wyschną)! sama nie mam prostych włosów ale jakoś to wytrzymuję. Zresztą przy takiej pogodzie absolutnie nie opłaca się ich prostować gdyż pod wpływem wilgoci moje włosy zaraz i tak sie skręcają ;< ja prostuje tylko grzywkę<przy wielkim święcie>i robię cebulkę i jestem gotowa ;] To naprawdę jest oszczędzanie czasu-już nie muszę tak wcześnie wstawać !

no z ta cebulka nie moge sobie wyobrazic. nosisz zwiazane włosy? czy suszysz na cebulke tzn, związane?