Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-09-19, 09:33   #4261
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Cytat:
Napisane przez Anyzkowa Pokaż wiadomość
Mój znajomy wchodząc na mój teren (do mojej firmy) powitał mnie tekstem: uśmiechnij się ! Aż krew mi się ścięła. Odpaliłem do niego: Jurek siad ! On do mnie komendy jak do psa to się odwdzięczyłam.
Po tym incydencie jego kobieta nie odzywa się do mnie a chodziłyśmy razem na jogę.


Brawo! Zapisuję do osobistego słownika .

Ava, bardzo mi się podoba kolor tego kamienia . I podpinam się pod pytanie Anyż.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Jestem odcieta ostatnio od social mediów (i nie tęsknię), ale mignęło mi zdjęcie przedstawicieli Otwartych Klatek w Sejmie. Czyli to już? Można świętować
Taaak Jedno co mnie martwi to, że łancuchy już nie, ale coś nadal jest o "uwięzi" do 6 metrów na 12h - musze doczytać o co dokładnie chodzi. Już mówiłam mamie, że dojdzie jej sporo pracy u nas we wsi Odkąd poszła na emeryture, to spaceruje z psem i upomina ludzi jak widzi, że źle obchodzą się ze zwierzętami.

Wyspałam się dzisiaj - spałam do 9-ej .
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 09:57   #4262
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Ava, piekny naszyjnik, czasami kazdy potrzebuje takiego dnia "treat yourself".

Facet z pokazu: brak slow, nienawidze takiego przedmiotowego traktowania kobiet i oczekiwania od nich, ze beda zawsze mile i usmiechniete, bo to ich glowna rola w zyciu. Mentalne sredniowiecze


A co do "treat yourself", to ja kupilam przez ostatnie 24h 5 sukienek z Review
https://www.review-australia.com/au/....RENVY026.html
https://www.review-australia.com/au/....RENVY026.html
https://www.review-australia.com/au/....RENVY005.html
https://www.review-australia.com/au/....REBLU006.html
https://www.review-australia.com/au/....RENVY026.html
Stwierdzenie "za duzo granatowych sukienek" dla mnie nie istnieje
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 12:20   #4263
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Dzieki dziewczyny!

Anyżek, mam tendencje do nudzenia się mężczyznami po jakimś czasie, od paru dni się zastanawiam czy znowu dopadł mnie ten etap. Niby do niczego konkretnie nie mogę się przyczepić. Ostatnio mieliśmy małe spięcie, tzn spięcie jednostronne, bo sytuacje zignorowalam. W telegraficznym skrócie obiecałam, ze oddzwonię do Tz, ale byłam zajęta i tego nie zrobiłam. Potem znalazłam na swoim telefonie smętne smsy w stylu „nie możesz dla mnie znaleźć nawet kilku minut!?”. Miałam odpisać, ale potem zaczęłam się zastanawiac po co mi to? Bardzo przywykłam do singielskiego życia, w którym nie muszę się tłumaczyć, mówić gdzie jestem i co robię. Nie wiem czy to chwilowy kryzys czy zaczynam mieć go dość na dobre. W przeszłości zdarzało mi się zrywać znajomosci zbyt pochopnie, wiec tym razem chce poczekać i nabrać pewności.

Kasztanka tez uwielbiam granat. Wydaje mi się czasem nawet bardziej elegancki niż czerń.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 12:53   #4264
Anyzkowa
Zakorzenienie
 
Avatar Anyzkowa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 039
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Ava jakie to dla mnie oczywiste co napisałaś.
Kto spróbował być szczęśliwym, samowystarczalnym człowiekiem będąc singlem za bardzo nie chce się ograniczać więzami związku tradycyjnego.

Głowa mnie od rana pobolewa. Muszę łyknąć aspirynę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Anyzkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 13:01   #4265
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Ava ja również doskonale Cię rozumiem. Ludziom samowystarczalnym ciężko wskoczyć w widełki relacji, dokładnie tak, jak pisze Anyż.

Chciałam Wam podesłać link do zdjęcia bielizny na modelce w popularnym rozmiarze. Ani S, ani plus size, tylko po prostu znormalizowanej innej figurze, której unikają media. Fajna byłaby taka różnorodność. https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0611415044.html
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 13:16   #4266
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Chyba macie racje.

Pani R, ten trend powoli się rozpowszechnia. Jakiś czas temu kupowałam shapewear ze Skims, firmy Kim Kardashian. Co mi się bardzo podobało, na stronie sklepu jest opcja „zobacz w swoim rozmiarze” i rzeczywiście można sprawdzić jak ciuszek będzie wyglądał na każdym typie sylwetki. No i w sumie to są rzeczy modelujące sylwetkę, raczej osoba o rozmiarach modelki ich nie potrzebuje.
IMG_1600517764.404244.jpg
IMG_1600517772.144368.jpgIMG_1600517779.160358.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 14:35   #4267
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Ava, piękny naszyjnik. Gratuluję zakupu. A jak prezentuje się na szyi?

Cinderella, jadłam zupę-krem z pomidorów z dodatkiem czosnku, kwaśnej śmietany z grzankami. Tak nam smakowała wczorajsza kolacja, ze dzisiaj podjechaliśmy na obiad. A przed obiadem zaliczyliśmy kontakt z przyrodą czyli wycieczka rowerowa. Wrzucę za moment kilka fotek.

...mnie nie szokuje to o czym wspomniała we wcześniejszym poście Ava. Moj syn kilka lat temu miał krótki epizod z modelingiem (chciał dorobić do studiów). Komendy typu: prostuj się, nie szczerz się itd to niczym nie wyróżniające się w tym świecie standardy czy tez zachowania jak kto woli. Bo w tym fachu liczy się powierzchowność. A miejsce młodego człowieka to tylko miejsce w szeregu.

Załącznik 7727930

Edytowane przez LaMary
Czas edycji: 2020-09-22 o 13:09
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-09-19, 14:38   #4268
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Trochę romantycznego klimatu przesyłam

Edytowane przez LaMary
Czas edycji: 2020-09-22 o 13:09
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 14:40   #4269
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

.

Edytowane przez LaMary
Czas edycji: 2020-09-22 o 13:09
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 14:46   #4270
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Po aktualizacji systemu na iPhone mam problem z dodaniem zdjęć 😡

Edytowane przez LaMary
Czas edycji: 2020-09-22 o 13:10
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 14:47   #4271
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

I coś dla ciała...

Edytowane przez LaMary
Czas edycji: 2020-09-22 o 13:10
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-19, 16:59   #4272
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Największy luksus jaki oferuje to miejsce to święty spokój i okazja do pobycia ze sobą 😉 I z rodziną rzecz jasna 😁

Edytowane przez LaMary
Czas edycji: 2020-09-22 o 13:10
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 18:06   #4273
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Lamary jak zawsze w weekend w podrozy a ja jak zawsze w domu To nie ma zdjec.
Przetrwałe mleczaki, bez zmian i ok z wygladu sie zostawia, obserwacja radiologiczna co kilka lat. Wyciagnecie zeba zatrzymanego nie ejst ani szybkie ani proste ani bezurazowe, wiec bez koniecznosci nie ma sie w co pchac.
Koron nie robie, wiec sie nie wypowiem. Co konkretnie macie na mysli piszac o bondingu? ten termin oznacza pokrycie zywica i jest uzywany w roznych sytuacjach.
Ava, bardzo łądny naszyjnik.
Bielizna mi sie podoba, choc nie jest to moj fason - ani biustonosz ( nie moge nosic takiego), ani figi, bo goły tyłek mnie wkurza, zmieniłabym po 5 minutach
Coz, plusy i minusy bycia w zwiazku. Ja jestem mocno zameżna, ale tez mnie wkurza czasem koniecznosc wyliczania sie z czasu i zajec. I mysle, ze sama radziłabym sobie swietnie i bez specjalnych stresow, nie musze słuzyc nikomu za boa
Kasztanka, w Twoich ciuchach bym zatoneła, jak Tytanic
Dzis miałam wymiane ciuchow letnich na jesienne - co z tego, ze w południe jest cieplej, jak rano 3 stopnie Im dłuzej to robiłam tym bardziej byłam zła. raz, ze lato sie konczy, ze wiekszosci ciuchow nie nałozyłam, o urlopowych nie wspominajac. dwa - ze nie pojmuje jakim cudem osoba ciuchami srednio zainteresowana i rzadko kupujaca ma takie sterty łachow. trzy - ze nic sie specjalnie nei zmieni, bo nadal na mnie pasuja i nadal je lubie..albo przynajmniej mi sie podobaja. cztery - ze to mi przypomina o koniecznosci porzadkow w szafach, do ktorych wrzucam rzeczy nienoszone - czyli znowu robota.
jako podsumowanie - po takim dniu czuje, że jestem bałaganiarzem, przysypanym starta ubran, do tego jestem stara, gruba i cos tam, coś tam...

Edytowane przez Kamlisa
Czas edycji: 2020-09-19 o 18:31
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 18:42   #4274
Anyzkowa
Zakorzenienie
 
Avatar Anyzkowa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 039
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Cytat:
Napisane przez Kamlisa Pokaż wiadomość
Lamary jak zawsze w weekend w podrozy a ja jak zawsze w domu To nie ma zdjec.
Przetrwałe mleczaki, bez zmian i ok z wygladu sie zostawia, obserwacja radiologiczna co kilka lat. Wyciagnecie zeba zatrzymanego nie ejst ani szybkie ani proste ani bezurazowe, wiec bez koniecznosci nie ma sie w co pchac.
Koron nie robie, wiec sie nie wypowiem. Co konkretnie macie na mysli piszac o bondingu? ten termin oznacza pokrycie zywica i jest uzywany w roznych sytuacjach.
Ava, bardzo łądny naszyjnik.
Bielizna mi sie podoba, choc nie jest to moj fason - ani biustonosz ( nie moge nosic takiego), ani figi, bo goły tyłek mnie wkurza, zmieniłabym po 5 minutach
Coz, plusy i minusy bycia w zwiazku. Ja jestem mocno zameżna, ale tez mnie wkurza czasem koniecznosc wyliczania sie z czasu i zajec. I mysle, ze sama radziłabym sobie swietnie i bez specjalnych stresow, nie musze słuzyc nikomu za boa
Kasztanka, w Twoich ciuchach bym zatoneła, jak Tytanic
Dzis miałam wymiane ciuchow letnich na jesienne - co z tego, ze w południe jest cieplej, jak rano 3 stopnie Im dłuzej to robiłam tym bardziej byłam zła. raz, ze lato sie konczy, ze wiekszosci ciuchow nie nałozyłam, o urlopowych nie wspominajac. dwa - ze nie pojmuje jakim cudem osoba ciuchami srednio zainteresowana i rzadko kupujaca ma takie sterty łachow. trzy - ze nic sie specjalnie nei zmieni, bo nadal na mnie pasuja i nadal je lubie..albo przynajmniej mi sie podobaja. cztery - ze to mi przypomina o koniecznosci porzadkow w szafach, do ktorych wrzucam rzeczy nienoszone - czyli znowu robota.
jako podsumowanie - po takim dniu czuje, że jestem bałaganiarzem, przysypanym starta ubran, do tego jestem stara, gruba i cos tam, coś tam...

Kama
zrób coś dla siebie - nie sprzątaj w szafach. Nie będziesz wpadać w takie stany.

Bonding reklamowany jest przez popularne kliniki pięknego uśmiechu jako hmmmm nie wiem jak to opisać, naklejki plastikowe na zęby. Efekt, no coś pięknego. Zdjęcia kobiety wrzucają ze swoich aut z holyłódzkim uśmiechem.
Na forach aż takiego zachwytu nie ma. Piszą, że to plastik który zmienia kolor i się ściera. Moja koleżanka oszalała w tym temacie i umówiła się na konsultacje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Anyzkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 18:54   #4275
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Anyżek, mam tendencje do nudzenia się mężczyznami po jakimś czasie, od paru dni się zastanawiam czy znowu dopadł mnie ten etap.
Ja również tak mam. Dopóki nie spotkałam obecnego TŻ (jesteśmy 8 lat razem), to byłam w paru związkach i każdy z nich kończyłam zawsze po ok. 2 latach, po czym z reguły przez rok byłam singielką, i wchodziłam w kolejne. Miewam też czasami takie myśli jak i Ty teraz, ale nie zdarzają się one codziennie - to raczej takie etapy, ale rozmawiając z przyjaciółkami/koleżankami, to zauważyłam, że każda z nas się tak czuje.

Myśle, że gdyby nie anielski charakter TŻ, to już dawno byśmy się rozstali. Aż tak całkiem źle ze mną nie jest, ale mój ojciec obrzydliwie mnie rozpuścił i zawsze podobnego traktowania oczekuje od mężczyzny z którym jestem. TŻ mi to daje - na dużo rzeczy przymyka oko, dużo toleruje, na reszte wzrusza ramionami, nie daje się prowokować, daje mi dużo przestrzeni i wolności, nigdy nie czuje się ograniczana ani kontrolowana. Oddycham w tym związku. No ale i tak po 8 latach, to już nie te same emocje i uczucia, czasami czuje sie znudzona... Tylko pytanie czy to już znak by się rozstawać czy trzeba wziąć poprawkę na to, że to normalne, bo przecież całe życie nad ziemią fruwać z nim nie będę? Nie wiem.

A z innej beczki, podoba mi się krój i kolor tego kardiganu. Rozmiar M, to fajny oversized na mnie. Jeden minus, to materiał - cały jest zmechacony i przez to wygląda jak znoszony: https://www.stradivarius.com/pl/kobi...ml?colorId=450
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-19, 19:22   #4276
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Zakupy to jednak męcząca sprawa... Tu przymiarki braletów, tam zakup brazilianów, gdzie indziej po skarpetki, do drogerii po kremy do rąk (jak zobaczyłam swoje skórki na zdjęciu deseru), ale okazuje się, że blokerów już nie maja, więc w długą na drugi koniec galerii do apteki i tak się kręciłam trzy godziny A i tak zapomniałam o herbacie.
Powlokłam się do tych mięciutkich swetrów, a to widocznie taka okazja była, że na wieszaku od wczorajszego wieczora została połowa, ta w większych rozmiarach, czyli dosłownie worki, bo kto nosi L-kę oversize z rękawami prawie do kolan? Przygarnęłam rdzawy cieplutki sweter z alpaki, wełny i akrylu w cenie akrylu. Niestety ten, który tak skradł wczoraj moje serce musiał skraść jeszcze czyjeś, bo śladu po nim nie było.
Na pocieszenie mam czapkę z wełny i alpaki... w cenie akrylu

Kama tak wspaniale czytać, że siedzisz w domu. Przy naszych zwiedzająco-podróżujących dziewczynach czułabym się jak drzewo
Obiecałam sobie również uczciwy przegląd odzieży domowej oraz przydasiów wnętrzarskich, które zalegają ostatnie 1,5m wysokości w całej garderobie... Cel obrałam niby łatwy - wszystko, co nie jest w neutralach lub kolorystyce dla Ciemnej Jesieni idzie out. Jestem kompletnie zagracona. Uzbierałam wór rzeczy do recyklingu, ale nie mam ich gdzie wrzucić, wypchałam już nimi całą szafkę pod zlewem i tak trwają. Trzymam też stertę kartonów czekając, aż pojemniki na papier będą puste. Przywitam nowy rok życia w graciarni jak nie zacznę ogarniać, a zostało mi kilka dni.

Spotkałam wczoraj dziewczynę, która mnie zawsze nienawidziła i jakoś tak się usmiechnęłam na widok tego, jaka się z niej zrobiła ciotka klotka, mimo, ze ma dopiero 30 lat

Cinde świetny kolor tego kardiganu.

La Mary pospacerowałabym sobie po takiej pustej plaży słuchając rytmicznego szumu fal
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 04:53   #4277
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Cytat:
Napisane przez Kamlisa Pokaż wiadomość
Coz, plusy i minusy bycia w zwiazku. Ja jestem mocno zameżna, ale tez mnie wkurza czasem koniecznosc wyliczania sie z czasu i zajec. I mysle, ze sama radziłabym sobie swietnie i bez specjalnych stresow, nie musze słuzyc nikomu za boa

Kasztanka, w Twoich ciuchach bym zatoneła, jak Tytanic
Dzis miałam wymiane ciuchow letnich na jesienne - co z tego, ze w południe jest cieplej, jak rano 3 stopnie Im dłuzej to robiłam tym bardziej byłam zła. raz, ze lato sie konczy, ze wiekszosci ciuchow nie nałozyłam, o urlopowych nie wspominajac. dwa - ze nie pojmuje jakim cudem osoba ciuchami srednio zainteresowana i rzadko kupujaca ma takie sterty łachow. trzy - ze nic sie specjalnie nei zmieni, bo nadal na mnie pasuja i nadal je lubie..albo przynajmniej mi sie podobaja. cztery - ze to mi przypomina o koniecznosci porzadkow w szafach, do ktorych wrzucam rzeczy nienoszone - czyli znowu robota.
jako podsumowanie - po takim dniu czuje, że jestem bałaganiarzem, przysypanym starta ubran, do tego jestem stara, gruba i cos tam, coś tam...
Zwiazek, w ktorym nie ma tej wolnosci w kwestii spedzania czasu i innych rzeczy nie jest moim zdaniem dobrym zwiazkiem. Wzajemny szacunek i zaufanie sa moim zdaniem kluczowe, zadnych dramatow nie toleruje, zadnych awantur, manipulacji i prob ograniczania drugiej osoby. Jest zdrowo, kiedy obie osoby maja wlasne zainteresowania, wlasnych znajomych i wlasne sposoby spedzania czasu, nie podoba mi sie u niektorych par takie bycie ciagle uwieszonym na partnerze, strasznie to musi byc meczace.

Co do toniecia jak Titanic, chodzi o ilosc jak rozumiem? Doszlam do wniosku, ze pora sie niektorych rzeczy pozbyc, zeby zrobic miejsce na nowe, bo niestety (nad czym bardzo ubolewam) mieszkania i szafy nie sa z gumy i nie dopasowuja sie automatycznie do ilosci dobytku. A szkoda

A co do starosci i grubosci, to i wiek, i waga to tylko zestawy cyferek, ktore nie powinny determinowac czyjejs wartosci jako czlowieka. Ja tam nie planuje nigdy byc stara

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Zakupy to jednak męcząca sprawa... Tu przymiarki braletów, tam zakup brazilianów, gdzie indziej po skarpetki, do drogerii po kremy do rąk (jak zobaczyłam swoje skórki na zdjęciu deseru), ale okazuje się, że blokerów już nie maja, więc w długą na drugi koniec galerii do apteki i tak się kręciłam trzy godziny A i tak zapomniałam o herbacie.
Powlokłam się do tych mięciutkich swetrów, a to widocznie taka okazja była, że na wieszaku od wczorajszego wieczora została połowa, ta w większych rozmiarach, czyli dosłownie worki, bo kto nosi L-kę oversize z rękawami prawie do kolan? Przygarnęłam rdzawy cieplutki sweter z alpaki, wełny i akrylu w cenie akrylu. Niestety ten, który tak skradł wczoraj moje serce musiał skraść jeszcze czyjeś, bo śladu po nim nie było.
Na pocieszenie mam czapkę z wełny i alpaki... w cenie akrylu

Kama tak wspaniale czytać, że siedzisz w domu. Przy naszych zwiedzająco-podróżujących dziewczynach czułabym się jak drzewo
Obiecałam sobie również uczciwy przegląd odzieży domowej oraz przydasiów wnętrzarskich, które zalegają ostatnie 1,5m wysokości w całej garderobie... Cel obrałam niby łatwy - wszystko, co nie jest w neutralach lub kolorystyce dla Ciemnej Jesieni idzie out. Jestem kompletnie zagracona. Uzbierałam wór rzeczy do recyklingu, ale nie mam ich gdzie wrzucić, wypchałam już nimi całą szafkę pod zlewem i tak trwają. Trzymam też stertę kartonów czekając, aż pojemniki na papier będą puste. Przywitam nowy rok życia w graciarni jak nie zacznę ogarniać, a zostało mi kilka dni.

Spotkałam wczoraj dziewczynę, która mnie zawsze nienawidziła i jakoś tak się usmiechnęłam na widok tego, jaka się z niej zrobiła ciotka klotka, mimo, ze ma dopiero 30 lat

Cinde świetny kolor tego kardiganu.

La Mary pospacerowałabym sobie po takiej pustej plaży słuchając rytmicznego szumu fal
Co do zakupow, wlasnie dlatego kocham zakupy online. Chociaz lubie sobie isc do sklepu i przymierzyc 20 sukienek, sprawia mi to przyjemnosc. Ale wszystkie potrzebne rzeczy (majtki, staniki, rajstopy itepe) zamawiam online, nie chce mi sie za takimi nudnymi rzeczami lazic po sklepach, za leniwa jestem.

Moj maz wlasnie kapie Bowiego, to jego pierwsza wiosna i mimo codziennego odkurzania i czesania mamy doslownie kleby kocich klakow wszedzie, az mam ochote czasami ogolic gada na lyso.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 07:49   #4278
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

az sprawdziłąm w google o co kaman z tym bondingiem. No to tu chodzi o stare, dobrze znane licowki kompozytowe, podciagajac kompozyt pod nazwe zywica kompozytowa - mozna to nazwac bondingiem...no, jako spore naciagniecie moim zdaniem Reklamowanie przez znane kliniki...? Ciekawe. Nie jest to nic nowego ani odkrywczego, zmianiac sie moga tylko materiały. TO metoda pokrywania zebow przebarwionych kompozytem, najczesciej stosowana przy zebach martwych. Tansza i szybsza niz licowki porcelanowe, natomiast mniejsza trwaosc koloru i w sumie materiału. To taka...opcja dla osob z cienszym portfelem na poprawe przebarwionej martwej jedynki czy dwojki, a nie genialny sposob na rozjasnienie zebow czy wybielanie. Licowka wymaga zawsze zdjecia czesci zeba, zmiejszenia go, nie stosuje tego na zeby zywe i nie dałabym zrobic tego sobie Usmiech z holywood...? jak ktos jest srdniomyslacym amerykaninem - moze...Jak jest gwiazda to pojdzie w porcelane, nie kompozyt.
Podsumowujac - robie, ale na zeby martwe, a nie jako ogolna poprawe usmiechu.
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 08:55   #4279
Anyzkowa
Zakorzenienie
 
Avatar Anyzkowa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 039
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Kama dziękuje.
Moja stomatolog jest bardzo na nie z tą metodą. A teraz proponują te plastikowe naklejki na zęby od jedynki do piątki, góra i dół. I jest to hit.
Ja mam porcelanę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Anyzkowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-20, 09:33   #4280
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88148529]Ja również tak mam. Dopóki nie spotkałam obecnego TŻ (jesteśmy 8 lat razem), to byłam w paru związkach i każdy z nich kończyłam zawsze po ok. 2 latach, po czym z reguły przez rok byłam singielką, i wchodziłam w kolejne. Miewam też czasami takie myśli jak i Ty teraz, ale nie zdarzają się one codziennie - to raczej takie etapy, ale rozmawiając z przyjaciółkami/koleżankami, to zauważyłam, że każda z nas się tak czuje.

Myśle, że gdyby nie anielski charakter TŻ, to już dawno byśmy się rozstali. Aż tak całkiem źle ze mną nie jest, ale mój ojciec obrzydliwie mnie rozpuścił i zawsze podobnego traktowania oczekuje od mężczyzny z którym jestem. TŻ mi to daje - na dużo rzeczy przymyka oko, dużo toleruje, na reszte wzrusza ramionami, nie daje się prowokować, daje mi dużo przestrzeni i wolności, nigdy nie czuje się ograniczana ani kontrolowana. Oddycham w tym związku. No ale i tak po 8 latach, to już nie te same emocje i uczucia, czasami czuje sie znudzona... Tylko pytanie czy to już znak by się rozstawać czy trzeba wziąć poprawkę na to, że to normalne, bo przecież całe życie nad ziemią fruwać z nim nie będę? Nie wiem.
[/QUOTE]
Twój post dał mi do myślenia. Moi najbliżsi przyjaciele albo są beznadziejnymi singlami albo tkwią w związkach mówiąc delikatnie średnio udanych. Nie mam nikogo, kto by się wypowiadał z podobnej perspektywy. Dobrze usłyszeć, ze nie tylko mnie dopadają wątpliwości czasami.

Pani R, jestem pod wrażeniem Twojej determinacji. Nie będzie Ci szkoda się rozstawać z tak duża ilością ciuchów? Już tyle razy robiłam takie przeglądy garderoby, ze zrezygnowałam, bo zawsze mam dylemat co zrobić z ciuchem, niby jest fajny, ale jakoś od 6 lat nie miałam okazji go założyć. I dalej leża, czekaja na szanse, może 2022 to będzie ich czas. Przestałam robić przeglądy, nie ma po co. Jedno dobre, to wydaje mi się (wydaje...), ze nie kupuje dużo ubrań w ciągu roku ze względu na ograniczone już miejsce.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 10:40   #4281
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Cytat:
Napisane przez Anyzkowa Pokaż wiadomość
Kama dziękuje.
Moja stomatolog jest bardzo na nie z tą metodą. A teraz proponują te plastikowe naklejki na zęby od jedynki do piątki, góra i dół. I jest to hit. Ja mam porcelanę.
Wiesz, przychodzi mi na myśl ile z tych pań, chwalących się nowym uśmiechem ze swoich samochodów, stosuję tzw. kryptoreklame? Takie czasy, że na wszystko trzeba brać poprawkę.

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Pani R, jestem pod wrażeniem Twojej determinacji. Nie będzie Ci szkoda się rozstawać z tak duża ilością ciuchów? Już tyle razy robiłam takie przeglądy garderoby, ze zrezygnowałam, bo zawsze mam dylemat co zrobić z ciuchem, niby jest fajny, ale jakoś od 6 lat nie miałam okazji go założyć. I dalej leża, czekaja na szanse, może 2022 to będzie ich czas. Przestałam robić przeglądy, nie ma po co. Jedno dobre, to wydaje mi się (wydaje...), ze nie kupuje dużo ubrań w ciągu roku ze względu na ograniczone już miejsce.
Dokładnie wiem o czym piszesz, bo całe życie tak miałam. W ostatnich latach się z tym u mnie bardzo poprawiło, bo zaczęły mnie męczyć te ciuchy i ich ilość. Lata praktyki po których już wiem, że jak czegoś nie założyłam przez ostatnie 3 lata, to już na pewno nie założe.

A jeszcze co do związków, to takie myśli są zawsze troche alarmujace. Myśle, że kluczowe jest to jak często występują - bo jeżeli codziennie nas takie myśli atakują, to niedobrze, a jeżeli przeplatają się też i z bardzo dobrymi momentami pełnymi miłości, to myśle, że jest to naturalne i zupełnie normalne. To niewykonalne by w długoletnim związku ciągle czuć się tak samo jak w jego samych początkach - z biologicznego punktu widzenia jest to niemożliwe. Oczywiście, każdy z nas ma wybór - można skakać regularnie w nowe związki i podtrzymywać to uczucie bycia na haju i fascynacji nowym partnerem, albo zaakceptować fakt, że każdy związek się zmienia i ewoluuje - co kto lubi, co kto woli.



---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

LaMary, piękne zdjęcia. Ten dworek w oddali z aleją drzew do niego prowadzącą

Pani_R, kupiłam wczoraj herbate "grzane wino" z Twojego polecenia , ale jeszcze nie próbowałam.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 12:28   #4282
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Anyz, bo aktorzy w hollywood owszem, stosuja wybielanie albo czesciej licowki, ale włąsnie z porcelany. I to od biedy moge zrozumiec - zarabiaja na swoim usmiechu to sa gotowi osłabic włąsne zęby dla lepszego efektu na ekranie. ale normalny człowiek powinien sie zastanowic, co jest dla niego wazniejsze. A juz kompozytowe licowki...? bez sensu. I tak, byłam na kursach tego tupu i owszem, nadal zbierana jest spora czesc szkliwa, przy kompozytach chyba wiecej niz przy porcelanie. Nawet najlepsze materiały beda sie z czasem przebarwiac.
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 12:35   #4283
Anyzkowa
Zakorzenienie
 
Avatar Anyzkowa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 039
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Kama a porcelana również? Powinna być jakoś oczyszczana, szczeliny międzyzębowe ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Anyzkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 13:29   #4284
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Ava ja się ubierałam źle i źle z tym czułam... Teraz naprawde dużo dała mi zmiana krojów i dopasowanie kolorów do typu kolorystycznego. To mnie też fajnie dyscyplinuje, bo przeglądam wiele sklepów i mam już takie "o, fajnie, ale to nie dla mnie, bo nie wyglądałabym korzystnie".
Została mi góra ubrań na fotelu, które systematycznie będę wrzucac na vinted. Co sprzedam, to sprzedam. Zrobię miejsce na taki worek w garderobie i będę się powoli pozbywać. Nie chcę wyrzucać nowych ciuchów, a wiem, ze źle w nich wyglądam.
Wór tak z 10kg wyniosłam wczoraj w nocy - ubrania używane, ale może komuś w trudnej sytuacji posłużą - czy to jako za grosze sprzedawane na olx, czy trafią do potrzebujacej. Wystawiłam je na ulicy kolo smietnika poukladane w duzej torbie. Myslę, że szybko w tej dzielnicy zniknęły.

Wczoraj zrobiłam 4 "pełne" kursy do śmietnika, zapchałam pojemnik na papier i przejrzałam szafki z jedzeniem. Dzisiaj mi się je tak przejrzyscie otwierało, nabrały powietrza

Dzisiaj jadę dalej, mam mnostwo działow do przejrzenia - bizuteria, leki, kolorówka, ostatnia partia ubrań do zdecydowania, czy wracają do szafy, czy idą na fotel do sprzedaży. Mam też pełno dziwnych rzeczy w katach garderoby typu "kiedys sie przyda", jakieś ramki, dzwonki wietrzne... sama nie wiem co tam jest.

Uwielbiam takie łatwe wyrzucanie, chociaż zawsze zostaję z refleksją, że mogłabym inaczej kupować, by smieci było mniej. Plastik i metal są nieuniknione, bo to opakowania po psiej karmie i jogurtach, kartony idą mam nadzieję do recyklingu, ale stos przeterminowanego jedzenia nie bardzo wiedziałam gdzie wrzucić i poszedł do niesortowanych.

Także gorączka sobotniej nocy była u mnie w kursach ze śmieciami, a niedziela zapowiada się podobnie W takim tempie za chwilę mieszkanie zrobi mi się większe

Kasztanka ja uwielbiam wyprawy zakupowe. To dla mnie lepsze niż wypad do kina czy resto, zreszta zawsze robię przystanek obiadowo-deserowy. Ubrania w dużej mierze zamawiam, bo sklepy nie mają stacjonarnie często pełnej oferty i wolę oddać zwrot kurierowi niż dygać z nim znowu do sklepu.

Cinde smacznego
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2020-09-20 o 13:31
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 13:59   #4285
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Anyz, porcelana raczej nie, na niej w zasadzie mało co sie osadza. Dlatego włąsnie dziwi mnie boom na licowki kompozytowe. Tanie i szybkie i dla osob bez wygorowanych wymagan - dla mnei. tak, sa juz swietne materiały, ale nadal po paru latach beda i przebarwienia i osady. a u palaczy itp szybciej.
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 15:05   #4286
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

LaMary, piękne widoki, uwielbiam takie klimaty. U nas pogoda mówi, że ostatnie ciepłe dni. Miałam sprzątać w domu, bo bajzel mam totalny, ale w taką pogodę to mi szkoda, poczekam ze sprzątaniem na deszcz
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 17:52   #4287
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Gosia no pewnie, korzystaj

Ja akurat sprzątać lubię, ale jak mam wenę, a w ten weekend ewidentnie mam. Zasuwam już od 5h i sporo zrobiłam. Mieszkanie znacznie przejrzało, znowu mam wór plastiku/metalu i papieru.
Niestety nie przejrzy do końca dopóki nie powyprzedaję garderoby i nie kupię tej kawalerki na wynajem, bo mam dodatkowe 3 krzesła, stół i 2 duże lustra, nie licząc kocy, narzut, poduszek i ozdób

Teraz robię przerwę na herbatę i kolację, ale dziś jeszcze podziałam.

Kama ja myślę o ceramice, bo mam krzywe zęby, a aparatu nie założę - brak kilku ostatnich trzonowców. Poza tym są powybijane od kolczyka w języku i zjechane przez bruksizm.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2020-09-20 o 17:53
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 18:14   #4288
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Ava śliczna ta biżuteria! podoba mi sie.


LaMary piękne widoczki! Az Ci zazdroszczę chociaż mieszkam nad morzem to moja plaża jest brzydka. Wolimy jeździć w inne rejony


Naprawa auta idzie u nas pełna para! skrzynia nowa kupiona. I juz jest wymieniana. Oczywiscie mąż sam to robi. Jutro do pracy rowerkiem będzie jechał.


Ja tez korzystam w ostatnich ciepłych dni i jeżdzę na rowerku
Byliśmy tez w parku. Kasztany spadają z drzew, czuć juz zniżająca sie jesien.

Trochę tez sie zaczytałam w książkach. I od razu mniej czasu na inne rzeczy.

Myśle czy ciasta nie upiec. Chodzi za mną cos dobrego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Anyżkowa - tak mam zaleczone to co zostało. To było dawno temu. Wtedy nie było tylu dostępnych opcji co dzisiaj.
Pamietam jak sie pytałam wtedy czy da sie cos zrobic to nie bylo takiej opcji.

Musiałabym skonsultować z moim dentysta co najlepiej zrobic teraz.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2020-09-20 o 18:16
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 19:01   #4289
aussiewoman
Zakorzenienie
 
Avatar aussiewoman
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 4 895
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

A ja jak zwykle walczę z ex i staram się udowadniać, że nie jestem wielbłądem...i że młody potrzebuje tego czy tamtego. Czyli jestem w stałym konflikcie pomiędzy Tż a ex... Podsumowując nie polecam. Jutro praca od 6 rano, czyli pobódka o 5.

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka
aussiewoman jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-20, 20:15   #4290
Anyzkowa
Zakorzenienie
 
Avatar Anyzkowa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 039
Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- III część

Aussi właśnie jestem po spotkaniu z koleżanką. Ma ten sam problem. Córka wyprowadziła się do taty. Ojciec tylko żywi dziecko. Reszta należy do matki. Dziewczyna przygotowuje się do matury (płatne korki z dwóch przedmiotów, godzina nauki to 60 i 80 zł). Miala osiemnastkę - miała dostać na laptopa, tak rodzice ustalili. Matka dała, ojciec nic. Minął już rok od urodzin. Dziewczyna potrzebuje ciuchów, kosmetyków, kasy na wyjścia i pomocy w edukacji. Ojciec nie widzi jej potrzeb.
Dodam, że młoda w wakacje całe dorabiała u mnie.
Ja się nie wypowiadam, bo ojciec mojej córki obraził się na nią i od prawie dwóch lat jej nie widział i nie słyszał. Nie rozumiem jak tak można.

PaniRobot ja Ci zazdroszczę tej werwy. Nie mam bałaganu, jestem dość uporządkowana, ale nie cierpię takich porządków.
Mam myślenie, że lepiej dokupić szafę niż co pół roku sprzątać w jednej

Cherry teraz masz wiele opcji. Trochę te opcje kosztują, ale warto.
Ja jestem ze swojej inwestycji bardzo zadowolona.

Caffe co tam u Ciebie ?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez Anyzkowa
Czas edycji: 2020-09-20 o 20:20
Anyzkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-21 07:02:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.