Jakimi samochodami jeździcie? Wasze auta- pierwsze i kolejne ;)

[DariaMaa]

Jestem wlaśnie na etapie szukania małego cudeńka dla mnie i tylko dla mnie Nie mogę się doczekać. Jeszcze nie wiem dokładnie co to będzie, wszystko jest uzależnione oczywiście od budżetu. Zastanawiam się nad Golfem V, Mazdą 2... coś te klimaty, żeby nie był za duży, bo mistrzem parkowania niestety nie jestem.

[Frutti]

Napisane przez DariaMaa

Jestem wlaśnie na etapie szukania małego cudeńka dla mnie i tylko dla mnie Nie mogę się doczekać. Jeszcze nie wiem dokładnie co to będzie, wszystko jest uzależnione oczywiście od budżetu. Zastanawiam się nad Golfem V, Mazdą 2... coś te klimaty, żeby nie był za duży, bo mistrzem parkowania niestety nie jestem.

Zaufaj mi, większym autem parkuje się duuużo łatwiej niż takim malutkim

[kisielova]

Napisane przez Frutti

Zaufaj mi, większym autem parkuje się duuużo łatwiej niż takim malutkim

kwestia wyczucia pojazdu, jakim się poruszamy.
Problem dla niektórych stanowią manewry w ciasnych miejscach, jednak to już zależy od wprawy kierowcy

[echme]

Moje pierwsze autko to vw golf II z 91' na benzynę i gaz i nadal nim jeżdzę. Jeździłam tez vw caddy z dieslem i gorzej mi sie jechało niż na gazie

[vilthid]

I - nissan almera n16 1.5 benzyna + lpg
II - peugeot 207 1.6 HDI

[Świniaczek]

I - Trabant kombi 1991 r., 1.1 benzyna + lpg
II - Skoda Felicia 1996 r., hatchback, 1.3 mpi, benzyna + lpg
III - Peugeot 306 1996 r., hatchback, 1.4, benzyna + lpg
IV - Renault Megane 1996 r., hatchback, 1.4 benzyna + lpg
V- Renault Megane Classic, 1998 r., sedan, 1.6 benzyna + lpg
Teraz Peugeot 406 1.8 kombi, 1998 r., oczywiście też benzyna + lpg

[blondynkapoznan]

Moje pierwsze auto. W sensie takie co sama wybrałam i kupilam. Jechalam po nie 400km. To auto z gwiazda. Ogólnie zakochałam się e Mercedesach.
Na co dzień zdarza mi się jeździć passatem 2014 automat. Fajne autko ale i tak wolę moje osobiste.

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez Frutti

Zaufaj mi, większym autem parkuje się duuużo łatwiej niż takim malutkim

Dokładnie. Mi też się dużym-kombi epiej parkuje.

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez Frutti

Zaufaj mi, większym autem parkuje się duuużo łatwiej niż takim malutkim

Nie zgadzam się. Przy parkowaniu równoległym są takie miejsca "krótkie", że fizycznie duży kombiak się nie zmieści, a malutkie autko da radę, bo różnica w długości może być ponad metr!

Ja też kocham bezgranicznie moje króciutkie autko, bo codziennie muszę parkować w różnych miejscach, gdzie miejsc parkingowych brak. Parkuję na godzinkę - dwie, zależy mi na czasie, więc nie ma opcji żeby parkować gdzieś daleko i biec do celu podróży. Z drugiej strony nie potrzebuję super miejsca na tak krótko. A przy małym autku, to jednym kołem na chodniku, drugim na klepisku które kiedyś było trawnikiem i jakoś pojazd przestoi mimo braku miejsc parkingowych

[Callen]

Napisane przez kisielova

kwestia wyczucia pojazdu, jakim się poruszamy.
Problem dla niektórych stanowią manewry w ciasnych miejscach, jednak to już zależy od wprawy kierowcy

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Nie zgadzam się. Przy parkowaniu równoległym są takie miejsca "krótkie", że fizycznie duży kombiak się nie zmieści, a malutkie autko da radę, bo różnica w długości może być ponad metr!

Ja też kocham bezgranicznie moje króciutkie autko, bo codziennie muszę parkować w różnych miejscach, gdzie miejsc parkingowych brak. Parkuję na godzinkę - dwie, zależy mi na czasie, więc nie ma opcji żeby parkować gdzieś daleko i biec do celu podróży. Z drugiej strony nie potrzebuję super miejsca na tak krótko. A przy małym autku, to jednym kołem na chodniku, drugim na klepisku które kiedyś było trawnikiem i jakoś pojazd przestoi mimo braku miejsc parkingowych

Obecnie mam wspólnie z rodzicami vectrę B poza tym mam niewielkie doświadczenia z berlingo jakby nie było ciutkę większym i tym drugim parkuje i cofa się o wiele lepiej. Cofanie z takimi lusterkami jaj w vectrze to dla mnie okropieństwo jakbym nie ustawiła tych mikroskopijnych lusterek muszę się domyślać czy aby w coś nie wjeżdżam. Tam gdzie mniejszą vectrą boję się cofać benkiem nie mam żadnych obaw parkuję przeważnie tyłem
Ja jednak dla siebie będę szukać czegoś mniejszego ale znowu nie zniosę jazdy totalnym piździkiem

[Świniaczek]

Napisane przez Callen

Obecnie mam wspólnie z rodzicami vectrę B poza tym mam niewielkie doświadczenia z berlingo jakby nie było ciutkę większym i tym drugim parkuje i cofa się o wiele lepiej. Cofanie z takimi lusterkami jaj w vectrze to dla mnie okropieństwo jakbym nie ustawiła tych mikroskopijnych lusterek muszę się domyślać czy aby w coś nie wjeżdżam. Tam gdzie mniejszą vectrą boję się cofać benkiem nie mam żadnych obaw parkuję przeważnie tyłem
Ja jednak dla siebie będę szukać czegoś mniejszego ale znowu nie zniosę jazdy totalnym piździkiem

Berlingo jest minimalnie krótsze Chyba, że to któraś z tych nowych wyrośniętych wersji. Co nie zmienia faktu, że wygodniej się cofa autem, w którym widać, gdzie dokładnie kończy się "tyłek", a w sedanie aż tak tego nie widać, leci się typowo na wyczucie. To tak jak mój ojciec ma np Citroena C5, krowa ogólnie moim zdaniem bardzo nieporęczna, bo i szerokie to i długie, chora jestem jak mam gdzieś tym parkować, (no ale jak mus to mus - to, że nie lubię, nie znaczy, że nie mogę tego zrobić ), a sama mam peugeota 406 w kombi i pomimo wymiarów tak naprawdę bardzo podobnych problemu już nie ma, bo lepiej wszystko widać.
EDIT: Sprawdziłam właśnie, citroen jest całe kilka cm krótszy od mojego nawet

[DariaMaa]

No i w końcu maaaam! Marzy mi się duże auto, ale jednak na początek chcę z mniejszym spróbować A kupiłam Seata Leona wersję sportową. Jestem w num zakochana <3

[dorris23]

Pierwszy byl Fiat 126
Później Mazda 323 F
Natepnie Opel Vectra b 2.0 z gazem
Opel Tigra 1.4
Fiat Brava 1.6 z gazem
Obecnie Peugeot 407 2.0 HDI

[Emila_87]

I - skoda fabia 1.2
II - Peugeot 207 cc

2 zdecydowanie przyjemniejsze

[dorris23]

Napisane przez Emila_87

I - skoda fabia 1.2
II - Peugeot 207 cc

2 zdecydowanie przyjemniejsze

również tak uważam, uwielbiam Peugeota

[Varga]

Czeka mnie decyzja odnośnie zakupu pierwszego auta

Zależy mi na niewielkim samochodzie, gdzie się wysoko siedzi. Pomożecie? Dacie jakieś typy?

[kisielova]

Napisane przez Varga

Czeka mnie decyzja odnośnie zakupu pierwszego auta

Zależy mi na niewielkim samochodzie, gdzie się wysoko siedzi. Pomożecie? Dacie jakieś typy?

Kryterium numer jeden: budżet. Propozycje będą inne, kiedy napiszesz, że masz 20 tysięcy, a inne jeśli 100 tysięcy.

[Varga]

Napisane przez kisielova

Kryterium numer jeden: budżet. Propozycje będą inne, kiedy napiszesz, że masz 20 tysięcy, a inne jeśli 100 tysięcy.

Najlepiej do 50tys.

[dorris23]

Napisane przez Varga

Najlepiej do 50tys.

nie rozumiem tego "wysoko siedzi", jestem niska. W samochodach jest regulacja wysokosci fotela.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[Quadesha]

Napisane przez Varga

Najlepiej do 50tys.

Ja wiem o co Ci chodzi. U mnie w hyundai bez podwyzszenia siedzi sie juz wysoko, a w audi brata nawet na maksa jest jakby nisko. Najlepiej popatrz jakies modele typu hyundai, toyota, kia i przejedz sie do salonu, umów na jazdę probna i wtedy sama ocenisz.

[farfarae]

Napisane przez Varga

Czeka mnie decyzja odnośnie zakupu pierwszego auta

Zależy mi na niewielkim samochodzie, gdzie się wysoko siedzi. Pomożecie? Dacie jakieś typy?

Może Toyota Yaris?

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[GrubaGoska]

Napisane przez GrubaGoska

Moim pierwszym autem był Fiat 126p, ale potem przesiadłam się do Forda Escorta kombi i zrozumiałam, że nigdy więcej małego samochodu (mimo, że Escort wcale też nie był taki duży).
Po Escorcie był jeszcze Nissan Primera kombi (2.0 TD - mój pierwszy diesel), a teraz Octavia II po liftingu, z 2.0 TDI 140 KM i sześciobiegową ręczną skrzynią.

I przyszedł czas by uzupełnić tę wyliczankę. Miałam całkiem nowe auto (z 2010 roku), ale jak znajomy sprzedawał swojego Forda Galaxy z 2012, to nie mogłam się oprzeć. Sekwencyjna automatyczna skrzynia biegów, 163 konie pod maską, biksenony, fabryczna nawigacja, wysoka pozycja za kierownicą - wszystkim polecam duże auta!

[201710231223]

Moje kochane autko Reno Senic benzyna i gaz ❤️


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Tuti_Fruti]

Mercedes A klasa. Małe zwinne autko miejskie

[201709131127]

Obecnie mam golf VI z 2016 roku ,a przedtem miałam polo z 2015 ,ale ktoś we mnie wjechał. A tak jeszcze jeżdżę Audi A8 ,ale źle mi się go prowadzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Napisane przez Varga

Najlepiej do 50tys.

To najlepiej salon polecam i jak patrzysz na auto zwracaj uwagę na koszty napraw . Kia drogo wychodzi ,my u nas w warsztacie może rocznie robimy 4 takie autka. Toyota już lepiej wychodzi .,ja polecam Golfy jestem fanką ile masz wzrostu ,że musisz wysoko siedzieć?. Moja koleżanka ma 150 cm i jeździ polo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[imago84]

MITSUBISHI ASX,
wcześniej opel corsa i punto 2

[scary_mary]

Ja sie przesiadlam z Toyoty Yaris na Aygo (aygo jest nowsza o 10 lat).
po dwoch miesiacach jazdy stwierdzam, ze aygo jest zdecydowanie lepsza - cichsza na autostradzie, klimatyzacji nie oddalabym za nic, mniej benzyny bierze, latiej sie nia manewruje. Jedyne co mnie wkurza to tylna wycieraczka - ma bardzo maly zasieg, prawie nic nie widac i trzeba polegac na bocznych lusterkach. Poza tym jest super - tania w utrzymaniu, jesli chodzi o czesci i paliwo.

aha oba samochody maja silnik 1.0 (poprzednia yaris i obecna aygo).

[KarolinaK]

Napisane przez scary_mary

Ja sie przesiadlam z Toyoty Yaris na Aygo (aygo jest nowsza o 10 lat).
po dwoch miesiacach jazdy stwierdzam, ze aygo jest zdecydowanie lepsza - cichsza na autostradzie, klimatyzacji nie oddalabym za nic, mniej benzyny bierze, latiej sie nia manewruje. Jedyne co mnie wkurza to tylna wycieraczka - ma bardzo maly zasieg, prawie nic nie widac i trzeba polegac na bocznych lusterkach. Poza tym jest super - tania w utrzymaniu, jesli chodzi o czesci i paliwo.

aha oba samochody maja silnik 1.0 (poprzednia yaris i obecna aygo).

Oj miałam Aygo trzy lata temu. Zakochałam sie w tym autku. Idealny miastowy. I gdyby nie to ze zmieniałam kraj zamieszkania to dalej byśmy sie swietnie odgadywały.
Teraz mam peugeot308 zdecydowanie za duzy na moje potrzeby. Chociaz silnik ma sie czym popisać. Wygodny ale korzystam z niego tylko w pojedynkę wiec za duzy jak na moje potrzeby. W Aygo czułam sie przytulniej.

[0agniesia0]

Pierwsza była Corsa B - niewypał taki jakich mało, nie pamiętam kiedy kupiłam tak wadliwe "coś". Szybko się jej pozbyłam i poszła na złom, nie brakuje mi jej ani trochę...
Później Renault Megane - bardzo fajny samochód. Chyba jedyny jakim jeździłam, z tak dobrym hamulcem ręcznym.
Teraz - Audi A3 8L, zadbana, czarna perełka.
Planuję wymianę na jakieś kolejne Audi, ale większe, może A4.