Chłopak mnie zawiódł

[MaalaMyyszka]

Jestem 1,5 roku z chłopakiem, mamy niewiele ponad 20 lat. Spotykamy się średnio 3 dni w tygodniu z powodu moich studiów i jego pracy w innym mieście. Pamiętam, że przez pierwsze miesiące zwiazku uprawialismy seks podczas każdego jednego spotkania, każdą okazję wykorzystywalismy do igraszek. Jak nie było za bardzo możliwości w domu (oboje mieszkamy jeszcze z rodzicami) to zdarzało nam się to robić w plenerze czy aucie. Ogólnie nasze życie erotyczne było bardzo udane, sporo eksperymentowalismy. Nie było nudy. Jednak od jakiegoś czasu widzę, że nasz seks ograniczył się do 1razu w tygodniu. Mniej więcej od pół roku tak jest. Próbowałam rozmawiać z nim na ten temat. To nie jest tak, że leżymy razem w łóżku i do niczego nie dochodzi, bo jak już znajdziemy się w dogodnej sytuacji to najczęściej dochodzi do tego seksu. Ale po prostu zauważyłam, że przez pierwszy rok bez przerwy szukaliśmy sposobności do seksu, prawie cały czas szukaliśmy okazji by być tylko we 2 w domu,a teraz częściej wychodzimy do znajomych albo gdzieś na rower czy na miasto i często wychodzi tak, że na te 3 dni kiedy się spotykamy tylko jeden dzień mamy okazję uprawiać seks. Jak już dojdzie do seksu to jest fajnie i nie mogę narzekać, ale brakuje mi tej poprzedniej częstotliwości. Próbowałam rozmawiać o tym. On się wykrecal i twierdził, że tak po prostu wychodzi. Nie nocujemy u siebie, bo takie są zasady u nas w domach, więc w sumie nie ma aż tylu okazji.
Dziś poklocilsmy się trochę, bo chciałam uprawiać z nim seks i nawet do czegoś doszło, ale on nagle przerwał. Powiedział, że nie lubi uprawiać seksu w trakcie okresu. Mam okres, ale końcówkę już, wcześniej uprawialismy seks w okres i jakoś nie mówił żeby mu to przeszkadzało. Spytałam go dlaczego nigdy wcześniej mu to nie przeszkadzało, a on na to że przeszkadzało ale się zmuszał i nie mówił... Ja się wkurzylam i powiedziałam mu, że ja nienawidzę robic mu loda, a jednak robię to dla niego. Powiedział, że nie chce żebym się zmuszała itp. Teraz jestem strasznie smutna z tego powodu. Czuję, że nie jest dobrze.Powiedziałam mu wprost, że ostatnimi czasy nie satysfakcjonuje mnie nasze życie seksualne. On twierdzi, że trzeba mówić sobie jak się czegoś nie lubi i dlatego mi o tym powiedział. Ja mam wrażenie, że to z jego strony wymówka żeby jeszcze rzadziej uprawiać seks.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vanir410]

Napisane przez MaalaMyyszka

Powiedział, że nie lubi uprawiać seksu w trakcie okresu. Mam okres, ale końcówkę już, wcześniej uprawialismy seks w okres i jakoś nie mówił żeby mu to przeszkadzało. Spytałam go dlaczego nigdy wcześniej mu to nie przeszkadzało, a on na to że przeszkadzało ale się zmuszał i nie mówił... Ja się wkurzylam i powiedziałam mu, że ja nienawidzę robic mu loda, a jednak robię to dla niego. [/URL]

Wyrzucaj mu dalej, na pewno będzie lepiej...
Może facet ma jakieś problemy. A może zwyczajnie przeszła pierwsza fala fascynacji i faceta już nie kręci taki szybki i ciągły seks. Uprawiacie seks raz w tygodniu, to nie jest wcale mało.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Dobrze zrozumiałam? On nie chce z tobą uprawiać pełnego stosunku, ale żebyś ty mu zamiast tego robiła loda to nie ma nic przeciwko?

[majcziki]

Z jednej strony wejscie w łóżkową rutyne jest dosc częste, z drugiej to co on reprezentuje na pewno wymaga postawienia sprawy jasno.

[Dominator69]

Ja mam podobnie wydaje mi się że fascynacja prysla ale dzieciaczku próbuj nowych odwazniejszysz rzeczy albo to olej bo są inni faceci na świecie seks jest ważny w związku buźki.

[kurka_ziemna]

Pewnie przeszla mu fala fascynacji, zmuszanie go kiedy tak naprawde nie chce pewnie też robi swoje.