Kopanie w jądra

[Usmiechprosze]

Witam, dzisiaj jeden chłopak którego znam z widzenia spytał się mnie, czy nie kopnę go kilka razy w jądra. Byłam tym zaskoczona i powiedziałam mu że się zastanowię. Powiedzial żebym to przemyślała i jak mam ochotę go kopnąć od czasu do czasu to mam mu dać znać i będzie chętny. Co Wy o tym myślicie?

[Ranita]

To jest praktyka BDSM "ballbusting" powiedzmy średnio popularna, ale dla każdego coś miłego. Wszystko zależy tak na prawdę od stopnia waszej znajomości i Ciebie - tu "mizianie po kroczu" nic nie załatwia -jeżeli to Ciebie kręci i jesteś w stanie "dać kopa" i do tego kontrolować siłę kopnięcia (trudne) to czemu nie... ale decyzja należy do Ciebie... Natomiast jak piszesz facet nie jest dobrze znany - moja rada to jednak odpuścić.

[Eveen]

Jak ci sie podoba taka propozycja to czemu nie, jak uważasz to za dziwne to ja bym spasowała.

[randeczka]

Tylko licz się z tym, że możesz mu zrobić krzywdę

[Ulegly_Wroclaw]

Może jest jakaś Pani z Wrocławia która chciałaby spróbować?

[randeczka]

Ile płacisz za taką przyjemność?

[Ulegly_Wroclaw]

Jesteś z Wrocławia?

[Overcooked]

No ja bym padła gdyby koleś którego de facto nie znam (bo "znam z widzenia" to tyle co nic, nawet nie kolega) wyszedłby z taką lub podobną (jakieś bicie/klapsy) propozycją. Z resztą jak to by miało wyglądać, specjalne umawianie się w ustronne miejsce lub co gorsza w domu na takie sesje? Co innego partnerka/koleżanka/osoba która została znaleziona wprost do tego na portalu, a co innego zagadywać do znanych z widzenia kobiet o tak z dupy jakby się pytało o pożyczenie książki.

[Ulegly_Wroclaw]

Napisane przez Overcooked

No ja bym padła gdyby koleś którego de facto nie znam (bo "znam z widzenia" to tyle co nic, nawet nie kolega) wyszedłby z taką lub podobną (jakieś bicie/klapsy) propozycją. Z resztą jak to by miało wyglądać, specjalne umawianie się w ustronne miejsce lub co gorsza w domu na takie sesje? Co innego partnerka/koleżanka/osoba która została znaleziona wprost do tego na portalu, a co innego zagadywać do znanych z widzenia kobiet o tak z dupy jakby się pytało o pożyczenie książki.

Bez urazy ale jak ludzie umawiają się na sex na jakiś portalach i też się nie znają to jest ok a spotkania w klimatach BDSM już nie?
Akurat te klimaty są bardziej bezpieczne, jeżeli nie uprawiasz klasycznego sexu na takich sesjach niż przespanie się z przypadkową osobą poznaną np w barze.

[Overcooked]

Napisane przez Ulegly_Wroclaw

Bez urazy ale jak ludzie umawiają się na sex na jakiś portalach i też się nie znają to jest ok a spotkania w klimatach BDSM już nie?
Akurat te klimaty są bardziej bezpieczne, jeżeli nie uprawiasz klasycznego sexu na takich sesjach niż przespanie się z przypadkową osobą poznaną np w barze.

Nie rozumiesz. Jesteś w pracy/w sklepie/na uczelni - generalnie na neutralnym gruncie gdzie spodziewasz się pytań w stylu "hej która godzina?", a nie "hej czy poświęcisz mi pół godziny na kopanie jąder, "hej może jesteś zainteresowana seksem bez zobowiązań/fwb". To nie randka/impreza/tinder/środek flirtu. Gdy nie ma klimatu zupełnie do zadawania takich propozycji, takie zaskakiwanie i wyjeżdżanie z grubej rury jest nie na miejscu i podpada pod molestowanie.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[renata_b_1993]

Zgłaszajcie tych zboków

[missVivi]

Napisane przez Overcooked

Nie rozumiesz. Jesteś w pracy/w sklepie/na uczelni - generalnie na neutralnym gruncie gdzie spodziewasz się pytań w stylu "hej która godzina?", a nie "hej czy poświęcisz mi pół godziny na kopanie jąder, "hej może jesteś zainteresowana seksem bez zobowiązań/fwb". To nie randka/impreza/tinder/środek flirtu. Gdy nie ma klimatu zupełnie do zadawania takich propozycji, takie zaskakiwanie i wyjeżdżanie z grubej rury jest nie na miejscu i podpada pod molestowanie.

O to to to!!!!