Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-11-22, 19:18   #31
Medins
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 635
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez undecided_1994 Pokaż wiadomość
Oczywiście że zmyślili To jest akurat ich klasyczne zachowanie i wiedziałam od razu że kręcą.

Ponieważ chcę urwać kontakt, powiedziałam jej że muszę się odciąć, bo już kiedyś ograniczyłam kontakt i co prawda nie ruszało mnie wtedy ile dostaje moje rodzeństwo, ale bardzo frustrowało że nie było rozmowy z nimi w której bym nie słyszała jaka zła jestem, że ich rzadko odwiedzam i nie dzwonię. Po mojej rozmowie z nią (w tej w której się dowiedziałam o "wszystkim") dałam sobie kilka tyg. na uspokojenie, ponieważ nie chciałam podejmować pochopnych decyzji w nerwach, potem temat wrócił i jej powiedziałam że właśnie postanowiłam uciąć z nimi kontakt. Zresztą ja już ostatnim razem sama sobie obiecałam, że jak jeszcze raz mnie skrzywdzą to koniec, kolejnej szansy nie ma. No i teraz miał być koniec. Ale tyle co wysłuchałam od siostry, z której zdaniem zawsze się liczyłam, to mnie zszokowało i rozchwiało mi na tyle emocje że ciężko mi bez nich myśleć. Jak tylko zaczynam analizować to od razu płakać mi się chcę. Jednak dochodzi też smutek przez to, że w zasadzie jak myślałam najbliższa mi osoba się tak zachowała i zaszantażowała mnie(?) chyba tak można nazwać zdanie: jak zerwiesz z nimi kontakt, to więcej się do mnie nie odzywaj. Dlatego zaczęłam poddawać pod wątpliwość wszystko czego wcześniej byłam pewna, może nie chciałam wierzyć że byłaby zdolna do tego "bez powodu". Aczkolwiek też nie powinno mnie to aż tak dziwić, bo kilka razy miała sytuacje za które ją skrytykowałam, w których kierowała się głównie zyskiem finansowym. Chyba po prostu zawsze chcemy wierzyć, że wobec nas się tak nie zachowa.
Ja osobiście uważam, że rodzeństwu nie jesteś nic winna, nie musisz mieć jakichś moralniaków i nie musisz z nimi mieć kontaktu jak nie masz ochoty i tylko sprawiają Ci przykrość.

Natomiast jeżeli chodzi o rodziców, to jednak wiadomo, to w końcu rodzice... Pewnie postawiłabym na sporadyczny kontakt w stylu: jak tam zdrowie? Ładną pogodę mamy w tym listopadzie plus ewentualnie jakaś pomoc w potrzebie, ale żadne branie opieki na starość tylko na siebie.

Nawet jak dostaniesz ten dom w całości, to wszyscy Ci wkręcą, że to dom za opiekę, coś podejrzewam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Medins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 19:32   #32
Lumimi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Nie jesteś. Dziecko ma prawo oczekiwać od rodziców sprawiedliwego traktowania.

Jak rodzice będą ci wjeżdżać na sumienie to im powiedz krótko że jak hajs dzielili to nie pamiętali o tym że mają córkę

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Lumimi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 19:42   #33
Medins
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 635
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Tacy ludzie jak Twoi rodzice tak sobie w głowie usprawiedliwiają swoje postępowanie, że pewnie sami w nie wierzą Myślę, że jakbyś ich skonfrontowała z tym wszystkim, to skończyło by się na płaczach, obietnicach kolejnych i... tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Medins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 19:56   #34
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Współczuję.

A siostrze powiedz w końcu raz, a dobrze, że nikt jej o opinię nie pytał i pytał nie będzie. Do rodziców daj i daj, dobrze wie, że Twoim kosztem, ale najwięcej ma do powiedzenia, jakie masz mieć z nimi relacje, ale egzemplarz. Rodziców zachowania nie pochwalam, bo ja jestem aż do przesady za tym, że wszystkim dzieciom ma być po równo i koniec, ale oni chociaż dzielili tak, a nie inaczej z jakiejś dobroci serca, jestem w stanie to zrozumieć. Twoje rodzeństwo natomiast to jakieś tragiczne pijawy, tyle, że brat chociaż bierze, ale się nie mądrzy nad Tobą.

Cóż, rodzice rwą się do pomocy, a że wychowali sobie dwoje cwaniaków, którzy doskonale wiedzą jak ich doić, do tego zawsze było rodzeńśtwo vs Ty, i ta sytuacja się nie zmieni. Rodzice nie pojmą, że jak to mogli nie pomagać dzieciom w potrzebie, a tamtym nawet do głowy nie przyjdzie, że wyssali zbyt wiele, przecież się należało.

Nie wiem co Ci doradzić, na pewno jakieś mentalne odcięcie się i porzucenie wszelkich oczekiwań. I nie pakowałabym się w obiecany dom, bo zostaniesz z ruderą, w końcu w niego nie inwestują, wszystko pchają w nowe domki Twojego rodzeństwa, za to na 100% bądź pewna, że opieką na starość zostaniesz obarczona Ty, a siostra co najwyżej będzie Cię raczyć złotymi radami, jak masz się nimi zajmować i jeszcze w swojej głowie będzie uważała, że dostałaś najwięcej, więc Twoim psim obowiązkiem jest radzić sobie samej.

Cytat:
Napisane przez Medins Pokaż wiadomość

Nawet jak dostaniesz ten dom w całości, to wszyscy Ci wkręcą, że to dom za opiekę, coś podejrzewam.
Jak amen w pacierzu.

Cytat:
Napisane przez Lumimi Pokaż wiadomość
Nie jesteś. Dziecko ma prawo oczekiwać od rodziców sprawiedliwego traktowania.

Jak rodzice będą ci wjeżdżać na sumienie to im powiedz krótko że jak hajs dzielili to nie pamiętali o tym że mają córkę

Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Krótko i na temat.

Edytowane przez Nimve
Czas edycji: 2022-11-22 o 20:00
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 20:16   #35
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2022-11-22 o 20:18
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 20:36   #36
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 216
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Siostra pod fasadą bycia miłą na rodzicach pasożytuje finansowo, a na Tobie emocjonalnie, żebyś dbała o psychikę rodziców, by w spokoju mogli dokładać jej. Ona jeszcze ciebie szantazuje że się do niej możesz nie odzywać, ładnie pani peron odjechał. Fajnie że jej pomagają, serio bardzo dobrze, ale gorszą córką nie jesteś. Co do brata to zaliczyć wpadkę można z jednym dzieckiem, nie z dwojgiem No nic. Pretensje nie mają sensu ale nie musisz się wstydzić że chodzi ci o hajs i dokładkę do Twojej jakości życia. Rodzicom powinnaś wprost powiedzieć, że krążą słuchy po rodzinie że działkę chcą dać bratu a dom wnukom. Chcesz żeby Ci zapisać działkę teraz a dom mogą Ci przecież zapisać chociażby w połowie. Brat dostał kilkaset tyś, w tym dom, utrzymanie przez 10 lat, siostra mieszkanie, a Ty to co. Znudziły Ci się obietnice po przez te wszystkie lata nie dotrzymywali słowa. No ok, starają się być w porządku i fajnie że są dobrymi ludźmi ale dla Ciebie są niesłowni. Ogólnie idzie to w kierunku że do roboty ty, do spijania śmietanki brat i siostra więc jak się twardo nie postawisz to samo się nie poprawi. Jasne, licz na siebie, ale czemu masz im we wszystkim ustępować i nie mówić głośno że cię wyrolowali. Tak jest szansa że się jeszcze zreflektują i coś poprawią a jak nie to zawsze możesz zerwać kontakty i to naprawdę jest ich problem że łopatą ładują w dwoje dzieci a to trzecie to jak jakaś dziewczynka z zapałkami, niech się cieszy że się z nią pogada.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2022-11-22 o 20:39
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 20:38   #37
Gwiazdeczka223
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka223
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Odpowiedz sobie na pytanie chcesz z tymi ludźmi utrzymywać kontakt i czy masz do nich jakiekolwiek uczucia i postaraj się to oddzielić od ewentualnych darowizn, domów itp.

Bo trochę to wygląda teraz tak:

-damy ci 100 000
-ok to będziemy mieć relacje
-jednak nie damy
-ok to jednak nie chce was znać

I tak w kółko i w kółko.

Ja osobiście po tym jak Cię traktowali w dzieciństwie i młodości nie chciałabym ich widzieć i gdyby pytali o powody to bym im wszystko wykrzyczała.
Ten dom który Ci obiecują dostaniesz w pakiecie z opieką nad nimi na starość- dobrze się zastanów czy tego chcesz. Opiekować się ludźmi którzy wyrzucali Cię z pokoju, nazywali smrodem, zawsze stawiali Cię na ostatnim miejscu, obiecywali coś i potem odwoływali, obarczali odpowiedzialnością za nie swoje dziecko podczas gdy sama byłaś dzieckiem, nie potrafili zaspokoić tak podstawowej potrzeby jak własnego pokoju mimo że mieli miejsce i środki.

Twoja siostra jest manipulantką pod kołderką przyjaciółki - niestety nikomu z tej rodziny moim zdaniem nie można ufać.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana

Edytowane przez Gwiazdeczka223
Czas edycji: 2022-11-22 o 20:40
Gwiazdeczka223 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-11-22, 20:42   #38
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2022-11-22 o 20:44
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 20:57   #39
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 216
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Ja myślę że autorka chce utrzymywać kontakt bo jak to bywa w takich pomerdanych i nawet jeśli niechcąco to toksycznych relacjach dziecku zależy na uczuciu i miłości rodziców. No i jak to tak w tym wszystkim wyjść na materialistę. Ale tamci przytulają sianko i tulą i ciach, dają radę. Tylko nie da się całe życie nojuż nojuż zarok, zarok, a wiecznie figa z makiem bo to okropne.
Nie ma się co wstydzić ani przepraszać że chcesz równego traktowania w rodzinie.
No zaraz brat dostał pół miliona, siostra z dwieście (nie wiem czy sobie nie dopowiedziałam, ale zrozumiałam że ona też mieszkanie? Też ta ściana tekstu stanowiła wyzwanie ), tak sobie rzucam, ale to naprawdę niewazne ile to było bo wystarczy spojrzeć po ile te nieruchomości chodzą. A Ty co. Łóżka nie, lepszych mebli do pokoju nie, nawet kasy składanej ci nie przelali bo już już prędziutko w siostrę. Nie no fajnie nie są złymi ludźmi i dobrze że wspierają szczególnie córkę jako samotną matkę, ale no. Brat jest gdzieś pod 40, siostra w połowie, to już najwyższa pora przestać nianczyć tylko tą dwójkę i skupić się na Tobie. Skoro tacy chcą być sprawiedliwi. Akurat to że nie miałaś pokoju to jeszcze rozumiem, że nie chcieli grzać drugiej połowy domu. Samochód to też, fraszka. Ale liczą się zasady jakieś. Brat miał ochotę przespać się na luzaku z panną cyk pomagać mu bo bombelek a dziewczyna 19 lat. Prędziutko potem kolejne. Siostra wybrała sobie kiepawego meżą i też, do konca życia wszystko dla niej. Wszystko fajnie, naprawdę ale jak się ma 3 dzieci to się wszystko dzieli na trzech, no proste. Chyba że któreś jest chore i ma bardziej ograniczone możliwości ale tak.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2022-11-22 o 20:59
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 21:06   #40
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 749
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Ja się tak tylko zastanawiam jak wam nie wstyd.
W sensie rozumiem, że Ty nie prosiłaś o pomoc, bardziej chodzi o bycie fair wobec trójki, no ale na litość boską. Rodzice powinni za tą kasę latać na wakacje, spełniać marzenia i inne takie. A tu coś czuję mamy do czynienia z ciulaczami, co sobie odmówią, ale do skarpety włożą i wam pomogą. I nikt ich z błędu nie wyprowadził, tylko brat się zastanawia co jeszcze można, siostra się podpiera bo trudny moment a Ty siedzisz i liczysz ile ci wiszą
Jeśli mam rację - ja bym nie przyjęła pieniędzy gdybym wiedziała że to takie ciułanie. Albo zrobiłabym to co moja mama, jak jej babcia dała - kupiła jej nowy sprzęt AGD, cały komplet.

Rozumiem, że czujesz się pokrzywdzona i tak, w mojej opinii masz prawo. Ale powinnaś trochę zmienić myślenie, tak jak dziewczyny radzą - zapomnieć o kasie i żyć jakby te wszystkie transakcje nie miały miejsca. Liczyć na siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 21:09   #41
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-11-22, 21:15   #42
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 216
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Ja się tak tylko zastanawiam jak wam nie wstyd.
W sensie rozumiem, że Ty nie prosiłaś o pomoc, bardziej chodzi o bycie fair wobec trójki, no ale na litość boską. Rodzice powinni za tą kasę latać na wakacje, spełniać marzenia i inne takie. A tu coś czuję mamy do czynienia z ciulaczami, co sobie odmówią, ale do skarpety włożą i wam pomogą. I nikt ich z błędu nie wyprowadził, tylko brat się zastanawia co jeszcze można, siostra się podpiera bo trudny moment a Ty siedzisz i liczysz ile ci wiszą
Jeśli mam rację - ja bym nie przyjęła pieniędzy gdybym wiedziała że to takie ciułanie. Albo zrobiłabym to co moja mama, jak jej babcia dała - kupiła jej nowy sprzęt AGD, cały komplet.

Rozumiem, że czujesz się pokrzywdzona i tak, w mojej opinii masz prawo. Ale powinnaś trochę zmienić myślenie, tak jak dziewczyny radzą - zapomnieć o kasie i żyć jakby te wszystkie transakcje nie miały miejsca. Liczyć na siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aaa. To teraz niech ten wstyd autorka nosi solo bo jej rodzenstwu ani się śni. Brat dostał najpierw działkę. Potem dom. 10 lat zero dokładania się do rachunków a rodzina skromne 4 osoby. Jest na to prosty sposób siostra i brat co dostane dzielą na 3 i trzecią część dają najmłodszej. Takie tam sf. Facet lat 39 i dalej co by tu jeszcze. A no scheda dla wnusiuf a dla niego druga działka. Siostra lepsza niewiele. Ale Ty autorko to się wstydź. ^^ No na pewno, to jest sprawa ich rodziców że wolą pompować kasę jak nieprzytomni w stare konie. Jak tak robią to hej mają jeszcze jedno dziecko.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2022-11-22 o 21:16
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 21:16   #43
undecided_1994
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 395
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Ja się tak tylko zastanawiam jak wam nie wstyd.
W sensie rozumiem, że Ty nie prosiłaś o pomoc, bardziej chodzi o bycie fair wobec trójki, no ale na litość boską. Rodzice powinni za tą kasę latać na wakacje, spełniać marzenia i inne takie. A tu coś czuję mamy do czynienia z ciulaczami, co sobie odmówią, ale do skarpety włożą i wam pomogą. I nikt ich z błędu nie wyprowadził, tylko brat się zastanawia co jeszcze można, siostra się podpiera bo trudny moment a Ty siedzisz i liczysz ile ci wiszą
Jeśli mam rację - ja bym nie przyjęła pieniędzy gdybym wiedziała że to takie ciułanie. Albo zrobiłabym to co moja mama, jak jej babcia dała - kupiła jej nowy sprzęt AGD, cały komplet.

Rozumiem, że czujesz się pokrzywdzona i tak, w mojej opinii masz prawo. Ale powinnaś trochę zmienić myślenie, tak jak dziewczyny radzą - zapomnieć o kasie i żyć jakby te wszystkie transakcje nie miały miejsca. Liczyć na siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też bym wydała na podróże na ich miejscu, nawet kilka razy jej powiedziałam, że oni powinni odciąć każde zaraz po skończeniu edukacji. A jak chcieli pomóc to dla każdego równą kwotę którą każde wydałoby jak chciało. Moja mama wtedy o mało mnie wodą święconą nie ochlapała, bo jak tak można dziecku nie pomóc aby było mu łatwiej jak ma się sposobność.
Żeby też nie było, oni nie biedują... daleko do tego. Mają raczej podejście aby pokazać się na bogato, dlatego może nie pływałam w ciuchach, ale nie narzekałam nigdy na ich ilość, liczył się też jak wygląda dom z zewnątrz i samochód- ponieważ to widać, a w środku mógł być syf i im nie zależało Dlatego np. tą sytuację z łóżkiem opisałam, gdyż ich było stać- inaczej bym rozumiała, tylko że woleli wydać np. na ciuchy- mieli inne priorytety.
Teraz też jak coś potrzebują to kupują. Podróżować też znowu zaczęli kilka lat temu, co prawda nie są to jakieś ekskluzywne wycieczki, ale gdzie samochodem są w stanie zajechać ze znajomymi to sobie jadą na kilka dni
undecided_1994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 21:19   #44
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 216
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

I nie tylko w stare konie bo chyba bym dostała szału jakby mi synuś zwalił się na głowę z dzieckiem i 19letnią małolatą i raz dwa dorobił kolejnego dzieciaka.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 21:21   #45
undecided_1994
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 395
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
I nie tylko w stare konie bo chyba bym dostała szału jakby mi synuś zwalił się na głowę z dzieckiem i 19letnią małolatą i raz dwa dorobił kolejnego dzieciaka.
Mieli troje dzieci, jedno po drugim, przy trzecim twierdzili że planowali
undecided_1994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 21:22   #46
ChanLee
Raczkowanie
 
Avatar ChanLee
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 324
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Ja myślę że autorka chce utrzymywać kontakt bo jak to bywa w takich pomerdanych i nawet jeśli niechcąco to toksycznych relacjach dziecku zależy na uczuciu i miłości rodziców. No i jak to tak w tym wszystkim wyjść na materialistę. Ale tamci przytulają sianko i tulą i ciach, dają radę. Tylko nie da się całe życie nojuż nojuż zarok, zarok, a wiecznie figa z makiem bo to okropne.
Nie ma się co wstydzić ani przepraszać że chcesz równego traktowania w rodzinie.
No zaraz brat dostał pół miliona, siostra z dwieście (nie wiem czy sobie nie dopowiedziałam, ale zrozumiałam że ona też mieszkanie? Też ta ściana tekstu stanowiła wyzwanie ), tak sobie rzucam, ale to naprawdę niewazne ile to było bo wystarczy spojrzeć po ile te nieruchomości chodzą. A Ty co. Łóżka nie, lepszych mebli do pokoju nie, nawet kasy składanej ci nie przelali bo już już prędziutko w siostrę. Nie no fajnie nie są złymi ludźmi i dobrze że wspierają szczególnie córkę jako samotną matkę, ale no. Brat jest gdzieś pod 40, siostra w połowie, to już najwyższa pora przestać nianczyć tylko tą dwójkę i skupić się na Tobie. Skoro tacy chcą być sprawiedliwi. Akurat to że nie miałaś pokoju to jeszcze rozumiem, że nie chcieli grzać drugiej połowy domu. Samochód to też, fraszka. Ale liczą się zasady jakieś. Brat miał ochotę przespać się na luzaku z panną cyk pomagać mu bo bombelek a dziewczyna 19 lat. Prędziutko potem kolejne. Siostra wybrała sobie kiepawego meżą i też, do konca życia wszystko dla niej. Wszystko fajnie, naprawdę ale jak się ma 3 dzieci to się wszystko dzieli na trzech, no proste. Chyba że któreś jest chore i ma bardziej ograniczone możliwości ale tak.
Bo to tak właśnie wygląda. Dziecko odrzucane przez całe życie, czarna owca rodziny zajmuje się opieką nad swoimi schorowanymi rodzicami by udowodnić im jaką jest dobrą córką/synem. Ewentualnie dlatego, bo nie mają innego wyjścia. Cały czas myślę, że autorka specjalnie została wychowana na córkę-opiekunkę stąd faworyzowanie starszych dzieci. Żeby nie kupić własnemu dziecku łóżka tylko kazać mu spać na podłodze - no w głowie mi się nie mieści. Im chyba chodziło by specjalnie dostała jak najmniej, bo wtedy większa szansa pozostania w domu z powodu słabych finansów.
ChanLee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 21:28   #47
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 216
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Podziwiam. Jednak najlepiej z góry postawić synowej warunek że jak wyjdzie druga ciąża to śmiało może wracać do swojej rodziny.

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Cytat:
Napisane przez ChanLee Pokaż wiadomość
Bo to tak właśnie wygląda. Dziecko odrzucane przez całe życie, czarna owca rodziny zajmuje się opieką nad swoimi schorowanymi rodzicami by udowodnić im jaką jest dobrą córką/synem. Ewentualnie dlatego, bo nie mają innego wyjścia. Cały czas myślę, że autorka specjalnie została wychowana na córkę-opiekunkę stąd faworyzowanie starszych dzieci. Żeby nie kupić własnemu dziecku łóżka tylko kazać mu spać na podłodze - no w głowie mi się nie mieści. Im chyba chodziło by specjalnie dostała jak najmniej, bo wtedy większa szansa pozostania w domu z powodu słabych finansów.
szczyt cynizmu ale chyba tak, tylko tu na szczęście przeszarżowali bo bez tej działki i z domem dla wnuków przestają być w ten niezdrowy sposób ponętni.

Dlatego mi jej szkoda, że skutkiem braku zdrowej relacji w siebie wątpi i przebąkuje sama do siebie a siostra jej w tym kibicuje że może jest wyrodna.
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 21:42   #48
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 749
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez rejczeI Pokaż wiadomość
Aaa. To teraz niech ten wstyd autorka nosi solo bo jej rodzenstwu ani się śni. Brat dostał najpierw działkę. Potem dom. 10 lat zero dokładania się do rachunków a rodzina skromne 4 osoby. Jest na to prosty sposób siostra i brat co dostane dzielą na 3 i trzecią część dają najmłodszej. Takie tam sf. Facet lat 39 i dalej co by tu jeszcze. A no scheda dla wnusiuf a dla niego druga działka. Siostra lepsza niewiele. Ale Ty autorko to się wstydź. ^^ No na pewno, to jest sprawa ich rodziców że wolą pompować kasę jak nieprzytomni w stare konie. Jak tak robią to hej mają jeszcze jedno dziecko.
Cała trójka, napisałam jasno. Rodzeństwo bo ciągnie jak może, ale autorka też uważam mogłaby skorygować nastawienie.
Powiem tak - jakby mi babcia kupiła auto, to bym nie przyjęła. W i dupie bym miała że kuzyn i siostra dostali też. Bo wiem jakim kosztem to by było.
Rodziców traktuję inaczej, bo oni mają zdrowe podejście - najpierw oni, bo zapracowali, a jak coś zostanie to _może_ nam dają, ale raczej pożyczą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Cytat:
Napisane przez undecided_1994 Pokaż wiadomość
Też bym wydała na podróże na ich miejscu, nawet kilka razy jej powiedziałam, że oni powinni odciąć każde zaraz po skończeniu edukacji. A jak chcieli pomóc to dla każdego równą kwotę którą każde wydałoby jak chciało. Moja mama wtedy o mało mnie wodą święconą nie ochlapała, bo jak tak można dziecku nie pomóc aby było mu łatwiej jak ma się sposobność.
Żeby też nie było, oni nie biedują... daleko do tego. Mają raczej podejście aby pokazać się na bogato, dlatego może nie pływałam w ciuchach, ale nie narzekałam nigdy na ich ilość, liczył się też jak wygląda dom z zewnątrz i samochód- ponieważ to widać, a w środku mógł być syf i im nie zależało Dlatego np. tą sytuację z łóżkiem opisałam, gdyż ich było stać- inaczej bym rozumiała, tylko że woleli wydać np. na ciuchy- mieli inne priorytety.
Teraz też jak coś potrzebują to kupują. Podróżować też znowu zaczęli kilka lat temu, co prawda nie są to jakieś ekskluzywne wycieczki, ale gdzie samochodem są w stanie zajechać ze znajomymi to sobie jadą na kilka dni
Autorko ja wiem, że oni tak mówią. No ale nie dałabym rady patrzeć po prostu na takie coś. Ja to nie Ty, rodzice Twoi też są zupełnie inni niż moi i pewnie też nas zupełnie inaczej pod tym kątem wychowano.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
A to już inna sprawa. Rodzicom to by się przydało porządne przewartościowanie priorytetów, bo teraz robią za bankomat dla brata i siostry. I jeszcze się z tego cieszą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 22:06   #49
Medins
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 635
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez Magmag0194 Pokaż wiadomość
Ja się tak tylko zastanawiam jak wam nie wstyd.
W sensie rozumiem, że Ty nie prosiłaś o pomoc, bardziej chodzi o bycie fair wobec trójki, no ale na litość boską. Rodzice powinni za tą kasę latać na wakacje, spełniać marzenia i inne takie. A tu coś czuję mamy do czynienia z ciulaczami, co sobie odmówią, ale do skarpety włożą i wam pomogą. I nikt ich z błędu nie wyprowadził, tylko brat się zastanawia co jeszcze można, siostra się podpiera bo trudny moment a Ty siedzisz i liczysz ile ci wiszą
Jeśli mam rację - ja bym nie przyjęła pieniędzy gdybym wiedziała że to takie ciułanie. Albo zrobiłabym to co moja mama, jak jej babcia dała - kupiła jej nowy sprzęt AGD, cały komplet.

Rozumiem, że czujesz się pokrzywdzona i tak, w mojej opinii masz prawo. Ale powinnaś trochę zmienić myślenie, tak jak dziewczyny radzą - zapomnieć o kasie i żyć jakby te wszystkie transakcje nie miały miejsca. Liczyć na siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Autorka kupiłaby sprzęty albo powiedziała, żeby za te pieniądze pojechali lepiej na wycieczkę, a rodzice pewnie i tak by je przeznaczyli dla pozostałych dzieci. Autorka postąpiłaby szlachetnie, ale rodzice pewnie i tak tego by nie docenili. Zapewne mówiliby, że nie chciała, to dali jej siostrze, bratu czy wnukom. W konsekwencji ani ona by nic nie miała ani rodzice, tylko znowu rodzeństwo.
Także w sumie trudna sprawa.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Medins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-11-22, 22:39   #50
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 843
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Moim zdaniem najlepiej jak już faktycznie nie będziesz na nic liczyć. Swoją drogą siostra chamska tyle dostala i jeszcze liczy że z domu też musi coś dostać. Jak na tyle ile oni dostali to sami mogliby pomyśleć że teraz dom mógłby być dla Ciebie. No ale nic nie zrobisz. Lepiej dać z tym spokój. Ja też nie lubię nieslownosci. Dlatego bym powiedziala żeby nie obiecywali czegoś jeżeli potem zmieniają zdanie.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Monia284
Czas edycji: 2022-11-22 o 22:48
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 23:16   #51
rewelka111
Rozeznanie
 
Avatar rewelka111
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Teoretycznie w Toich emocjach nie ma nic złego, ale w rzeczywistości Twoje rodzinne szczęście za bardzo krąży wokół tematu rodzinnego budżetu. Twoje rozchwianie, raz ich lubisz raz nie jest zależne od kolejnych niesławnych obietnic. Po prostu przestań liczyć, że cokolwiek dostaniesz. Serio gdy prawdziwie uświadomisz sobie, że lepiej samemu się dorabiać będzie znacznie lepiej!. Gdy przestaną Ci się oczy świecić po kolejnych opowieściach o pożyczkach/funduszach, gdy pogodzisz się bez żalu z tym, że żadnego podarku nie będzie Twoje życie stanie się lepsze. A wtedy Twoje kontakty z rodzicami zaczną być szczere. Uznasz, że wolisz je poluzować - ok. Uznasz, że chcesz się z nimi widywać jak najczęściej - też ok. Ale rób to prawdziwie całkowicie odciągając się od ich pieniędzy, od myślenia o nich, od rozmawiania o nich z nimi czy rodzeństwem. Po prostu zapomnij o nich. Tę energię, która Cię niszczy zainwestuj w swój rozwój i budowanie swojego kapitału.

I przestań tak słuchać siostry.
__________________
...
rewelka111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 23:30   #52
Medins
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 635
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
Teoretycznie w Toich emocjach nie ma nic złego, ale w rzeczywistości Twoje rodzinne szczęście za bardzo krąży wokół tematu rodzinnego budżetu. Twoje rozchwianie, raz ich lubisz raz nie jest zależne od kolejnych niesławnych obietnic. Po prostu przestań liczyć, że cokolwiek dostaniesz. Serio gdy prawdziwie uświadomisz sobie, że lepiej samemu się dorabiać będzie znacznie lepiej!. Gdy przestaną Ci się oczy świecić po kolejnych opowieściach o pożyczkach/funduszach, gdy pogodzisz się bez żalu z tym, że żadnego podarku nie będzie Twoje życie stanie się lepsze. A wtedy Twoje kontakty z rodzicami zaczną być szczere. Uznasz, że wolisz je poluzować - ok. Uznasz, że chcesz się z nimi widywać jak najczęściej - też ok. Ale rób to prawdziwie całkowicie odciągając się od ich pieniędzy, od myślenia o nich, od rozmawiania o nich z nimi czy rodzeństwem. Po prostu zapomnij o nich. Tę energię, która Cię niszczy zainwestuj w swój rozwój i budowanie swojego kapitału.

I przestań tak słuchać siostry.
Masz rację, ale musi to być ciężkie. Ona przez całe życie może się nie dorobić tyle co rodzeństwo dostało tak po prostu za nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Medins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-22, 23:41   #53
rewelka111
Rozeznanie
 
Avatar rewelka111
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez Medins Pokaż wiadomość
Masz rację, ale musi to być ciężkie. Ona przez całe życie może się nie dorobić tyle co rodzeństwo dostało tak po prostu za nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak bardzo trudne, ale to jedyna droga. Inaczej to ją zje, swoje plany będzie ciągle uzależniała od obiecanych pieniędzy, każdorazowo przeżywała gdy rodzice znów nie dotrzymają słowa. A ostatecznie jak coś jej przepiszą to z drugim dnem typu „pokój dla nich”, opieka na starość itd. Oni może nieświadomie, ale uwiązują ją do siebie, jednocześnie niedając wiele „bo ona przecież sobie poradzi”. W głębi duszy ciągle się będzie zastanawiać „czy jest gorszym dzieckiem”. To bardzo niszczące, nic nie wniesie. O tych pieniądzach trzeba zapomnieć. Bez żalu za nimi.
__________________
...
rewelka111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 09:29   #54
Olkaaaa_s
Zakorzenienie
 
Avatar Olkaaaa_s
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 362
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez rewelka111 Pokaż wiadomość
Tak bardzo trudne, ale to jedyna droga. Inaczej to ją zje, swoje plany będzie ciągle uzależniała od obiecanych pieniędzy, każdorazowo przeżywała gdy rodzice znów nie dotrzymają słowa. A ostatecznie jak coś jej przepiszą to z drugim dnem typu „pokój dla nich”, opieka na starość itd. Oni może nieświadomie, ale uwiązują ją do siebie, jednocześnie niedając wiele „bo ona przecież sobie poradzi”. W głębi duszy ciągle się będzie zastanawiać „czy jest gorszym dzieckiem”. To bardzo niszczące, nic nie wniesie. O tych pieniądzach trzeba zapomnieć. Bez żalu za nimi.
Dokładnie tak. Mój ojciec był w położeniu autorki (tylko najstarsza córka wyjechała do technikum w wieku 15 lat i już nigdy nie wróciła do domu, ona najszybciej dostrzegła, kim są ich rodzice za to średnia siostra to jest miks brata i siostry autorki)i to zniszczyło zarówno jego życie, jak i życie jego rodziny.

Bliska osoba z mojego otoczenia ma podobną sytuację i o ile jemu rodzice nie obiecują spadku/dużego zastrzyku gotówki, to wciąż obiecują mu chociażby odwiedziny, a na wieczór przed matka do niego dzwoni i mówi mu, że nie przyjadą. I ten kumpel ciągle zawodzi się na rodzicach, ale jeśli tylko mu coś obiecają, jeśli rzucą w jego stronę chociażby obietnicę dobrego słowa, to błyszczą mu oczy i niemal merda ogonem a później na każdym razem jest w dołku, kiedy po raz kolejny rodzice są niesłowni. Co ciekawe, starszy brat wraz z jego rodziną nie doświadczają takich zawodów, rodzice są na każde zawołanie, także finansowe.

Na szczęście ten kumpel ma super dziewczynę, która zawsze jest po jego stronie, i dzięki niej oraz terapii zaczyna widzieć, jak bardzo krzywa jest jego relacja z rodzicami.

Autorko, zapomnij o kasie czy jakimkolwiek wsparciu (finansowym czy emocjonalnym) rodziców. Siostra też jest okropna wobec Ciebie. I broń borze nie daj się wkręcić w opiekę nad rodzicami.

Masz partnera/partnerkę/przyjaciół/kogolwiek, kto Cię wesprze? Wspominałaś, że mieszkasz (chyba) daleko od rodziny. Warto tam zacząć zapuszczać korzenie i zapomnieć o rodzinie.

Myślałaś o terapii?
Olkaaaa_s jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 09:38   #55
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2022-11-23 o 09:50
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 09:43   #56
837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 768
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Ja tam nie widzę w rodzicach autorki żadnych naiwnych ludzi z dobrym serduszkiem, którzy są wykorzystywani przez starsze rodzeństwo.

Starsze rodzeństwo jest po prostu lubiane, kochane, traktowane priorytetowo. Ich szczęście się liczy, więc rodzice zrobią dla nich dużo. Sobie wcale od ust nie muszą odejmować, z tego co autorka pisze, są dobrze sytuowani. A autorka no cóż, jest traktowana przedmiotowo, trzymana w zapasie, bo wiadomo, starość to nie przelewki. Opieka się zawsze przyda, a przecież nie można nią obarczyć ukochanego synusia i córusi.
837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 09:59   #57
emiliais
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 774
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez undecided_1994 Pokaż wiadomość
Też bym wydała na podróże na ich miejscu, nawet kilka razy jej powiedziałam, że oni powinni odciąć każde zaraz po skończeniu edukacji. A jak chcieli pomóc to dla każdego równą kwotę którą każde wydałoby jak chciało. Moja mama wtedy o mało mnie wodą święconą nie ochlapała, bo jak tak można dziecku nie pomóc aby było mu łatwiej jak ma się sposobność.
Żeby też nie było, oni nie biedują... daleko do tego. Mają raczej podejście aby pokazać się na bogato, dlatego może nie pływałam w ciuchach, ale nie narzekałam nigdy na ich ilość, liczył się też jak wygląda dom z zewnątrz i samochód- ponieważ to widać, a w środku mógł być syf i im nie zależało Dlatego np. tą sytuację z łóżkiem opisałam, gdyż ich było stać- inaczej bym rozumiała, tylko że woleli wydać np. na ciuchy- mieli inne priorytety.
Teraz też jak coś potrzebują to kupują. Podróżować też znowu zaczęli kilka lat temu, co prawda nie są to jakieś ekskluzywne wycieczki, ale gdzie samochodem są w stanie zajechać ze znajomymi to sobie jadą na kilka dni
Ja też jestem w lekkim szoku, jak oni robią swoim dzieciom za bankomaty. Stać ich w ogóle na to? Żeby potem Was z jakimiś długami nie zostawili.
emiliais jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 10:02   #58
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 749
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Autorka nie miała na czym spać, a brata urządzali na pięterku. W domu było średnio, ale elewacja zrobiona. Więc to nie jest tak że opłwali w luksysach, tylko dokonywali pewnych wyborów.
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 10:11   #59
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez Medins Pokaż wiadomość
Masz rację, ale musi to być ciężkie. Ona przez całe życie może się nie dorobić tyle co rodzeństwo dostało tak po prostu za nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale przecież w takiej sytuacji jest większość młodych ludzi. Oni nie dostaną nowego Mercedesa czy BMW na 18, mieszkania na start i hajsu na każde zawołanie i nie rozpaczaną, że ktoś tam nie musiał brać kredytu na mieszkanie dopiero jak cokolwiek więcej zarobił w wieku 28 lat. Dla mnie trochę dziecinne jest takie podejście - brat dostał mieszkanie, samochód za x tysięcy, to mi też się należy. Tym bardziej skoro autorka widzi, że to takie nie ok, że rodzice zamiast sami korzystać z hajsu dają dzieciakom. No to w takim razie po co na każdą wzmiankę o tym, że coś dostanie się cieszy i do nich lgnie? Ja bym jak najbardziej miała żal za zaniedbanie jej w dzieciństwie i emocjonalną niedostępność oraz w dalszym ciągu traktowanie nieczule, ale nie rozliczałabym ile tysięcy byłoby teraz warte mieszkanie brata, które dostał 10 lat temu i ile ja teraz powinnam dostać, żeby się wyrównało. Zwłaszcza, że to się odbywa takim kosztem jak tutaj. W sensie wiadomo, że jest tu kolosalna niesprawiedliwość, rozumiem żal, ale po prostu dziwne jest dla mnie podejście, że podliczając brat z żoną dostali 500 tysięcy, siostra 300, to żeby rodzice odkupili swoje łaski to ja też muszę dostać 500 tysięcy, bo brat tyle dostał

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;89418493]Ja tam nie widzę w rodzicach autorki żadnych naiwnych ludzi z dobrym serduszkiem, którzy są wykorzystywani przez starsze rodzeństwo.

Starsze rodzeństwo jest po prostu lubiane, kochane, traktowane priorytetowo. Ich szczęście się liczy, więc rodzice zrobią dla nich dużo. Sobie wcale od ust nie muszą odejmować, z tego co autorka pisze, są dobrze sytuowani. A autorka no cóż, jest traktowana przedmiotowo, trzymana w zapasie, bo wiadomo, starość to nie przelewki. Opieka się zawsze przyda, a przecież nie można nią obarczyć ukochanego synusia i córusi.[/QUOTE]

Ja też i dziwi mnie pisanie, że rodzice chcą dobrze. Każde opisane tutaj ich zachowanie jest nieodpowiednie.
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-11-23, 10:14   #60
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Czy jestem wyrodną córką, czy oni złymi rodzicami?

Cytat:
Napisane przez undecided_1994 Pokaż wiadomość
Moi rodzice jakiś czas temu wrócili do tematu mieszkania dla mnie, do tego początkowego planu. Powiedzieli że kredytu nie mogą wziąć, aby od razu mi dać pieniądze, ale że zaczęli już odkładać i że jako że dom ma być dla mnie rodzinny, to dodatkowo dodadzą mi na część mieszkania- 150 tys.- jak odłożą. Pojawiły się również rozmowy odnośnie ich starości bo powiedzieli "jednej pokój dla nas", na co odpowiedziałam że nie ma problemu. Nie były to jakieś super szczegółowe rozmowy, gdzie wszystko ustaliliśmy co kiedy i gdzie, ale ja powiedziałam że jak będzie trzeba, bo nie będą chcieli się przeprowadzać, albo w bloku będą się źle czuć, to nie ma problemu abym się wprowadziła do nich, a ewentualne mieszkanie wynajęła (wcześniej nie brałam tego pod uwagę, ogólnie mieszkanie z nimi odpadało i mówiłam że nigdy nie wrócę).
Ja jeszcze wrócę do Waszych planów na przyszłość.
Dlaczego zmieniłaś zdanie?
Twoi rodzice mają teraz pewnie około 60 lat. Za 15, 20 lat, może nawet wcześniej będą potrzebować mniejszej bądź większej opieki. Uważasz, że będą w stanie się przerzucić na starość z domu na mieszkanie? A co jeśli nie? Ty będziesz mieć około 45-50 lat, ustabilizowane życie, pracę, lata pracy przed sobą, pewnie partnera, może już mieszkanie spłacone i rzucisz to wszystko, żeby przenieść się na jakieś zadupie? Myślisz, że dla Twojego partnera to jakaś gratka będzie, bo dom? On też będzie się musiał poświęcić. Myślałaś o tym? Dla Ciebie to rodzice, dla niego obcy ludzie w swoim domu.
Myślisz, że Twoja cwana siostra by na to poszła? Taka chętna jest do podziału rodzinnego domu, a co myśli o rodzicach na starość? Widzi ich u Ciebie w mieszkaniu?
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-11-29 10:33:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:38.