2022-06-22, 18:49 | #31 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Cytat:
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2022-06-25, 17:00 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Miałam kiedyś kolegę, który przeżywał poważny kryzys psychiczny, i skontaktowałam się "za jego plecami" z jego rodzicami. Byliśmy ciągle na telefonie (w sensie ja z jego rodzicami, a osobno ja z nim i jego rodzice z nim), dzięki czemu non stop wiedzieliśmy, gdzie jest, co robi itp. Ogólnie każdy z nas wtedy go wspierał i dziś ten mój kolega jest mega szczęśliwy, poukładał sobie życie, założył rodzinę, spełnia się. Także gdyby tylko była taka możliwość, polecam nie ignorować przyjaciela w potrzebie i z jego rodziną i znajomymi "skrzyknąć się" i zaangażować. Nie raz, nie przez jeden wieczór. Niech to nie będzie incydentalne, bo często taka osoba przeżywa, że zdarzyło się w jej życiu coś dobrego - i znów wszyscy o niej zapomnieli, nic się nie udaje itp.
Jeśli to dorosła osoba, mieszka za granicą i nie masz żadnej opcji dotrzeć do jej rodziców, to ja bym chyba wbiła na tamtejszą policję. No i zawsze możesz po prostu pojechać, pogadać, pobyć z tą osobą - choć to się wiąże z kosztami, czasem, kwestiami problemów w pracy itp... Na pewno już same rozmowy przez telefon, pisanie, zagadywanie też pokażą jej, że jest dla Ciebie ważna, że coś ją jeszcze czeka, że może nie warto pozbawiać się życia. |
2022-06-26, 18:31 | #33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 774
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;89268555]Miałam kiedyś kolegę, który przeżywał poważny kryzys psychiczny, i skontaktowałam się "za jego plecami" z jego rodzicami. Byliśmy ciągle na telefonie (w sensie ja z jego rodzicami, a osobno ja z nim i jego rodzice z nim), dzięki czemu non stop wiedzieliśmy, gdzie jest, co robi itp. Ogólnie każdy z nas wtedy go wspierał i dziś ten mój kolega jest mega szczęśliwy, poukładał sobie życie, założył rodzinę, spełnia się. Także gdyby tylko była taka możliwość, polecam nie ignorować przyjaciela w potrzebie i z jego rodziną i znajomymi "skrzyknąć się" i zaangażować. Nie raz, nie przez jeden wieczór. Niech to nie będzie incydentalne, bo często taka osoba przeżywa, że zdarzyło się w jej życiu coś dobrego - i znów wszyscy o niej zapomnieli, nic się nie udaje itp.
Jeśli to dorosła osoba, mieszka za granicą i nie masz żadnej opcji dotrzeć do jej rodziców, to ja bym chyba wbiła na tamtejszą policję. No i zawsze możesz po prostu pojechać, pogadać, pobyć z tą osobą - choć to się wiąże z kosztami, czasem, kwestiami problemów w pracy itp... Na pewno już same rozmowy przez telefon, pisanie, zagadywanie też pokażą jej, że jest dla Ciebie ważna, że coś ją jeszcze czeka, że może nie warto pozbawiać się życia.[/QUOTE] Czasem taka głupia rzecz potrafi pomóc osobie w depresji. Na youtube jedna dziewczyna opowiadała, że nie popełniła samobójstwa, bo miała mieć w szkole jakiś sprawdzian i bała się rozczarować nauczycielkę. |
2022-06-26, 18:40 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 104
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Nie zawsze ale przewaznie samobojcy daja wczesniej jakies znaki. Czesto w nerwach bezsilnosci mowia ze sie zabija w koncu kiedys, albo ze ich zycie nie ma sensu... itp. Znajoma moich znajomych sie zabila a wczesniej na terapi grupowej mowila innym ze sie zabije oni nie byli w szoku bo mowila ze to zrobi, wiedzieli ze jest bardzo zle. I to jest tak powazny temat ze lepiej cos zrobic, zareagowac, zeby pozniej nie miec wyrzutow sumienia ze sie nic nie zrobilo...
|
2022-07-31, 12:47 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Przepraszam, że odkopuję po miesiącu, ale Autorko, czy coś się udało zrobić?
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
2022-08-02, 21:04 | #36 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 71
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Cytat:
|
|
2022-08-03, 14:18 | #37 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 234
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Cytat:
Jestem w koleżanką w ciągłym kontakcie internetowym. W pewnym momencie przeprosiła mnie, że obciąża mnie tymi swoimi planami, bo stawia mnie to w trudnej sytuacji, w dodatku nic nie mogę zrobić. Sama przyznała, że nie mogę nic zrobić. W każdym razie planowała to na lipiec, lipiec minął... Ale można to też tak zrozumieć, że czeka na kroplę, która przeleje czarę i to nie musi być konkretny miesiąc, grunt że jest przygotowana. Wymieniamy się teraz wiadomościami to krótszymi, to dłuższymi, z różną częstotliwością. Czasem codziennie, czasem co kilka dni. Czasami widzę u niej humor, czasami znów narzeka na męża. Ostatnio miała covid. Trudno mi wybić sobie z glowy jej plany, tego się nie da odzobaczyć. Jeśli zdarzy się, że np. zadam jej wymagające odpowiedzi pytanie, a ona nie zareaguje w przeciągu kilku dni, to pewnie będę reagować. Nie wiem jeszcze jak, pewnie pójdę na policję i będę dobijała się do jakichś jej znajomych na Linkedin z tamtego kraju, wiem, że pewnie bezskutecznie, no ale. |
|
2022-08-03, 14:21 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2022-08-03, 14:29 | #39 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 234
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Cytat:
Potem, kiedy koleżanka sama się zorientowała, że "nie powinna" mnie tym obarczać, przestałyśmy rozmawiać o tym wprost. Tak jak mowię, staram się do niej często odzywać, angażować ja w rozmowę. Rozmawiamy tak jak zwykle. Mam to jednak cały czas z tyłu głowy, np. wcześniej nie zwracałam uwagi na czas, po jakim dostaję odpowiedź. Przyznam, że ostatni miesiąc był dla mnie na tyle ciężki w pracy, że chyba mój mózg włączył jakąś barierę ochronną. Coś na kształt wojny na Ukrainie - przez pierwsze tygodnie tylko tym żyłam, teraz czuję, że nie dotyka mnie to bezpośrednio i nie myślę o tym cały czas. To nie oznacza jednak, że nie jestem "w gotowości". Nie wiem, czy wyrażam się wystarczająco jasno. |
|
2022-08-03, 14:32 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2022-08-03, 14:35 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 234
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Cytat:
Zanim wyartykułowała przede mną swoje plany, rozmawiałyśmy. Miałyśmy tematy do rozmowy i nie wydaje mi się, żeby teraz ten kontakt byl częstszy niż wcześniej. Po prostu mam to z tyłu głowy, ale nie odzywam się do niej z obowiązku. To moja koleżanka, coś mnie z nią łączy, mam też potrzebę dzielenia się z nią moimi sprawami. Ale oczywiście rozumiem, co chciałaś powiedzieć. Edytowane przez uska89 Czas edycji: 2022-08-03 o 14:36 |
|
2022-08-03, 14:37 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2022-08-03, 14:40 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 234
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Wiem tyle, że jej ewentualna decyzja nie będzie zależała od tego, czy ja się odezwę. Nie mam na to wplywu.
|
2022-08-03, 15:00 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Czy mogę jakoś pomóc znajomej - kryzys psychiczny
Dokładnie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:56.