2020-02-28, 16:36 | #31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 132
|
Dot.: Mam 24lata i jestem dziewicą
Onaniejest
Tak, facet się przestraszył. Pewnie liczył na coś mniej zobowiązującego, a tu zonk, dziewica chce mu oddać swój kwiat W związku z czym pomyślał, że dla niego to za bardzo na serio i się zmył. Myślę, że to nie był TEN. Edit: Ale może, gdybyś nie była dziewicą i moglibyście oboje potraktować sprawę bardziej na luzie, bez spiny, to może by coś z tego było? A tak, no trudno kurde. Ale z drugiej strony tak to bywa z nieco "przenoszonym" dziewictwem... Ono z czasem może stać się problemem, dziewczyna trochę się boi, trochę by chciała, jest to "skarb" wg dawnych pojęć, ale lepiej by było się go pozbyć, traktuje się to poważnie, faceci się boją Chyba że się trafi na tego właściwego, który nie będzie miał obaw, uprzedzeń i przesądów. Edytowane przez 4eb44714e364cc1ff9389dbba04b7aef6c7662a4_5f35c5f27daee Czas edycji: 2020-02-29 o 10:43 |
2020-03-01, 21:30 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 7
|
Dot.: Mam 24lata i jestem dziewicą
[1=4eb44714e364cc1ff9389db ba04b7aef6c7662a4_5f35c5f 27daee;87624004]Onaniejest
Tak, facet się przestraszył. Pewnie liczył na coś mniej zobowiązującego, a tu zonk, dziewica chce mu oddać swój kwiat W związku z czym pomyślał, że dla niego to za bardzo na serio i się zmył. Myślę, że to nie był TEN. Edit: Ale może, gdybyś nie była dziewicą i moglibyście oboje potraktować sprawę bardziej na luzie, bez spiny, to może by coś z tego było? A tak, no trudno kurde. Ale z drugiej strony tak to bywa z nieco "przenoszonym" dziewictwem... Ono z czasem może stać się problemem, dziewczyna trochę się boi, trochę by chciała, jest to "skarb" wg dawnych pojęć, ale lepiej by było się go pozbyć, traktuje się to poważnie, faceci się boją Chyba że się trafi na tego właściwego, który nie będzie miał obaw, uprzedzeń i przesądów.[/QUOTE] Zgadzam się...dzięki za odpowiedź |
2020-03-02, 03:46 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 237
|
Dot.: Mam 24lata i jestem dziewicą
[1=4eb44714e364cc1ff9389db ba04b7aef6c7662a4_5f35c5f 27daee;87624004]Ale z drugiej strony tak to bywa z nieco "przenoszonym" dziewictwem... Ono z czasem może stać się problemem, dziewczyna trochę się boi, trochę by chciała, jest to "skarb" wg dawnych pojęć, ale lepiej by było się go pozbyć, traktuje się to poważnie, faceci się boją Chyba że się trafi na tego właściwego, który nie będzie miał obaw, uprzedzeń i przesądów.[/QUOTE]
Ten fragment jest bardzo krzywdzący. Wiem, że prawdopodobnie nie miałaś nic złego na myśli, niemniej zastanowiłabym się nad pisaniem takich rzeczy. Później przeczyta to jakaś młoda, dwudziestoparoletnia, niedoświadczona jeszcze kobieta i wyciągnie z tego wniosek, że jej dziewictwo jest "przenoszone", jest problemem, balastem, którego powinna się jak najszybciej pozbyć, bo inaczej będzie miała trudności ze zbudowaniem związku. Sytuacja podobna do tej w szkołach, gdzie nastoletnia dziewczynka nasłucha się od koleżanek jakie to one nie są doświadczone, no i w ogóle bycie dziewicą to wstyd, więc idzie taka do łóżka z pierwszym lepszym, żeby "nie być gorszą". Nie idźmy tą drogą, nie wmawiajmy dziewczynkom/kobietom, że są "przenoszone", bo są dziewicami w wieku x lat. Dziewictwo jak dziewictwo, nie ma tu żadnej większej filozofii - chcesz uprawiać seks to uprawiaj, nie to nic na siłę. |
2020-03-02, 07:59 | #34 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 132
|
Dot.: Mam 24lata i jestem dziewicą
Arlekinowa
Masz rację Ale ja też mam Trochę głupio robić z tego temat tabu i nie napisać, co się myśli, bo można komuś zrobić krzywdę. Z jednej strony należy podchodzić do sprawy naturalnie i nie rozkminiać za dużo, bo po co stresować kogoś. Z drugiej strony pierwszy raz zawsze będzie wywoływał stres, nie ma rady. Trudno to wypośrodkować. Znam nawet pięćdziesięcioletnie dziewice, jednak myślę, że u nich temat pierwszego razu już spadł z wokandy |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:56.