Co mu może nie odpowiadać?

[mam_pH]

Piszę z jednym facetem od prawie roku, mamy wspólnych znajomych, zaczęło się od lajka na Facebooku. Nie mamy codziennego kontaktu, choć zdarza się, że tak, ale regularny. Od tego czasu jeszcze się nie widzieliśmy na żywo i w sumie on nie przejawia wielkiej chęci, chociaż często sam zaczyna rozmowy. Rozumiem, że jest aspołeczny i specyficzny, ale bez przesady, na spacer można iść. Zwłaszcza, że spotykał się podobno z dziewczynami z Tindera, więc chyba aż tak aspołeczny nie jest. Sam twierdzi, że super nam się gada, mamy dużo wspólnych wątków do poruszenia, dzielimy sprawy światopoglądowe. Jak myślicie, jaka może być tego przyczyna, że nie chce kontynuować znajomości w realu? Powiem szczerze, że pierwszy raz mam taką sytuację. Jeśli nie zainteresowałam kogoś wizualnie, to zawsze nadrabiałam bliższym poznaniem, rozmową i w końcu znajomość kończyła się tym spotkaniem, a tu cisza.

[black_elderflower]

Nie jest Tobą zainteresowany.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[glossyzuz]

po prostu nie jest zainteresowany rozwojem znajomości z Tobą. wystarczy mu, że raz na jakiś czas popiszecie i tyle, więcej angażować się nie zamierza. nie szukaj winy w sobie, po prostu tak czasem bywa, że niektórzy ludzie nam nie odpowiadają.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez mam_pH

Piszę z jednym facetem od prawie roku, mamy wspólnych znajomych, zaczęło się od lajka na Facebooku. Nie mamy codziennego kontaktu, choć zdarza się, że tak, ale regularny. Od tego czasu jeszcze się nie widzieliśmy na żywo i w sumie on nie przejawia wielkiej chęci, chociaż często sam zaczyna rozmowy. Rozumiem, że jest aspołeczny i specyficzny, ale bez przesady, na spacer można iść. Zwłaszcza, że spotykał się podobno z dziewczynami z Tindera, więc chyba aż tak aspołeczny nie jest. Sam twierdzi, że super nam się gada, mamy dużo wspólnych wątków do poruszenia, dzielimy sprawy światopoglądowe. Jak myślicie, jaka może być tego przyczyna, że nie chce kontynuować znajomości w realu? Powiem szczerze, że pierwszy raz mam taką sytuację. Jeśli nie zainteresowałam kogoś wizualnie, to zawsze nadrabiałam bliższym poznaniem, rozmową i w końcu znajomość kończyła się tym spotkaniem, a tu cisza.

mysle ze wystarcza mu poprostu popisanie z toba raz na jakis czas ,nie jest zainteresowany poznaniem cie blizej i nie chce zmieniac charakteru tej relacji tak jak jest teraz mu wystarcza,pewnie cie lubi ale nie podobasz mu sie na tyle zeby dazyc do glebszej relacji w realnym swiecie
moze byc tez tak ze spotyka sie z kims innym albo w realu wyglada zupelnie inaczej niz na fotkach

[DarkChocolate666]

Moze jestes tylko jego sposobem na nude.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Zbyt długi kontakt bez spotkania. Facet nie jest ciekawy Twojej osoby. Zresztą, widać Ty jego również. Dla mnie takie klikaniny nie mają sensu.

[Overcooked]

Napisane przez mam_pH

Piszę z jednym facetem od prawie roku, mamy wspólnych znajomych, zaczęło się od lajka na Facebooku. Nie mamy codziennego kontaktu, choć zdarza się, że tak, ale regularny. Od tego czasu jeszcze się nie widzieliśmy na żywo i w sumie on nie przejawia wielkiej chęci, chociaż często sam zaczyna rozmowy. Rozumiem, że jest aspołeczny i specyficzny, ale bez przesady, na spacer można iść. Zwłaszcza, że spotykał się podobno z dziewczynami z Tindera, więc chyba aż tak aspołeczny nie jest. Sam twierdzi, że super nam się gada, mamy dużo wspólnych wątków do poruszenia, dzielimy sprawy światopoglądowe. Jak myślicie, jaka może być tego przyczyna, że nie chce kontynuować znajomości w realu? Powiem szczerze, że pierwszy raz mam taką sytuację. Jeśli nie zainteresowałam kogoś wizualnie, to zawsze nadrabiałam bliższym poznaniem, rozmową i w końcu znajomość kończyła się tym spotkaniem, a tu cisza.

Pomyśl logicznie, po co ci facet którego określasz "specyficzny" i który przez rok nie chce się z tobą spotkać? Serio myślisz że po takim czasie coś go olśni, spotkacie się i będzie z jego strony randka a potem happyend? No nie i nie warto zaprzątać sobie typem głowy. Nie zastanawiaj się co mu siedzi w głowie bo niezależnie jak on to widzi to z tej mąki chleba nie będzie.

[I am Rock]

Facet pewnie kogoś ma, tylko o tym nie mówi.

[51f762bde70f4f8d335d2face204bcc4eecf300a_5ff3ac1d5c6b6]

powiem to jako facet bo sam tak miałem kiedyś... gosc mial jakis epizod i potrzebowal przyjaciolki z ktora moglby porozmawiac o wszystkim (a o wiele latwiej sie rozmawia z obcymi) i moze on by chcial spotkac sie ale nie wie jak, boi sie odrzucenia badz jest na tyle aspoleczny ze nie potrafi - dlaczego nie wyjdziesz Ty do niego z taka inicjatywa?

[Vanir410]

Nie rozumiem analizy. Ludzie lubią znajomości tylko internetowe i widać waszą za taką uważa. Tyle.

[MiamiGlow]

Napisane przez Vanir410

Nie rozumiem analizy. Ludzie lubią znajomości tylko internetowe i widać waszą za taką uważa. Tyle.

A ja tego nie rozumiem. Jak można kogoś lubić i często się kontaktować, ale tylko online i bez chęci realnego kontaktu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lubiekielbase]

Napisane przez MiamiGlow

A ja tego nie rozumiem. Jak można kogoś lubić i często się kontaktować, ale tylko online i bez chęci realnego kontaktu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po prostu. Ja też tak czasem mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Może być też tak, że cię zwyczajnie catfishuje tzn. na przykład zdjęcia, które ci udostępniał nie są jego albo nazmyślał ci na temat swojego życiorysu i zapomniał wspomnieć, że ma partnerkę/dzieci. Rozmawialiście w ogóle poprzez kamerki? Czy on mieszka w twojej okolicy?

[LeokadiaTin]

Zweryfikowałaś jego życiowe historie? Wiesz, że on to on? Im dłużej się nie spotykasz z jakimkolwiek facetem tym lepiej dla ciebie abyś już się nie spotkała. Nic dobrego dla ciebie z tego nie będzie. Usuń go i zablokuj.
Żądaj spotkań od samego początku. Jeśli facet nie chce - usuwaj. Nie marnuj czasu na facetów, którzy nie są wart twojej uwagi.

[parallel_roads]

Widać nie dąży do kontaktu, nie chce Ciebie poznać bliżej, wystarcza mu taka relacja przez klawiaturę. Może po prostu nie jest na tyle zainteresowany Tobą, może w ogóle nie szuka bliższej relacji, po prostu jesteś odskocznią, może się nudzi.

Tak naprawdę to nie jest istotne, widać, że on nie chce nic więcej, jeśli Ty na coś liczysz to siema nara, bo to prawdopodobnie nigdy nie wyjdzie poza ramy internetu, nie wiadomo nawet czy potrwa jakoś dużo dłużej

[skara]

Są ludzie, którzy traktują pisanie jako sposób na nudę, jako rozrywkę. Ot, dla zabicia czasu. To może być ten przypadek.
To tak jak oglądanie netflixa, chętnie obejrzę jakiś kryminał, ale na plan filmowy podglądać aktorów nie pojadę, bo mnie to nie interesuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez MiamiGlow

A ja tego nie rozumiem. Jak można kogoś lubić i często się kontaktować, ale tylko online i bez chęci realnego kontaktu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo to wymaga już większego wysiłku ;-)
Może po prostu mu się nie podobasz lub nie jesteś w jego typie. Skoro nie pisał ci żadnych komplementów, tylko raczej, że macie podobny światopogląd...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wlosomaniaczkaaa]

Mieszkacie w jednym mieście?

Zamiast pytać się obcych ludzi na forum powinnaś się prosto z mostu kolesia zapytać o co chodzi skoro tak super Wam się gada.

Ty mu jakieś spotkanie proponowałaś i Ci odmówił czy czekasz na jego krok?

Ile on ma lat?