Praca rozwijająca czyli jaka?

[almer]

Często przewija się w wątkach temat "pracy rozwijającej", czyli konkretnie jakiej? Co to dla Was znaczy?
Proszę również o podanie nazwy takiego stanowiska pracy.

Czy uważasz swoją prace za rozwijającą? Dlaczego tak, dlaczego nie?

Zapraszam do dyskusji

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Dla mnie to taka, która stanowi wyzwanie intelektualne i wymaga uczenia się nowych rzeczy, ale takich, które mnie interesują i w których jestem dobra (lub mam szansę być). Nazwa stanowiska moim zdaniem nie ma znaczenia, bo w różnych miejscach ta sama nazwa może mieć totalnie różny zakres obowiązków.

A w drugą stronę, nie uznaję za rozwijającą pracy, której wyzwania są, ale bardziej na zasadzie walki z wiatrakami albo pokonywania swoich słabości kosztem zdrowia psychicznego.

[ViLLeMkA]

Napisane przez almer

Często przewija się w wątkach temat "pracy rozwijającej", czyli konkretnie jakiej? Co to dla Was znaczy?
Proszę również o podanie nazwy takiego stanowiska pracy.

Czy uważasz swoją prace za rozwijającą? Dlaczego tak, dlaczego nie?

Zapraszam do dyskusji

Dla mnie to praca, w której uczę się (prawie) codziennie nowych rzeczy i co jakiś czas muszę wychodzić ze swojej strefy komfortu. Praca, w której moja opinia jest ważna i mam wpływ na to co robię i na produkt końcowy (A nie, że muszę robić tak jak ktoś inny sobie wymyślił...).

Uważam moją pracę za rozwijającą. Jestem analitykiem i zajmuję się wyceną spółek, oceną ich potencjału inwestycyjnego. W tym celu z jednej strony regularnie spotykam się z zarządami tych spółek i zadaję im pytania. Z drugiej mam inwestorów (nie tylko z PL), którzy zadają pytania mi, ponieważ chcą znać moją opinię.
Mam wpływ na to co myślę ( ), co mówię, jak bardzo się przykładam, jak głęboko kopię, żeby zdobyć potrzebne informację. I tak - uważam, że się bardzo w tej pracy rozwijam (wiele rzeczy, które kiedyś mnie przerażało - czyli np rozmowa z prezesem olbrzymiej spółki nie robi już na mnie większego wrażenia... )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Dla mnie taka, w której ciągle się czegoś uczę, jest jakimś wyzwaniem, muszę rozwiązywać nietypowe problemy, szukać nowych rozwiązań i sama te rozwiązania tworzyć. Która poszerza horyzonty. I w której jestem samodzielna, a nie wykonuję tylko polecenia z góry.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Taka, w której wciąż muszę podejmować się nowych wyzwań i podnosić swoje kwalifikacje i rozwijać pogłębiać swoje kompetencje (co wiąże się zarówno z nowymi umiejętnościami jak i wiedzą na dany temat)

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Ja uważam że mam bardzo rozwojowe stanowisko. Pracuję w firmie deweloperskiej na kierowniczym stanowisku i w zakresie moich obowiązków jest naprawdę wszystko.
Jeżeli ktoś w pracy ma z czymś problem, nie ważne czy księgowy czy kierownik budowy to moim zadaniem jest rozwiązanie tego problemu. Dzięki temu obecnie posiadam rozległą wiedzę w zakresie przepisów podatkowych, prawa budowlanego, prawa pracy i wielu innych. Na codzień współpracuję z architektami, notariuszami, działem prawnym, działem PR i ogrom wiedzy jaki otrzymuję od tych osób jest dla mnie bezcenny. Swego czasu dość regularnie uczestniczyłam też w spotkaniach grupy prawnej Polskiego Związku Firm Deweloperskich, uczestniczyłam w Targach Mieszkaniowych i róznego typu konferencjach dotyczacych polskiego rynku nieruchomości. W obecnej firmie pracuję 7 rok, na swoim stanowisku od lat 5 i nie wiem czy kiedyś mi się znudzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FALLinLOVE]

Praca rozwijajaca dla mnie to praca, w ktorej codziennie mam mozliwosc robic cos nowego lub czegos nowego sie uczyc. Mam wplyw na to co sie dzieje poprzez wlasne decyzje. One niosa za soba konkretne rezultaty.

Nie moglabym pracowac na stanowisku, na ktorym codziennie robilabym dokladnie to samo, w ten sam sposob i nie mialabym na nic zadnego wplywu.

[puchaty71]

Wg mnie to praca, której oddajemy się z pasją. I nie są to tylko "piękne słowa". Chodzi o prawdziwe zaangażowanie i poświęcenie, które jest warunkiem rozwoju.

[PaulinciaKWC]

Praca rozwijająca to wg mnie praca niejednostajna, wymagająca niestandardowych rozwiązań i radzenia sobie z różnymi problemami. Jeżeli każdy dzień jest praktycznie taki sam, nie dzieje się nic zaskakującego, codziennie czekają standardowe obowiązki, na które jest przepis, procedura bla bla to nie jest rozwijająca praca.

[Paprotka_]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;87319786]Ja uważam że mam bardzo rozwojowe stanowisko. Pracuję w firmie deweloperskiej na kierowniczym stanowisku i w zakresie moich obowiązków jest naprawdę wszystko.
Jeżeli ktoś w pracy ma z czymś problem, nie ważne czy księgowy czy kierownik budowy to moim zadaniem jest rozwiązanie tego problemu. Dzięki temu obecnie posiadam rozległą wiedzę w zakresie przepisów podatkowych, prawa budowlanego, prawa pracy i wielu innych. Na codzień współpracuję z architektami, notariuszami, działem prawnym, działem PR i ogrom wiedzy jaki otrzymuję od tych osób jest dla mnie bezcenny. Swego czasu dość regularnie uczestniczyłam też w spotkaniach grupy prawnej Polskiego Związku Firm Deweloperskich, uczestniczyłam w Targach Mieszkaniowych i róznego typu konferencjach dotyczacych polskiego rynku nieruchomości. W obecnej firmie pracuję 7 rok, na swoim stanowisku od lat 5 i nie wiem czy kiedyś mi się znudzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


O, tak właśnie rozumiem rozwijająca pracę

Moja jest nudna i przewidywalna, nie ma w niej nic rozwijającego ale ja takiej właśnie obecnie potrzebuję. Bezpiecznej, z tymi samymi ludźmi, bez spotkań, podejmowania decyzji, takiej w której nie muszę wychodzić ze strefy komfortu. Zarobiona jestem cały dzień, nie nudzę się, ale w końcu odpoczywam psychicznie i nie żyję w stresie.