ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-09-25, 08:32   #31
flexi_88
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
 
Avatar flexi_88
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7743168 6]To jest tabu chyba tylko dla panienek zaczytujących się w Ani z Zielonego Wzgórza Tabu, kiedy 2/3 facetów w związkach przyznaje się do zdrady i niewiele mniej kobiet. Przyznają się w anonimowych ankietach, rzecz jasna, a nie swoim partnerom, ale halo - to już od dawna nie jest żadna 'sensacja', ani tajemnica że ludzie skaczą na boki. A ułatwia to właśnie rozwój tych wszystkich technologii, z których też autor chętnie korzysta do zdradzania żony. No ale przede wszystkim zmiany w mentalności ludzi. Wzrasta też przecież liczba rozwodów. No faktycznie, ale fascynujące zagadnienie, podyskutujmy czemu autor wybiera obiadek, kapciuszki i wyprasowane koszule u żonki (którą oczywiście kocha), a w wolnym czasie bzyka panie poznane w wirtualu. Cóż się może za tym kryć. Tym bardziej, że proceder pt. żona do rozrodu, prowadzenia domu i społecznego obowiązku, a kochanka dla przyjemności i rozrywki, znany jest w od zawsze. Nasi pradziadowie nie byli wszak lepsi. Tylko się o tym tak otwarcie nie mówiło.

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------



Żeby nam uświadomić, że nasze misie pysie nie są lepsze. I mamy być czujne.

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------



Szkoda, że żonie tego wyboru odmawia. Może chociaż częściej by robiła cytologię. HPV czyha na nią, a za nim rak szyjki macicy. Nie wie biedna z kim sypia. I że za każdym razem z połową miasta.[/QUOTE]
No właśnie o to miedzy innymi mi tu szło, że pisanie o sobie i swoich przygodach z lotu ptaka nic tu nie ma do codzienności zwanej życiem. Jak egositycznym maluchem trzeba być żeby samemu robić co się chce, ale komuś ten wybór zabierać. Ale co ja tam wiem..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

KWC
IG

Edytowane przez flexi_88
Czas edycji: 2017-09-25 o 08:34
flexi_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 08:35   #32
klagar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Macintosh, robię sobie badania. Pisałem, przecież, że żona jest dla mnie ważna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
klagar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 08:35   #33
flexi_88
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
 
Avatar flexi_88
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez klagar Pokaż wiadomość
Macintosh, robię sobie badania. Pisałem, przecież, że żona jest dla mnie ważna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A partnerki, też sprawdzasz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

KWC
IG
flexi_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 08:36   #34
klagar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Niestety , musialem im wierzyć na słowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
klagar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 08:38   #35
flexi_88
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
 
Avatar flexi_88
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez klagar Pokaż wiadomość
Niestety , musialem im wierzyć na słowo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To badając siebie i będąc tak odpowiedzialnym czekasz czy coś może nie wyjdzie po fakcie? Mhm.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

KWC
IG
flexi_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 08:40   #36
klagar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Czy poznając swojego męża, partnera poprosiłas go najpierw o wyniki badań na tel chorób wenerycznych?
Jeśli nie, to jesteś nieodpowiedzialna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
klagar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 08:52   #37
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

wpaść możesz w każdej chwili

dobrze że się badasz ale przecież to nie daje ci żadnej ochrony przed samym zachorowaniem a jedynie wiedzę
więc jak żona wyczai że coś złapała to się od razu domyśli

nie wiem co ma na celu ten wątek

podzielenie się ze światem że najwyraźniej nie brak maksymalnie zdesperowanych kobiet które jasno słysząc że masz żonę i tak pchają ci się do łóżka ?

czy że kobiety lubią seks i wynikiem tego twój status żadnej nie przeszkadza ?

bo dla mnie wniosek jest jeden
jesteś relatywnie młodym facetem, a twoje małżeństwo to fikcja, nie możesz nie chcesz nie realizujesz fantazji z żoną tylko bzykasz co się nawinie gdzieś pokątnie po hotelach, no kanał trochę, tak naprawdę nie masz małżeństwa tylko jakiś jego substytut. smutne.

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

a komu i do czego miałby się przydać ten wątek,

podsumowanie jest oczywiste, jesteś wygodny i tyle, nic nie zmieniasz w swoim życiu bo po co się wysilać w dodatku bez gwarancji że się uda; też mi odkrycie.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2017-09-25 o 08:49
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-09-25, 09:06   #38
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez klagar Pokaż wiadomość
Macintosh, robię sobie badania. Pisałem, przecież, że żona jest dla mnie ważna.
Jakie badania niby robisz w kierunku brodawczaka ? Nie bądź śmieszny.

Po tym wpisie stwierdzam, że trollujesz.
Ciao.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 09:25   #39
klagar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Jeśli oczekujesz, że będę się badał na wszystko co jest możliwe, to tak. Zawiodłem Cię.

Badania obejmowały te w kierunku najpopularniejszych jak HPV, chlamydioza, grzyby.

Badano mi krew i wymaz.

Tak czy owak dzięki za opinię.

Adjö

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
klagar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 10:22   #40
201711301501
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez klagar Pokaż wiadomość


może się to komuś przyda, może Tobie, czytelniczko. może przyłapiesz męża, chłopaka, że poświęca ostatnio więcej uwagi bardziej intensywnemu pisaniu. albo, ze ni stąd ni z owąd postanowił przewietrzyć szafę. że lepiej wygląda, inaczej się zachowuje. i wcale nie chodzi, że gorzej, tylko o to, że to nie dzięki Tobie.
O kurka, na pewno kogoś mam, bo zaczęło uwierać mi zachowanie męża, zmieniłam się, "przewietrzyłam" szafę, zaczęłam trenować i dbać o siebie... aż w końcu odeszłam... Wszystko co robi się dla siebie, robi się DLA SIEBIE. Nie dzięki komuś, nie dla kogoś. A jeśli tak, to ma problem.

Co do rutyny Autorze... Podbudowałeś swoje marne ego i korzystasz z tego, co twoi kumple robili LEGALNIE na studiach. Teraz dupie żal. Oni pewnie zaczynają normalne, stabilne i poukładane życie a ty to stabilne, normalne i poukładane życie niszczysz. Nie masz szacunku do żony. O ile jednorazowy skok w bok można wybaczyć (nie wiem jak ale zdarza się, że ludzie się godzą), o tyle po tylu razach... I nie tłumacz się rutyną. Szczególnie, że ONA rutyny nie widzi. Jeżeli ją kochasz i szanujesz, zacznij naprawiać to, co zje***eś. Jeżeli nie jest wam po drodze w łóżku to nigdzie nie będzie wam po drodze.
Nie chciałabym spotkać na drodze takie egoisty jakim jesteś. Tyle dobrego, że przyznajesz, że masz żonę.
201711301501 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 11:01   #41
klagar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Nie niszczę niczyjego życia. Żona mówi że jest szczęśliwa, ma ode mnie zawsze wsparcie kiedy go potrzebuje.

Nie wiem co miałbym naprawiać, bo jak już pisałem w jej oczach wszystko jest ok.

Ponadto, paradoksalnie, nasze z żoną kontakty łóżkowe zwiększyły częstotliwość od kiedy spotykam się z tamtą mężatką.

Może ma na to wpływ że jestem ciut bardziej zadowolony z tego aspektu życia i także się to odbija na seksie z żoną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
klagar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-09-25, 11:08   #42
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez klagar Pokaż wiadomość
Nie niszczę niczyjego życia. Żona mówi że jest szczęśliwa, ma ode mnie zawsze wsparcie kiedy go potrzebuje.

Nie wiem co miałbym naprawiać, bo jak już pisałem w jej oczach wszystko jest ok.

Ponadto, paradoksalnie, nasze z żoną kontakty łóżkowe zwiększyły częstotliwość od kiedy spotykam się z tamtą mężatką.

Może ma na to wpływ że jestem ciut bardziej zadowolony z tego aspektu życia i także się to odbija na seksie z żoną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mhm, to po co było to pitolenie?

Cytat:
wiem, że zrobiłem źle. robię źle. że gdyby żona się dowiedziała, to małżeństwo dobiegłoby końca. nie chcę tego. pogubiłem się. staram się to naprawiać.
Trzeba było od razu napisać, że jest ci z tym dobrze, nie starasz się nic naprawić, będziesz dalej ruchal na boku, a tak właściwie to robisz żonie przysługę. Po co piszesz takie â˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠ â˜â˜☠â˜â˜☠y w pierwszym poście, skoro nie masz tego na myśli? Żeby się wybielić?

Nie obchodzi mnie, czy zdradzasz. Zupełnie. Tylko twoje wersje są sprzeczne, a ta ostatnia śmieszna - dobrze, ze zdradzasz, bo dzięki temu żona ma lepiej w łóżku. No Lol.

W pierwszym poście "starasz się to naprawić", teraz "nie wiesz co mialbys naprawiać"

Ten pierwszy post był pisany uważnie, starałeś się ukryć, jakim naprawdę jesteś człowiekiem i się wybielić. Teraz, jak odpisujesz bez dłuższego przygotowania, wychodzi, co naprawdę myślisz.
__________________

Edytowane przez kalor
Czas edycji: 2017-09-25 o 11:09
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 11:13   #43
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Ten pierwszy post był pisany uważnie, starałeś się ukryć, jakim naprawdę jesteś człowiekiem i się wybielić. Teraz, jak odpisujesz bez dłuższego przygotowania, wychodzi, co naprawdę myślisz.
Moim zdaniem to troll i już.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 11:14   #44
201711301501
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez klagar Pokaż wiadomość
Nie niszczę niczyjego życia. Żona mówi że jest szczęśliwa, ma ode mnie zawsze wsparcie kiedy go potrzebuje.

Nie wiem co miałbym naprawiać, bo jak już pisałem w jej oczach wszystko jest ok.

Ponadto, paradoksalnie, nasze z żoną kontakty łóżkowe zwiększyły częstotliwość od kiedy spotykam się z tamtą mężatką.

Może ma na to wpływ że jestem ciut bardziej zadowolony z tego aspektu życia i także się to odbija na seksie z żoną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niszczysz. Ale trzymaj się swojej wersji. To, że w jej oczach jest ok, to znaczy, że małzeństwo jest super udane. Czyli jeżeli żona nie wie, że zdradzasz, to znaczy, że nie zdradzasz.
To skąd rutyna? Nuda? Skoro w domu ok, w łózku super, to kochanka też potrzebna?
Wsparcie kiedy go potrzebuje... Jesteś pieprzonym egoistą.
201711301501 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 11:15   #45
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7743729 1]Moim zdaniem to troll i już.[/QUOTE]

Moim w sumie tez, ale marnuję ostatnie dni wakacji na stukanie postow
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 11:16   #46
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez klagar Pokaż wiadomość
tak jak się spodziewałem, nie zostałem pogłaskany po główce. jednak ja wcale tego nie oczekiwałem. post został napisany głównie dla mnie. chciałem opowiedzieć swoją historię, poddać ją ocenie, którą oczywiście przyjmuję, zapoznać się z opinią innych.
napisałem szczerze jak to wygląda z mojej perspektywy.

jasnym jest, że świadomie pominąłem wiele czynników, które miały wpływ na niektóre moje decyzje, które mogą być niezbyt jasne. jednak wolę unikać bardziej szczegółowych opisów, a bardziej skupić się na swoich odczuciach, bardziej ogólnych opisach.

żonę kocham i jest dla mnie najważniejsza. możecie w to wierzyć lub nie, ale tak jest. zależy mi na małżeństwie, od czasu kontaktów o których pisałem nic za bardzo się nie zmieniło na gorsze w naszym związku. żona jest szczęśliwą kobietą.
mi również jest dobrze, jakkolwiek to zabrzmi egoistycznie. nie mam najmniejszego zamiaru się z nią rozstawać. nikomu nie dzieje się krzywda, nikt nie cierpi. gdybym zdecydował się na wyjawienie tajemnicy, to duża część osób oberwałaby odłamkami, najgorzej oczywiście żona. nie zależy mi na tym.

napiszecie, że mogłem w takim razie nie zdradzać. mogłem. ale chciałem. tak, chciałem, to była świadoma decyzja. co, powtarzam, nie zmienia faktu, że żona była, jest i będzie dla mnie najważniejszą osobą.

kochanka przeminie, znudzi się mi, albo jej, albo obojgu. żona zostaje.

moje małżeństwo jest całkiem udane. problem jest w tym, że pojawiła się nuda, rutyna, głównie Z MOJEJ strony. rozmawialiśmy kiedyś o tym, była zaskoczona, bo przecież wszystko jest OK. jedyne z czym się zgodziła, że seks mógłby być częściej. tyle co mam do powiedzenia o moim związku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oszukujesz ja i krzywdzisz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 11:25   #47
klagar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Widać nie zrozumiałyscie. W pierwszym poście, w temacie, pisałem o sobie. Nie o żonie. Że JA się trochę pogubiłem.

Teraz pisałem o żonie, bo o niej chciałyscie pisać, o moim związku.

Zdaje sobie sprawę , że to jest zle co robię.
Jak się staram to naprawiać? Mam z tamtą mężatką coraz rzadsze spotkania. Zajmuje się bardziej żona, w końcu odpadły przecież częste i długie konwersacje przez Internet z innymi kobietami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
klagar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 11:31   #48
flexi_88
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
 
Avatar flexi_88
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez klagar Pokaż wiadomość
Widać nie zrozumiałyscie. W pierwszym poście, w temacie, pisałem o sobie. Nie o żonie. Że JA się trochę pogubiłem.

Teraz pisałem o żonie, bo o niej chciałyscie pisać, o moim związku.

Zdaje sobie sprawę , że to jest zle co robię.
Jak się staram to naprawiać? Mam z tamtą mężatką coraz rzadsze spotkania. Zajmuje się bardziej żona, w końcu odpadły przecież częste i długie konwersacje przez Internet z innymi kobietami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


No okej, ale chwila chwila to co dalej? Zamierzasz przestać zdradzać żonę i wrócić do rodzinnego życia, czy "naprawiasz" to aktualnie z obecną koleżanką rzadziej się z nią spotykając, a podejścia nie zmienisz?
__________________

KWC
IG
flexi_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 11:51   #49
klagar
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Póki co dostałem kubłem pomyj w twarz na forum.
I automtycznie staram się przed tym bronić.

Chciałbym zmienić podejście. Bo faktem jest, że gdyby coś się wydało, to szczęśliwy związek przestaje istnieć.

Jednak jestem tylko słabym facetem. A wizja łatwego seksu, odskoczni jest jak narkotyk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
klagar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-09-25, 11:52   #50
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Znowu jakas miekka bula, ktora woli zyc w klamstwie, zamiast sprawic, zeby zwiazek byl najpiekniejsza przygoda zycia (pisze, jako kobieta w ponad 10 letnim zwiazku). Jestes, na dluzsza mete, kiepski w lozku, w domu pewnie tez, wiec szukasz sobie odskoczni. Nazywaj to jak chcesz. Ja zawsze lubilam prawdziwych mezczyzn, silnych, prawdomownych, opiekunczych, ty, jak mowie jestes miekka bula, ktora miala w szkole dobre wyniki. Tyle!

Synku, to sie wyda
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 11:53   #51
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez klagar Pokaż wiadomość
Póki co dostałem kubłem pomyj w twarz na forum.
I automtycznie staram się przed tym bronić.

Chciałbym zmienić podejście. Bo faktem jest, że gdyby coś się wydało, to szczęśliwy związek przestaje istnieć.

Jednak jestem tylko słabym facetem. A wizja łatwego seksu, odskoczni jest jak narkotyk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kolejny słaby, co wszystko się dzieje poza nim nie martw się, tez są takie biedne kobiety bez samokontroli, nie tylko faceci, wystarczy poczytać to forum.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 12:02   #52
flexi_88
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
 
Avatar flexi_88
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Ja to pisałam już wcześniej, jesteśmy środowiskiem kobiecym (w większości), więc czego się spodziewasz pisząc w tak nonszalancki sposób o zdradzie i opisując jej studium. Z opisu wynika, że zdradzasz i nie czujesz winy, poprostu myślisz nie układa się żona uważa że to okej no to zdradzam, bo co innego mógłbym zrobić.
Mnie jednak w tej sytuacji drażni Twoje podejście, że motyle minęły a wasz związek stoi w miejscu, choć uparcie twierdzisz ze jesteś szczęśliwy, a żonę kochasz. Nie nie kochasz jeśli zniżasz się do poziomu zdrady to jej nie szanujesz, a nie szanując nie da się kochać.
Hipokryzja hipokryzja hipokryzja.
Miej jaja i skoro stać Cię na zdradę to zdecyduj jakiego życia chcesz, i nie ciągnij dwóch srok za ogon.

I jeszcze coś, nie nie jestem alfą i omegą i nie musisz sobie brać do serca ani głowy za bardzo tego co piszę, ale tu chodzi o taki raczej ludzki odruch, że ja w kłamstwie żyć bym nie mogła.
__________________

KWC
IG

Edytowane przez flexi_88
Czas edycji: 2017-09-25 o 12:05
flexi_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 12:29   #53
201711301501
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez flexi_88 Pokaż wiadomość
I jeszcze coś, nie nie jestem alfą i omegą i nie musisz sobie brać do serca ani głowy za bardzo tego co piszę, ale tu chodzi o taki raczej ludzki odruch, że ja w kłamstwie żyć bym nie mogła.
Ale nie rozumiesz? Przecież żona uważa, że jest super, a odkąd zdradza to jest rewelacja! Ma wszystko czego potrzeba...
Tak, hipokryzja hipokryzją hipokryzje goni
201711301501 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 13:23   #54
angellika
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 599
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

🤣trolololo , idè po popcorn
angellika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 13:37   #55
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7743168 6]
Szkoda, że żonie tego wyboru odmawia. Może chociaż częściej by robiła cytologię. HPV czyha na nią, a za nim rak szyjki macicy. Nie wie biedna z kim sypia. I że za każdym razem z połową miasta.[/QUOTE]
Dokładnie. A różnie bywa. Np. u mojego taty po latach od jednej transfuzji krwi wykryto żółtaczkę typu B (nosicielstowo, nieaktywna). Wiele jest takich osób. Może nią być jego kochanka albo jej mąż. Mój tata był mamie wierny, zabezpieczali się prezerwatywą, więc u nas paniki nie było. I po badaniach widać, że ani ona ani ja się nie zaraziłyśmy. A czy autor i żona autora wątku mogą spać spokojnie? Wątpię.
Inna sprawa to seks w długich związkach. Człowiek dojrzały emocjonalnie albo brałby rozwód, albo dałby żonie szansę sugerując jak motyle można reanimować, albo oficjalnie zaproponowałby klub dla swingersów, którzy przed podjęciem relacji badają się na różne choroby przenoszone drogą płciową albo przedyskutowałby kwestię otwartego związku, ale też uwzględniającego bezpieczeństwo i zdrowie partnera. A autor wątku znalazł wyjście tchórza na poziomie dojrzałości emocjonalnej nastolatka. Congratulations!
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 13:53   #56
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Dokładnie. A różnie bywa. Np. u mojego taty po latach od jednej transfuzji krwi wykryto żółtaczkę typu B (nosicielstowo, nieaktywna). Wiele jest takich osób. Może nią być jego kochanka albo jej mąż. Mój tata był mamie wierny, zabezpieczali się prezerwatywą, więc u nas paniki nie było. I po badaniach widać, że ani ona ani ja się nie zaraziłyśmy. A czy autor i żona autora wątku mogą spać spokojnie? Wątpię.
Inna sprawa to seks w długich związkach. Człowiek dojrzały emocjonalnie albo brałby rozwód, albo dałby żonie szansę sugerując jak motyle można reanimować, albo oficjalnie zaproponowałby klub dla swingersów, którzy przed podjęciem relacji badają się na różne choroby przenoszone drogą płciową albo przedyskutowałby kwestię otwartego związku, ale też uwzględniającego bezpieczeństwo i zdrowie partnera. A autor wątku znalazł wyjście tchórza na poziomie dojrzałości emocjonalnej nastolatka. Congratulations!
No wiadomo. Jest przecież jeszcze coś takiego jak okienko serologiczne, czyli czas od wniknięcia wirusa do organizmu, a momentem ujawnienia go w diagnostyce. Zakłada się, że ten okres to aż 3 miesiące, a niewierny partner przez taki czas to potrafi już z kilkanaście osób zaliczyć. A jak chodzi o HPV, to w ogóle sprawa jest mega skomplikowana; prezerwatywa nie chroni przez zakażeniem tym wirusem. Wierny partner to podstawa jak chodzi o zachowanie zdrowia w stałym związku (bywają też oczywiście nieszczęśliwe zbiegi okoliczności jak w przypadku Twojego taty, wiadomo, każdy kto poddaje się procedurom medycznym jest narażony na zakażenie, niestety).

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2017-09-25 o 14:23
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 13:56   #57
dakki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: nottingham
Wiadomości: 96
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7743168 6]To jest tabu chyba tylko dla panienek zaczytujących się w Ani z Zielonego Wzgórza Tabu, kiedy 2/3 facetów w związkach przyznaje się do zdrady i niewiele mniej kobiet. Przyznają się w anonimowych ankietach, rzecz jasna, a nie swoim partnerom, ale halo - to już od dawna nie jest żadna 'sensacja', ani tajemnica że ludzie skaczą na boki. A ułatwia to właśnie rozwój tych wszystkich technologii, z których też autor chętnie korzysta do zdradzania żony. No ale przede wszystkim zmiany w mentalności ludzi. Wzrasta też przecież liczba rozwodów. No faktycznie, ale fascynujące zagadnienie, podyskutujmy czemu autor wybiera obiadek, kapciuszki i wyprasowane koszule u żonki (którą oczywiście kocha), a w wolnym czasie bzyka panie poznane w wirtualu. Cóż się może za tym kryć. Tym bardziej, że proceder pt. żona do rozrodu, prowadzenia domu i społecznego obowiązku, a kochanka dla przyjemności i rozrywki, znany jest od zawsze. Nasi pradziadowie nie byli wszak lepsi. Tylko się o tym tak otwarcie nie mówiło [/QUOTE]
To, ze ludzie nie przyznaja sie do zdrady otwarcie, jak i rowniez niechetnie lub sie wrecz boja przyznac do tego, ze zostali zdradzeni, albo, ze zdradzali lub zdradzaja ich rodzice- czyni z tego wlasnie tematu tabu. Czesto osoba zdradzana czuje, ze po odkryciu zdrady wrecz powinna zakonczyc zwiazek- bo niewiernosc w oczach spolecznstwa jest czyms czego sie nie wybacza. Oczywiscie nie mowie, ze jest tak zawsze, ale bardzo czesto zdrada = koniec. A przeciez prawie kazdy sie z tym spotkal, jesli nie osobiscie, to wsrod rodziny, przyjaciol czy znajomych. Zdradzaja kobiety, zdradzaja faceci, zdradzaja ludzie w szczesliwych zwiazkach, kochajacych swoich partnerow- i nie traktowalabym tego tak jednowymiarowo, jak ty to napisalas. Problemem moze byc to, ze czesto osoba niemonogamiczna wchodzi w ramy z gory przyjetej monogami w zwiazku- bo spoleczenstow jakby z lotu zaklada, ze szczesliwy i szanujacy sie zwiazek musi byc monogamiczny. Zdrada rani, ale bedzie znaczenie prosciej jesli te tabu odkryjemy, ale nie na zasadzie; "zdradzasz jestes chuj*m". I jeszcze raz podkresle, ze nie odnosze sie bezposrednio do jednego konkretnego przypadku, tylko ogolnie pisze w temacie zdrady.

Edytowane przez dakki
Czas edycji: 2017-09-25 o 14:08
dakki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 14:06   #58
201711301501
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez dakki Pokaż wiadomość
To, ze ludzie nie przyznaja sie do zdrady otwarcie, jak i rowniez niechetnie lub sie wrecz boja przyznac do tego, ze zostali zdradzeni, albo, ze zdradzali lub zdradzaja ich rodzice- czyni z tego wlanie tematu tabu. Czesto osoba zdradzana czuje, ze po odkryciu zdrady wrecz powinna zakonczyc zwiazek- bo niewiernosc w oczach spolecznstwa jest czyms czego sie nie wybacza. Oczywiscie nie mowie, ze jest tak zawsze, ale bardzo czesto zdrada = koniec. A przeciez prawie kazdy sie z tym spotkal, jesli nie osobiscie, to wsrod rodziny, przyjaciol czy znajomych. Zdradzaja kobiety, zdradzaja faceci, zdradzaja ludzie w szczesliwych zwiazkach, kochajacych swoich partnerow- i nie traktowalabym tego tak jednowymiarowo, jak ty to napisalas. Problemem moze byc to, ze czesto osoba niemonogamiczna wchodzi w ramy z gory przyjetej monogami w zwiazku- bo spoleczenstow jakby z lotu zaklada, ze szczesliwy i szanujacy sie zwiazek musi byc monogamiczny. Zdrada rani, ale bedzie znaczenie prosciej jesli te tabu odkryjemy, ale nie na zasadzie; "zdradzasz jestes chuj*m". I jeszcze raz podkresle, ze nie odnosze sie bezposrednio do jednego konkretnego przypadku, tylko ogolnie pisze w temacie zdrady.
Zdrada sama w sobie jest zła. Tracisz zaufanie i towarzyszą temu inne negatywne emocje. Niesie za sobą kłamstwa... Natomiast jeśli człowiek NIE CHCE życ w związku monogamicznym to warto o tym przedyskutować z partnerem lub ewentualnym partnerem aby nie było tego elementu negatywnego (świadome godzenie się na posiadanie więcej niż jednego partnera). Wówczas ok, gramy w odkryte karty, akceptujemy to i wszystkie zaangażowane strony są uczciwe.
201711301501 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 14:12   #59
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Po pierwsze pisanie ze się kocha żonę A jednocześnie bzyka na boku jest totalnie obrzydliwe.
Po drugie usprawiedliwienie się słabością jest groteskowe.
Jak już zdradzasz to miej jaja przyznać, że jesteś zlamasem i robisz to bo myślisz pałą. A nie jakieś pitolenie ze żonie jest dobrze albo że nie umiesz się powtrzymac bo biedny miś .
Bzyku bzyku na boku takie szlachetne i dobre dla wszystkich.

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-25, 14:34   #60
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy

Cytat:
Napisane przez dakki Pokaż wiadomość
To, ze ludzie nie przyznaja sie do zdrady otwarcie, jak i rowniez niechetnie lub sie wrecz boja przyznac do tego, ze zostali zdradzeni, albo, ze zdradzali lub zdradzaja ich rodzice- czyni z tego wlasnie tematu tabu. Czesto osoba zdradzana czuje, ze po odkryciu zdrady wrecz powinna zakonczyc zwiazek- bo niewiernosc w oczach spolecznstwa jest czyms czego sie nie wybacza. Oczywiscie nie mowie, ze jest tak zawsze, ale bardzo czesto zdrada = koniec. A przeciez prawie kazdy sie z tym spotkal, jesli nie osobiscie, to wsrod rodziny, przyjaciol czy znajomych. Zdradzaja kobiety, zdradzaja faceci, zdradzaja ludzie w szczesliwych zwiazkach, kochajacych swoich partnerow- i nie traktowalabym tego tak jednowymiarowo, jak ty to napisalas. Problemem moze byc to, ze czesto osoba niemonogamiczna wchodzi w ramy z gory przyjetej monogami w zwiazku- bo spoleczenstow jakby z lotu zaklada, ze szczesliwy i szanujacy sie zwiazek musi byc monogamiczny. Zdrada rani, ale bedzie znaczenie prosciej jesli te tabu odkryjemy, ale nie na zasadzie; "zdradzasz jestes chuj*m". I jeszcze raz podkresle, ze nie odnosze sie bezposrednio do jednego konkretnego przypadku, tylko ogolnie pisze w temacie zdrady.
Obawiam się, że chyba nie tak samo rozumiemy termin 'tabu'. To o czym piszesz, to po prostu łamanie norm, które przecież nie skazują łamiącego na potępienie i wykluczenie, nie odnoszą się stricte do podstaw kultury ani do żadnej świętości. Przecież w tych czasach zdrada od dawna nie jest niczym szczególnie grzejącym społeczeństwa. Zdradzający nie przyznają się partnerom głównie dlatego, że boją się końca związku, w którym są i wrogości zdradzonego partnera (ewentualnie jego rodziny). Robią to z wygody, konformizmu czy jak to tam nazwać. Społeczeństwo od dawna nic już właściwie do tego nie ma. Poligamia w naszej kulturze może nie jest akceptowana, ale już tzw. seryjna monogamia jak najbardziej. Za zdradę czy porzucenie partnera nie idzie się nawet przed sąd celem wymierzenia sprawiedliwości, po rozwód tylko. W przeciwieństwie do nie wiem...bezczeszczenia zwłok czy seksu z dzieckiem.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2017-09-25 o 14:51
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-09-27 16:46:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:20.