2017-09-25, 08:32 | #31 |
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7743168 6]To jest tabu chyba tylko dla panienek zaczytujących się w Ani z Zielonego Wzgórza Tabu, kiedy 2/3 facetów w związkach przyznaje się do zdrady i niewiele mniej kobiet. Przyznają się w anonimowych ankietach, rzecz jasna, a nie swoim partnerom, ale halo - to już od dawna nie jest żadna 'sensacja', ani tajemnica że ludzie skaczą na boki. A ułatwia to właśnie rozwój tych wszystkich technologii, z których też autor chętnie korzysta do zdradzania żony. No ale przede wszystkim zmiany w mentalności ludzi. Wzrasta też przecież liczba rozwodów. No faktycznie, ale fascynujące zagadnienie, podyskutujmy czemu autor wybiera obiadek, kapciuszki i wyprasowane koszule u żonki (którą oczywiście kocha), a w wolnym czasie bzyka panie poznane w wirtualu. Cóż się może za tym kryć. Tym bardziej, że proceder pt. żona do rozrodu, prowadzenia domu i społecznego obowiązku, a kochanka dla przyjemności i rozrywki, znany jest w od zawsze. Nasi pradziadowie nie byli wszak lepsi. Tylko się o tym tak otwarcie nie mówiło.
---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ---------- Żeby nam uświadomić, że nasze misie pysie nie są lepsze. I mamy być czujne. ---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ---------- Szkoda, że żonie tego wyboru odmawia. Może chociaż częściej by robiła cytologię. HPV czyha na nią, a za nim rak szyjki macicy. Nie wie biedna z kim sypia. I że za każdym razem z połową miasta.[/QUOTE] No właśnie o to miedzy innymi mi tu szło, że pisanie o sobie i swoich przygodach z lotu ptaka nic tu nie ma do codzienności zwanej życiem. Jak egositycznym maluchem trzeba być żeby samemu robić co się chce, ale komuś ten wybór zabierać. Ale co ja tam wiem.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez flexi_88 Czas edycji: 2017-09-25 o 08:34 |
2017-09-25, 08:35 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Macintosh, robię sobie badania. Pisałem, przecież, że żona jest dla mnie ważna.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-25, 08:35 | #33 | |
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-09-25, 08:36 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Niestety , musialem im wierzyć na słowo.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-25, 08:38 | #35 | |
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-09-25, 08:40 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Czy poznając swojego męża, partnera poprosiłas go najpierw o wyniki badań na tel chorób wenerycznych?
Jeśli nie, to jesteś nieodpowiedzialna Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-25, 08:52 | #37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
wpaść możesz w każdej chwili
dobrze że się badasz ale przecież to nie daje ci żadnej ochrony przed samym zachorowaniem a jedynie wiedzę więc jak żona wyczai że coś złapała to się od razu domyśli nie wiem co ma na celu ten wątek podzielenie się ze światem że najwyraźniej nie brak maksymalnie zdesperowanych kobiet które jasno słysząc że masz żonę i tak pchają ci się do łóżka ? czy że kobiety lubią seks i wynikiem tego twój status żadnej nie przeszkadza ? bo dla mnie wniosek jest jeden jesteś relatywnie młodym facetem, a twoje małżeństwo to fikcja, nie możesz nie chcesz nie realizujesz fantazji z żoną tylko bzykasz co się nawinie gdzieś pokątnie po hotelach, no kanał trochę, tak naprawdę nie masz małżeństwa tylko jakiś jego substytut. smutne. ---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ---------- a komu i do czego miałby się przydać ten wątek, podsumowanie jest oczywiste, jesteś wygodny i tyle, nic nie zmieniasz w swoim życiu bo po co się wysilać w dodatku bez gwarancji że się uda; też mi odkrycie. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2017-09-25 o 08:49 |
2017-09-25, 09:06 | #38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
|
2017-09-25, 09:25 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Jeśli oczekujesz, że będę się badał na wszystko co jest możliwe, to tak. Zawiodłem Cię.
Badania obejmowały te w kierunku najpopularniejszych jak HPV, chlamydioza, grzyby. Badano mi krew i wymaz. Tak czy owak dzięki za opinię. Adjö Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-25, 10:22 | #40 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
Co do rutyny Autorze... Podbudowałeś swoje marne ego i korzystasz z tego, co twoi kumple robili LEGALNIE na studiach. Teraz dupie żal. Oni pewnie zaczynają normalne, stabilne i poukładane życie a ty to stabilne, normalne i poukładane życie niszczysz. Nie masz szacunku do żony. O ile jednorazowy skok w bok można wybaczyć (nie wiem jak ale zdarza się, że ludzie się godzą), o tyle po tylu razach... I nie tłumacz się rutyną. Szczególnie, że ONA rutyny nie widzi. Jeżeli ją kochasz i szanujesz, zacznij naprawiać to, co zje***eś. Jeżeli nie jest wam po drodze w łóżku to nigdzie nie będzie wam po drodze. Nie chciałabym spotkać na drodze takie egoisty jakim jesteś. Tyle dobrego, że przyznajesz, że masz żonę. |
|
2017-09-25, 11:01 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Nie niszczę niczyjego życia. Żona mówi że jest szczęśliwa, ma ode mnie zawsze wsparcie kiedy go potrzebuje.
Nie wiem co miałbym naprawiać, bo jak już pisałem w jej oczach wszystko jest ok. Ponadto, paradoksalnie, nasze z żoną kontakty łóżkowe zwiększyły częstotliwość od kiedy spotykam się z tamtą mężatką. Może ma na to wpływ że jestem ciut bardziej zadowolony z tego aspektu życia i także się to odbija na seksie z żoną. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-25, 11:08 | #42 | ||
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
Cytat:
Nie obchodzi mnie, czy zdradzasz. Zupełnie. Tylko twoje wersje są sprzeczne, a ta ostatnia śmieszna - dobrze, ze zdradzasz, bo dzięki temu żona ma lepiej w łóżku. No Lol. W pierwszym poście "starasz się to naprawić", teraz "nie wiesz co mialbys naprawiać" Ten pierwszy post był pisany uważnie, starałeś się ukryć, jakim naprawdę jesteś człowiekiem i się wybielić. Teraz, jak odpisujesz bez dłuższego przygotowania, wychodzi, co naprawdę myślisz.
__________________
Edytowane przez kalor Czas edycji: 2017-09-25 o 11:09 |
||
2017-09-25, 11:13 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
|
2017-09-25, 11:14 | #44 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
To skąd rutyna? Nuda? Skoro w domu ok, w łózku super, to kochanka też potrzebna? Wsparcie kiedy go potrzebuje... Jesteś pieprzonym egoistą. |
|
2017-09-25, 11:15 | #45 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7743729 1]Moim zdaniem to troll i już.[/QUOTE]
Moim w sumie tez, ale marnuję ostatnie dni wakacji na stukanie postow
__________________
|
2017-09-25, 11:16 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2017-09-25, 11:25 | #47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Widać nie zrozumiałyscie. W pierwszym poście, w temacie, pisałem o sobie. Nie o żonie. Że JA się trochę pogubiłem.
Teraz pisałem o żonie, bo o niej chciałyscie pisać, o moim związku. Zdaje sobie sprawę , że to jest zle co robię. Jak się staram to naprawiać? Mam z tamtą mężatką coraz rzadsze spotkania. Zajmuje się bardziej żona, w końcu odpadły przecież częste i długie konwersacje przez Internet z innymi kobietami. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-25, 11:31 | #48 | |
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
No okej, ale chwila chwila to co dalej? Zamierzasz przestać zdradzać żonę i wrócić do rodzinnego życia, czy "naprawiasz" to aktualnie z obecną koleżanką rzadziej się z nią spotykając, a podejścia nie zmienisz? |
|
2017-09-25, 11:51 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 15
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Póki co dostałem kubłem pomyj w twarz na forum.
I automtycznie staram się przed tym bronić. Chciałbym zmienić podejście. Bo faktem jest, że gdyby coś się wydało, to szczęśliwy związek przestaje istnieć. Jednak jestem tylko słabym facetem. A wizja łatwego seksu, odskoczni jest jak narkotyk. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-25, 11:52 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Znowu jakas miekka bula, ktora woli zyc w klamstwie, zamiast sprawic, zeby zwiazek byl najpiekniejsza przygoda zycia (pisze, jako kobieta w ponad 10 letnim zwiazku). Jestes, na dluzsza mete, kiepski w lozku, w domu pewnie tez, wiec szukasz sobie odskoczni. Nazywaj to jak chcesz. Ja zawsze lubilam prawdziwych mezczyzn, silnych, prawdomownych, opiekunczych, ty, jak mowie jestes miekka bula, ktora miala w szkole dobre wyniki. Tyle!
Synku, to sie wyda
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
2017-09-25, 11:53 | #51 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
__________________
|
|
2017-09-25, 12:02 | #52 |
Recenzentka Miesiąca - Listopad 2020 , Październik 2017
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 5 312
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Ja to pisałam już wcześniej, jesteśmy środowiskiem kobiecym (w większości), więc czego się spodziewasz pisząc w tak nonszalancki sposób o zdradzie i opisując jej studium. Z opisu wynika, że zdradzasz i nie czujesz winy, poprostu myślisz nie układa się żona uważa że to okej no to zdradzam, bo co innego mógłbym zrobić.
Mnie jednak w tej sytuacji drażni Twoje podejście, że motyle minęły a wasz związek stoi w miejscu, choć uparcie twierdzisz ze jesteś szczęśliwy, a żonę kochasz. Nie nie kochasz jeśli zniżasz się do poziomu zdrady to jej nie szanujesz, a nie szanując nie da się kochać. Hipokryzja hipokryzja hipokryzja. Miej jaja i skoro stać Cię na zdradę to zdecyduj jakiego życia chcesz, i nie ciągnij dwóch srok za ogon. I jeszcze coś, nie nie jestem alfą i omegą i nie musisz sobie brać do serca ani głowy za bardzo tego co piszę, ale tu chodzi o taki raczej ludzki odruch, że ja w kłamstwie żyć bym nie mogła. Edytowane przez flexi_88 Czas edycji: 2017-09-25 o 12:05 |
2017-09-25, 12:29 | #53 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
Tak, hipokryzja hipokryzją hipokryzje goni |
|
2017-09-25, 13:23 | #54 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 599
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
🤣trolololo , idè po popcorn
|
2017-09-25, 13:37 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7743168 6]
Szkoda, że żonie tego wyboru odmawia. Może chociaż częściej by robiła cytologię. HPV czyha na nią, a za nim rak szyjki macicy. Nie wie biedna z kim sypia. I że za każdym razem z połową miasta.[/QUOTE] Dokładnie. A różnie bywa. Np. u mojego taty po latach od jednej transfuzji krwi wykryto żółtaczkę typu B (nosicielstowo, nieaktywna). Wiele jest takich osób. Może nią być jego kochanka albo jej mąż. Mój tata był mamie wierny, zabezpieczali się prezerwatywą, więc u nas paniki nie było. I po badaniach widać, że ani ona ani ja się nie zaraziłyśmy. A czy autor i żona autora wątku mogą spać spokojnie? Wątpię. Inna sprawa to seks w długich związkach. Człowiek dojrzały emocjonalnie albo brałby rozwód, albo dałby żonie szansę sugerując jak motyle można reanimować, albo oficjalnie zaproponowałby klub dla swingersów, którzy przed podjęciem relacji badają się na różne choroby przenoszone drogą płciową albo przedyskutowałby kwestię otwartego związku, ale też uwzględniającego bezpieczeństwo i zdrowie partnera. A autor wątku znalazł wyjście tchórza na poziomie dojrzałości emocjonalnej nastolatka. Congratulations!
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-09-25, 13:53 | #56 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2017-09-25 o 14:23 |
|
2017-09-25, 13:56 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: nottingham
Wiadomości: 96
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7743168 6]To jest tabu chyba tylko dla panienek zaczytujących się w Ani z Zielonego Wzgórza Tabu, kiedy 2/3 facetów w związkach przyznaje się do zdrady i niewiele mniej kobiet. Przyznają się w anonimowych ankietach, rzecz jasna, a nie swoim partnerom, ale halo - to już od dawna nie jest żadna 'sensacja', ani tajemnica że ludzie skaczą na boki. A ułatwia to właśnie rozwój tych wszystkich technologii, z których też autor chętnie korzysta do zdradzania żony. No ale przede wszystkim zmiany w mentalności ludzi. Wzrasta też przecież liczba rozwodów. No faktycznie, ale fascynujące zagadnienie, podyskutujmy czemu autor wybiera obiadek, kapciuszki i wyprasowane koszule u żonki (którą oczywiście kocha), a w wolnym czasie bzyka panie poznane w wirtualu. Cóż się może za tym kryć. Tym bardziej, że proceder pt. żona do rozrodu, prowadzenia domu i społecznego obowiązku, a kochanka dla przyjemności i rozrywki, znany jest od zawsze. Nasi pradziadowie nie byli wszak lepsi. Tylko się o tym tak otwarcie nie mówiło [/QUOTE]
To, ze ludzie nie przyznaja sie do zdrady otwarcie, jak i rowniez niechetnie lub sie wrecz boja przyznac do tego, ze zostali zdradzeni, albo, ze zdradzali lub zdradzaja ich rodzice- czyni z tego wlasnie tematu tabu. Czesto osoba zdradzana czuje, ze po odkryciu zdrady wrecz powinna zakonczyc zwiazek- bo niewiernosc w oczach spolecznstwa jest czyms czego sie nie wybacza. Oczywiscie nie mowie, ze jest tak zawsze, ale bardzo czesto zdrada = koniec. A przeciez prawie kazdy sie z tym spotkal, jesli nie osobiscie, to wsrod rodziny, przyjaciol czy znajomych. Zdradzaja kobiety, zdradzaja faceci, zdradzaja ludzie w szczesliwych zwiazkach, kochajacych swoich partnerow- i nie traktowalabym tego tak jednowymiarowo, jak ty to napisalas. Problemem moze byc to, ze czesto osoba niemonogamiczna wchodzi w ramy z gory przyjetej monogami w zwiazku- bo spoleczenstow jakby z lotu zaklada, ze szczesliwy i szanujacy sie zwiazek musi byc monogamiczny. Zdrada rani, ale bedzie znaczenie prosciej jesli te tabu odkryjemy, ale nie na zasadzie; "zdradzasz jestes chuj*m". I jeszcze raz podkresle, ze nie odnosze sie bezposrednio do jednego konkretnego przypadku, tylko ogolnie pisze w temacie zdrady. Edytowane przez dakki Czas edycji: 2017-09-25 o 14:08 |
2017-09-25, 14:06 | #58 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
|
|
2017-09-25, 14:12 | #59 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Po pierwsze pisanie ze się kocha żonę A jednocześnie bzyka na boku jest totalnie obrzydliwe.
Po drugie usprawiedliwienie się słabością jest groteskowe. Jak już zdradzasz to miej jaja przyznać, że jesteś zlamasem i robisz to bo myślisz pałą. A nie jakieś pitolenie ze żonie jest dobrze albo że nie umiesz się powtrzymac bo biedny miś . Bzyku bzyku na boku takie szlachetne i dobre dla wszystkich. wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-09-25, 14:34 | #60 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: ja, żona, nuda i przyjaciółka z benefitami, czyli studium zdrajcy
Cytat:
Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2017-09-25 o 14:51 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:20.