Buble z Rossmanna

[czekoladka3]

Jak dla mnie największymi bublami są :
- chusteczki babydream- strasznie suche
- tonik bezalkoholowy Rival de Loop - pozostawiał dziwną lepiącą warstwę na skórze
- odżywka Isana połysk jedwabiu- nic nie robiła z włosami, wogóle nie nawilżała a włosy miejscami wyglądały na tłuste
- odżywka Isana z witaminami- włosy po użyciu były sztywne i suche

[kudlik_kk]

Napisane przez I am Rock

Holograficzny cień Lovely - taki w biało-czarnym opakowaniu.
Zachciało mi się fioletowego cienia - co z tego, że holograficzny? Oczywiście testera nie było, a w sklepowym świetle cień wyglądał normalnie. Dopiero w domu przekonałam się, że pigmentacja tragiczna, a cień opalizuje na fioletowo - szaro - złoto. Brzmi ciekawie? nie dajcie się zwieść. Po nałożeniu 150 warstw cienia, bo nawet baza nie chciała podbić koloru - wyglądałam jak ofiara przemocy domowej. Cień świetnie nadaje się do teatralnej charakteryzacji ofiar pobicia - doskonale oddaje kolor dojrzałego, żółknącego siniaka.

O! A ja używam i kocham ten cień ale mam kolor chyba 01 o ile pamiętam

Napisane przez Ilsa Lund

Olejki Alterra - nie działają na włosy i szybko się kończą a zapach się ulatnia

Pierwotne przeznaczenie to olejek do ciała



Przypomniałam sobie, że jeszcze szampon witaminowy nie okazał się być hitem

[201701300922]

Napisane przez DouxRebelle

Dla mnie ich zmywacze do paznokci są bardzo słabe - zawsze muszę się namęczyć żeby dobrze zmyć lakier.

Serio? Ja tam bardzo go lubię i zazwyczaj używam właśnie tylko tego zielonego.

Jak dla mnie bublem jest szampon z Isany intensywnie pielęgnujący.
Użyłam go 2 razy i odstawiłam. Miałam po nim siano na głowie, włosy się plątały, w ogóle nie mogłam ich ułożyć.

[Shazney]

Peeling do ciała ISANA z białą czekoladą i wanilią - to jakaś kpina. Nie posiada drobinek peelingujących, może trzy na krzyż i w ogóle się nie pieni. Nie miałam jak go nawet zużyć.

[delishya]

peelingi Alterra to samo- brak drobinek, raczej takie żele pod prysznic i to na dodatek mało wydajne

[klatka]

Napisane przez pannajoanna71

Rossmann, Isana Hair, Express Spulung Oil-Care (Odżywka do włosów suchych i z rozdwajającymi się końcówkami)

Po jej użyciu nie dość że miałam siano na głowie, to zrobił się z włosów mega kołtun... rozczesywałam chyba z godzine. Masakra, nie kupujcie tego....

U mnie się sprawdza, nabłyszcza włosy i jest wydajna. Do tego jest teraz w promocji za 4,90.

Buble: 1. odżywka do włosów Gliss Kur Milion Gloss- ma nabłyszczać a matowi,
2. Oceanic AA Skin Future Nawilżający krem- ciemna mazia,
3. rozświetlający krem CC z Bielendy- klejący, różowy twór,
4. Krem do rąk Isana z urea- podrażnia, szczypią mnie po nim ręce,

[turtlle]

Ja kupiłam dzisiaj po promocji za 21 zł Biosilk beach texture i on OKROPNIE ŚMIERDZI, jest jakiś żółtawy, nie wiem jak mogłam w sklepie tego zauważyć, data produkcji jest dziwnie napisana, data ważności wyrażona w 36 miesiącach od produkcji ale no coś jest z nim nie tak, czy jest jakakolwiek szansa, że przyjmą mój zwrot ? Jeśli jest to produkt w jakiś sposób wybrakowany to raczej powinni gdzieś to napisać hmm?

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

data produkcji : 13B05001 . Potraficie coś takiego odszyfrować ?

[solaola]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4553261 3]Jest wątek o ulubionych produktach z Rossmanna, to może warto założyć zbiorczy temat ku przestrodze. (Nie widziałam takiego na forum)

Dla mnie bublami są

Isana krem do rąk 5 % urea- w ogóle nie nawilża dłoni.

[/QUOTE]
Ten krem jest okropny! Miałam po nim okropnie czerwone dłonie i mnie strasznie piekły, nie szło wytrzymać
Kolejne buble dla mnie to wkładki facelle, zupełnie się nie trzymają gaciorów i odżywki isana - chyba żadna z nich nie służy moim włosom, w opakowaniu zbiera się woda i słychać tylko chlup jak podnosisz opakowanie, masakra

[asia10933]

Mi zielony zmywacz też pasuje
A co do chusteczek właśnie kupiłam to ciekawe co to będzie...

[pierniczek_]

Napisane przez gfpink

potwierdzam.
Mam taki zielony z isany, który ponoć zawierał aceton. Myślałam, że mi jakoś pomoże sciągnąć hybrydę ale gdzie tam... Zwykłego nie dał rady. Musiałam 1/4 butelki wylać żeby jakoś to wyglądało.

Ja nie wiem, jak to działa, ale ten różowy bez acetonu zmywa mi lepiej niż ten z acetonem.

[asia_z]

u mnie jeszcze lakiery Lovely i Wibo - smużą, są mega gęste i baardzo długo schną. I tak nawet 24h nie wytrzymują. Jaka cena taka jakość :/

[Kasia1313]

Napisane przez asia_z

u mnie jeszcze lakiery Lovely i Wibo - smużą, są mega gęste i baardzo długo schną. I tak nawet 24h nie wytrzymują. Jaka cena taka jakość :/

dodatkowo przesuszają strasznie płytkę paznokcia. Paznokcie stają się łamliwe i rozdwajają się. Chyba, że ostatnio coś się polepszyło w ich składzie?

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez Kasia1313

dodatkowo przesuszają strasznie płytkę paznokcia. Paznokcie stają się łamliwe i rozdwajają się. Chyba, że ostatnio coś się polepszyło w ich składzie?

Napisane przez asia_z

u mnie jeszcze lakiery Lovely i Wibo - smużą, są mega gęste i baardzo długo schną. I tak nawet 24h nie wytrzymują. Jaka cena taka jakość :/

Hm kiedyś byłam zadowolona z lakierów Wibo i Lovely. No ale od dawna nie mam żadnego. Może zeszły na gorsze.

[czekoladka3]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4554730 1]Hm kiedyś byłam zadowolona z lakierów Wibo i Lovely. No ale od dawna nie mam żadnego. Może zeszły na gorsze.[/QUOTE]
Ja lubię lakiery z wibo i lovely, posiadam kilka w swoich zbiorach i jak dla mnie są całkiem przyzwoite

[kudlik_kk]

Ja uwielbiam lakiery Wibo!!!!!!!! Są lepsze niż niejedne z wyższej półki!

[No air]

Napisane przez czekoladka3

Jak dla mnie największymi bublami są :
- chusteczki babydream- strasznie suche
- tonik bezalkoholowy Rival de Loop - pozostawiał dziwną lepiącą warstwę na skórze
- odżywka Isana połysk jedwabiu- nic nie robiła z włosami, wogóle nie nawilżała a włosy miejscami wyglądały na tłuste
- odżywka Isana z witaminami- włosy po użyciu były sztywne i suche

Oj muszę się zgodzić, zwłaszcza jesli chodzi o ten tonik, okropny, oblepiający, szczypały mnie po nim policzki i to ma być produkty do wrażliwej cery?
Co do chusteczek to niestety też prawda, ale czasami kupuję, np. teraz czteropak wychodzi za 10,80 zł (z kartą rossnę) i używam do mebli , dla siebie, no dla dziecka też, na zmianę z innymi.

[Gdzie jest Wally]

Maszynka do golenia miejsc intymnych. Taki mały, niewygodny badziew.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez No air

Oj muszę się zgodzić, zwłaszcza jesli chodzi o ten tonik, okropny, oblepiający, szczypały mnie po nim policzki i to ma być produkty do wrażliwej cery?
Co do chusteczek to niestety też prawda, ale czasami kupuję, np. teraz czteropak wychodzi za 10,80 zł (z kartą rossnę) i używam do mebli , dla siebie, no dla dziecka też, na zmianę z innymi.

To ten różowy tonik który ostatnio był w promocji za 3,50? To mój KWC.

[Figa634]

Napisane przez asia_z

u mnie jeszcze lakiery Lovely i Wibo - smużą, są mega gęste i baardzo długo schną. I tak nawet 24h nie wytrzymują. Jaka cena taka jakość :/

Mam o tych lakierach takie samo zdanie...kuszą tylko kolorami a schodzą następnego ranka.
Jak maluję nimi na noc i wydaje mi się, że z biedą już wyschły to budzę się z wzorkami odciśniętymi od pościeli

[czekoladka3]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4555307 3]To ten różowy tonik który ostatnio był w promocji za 3,50? To mój KWC.[/QUOTE]
Chodzi o ten : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...htswasser.html

[ulinkaaa]

Napisane przez Ilsa Lund

Olejki Alterra - nie działają na włosy i szybko się kończą a zapach się ulatnia

Napisane przez delishya

peelingi Alterra to samo- brak drobinek, raczej takie żele pod prysznic i to na dodatek mało wydajne

Podpisuję się pod tym

[klatka]

Napisane przez czekoladka3

Chodzi o ten : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...htswasser.html

Tak podrożał?! Ja go kupowałam w czasach kiedy kosztował 5zł i bardzo go lubiłam. Teraz nie używam bo obchodzę się bez toników jakichkolwiek.

[201610170910]

Dla mnie bubel to żele pod prysznic z Isany - rzadkie, słabo się pienią, więc trzeba użyć sporej ilości przez co są mało wydajne.
Za to zielony zmywacz do paznokci to mój ulubiony i używam go od dawna

[anjia]

Napisane przez solaola

Ten krem jest okropny! Miałam po nim okropnie czerwone dłonie i mnie strasznie piekły, nie szło wytrzymać
Kolejne buble dla mnie to wkładki facelle, zupełnie się nie trzymają gaciorów i odżywki isana - chyba żadna z nich nie służy moim włosom, w opakowaniu zbiera się woda i słychać tylko chlup jak podnosisz opakowanie, masakra

a dla mnie to najlepszy krem do rąk! niedługo zrobie recenzje porównawczą z kremem z Isany z serii med, z mocznikiem.

[Funit]

Żele pod prysznic z Isany... :/
Chusteczki Baby dream - suche i mam wrażenie że po użyciu się kleję.

[ladylukier]

Dla mnie największym bublem był chyba korektor Magic Pen Lovely - krycie zerowe;/

[aga_tka_2]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Dla mnie bubel to żele pod prysznic z Isany - rzadkie, słabo się pienią, więc trzeba użyć sporej ilości przez co są mało wydajne.
Za to zielony zmywacz do paznokci to mój ulubiony i używam go od dawna

Zgadzam się z powyższym zarówno dot. żeli jak i zmywacza co do żeli dodam jeszcze, że okropnie wysuszają moja skórę.
Ja do bubli zaliczam również szampony z Alterry (miałam z granatem i z morelą). Konsystencja galarety, słabo się pienią, robiły mi z włosów kołtun, a ponadto zmasakrowały mi skórę na głowie swędziała, piekła i łuszczyła się. Musiałam się ratować aptecznym szamponem nigdy więcej

[czekoladka3]

Napisane przez aga_tka_2

Zgadzam się z powyższym zarówno dot. żeli jak i zmywacza co do żeli dodam jeszcze, że okropnie wysuszają moja skórę.
Ja do bubli zaliczam również szampony z Alterry (miałam z granatem i z morelą). Konsystencja galarety, słabo się pienią, robiły mi z włosów kołtun, a ponadto zmasakrowały mi skórę na głowie swędziała, piekła i łuszczyła się. Musiałam się ratować aptecznym szamponem nigdy więcej

Ja akurat żele isany lubię, bardzo ładnie pachną tylko są strasznie niewydajne

[Mika_M]

O, to ja mam zupełnie inne odczucia niż Wy :p zmywacz isana zielony od wielu lat jest jedynym, jakiego używam (zresztą moja mama i sporo koleżanek ma podobnie); maseczki Rival the Loop uwielbiam (zwłaszcza te pod oczy), a szamponów alterra nie zamieniłabym na żadne inne!

Z bubli wymienię:
- dezodorant w kulce alterra: nie mam problemów z poceniem, a po nim miałam pod pachami dosłownie mokre plamy
- peeling kokosowy alterra (choć to taki pół-bubel, bo bardzo lubię jako żel, ale jest zbyt delikatny, żeby go nazywać pilingiem; chyba że do delikatnej skóry biustu, ale do całego ciała to on się nie nadaje).

[Hedvigis]

Napisane przez kudlik_kk

O! Żel pod prysznić Wellness&Beauty z kwiatem passiflory i morelą. Okropny podrażniacz!

Zużyłam 2 i mnie nie podrażniły Mam jeszcze 2 w zapasach kupione w CND


Jeśli chodzi o zielony zmywacz Isana to od jego zapachu mi niedobrze, śmierdzi zepsutymi migdałami

Napisane przez pierniczek_

Ja nie wiem, jak to działa, ale ten różowy bez acetonu zmywa mi lepiej niż ten z acetonem.

Mi też


Dla mnie bublem są:
- wkładki Facelle
- szampon Alterra morela i pszenica, bardzo wysuszył mi końcówki włosów
- szampon Babydream, po którym myślałam, że wyłysieję
- lakiery Miss Sporty
- Lakiery Wibo EG (ciągnące się gluty)
- żele z Isany mnie strasznie wysuszają, słabo się pienią i mało pachną pod prysznicem