2015-04-25, 16:44 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Kutno
Wiadomości: 11
|
Zaproszenie ślubne- przykrość
Up
Edytowane przez misiolekk Czas edycji: 2015-04-30 o 13:58 Powód: koniec dyskusji |
2015-04-25, 17:12 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
no ale w koncu jestes osoba towarzyszącą swojego chlopaka, to tylko zaproszenie nie ma o co się czepiac;-). Moj narzecozny jak juz jest z emna 4 lata to tez z bliskiej rodziny wpisywali z os. towarzyszacą, ale wiadomo że o niego chodziło. Naprawde nie ma co się tym martwic i przejmować, a PM moze glupio bylo brata pytać czy macie w planach sie rozejsc czy co. Idz na wesele i sie nie przejmuj;-).
|
2015-04-25, 17:20 | #3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 187
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
__________________
"Nie wchodź łagodnie w tę pogodną noc, niech płonie starość tuż przed kresem dni, walcz, walcz gdy światło traci swoją moc, chodź wiedzą mędrcy, że się zbliża mrok bo żaden piorun z ust nie padnie ich, nie wchodzą z ulgą w tę pogodną noc, walcz, walcz gdy światło traci swoją moc." |
|
2015-04-25, 17:20 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 367
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Spokojnie. Moje kuzynki wręczaly mi zaproszenia na wesela "z osobą towarzyszącą" kiedy już 4 lata mieszkałam ze swoim TZ. I nie, nie obraził się. Myślę po prostu, że nie wszyscy się nad tym zastanawiaja.
A poza tym, są środowiska, w których dopóki para nie jest małżeństwem pisze się " z osobą towarzyszącą". A na weselu na pewno będziesz mile widziana |
2015-04-25, 17:28 | #5 | |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Ja rozumiem autorkę, też byłoby mi przykro gdyby nazwano mnie osobą towarzyszącą, zwłaszcza, jeśli to zaproszenie od siostry Twojego chłopaka.
__________________
♥
|
|
2015-04-25, 17:34 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 187
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
No co Wy, kobitki, ona napewno nie chciała być złośliwa. Mnie często tak nazywano w zaproszeniu ślubnym, ja sama też tak w swoich określałam "partnerke/ra" danej osoby ...I nikt nigdy nie czuł sie urażony
__________________
"Nie wchodź łagodnie w tę pogodną noc, niech płonie starość tuż przed kresem dni, walcz, walcz gdy światło traci swoją moc, chodź wiedzą mędrcy, że się zbliża mrok bo żaden piorun z ust nie padnie ich, nie wchodzą z ulgą w tę pogodną noc, walcz, walcz gdy światło traci swoją moc." |
2015-04-25, 17:37 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Kutno
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Właśnie...To jest jego siostra...bardzo bliska osoba,jak i nie najbliższa...jak nie wiedziała co zrobić,jak sie zachować,a wiem,że się zastanawiała nad tym powinna porozmawiać z osobą bezpośrednią z tym związaną tzn z moim chłopakiem...żeby uniknąć takiej sytuacji jak wyszła.
|
2015-04-25, 17:38 | #9 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Kutno
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Owszem...zgadzam się. Ale nie tak bliskiej osoby... z którą ma sie kontakt codziennie,z bratem... |
|
2015-04-25, 17:39 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 9 076
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Mnie rok temu koleżanka zaprosiła na wesele z os. towarzyszącą, byliśmy z moim tż już zaręczeni. A teraz my rozdając swoje, po części piszemy imiennie jeśli wiemy na sto procent że para przyjdzie razem. Więc to chyba zależy od podejścia, jestem pewna że PM nie chciała CI zrobić przykrości.
__________________
Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015! Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019! Czekamy na drugi Skarb! |
2015-04-25, 17:40 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Z roznych miejsc:)
Wiadomości: 1 950
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Nie bralabym sobie tego do serca, tymbardziej, ze siostra chlopaka wyjasnila sprawe. Nie chciala zrobic Ci przykrosci. Nie przejmuj sie
|
2015-04-25, 17:43 | #12 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Kutno
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
|
|
2015-04-25, 17:45 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Ja bym się o coś takiego nie czepiała. Dla mnie to szukanie dziury w całym.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
|
2015-04-25, 17:46 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Kutno
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Ja rozumiem,że gdyby to było zaproszenie od jakiegoś kuzyna, czy kogoś kto mnie nie zna,nie ma ze mną kontaktu...ale jak sobie pomyśle,że mam iśc na wesele i na wizytowce obok mojego A.będzie ''osoba towarzyszaca X..'' to to zepsuje mi cala zabawe...Dodam,jeszcze,że oni mają jeszcze jednego brata.. on ze swoją dziewczyna sa razem 3 lata , i dostali normalne zaproszenia z imienia i nazwiska...
|
2015-04-25, 18:10 | #15 |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
No ja to rozumiem, ale to nie zmienia faktu, ze siostra moglaby napisac zaproszenie imienne. Przeciez doskonale zna te osobe towarzyszaca swojego brata. Zreszta co ma "szukanie dziury w calym" do tego, ze byloby mi zwyczajnie przykro w takiej sytuacji? Nie robilabym przeciez z tego powodu awantury ani nie kazala wyjasniac tego z siostra. Bylam w takiej sytuacji i do siebie na slub bede zapraszac z imienia i nazwiska, zeby nikt nie poczul sie urazony.
__________________
♥
Edytowane przez wildDaisy Czas edycji: 2015-04-25 o 18:13 |
2015-04-25, 18:13 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 341
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
|
|
2015-04-25, 18:22 | #17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Kutno
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
|
|
2015-04-25, 18:42 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
misiolek, ja bylam w podobnej sytuacji, ale zrozumialabym o co pm chodzilo. Zreszta ja tez tak robię, ze osoby ktore nie są dlugo w zwiazkach dostaja z os. tow. a potem mi powiedzą z kim przychodza, ja drukuje winietki z imionami i tyle. Poza tym uwierz PMka pewnie sie wzburzyla bo dla niej to peirdoła, a ma wiele innych problemow slubnych na glowie. Naprawde nie przejmuj sie tym, moglabys sie poczuc urazona gdybyscie byli szmat czasu lub powoli bys wkraczala w rodzinę jako narzeczona. Moj Tz tez dostal zapro (ja juz jako narzeczona bylam, 4 lata razem) z os. towarzyszaca, ale mi to jedno bylo, bo wiem ze nie wszyscy mlodzi na to uwage zwracaja. a powinnam byc oburzona, bo znam sie z nia 4 lata, jest siostra mojego Tżta.. nie ma sie co przejmowac naprawde;-)
|
2015-04-25, 18:47 | #19 |
Paulina z w-wskiej Pragi
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 889
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Autorko postu, nie ma co marudzic przeciez to zadna ujma... Na kazdym zaproszeniu z jakim sie spotkalam nie bylo imiennie wypisanego mojego TZ tylko pisalo osoba towarzyszaca. Dla mnie to jak najbardziej rzecz normalna...
__________________
Age: 22
Wierna fanka - Legia Warszawa. Studia - w toku. forever alone, it is time for having fun. _________________________ ______ seriale! Przyjaciele, GoT, PrettyLittleLiars. books! King |
2015-04-25, 20:38 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 403
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
No, dla mnie takie wpisywanie dziewczyny jednego brata jako osoby towarzyszącej a drugiego z imienia jest troszkę nie w porządku, bo co to za wyróżnianie?
Przed swoim ślubem dowiadywałam się, jakie mają towarzyszący nazwiska, by ich wpisać. Nie był to wielki ból. Btw, już to gdzieś na forum pisałam - tydzień przed naszym ślubem, mąż dostał zaproszenie od kuzynki. Oczywiście "XX z osobą towarzyszącą", gdzie, jak później się dowiedziałam, część pozostałych towarzyszących była wpisana z imienia. |
2015-04-25, 21:05 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Kozieheady
Wiadomości: 4 096
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
dziewczyny po prostu niektorzy nie mysla tak jak 'my', ze mozna sie poczuc urazonym, w roznych rejonach rodzinach jest inaczje, niektorzy zamawiaja tylko z os. tow., niektorzy juz imiennie.
Misiolek, dodatkowe zaproszenie moze byc klopotliwe jesli zamawiala uzgodniona ilosc. Niektorzy po prostu nie mysla i nie odczuja tego tak jak ty czy inny gosc. Ale ja na twoim miejscu bym sie cieszyla ze idziesz z tztem i juz, bedziecie sie super bawic, ja tam uwielbiam wesela, nawet jako os. towarzysząca. ;-) nie trzeba wszystkiego brac tak do siebie i tworzyc niepotrzebne problemy, naprawde nie ma takiej potrzeby, nie psuj sobie humoru przez taka peirdołe;-) |
2015-04-25, 21:21 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Kutno
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Dziękuję Wam kobietki Teraz już tak w większej mierze to ze mnie zeszło
Choć i tak uważam,że zachowała się nietaktowanie i powinna przeprosić,jeśli nie chce mnie to swojego brata, chociażby dlatego,że wyszła taka głupia sytuacja tylko przez to,że nie pomyślała mądrze ;P |
2015-04-25, 22:08 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Ty też na pewno w życiu jeszcze wiele "gaf" popełnisz, z których nie będziesz nawet zdawać sobie sprawy, bo będzie to dla Ciebie bez znaczenia. Dlatego wyluzuj. Zawsze znajdzie się ktoś, komu coś nie będzie pasować, dlatego nie dziwię się PM, że się nie przejęła Twoimi zarzutami. Jak przeczytałam tytuł wątku to od razu sobie pomyślałam,że pewnie autorki w ogóle nie zaproszono za wesele, ale w takim przypadku jak opisujesz to naprawdę nic się nie stało.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
|
2015-04-25, 22:35 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Kutno
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Ale ja jej nic prosto z mostu nie zarzuciłam,nie wzburzyłam się,nie wygarnęłam jej czy nie wiadomo co jeszcze, ona przypadkowo dowiedziała się,ze jest mi przykro.
|
2015-04-25, 23:01 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 600
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Szczerze to chyba nigdy nie zrozumiem tego żalu o bycie wymienionym jako "osoba towarzysząca" na zaproszeniu. Rok to tak naprawdę bardzo krótko, ja ze swoim facetem jestem już 6 lat i nie obraziłabym się za "OT" na zaproszeniu - wszak nie jestem jeszcze jego żoną, związek nie jest sformalizowany, w czym problem? Gorzej by było, gdyby w ogóle Cię nie zaprosili wiedząc o Twoim istnieniu
Poza tym, często zdarza się tak, że jedna strona nie chce iść na wesele - nie lubi ludzi, muzyki, nie ma ochoty lub po prostu będzie wtedy na długo planowanym, ważnym szkoleniu. Wiele osób w takiej sytuacji prosi kogoś innego, koleżankę, kolegę, brata czy kogokolwiek, zatem zaproszenie "osoby towarzyszącej" jest w takim przypadku bardzo taktownym posunięciem. Nie szukaj problemów tam, gdzie ich nie ma
__________________
24.02.2009 zakochałam się 26.03.2015 zgodziłam się 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55
|
2015-04-26, 01:22 | #26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
|
|
2015-04-26, 07:23 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 202
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Ja po części rozumiem ten nietakt i fakt, że autorce wątku zrobiło się przykro. Ale uważam też, że z drugiej strony osoba taktowna nie powinna robić z tego sprawy. Wiadomo, że w trakcie tych przygotowań weselnych jest masa rzeczy do załatwiania, to jest w końcu ich wesele i to oni są najważniejsi, i na pewno nie psułabym atmosfery z powodu takiej błahostki. Trudno, stało się, ale na pewno nie wspominałabym TŻ, że jest mi bardzo przykro czy coś, i nie sugerowałabym, żeby otrzymać nowe zaproszenie, może delikatnie bym zaznaczyła, że szkoda, że nie wpisała imiennie, ale nie przesadzajmy, to jest tylko zaproszenie. Ja wiem jak to jest, na wszelki wypadek zamówiliśmy 10 dodatkowych zaproszeń pustych, bo niestety, ale zdarzają się pomyłki, wczoraj okazało się podczas rozwożenia zaproszeń, że nie wpisaliśmy jednej pary z rodziny, z którymi się regularnie widzimy, że mają syna i był lekki stres. Wierz mi, że na pewno nikt celowo nie chciał Ci zrobić przykrości, czy jakoś urazić. Moim zdaniem powinnaś to odpuścić.
Edytowane przez bestka Czas edycji: 2015-04-26 o 07:26 |
2015-04-26, 07:35 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
jako już narzeczona byłam wpisana jako OT na zaproszeniu i potem na winietce. ślub dobrych znajomych więc się zdziwiłam, bo przecież się znamy i wiedzą że ja to ja. ale do głowy mi nie przyszło żeby mi to miało jakoś zepsuć wesele
autorko, dorośnij, bo nie jesteś pępkiem świata, a twoje nastawienie i oczekiwanie przeprosin/nowego zaproszenia/whatever jest mało poważne. |
2015-04-26, 07:51 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Wg mnie takie coś jest dużym nietaktem w sytuacji, gdy zaproszenia dostaje się od bliskich osób, które znają partnera/partnerkę zapraszanej osoby i wiedzą, że ta para jest razem x czasu. W zeszłym roku byłam na czterech weselach i o ile to, że moja kuzynka, która nie zna mojego TŻta, wpisała na zaproszeniu "visionAM wraz z os. towarzyszącą", nie ruszyło mnie zbytnio, to zaproszenie od naszego wspólnego kolegi, który wpisał "TŻ z os. towarzyszącą" nieco mnie wkurzyło
|
2015-04-26, 08:46 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Troche nieladnie,tez by mi sie przykro zrobilo.Bo w koncu to jestescie prawie rodzina.Olej to i tyle,idz na wesele i baw sie dobrze.
Wiesz,nie wiadomo o co sie czlowiek obrazi,a z drugiej strony to i lepiej bo nie musisz dokladac sie do prezentu. Ja tez mialam zagwozdke z jedna para jak powinnam dac im zaproszenie.Moja kuzynka i przyjaciel mojego Tezeta sa razem od wielu lat,zareczeni a slub planuja w 2017.Po dlugich depatach wypisalismy im jedno zaproszenie i wymienilismy z nazwiska kazde z nich.Oni jednak oczekiwali ze kazde z nich dostanie osobne zaproszenie,na drukowanie nowych zaproszen jest juz za pozno,wiec zostalo jak jest.Do tego ten przyjaciel bedzie swiadkiem mojego Tezeta. |
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:43.