nowy kolor? tylko jaki? Makijaz- chyba nie dla mnie?

[nineczka]

Musze sie przyznac, ze jestem na tym portalu prawie od poczatku i juz
kiedys pytalam o metamorfoze. No ale to bylo dawno temu, czlowiek sie
starzeje wiec czas powtorzyc pytanie.
jesli chodzi o makijaz, to moj NAJWIEKSZY problem to opadajace
powieki. I to nie sa opadaje normalnie powieki ale tak nienormalnie ..
wiem, wiem sa tu miliony watkow na ten temat...ale przewaznie sa tutaj
umieszczane propozycje makijazy nieby dla opadajacych oczu, tylko, ze
wedlug mnie i porownujac z moimi, to nie sa opadajace powieki. Tak
wiec wklejam swoje. Prosze tylko zwrocic uwage na zdjecie z
rozpuszczonymi wlosami bo ono nie jest robione z gory.. inne tak wiec
nie widac tak bardzo tych powiek (choc zaraz postaram sie znalezc
jakies bardziej widoczne). Pogodzilam sie juz z tym, ze nie dla mnie
cienie. Wszelkie proby malowanie mnie przez tak zwane profesjonalne
makijazystki w sklepach konczyly sie tragnicznie...bo kazda malowala
mnie tak jakbym miala normalne oczeta. Jak wczesniej wspomnialam,
pogodzilam sie z tym, ze tylko operacja plastyczna moze mi pomoc (czy
ktoras wie, gdzie najlepiej zrobic i za ile?) wiec nastawiam sie raczej na
rzesy. Tylko, ze zawsze cos dziwnego dzieje sie z tuszem- a
probowalam z kazdej polki- ze ladnie wyglada tuz po umalowaniu a po
godzinie tak jakby znika i rzesy robia sie krotkie.Dlaczego???Dodam, ze
nie jest to wynik kruszenia, bo nie ma resztek tuszu pod oczami. Wiec
co to jest? Moze mam tluste rzesy, czy cos? ze tak to wszystko kurczy
sie tak szybko.

no i drugie pytanie.. Jaki kolor wlosow dla mnie? Zamieszczam zdjecia z
teraz (z krotszymi wlosami, spietymi) i zdjecia z wakacji. Mysle, o
zrobieniu sobie pasemek blond-duzo blond z brazami, cos w rodzaju z
tymi, ktore zaraz tutaj umieszcze. Co o tym myslicie?
Z gory dzieki za wszelkie odpowiedzi, podpowiedzi.

p.s za chwilke dolacze zdjecia, bo musze je jeszcze zmniejszyc

[nineczka]

[nineczka]

[nineczka]

[nineczka]

[nineczka]

[nineczka]

[nineczka]

[mi.a]

wybacz, że nie na temat, ale cóz to za przepiękne miejsce?

[nineczka]

Miejsce piekne ale coz z tego.. sa tutaj trzesienia ziemi.. okolice San
Francisco.

[Gonia1]

To są operacje na opadające powieki?

[nineczka]

Gonia, no pewnie. Nie slyszalas o operacjach plastycznych?

[mi.a]

eeeeh to niebezpiecznie bardzo, ale pięknie bądź, co bądź:P
nie doradze Ci niestety jeśli chodzi o opadające powieki...moim skromnym zdaniem powinnaś troszkę zachodować brwi i uregulować ich kształt i jeśli chodzi o usta to ciut bardziej podkreślać górną wargę [może kredką?], bo jest chyba troszkę węższa od dolnej, no i oczywiscie połtransparentny blyszczyk

[Gonia1]

No ogólnie o operacjach plastycznych słyszałam Ale na opadające powieki? Czy to jest to samo co odsysanie tłuszczu z powiek?

[manila.sosil]

lepiej nie kombinować z taką operacją plastyczną bo jeśli się nie trafi na dobrego fachowca to może się to skończyć niedomykaniem powieki...

[FEMME_BANALE]

[b] CIAO NINECZKAS!
Ano rzeczywiscie masz oczka z opadajacymi powiekami... Ale: nic to!
Pisalas, ze panie makijazystki zawsze cie tak samo malowaly na pokazach makijazu, no to wzielam i ja cie pomalowalam wlasnie! Jak? Wirtualnie hihi. W programiku WIZAZ2, zreszta do kupienia w kazdym kiosku.
Wgralam Twoje zdjecie i pomalowalam Ci oczka - mniej wiecej tak jak powinny byc malowane by ukryc ten mankament opadajacych powiek.
Czyli musisz:
- polozyc ciemny cien na te opadajaca powieke, najciemniejszy na krawedzi miedzy okiem a powieka,
- wycieniowc makijaz DO GORY co optycznie podniesie oko.
Proste, prawda?
Wklejam fotke mego wirtualnego makijazyku, oczywiscie to nie jest to co mogloby byc gdybym cie pomalowala na zywo, ale chodzilo tylko o pokazanie - mam nadzieje ze jest widoczne i widac o co chodzi?...
Papa!

[mskladaczek]

Gonia1 napisał(a):

> :Ale na opadające powieki?

no

> Czy to jest to samo co odsysanie tłuszczu z powiek?

nie
bo to nie tluszcz przeciez.

niektore opadaja bo miesien odpowiednio ich nie podtrzymuje.
wiem, ze mozna nastrzykiwac botoksem czy tam innym paralizujacym srodkiem, ale trzeba to powtarzac co 3 miesiace.
znajoma robi sobie te zabiegi i u niej to sie sprawdza.

[nineczka]

dzieki ale naprawde jednak to co innego umalowac zdjecie a co innego
osobe. Ja osobiscie mam takie wrazenie, ze cienie jeszcze sprawiaja, ze
moje oczy wydaja sie ciezsze tzn. powieki. Dlatego jakos tak bardziej
nastawiam sie na tusz.. Zauwazylam, ze dobrze jest nie malowac rzes do
konca tzn. do zew. strony oka bo to sprawia, ze jeszcze oko wyglada na
bardziej opadajace. Tak wiec koncze malowac rzesy tak na 3/4.Tylko, ze
mam problemy z tuszami..
- tydzien temu kupilam YSL.. na drugi dzien musialam go oddac bo
gorzej malowal niz taki za $4
- mialam wiekszosc Lancome
- rimmel
- Max Factor
i jeszcze inne i wszystkie zachowuja sie tak samo. Ladne, dlugie,
wyrazne rzesy po umalowaniu a potem takie jak widac na pierwszych
zdjeciach czyli krotkie. Dlaczego tak sie dzieje? co robic?

[nineczka]

wiem, ze sa troche cienkie ale wydaje mi sie (moze sie myle), ze jak sa
grubsze to jeszcze bardziej oko opada. I tylko cienkie z koncami badziej
na prosto troche podnosza oko? czy sie myle?

[FEMME_BANALE]

[b] Cos na tym pierwszym zdjeciu nie bylo za bardzo widac mego makijazu tak wiec zrobilam go raz jeszcze, tym razem jest mocniejszy, toporniejszy...
Ale najwazniejsze: zebys zrozumiala gdzie klasc jakie cienie, z jaka intensywnoscia.
Mozesz tez optycznie podniesc powieki poprzez doklejenie kepek sztucznych rzesek.

[mskladaczek]

moze przed pomalowaniem rzes nakladasz na cala twarz krem nie omijajac powiek i tym samym rzes

sproboj poodtluszczac je przed nalozeniem tuszu ( np. wacikiem nasaczonym woda termalna)

[nineczka]

nie, nie nakladam kremu..

[FEMME_BANALE]

[b] Nineczkas, no ja bym Ci jednak na specjalne okazje radzila poprzyklejac rzesy w kepkach...
Kepeczka tam gdzie powieka opada i juz efekt wachlarza ja troche przykryje - pokryje - ukryje.
No, ale jakbys tak sprobowala pomalowac oczko jak ci radze? Hm? Nie uwierze poki nie zobacze hehe! Takim Tomasz Niewierny jakis...
Mowisz ze twe oko wyglada na przytloczone, przytlumione - wazne abys nakladala cien W GORE, nie poziomo, tylko prawie pionowo. I ladnie go roztarla, aby leciutki byl.
A gdybys tak sprobowala sie tak pomalowac i fotke zalaczyla?
Bom bardzo ciekawam jest.
Brwi masz ladne takie jak teraz, rzeczywiscie kaciki unoszace sie w gore - otwieraja oczy.

[nineczka]

chyba sprobuje z tymi sztucznymi kepkami rzes
czy trzeba miec specjalny plyn jak sie je zdejmuje?

[FEMME_BANALE]

[b] Z reguly w takim zestawie ze sztucznymi kepkami rzes jest juz klej. Potem rzeczywiscie zdejmuje sie je specjalnym plynem. (Jesli same wczesniej nie odpadna ).
Najwazniejsze - przykleic je do rzesy, NIE do powieki.

[nineczka]

[Angelika]

mi się podobasz w wyprostowanych blond (tak jak na zdjęciu gdzie masz okulary)

ps. nineczko, czy ty kiedyś dawno temu nie zamieszczałaś swoich zdjęć na wizażu w blond loczkach? Jakoś cię kojarze..

[nineczka]

moze i bylam to ja.. ale nie jestem pewna . Wlasciwie to moje wlosy sa
takie pokrecone ale wszystko zalezy od roboty fryzjera. Niby ciagle ta
sama fryzura tzn. cieniowanie na dlugosci a wlosy ukladaja sie roznie.

[CzarnyElf]

Masz bardzo ladne biale zeby i podoba mi sie twoj nos

Co do opadajacych kacikow oczu to popieram Femme z tymi sztucznymi rzeskami.Jezeli chodzi o mascary to probowalas moze mascar z Sally's supply?Ja cenie je sobie lepiej niz max factor i wszelkie inne
Co do zmywania sie tuszu moze powinnas zaopatrzyc sie w taka specjalna baze(naklada sie ja przed malowaniem rzes)moze to by pomoglo?
Co do koloru wlosow to widze Cie w srednim popielatym bladzie z jasniejszymi pasemkami,ale te pasemka nie powinny byc grube tylko takie niewidoczne,niewiem jak to wytlumaczyc ale fryzjerka bedzie wiedziala o co chodzi

Pozdrawiam

[Kiya]

CzarnyElf napisał(a):
> Jezeli chodzi o mascary to probowalas moze mascar z Sally's supply?Ja cenie je sobie lepiej niz max factor i wszelkie inne

przepraszam że sie wtrącam ale co to za firma? I gdzie można ja kupić w Polsce?