MLE collection nowa kolekcja Kasi Tusk

[user_k]

Napisane przez triss_k

To odpowiedź MLE na jedyny chyba komentarz odnośnie angory, jaki MLE przepuściło przez moderację. Przedwczoraj sama napisałam dwa, bardzo uprzejme i wyważone, gdzie pytałam, dlaczego akurat angora - nie pojawiły się. Co więcej, widziałam wtedy 2 lub 3 inne, w których dziewczyny pytały, jak to możliwe, że taki pro-eko blog sprzedaje swetry a angory, skoro patronuje jednocześnie akcjom WWF, a jedna z dziewczyn propaguje dietę wegańską itp. itd. Wczoraj tych komentarzy już nie było.


Wczoraj spróbowałam ponownie - zapytałam, czy króliki hodowane są we Włoszech i tam humanitarnie pozyskiwane jest też futro, czy też tylko sam materiał jest tam produkowany, a surowiec (znaczy wyskubane futerko), sprowadzany skądś indziej. Oczywiście komentarz nie ukazał się.


Trochę mnie to zawiodło, bo skoro autorki bloga tak bardzo podkreślają, jak ważna jest jakość, że warto zapłacić więcej za ubrania, których nie szyją małe chińskie rączki a do tego tłumaczą dokładnie, jak wygląda proces produkcji determinujący wysoką cenę, to dlaczego nie mogą podać też równie dokładnych informacji o pochodzeniu surowców? Dla świadomych konsumentów (a taką postawę chce ponoć kreować ten blog) takie kwestie są również bardzo ważne. Widocznie ekologia na blogu jest tylko na pokaz i wtedy, gdy ktoś za nią zapłaci


Poza tym zacytowana powyżej odpowiedź MLE nie świadczy, że angora nie jest z królików. Zresztą, ja nie wiem, z czego niby jeszcze można pozyskać angorę - może ktoś mnie uświadomi?

Tylko z królików i jak gdzieś przeczytałam takich hodowli gdzie nie krzywdzi się zwierząt jest bardzo mało i surowiec jest niesamowicie drogi. Także z całym szacunkiem, ale nie sądzę aby Kasia otrzymała taką angorę bo chętnych jest duzo a i cena powala

Cieszę się, że OnaZ jest zadowolona, teraz czekamy na opinię po noszeniu i praniu

[201604250957]

Napisane przez triss_k

To odpowiedź MLE na jedyny chyba komentarz odnośnie angory, jaki MLE przepuściło przez moderację. Przedwczoraj sama napisałam dwa, bardzo uprzejme i wyważone, gdzie pytałam, dlaczego akurat angora - nie pojawiły się. Co więcej, widziałam wtedy 2 lub 3 inne, w których dziewczyny pytały, jak to możliwe, że taki pro-eko blog sprzedaje swetry a angory, skoro patronuje jednocześnie akcjom WWF, a jedna z dziewczyn propaguje dietę wegańską itp. itd. Wczoraj tych komentarzy już nie było.


Wczoraj spróbowałam ponownie - zapytałam, czy króliki hodowane są we Włoszech i tam humanitarnie pozyskiwane jest też futro, czy też tylko sam materiał jest tam produkowany, a surowiec (znaczy wyskubane futerko), sprowadzany skądś indziej. Oczywiście komentarz nie ukazał się.


Trochę mnie to zawiodło, bo skoro autorki bloga tak bardzo podkreślają, jak ważna jest jakość, że warto zapłacić więcej za ubrania, których nie szyją małe chińskie rączki a do tego tłumaczą dokładnie, jak wygląda proces produkcji determinujący wysoką cenę, to dlaczego nie mogą podać też równie dokładnych informacji o pochodzeniu surowców? Dla świadomych konsumentów (a taką postawę chce ponoć kreować ten blog) takie kwestie są również bardzo ważne. Widocznie ekologia na blogu jest tylko na pokaz i wtedy, gdy ktoś za nią zapłaci


Poza tym zacytowana powyżej odpowiedź MLE nie świadczy, że angora nie jest z królików. Zresztą, ja nie wiem, z czego niby jeszcze można pozyskać angorę - może ktoś mnie uświadomi?

to się nazywa chyba hipokryzja oraz zaklinanie rzeczywistości

[OnaZakupoholik]

Napisane przez user_k

Tylko z królików i jak gdzieś przeczytałam takich hodowli gdzie nie krzywdzi się zwierząt jest bardzo mało i surowiec jest niesamowicie drogi. Także z całym szacunkiem, ale nie sądzę aby Kasia otrzymała taką angorę bo chętnych jest duzo a i cena powala

Cieszę się, że OnaZ jest zadowolona, teraz czekamy na opinię po noszeniu i praniu

już piorą się t-shirty

[monoika]

Ja właśnie otrzymałam tshirt jest idealny Spódnica też dobrze leży Teraz waham się czy zapłacić za narzutkę czy nie (na razie zamówiłam a mam 3 dni na zapłate) Jakość jest świetna ale ta angora mnie nie przekonuje no i nie wiem czy nie będzie za duża a nie lubię odsyłać rzeczy (za dużo roboty)

[OnaZakupoholik]

Napisane przez monoika

Ja właśnie otrzymałam tshirt jest idealny Spódnica też dobrze leży Teraz waham się czy zapłacić za narzutkę czy nie (na razie zamówiłam a mam 3 dni na zapłate) Jakość jest świetna ale ta angora mnie nie przekonuje no i nie wiem czy nie będzie za duża a nie lubię odsyłać rzeczy (za dużo roboty)

super, bardzo się cieszę
nie chcę mówić, że lepiej kupić i oddać niż potem płakać,że się nie kupiło
myślę,że nie będzie za duża, ale każdy musi ocenić sam
na pewno rękawy są krótkie nie za krótkie, ale jak ktoś ma dłuższe ręce może mieć problem. Chyba, że mi się trafił taki mały egzemplarz


odnośnie angory się nie wypowiem, bo byłabym zlinczowana

[caleczka]

Napisane przez OnaZakupoholik

super, bardzo się cieszę
nie chcę mówić, że lepiej kupić i oddać niż potem płakać,że się nie kupiło
myślę,że nie będzie za duża, ale każdy musi ocenić sam
na pewno rękawy są krótkie nie za krótkie, ale jak ktoś ma dłuższe ręce może mieć problem. Chyba, że mi się trafił taki mały egzemplarz


odnośnie angory się nie wypowiem, bo byłabym zlinczowana

Super Madziu pokazuj prędko narzutkę - jestem ogromnie ciekawa

[OnaZakupoholik]

Napisane przez caleczka

Super Madziu pokazuj prędko narzutkę - jestem ogromnie ciekawa

pokażę

[carpaibex]

Napisane przez OnaZakupoholik

super, bardzo się cieszę
nie chcę mówić, że lepiej kupić i oddać niż potem płakać,że się nie kupiło
myślę,że nie będzie za duża, ale każdy musi ocenić sam
na pewno rękawy są krótkie nie za krótkie, ale jak ktoś ma dłuższe ręce może mieć problem. Chyba, że mi się trafił taki mały egzemplarz


odnośnie angory się nie wypowiem, bo byłabym zlinczowana

Witaj w klubie

Narzutka na zdjęciach w sklepie prezentuje się świetnie, w ogóle nie zwróciłam na nią wcześniej uwagi, dlatego będę wdzięczna na fotki. Chociaż i tak wątpię żebym mogła sobie na nią pozwolić ..

[triss_k]

Napisane przez OnaZakupoholik

super, bardzo się cieszę
nie chcę mówić, że lepiej kupić i oddać niż potem płakać,że się nie kupiło
myślę,że nie będzie za duża, ale każdy musi ocenić sam
na pewno rękawy są krótkie nie za krótkie, ale jak ktoś ma dłuższe ręce może mieć problem. Chyba, że mi się trafił taki mały egzemplarz


odnośnie angory się nie wypowiem, bo byłabym zlinczowana

Tu nie chodzi o to, jakie podejście ma kupujący, według mnie to indywidualna decyzja. Chcesz to kupujesz, nie to nie, ekoterroryzmu sama nie znoszę, wegetarianką nie jestem (chociaż chciałabym, ale niestety mam za słabą silną wolę ). Ja sama nigdy nie kupię niczego z angory bo mam pełną świadomość, jak angora jest pozyskiwana i sumienie nie pozwoliłoby mi jej nosić, czułabym się bardzo źle. Ale nie będę biegać za ludźmi w angorowych swetrach i oblewać ich czerwoną farbą, a tym bardziej prowadzić akcji ekoterrorystycznych na Wizażu Jak ktoś chce obejrzeć sobie filmiki na YouTube z króliczych farm, to sam znajdzie.


Tu chodzi o hipokryzję MLE, które udaje eko i pro, promuje bycie konsumentem świadomym i odpowiedzialnym gdy może coś na tym zyskać, ale nie przepuszcza nawet uprzejmych pytań na temat składu ich produktów za grube monety. No ale hajs się musi zgadzać...

[OnaZakupoholik]

Napisane przez carpaibex

Witaj w klubie

Narzutka na zdjęciach w sklepie prezentuje się świetnie, w ogóle nie zwróciłam na nią wcześniej uwagi, dlatego będę wdzięczna na fotki. Chociaż i tak wątpię żebym mogła sobie na nią pozwolić ..

Wrzuce zdjecia na pewno.
Ja mam w 60% inne zdanie na rozne tematy niz ogol spoleczenstwa zatem mnie to nie dziwi przepraszam za brak polskich znakow, mam problem z ipadem

[-mimbla-]

Napisane przez OnaZakupoholik

Wrzuce zdjecia na pewno.
Ja mam w 60% inne zdanie na rozne tematy niz ogol spoleczenstwa zatem mnie to nie dziwi przepraszam za brak polskich znakow, mam problem z ipadem

Ale Triss chyba nie chodzi o posiadanie empatii/zgadzanie się na okrucieństwo wobec zwierząt, tylko o uczciwość firmy wobec klientów. Tak przynajmniej ja to zrozumiałam

[monoika]

Napisane przez OnaZakupoholik

Wrzuce zdjecia na pewno.
Ja mam w 60% inne zdanie na rozne tematy niz ogol spoleczenstwa zatem mnie to nie dziwi przepraszam za brak polskich znakow, mam problem z ipadem

Wrzuć fotki tylko max do soboty bo muszę zapłacić

[OnaZakupoholik]

Napisane przez monoika

Wrzuć fotki tylko max do soboty bo muszę zapłacić

fotki gotowe wrzucę

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez caleczka

Super Madziu pokazuj prędko narzutkę - jestem ogromnie ciekawa

już masz

[caleczka]

Napisane przez OnaZakupoholik

fotki gotowe wrzucę

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------





już masz

Wiem i jestem zachwycona

[OnaZakupoholik]

Napisane przez caleczka

Wiem i jestem zachwycona

[kilkakroplizcytryny]

Madziu ja też czekam na fotki!

[OnaZakupoholik]

Napisane przez kilkakroplizcytryny

Madziu ja też czekam na fotki!

wrzuciłam zdjęcie na Instagram

[kilkakroplizcytryny]

Napisane przez OnaZakupoholik

wrzuciłam zdjęcie na Instagram

właśnie widzę zamawiam

[magda bajtek]

Napisane przez kilkakroplizcytryny

właśnie widzę zamawiam

polecam narzutkę, jest świetna, cieplutka i milutka
cena wcale nie jest za wysoka do jakości

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez triss_k

To odpowiedź MLE na jedyny chyba komentarz odnośnie angory, jaki MLE przepuściło przez moderację. Przedwczoraj sama napisałam dwa, bardzo uprzejme i wyważone, gdzie pytałam, dlaczego akurat angora - nie pojawiły się. Co więcej, widziałam wtedy 2 lub 3 inne, w których dziewczyny pytały, jak to możliwe, że taki pro-eko blog sprzedaje swetry a angory, skoro patronuje jednocześnie akcjom WWF, a jedna z dziewczyn propaguje dietę wegańską itp. itd. Wczoraj tych komentarzy już nie było.


Wczoraj spróbowałam ponownie - zapytałam, czy króliki hodowane są we Włoszech i tam humanitarnie pozyskiwane jest też futro, czy też tylko sam materiał jest tam produkowany, a surowiec (znaczy wyskubane futerko), sprowadzany skądś indziej. Oczywiście komentarz nie ukazał się.


Trochę mnie to zawiodło, bo skoro autorki bloga tak bardzo podkreślają, jak ważna jest jakość, że warto zapłacić więcej za ubrania, których nie szyją małe chińskie rączki a do tego tłumaczą dokładnie, jak wygląda proces produkcji determinujący wysoką cenę, to dlaczego nie mogą podać też równie dokładnych informacji o pochodzeniu surowców? Dla świadomych konsumentów (a taką postawę chce ponoć kreować ten blog) takie kwestie są również bardzo ważne. Widocznie ekologia na blogu jest tylko na pokaz i wtedy, gdy ktoś za nią zapłaci


Poza tym zacytowana powyżej odpowiedź MLE nie świadczy, że angora nie jest z królików. Zresztą, ja nie wiem, z czego niby jeszcze można pozyskać angorę - może ktoś mnie uświadomi?

Angora jest pozyskiwana tylko z królików

Napisane przez -mimbla-

Ale Triss chyba nie chodzi o posiadanie empatii/zgadzanie się na okrucieństwo wobec zwierząt, tylko o uczciwość firmy wobec klientów. Tak przynajmniej ja to zrozumiałam

Ja też to tak zrozumiałam


Ja akurat angory nie noszę z uwagi na okrucieństwo pozyskiwania angory, poza tym jest gatunkowo dużo więcej lepszych wełen, które jakościowo są lepsze od angory oraz pozyskuje się bez okrucieństwa - poprzez strzyżenie.

[Mirindo]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;52966598]Angora jest pozyskiwana tylko z królików




Ja też to tak zrozumiałam


Ja akurat angory nie noszę z uwagi na okrucieństwo pozyskiwania angory, poza tym jest gatunkowo dużo więcej lepszych wełen, które jakościowo są lepsze od angory oraz pozyskuje się bez okrucieństwa - poprzez strzyżenie.[/QUOTE]

Ja te tak zrozumiałam.
I zgadzam sie ze słowami Kasiuli

[OnaZakupoholik]

Napisane przez kilkakroplizcytryny

właśnie widzę zamawiam

polecam

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Napisane przez magda bajtek

polecam narzutkę, jest świetna, cieplutka i milutka
cena wcale nie jest za wysoka do jakości

o widzę, że masz atakują Cię włoski?
co do ceny tak samo uważam

[sdmruda]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;52966598]Angora jest pozyskiwana tylko z królików




Ja też to tak zrozumiałam


Ja akurat angory nie noszę z uwagi na okrucieństwo pozyskiwania angory, poza tym jest gatunkowo dużo więcej lepszych wełen, które jakościowo są lepsze od angory oraz pozyskuje się bez okrucieństwa - poprzez strzyżenie.[/QUOTE]

Bardzo spodobała mi się ta narzutka, jednak kiedy przeczytałam skład, to niestety szybko straciła na swoim uroku. Na okrucienstwo człowieka w stosunku do zwierząt jestem wyczulona. Nie znalazłam nigdzie informacji o innym pozyskiwaniu angory. I również omijam ubrania z dodatkiem angory z daleka. Przytaczane tutaj komentarze MLE mnie nie przekonują. A szkoda, bo kolekcja interesująca.

[OnaZakupoholik]

A butów skórzanych nie nosicie?
Kurtek skórzanych nie macie?
Rozumiem,że swetrom z wełny mówicie nie?

pytam z ciekawości

[-mimbla-]

Napisane przez OnaZakupoholik

A butów skórzanych nie nosicie?
Kurtek skórzanych nie macie?
Rozumiem,że swetrom z wełny mówicie nie?

pytam z ciekawości

Ja nie noszę futer, angory.
Chodzi o sposób pozyskiwania.
Zwierzęta na skóry i na mięso są zabijane strzałem w głowę, a te na futra obdzierane żywcem ze skóry i umierają w wielkich cierpieniach. Olbrzymia różnica
Ale to nie ten wątek

[sdmruda]

Napisane przez -mimbla-

Ja nie noszę futer, angory.
Chodzi o sposób pozyskiwania.
Zwierzęta na skóry i na mięso są zabijane strzałem w głowę, a te na futra obdzierane żywcem ze skóry i umierają w wielkich cierpieniach. Olbrzymia różnica
Ale to nie ten wątek

Uprzedziłaś mnie, miałam to samo napisać. Niestety są osoby, które nie patrzą na ten problem w ten sposób. Ale fakt, to nie ten wątek.

[carpaibex]

Napisane przez -mimbla-

Ja nie noszę futer, angory.
Chodzi o sposób pozyskiwania.
Zwierzęta na skóry i na mięso są zabijane strzałem w głowę, a te na futra obdzierane żywcem ze skóry i umierają w wielkich cierpieniach. Olbrzymia różnica
Ale to nie ten wątek

Sorry, też nie chcę robić z tego wątku jakieś ekologicznej dyskusji, ale chyba chciałabyś żeby zwierzęta na mięso zabijano strzałem w głowę. Bo ja się orientuję, że sposoby są zupełnie inne, tak samo gorszące jak obdzieranie ze skóry.
Nie ma dla mnie różnicy między zabiciem a zabiciem, serio. Niech każdy sam zadecyduje co chce zakupić.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez carpaibex

Sorry, też nie chcę robić z tego wątku jakieś ekologicznej dyskusji, ale chyba chciałabyś żeby zwierzęta na mięso zabijano strzałem w głowę.

ja też bym nie chciała

[-mimbla-]

Napisane przez carpaibex

Sorry, też nie chcę robić z tego wątku jakieś ekologicznej dyskusji, ale chyba chciałabyś żeby zwierzęta na mięso zabijano strzałem w głowę.
Nie ma dla mnie różnicy między zabiciem a zabiciem, serio. Niech każdy sam zadecyduje co chce zakupić.

Mój tato pracował w rzeźni, a ja nie jem mięsa od ponad 25 lat, więc owszem - dla mnie też to jest różnica, ale jestem w stanie zrozumieć osoby noszące skórzane rzeczy. Ale nie futra

[OnaZakupoholik]

Napisane przez carpaibex

Sorry, też nie chcę robić z tego wątku jakieś ekologicznej dyskusji, ale chyba chciałabyś żeby zwierzęta na mięso zabijano strzałem w głowę.
Nie ma dla mnie różnicy między zabiciem a zabiciem, serio. Niech każdy sam zadecyduje co chce zakupić.

dla mnie też
króliki też się je, ale o tym nie napiszę, bo dopiero będzie