Czuję się jakbym miała dwa życia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-07-30, 09:13   #1
Confusion94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 2

Czuję się jakbym miała dwa życia


A więc.. Doszło już praktycznie do rozstania, mam już dość tego, że czuję się jakbym prowadziła dwa oddzielne życia, jedno z partnerem, drugie z całym światem, jednak przechodzą mnie myśli, czy taki stan dałoby się zaakceptować, mimo, że jest to dla mnie bardzo męczące.

Zaczęło się w sumie 3 lata temu, początki związku. Moja przyjaciółka miała mega problem, my znaliśmy się niecaly miesiąc, przełożyłam spotkanie, żeby ją wesprzeć, od razu zdania typu Wybierasz przyjaciółkę zamiast faceta.. I problem do niej, że poświęcam jej za duzo czasu itd. Kolejna sytuacja, mój najlepszy przyjaciel, jeszcze od dziecka organizował imprezę pożegnalna bo wyjeżdżał na stałe, bardzo się cieszyłam że poznam wszystkich z nowym facetem, w dniu imprezy mnie wystawił, nie poszedł i próbował zmusić mnie żebym też nie poszła.. Poszłam, ale cała imprezę było mi przykro i wstyd za niego. Od tamtej pory nie ma opcji żeby ich w ogóle poznać, mój partner nie chciał, wyzywał tego przyjaciela,od tamtej pory minęły 3 lata. Z kolejna przyjaciółka się pokłócił, w sumie zgonił na nią moja wine, bo kiedyś wróciłam z grilla (na którego oczywiście że mną nie poszedł) byłam na maxa pijana, od tamtej pory wyzywa ja, próbował mi zabronić się z nią spotykać, ostatnio nawet wkurzył się ze powiesiłam magnes z jej dzieckiem na lodówce (pamiątka po chrzcie na który oczywiście poszłam bez niego). Do kolejnej przyjaciółki całkiem nie dawno pisał z pretensjami że nie mogę jej ciągle we wszystkim pomagać, bo mam swoje obowiązki po czym wysłał jej zdjęcia jaki bałagan jest w domu, narobił mi wstydu na maxa, czulam się zażenowana, przyjaciółka się mega wkurzyła, on twierdzi że chciał jej tylko pokazać czemu się na mnie wkurza, nie rozumiem tego zachowania kompletnie. Mam mnóstwo znajomych i koleżanki i kolegów, z kolegami chciałam go poznac już dawno, oczywiście nie chciał, słyszałam nawet teksty typu że ktoś "mu się z ryja nie podoba", ciągle awantury ze mam się z nimi nie spotykać, nie pisać. Do mojej mamy też nie chce ze mną jeździć, jest tam tylko na wigilię i Wielkanoc właściwie z łaską. Ciągle od niego słyszę, że wybieram znajomych zamiast związku, że to on będzie ze mną całe życie, nie oni.. Może ma rację, ale ja mam jakieś przeczucie, że kogo bym nie poznała w przyszłości, zawsze będzie jakiś problem. Jestem ekstrawertyczka i potrzebuje kontaktu z ludźmi, on znowu najchętniej przeżyłby życie tylko ze mną 24 na dobę, jest kochany dla mnie, ale ja się w tym duszę.. Myślę, że podjęcie decyzji o rozstaniu jest dobre, ale chciałam po prostu żeby ktoś bezstronny mógł mi coś doradzić, dlatego piszę tutaj.
Confusion94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 09:41   #2
karola11
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
Dot.: Czuję się jakbym miała dwa życia

Cytat:
Napisane przez Confusion94 Pokaż wiadomość
A więc.. Doszło już praktycznie do rozstania, mam już dość tego, że czuję się jakbym prowadziła dwa oddzielne życia, jedno z partnerem, drugie z całym światem, jednak przechodzą mnie myśli, czy taki stan dałoby się zaakceptować, mimo, że jest to dla mnie bardzo męczące.

Zaczęło się w sumie 3 lata temu, początki związku. Moja przyjaciółka miała mega problem, my znaliśmy się niecaly miesiąc, przełożyłam spotkanie, żeby ją wesprzeć, od razu zdania typu Wybierasz przyjaciółkę zamiast faceta.. I problem do niej, że poświęcam jej za duzo czasu itd. Kolejna sytuacja, mój najlepszy przyjaciel, jeszcze od dziecka organizował imprezę pożegnalna bo wyjeżdżał na stałe, bardzo się cieszyłam że poznam wszystkich z nowym facetem, w dniu imprezy mnie wystawił, nie poszedł i próbował zmusić mnie żebym też nie poszła.. Poszłam, ale cała imprezę było mi przykro i wstyd za niego. Od tamtej pory nie ma opcji żeby ich w ogóle poznać, mój partner nie chciał, wyzywał tego przyjaciela,od tamtej pory minęły 3 lata. Z kolejna przyjaciółka się pokłócił, w sumie zgonił na nią moja wine, bo kiedyś wróciłam z grilla (na którego oczywiście że mną nie poszedł) byłam na maxa pijana, od tamtej pory wyzywa ja, próbował mi zabronić się z nią spotykać, ostatnio nawet wkurzył się ze powiesiłam magnes z jej dzieckiem na lodówce (pamiątka po chrzcie na który oczywiście poszłam bez niego). Do kolejnej przyjaciółki całkiem nie dawno pisał z pretensjami że nie mogę jej ciągle we wszystkim pomagać, bo mam swoje obowiązki po czym wysłał jej zdjęcia jaki bałagan jest w domu, narobił mi wstydu na maxa, czulam się zażenowana, przyjaciółka się mega wkurzyła, on twierdzi że chciał jej tylko pokazać czemu się na mnie wkurza, nie rozumiem tego zachowania kompletnie. Mam mnóstwo znajomych i koleżanki i kolegów, z kolegami chciałam go poznac już dawno, oczywiście nie chciał, słyszałam nawet teksty typu że ktoś "mu się z ryja nie podoba", ciągle awantury ze mam się z nimi nie spotykać, nie pisać. Do mojej mamy też nie chce ze mną jeździć, jest tam tylko na wigilię i Wielkanoc właściwie z łaską. Ciągle od niego słyszę, że wybieram znajomych zamiast związku, że to on będzie ze mną całe życie, nie oni.. Może ma rację, ale ja mam jakieś przeczucie, że kogo bym nie poznała w przyszłości, zawsze będzie jakiś problem. Jestem ekstrawertyczka i potrzebuje kontaktu z ludźmi, on znowu najchętniej przeżyłby życie tylko ze mną 24 na dobę, jest kochany dla mnie, ale ja się w tym duszę.. Myślę, że podjęcie decyzji o rozstaniu jest dobre, ale chciałam po prostu żeby ktoś bezstronny mógł mi coś doradzić, dlatego piszę tutaj.
Oczywiście, że podjęcie decyzji o rozstaniu jest dobre. We wszystkim jesteś sama, on najchętniej odseparowałby Ciebie od wszystkich ludzi, tak się nie da żyć. Wysyła przyjaciółce zdjęcia, że jest bałagan? Jak mu przeszkada to sam powinien posprzątać. Z Twojego opisu widzę toksyka i na Twoim miejscu wiałabym od niego jak najszybciej.
__________________
karola11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 11:10   #3
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Czuję się jakbym miała dwa życia

Okropnie toksyczny typ. Wiej i nie daj mu się urobic.

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 11:34   #4
Luxanna
Zadomowienie
 
Avatar Luxanna
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
Dot.: Czuję się jakbym miała dwa życia

W poprzednim wątku dostałaś mnóstwo wiadomości, że powinnaś zerwać. Po co się dalej zastanawiać?
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka."
Luxanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 13:17   #5
niemamklimatu
Raczkowanie
 
Avatar niemamklimatu
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: tu i tam
Wiadomości: 90
Dot.: Czuję się jakbym miała dwa życia

Cytat:
Napisane przez Confusion94 Pokaż wiadomość
mu się na mnie wkurza, nie rozumiem tego zachowania kompletnie. Mam mnóstwo znajomych i koleżanki i kolegów, z kolegami chciałam go poznac już dawno, oczywiście nie chciał, słyszałam nawet teksty typu że ktoś "mu się z ryja nie podoba", ciągle awantury ze mam się z nimi nie spotykać, nie pisać.
Z opisu tego typa wnioskuję, że to jakiś Sebix, który chciałby swoją księżniczkę mieć tylko dla siebie

Co to za zachowanie w ogóle, wieczne pretensje, zamykanie w słotej klatce i wysyłanie do znajomych czy macie syf w domu czy nie. Niech złapie za szmate i posprząta sam, chyba, że Ty jesteś jego służącą. Wcale się nie dziwię, że Ci wstyd za niego. Decyzja o rozstaniu to najlepsza opcja z możliwych.
niemamklimatu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 14:30   #6
Overcooked
Wtajemniczenie
 
Avatar Overcooked
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
Dot.: Czuję się jakbym miała dwa życia

Cytat:
Napisane przez niemamklimatu Pokaż wiadomość
Z opisu tego typa wnioskuję, że to jakiś Sebix, który chciałby swoją księżniczkę mieć tylko dla siebie

Co to za zachowanie w ogóle, wieczne pretensje, zamykanie w słotej klatce i wysyłanie do znajomych czy macie syf w domu czy nie. Niech złapie za szmate i posprząta sam, chyba, że Ty jesteś jego służącą. Wcale się nie dziwię, że Ci wstyd za niego. Decyzja o rozstaniu to najlepsza opcja z możliwych.
Dokładnie, sebixowość w samym słownictwie i zachowaniu oraz parszywy charakter w wyzywaniu ludzi oraz odcinaniu od otoczenia się aż wylewają. Bo niby sprzątanie to rola i powinność baby więc zamiast posprzątać samemu to śle zdjęcia z przekonaniem, że to upokarza kobietę w oczach wszystkich a jego zupełnie ocena nie dotyczy, a ona gdyby pojawiła się na imprezie to zostanie podwójnie obgadana przez własne koleżanki za to że woli spotkanie towarzyskie niż latanie z mopem więc potulnie zostanie w domu pucować blaty
Nie ma co żałować takiej kuli u nogi.
Overcooked jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 17:45   #7
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Czuję się jakbym miała dwa życia

Cytat:
Napisane przez Confusion94 Pokaż wiadomość
chciałam po prostu żeby ktoś bezstronny mógł mi coś doradzić, dlatego piszę tutaj.
z tym prostakiem to nie masz życia
Kochany człowiek nie mówi o Twoich znajomych że mają ryja, nie wysyła Twojej przyjaciółce zdjęcia bałaganu którego nie chce mu się posprzątać....

Dla mnie to psychol a nie kochany misiaczek. Co w nim jest kochanego? Co w nim cenisz? Co dla Ciebie robi? (prócz wstydu przed przyjaciółmi) ?

Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Czas edycji: 2021-07-30 o 17:47
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-07-30, 19:38   #8
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
Dot.: Czuję się jakbym miała dwa życia

Treść usunięta

Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065
Czas edycji: 2023-12-05 o 01:25
43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 20:57   #9
Railgun
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 9
Dot.: Czuję się jakbym miała dwa życia

Nie da się oczywiście przez neta całej sytuacji zrozumieć, ale chcę tylko wspomnieć o tym, że odseparowanie od przyjaciół i bliskich to pierwsze kroki które podejmują osoby znęcające się (też psychicznie). Teraz wmawia, że przyjaciele zajmują Ci dużo czasu, są okropni, itd. Potem sama w to zaczynasz wierzyć (rzeczy często nam powtarzane w końcu zaczynamy przyswajać). Za kolejne 3 lata budzisz się z ręką w nocniku. W związku jest tak źle, że chcesz odejść, ale czujesz się zależna od partnera, bo wszystkie inne więzi w tym czasie gdzieś poumierały.
Bardzo, ale to bardzo toksyczne zachowanie. Oczywiście nie mówię, że tak na pewno tutaj jest, ale bierz to pod uwagę, bardzo Cię proszę. Dbaj przede wszystkim o siebie.
Railgun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 20:58   #10
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Czuję się jakbym miała dwa życia

Ojej. Jak zaczęłam czytać, to przez myśl mi przeszło, że może nie jesteście dobrani, tzn. Ty taki wulkan energii z tysiącem znajomych, co to lata od jednego do drugiego, a na związek już nie zostaje czasu, a on introwertyk i domator, dla którego takie bieganie po znajomych jest szokiem i co najwyżej męczy oraz powoduje frustrację, bo on czuje się jak na ostatnim miejscu twojej listy priorytetów..

Ale nie, nawet jeżeli się nie zgraliscie charakterami, to ty jesteś w porządku - nie "zaniedbujesz" partnera, próbujesz go wciągnąć do swojego życia i chcesz, żeby spędzał czas razem z tobą i Twoimi znajomymi. To z nim jest coś nie tak, bo nawet nie chce poznać twoich znajomych - w sumie ok, nie chce, to nie, jego wybór, ale nie powinien wtedy się rzucać, że ty się z nimi spotykasz.. bardzo niepokojące są te agresywne wypowiedzi o ludziach, których nawet nie zna, a już wysyłanie komuś jakichś zdjęć i pretensji to przekroczenie wszelkich granic. Btw, "ona ma swoje obowiązki, patrz jaki bałagan w domu" - on uważa, że sprzątanie to jest tylko twój obowiązek? Bo chyba tak, inaczej ruszyłby d##ę i sam ogarnął, skoro tak mu przeszkadza nieporządek. BARDZO niepokojące, on się rzuca i wyzywa ludzi, których nawet na oczy nie widział, a jedynym powodem jest to, że masz poza nim jeszcze jakieś życie. Brzmi jakby chciał cię odciąć od wszystkiego i wszystkich.

Twój (mam nadzieję niedługo ex-) chłopak ma bardzo nierówno pod sufitem, zakrawa wręcz pod psychola. Zrobisz sobie przysługę jeżeli się z tego związku ewakuujesz. I mówię to z perspektywy osoby introwertycznej, którą przebywanie z innymi ludźmi męczy, natomiast z partnerem chętnie spędzalabym każda wolną minutę (nie robimy tak, ale nie miałabym z tym problemu). Ten koleś nie jest normalny. Masz prawo widywać się z innymi ludźmi, masz prawo mieć znajomych - szczególnie, że chciałaś, żeby on też w tym uczestniczył.
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-30, 22:20   #11
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Czuję się jakbym miała dwa życia

Na osiedlu kłaniają Ci się pewnie w pas. Dlaczego powinni? Jesteś związana z samym Królem. Królem Sebixów.

Tak, to taka sugestia, że czas brać nogi za pas.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-07-30 23:20:10


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:23.