2008-10-24, 21:55 | #4981 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Straszyn o. Gdańska
Wiadomości: 3 770
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
|
|
2008-10-24, 22:40 | #4982 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 037
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Piękne podsumowanie
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
2008-10-24, 23:11 | #4983 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Chene. I się zachwyciłam strasznie. Już wiem, że to będzie moja nowa zapachowa miłość. Aż pójdę napisać recenzję na KWC.
__________________
Czasem jestem jak kolorowy ptak
Jak ptak patrzę w dół na góry Patrzę w dół na góry |
2008-10-24, 23:23 | #4984 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
__________________
WYMIANA Pearl mancera |
|
2008-10-25, 02:24 | #4985 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 27
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Itislove Salvador Dali - ciąg dalszy chemii gospodarczej, pachnie jak krem Forte 25+ ochronno-naprawczy (ponoć tej serii już nie ma, czyżby obrotna Eris sprzedała Confiluxowi licencję?), by było ciekawiej w pierwszej fazie czuję nutę potu, coś jakby spocić się, popsikać pachy dezodorantem, a następnie skrupulatnie zebrać powstałą mieszankę plastikową szpachetką (ponoć zapachy maskujące smród muszą mieć coś wspólnego ze smrodem by stworzyć pożądane "gładkie przejście" a jak wiemy perfumiarze coraz częściej stosują molekuły odkryte na potrzeby chemii gospodarczej, zwłaszcza gdy budżet marki jest lichy, później spotykamy w Sephorach cuda zajeżdżające chlorem lub potem). Reasumując nie wpadłam Zawąchując się "do dna" widziałam wielką, wściekłą dresiarę trójpaskową. Zmyłam po godzinie, tym bardziej że zaczęła pikać migrena.
Inspire Cristina A. - mnie to pachnie Pure Poison, ale muszę ponowić testy. |
2008-10-25, 04:07 | #4986 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Too risky.
W nutach są kwiaty. Serio się obawiam, że mogłabym je wyczuć. No masz Tobie! Dopóki nie powącham rzeczywiście jest względna. Albo raczej bezwzględną prawdą jest, że napalanie się w ciemno to "gupota".
__________________
|
2008-10-25, 10:30 | #4987 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Dziś 'mrocznie':
Magie Noire Lancome - zwierzęcy seks na łonie natury Otwarcie kojarzy mi się z zapachem doliny górskiego strumienia, wilgotnym łopianem, mokrą od rosy trawą, mchem i odrobiną miodu. Piękne. Niestety zjawiają się napaleni kochankowie, bezceremonialnie zrzucają odzienie, depczą trawę, przygniatają łopian ciężarem własnym ciał... Dla mnie byłoby na tyle, podglądać i podwąchiwać nie lubię Pod koniec (w moim odczuciu) zapach seksu ewoluuje w stare futro - czyżby paczula? Encre Noire Lalique - hmm, zeschnięte liście? Czuję tez cyprysy (a szkoda, przez to zapach jest dla mnie ciut zbyt świeży), aromatyczne zioła i lekki dymek. Swego czasu matka katowała mnie zapachami zielonej herbaty i niestety EN właśnie tak mi się kojarzy - a to odziera go z wszelkiej magii |
2008-10-25, 14:05 | #4988 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 712
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Eau Lente EDT Diptyque - mam mieszane uczucia co do tego zapachu. Przez pierwsze pare minut co chwile obwachiwalam swoj nadgarstek zauroczyly mnie cieplo i nietuzinkowa slodycz opoponaxu, odrobina cynamonu. Niestety okazuje sie, ze czas dziala na jego niekorzysc: zaczyna dominowac gozdzik i prawdopodobnie cos, co zostalo okreslone przez producenta jako "zdumiewajaca mieszanka Indianskich przypraw". Jak dla mnie za ostro, oczekiwalam czegos zdecydowanie bardziej miekkiego Wanilia usiluje przebic sie gdzies spod sterty tych suszkow, ale to stanowczo za malo.
a moze to wlasnie ten opoponax ewoluuje w dziwna strone...? jestem w pracy, wiec przepraszam za brak polskich znakow.
__________________
Perfume is the weather of our inner world bringing life to a personal landscape. (Christopher Brosius) |
2008-10-25, 20:37 | #4989 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: here in my head
Wiadomości: 3 235
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Dzing!
no więc pachnie mi kropla Dzing! na dłoni. co mogę powiedzieć/napisać.. kręci mi się w głowie, gdy go czuję jednocześnie odpycha i przyciąga. niesamowity jest nie jestem pewna czy to ten sam składnik powoduje u mnie mdłości - w Elixir des Merveilles w składzie wymieniony jest balms, w Dzing! - balsam - czy oba składniki to balsam Peru? czuję w Dzing! tę charakterystyczną dla wszystkich kompozycji L'Artisan Parfumeur nutę, eteryczność na skraju z amorfizmem. bałabym się go założyć globalnie (przez mdłości), jednak w kropelkowych ilościach jestem na
__________________
"Mrs.Dalloway said she would buy the flowers herself." --- 'and with the way they talk, and with the way they smile' http://www.youtube.com/watch?v=LETsi4eAtho |
2008-10-26, 11:43 | #4990 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Nareszcie mam okazję potestować słynne BC (wielkie dzięki Melkmeisje) i niestety,dawno już się tak zapachowo nie rozczarowałam... liczyłam na coś bardzo oryginalnego a tu... coś jakby Nu edp? Początek alkoholowy i trochę kwaśny,potem gdzieniegdzie przebija się ciekawa słodycz i zapach goździków (fajny),czasem można odnieść wrażenie że to wszystko jest lekko zadymione albo spsikane lakierem do włosów. Bardzo bliskoskórny (chociaż może to i lepiej). Ogólnie w porządku,ale liczyłam na jakąś skrajność - że albo mnie totalnie odrzuci albo się bardzo spodoba. A tu ot,takie szorstkie pachnidełko.
|
2008-10-26, 14:52 | #4991 |
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
To różne zapachy? Wydawało mi się, że tylko inne opakowanie...
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
2008-10-26, 15:33 | #4992 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 110
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Eau des Merveilles - jestem trochę zagubina. Mam próbkę laną, test rozpoznawczy, znaczy przegubowy, cennych kropli ne załowałam. Niby są te pomarańcze, sól, drzewne nuty i świezość, ogolnie całkiem przyjemnie, ale żeby cokolwiek poczuć, muszę możliwie przyblizyć nos do skory. Może mam przemęczony zmysł wechu, bo ostatnie dni obfitują w zapachowe doznania, ale zdecydowanie się zawiodłam. Szczególnie nie rozumię, dlaczego na stronie, z której zwykłam czerpać podstawowe wiadomosci o perfumach, ten polecany jest na chłodniejsze dni. Jeszcze go czeka test globalny, może sie coś zmieni.
|
2008-10-26, 15:37 | #4993 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 826
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Eau Premiere pieknie sie uklada na skorze i ewoluuje w zaskakujacym kierunku: irys+drewienka+ambra+pizm o+odrobina wanilii, to moje ulubione nuty bazy, (kojarzace mi sie z Samsara). (Takze wyczuwam podobienstwo do Prady Irysowej). |
2008-10-26, 16:23 | #4994 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 064
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Podsumowując: nie zrażaj się, wróć do niego latem |
|
2008-10-26, 18:56 | #4995 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 110
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
|
|
2008-10-26, 20:44 | #4996 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 291
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Black xs,tzw kontrolowany bunt.Słodkie kwiaty,przesterowany flakon.
Ferre Rose-kąpiel w różowym wodospadzie;) |
2008-10-26, 21:35 | #4997 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Coraz bardziej czuję się niniejszym zniechęcona do BO Cytat:
A Santal Blanc to pasta do parkietu. Jak byłam mała, to lubiłam ten aromat przed Bożym Narodzeniem. Ale żeby od razu perfumy? |
||
2008-10-26, 22:00 | #4998 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Carolin muszę Cię zmartwić - na mnie są prawie identyczne i kwaszą się niemiłosiernie
|
2008-10-26, 22:08 | #4999 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Przyznam sie,ze od dawna juz zaden zapach mnie tak nie uwiodl od pierwszego testu jak Eau Premiere,sa boskie i o ile klasyczna 5-tke wielbie to EP calkowicie mna zawladnely
__________________
|
|
2008-10-26, 22:40 | #5000 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
BO nie znam i martwię się, co by nie okazał się wersją bardziej kremową i słodką FdB. Szukam czegoś podobnego, ale bardziej drzewnego, bardziej dymnego, bardziej przestrzennego i zmiennego. ...Chyba Czarnego Serża? |
|
2008-10-26, 22:50 | #5001 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 23 793
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
tak tak te same już to gdzieś sprostowałam, ale że ja dopiero zaczynam się orientować powoli bardzo w zapachach to nei wiedziałam a pani w perfumerii bynajmniej mnie nie wyprowadziła z błędu, jakoś mi to spokoju nie dawało i dokopałam sie info na necie o tym
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:17.