Aktualne wydarzenia w kraju i na świecie - dyskusje, komentarze, luźne wnioski

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Tobie się chyba marzy, że nadal będzie wyzysk. Bo robi się Tobie ciepło na myśl o zostaniu kasjerką w Lidlu, ale jakby kasjerki nagle wszystkie zastrajkowały, to cała kadra kierownicza z głodu by zdechła, bo za kasą by w życiu nie usiedli Ale kto mówił, że emerytura ma liniowo zależeć od składek?

Nie wiem jak jest w lidlu, ale w wielu miejscach kadra kierownicza owszem, zakasalaby rekawy (i robi to gdy musi), po pierwsze to jest bardzo propagowany model zarzadzania (osoba zarzadzajaca ma miec wiedze o zarzadzaniu, HR itd. + miec wiedze fachowa), po drugie naprawde nie zyjemy w takim dolku ze wszyscy wszedzie tylko chca nas wyzyskac.

PS Co jest zlego w zostaniu kasjerka? Po spedzeniu wielu godzin dziennie przed komputerem (wyzyskujac sama siebie, miedzy innymi po to, zeby godnie oplacic pracownikow ) jak mecze sie z bolem nadgarstka to czasem mysle sobie, ze taka praca ze zmiana pozycji (przynajmniej u mnie w supermarkecie na zmiane kasuja i wystawiaja towar) wcale by nie byla taka zla.

Uwazasz, ze kasjerka w Lidlu jest wyzyskiwana? Osoba, ktora czesto nie ukonczyla zadnej szkoly albo ma mature, uwazasz ze zle tam zarabia, ze to jest wyzysk?

[patiasym]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87237850]Uwazasz, ze kasjerka w Lidlu jest wyzyskiwana? Osoba, ktora czesto nie ukonczyla zadnej szkoly albo ma mature, uwazasz ze zle tam zarabia, ze to jest wyzysk?[/QUOTE]Albo po studiach, tylko nie znalazła pracy? Tak, idź do Lidla i wyżal się pierwszej lepszej kasjerce jak Cię nadgarstek boli i wspomnij że ona ma lżejszą pracę. Na pewno zyskasz współczucie

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez megamag

A co do podkreślonego: bo byłoby to sprzeczne z podstawową zasadą równego traktowania wobec prawa i w sumie formą kradzieży?

Tak samo możesz założyć, że podatki progresywne są kradzieżą.

Napisane przez megamag

patiasym, Leany odpowiedzcie mi na jedno pytanie, bo już od dawna zżera mnie ciekawość. Czym wy się zajmujecie zawodowo i z czego żyjecie?

A ja zoologią.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Jezeli zmieniasz 3 razy dziennie prace z kasowania na siedzaco na rozkladanie towaru na stojaco to jest mniejsza szansa na bol nadgarstka. Komputer jest jeden i zawsze taki sam.


Nie znam nikogo po studiach kto jest kasjerka.

[megamag]

Napisane przez patiasym

Tak samo możesz założyć, że podatki progresywne są kradzieżą.

Dla mnie są. Gdybym poszła i zabrała komuś samochód, tylko dlatego że on ma dwa, a ja żadnego, to ciągle byłaby kradzież.

Zoologia, biotechnologia... a tak konkretnie, to gdzie pracujecie?

Nie wiem, czy praca kasjerki w Lidlu jest lżejsza czy cięższa od mojej, wiem tylko, że to obsługa klienta, a dla mnie to najgorsza tortura. To, czy praca jest lekka czy ciężka, to kwestia bardzo indywidualna. Większość ludzi lubi na przykład pracę w regularnych godzinach na etacie, a ja się w niej męczę. Czy to znaczy, że taka praca sama w sobie jest męcząca? Nie zaryzykowałabym takiego stwierdzenia.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez megamag

I my pewnie nie dożyjemy.


Zastanawiam się, skąd się biorą ludzie, którzy uważają, że tylko Ci, którym "się nie powiodło" mają długi? Jakaś bananowa młodzież, która po prostu takich ludzi nie zna?

Kiedyś czytałam statystyki komorników,z których wynikało, że ogólnie "ci biedni" to jakieś 20% ich powiedzmy klientów. Przy czym to było bez zagłębiania się w kwestie, czy oni są biedni, bo są biedni, czy po prostu za leniwi/cwani, żeby iść do roboty. Ale nawet jeśli ich wrzucić do jednego wora, to zostaje 80% ludzi z długami.

Napisane przez patiasym

Oczywiście, wszyscy niepłacący to kombinatorzy i cwaniacy. Jak ktoś po eksmisji na bruk tuła się po dworcach, działkowych altankach albo opuszczonych pustostanach, to zakładam że dlatego że nie ma gdzie mieszkać, a nie dlatego że woli takie życie mając schowany hajs na willę z basenem. Ale może jestem naiwna. Tobie się chyba marzy, że nadal będzie wyzysk. Bo robi się Tobie ciepło na myśl o zostaniu kasjerką w Lidlu, ale jakby kasjerki nagle wszystkie zastrajkowały, to cała kadra kierownicza z głodu by zdechła, bo za kasą by w życiu nie usiedli Ale kto mówił, że emerytura ma liniowo zależeć od składek?

No oczywiście żaden niepłacący nie jest kombinatorem i cwaniakiem.
Jakby kadrowe strajkowały, to te kasjerki tez by z głodu zdechły
Nie wiem, jak ty sobie wyobrażasz życie takich alkoholików z długami. Że co, dostają mieszkanie komunalne i nagle przestają pić, idą do roboty, płacą rachunki i zmieniają codziennie gacie?
Są miejsca dla bezdomnych. Nie zastanawiało ci nigdy, dlaczego spora część takich ludzi nie chce z nich korzystać?



[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87237818]Pożyjemy, zobaczymy. Na twoim miejscu już bym myślała nad przekwalifikowaniem się



Powinna dostać, bo nie powinno karać się za chorobę. No to lepiej sprawdzajmy, kto jest faktycznie chory, a kto nie. Wyciągajmy większe konsekwencje za lewe L4. To nie w pomyśle jest problem, a w obecnym systemie i krętackiej mentalności niektórych osób.



Ja bym wprowadziła, że pracodawca musi ci coś takiego zapewnić, a już twoja sprawa co z tym zrobisz. Tak jak pracodawca ma ci zapewnić wodę podczas upału to nikt do faktycznego picia cię zmusić nie może.[/QUOTE]


Ale mniejsza wypłata to nie jest kara. Równie dobrze można to odwrócić i zapytać, dlaczego pracodawca ma być karany za chorobę pracownika.

Jak chcesz fizycznie walczyć z lewymi L4?

Napisane przez patiasym

Pozwól, że nie odniosę się już do innych rzeczy ale do tego - bo zrobiłaś mi wieczór Ta banda cwaniaków i życiowych pływaków "osobami z wiedzą i doświadczeniem"? Doświadczeniem w czym? W chodzeniu na prostytutki? Chlaniu na umór? Straszeniu legitymacją poselską jak policja zatrzyma za niebezpieczną jazdę po pijaku? Za grosz nie mam szacunku do całej tej klasy politycznej. Tylko kadencyjność i przycięcie im pensji. Wzrost korupcji grozi, dobrze powiedziane. To jak pewnie teraz każdy poseł bierze za konkretną usługę 10 tys., to po zmianie proponowanej przez Razem i przycięciu im pensji groziłoby, że brałby 15?

"zrobiłaś mi wieczór" No ok
Dlaczego głosujesz na Razem, skoro uważasz ich za bandę cwaniaków i życiowych pływaków?

Do pogrubionego proszę źródło, bo sorry, posprzeczać się możemy, ale to są ciężkie zarzuty. I nie dawaj mi linków o trzech pierwszych lepszych, bo posłów jest 460, a senatorów 100.

[megamag]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87237836]
Podoba mi sie zapis o wolnych niedzielach. Bardzo ladny pomysl.

...Zeby tylko komus nie zabraklo kiedys czynnej stacji benzynowej, taksowki/autobusu z lotniska, karetki, lekarza dyzurujacego czy policjanta w niedziele, kiedy akurat go bedzie potrzebowal.
Zeby nikomu nie zabraklo malych kin studyjnych czy teatrow, ktorym wlasciwie odpadna dwa dni sprzedazy biletow w miesiacu. No i powiedzcie to studentom, ktorzy w niedziele chetnie by nalewali kawe do kubkow.[/QUOTE]

Spokojnie, te wolne niedziele są i tak zawsze tylko dla ułamka pracujących, a konkretnie pracujących w handlu. Wszyscy inni jak pracowali, tak pracują. Chociaż to by był ciekawy eksperyment, gdyby tak nagle wszystko na niedzielę zamknęli łącznie z elektrownią i telewizją. I czemu to u diabła musi być niedziela? Niby jako katolikowi powinno mi być miło, że ktoś o mnie pomyślał, ale już taki muzułmanin wolałby pewnie inny dzień.

A tak bardziej serio to te pomysły są dla mnie bardzo huxleyowskie. Ktoś narzuca Ci z góry pewien sposób życia i masz być zadowolony. Nie ma, że nie chcesz. Wolałbyś sobie w niedziele popracować, bo jesteś no lifem? Nieeee. Siedź w domu. Jesteś zbyt leniwy, żeby robić na etacie i wstawać rano? Państwo i tak Cię uszczęśliwi etatem, czy chcesz czy nie. Chciałbyś sobie pozapierniczać więcej, bo marzy Ci się mieszkanie na wynajem? Nie ma, państwo nie da Ci na tym zarobić, lepiej sobie usiądź. Tylko jeden styl życia dla wszystkich po równo. Ta lewicowa wolność jest taka boleśnie totalitarna.

[Limonka2738]

Napisane przez megamag

Spokojnie, te wolne niedziele są i tak zawsze tylko dla ułamka pracujących, a konkretnie pracujących w handlu. Wszyscy inni jak pracowali, tak pracują. Chociaż to by był ciekawy eksperyment, gdyby tak nagle wszystko na niedzielę zamknęli łącznie z elektrownią i telewizją. I czemu to u diabła musi być niedziela? Niby jako katolikowi powinno mi być miło, że ktoś o mnie pomyślał, ale już taki muzułmanin wolałby pewnie inny dzień.

Pastafarianie piątek, żydzi chyba sobotę na przykład.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[edan84]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

E tam. Przecież właściciel mieszkania to kamienicznik. I w imie powszechnej szczęśliwości i sprawiedliwości społecznej należy go wydoić. Bo gnębi lud pracujący miast i wsi. Ploretariat tego nie wybacza!
Najzabawniejsze jest to, ze wyborcy Lewicy prawie ze identyczny poglad maja na użytkowanie samochodów. Ze samochody winny być jak mieszkania - dobrem wspólnym niezależnie od tego kto taki samochód kupil.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez megamag

Ktoś narzuca Ci z góry pewien sposób życia i masz być zadowolony. Nie ma, że nie chcesz. Wolałbyś sobie w niedziele popracować, bo jesteś no lifem? Nieeee. Siedź w domu. Jesteś zbyt leniwy, żeby robić na etacie i wstawać rano? Państwo i tak Cię uszczęśliwi etatem, czy chcesz czy nie. Chciałbyś sobie pozapierniczać więcej, bo marzy Ci się mieszkanie na wynajem? Nie ma, państwo nie da Ci na tym zarobić, lepiej sobie usiądź. Tylko jeden styl życia dla wszystkich po równo.

Wszystkim po równo, a każdemu guuwno. To już było trenowane w Polsce przez 50 lat. Jakoś nie wyszło. Czemu miałoby wyjść znowu ?
Ale w sumie to pytanie do Kaczyńskiego, który przez ostatnie 4 lata socjalizm na powrót przywraca krok po kroku.

---------- Dopisano o 07:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:00 ----------

Napisane przez megamag

Tak, żeby było śmieszniej, to najbardziej przeciwny był temu zarząd samego ZUS-u, bo ktoś tam pomyślał: "Kurcze, ale to chyba znaczy, że będziemy musieli potem wypłacić tym ludziom proporcjonalne emerytury?". Może Was to zaskoczy, ale ten limit nie został wymyślony, żeby zrobić dobrze milionerom, po prostu nie stać nas na takie duże emerytury.

Ale co to za problem ustawą określić limit wypłacanych emerytur bez względu na wysokość odprowadzanych składek ? Można było zajumać dekretem prywatne pieniądze z OFE, to co tam - z taką pierdołą sobie komuchy nie poradzą ?

Napisane przez megamag

Ci naprawdę bogaci pewnie i tak gdzieś się zwiną, ich jeszcze żaden system nie był w stanie wydoić. Zostaną Ci tzw. frajerzy, czyli pracownicy korpo najczęściej, którzy zarabiają własny frajerskim zapierniczaniem trochę więcej niż reszta. Można ich doić, ok, ale jak długo? W pewnym momencie odechce im się zapierniczać albo gdzieś wyjadą. Skąd wtedy hajs?

Dokładnie.
Wtedy hajs z jeszcze większego zadłużania. A potem...cóż...kryzys, hiperinflacja, kartki na mięso i od nowa na barykady ludu roboczy.
To już wszystko było.

[Mijanou]

Wybory w niedzielę, a ja nadal nie mam pojęcia, na kogo chcę oddać swój głos. Wkurza mnie ten ciągły wybór między większym a mniejszym złem. Wiem, że nie zagłosuję na PiS i na PO. Ale na kogo zagłosuję- nie mam pojęcia.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87238088]Wszystkim po równo, a każdemu guuwno. To już było trenowane w Polsce przez 50 lat. Jakoś nie wyszło. Czemu miałoby wyjść znowu ?
Ale w sumie to pytanie do Kaczyńskiego, który przez ostatnie 4 lata socjalizm na powrót przywraca krok po kroku.[COLOR="Silver"]
[/QUOTE]

A to ciekawe, bo jakoś jednymi z lepiej funkcjonujących krajów w Europie są właśnie te o polityce równościowej. Tfu, skandynawskie komuchy

[edan84]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87238151]A to ciekawe, bo jakoś jednymi z lepiej funkcjonujących krajów w Europie są właśnie te o polityce równościowej. Tfu, skandynawskie komuchy [/QUOTE]

Ale głupoty piszesz. Wprowadźmy szariat - Arabia Saudyjska, Katar są jeszcze bogatsze.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Mijanou

Wybory w niedzielę, a ja nadal nie mam pojęcia, na kogo chcę oddać swój głos. Wkurza mnie ten ciągły wybór między większym a mniejszym złem. Wiem, że nie zagłosuję na PiS i na PO. Ale na kogo zagłosuję- nie mam pojęcia.

Tym bardziej, że kolejne stare-nowe "elity" już przebierają girami i kombinują jak tu przekręcić kasę. Jeszcze się nie dorwali na dobre do koryta, a już stare zwyczaje puszczają przodem

Wypłynęły nagrania z narady kandydatów startujących do wyborów w ramach Konfederacji, jak tu przekręcić kaskę tak, żeby rozdysponować ją wedle uznania - ale niezgodnie z prawem. Chodzi o parę mln zł subwencji jaką mają szansę otrzymać z budżetu (w zależności od tego jaki wynik osiągną; może to być i 6 czy nawet 6.5 mln) po przekroczeniu okreśonego progu w wyborach (3%). Namiętnie kminili jakby tu poprzez zaprzyjaźnione fundacje i kancelarie prawne wyprowadzić kasę poza partię (i część oddać Korwinowi, który we wrześniu twierdził, że nie przekazał 2,5 mln Konfederacji ze swojego ugrupowania KORWiN - czy jak on tam się nazywa. Po czym z nagrań wynika, że owszem A jest to też niezgodne z prawem).

Nawet Kajusia Godek błysnęla pomysłem co by można ewentualnie pokombinować


https://wiadomosci.wp.pl/tak-konfede...2947540502145a

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez edan84

Ale głupoty piszesz. Wprowadźmy szariat - Arabia Saudyjska, Katar są jeszcze bogatsze.

Pieniądze to nie wszystko

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87238151]A to ciekawe, bo jakoś jednymi z lepiej funkcjonujących krajów w Europie są właśnie te o polityce równościowej. Tfu, skandynawskie komuchy [/QUOTE]


No bardzo ciekawe. Może mają się czym dzielić, bo w Polsce po 50 latach komuny - nie ma. Trzeba zawsze literalnie ograbić jednych żeby dać drugim, patrz ZUS kontra KRUS np.

Poza tym porównaj sobie współczynniki zatrudnienia (aktywności zawodowej) w tych krajach i w Polsce. I weź pod uwagę fakt, na czym opierają się gospodarki tamtych krajów, a na czym Polska. Kto ma surowce i jakie np.
Ja już jak słyszę Zandberga i te jego wizje budowania w Polsce drugiej Szwecji, to mi się odbija wczorajsza kolacja, nie wiedziałam, że jeszcze tutaj będę o tym czytać

[edan84]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87238203]No bardzo ciekawe. Może mają się czym dzielić, bo w Polsce po 50 latach komuny - nie ma. Trzeba zawsze literalnie ograbić jednych żeby dać drugim, patrz ZUS kontra KRUS np.

Poza tym porównaj sobie współczynniki zatrudnienia (aktywności zawodowej) w tych krajach i w Polsce. I weź pod uwagę fakt, na czym opierają się gospodarki tamtych krajów, a na czym Polska. Kto ma surowce i jakie np.
Ja już jak słyszę Zandberga i te jego wizje budowania w Polsce drugiej Szwecji, to mi się odbija wczorajsza kolacja, nie wiedziałam, że jeszcze tutaj będę o tym czytać [/QUOTE]

O mamusiu, zgadzam się w 100% z quantum.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87238193]Pieniądze to nie wszystko [/QUOTE]

No jak nie, jak tak skoro chcesz przez rozbuchane rozdawnictwo wszystko załatwić, jak to jest w programie Razem.
Chyba ze chcesz podatków zbliżonych do 100%. I do tego wierzysz, ze ludzie będę rejestrować firmy w Polsce i tu płacić te komiczne podatki

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87238203]No bardzo ciekawe. Może mają się czym dzielić, bo w Polsce po 50 latach komuny - nie ma. Trzeba zawsze literalnie ograbić jednych żeby dać drugim, patrz ZUS kontra KRUS np.

Poza tym porównaj sobie współczynniki zatrudnienia (aktywności zawodowej) w tych krajach i w Polsce. I weź pod uwagę fakt, na czym opierają się gospodarki tamtych krajów, a na czym Polska. Kto ma surowce i jakie np.
Ja już jak słyszę Zandberga i te jego wizje budowania w Polsce drugiej Szwecji, to mi się odbija wczorajsza kolacja, nie wiedziałam, że jeszcze tutaj będę o tym czytać [/QUOTE]

A ja myślę, że największy problem leży nie w surowcach (zresztą w tym momencie taka Szwecja najwięcej zarabia na nowych technologiach i eksporcie ich produktów), ale mentalności naszych rodaków. Tam ludzie czują większą odpowiedzialność społeczną, bardziej ufają sobie, nie mają problemu z płaceniem wysokich podatków, bo wiedzą, że te pieniądze są dobrze inwestowani, a politycy działają transparentnie. Czy będziemy kiedyś drugą Szwecją? Wątpię. Ale jak by ziścił się mokry sen przeciwników polityki równościowej to nie mam wątpliwości, że zostaniemy ponownie krajem trzeciego świata.

[motyla]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87238151]A to ciekawe, bo jakoś jednymi z lepiej funkcjonujących krajów w Europie są właśnie te o polityce równościowej. Tfu, skandynawskie komuchy [/QUOTE]


te kraje sobie mogą rozdawać na prawo i lewo, bo są bogate w złoża naturalne. i to ukształtowało moim zdaniem psychikę i mentalność ich obywateli.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87238236]A ja myślę, że największy problem leży nie w surowcach (zresztą w tym momencie taka Szwecja najwięcej zarabia na nowych technologiach i eksporcie ich produktów), ale mentalności naszych rodaków. Tam ludzie czują większą odpowiedzialność społeczną, bardziej ufają sobie, nie mają problemu z płaceniem wysokich podatków, bo wiedzą, że te pieniądze są dobrze inwestowani, a politycy działają transparentnie. Czy będziemy kiedyś drugą Szwecją? Wątpię. Ale jak by ziścił się mokry sen przeciwników polityki równościowej to nie mam wątpliwości, że zostaniemy ponownie krajem trzeciego świata.[/QUOTE]


No właśnie - jak nie surowce, to nowoczesne technologie. Sprawdź ile % PKB Polska przeznacza na naukę i właśnie rozwój nowoczesnych technologii. Tym bardziej bolesne, że naprawdę nie brakuje u nas talentów, ludzi kreatywnych i przedsiębiorczych. Ale co tam - niech z nich korzystają bogatsi i wprowadzają swoją równościową politykę.


Odpowiedzialność społeczna, społeczeństwo obywatelskie, świadomość i dbałość o to co wspólne, szacunek do prawa, szacunek do pracy, do ludzi, którzy ciężko pracują - owszem - jak najbardziej się z Tobą zgadzam, że tego brakuje u nas. Ale to już pretensje do durnych politykierów koniunkturalistów, którzy ciągle ci sami i na zmianę (razem z zepsutym i zdemoralizowanym do szpiku kości, klerem) zawiadują naszym pięknym krajem od 30 lat po 50 latach komuny. Chociaż i tak mogło być gorzej.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87237861]Jezeli zmieniasz 3 razy dziennie prace z kasowania na siedzaco na rozkladanie towaru na stojaco to jest mniejsza szansa na bol nadgarstka. Komputer jest jeden i zawsze taki sam.


Nie znam nikogo po studiach kto jest kasjerka.[/QUOTE]

Chyba nigdy nie pracowałaś w handlu. I to w sklepie, w którym jesteś monitorowana, a jak za wolno skasujesz komuś masło, to Ci obetną premię.
Idź porozkładaj taki towar, skoro to takie lekkie. No normalnie prawie jak ćwiczenia Gwarantuję, że za 2 miesiące będziesz szukała fizjoterapeuty z powodu bólu kręgosłupa.
A na dokładkę posłuchaj jeszcze z 10 razy dziennie o tym, że to Twoja wina, że czegoś nie ma w sklepie i że zamiast kasować to rozkładasz towar, a zamiast rozkładać towar, który pan Józek już koniecznie musi mieć w koszyku - kasujesz, a na koniec dowiedz się, że na pewno jesteś bez matury.

Ciekawe, czemu u mnie w Biedrze, Lidlu i Aldim, skoro to taka praca marzeń
Każdy, kto siedzi na dupie przed kompem cały dzień, może sobie zrobić herbatę, wypić ją ciepłą, zjeść o której chce, nie musi prowadzić interakcji z ludźmi na najczęściej dennym poziomie intelektualnym itd. chciałby się zamienić

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Dzisiaj podsłuchane w przychodni:
- No jedni to przynajmniej obiecają i DAJO. Tamci 8 lat obiecywali i nic nie dali, a ci DAJOOOO.
- Ale oni nie dają z żadnego funduszu, tylko z budżetu.
- A tak, tak..

No. To świetlaną przyszłość widzę.

[edan84]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87238355]Chyba nigdy nie pracowałaś w handlu. I to w sklepie, w którym jesteś monitorowana, a jak za wolno skasujesz komuś masło, to Ci obetną premię.
Idź porozkładaj taki towar, skoro to takie lekkie. No normalnie prawie jak ćwiczenia Gwarantuję, że za 2 miesiące będziesz szukała fizjoterapeuty z powodu bólu kręgosłupa.
A na dokładkę posłuchaj jeszcze z 10 razy dziennie o tym, że to Twoja wina, że czegoś nie ma w sklepie i że zamiast kasować to rozkładasz towar, a zamiast rozkładać towar, który pan Józek już koniecznie musi mieć w koszyku - kasujesz, a na koniec dowiedz się, że na pewno jesteś bez matury.

Ciekawe, czemu u mnie w Biedrze, Lidlu i Aldim, skoro to taka praca marzeń
Każdy, kto siedzi na dupie przed kompem cały dzień, może sobie zrobić herbatę, wypić ją ciepłą, zjeść o której chce, nie musi prowadzić interakcji z ludźmi na najczęściej dennym poziomie intelektualnym itd. chciałby się zamienić

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Dzisiaj podsłuchane w przychodni:
- No jedni to przynajmniej obiecają i DAJO. Tamci 8 lat obiecywali i nic nie dali, a ci DAJOOOO.
- Ale oni nie dają z żadnego funduszu, tylko z budżetu.
- A tak, tak..

No. To świetlaną przyszłość widzę.[/QUOTE]

Przecież PO i Lewica chce dac jeszcze więcej. Jedynie Konfederacja chce dawać mniej. Przeczytaj może program Lewica który wrzuciła użytkowniczka wyżej.

A po drugie: weź idz popracuj przed kompem. Podkreślam - popracuj a nie to co robią urzędasy. Nie ma czasu aby coś zjeść, ciągle deadline’y, ciagle wrzucanie przez biznes taskow o priorytecie „nie zrobisz w 5 min to wszyscy umrzemy” do sprintu. A jak sprint się nie zepnie, to Twoja wina. I jesteś pod telefonem 24h.
Naprawdę, rozkładanie towaru to mały pikus. W Lidlu odpowiadasz za to, ze ktoś wyniósł keczap za 1,50, w prawdziwej pracy przed kompem odpowiadasz za produkt wart minimum poltorej bańki, a każdy dzień spóźnienia to straty idące w dziesiątkach lub setkach kafli.
Co Ty w ogóle porównujesz xD

[Linka25]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87238186]Tym bardziej, że kolejne stare-nowe "elity" już przebierają girami i kombinują jak tu przekręcić kasę. Jeszcze się nie dorwali na dobre do koryta, a już stare zwyczaje puszczają przodem

Wypłynęły nagrania z narady kandydatów startujących do wyborów w ramach Konfederacji, jak tu przekręcić kaskę tak, żeby rozdysponować ją wedle uznania - ale niezgodnie z prawem. Chodzi o parę mln zł subwencji jaką mają szansę otrzymać z budżetu (w zależności od tego jaki wynik osiągną; może to być i 6 czy nawet 6.5 mln) po przekroczeniu okreśonego progu w wyborach (3%). Namiętnie kminili jakby tu poprzez zaprzyjaźnione fundacje i kancelarie prawne wyprowadzić kasę poza partię (i część oddać Korwinowi, który we wrześniu twierdził, że nie przekazał 2,5 mln Konfederacji ze swojego ugrupowania KORWiN - czy jak on tam się nazywa. Po czym z nagrań wynika, że owszem A jest to też niezgodne z prawem).

Nawet Kajusia Godek błysnęla pomysłem co by można ewentualnie pokombinować


https://wiadomosci.wp.pl/tak-konfede...2947540502145a[/QUOTE]Świetne. A te ich pomysły Raporty, zaprzyjaźnione firmy marketingowe, no miodzio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87238288]No właśnie - jak nie surowce, to nowoczesne technologie. Sprawdź ile % PKB Polska przeznacza na naukę i właśnie rozwój nowoczesnych technologii. Tym bardziej bolesne, że naprawdę nie brakuje u nas talentów, ludzi kreatywnych i przedsiębiorczych. Ale co tam - niech z nich korzystają bogatsi i wprowadzają swoją równościową politykę.[/QUOTE]No ale czyja to wina? Pewnie, że druga Szwecja nie wydaje mi się realna, ale tak samo nie druga Japonia Wałęsy czy też wzorowanie się na Szwajcarii i Singapurze tak kochanych przez Konfederację. Za to prawdopodobne, że Polska to będzie niedługo drugi Kazachstan z filmu Borat, bo taką mają w większości ludzie mentalność.[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87238288]Odpowiedzialność społeczna, społeczeństwo obywatelskie, świadomość i dbałość o to co wspólne, szacunek do prawa, szacunek do pracy, do ludzi, którzy ciężko pracują - owszem - jak najbardziej się z Tobą zgadzam, że tego brakuje u nas. Ale to już pretensje do durnych politykierów koniunkturalistów, którzy ciągle ci sami i na zmianę (razem z zepsutym i zdemoralizowanym do szpiku kości, klerem) zawiadują naszym pięknym krajem od 30 lat po 50 latach komuny. Chociaż i tak mogło być gorzej.[/QUOTE]Tu się z Tobą zgodzę, z tym że do tego ze mogło być gorzej dodam że moim zdaniem będzie zdecydowanie gorzej i to już niedługo.[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87237918]"zrobiłaś mi wieczór" No ok
Dlaczego głosujesz na Razem, skoro uważasz ich za bandę cwaniaków i życiowych pływaków?

Do pogrubionego proszę źródło, bo sorry, posprzeczać się możemy, ale to są ciężkie zarzuty. I nie dawaj mi linków o trzech pierwszych lepszych, bo posłów jest 460, a senatorów 100.[/QUOTE]Głosuję, bo program Razem najbardziej mi odpowiada - co nie zmienia faktu że uważam ogół polityków za ludek skorumpowanych kombinatorów myślących przede wszystkim o sobie i biorących wypchane koperty od kogo się da. Nie muszę podawać linków, bo właśnie Ty oskarżyłaś wszystkich eksmitowanych na bruk hurtowo o alkoholizm nie mając na to żadnych danych - a to są ciężkie zarzuty - więc powtórzę raz jeszcze moje zdanie: politycy to śmierdzący łapówkarze.

[Linka25]

Napisane przez edan84

Przecież PO i Lewica chce dac jeszcze więcej. Jedynie Konfederacja chce dawać mniej. Przeczytaj może program Lewica który wrzuciła użytkowniczka wyżej.

A po drugie: weź idz popracuj przed kompem. Podkreślam - popracuj a nie to co robią urzędasy. Nie ma czasu aby coś zjeść, ciągle deadline’y, ciagle wrzucanie przez biznes taskow o priorytecie „nie zrobisz w 5 min to wszyscy umrzemy” do sprintu. A jak sprint się nie zepnie, to Twoja wina. I jesteś pod telefonem 24h.
Naprawdę, rozkładanie towaru to mały pikus. W Lidlu odpowiadasz za to, ze ktoś wyniósł keczap za 1,50, w prawdziwej pracy przed kompem odpowiadasz za produkt wart minimum poltorej bańki, a każdy dzień spóźnienia to straty idące w dziesiątkach lub setkach kafli.
Co Ty w ogóle porównujesz xD

No bo urzędasy to nie wykonują odpowiedzialnej pracy nie? Np. W funduszach europejskich ogłaszają konkursy na setki milionów. Pierwszy z brzegu przykład.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

Napisane przez edan84

A po drugie: weź idz popracuj przed kompem. Podkreślam - popracuj a nie to co robią urzędasy. Nie ma czasu aby coś zjeść, ciągle deadline’y, ciagle wrzucanie przez biznes taskow o priorytecie „nie zrobisz w 5 min to wszyscy umrzemy” do sprintu. A jak sprint się nie zepnie, to Twoja wina. I jesteś pod telefonem 24h.
Naprawdę, rozkładanie towaru to mały pikus. W Lidlu odpowiadasz za to, ze ktoś wyniósł keczap za 1,50, w prawdziwej pracy przed kompem odpowiadasz za produkt wart minimum poltorej bańki, a każdy dzień spóźnienia to straty idące w dziesiątkach lub setkach kafli.
Co Ty w ogóle porównujesz xD

Biedny Edan, taki odpowiedzialny, przemęczony taskami, dedlajnami i włączonym dzwonkiem w telefonie. Idź człowieku na miesiąc do ciężkiej fizycznej pracy, to sobie zobaczysz jak to jest.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez edan84

Przecież PO i Lewica chce dac jeszcze więcej. Jedynie Konfederacja chce dawać mniej. Przeczytaj może program Lewica który wrzuciła użytkowniczka wyżej.

A po drugie: weź idz popracuj przed kompem. Podkreślam - popracuj a nie to co robią urzędasy. Nie ma czasu aby coś zjeść, ciągle deadline’y, ciagle wrzucanie przez biznes taskow o priorytecie „nie zrobisz w 5 min to wszyscy umrzemy” do sprintu. A jak sprint się nie zepnie, to Twoja wina. I jesteś pod telefonem 24h.
Naprawdę, rozkładanie towaru to mały pikus. W Lidlu odpowiadasz za to, ze ktoś wyniósł keczap za 1,50, w prawdziwej pracy przed kompem odpowiadasz za produkt wart minimum poltorej bańki, a każdy dzień spóźnienia to straty idące w dziesiątkach lub setkach kafli.
Co Ty w ogóle porównujesz xD

No naktegral twierdzi, że największym minusem jej pracy jest bolący nadgarstek, więc nie wiem, po co ten Twój wykład.
A jak masz taką spinę, to idź na etat.

[ridja devojka]

Napisane przez edan84

E tam. Przecież właściciel mieszkania to kamienicznik. I w imie powszechnej szczęśliwości i sprawiedliwości społecznej należy go wydoić. Bo gnębi lud pracujący miast i wsi. Ploretariat tego nie wybacza!
Najzabawniejsze jest to, ze wyborcy Lewicy prawie ze identyczny poglad maja na użytkowanie samochodów. Ze samochody winny być jak mieszkania - dobrem wspólnym niezależnie od tego kto taki samochód kupil.

Boże jak mnie wkurza takie gadanie z tyłka. Nie żeby nie było co zarzucić lewicy i jej wyborcom ale kto ma taki pogląd na samochody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Atavish]

Napisane przez edan84

Przecież PO i Lewica chce dac jeszcze więcej. Jedynie Konfederacja chce dawać mniej. Przeczytaj może program Lewica który wrzuciła użytkowniczka wyżej.



A po drugie: weź idz popracuj przed kompem. Podkreślam - popracuj a nie to co robią urzędasy. Nie ma czasu aby coś zjeść, ciągle deadline’y, ciagle wrzucanie przez biznes taskow o priorytecie „nie zrobisz w 5 min to wszyscy umrzemy” do sprintu. A jak sprint się nie zepnie, to Twoja wina. I jesteś pod telefonem 24h.

Naprawdę, rozkładanie towaru to mały pikus. W Lidlu odpowiadasz za to, ze ktoś wyniósł keczap za 1,50, w prawdziwej pracy przed kompem odpowiadasz za produkt wart minimum poltorej bańki, a każdy dzień spóźnienia to straty idące w dziesiątkach lub setkach kafli.

Co Ty w ogóle porównujesz xD

Przepraszam, spadłam pod stół ze śmiechu. Serio.
"Praca przy komputerze" to od cholery rzeczy. I jest bardzo dużo (pokusiłabym się wręcz o stwierdzenie, że to jest właśnie większość) ról/posad pomiędzy "urzędasem", a tym co Ty opisałeś.
Większość mojej pracy zawodowej to "praca przy kompie" (korpo, IT), i sorry, nijak ma się to do tego co piszesz. Dla większości osób "praca przy kompie" to jednak możliwość wysikania się w spokoju, zrobienia sobie kawy czy herbaty, wyjścia na fajkę czy spokojnego zjedzenia.
A jeżeli Ty sobie nie radzisz z presją "bo straty idące w dziesiątki kafli", to no nie wiem... Zmień pracę i weź kredyt?
Bo serio - Twoja pogarda dla innych ludzi jest obrzydliwa. Te "urzędasy" są odpowiedzialne nieraz za projekty za setki milionów złotych. Za kilka ketchupów za 1,5 ktoś może stracić pracę. Tak jak i za kilka bluzek w Zarze czy innej ciuchowej sieciówce.
Więc - co Ty w ogóle porównujesz xD?

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[edan84]

Napisane przez ridja devojka

Boże jak mnie wkurza takie gadanie z tyłka. Nie żeby nie było co zarzucić lewicy i jej wyborcom ale kto ma taki pogląd na samochody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie umiem teraz tego znaleźć, ale Roman Kurkiewicz przecież sam jest przeciwnikiem posiadania samochodów i wysuwał już postulaty i pomysły na wizji by zakazać posiadania samochodów na własność, na początku - w miastach. A te, które ludzie mają aby stały się własnością państwa, wszystkich. Coś na zasadzie aut Panek, tyle że byłyby za darmo i dostępne dla ogółu społeczeństwa, jeśli ktoś chce i potrzebuje poruszać się poza miastem.