Polecamy:

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-10-17, 15:11

Cytat:

Napisane przez mariamalaria

Nie zgadzam się z tobą. Są ukrywane, bo drażnią. Być może sytuacja by się zmieniła. I ukrywania by nie było. Nie wyobrażam sobie, żeby mi facet ZABRONIŁ spotykania się z kimkolwiek. Ale warto sytuację wyjaśnić. Co W tym jest nie na miejscu?

Nie dopuszczasz do siebie myśli, że jednak sporej części osób kontakty z eksami się nie podobają i ich nie tolerują. Dlatego nie rozumiesz i się nie zgadzasz.

Mija62 · 2019-10-17, 15:53

Eee no nie uważam, że jak ludzie spotkają się i piją alkohol to odrazu sex uprawiają, ale w tej historii stawiam na to, a jeśli jeszcze do tego nie doszło to ta kobieta ewidentnie to planuje.

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-10-17, 15:59

Cytat:

Napisane przez Mija62

Eee no nie uważam, że jak ludzie spotkają się i piją alkohol to odrazu sex uprawiają, ale w tej historii stawiam na to, a jeśli jeszcze do tego nie doszło to ta kobieta ewidentnie to planuje.

Gdyby nie jej nagła chęć i naleganie na kolejne spotkania, to też bym był skłonny uwierzyć, że to nic takiego.

Mija62 · 2019-10-17, 16:02

Poza tym nawet według statystyk do zdrady dochodzi najczęściej z ex, później chyba współpracownik, szwagier/szwagierka, partner przyjaciela, k ty os poznany przez internet i po sąsiedzku

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87257235]Gdyby nie jej nagła chęć i naleganie na kolejne spotkania, to też bym był skłonny uwierzyć, że to nic takiego.[/QUOTE]

No właśnie.

**edan84** · 2019-10-17, 16:12

Ale dziecinada. Nie tylko ze względu na autora, że on sobie na złość zaprasza byłą żonę

Dziecinada, że ktoś chce zabraniać spotkań ze znajomymi, bo, o zgrozo, ma inną płeć. Albo, że jest exem.

Z miejsca bym podziękował pannie, która zabrania mi spotkań z innymi osobami.

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2019-10-17, 16:16

Cytat:

Napisane przez edan84

Ale dziecinada. Nie tylko ze względu na autora, że on sobie na złość zaprasza byłą żonę

Dziecinada, że ktoś chce zabraniać spotkań ze znajomymi, bo, o zgrozo, ma inną płeć. Albo, że jest exem.

Z miejsca bym podziękował pannie, która zabrania mi spotkań z innymi osobami.

Ja myśle, ze panie które nie chcą aby ich facet sie spotykal z exem tez by ci podziękowały

Trzeba sie dobrać

To nie dziecinada a pewne zasady. I jesli obojgu to odpowiada to nic nam do tego

Ja mogę miec zasadę, ze mój facet nie ma sie prawa spotykać z była ale ja mogę z byłym

**edan84** · 2019-10-17, 16:30

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87257263]Ja myśle, ze panie które nie chcą aby ich facet sie spotykal z exem tez by ci podziękowały

[/quote]
E tam. Było parę pań, którym to nie przeszkadzało.
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87257263]
Trzeba sie dobrać

To nie dziecinada a pewne zasady. I jesli obojgu to odpowiada to nic nam do tego

[/quote]
Tak. Acz mam prawo uważać pewne zasady za dziecinadę.
[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87257263]
Ja mogę miec zasadę, ze mój facet nie ma sie prawa spotykać z była ale ja mogę z byłym

[/QUOTE]
Całkiem ciekawa zasada. Wychodząca poza konwenanse. Acz facet, który zgodzi się na Twoją zasadę podchodzi już pod pewien specyficzny typ.

Svartsyrin · 2019-10-17, 16:35

Uważam, że przesadzacie. Ja i mój były chłopak jesteśmy przyjaciółmi, rozstaliśmy się w zgodzie i praktycznie od zerwania do momentu znalezienia przez niego nowej partnerki, spotykaliśmy się bardzo często. A to u mnie, a to na mieście. I nic złego nie robiliśmy, po prostu się przyjaźnimy i świetnie dogadujemy.

Są jakieś dowody zdrady czy tylko średniowieczny przesąd, że kobieta i mężczyzna w jednym pomieszczeniu muszą koniecznie spać ze sobą, bo inaczej świat się skończy?

**f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0** · 2019-10-17, 16:35

Cytat:

Napisane przez edan84

E tam. Było parę pań, którym to nie przeszkadzało.

Tak. Acz mam prawo uważać pewne zasady za dziecinadę.

Całkiem ciekawa zasada. Wychodząca poza konwenanse. Acz facet, który zgodzi się na Twoją zasadę podchodzi już pod pewien specyficzny typ.

Ja nie twierdze, ze nie ma takich pan co sie nie godzą na cos takiego

Dla mnie cudze zasady sa ich sprawami.
No prawo masz

Musialby być specyficzny i wyjątkowy bo nie wiem kto by sie zgodził.
Chociaż ja takiej zasady nie mam. Ale znam osoby co takie zasady maja. Bo jak to twierdzą - siebie sa pewne a partnera chcą trzymać krótko

Trzepotka · 2019-10-17, 16:36

Treść usunięta

**edan84** · 2019-10-17, 16:38

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87257317]
Chociaż ja takiej zasady nie mam. Ale znam osoby co takie zasady maja. Bo jak to twierdzą - siebie sa pewne a partnera chcą trzymać krótko

[/QUOTE]

Ta zasada miałaby sens ale z sensownym wytłumaczeniem.

Mija62 · 2019-10-17, 16:41

Cytat:

Napisane przez edan84

Ta zasada miałaby sens ale z sensownym wytłumaczeniem.

Tak tak edan, my tu wszyscy znamy twoje zasady. Są mega dojrzałe yhy.

**edan84** · 2019-10-17, 16:47

Cytat:

Napisane przez Mija62

Tak tak edan, my tu wszyscy znamy twoje zasady. Są mega dojrzałe yhy.

Przez wrodzoną skromność - nie zaprzeczę.
Są dojrzałe, uczciwe i b. jasne.

FALLinLOVE · 2019-10-17, 17:05

Świetnie, brawo ty.

Tylko, że takie zasady ustala się od razu, a nie naokoło. Laska umawia się że swoim byłym, probuje to powtórzyć, autor nic nie wie i dowiaduje się w końcu po fakcie.

Na dokładkę stwierdza, że też się umówić, żeby zrobić jej na złość.

Tak więc, jakby to powiedzieć, ich zasady nie są uczciwe, dojrzałe, ani jasne i pachnie tu zdrada na kilometr.

Już nie mówiąc o tym, że oboje zachowują się jak dzieci

☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mija62 · 2019-10-17, 17:17

Cytat:

Napisane przez edan84

Przez wrodzoną skromność - nie zaprzeczę.
Są dojrzałe, uczciwe i b. jasne.

Dobra, bo ten wątek jako kolejny przerodzi się w wątek o tobie, jak to elokwentny Edan [złe słowo] swoją inteligencje w niestosowy sposób

**edan84** · 2019-10-17, 17:33

Cytat:

Napisane przez FALLinLOVE

Świetnie, brawo ty.

Dziękuję

Cytat:

Napisane przez FALLinLOVE

Tylko, że takie zasady ustala się od razu, a nie naokoło. Laska umawia się że swoim byłym, probuje to powtórzyć, autor nic nie wie i dowiaduje się w końcu po fakcie.

Eeee, ale czemu od razu się takie ustala?
Jeśli chłopak jasno nie powiedział, że od dziś, teraz, od jakiegoś tam punktu w czasie nie akceptuje jej jakichkolwiek spotkań z exami (ewentualnie tylko tych u niej przy winie), to o co on się pluje?
Czyż jak nie byli w związku, to czymś złym były jej spotkania z exem? No nie. Więc czemu nagle miałyby być czymś złym po poznaniu się z autorem?
Rzeczy są obiektywnie złe albo nie. Lub jeśli się ustali z daną osobą co dla nich staje się złe. Widać nie ustalili, że spotykanie się z exem jest czymś złym.
Koniec, kropka.

Cytat:

Napisane przez FALLinLOVE

Na dokładkę stwierdza, że też się umówić, żeby zrobić jej na złość.

Cóż, ustaliliśmy juz - autor jest dziecinny.

Cytat:

Napisane przez FALLinLOVE

Tak więc, jakby to powiedzieć, ich zasady nie są uczciwe, dojrzałe, ani jasne i pachnie tu zdrada na kilometr.

Bynajmniej. Nie wiemy jakie mają ustalone zasady. I czy w ogóle na takie zasady zgodziła się jego dziewczyna.
Za to autor to hipokryta. Uznaje za złe spotykanie się z byłymi co sam właśnie chce zrobić. Na złość. Żenada.
Ciekawi mnie, czy ex-żona wie, że ma być potraktowana instrumentalnie.

Cytat:

Napisane przez FALLinLOVE

Już nie mówiąc o tym, że oboje zachowują się jak dzieci

☠

Nie. Zachowuje się tak tylko autor.

Limonka2738 · 2019-10-17, 18:16

Cytat:

Napisane przez edan84

Ale dziecinada. Nie tylko ze względu na autora, że on sobie na złość zaprasza byłą żonę

Dziecinada, że ktoś chce zabraniać spotkań ze znajomymi, bo, o zgrozo, ma inną płeć. Albo, że jest exem.

Z miejsca bym podziękował pannie, która zabrania mi spotkań z innymi osobami.

Ja mam to gdzieś, o ile wszystko jest robione jawnie.

Tutaj tego nie ma. I to jest główny problem.

Magmag0194 · 2019-10-17, 18:16

Zachowanie autora jest żenujące. Troszkę jakby przedszkole..
Samo spotykanie się z ex nie jest obiektywnie ani złe ani dobre, ale pewne poglądy na ten temat powinny być znane od razu, ewentualnie szybko naprostowane, jeśli taki temat nigdy nie był poruszony. Robienie sobie teraz na złość.. No nawet nie wiem jak to skomentować. Ja bym zupełnie straciła szacunek do faceta, który zamiast podjąć temat stosuje takie zagrywki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**edan84** · 2019-10-17, 18:23

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Ja mam to gdzieś, o ile wszystko jest robione jawnie.

Tutaj tego nie ma. I to jest główny problem.

Czy o rozmowie o dupie Maryny z kolega w pracy również Twój partner winien zdać szczegółowa relacje?

Limonka2738 · 2019-10-17, 18:35

Cytat:

Napisane przez edan84

Czy o rozmowie o dupie Maryny z kolega w pracy również Twój partner winien zdać szczegółowa relacje?

Nie. Ale jeśli spędzam wieczór sam na sam z jakąś przyjaciółką czy znajomym, już tak.

Ze zwykłej wygody - nie chciałabym, żeby sobie pomyślał czegoś, co jest nieprawdą.

Gdyby mój facet się dowiedział, że w piątki wieczorem widywałam się z Przemkiem przy winku po fakcie, to nie dziwiłabym mu się, gdyby nabrał podejrzeń.

A mnie w takiej sytuacji nie interesuje, co się zdarzyło. Nie mam ochoty zaprzątać sobie głowy pierdołami i dochodzić, czy zdradził, czy tylko tak sobie z byłą siedzieli. Więc zakończyłabym znajomość, bo cenię sobie swój czas.

FALLinLOVE · 2019-10-17, 18:53

Cytat:

Napisane przez edan84

Czy o rozmowie o dupie Maryny z kolega w pracy również Twój partner winien zdać szczegółowa relacje?

Edan błagam cie, nie porównuj rozmowy o dupie Maryny ze spotkaniem z exem w tajemnicy przed partnerem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mija62 · 2019-10-17, 19:00

Cytat:

Napisane przez FALLinLOVE

Edan błagam cie, nie porównuj rozmowy o dupie Maryny ze spotkaniem z exem w tajemnicy przed partnerem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edan, nie porównuj doopy Maryny do innej doopy

**edan84** · 2019-10-17, 19:05

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Nie. Ale jeśli spędzam wieczór sam na sam z jakąś przyjaciółką czy znajomym, już tak.

Ze zwykłej wygody - nie chciałabym, żeby sobie pomyślał czegoś, co jest nieprawdą.

Gdyby mój facet się dowiedział, że w piątki wieczorem widywałam się z Przemkiem przy winku po fakcie, to nie dziwiłabym mu się, gdyby nabrał podejrzeń.

A mnie w takiej sytuacji nie interesuje, co się zdarzyło. Nie mam ochoty zaprzątać sobie głowy pierdołami i dochodzić, czy zdradził, czy tylko tak sobie z byłą siedzieli. Więc zakończyłabym znajomość, bo cenię sobie swój czas.

Aaa, no to ok. Ja taka konserwa jeśli chodzi o związki i głupi myślałem, ze w związku liczy się zaufanie. Ale nie - czas.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Cytat:

Napisane przez FALLinLOVE

Edan błagam cie, nie porównuj rozmowy o dupie Maryny ze spotkaniem z exem w tajemnicy przed partnerem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czemu nie? Czemu spotkanie z kumplem z pracy jest ok, a z exem nie?

FALLinLOVE · 2019-10-17, 19:34

Cytat:

Napisane przez edan84

Aaa, no to ok. Ja taka konserwa jeśli chodzi o związki i głupi myślałem, ze w związku liczy się zaufanie. Ale nie - czas.

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Czemu nie? Czemu spotkanie z kumplem z pracy jest ok, a z exem nie?

Ale nie wspomniałeś, że to było spotkanie z kumplem. Myślałam, że rozmowa o dupie Maryny toczy się przy biurku w biurze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**edan84** · 2019-10-17, 19:49

Cytat:

Napisane przez FALLinLOVE

Ale nie wspomniałeś, że to było spotkanie z kumplem. Myślałam, że rozmowa o dupie Maryny toczy się przy biurku w biurze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jaka to różnica? Czyli jak Twój facet wygrzmoci Halinę na swoim pracowniczym biurku to jest ok? A jeśli z Halina wypije kieliszek wina przy stole w domu to zle?

Limonka2738 · 2019-10-17, 20:20

Cytat:

Napisane przez edan84

Aaa, no to ok. Ja taka konserwa jeśli chodzi o związki i głupi myślałem, ze w związku liczy się zaufanie. Ale nie - czas.

Dla mnie też. Jeśli tracę zaufanie, to znaczy, że nie ma co tkwić w takiej relacji.

A że wiem, co robi mój partner kiedy i z kim (bo to wychodzi naturalnie w rozmowie) to byłoby dla mnie dziwne, gdybym nagle nie wiedziała o czymś.

FALLinLOVE · 2019-10-17, 20:27

Cytat:

Napisane przez edan84

A jaka to różnica? Czyli jak Twój facet wygrzmoci Halinę na swoim pracowniczym biurku to jest ok? A jeśli z Halina wypije kieliszek wina przy stole w domu to zle?

Jak Halina wpadnie do nas bez mojej wiedzy i on powie mi o tym później to tak, wkurze się, nie tylko samym faktem spędzania razem czasu, ale również tym, że zaprasza obcych do naszego domu

. I wtedy z nim POROZMAWIAM przypominając, jak wygląda nasz związek i na co oboje się zgodzilismy. Jak wygrzmoci Haline w pracy, na biurku i się o tym dowiem to go po prostu z tego domu wyrzuce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

evelka1409 · 2019-10-21, 22:50

Jako kobieta powiem Ci, uciekaj! Ona nie traktuje Cię poważnie i w ogóle Cię nie szanuje. Moim zdaniem zdaniem ciągle myśli o byłym i próbuje do niego wrócić, jeżeli już coś między nimi nie zaszło...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lukrovana · 2019-10-23, 15:07

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;87254956]Gdybym ja się dowiedziała, że mój chłopak zaprasza do siebie byłą dziewczynę, ona odwiedza go z dwiema butelkami wina, po czym on znowu zaprasza ją kilka razy... zerwałabym natychmiast. Raz, stanowczo, jedną wiadomością, żadnych tłumaczeń, nie oglądając się za siebie.[/QUOTE]

Dokladnie. Nie wazne jakich argumentow by uzyla, tego nie da sie wziac za cos normalnego i nieszkodliwego.

nevina · 2019-10-23, 15:33

Cytat:

Napisane przez edan84

Czemu nie? Czemu spotkanie z kumplem z pracy jest ok, a z exem nie?

No pewnie dlatego, że to EX. Czytaj: łączyła ich miłosna relacja, uprawiali seks i byli ze sobą emocjonalnie związani. Zapraszanie swojego EX do siebie, kiedy nikogo w domu nie ma, w tajemnicy przed obecnym facetem, z dwiema butelkami wina nie jest normalne i aż dziw bierze, że to trzeba tłumaczyć xd

2019-10-17, 15:53	#32
Mija62 uparta chmura Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Miasto Portowe Wiadomości: 8 645	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? Eee no nie uważam, że jak ludzie spotkają się i piją alkohol to odrazu sex uprawiają, ale w tej historii stawiam na to, a jeśli jeszcze do tego nie doszło to ta kobieta ewidentnie to planuje. __________________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln

2019-10-17, 16:02	#34
Mija62 uparta chmura Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Miasto Portowe Wiadomości: 8 645	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? Poza tym nawet według statystyk do zdrady dochodzi najczęściej z ex, później chyba współpracownik, szwagier/szwagierka, partner przyjaciela, k ty os poznany przez internet i po sąsiedzku ---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ---------- [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87257235]Gdyby nie jej nagła chęć i naleganie na kolejne spotkania, to też bym był skłonny uwierzyć, że to nic takiego.[/QUOTE] No właśnie. __________________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln

2019-10-17, 16:12	#35
edan84 BAN stały Zarejestrowany: 2018-07 Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko Wiadomości: 10 152	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? Ale dziecinada. Nie tylko ze względu na autora, że on sobie na złość zaprasza byłą żonę Dziecinada, że ktoś chce zabraniać spotkań ze znajomymi, bo, o zgrozo, ma inną płeć. Albo, że jest exem. Z miejsca bym podziękował pannie, która zabrania mi spotkań z innymi osobami.

2019-10-17, 16:30	#37
edan84 BAN stały Zarejestrowany: 2018-07 Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko Wiadomości: 10 152	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87257263]Ja myśle, ze panie które nie chcą aby ich facet sie spotykal z exem tez by ci podziękowały [/quote] E tam. Było parę pań, którym to nie przeszkadzało. [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87257263] Trzeba sie dobrać To nie dziecinada a pewne zasady. I jesli obojgu to odpowiada to nic nam do tego [/quote] Tak. Acz mam prawo uważać pewne zasady za dziecinadę. [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87257263] Ja mogę miec zasadę, ze mój facet nie ma sie prawa spotykać z była ale ja mogę z byłym [/QUOTE] Całkiem ciekawa zasada. Wychodząca poza konwenanse. Acz facet, który zgodzi się na Twoją zasadę podchodzi już pod pewien specyficzny typ.

2019-10-17, 16:35	#38
Svartsyrin Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-09 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? Uważam, że przesadzacie. Ja i mój były chłopak jesteśmy przyjaciółmi, rozstaliśmy się w zgodzie i praktycznie od zerwania do momentu znalezienia przez niego nowej partnerki, spotykaliśmy się bardzo często. A to u mnie, a to na mieście. I nic złego nie robiliśmy, po prostu się przyjaźnimy i świetnie dogadujemy. Są jakieś dowody zdrady czy tylko średniowieczny przesąd, że kobieta i mężczyzna w jednym pomieszczeniu muszą koniecznie spać ze sobą, bo inaczej świat się skończy? __________________ Mięśnie można wyćwiczyć codziennym znojem na placu. Rozum dostaje się w darze od rodziców. A z odwagą człowiek musi się urodzić.

2019-10-17, 16:36	#40
Trzepotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20 984	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? Treść usunięta

2019-10-17, 16:38	#41
edan84 BAN stały Zarejestrowany: 2018-07 Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko Wiadomości: 10 152	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? [1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87257317] Chociaż ja takiej zasady nie mam. Ale znam osoby co takie zasady maja. Bo jak to twierdzą - siebie sa pewne a partnera chcą trzymać krótko [/QUOTE] Ta zasada miałaby sens ale z sensownym wytłumaczeniem.

2019-10-17, 17:05	#44
FALLinLOVE Realistka Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 3 523	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? Świetnie, brawo ty. Tylko, że takie zasady ustala się od razu, a nie naokoło. Laska umawia się że swoim byłym, probuje to powtórzyć, autor nic nie wie i dowiaduje się w końcu po fakcie. Na dokładkę stwierdza, że też się umówić, żeby zrobić jej na złość. Tak więc, jakby to powiedzieć, ich zasady nie są uczciwe, dojrzałe, ani jasne i pachnie tu zdrada na kilometr. Już nie mówiąc o tym, że oboje zachowują się jak dzieci ☠♀️ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.

2019-10-17, 18:16	#48
Magmag0194 Zadomowienie Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 1 750	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? Zachowanie autora jest żenujące. Troszkę jakby przedszkole.. Samo spotykanie się z ex nie jest obiektywnie ani złe ani dobre, ale pewne poglądy na ten temat powinny być znane od razu, ewentualnie szybko naprostowane, jeśli taki temat nigdy nie był poruszony. Robienie sobie teraz na złość.. No nawet nie wiem jak to skomentować. Ja bym zupełnie straciła szacunek do faceta, który zamiast podjąć temat stosuje takie zagrywki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-10-21, 22:50	#58
evelka1409 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 47	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? Jako kobieta powiem Ci, uciekaj! Ona nie traktuje Cię poważnie i w ogóle Cię nie szanuje. Moim zdaniem zdaniem ciągle myśli o byłym i próbuje do niego wrócić, jeżeli już coś między nimi nie zaszło... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-10-23, 15:07	#59
Lukrovana Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 127	Dot.: Partnerka spotyka się z byłym ? Czy to normalne ? [1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;87254956]Gdybym ja się dowiedziała, że mój chłopak zaprasza do siebie byłą dziewczynę, ona odwiedza go z dwiema butelkami wina, po czym on znowu zaprasza ją kilka razy... zerwałabym natychmiast. Raz, stanowczo, jedną wiadomością, żadnych tłumaczeń, nie oglądając się za siebie.[/QUOTE] Dokladnie. Nie wazne jakich argumentow by uzyla, tego nie da sie wziac za cos normalnego i nieszkodliwego.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)