Targowiskowe Ploteczki część III

[aneczka2238]

Napisane przez sylwka37

a napisała że oryginał ??? bo ja też mam tego typu torebkę ale napisałam że z logo LV a nie całą nazwę i że to oryginał

Handel podróbkami jest w Polsce zakazany... To przestępstwo, w regulaminie targowiska również jest o tym mowa

[sylwka37]

Napisane przez aneczka2238

Handel podróbkami jest w Polsce zakazany... To przestępstwo, w regulaminie targowiska również jest o tym mowa

wiem o tym napisałam tego typu torebkę bez podawania nazwy a przeglądając wątki natrafiłam na wiele tego typu torebek . Niech się wypowie Mod i jak co to wycofam swoją z wymianki ale pozostałe też niech tak zrobią
a czy pisanie chanelka dla torebki podobnej do chanel to też przestępstwo ???

[Pechele]

Napisane przez sylwka37

a czy pisanie chanelka dla torebki podobnej do chanel to też przestępstwo ???

Na tamte Twoje pytanie właściwie już odpowiedzieli inni, ja tylko zwrócę uwagę na niewłaściwe jego postawienie ze względu na (często spotykany) błąd merytoryczny.
To nie złośliwie tylko w celach poznawczych, rozszerzających horyzonty. wszyscy uczymy sie od siebie.
"chanelka" prawidłowo nie jest określeniem marki, tylko stylu z atrybutami typu pikowanie, łańcuszek łączony z paskiem, złote elementy itd.
"chanelka" sukienka to przede wszystkim "mała czarna"
natomiast "chanelka" tkanina to bardzo dobry gatunkowo, gruby żakard. Żakard to rodzaj splotu a nie rodzaj surowca.
Używanie samego określenia "chanelka " jest jak najbardziej właściwe.

[sylwka37]

Napisane przez Pechele

Na tamte Twoje pytanie właściwie już odpowiedzieli inni, ja tylko zwrócę uwagę na niewłaściwe jego postawienie ze względu na (często spotykany) błąd merytoryczny.
To nie złośliwie tylko w celach poznawczych, rozszerzających horyzonty. wszyscy uczymy sie od siebie.
"chanelka" prawidłowo nie jest określeniem marki, tylko stylu z atrybutami typu pikowanie, łańcuszek łączony z paskiem, złote elementy itd.
"chanelka" sukienka to przede wszystkim "mała czarna"
natomiast "chanelka" tkanina to bardzo dobry gatunkowo, gruby żakard. Żakard to rodzaj splotu a nie rodzaj surowca.
Używanie samego określenia "chanelka " jest jak najbardziej właściwe.

ja to rozumiem a jakby co żeby nie było nieporozumień to torebkę już wycofałam dla mnie już nie ma sprawy uczę się od was

[JOANNA16]

dziewczyny myślę co powinnam zrobić
otóż wymieniłam się z wizażanką ja jej kurtkę eko ona mi kozaczki


miałyśmy wysłać równo ja wysłałam a dziewczyna parę dni pózniej wysłała twierdząc że się dziecko rozchorowało, no ok rozumiem bo sama mam dzieci i wiem że z nimi to różnie bywa....

ale pisała że w stanie bdb, przyszły buty pooglądałam je a one mają dołem pomalowane markerem obcas tak na szerokość ok 1 cm spod tego przebijają się wbłębienia ...


napisałam do niej twierdzi że "nikt dołem nie patrzy na buty"
jak myślicie co powinnam zrobić?

[delfix10]

Napisane przez joanna16

dziewczyny myślę co powinnam zrobić
otóż wymieniłam się z wizażanką ja jej kurtkę eko ona mi kozaczki


miałyśmy wysłać równo ja wysłałam a dziewczyna parę dni pózniej wysłała twierdząc że się dziecko rozchorowało, no ok rozumiem bo sama mam dzieci i wiem że z nimi to różnie bywa....

Ale pisała że w stanie bdb, przyszły buty pooglądałam je a one mają dołem pomalowane markerem obcas tak na szerokość ok 1 cm spod tego przebijają się wbłębienia ...


Napisałam do niej twierdzi że "nikt dołem nie patrzy na buty"
jak myślicie co powinnam zrobić?

wklejaj zdjęcia obadamy

[JOANNA16]

Napisane przez delfix10

wklejaj zdjęcia obadamy

zrobiłam
to jest dołem tak na 1 cm szerokości...
nie wiem czy widać dobrze, ale w realu to sie świeci na brąz...

[delfix10]

widać widać! to są buty w stanie bdb?to chyba jakiś żart .

[Terha]

Rzeczywiście wygląda to średnio, ale można ona ma rację i przy noszeniu nie bedzie tego widać? Jeśli tak, to możesz jej wystawić moim zdaniem neutrala, a sama nie bawić się w odmiany, bo to dodatkowy koszt. Nieopłacalny. Jeśli natomiast czujesz się wyraźnie pokrzywdzona, to moim zdaniem masz prawo. Może spróbuj pasta do butów zapastować? Może nie będzie tego w ogóle widać? Moim zdaniem szkoda czasu na odmiany. No.....chyba, że czujesz się wyraźnie oszukana.

[JOANNA16]

dziewczyny

to widać bo to się świeci tak jak na zdjęciu....

[sylwka37]

Napisane przez JOANNA16

dziewczyny

to widać bo to się świeci tak jak na zdjęciu....

odmieniaj widać że świeci i jeszcze inny kolor

[delfix10]

Napisane przez JOANNA16

dziewczyny

to widać bo to się świeci tak jak na zdjęciu....

ja bym żądała odmiany na jej koszt.

[touchmeiamfamous]

A ja tak z innej beczki. Widziałyście? http://www.mmwarszawa.pl/463328/2013...gory=naSygnale

[JOANNA16]

Napisane przez sylwka37

odmieniaj widać że świeci i jeszcze inny kolor

Napisane przez delfix10

ja bym żądała odmiany na jej koszt.

tak napiszę do dziewczyny

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez touchmeiamfamous

A ja tak z innej beczki. Widziałyście? http://www.mmwarszawa.pl/463328/2013...gory=naSygnale

o zgrozo
strach paczki otwierać

[sylwka37]

ja jeszcze małe pytanko
czy zegarek w telefonie mi się sam przestawi ??? bo jutro zmiana czasu a ja do pracy a budzik mam tylko w telefonie

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez touchmeiamfamous

A ja tak z innej beczki. Widziałyście? http://www.mmwarszawa.pl/463328/2013...gory=naSygnale

to teraz paczki będę rozpakowywać tylko w rękawicach ochronnych

[katja_24]

Dziewczyny, chyba zaczyna mi sie robic problem
Umowilam sie na wymiane z jedna Wizaznka. Dobralam przedmiot do wymiany z watku jej kolezanki. Mialy wyslac razem i ja mialam odeslac na adres tej, z ktora zaczelam rozmowe. Jako, ze jedna ma 0 przekupek a druga 20, mialay wyslac pierwsze, w miniony poniedzialek. Najpierw byl problem z forma wysylki, one chca paczka, ja listem poleconym. W koncu napisalam, ze wysylam listem na wlasna odpowiedzialnosc i ta dyskusja sie zakonczyla. Natomiast wczoraj pisze do dziewczyny, z ktora umowilam wymianke, czy wyslala paczke, a ona mi pisze, zebym pytala tej drugiej. Tu juz mnie szlag trafil i jej napisalam, ze to z nia sie umawialam i to ona jest odpowiedzialna za ich czesc wymianki. Co powinnam zrobic?

[Terha]

Napisane przez katja_24

Dziewczyny, chyba zaczyna mi sie robic problem
Umowilam sie na wymiane z jedna Wizaznka. Dobralam przedmiot do wymiany z watku jej kolezanki. Mialy wyslac razem i ja mialam odeslac na adres tej, z ktora zaczelam rozmowe. Jako, ze jedna ma 0 przekupek a druga 20, mialay wyslac pierwsze, w miniony poniedzialek. Najpierw byl problem z forma wysylki, one chca paczka, ja listem poleconym. W koncu napisalam, ze wysylam listem na wlasna odpowiedzialnosc i ta dyskusja sie zakonczyla. Natomiast wczoraj pisze do dziewczyny, z ktora umowilam wymianke, czy wyslala paczke, a ona mi pisze, zebym pytala tej drugiej. Tu juz mnie szlag trafil i jej napisalam, ze to z nia sie umawialam i to ona jest odpowiedzialna za ich czesc wymianki. Co powinnam zrobic?

Na razie jeszcze nic. Zaczekaj co Ci odpisze. Masz prawo od niej żądać informacji, bo to z nią się wymieniasz, a nie z jej koleżanką.

[touchmeiamfamous]

Myślę, że powinnaś powiedzieć, że czekasz na przesyłkę do dnia tego i tego i prosisz o numer nadania. Jeśli nie- powiedz, że zainterweniuje Moderator i wystawiasz neutrale

[katja_24]

Napisane przez Terha

Na razie jeszcze nic. Zaczekaj co Ci odpisze. Masz prawo od niej żądać informacji, bo to z nią się wymieniasz, a nie z jej koleżanką.

Tez mi sie tak wydaje. Choc gwoli scislosci dodam, ze w watku kolezanki tez pisalam, bo one odpisywaly mi na zmiane. Ale rozmowe zaczelam w watku tej, ktora ma zero przekupek, na privie tez omawialam wysylke i adresy z nia.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez touchmeiamfamous

Myślę, że powinnaś powiedzieć, że czekasz na przesyłkę do dnia tego i tego i prosisz o numer nadania. Jeśli nie- powiedz, że zainterweniuje Moderator i wystawiasz neutrale

Tak tez zrobie A czy w razie czego komentarze tez mam wystawic dwa, czy tylko tej, z ktora zaczelam/dogadalam ostatecznie wymiane?

[touchmeiamfamous]

Serce mówi, żeby wystawić i jednej i drugiej, bo ewidentnie coś kręcą, ale rozum, żeby tej, z którą wymieniałaś się adresami

[siarka40]

A ja dzisiaj do Was przychodzę z historyjką ku przestrodze.

Otóż zaczęło się od tego posta:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4504
Podjęłam rozmowy na PW z Wizażanką paulqa94, twierdziła, że dostała od redroses torbę z odbarwieniami. Poprosiłam o zdjęcia, miała wysłać parę dni później, bo wyjeżdżała. Ostatnie jej PW do mnie pochodzi z 24 maja br.
Po tych "paru dniach" napisałam do niej PW. Pisała do niej również redroses - nie tylko via forum, ale również na fejsbuku (także do znajomych paulqi), tablicy.pl (gdzie Wizażanka się cały czas udzielała). ZERO odpowiedzi. Ostatni post na forum z dnia 22 maja br., potem następuje cisza.
I cóż się dzieje po blisko 5 miesiącach:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=722599
Owczywiście ani ja, ani redroses nie słyszymy słowa wyjaśnienia.

Sprawa jest prosta. Jedno to zwykła nieuczciwość przy opisywaniu przedmiotu wymiany, drugie - totalne olewactwo, próba uniknięcia odpowiedzialności. Nie mam zamiaru czekać, aż historia się powtórzy.

Potraktujcie powyższe jako intruktaż pt. "jak zarobić bana".

[touchmeiamfamous]

I dobrze, o jedną niedojrzałą do wymian dziewczynę mniej. Rozumiem, że torba jest u redroses, a tamta nie poczuwa się do niczego? Może warto dać znać rodzicom? W szkole dyrekcji?

[manio]

Napisane przez siarka40

A ja dzisiaj do Was przychodzę z historyjką ku przestrodze.

Otóż zaczęło się od tego posta:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4504
Podjęłam rozmowy na PW z Wizażanką paulqa94, twierdziła, że dostała od redroses torbę z odbarwieniami. Poprosiłam o zdjęcia, miała wysłać parę dni później, bo wyjeżdżała. Ostatnie jej PW do mnie pochodzi z 24 maja br.
Po tych "paru dniach" napisałam do niej PW. Pisała do niej również redroses - nie tylko via forum, ale również na fejsbuku (także do znajomych paulqi), tablicy.pl (gdzie Wizażanka się cały czas udzielała). ZERO odpowiedzi. Ostatni post na forum z dnia 22 maja br., potem następuje cisza.
I cóż się dzieje po blisko 5 miesiącach:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=722599
Owczywiście ani ja, ani redroses nie słyszymy słowa wyjaśnienia.

Sprawa jest prosta. Jedno to zwykła nieuczciwość przy opisywaniu przedmiotu wymiany, drugie - totalne olewactwo, próba uniknięcia odpowiedzialności. Nie mam zamiaru czekać, aż historia się powtórzy.

Potraktujcie powyższe jako intruktaż pt. "jak zarobić bana".

jak można być tak bezczelnym
najbardziej szkoda redroses bo nie odzyskała swojej torby tylko została jej ta obtarta "szmata", która nie nadaje się do użytkowania.

[katja_24]

Napisane przez touchmeiamfamous

Serce mówi, żeby wystawić i jednej i drugiej, bo ewidentnie coś kręcą, ale rozum, żeby tej, z którą wymieniałaś się adresami

ok, wiec to pozostanie kwestia otwarta do czasu, az sprawa sie rozwiąże

[touchmeiamfamous]

Trzymam kciuki

[misianka]

Napisane przez siarka40

A ja dzisiaj do Was przychodzę z historyjką ku przestrodze.

Otóż zaczęło się od tego posta:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4504
Podjęłam rozmowy na PW z Wizażanką paulqa94, twierdziła, że dostała od redroses torbę z odbarwieniami. Poprosiłam o zdjęcia, miała wysłać parę dni później, bo wyjeżdżała. Ostatnie jej PW do mnie pochodzi z 24 maja br.
Po tych "paru dniach" napisałam do niej PW. Pisała do niej również redroses - nie tylko via forum, ale również na fejsbuku (także do znajomych paulqi), tablicy.pl (gdzie Wizażanka się cały czas udzielała). ZERO odpowiedzi. Ostatni post na forum z dnia 22 maja br., potem następuje cisza.
I cóż się dzieje po blisko 5 miesiącach:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=722599
Owczywiście ani ja, ani redroses nie słyszymy słowa wyjaśnienia.

Sprawa jest prosta. Jedno to zwykła nieuczciwość przy opisywaniu przedmiotu wymiany, drugie - totalne olewactwo, próba uniknięcia odpowiedzialności. Nie mam zamiaru czekać, aż historia się powtórzy.

Potraktujcie powyższe jako intruktaż pt. "jak zarobić bana".

[Gomra]

Napisane przez touchmeiamfamous

I dobrze, o jedną niedojrzałą do wymian dziewczynę mniej. Rozumiem, że torba jest u redroses, a tamta nie poczuwa się do niczego? Może warto dać znać rodzicom? W szkole dyrekcji?

A CO TO ZMIENI?
torbę pewnie juz zniszczyła albo sprzedała.

pozatym, co dyrekcja ma do rzeczy? bez przesady

[touchmeiamfamous]

Co by nie zrobiła, warto żeby dziewucha się przestraszyła i zaczęła ponosić odpowiedzialność za swoje czyny. Przytaczam to, co robią dziewczyny w razie problemów na innych portalach.

[redroses]

Napisane przez touchmeiamfamous

I dobrze, o jedną niedojrzałą do wymian dziewczynę mniej. Rozumiem, że torba jest u redroses, a tamta nie poczuwa się do niczego? Może warto dać znać rodzicom? W szkole dyrekcji?

Z tego co pamiętam dziewczyna jest w liceum, klasa maturalna - aczkolwiek po zachowaniu szacowałam jakieś 15 lat.

Myślę, że rodzice w niczym nie mogliby zaradzić.
Nic nie pomagało, wpisy na profilu, w wątkach, PW, facebook, tablica - NIC
Pisałam do masy jej znajomych na facebooku, pomimo to dziewczyna nie zareagowała - nie wiem czy nikt nie przekazał jej mojego apelu, czy kompletnie to olała. Skłaniam się ku drugiej opcji. Ciekawe jak znajomi będą ją po tym oceniać - pewnie dobrze, bo opowiedziała jakąś swoją historyjkę wyssaną z palca, że jestem histeryczką i kłamczuchą - nie dbam o to, ban rekompensuje mi straty, minęło już tyle czasu, że pogodziłam się, że mojej torby nie odzyskam w takim stanie w jakim wysłałam a zostanę ze zniszczonym flakiem. Cieszę się, że nikogo już nie oszuka, i jeżeli spotkam ją pod innym nickiem, będę zgłaszać natychmiastowo

[Gomra]

Redroses jak nawet wstydu przed znajomymi nie ma to cos z nią nie tak.
Chociażby sie oburzyła, poprosiła żebys nie wysyłała, a ona nic