Mamusie październikowe 2015, część 6 :) !

[izabela596]

witam się w tej części
u mnie noce coraz gorsze, budzę się co chwilę ;///

[elvegirl]

Libra, zaciskaj nogi mocno

[natalitka1988]

Napisane przez izabela596

witam się w tej części
u mnie noce coraz gorsze, budzę się co chwilę ;///

ALe budzisz się na siku, czy coś cię boli i ułożyć się nie możesz??
Mnie od kilku dni bardzo boli kręgosłup ... zastanawiam się czy np jakieś maści na to pomogą??

[krolewna1986]

ja mam taką przypadłość w nocy, że budzę się na mega sika i nie mogę zasnąć przez godzinę co najmniej szlag by to trafił

[blindness_94]

Libra super, że was wypisują. Teraz odpoczywaj i zaciskaj nogi do bezpiecznego terminu .

[emylka86]

dzień doberek w kolejnej części! i szczerze mówiąc to wyjdzie że my wrześniowe jak się tak licznie ustawiacie do rozpakowywania w tym wątku ; p

tośka odnośnie chirurgów, tak oglądam zaległe odcinki ; )

Napisane przez Libra2

Cześć dziewczyny,melduję że czekam na wypis , Tż i mogę jechać do domu .
Dostałam na odchodne receptę na luteinę i jeszcze jakieś jedne dowcipne tabletki oraz nakaz leżenia plackiem i nic nie robienia. Z tym ostatnim będzie najgorzej ale postaram się nie przejmować tym że Tż był przez tydzień sam w domu i pewnie zastanę tam brud,syf i malarię.Będę odpoczywać i zaciskać nogi tak długo jak tylko się da.

super że wychodzisz : )

Napisane przez natalitka1988

Ja bardzo grzecznie proszę żeby wszystkie niewiasty, które znają imię swojej pociechy napisały to imię w pw Malinowej, bo ja tam patzrę jak chce sprawdzić imię a tam połowa pusta a ja nie pamiętam wszystkich OOO

dobry pomysł, bo ja dalej szukam inspiracji ; p



a co do kocyków, to ja mam wszystkie po Michale, zakupiłam teraz u koleżanki tylko pościel dla młodszego, a dla starszego koc z minky ; p
kusi mnie jeszcze kupić coś nowego do wózka, ale to na koniec, bo to nie jest mi niezbędne, bo jednak coś tam już mam ; )

a w sowy chyba też nic do ubrania młodemu nie mam. ale w ich pokoju mam wieszak za drzwiami z sową ; p

[malinowa4]

Napisane przez Libra2

Cześć dziewczyny,melduję że czekam na wypis , Tż i mogę jechać do domu .
Dostałam na odchodne receptę na luteinę i jeszcze jakieś jedne dowcipne tabletki oraz nakaz leżenia plackiem i nic nie robienia. Z tym ostatnim będzie najgorzej ale postaram się nie przejmować tym że Tż był przez tydzień sam w domu i pewnie zastanę tam brud,syf i malarię.Będę odpoczywać i zaciskać nogi tak długo jak tylko się da.

super! odpoczywaj

Napisane przez izabela596

witam się w tej części
u mnie noce coraz gorsze, budzę się co chwilę ;///

mam to samo.. i jeszcze zasnąć nie mogę... przewracam się z boku na bok i wszystko boli , nie mogę pozycji sobie znaleźć itp

[ewlina]

Ja jak już usnę to jest na ogólnie jest okej Ale ciężko się ułożyć, bo jak nie biodro to brzuszka nie mogę ułożyć, bo ciągnie...ale ost jest względnie dobrze Tylko conajmniej raz lub dwa toaleta w nocy

[sabonka123]

Ojej juz nowy wątek... ledwo co was nadrobilam :p ja niestety mam kocyk minky a w sówki mam pieluchy ale dokupie jeszcze rożek z tym motywem. W ogóle jestem w czarnej ... z wyprawka. Nie mam taj wielu rzeczy i to tulko ze względu na to ze nie mam gdzie tego ulokować. Chciałabym mieć już własny kąt i wszystko sobie przygotować. Jestem w 33 tc a ja juz nie daje rady, chodzę jak szafa, ciągnie mnie w dole brzucha i strasznie bolą mnie stopy jak chodzę. Wiec nie wiem jak ja dam radę wszystko przygotować.

Śni mi się ciągle ostatnio ze mi zaczęły wychodzić rozstępy na brzuchu. To był bardzo przerazajacy sen dlatwgo od razu zaczęłam się sobie przyglądać czy mi coś nie wyskoczyło ale na szczęście nie :d

Jedyne zakupy jakie dziś zrobię to nie dla dzidzi tylko musze zamówić karmę moim wstrętnym kotom :p

[elvegirl]

Jadę dziś robić kolejne podejście do pościeli...dumam tylko co zrobić z tematem wózka, czy kupić pościel, czy poprzestać na kocykach - jak jest u Was?

[izabela596]

Napisane przez natalitka1988

ALe budzisz się na siku, czy coś cię boli i ułożyć się nie możesz??
Mnie od kilku dni bardzo boli kręgosłup ... zastanawiam się czy np jakieś maści na to pomogą??

i siku i zgaga

[emylka86]

uciekamy chyba na krótki spacerek i lody, bo w domu robi się już za gorąco...

[Daisy 85]

Napisane przez Libra2

Cześć dziewczyny,melduję że czekam na wypis , Tż i mogę jechać do domu .
Dostałam na odchodne receptę na luteinę i jeszcze jakieś jedne dowcipne tabletki oraz nakaz leżenia plackiem i nic nie robienia. Z tym ostatnim będzie najgorzej ale postaram się nie przejmować tym że Tż był przez tydzień sam w domu i pewnie zastanę tam brud,syf i malarię.Będę odpoczywać i zaciskać nogi tak długo jak tylko się da.

Super

Napisane przez malinowa4

ok dzięki za rady ja będę pranie dzidziowe w weekend ogarniać. prać tak czy siak miałam w niskiej temp ale dobrze że powiedziałaś o tym prasowaniu. zobaczymy jak u mnie to będzie wyglądać

ja dawałam 40st., ale w sumie ochraniacz i organizer mogłam dać na krótkie pranie w 30st., bo to nie ma aż tak bliskiego kontaktu z maluszkiem, pomyśl o tym i daj znać jak u Ciebie to wyjdzie

[emylka86]

Napisane przez elvegirl

Jadę dziś robić kolejne podejście do pościeli...dumam tylko co zrobić z tematem wózka, czy kupić pościel, czy poprzestać na kocykach - jak jest u Was?

ja pościeli nie kupuję, kocyki wystarczą.

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

tzn. chodzi mi o wózek ; p

[izabela596]

Napisane przez elvegirl

Jadę dziś robić kolejne podejście do pościeli...dumam tylko co zrobić z tematem wózka, czy kupić pościel, czy poprzestać na kocykach - jak jest u Was?

ja mam pościel

[rita_k]

ooo kolejny wątek witam sie i ja.

Powiedzcie mi dziewczyny czy któraś z was nie ma rożka? bo ja planuje w kocyk małego owijać. Bo co ten rożek rózni się tymże go można zapiąć? czy czymś jeszcze.? Tzn wiem że są jakieś z usztywnieniem.

[natalitka1988]

Napisane przez emylka86

uciekamy chyba na krótki spacerek i lody, bo w domu robi się już za gorąco...

Jeszcze macie gorąco?? U mnie jest tak super przyjemnie, słoneczko świeci i około 23-24stopnie... a noce chłodne dosc bo miałam okno dziś na szerok otwarte to nawet zmarzłam troszkę

Napisane przez elvegirl

Jadę dziś robić kolejne podejście do pościeli...dumam tylko co zrobić z tematem wózka, czy kupić pościel, czy poprzestać na kocykach - jak jest u Was?

Czytasz w moich myślach... też sie właśnie zastanawiam co do wózka

[Malpka]

Amelie skoro teściowej tak ciężko (dziwi mnie że są takie babcie) to może pogadaj z tą ciocią którą Alicja lubi może ona mogłaby sobie z dzień wolnego wziąć? A Ali już teraz tłumacz że będziesz musiała pójść na kilka dni do szpitala a ona zostanie np z ciocią

Niud ja tez po roku planuję powrót do pracy i nie dlatego że potrzebuję samorealizacji ale dlatego ze z 1 pensji nie pociągniemy Karola zostawiłam z babcią jak miał 9 miesięcy

Gosiek ale ci fajnie z tymi pielgrzymami jak było ? opowiadali coś, śpiewali wam? Pamiętam jak sama kiedyś nocowałam u ludzi w czasie pielgrzymi u niektórych tak fajnie było, miłe wspomnienia mam

[blindness_94]

Napisane przez elvegirl

Jadę dziś robić kolejne podejście do pościeli...dumam tylko co zrobić z tematem wózka, czy kupić pościel, czy poprzestać na kocykach - jak jest u Was?

My dostaliśmy do wózka pościel, ale raczej nie będę jej używać. Wydaje mi się, że grubszy kocyk wystarczy.

Współczuję Wam nocnych pobudek do WC . Ja, na szczęście, jak przed snem się załatwię, to do rana mam spokój. W pierwszym trymestrze zdarzało mi się budzić, ale i tak nie więcej niż raz na noc. A ja mam pytanie - macie zamiar informować kogoś, że poród się rozpoczął czy będziecie czekać aż maleństwo już się urodzi? Bo tak ostatnio myślę nad tym i raczej nie chciałabym, żeby wiedzieli, że rodzę, bo po pierwsze pewnie by się martwili, a po drugie (znając moją rodzinę) od razu się władują do szpitala i będą czekać, a jednak uważam, że pierwsze godziny po porodzie powinny być zarezerwowane dla mnie, tżta i malutkiej. Ale nie wiem... może to ja jakaś spaczona jestem.

[malinowa4]

Napisane przez elvegirl

Jadę dziś robić kolejne podejście do pościeli...dumam tylko co zrobić z tematem wózka, czy kupić pościel, czy poprzestać na kocykach - jak jest u Was?

ja mam pościel ale dlatego , że była w komplecie pościeli do łóżeczka

Napisane przez Daisy 85

Super



ja dawałam 40st., ale w sumie ochraniacz i organizer mogłam dać na krótkie pranie w 30st., bo to nie ma aż tak bliskiego kontaktu z maluszkiem, pomyśl o tym i daj znać jak u Ciebie to wyjdzie

w sumie to nawet w 30 mogę skoro i tak będę prasować

Napisane przez rita_k

ooo kolejny wątek witam sie i ja.

Powiedzcie mi dziewczyny czy któraś z was nie ma rożka? bo ja planuje w kocyk małego owijać. Bo co ten rożek rózni się tymże go można zapiąć? czy czymś jeszcze.? Tzn wiem że są jakieś z usztywnieniem.

chyba nie ma różnicy oprócz tego co napisałaś. moja mama jak się siostra urodziła to robiła tak że wkładała kocyk taki nieduży w poszewkę poduszki i tylko rzepy doszyła i miała rożek

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez blindness_94

My dostaliśmy do wózka pościel, ale raczej nie będę jej używać. Wydaje mi się, że grubszy kocyk wystarczy.

Współczuję Wam nocnych pobudek do WC . Ja, na szczęście, jak przed snem się załatwię, to do rana mam spokój. W pierwszym trymestrze zdarzało mi się budzić, ale i tak nie więcej niż raz na noc. A ja mam pytanie - macie zamiar informować kogoś, że poród się rozpoczął czy będziecie czekać aż maleństwo już się urodzi? Bo tak ostatnio myślę nad tym i raczej nie chciałabym, żeby wiedzieli, że rodzę, bo po pierwsze pewnie by się martwili, a po drugie (znając moją rodzinę) od razu się władują do szpitala i będą czekać, a jednak uważam, że pierwsze godziny po porodzie powinny być zarezerwowane dla mnie, tżta i malutkiej. Ale nie wiem... może to ja jakaś spaczona jestem.

to zależy czy będę mieć cc w terminie czy się akcja wcześniej zacznie.. jak się zacznie wcześniej to zależy czy tż będzie pod ręką czy nie, jak nie to do teściowej będę się dobijać. no i moja mama oczywiście odrazu się dowie (bo jakbym nie miała jeszcze terminu cc to musi samolot odrazu rezerwować )

[ewlina]

Napisane przez blindness_94

A ja mam pytanie - macie zamiar informować kogoś, że poród się rozpoczął czy będziecie czekać aż maleństwo już się urodzi? Bo tak ostatnio myślę nad tym i raczej nie chciałabym, żeby wiedzieli, że rodzę, bo po pierwsze pewnie by się martwili, a po drugie (znając moją rodzinę) od razu się władują do szpitala i będą czekać, a jednak uważam, że pierwsze godziny po porodzie powinny być zarezerwowane dla mnie, tżta i malutkiej. Ale nie wiem... może to ja jakaś spaczona jestem.

Ja miałam taki plan, w ogólę to chciałam być wyrodną córką i synową i nie wpuszczać nikogo to szpitala przez cały mój pobyt w szpitalu Chciałam najpierw, żeby to był czas tylko dla mnie, Tż i maleństwa Poza tym jakoś tak mało komfortowo, tu cyc prawie na wierzchu, tu ta podpacha :/ Ale wątpie, że mi się to uda Chyba by się obrazili wszyscy

[Malpka]

Napisane przez Libra2

Cześć dziewczyny,melduję że czekam na wypis , Tż i mogę jechać do domu .
Dostałam na odchodne receptę na luteinę i jeszcze jakieś jedne dowcipne tabletki oraz nakaz leżenia plackiem i nic nie robienia. Z tym ostatnim będzie najgorzej ale postaram się nie przejmować tym że Tż był przez tydzień sam w domu i pewnie zastanę tam brud,syf i malarię.Będę odpoczywać i zaciskać nogi tak długo jak tylko się da.

super ze juz do domku

Napisane przez natalitka1988

Ja bardzo grzecznie proszę żeby wszystkie niewiasty, które znają imię swojej pociechy napisały to imię w pw Malinowej, bo ja tam patzrę jak chce sprawdzić imię a tam połowa pusta a ja nie pamiętam wszystkich OOO

ja mam nadal problem z imieniem

Napisane przez elvegirl

Jadę dziś robić kolejne podejście do pościeli...dumam tylko co zrobić z tematem wózka, czy kupić pościel, czy poprzestać na kocykach - jak jest u Was?

ja mam kocyk. w zimie będzie kombinezon +kocyk na wiosnę kocyk juz w zupełności wystarczy

Napisane przez rita_k

ooo kolejny wątek witam sie i ja.

Powiedzcie mi dziewczyny czy któraś z was nie ma rożka? bo ja planuje w kocyk małego owijać. Bo co ten rożek rózni się tymże go można zapiąć? czy czymś jeszcze.? Tzn wiem że są jakieś z usztywnieniem.

ja mam rożek miękki ale jeszcze po Julce i KArolu

Napisane przez blindness_94

A ja mam pytanie - macie zamiar informować kogoś, że poród się rozpoczął czy będziecie czekać aż maleństwo już się urodzi? Bo tak ostatnio myślę nad tym i raczej nie chciałabym, żeby wiedzieli, że rodzę, bo po pierwsze pewnie by się martwili, a po drugie (znając moją rodzinę) od razu się władują do szpitala i będą czekać, a jednak uważam, że pierwsze godziny po porodzie powinny być zarezerwowane dla mnie, tżta i malutkiej. Ale nie wiem... może to ja jakaś spaczona jestem.

jak cesarka to rodzinie bym pwoiedziała kiedy termin jeśli naturalnie to bym poinformowała po urodzeniu. Przy Julce jak mi sie odkleiło łozysko to tylko do tz zadzwoniłam zeby szybko przyjechał nie chciałam stresować rodziców, a jak już było po cc to tż obdzwonił rodziców

[natalitka1988]

Napisane przez blindness_94

oc. A ja mam pytanie - macie zamiar informować kogoś, że poród się rozpoczął czy będziecie czekać aż maleństwo już się urodzi? Bo tak ostatnio myślę nad tym i raczej nie chciałabym, żeby wiedzieli, że rodzę, bo po pierwsze pewnie by się martwili, a po drugie (znając moją rodzinę) od razu się władują do szpitala i będą czekać, a jednak uważam, że pierwsze godziny po porodzie powinny być zarezerwowane dla mnie, tżta i malutkiej. Ale nie wiem... może to ja jakaś spaczona jestem.

Oczywiscie, że pierwsze chwile są dla was Rodzina chyba powinna to zrozumieć????
Ja to w ogóle myślę, że jeśli jakimś cudem dziecko się odwróci i będę rodziła sn i miałabym wyjść po 2 dobach to w ogóle nie przyjada do szpitala bo niby po co??
W ogóle to w moim szpitalu można odwiedzać pojedyńczo

[elvegirl]

Napisane przez natalitka1988

Czytasz w moich myślach... też sie właśnie zastanawiam co do wózka

Po już obecnych odpowiedziach obawiam się, że będzie "wiem że nic nie wiem"
Mnie w sumie najbardziej zastanawia kwestia prześcieradła w wózku.

Napisane przez blindness_94

A ja mam pytanie - macie zamiar informować kogoś, że poród się rozpoczął czy będziecie czekać aż maleństwo już się urodzi?

W moim przypadku przed moimi rodzicami się ukryć nie da zresztą znajomi mojego lubego też będą wiedzieli w tempie ekspresowym jak znam życie

[emylka86]

Napisane przez natalitka1988

Jeszcze macie gorąco?? U mnie jest tak super przyjemnie, słoneczko świeci i około 23-24stopnie... a noce chłodne dosc bo miałam okno dziś na szerok otwarte to nawet zmarzłam troszkę


Czytasz w moich myślach... też sie właśnie zastanawiam co do wózka

no w domu mam 28 ciągle : (
rano było spoko przyjemnie, noce tez są ok, ale teraz pokazuje na dworze 30

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez elvegirl

Po już obecnych odpowiedziach obawiam się, że będzie "wiem że nic nie wiem"
Mnie w sumie najbardziej zastanawia kwestia prześcieradła w wózku.

W moim przypadku przed moimi rodzicami się ukryć nie da zresztą znajomi mojego lubego też będą wiedzieli w tempie ekspresowym jak znam życie

ja miałam pieluchę flanelową rozłożoną na materacyku wózka

[natalitka1988]

Napisane przez elvegirl

Mnie w sumie najbardziej zastanawia kwestia prześcieradła w wózku.

Czy ty czytasz w moich myślach??? o tym samym pomyślałam pisząc tamtego posta

[mala29lll]

Napisane przez natalitka1988

Ja też jeszcze nie mam porządnego kocyka.... podobają mi się z takich:
http://www.lotaro.pl/kocyk-dla-dziec...ika-wrzos.html
ale nie ten kolor... i cena też trochę wysoka
Ubzdurałam sobie kocyk różowy albo cytrynowy

No mnie też się podobają takie. Robiłam w grudniu jak się kłułam poszewkę na poduszkę i nie skończyłam. Tak myślę, żeby ją spruc i zrobić kocyk w takim wzorze moim autorskim i kolor włóczki to caffe latte taki ładny
To tak poszewka i może ładny byłby kocyk z niej?? Co myślicie?
kocyk.jpg

Napisane przez Daisy 85

Witam się i ja, śliczna fotka na pierwszej już niedługo też będziemy miały takie
Ja tak tylko na szybko
Malinowa jak będziesz się brała za pranie tych pościeli to dobrze Ci radzę, niska temperatura, po wypraniu ponaciągaj jak najbardziej albo poskładaj mokre i niech sie troche uleży, bo wyprasować to cholerstwo to masakra i nie używaj do ochraniacza, becika i organizera pary w żelazku, bo mi się strasznie to pozbijało i jest takie cienkie i widzę, że prać tego za często nie można, bo już się skudłaciło, ja mam szare groszki i dosyć to widać, chyba zainwestuję w jakieś naszywki, aby odwrócić uwagę od tych zmechaceń
teraz piorę pościele, mam nadzieję, że mi nie sfarbowało...

Ciekawe jak ta moja pościel, bo jeszcze nie prałam. Może jak była droższa to nie będzie jakiś badziew. MAteriał jest gruby i taki porządny. Zobaczymy jak po praniu. DO tego dozownika do prania w pralce też dodam octu żeby utrwalić kolor. Powinno się w ogóle moczyć ubrnia czy coś tam w occcie wtedy utrwala kolor

Napisane przez Libra2

Cześć dziewczyny,melduję że czekam na wypis , Tż i mogę jechać do domu .
Dostałam na odchodne receptę na luteinę i jeszcze jakieś jedne dowcipne tabletki oraz nakaz leżenia plackiem i nic nie robienia. Z tym ostatnim będzie najgorzej ale postaram się nie przejmować tym że Tż był przez tydzień sam w domu i pewnie zastanę tam brud,syf i malarię.Będę odpoczywać i zaciskać nogi tak długo jak tylko się da.

No w końcu będziesz jadła normalnie Daj znać jak mieszkanie wyglada. Może posprzątał?

[sabonka123]

Napisane przez blindness_94

A ja mam pytanie - macie zamiar informować kogoś, że poród się rozpoczął czy będziecie czekać aż maleństwo już się urodzi? Bo tak ostatnio myślę nad tym i raczej nie chciałabym, żeby wiedzieli, że rodzę, bo po pierwsze pewnie by się martwili, a po drugie (znając moją rodzinę) od razu się władują do szpitala i będą czekać, a jednak uważam, że pierwsze godziny po porodzie powinny być zarezerwowane dla mnie, tżta i malutkiej. Ale nie wiem... może to ja jakaś spaczona jestem.

Ja od razu rodzinie dam znać ze coś się dzieje żeby kibicowali i myślę że będzie mi miło jak będą mnie odwiedzać w szpitalu bo sama bym się chyba tam zanudziła. Ja ogólnie jestem bardzo z nimi związana

[Amelie04]

Napisane przez Malpka

Amelie skoro teściowej tak ciężko (dziwi mnie że są takie babcie) to może pogadaj z tą ciocią którą Alicja lubi może ona mogłaby sobie z dzień wolnego wziąć? A Ali już teraz tłumacz że będziesz musiała pójść na kilka dni do szpitala a ona zostanie np z ciocią
)

nie byloby problemu, tylko ona mieszka w Wawie (120km od nas) i przyjezdza raz na tydzien, dwa. moze jej sie uda wziac wolne a moze nie, to zalezy, ale miejmy nadzieje, ze bedzie dobrze



przestańcie juz z tymi kocykami minky!! mam 4 kocyki ale ten w sówki taki sliczny Mała za kare mi go kupujesz
no i pytanie czy moze byc dla chlopca kocyk beżowy w brązowe serduszka? bo mam taki i nie wiem

[sabonka123]

A mój TŻ to taka gaduła ze pewnie wszystkim od razu powie. Jak ja ho tylko poinformowalam ze będzie tatusiem to od razu kolegom smsa napisał, na drugi dzień jechaliśmy z jego znajomymi na kulig gdzie się oczywiście dużo piło, to jak mnie czestowali to mój TŻ ciągle gadał tylko "ona nie może" żeby się pochwalić :p