Wsadzanie całej ręki do pochwy - fisting

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez kaguya

LOL

Śmieszne jak diabli.

[paulinusiek]

Twierdzę, że wszystko jest dla ludzi. Jeśli któraś kobieta ma fantazję, żeby partner wsadził jej dłoń w waginę, to czemu nie? Jeśli odczuwa przy tym przyjemność. Każdego kręci co innego.

[tarisi]

Ten idiotyczny tytuł tematu powinien zostać już dawno zmieniony.

Fisting to wkładanie po prostu 5 palców do pochwy, czy całej dłoni (jeśli głębiej).

[kalor]

Napisane przez tarisi

Ten idiotyczny tytuł tematu powinien zostać już dawno zmieniony.

Fisting to wkładanie po prostu 5 palców do pochwy, czy całej dłoni (jeśli głębiej).

Hmmm? Przeczytaj sobie, co to "ręka", a co to "dłoń", wiele osób myli te pojęcia.

Trudno włożyć gdzieś dłoń, nie wkładając ręki

[tarisi]

Napisane przez kalor

Hmmm? Przeczytaj sobie, co to "ręka", a co to "dłoń", wiele osób myli te pojęcia.

Osoba, która założyła ten temat to ewidentnie myli te pojęcia.
Zwróć uwagę na słowo "całej" w tytule tematu.

[kalor]

Napisane przez tarisi

Osoba, która założyła ten temat to ewidentnie myli te pojęcia.
Zwróć uwagę na słowo "całej" w tytule tematu.

Nie, to ty ewidentnie mylisz. Cała ręka to cześć dystalna kończyny górnej, od nadgarstka po koniec palców. Nie jest synonimem kończyny górnej. Dłoń, a właściwie powierzchnia dloniowa ręki jest niepoprawnie używana jako synonim ręki.

Chyba ze chodzi ci o to, ze można fisting wykonywać samymi palcami, co raczej zupełnie nie pasuje do nazwy.

[tarisi]

Napisane przez kalor

Dłoń, a właściwie powierzchnia dloniowa ręki jest niepoprawnie używana jako synonim ręki.

Dłoń to część ręki i tyle w temacie. Nie wiem po co ty się kłócisz.
Tytuł tematu czyli "wsadzanie całej ręki do pochwy" jest po prostu bzdurny.
Prawie każda osoba, która go widzi, to od razu sobie pomyśli coś niedorzecznego o fistingu.

[kalor]

Napisane przez tarisi

Dłoń to część ręki i tyle w temacie. Nie wiem po co ty się kłócisz.
Tytuł tematu czyli "wsadzanie całej ręki do pochwy" jest po prostu bzdurny.
Prawie każda osoba, która go widzi, to od razu sobie pomyśli coś niedorzecznego o fistingu.

Owszem, dłoń to cześć ręki. Tylko ze bzdura jest powiedzieć, ze wkłada się gdzieś dłoń, bo tak się NIE DA. Wpisz sobie "ręka" na Wikipedii, to zobaczysz. Chyba ze muszę tu przekopiować, bo za trudno poszukać informacji na, nomen omen, własna rękę?

Ręka (łac. manus) – obwodowa, dystalna część kończyny piersiowej kręgowców[1], w węższym znaczeniu naczelnych[2], autopodium[1], składająca się z trzech, licząc od części proksymalnej, odcinków[2]:

nadgarstek (carpus),
śródręcze (metacarpus),
palce (digiti).
W języku potocznym często rękę nazywa się dłonią, zaś terminu ręka używa się do określenia całej kończyny górnej[2]. Natomiast w ujęciu anatomicznym w ręce wyróżniamy powierzchnię dłoniową ręki (wewnętrzną, czyli dłoń) oraz powierzchnię grzbietową ręki.

To, ze pewnego określenia używa się potocznie, nie znaczy, ze używa się go poprawnie.

Co jest niedorzecznego we wsadzeniu do pochwy ręki po nadgarstek? To wlasnie znaczy "wsadzenie całej ręki".

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

To, ze osoby używające zwrotów niepoprawnie pomyślą sobie coś dziwnego, nie oznacza, ze poprawny tytul trzeba zmieniać.

[tarisi]

"W języku potocznym często rękę nazywa się dłonią, zaś terminu ręka używa się do określenia całej kończyny górnej[2]."

Ja tego słowa nigdy nie używałem potocznie w tak bezmyślny sposób i pierwszy raz coś takiego przeczytałem.

Wiadomo że "ręka" to cała kończyna górna i tak to powinno być przez wszystkich rozumiane.
Więc ręka = dłoń jest niedorzeczne.

Czyli termin "cała ręka" = "cała dłoń"
Niezłe bzdury.

[kalor]

Napisane przez tarisi

"W języku potocznym często rękę nazywa się dłonią, zaś terminu ręka używa się do określenia całej kończyny górnej[2]."

Ja tego słowa nigdy nie używałem potocznie w tak bezmyślny sposób i pierwszy raz coś takiego przeczytałem.

Wiadomo że "ręka" to cała kończyna górna i tak to powinno być przez wszystkich rozumiane.
Więc ręka = dłoń jest niedorzeczne.

Czyli termin "cała ręka" = "cała dłoń"
Niezłe bzdury.

Powiedz mi, jak możesz powiedzieć, ze tego słowa NIGDY nie używałeś potocznie w tak bezmyślny sposób, skoro CAŁY CZAS wlasnie w ten sposób go używasz i upierasz się przy swojej racji, mimo ze jest to niepoprawne?

Nie jest "wiadomo", ze "reka= konczyna górna" i nie powinno być tak rozumiane.

Czy skoro 80% społeczeństwa używa słowa "bynajmniej" w znaczeniu "przynajmniej" oznacza, ze tak to powinno być przez wszystkich rozumiane?

Trollem jesteś, czy co? Jak chcesz sobie mówić niepoprawnie, to mów, ale nie upieraj się przy zmianie poprawnego tytułu wątku. To są dopiero bzdury. Niestety, mianownictwo anatomiczne ustalili ludzie nieco mądrzejsi od ciebie i twoje wymądrzanie się tego nie zmieni. Poczułeś się osobiście urażony, bo postanowiłam uprzejmie powiedzieć ci, w sumie jako ciekawostkę, ze większość ludzi używa tego mianownictwa niepoprawnie? Nieco pokory.

[tarisi]

Wcześniej napisałem odwrotnie, czyli potoczne określenie jako prawidłowe, a prawidłowe jako potoczne.
Więc faktycznie ręka to nie jest to samo co cała kończyna górna.

Chociaż właśnie w kontekście tego fistingu to określenie "cała ręka do pochwy" wyjątkowo dziwnie brzmi (nawet jeśli kończy się nadgarstku), więc tym bardziej używa się słowa "dłoń".

[aKatia]

Napisane przez tarisi

Wcześniej napisałem odwrotnie, czyli potoczne określenie jako prawidłowe, a prawidłowe jako potoczne.
Więc faktycznie ręka to nie jest to samo co cała kończyna górna.

Chociaż właśnie w kontekście tego fistingu to określenie "cała ręka do pochwy" wyjątkowo dziwnie brzmi (nawet jeśli kończy się nadgarstku), więc tym bardziej używa się słowa "dłoń".

Co za różnica jak to nazywasz. Chyba nikt nie pomyśli że chodzi o wkładanie całego ramienia po obojczyk do pochwy jak zobaczy taki tytuł.

[holgath]

Ale fajna awanturka

Fisting jest dla konkretnych kobiet, potrzebujących konkretnych doznań i mających już pewien dystans do swojego ciała. To nie dla dziewcząt, które co chwilę mierzą luzy pochwy
Dla faceta, to wrażenie totalnej dominacji nad kobietą i pełnej kontroli jej ciała i doznań. Poza tym, mięciutko, mokrutko, cieplutko

Jak dla mnie tego typu zabawy, tak jak seks analny, stanowią pewne tabu i przenigdy, nie wychodzę z tego typu propozycją. Jak kobita chce mieć takie efekty specjalne, to musi sama poprosić.

[cbt100]

Dłoń czy ręka w pochwie , oto jest pytanie

Myślę ,że 99% ludzi czytających ten wątek wie o co chodzi i prawidłowe nazewnictwo czy mowa potoczna nie wpływa na taką praktykę seksualną nawet w najmniejszym stopniu.

Wracając do tematu to napiszę ,że pomimo tego iż moja żona zdecydowanie woli dominację zdarza się że ma ochotę na taką praktykę.
Niestety moja dłoń (to to od palców aż po nadgarstek ) jest dość duża a jej wejście do pochwy wąskie , cała nie wejdzie , ale doznania i tak są na tyle intensywne że jej orgazm (y) nierzadko są okraszone a to skurczem tak mocnym ze jest mokro a to małym pissingiem .

Urok takiej zabawy zapewne wynika z niezbyt częstego stosowania jak i intensywności doznań .

[panist25]

Nie chcialabym tego sprobowac jakos mnie to odrzuca

[tarisi]

Ja nie jestem kobietą, ale skoro pochwa kobiety jest stworzona do porodu, to wkładanie dłoni nie może być czymś szkodliwym lub niemożliwym.
Oczywiście jeśli którejś nie sprawia to przyjemności, to nie ma sensu.

[mih77]

Rany! Ale niektórzy popadają w jakieś skrajne wymysły nie mając nigdy do czynienia z tą techniką kochania się (wnoszę po dość osobliwych komentarzach)
Ja jestem naturalnie luźna (tak po prostu mam) i fisting dla mnie jest najlepszą możliwością maksymalnego i pełnego odczuwania stosunku. Wypracowaliśmy sobie z mężem odpowiednie techniki które także jemu dają satysfakcję i nie ma żadnego problemu.
Luźnym kobietom polecam zatyczkę analną podczas stosunku. Ona poprawia odczucia partnera ale i nasze. Istnieje tez seks analny, oralny, są różne inne sposoby na zadowolenie, według pragnień partnera. Można używać wibratora razem z członkiem, jest mnóstwo pomysłów. Dla tych dziewczyn, które czują pragnienie i mają predyspozycje, fisting jest świetny. Trzeba być otwartą na możliwości, a nie myśleć o problemach.

[renata_b_1993]

Mnie osobiście to obrzydza i wzbudza odruch wymiotny. Ale ok jeżeli komuś to pasuje i to toleruje to ok. Jego prywatna sprawa.
Ja osobiście jestem na ostre nie.