Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały, część XXIII

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez brianstorm

Oj, nie miałabym zapału do układania diety samodzielnie, wystarczająco dużym wyzwaniem jest dla mnie znalezienie pomysłu na obiad czy kolację, dlatego często zrzucam to na Tż Teraz będę korzystać z tygodniowej diety wegańskiej dziewczyny z kanału Healthy Omnomnom. Już wcześniej często korzystałam z przepisów z jej kanału, a teraz, gdy utworzyła zbiórkę pieniędzy na pomoc polskim szpitalom i za każdą wpłatę udostępnia gotowy jadłospis, to nie zastanawiałam się długo Pewnie zamienię pojedyncze dania na jakieś inne (chyba tylko wilczy głód zmusiłby mnie do zjedzenia sałatki z ziemniakami i ogórkami kiszonymi), ale ogółem zapowiada się zdrowo, szybko (dania się powtarzają, więc można gotować od razu na 2 dni) i smacznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też lubię ten kanał. Doceniam, że dania są zwykle z kilku niewymyślnych składników

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Ja się poczułam przy was jak buła i zaczęłam skakać na skakance.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Ja z każdym dniem czuję się teraz jak coraz większa buła.
Obawiam się jak będzie za 2-3 miesiące.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez panna_felicjanna

Ja z każdym dniem czuję się teraz jak coraz większa buła.
Obawiam się jak będzie za 2-3 miesiące.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Znasz płeć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez Misia452

Znasz płeć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Prawdopodobnie synek, ale lekarz nie dał mi 100% pewności. Tak więc będzie niespodzianka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sz05]

Napisane przez panna_felicjanna

Prawdopodobnie synek, ale lekarz nie dał mi 100% pewności. Tak więc będzie niespodzianka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez panna_felicjanna

Prawdopodobnie synek, ale lekarz nie dał mi 100% pewności. Tak więc będzie niespodzianka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez panna_felicjanna

Prawdopodobnie synek, ale lekarz nie dał mi 100% pewności. Tak więc będzie niespodzianka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;87705532]

A jak się czujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Kręgosłup mnie trochę boli i brzuch jest coraz większy, co utrudnia mi już trochę funkcjonowanie. Ale tak poza tym czuję się dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Feli no cudnie i jeszcze syn


Sent from my iPhone using Tapatalk

[asik1503]

Napisane przez panna_felicjanna

Prawdopodobnie synek, ale lekarz nie dał mi 100% pewności. Tak więc będzie niespodzianka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ciekawe czy będzie niespodzianka a nie masz problemów z lekarzem? Teraz jest tak nieciekawy czas

[panna_felicjanna]

Napisane przez PannaMagda

Feli no cudnie i jeszcze syn


Sent from my iPhone using Tapatalk

Oboje z TŻ liczyliśmy na córkę. Cóż, ale najważniejsze że zdrowe.

Napisane przez asik1503

To ciekawe czy będzie niespodzianka a nie masz problemów z lekarzem? Teraz jest tak nieciekawy czas

Oczywiście, że mam.
Nie wiem czy moja kwietniowa wizyta u lekarza nie zostanie odwołana. Do laboratorium nie mogłam się ostatnio dostać, żeby zrobić podstawowe comiesięczne badania krwi i moczu. Stwierdzili, że nie jestem pilnym przypadkiem. Obawiam się o to, co będzie dalej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez panna_felicjanna

Oboje z TŻ liczyliśmy na córkę. Cóż, ale najważniejsze że zdrowe.
Oczywiście, że mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój twierdzi, że ma jakieś dziwne przeczucie, że kiedyś będziemy mieć dwie córki. No zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Mój TŻ bardzo chce w przyszłości syna ja tak szczerze też bym wolała chłopca, ale najważniejsze żeby było zdrowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Felcia, duzo siły i zdrowia dla Was oby udało się odbyć wszystkie potrzebne wizyty...
Ja się cieszę, że M. ma siostrę i jego rodzice się już doczekali dwójki absorbujących wnucząt, chyba już im się odechciało wypytywać go, czy może jednak by nie chciał dzieci w przyszłości

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[gothka152]

Ja to bym chciała psa Albo kota

[Higurashi]

Napisane przez gothka152

Ja to bym chciała psa Albo kota

Ja uznałam, że właśnie bardzo chciałabym kota po przeprowadzce. Najlepiej jakieś średnio urodziwego ze schroniska byle był przyjazny. Psy kocham miłością wielką, ale to jednak większy obowiązek, biorąc pod uwagę konieczność spacerów. Takie cuda to dopiero jak sobie bardziej ustabilizuję życie.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[smieszka250]

Napisane przez Higurashi

Ja uznałam, że właśnie bardzo chciałabym kota po przeprowadzce. Najlepiej jakieś średnio urodziwego ze schroniska byle był przyjazny. Psy kocham miłością wielką, ale to jednak większy obowiązek, biorąc pod uwagę konieczność spacerów. Takie cuda to dopiero jak sobie bardziej ustabilizuję życie.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Polecam posiadanie kota! Jak dla mnie kot ma idealny poziom wymagań i opiekuńczości, nie chciałabym teraz poświęcać więcej czasu i energii na podopiecznego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Napisane przez Higurashi

Ja uznałam, że właśnie bardzo chciałabym kota po przeprowadzce. Najlepiej jakieś średnio urodziwego ze schroniska byle był przyjazny. Psy kocham miłością wielką, ale to jednak większy obowiązek, biorąc pod uwagę konieczność spacerów. Takie cuda to dopiero jak sobie bardziej ustabilizuję życie.

U nas póki co nie ma warunków na żadnego zwierzaka I pewnie jeszcze długo nie będziemy mogli sobie na niego pozwolić.

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

My chcemy rozmawiać z właścicielką przy okazji przedłużania umowy na mieszkanie czy zgodziłaby się na kota. Dokładnie z takich przyczyn jak piszecie - kot jest mniej wymagający i obecnie bardziej pasuje do naszego stylu życia niż pies.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez smieszka250

Polecam posiadanie kota! Jak dla mnie kot ma idealny poziom wymagań i opiekuńczości, nie chciałabym teraz poświęcać więcej czasu i energii na podopiecznego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie marzy mi się jakieś zwierzę i podczas pobytu w domu jestem w stanie poświęcić mu dużo uwagi, ale właśnie jakoś średnio mi się uśmiecha zostawić schroniskowego psa od razu na 8 godzin w mieszkaniu. Z kotem chyba będzie łatwiej. Okaże się

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[cupcake1]

Felti- gratuluję ślubu Super,że dobrze znosisz ciążę. Trzymam kciuki za wizyty. Myśleliście już nad imieniem dla synka?



Higu- jak Ci się układa z M? No i jak twój były chłopak zareagował na informację o twoim nowym związku?



Gothka- TŻ udało się znaleźć pracę? Nie macie problemu ze ślubem i przyjęciem przez koronawirusa?



Bardzo wam zazdroszczę,że możecie piec ciasta, chleby, bułki. Ja nie mam w tym mieszkaniu piekarnika i bardzo ubolewam. Zwłaszcza,że w kwietniu mój TŻ ma urodziny i nie mogę upiec tortu



A jak robicie ze świętami? Odwiedzacie rodziny czy zostajecie w domach? Ja spędzam pierwszy raz święta z TŻ. Żadne z nas nie jedzie do rodziny. Ale w sumie się cieszę,bo to będą pierwsze święta,które spędzimy w całości razem. Kupiłam już koszyczek, serwetkę do koszyczka, ozdoby wielkanocne. Jakoś tak...miło

[HolyParanoid]

Najlepiej to dwa koty Wtedy nie nudzą się gdy właścicieli nie ma długo w domu i nie są przesadnie namolne gdy tak jak teraz - dużo się siedzi w domu Gdybym teraz miała zaczynać od zera z kotami to wzięłabym dwóch braci lub dwóch zaprzyjaźnionych chłopaków ze schronu.

[Higurashi]

Napisane przez HolyParanoid

Najlepiej to dwa koty Wtedy nie nudzą się gdy właścicieli nie ma długo w domu i nie są przesadnie namolne gdy tak jak teraz - dużo się siedzi w domu Gdybym teraz miała zaczynać od zera z kotami to wzięłabym dwóch braci lub dwóch zaprzyjaźnionych chłopaków ze schronu.

To bardzo pomocna uwaga! jak się już przeprowadzę i sytuacja się uspokoi, to wybiorę się do schroniska i wybadam sytuację, może będą jakieś koty, które są nierozłączne i lepiej im zrobi wydanie ich do domu razem

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

U mnie w rodzinie od razu zostało powiedziane, że się nie spotykamy. Mama TŻ chciała robić śniadanie, ale jej to wybiliśmy z głowy.
Także zaprosiliśmy na święta do nas brata TŻ żeby nie siedział sam, a ja przygotuję jakieś prowizoryczne śniadanie wielkanocne.

Już dwa lata temu spędzaliśmy razem święta jak mieszkałam za granicą, a TŻ przyleciał mnie odwiedzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Cucpake, rozsądnie moim zdaniem robicie. Ja pewnie tez nie pojadę do domu, przesiedzę w mieszkaniu. T. pewnie się spotka z rodziną, jak ich znam. M. ma pół Polski do przejechania, więc się nigdzie nie rusza.
Ja też kwietniowa
I dziękuję, że pytasz T. informacje przyjął raczej spokojnie, choć dowiedział się dopiero wczoraj, bo chciałam przeczekać trochę na neutralnym gruncie. Z M. jest dobrze, ale oboje nie możemy się doczekać, aż sytuacja się unormuje i skończy się mój okres wypowiedzenia. Trudno trochę w takim zawieszeniu, bo z T. mialam trochę dziwnych sytuacji.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[gothka152]

Napisane przez cupcake1

Gothka- TŻ udało się znaleźć pracę? Nie macie problemu ze ślubem i przyjęciem przez koronawirusa?

Niestety- ze względu na to, że wszystko jest obecnie pozamykane, nikt się w sprawie pracy nie odzywa No ale póki co, głodni jeszcze nie chodzimy

Jeśli chodzi o ślub i przyjęcie, to jeżeli tylko będzie możliwość ślubu chociażby ze świadkami, to bierzemy Zależy nam na ,,naszej" dacie.
To, czy krawcowa uszyje mi suknię albo czy będzie miał mnie kto pomalować jest już dla mnie mniej istotne. Tak samo jak przyjęcie- i tak w planach jest tylko obiad z jakąś kolacją. Nie uda się, to trudno. Będzie taniej

[Sz05]

Ja szczerze jeszcze nie wiem co ze świętami, bo do pociągu nie wsiądę. Pomartwie się tym w przyszłym tygodniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

My mamy moich rodziców na miejscu, więc pewnie się spotkamy- i tak widujemy się od czasu do czasu. A co do rodziny tżta, to już zależy, czy on (i oni) będą chcieli się spotkać. Mnie jest obojętne, co będziemy robić.

[asik1503]

Co do kotów to nasz jest wyjątkowo towarzyski i domagający się uwagi (szczegolnie w nocy ) a jak się go zostawi samego na dlużej to się obraża

A co do świąt to niczego nie planujemy... jak tż będzie chciał iść do swojej rodziny to pójdzie i tyle