|
Notka |
|
Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
|
Narzędzia |
2007-10-04, 14:48 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
|
W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
Hej dziewczyny. Piszę bo mam mały problem z ubiorem.
Nie ubieram się oryginalnie niestety. Moje ciuchy to głownie dzinsy, t-shirt i brzydkie bluzy... Znajdzie sie jakaś spodnica ale je rzadko noszę bo mam brzydkie nogi... Nie wiem jak sie ubierac do szkoly Szukałam na forum ale nie znalazłam nic odpowiedniego. Zawsze mam rozmiar S. Mam talie osy... Niewielkie piersi, szczupła talia i kształtne biodra...No i nogi takie hmm nie patyki tylko troche pulchniejsze :P Prosze doradzcie mi co mam nosic do szkoly, na miasto, na urodziny |
2007-10-04, 15:13 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
może podpatrz coś u gwiazd i w jakiś katalogach, albo stronkach np Beyonce, cyz cuś
|
2007-10-04, 15:14 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 606
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
może na początek postaw na żywe kolory? od razu poczujesz sie lepiej. Później najdzie cie ochota na inne zmiany, itd aż w końcu znajdziesz swój styl pozdrawiam i trzymam kciuki
|
2007-10-04, 15:21 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 580
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
a moze wystarczy zainestowac w jakies dodatki
pasek czy cos najlepiej w fajnym kolorze ktory ozywi ciuchy
__________________
A jednak potrzeba mi Twoich słów i trzeba Twojej pamięci. Pamiętaj o mnie, dobrze? Może będę się mniej bała, może będę usypiała spokojniej... [reebok_c]210508[/reebok_c] bardzo proszę o kliki
|
2007-10-04, 15:40 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
Cytat:
Ja także myślę, że dodatki mogą zdziałać cuda i zupełnie odmienić strój Czasem wystarczy bransoletka, naszyjnik czy szal żeby wyglądać interesująco
__________________
Jeden dzień - a na tęsknotę - wiek.
jeden gest - a już orkanów pochód, jeden krok - a otoś tylko jest w każdy czas - duch czekający w prochu. |
|
2007-10-04, 15:41 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
1) Zastanów się co podoba Ci się w strojach koleżanek a co nie - wybierz elementy, które Ci się podobają i szukaj ich; nie bój się przymierzać w sklepie nieco innych niż zwykle rzeczy - mierzenie nic nie kosztuje, nikt Cię nie widzi, więc nie ma presji
2) przejrzyj uważnie swoją szafę - wyrzuć to, czego od roku i ponad nie nosisz, osobno ułóż ulubione rzeczy i zobacz jakiego rodzaju rzeczy masz za dużo - może sportowych spodni, a ani jednych z materiału, klasycznych etc. zrób listę i przemyśl co by nowego Ci się przydało a czego już na pewno na razie nie musisz kupować 3) poradź się koleżanki, która Twoim zdaniem ma dobry gust lub/i umie doradzać innym; wybierzcie się na zakupy - ale na początek "na sucho", bez kupowania, za to dużo mierzenia - będziesz wiedziała jak ktoś inny Cię ocenia w różnych zestawach, kolorach, fasonach 3) nie zmieniaj wszystkiego na raz - na początek kup inną bluzkę niż zwykle - inny fason, kolor, potem dobierz do niej spodnie, spódnicę - wszystko po kolei, stopniowo; obejrzyj się też za dodatkami - torbę sportową możesz zastąpić czymś bardziej dziewczęcym, kup kolczyki inne niż zwykle etc. 4) zastanów się co warto w Twojej sylwetce wydobyć (sama piszesz, że masz ładną talię, jesteś zgrabna) i jakie kolory Ci pasują Zmiana stylu jest możliwa, tylko trzeba na nią czasu i cierpliwości. Rób to powoli, inwestuj w dobre fasony i materiały (nie muszą to być drogie rzeczy ale dobre gatunkowo i ponadczasowe) oraz stylowe dodatki. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2007-10-04 o 16:12 |
2007-10-04, 17:00 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
Polecam Ci ciuchlandy - są pełne wyjatkowych ciuchów i masz przy tym pewność że cała szkoła w tym nie chodzi. I dodatki- torebki, apaszki i paski za grosze i jedyne w swoim rodzaju.
|
2007-10-04, 19:10 | #8 | |
Przyczajenie
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
Cytat:
Zgadzam się z tym... Jakaś fajna bransoletka, naszyjnik i będzies zwyglądać świetnie! A ze spódnic to pasowałaby taka za kolana, lekko rozklaszowana. Jest ładna i myślę że pasuję dla każdego. |
|
2007-10-04, 21:27 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 284
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
Czas chyba zainwestować w spódniczki takie do kolan i faktycznie lekko rozkloszowane, albo np. z małą falbanką przy brzegu, najważniejsze żeby nie mini i raczej nie ołówkowa bo ona jest trochę "trudna" przy kłopotach z nogami. Czas również pewnie na zakup elegantszych spodni po pewnie królują jeansy, jest jesień to może jakaś para tweedowych spodni. Kolejny punkt to kolory bardziej żywe, ale to już zależy od Twojego typu urody. Jeśli się boisz to najlepiej zacząć od dodatków, jakieś korale, kolczyki czy duża bransoleta bardzo w tym sezonie modna. Skoro mówisz o T-shirtach i bluzach to może kup sobie jakieś dwie bluzki jedną normalną np. z zakładkami (biust trochę optycznie "urośnie"), a drugą np. kopertową (podkreśli linię biustu i Twoją talię) i do tego jakiś sweterek rozpinany. Przede wszystkich musisz próbować, żeby wreszcie znaleźć swój styl, ale pamiętaj najważniejsze, żebyś Ty się w tym dobrze czuła i była uśmiechnięta, bo jak nie będziesz to żaden ciuch ani stylista nie pomoże. Trzymaj się i powodzenia
__________________
|
2007-10-04, 22:05 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
Watpie zeby autorka nagle polubila nosic spodnice, tymbardziej jesli chodzi do szkoly, wiec ja jednak zostalabym przy dzinsach lub materialowych rurkach. 16latka w tweedowych spodniach? tez mi sie to jakos nie widzi.
Moim zdaniem powinnas zainwestowac w proste bluzki, sweterki ktore mozna roznie zestawiac i zmieniac dodatkami. Piszesz ze zazwyczaj nosisz brzydkie bluzy... kup ladne teraz jest taki wybor... Najlepsza rada jest taka zebys kupowala TYLKo to co naprawde Ci sie podoba, a nie na sile. I rob to stopniowo, jak napisala Doris teraz postaw na kilka bazowych ubran, w kolorach takich aby pasowaly zarowno do Twojej urody jak i do siebie. Zeby nie bylo tak ze kupujesz bluzke, a pozniej sie okazuje ze do niczego ona nie pasuje. Rob przemyslane zakupy i zanim cos kupisz przemysl do czego by to pasowalo, uloz w glowie jakies zestawy z ciuchami ktore masz itd. |
2007-10-06, 09:37 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
Macie racje ja spodnic nie nosze bo czuję sie w nich źle...chciałabym się ubierać bardziej dziewczęco a nie jak sportwomen :/ bo czesto tak wygladam...
nosze dodatki...róznego rodzaju kolczyki jakies bransoletki...naszyjników nie mam ale zakupie jakies... |
2007-10-06, 11:15 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
Fajnie, że nie chcesz się "przebrać" za kogoś kim nie jesteś, w rzeczy które Ci nie odpowiadają. To świadczy o tym, że wiesz w jaką stronę iść. To już połowa sukcesu . Na początek doradzam eleganckie, proste spodnie (mogą być nawet ładne, dobrze skrojone jeansy) - ciemne (czarne, granatowe, ciemnozielone, czy jaki inny kolor lubisz) oraz dosyć dopasowany sweter w żywym kolorze (czerwień, ultramaryna, zieleń). Do tego jakiś komplet biżuterii - może być w drewnie, na biodrach pasek.
|
2007-10-06, 11:35 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
|
Dot.: W moim stroju wyglądam jak szara myszka...
Paski noszę...a że dość szczupla nie jestem to nie załoze rurek
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:19.