dorosłość - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-09-02, 15:23   #1
Babel1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 397

dorosłość


hej, może uważacie ten temat za głupi ale dla mnie jest bardzo ważny więc prosze bez głupich komentarzy ...
Mam 27 lat i nie umiem sama mieszkać, boję się sama mieszkać :/ że np jak bedę chora to boję się sama iść do lekarza - wiem pewnie powiecie "nie odcięta pępowina a już taka stara" Poradźcie coś proszę, bo to jest juz męczące

Edytowane przez Babel1991
Czas edycji: 2018-09-02 o 17:43
Babel1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-02, 17:59   #2
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez Babel1991 Pokaż wiadomość
hej, może uważacie ten temat za głupi ale dla mnie jest bardzo ważny więc prosze bez głupich komentarzy ...
Mam 27 lat i nie umiem sama mieszkać, boję się sama mieszkać :/ że np jak bedę chora to boję się sama iść do lekarza - wiem pewnie powiecie "nie odcięta pępowina a już taka stara" Poradźcie coś proszę, bo to jest juz męczące
masz problem z codziennym funkcjonowaniem? Nie pracujesz? Nie wychodzisz z domu? Boisz się iść do kina, na zakupy, na spacer?

Czy masz problem tylko z samodzielnym mieszkaniem i lekarzem.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-02, 18:00   #3
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
Dot.: dorosłość

Ale wiesz, że istnieją telefony i jak cos ci się dzieje to zawsze można zadzwonić do bliskich i poprosić o pomoc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-02, 18:03   #4
Babel1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 397
Dot.: dorosłość

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;85798046]masz problem z codziennym funkcjonowaniem? Nie pracujesz? Nie wychodzisz z domu? Boisz się iść do kina, na zakupy, na spacer?

Czy masz problem tylko z samodzielnym mieszkaniem i lekarzem.[/QUOTE]

z samodzielnym mieszkaniem ...
Babel1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-02, 18:09   #5
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez Babel1991 Pokaż wiadomość
z samodzielnym mieszkaniem ...
co przez to rozumiesz?
Boisz się sama spać? Czy boisz się że zapomnisz zapłacić rachunki i Cię wyrzucą z mieszkania?
Opisz to czego się boisz. Bardzo proszę bez wielokropka.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-02, 18:19   #6
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: dorosłość

Nie rozumiem. Jak wyżej, czego właściwie się boisz? Przecież nawet z gorączką sięgniesz po telefon. Wyłączą prąd? Jak wyżej - telefony istnieją, sąsiedzi też.
Boisz się iść sama do lekarza? Ale dlaczego? Drogi czy pójścia? Pierwsza wersja, zawsze można wezwać taxi.
Jeśli boisz się aż tak życia, to polecam psychologa i terapię. Nie da się żyć w społeczeństwie siedząc ciągle w strachu.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-02, 20:33   #7
d2dd207f275c1b39657c36f1bca46920be2025b2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 70
Dot.: dorosłość

Trzeba się przyzwyczaić. Sam mieszkam sam od 4 miesiecy. Wczesniej z moja byla. Ja wychodze z założenia, że nawet jak czegos nie potrafie to wzywam fachowca i place. A predzej czy pozniej kogos poznasz i bedzie tylko latwiej.
d2dd207f275c1b39657c36f1bca46920be2025b2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-09-02, 20:47   #8
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez Babel1991 Pokaż wiadomość
hej, może uważacie ten temat za głupi ale dla mnie jest bardzo ważny więc prosze bez głupich komentarzy ...
Mam 27 lat i nie umiem sama mieszkać, boję się sama mieszkać :/ że np jak bedę chora to boję się sama iść do lekarza - wiem pewnie powiecie "nie odcięta pępowina a już taka stara" Poradźcie coś proszę, bo to jest juz męczące
Co to znaczy, że nie umiesz sama mieszkać? I jak to wygląda obecnie? Ktoś cię zapisuje do lekarza?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 07:24   #9
Babel1991
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 397
Dot.: dorosłość

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;85801711]Co to znaczy, że nie umiesz sama mieszkać? I jak to wygląda obecnie? Ktoś cię zapisuje do lekarza? [/QUOTE]

Nie ale ja przeważnie chodzę z mama do lekarza oczywiście jak to jest coś takiego poważnego zebym nie czuła się tak samotnie i miała waparacie w kimś
Babel1991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 07:49   #10
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: dorosłość

Zakładanie kolejnych wątków nie zastąpi terapii.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 07:52   #11
nikisa
Zakorzenienie
 
Avatar nikisa
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: centralna
Wiadomości: 11 570
Dot.: dorosłość

Jestem w Twoim wieku, z domu wyprowadziłam się 4 lata temu. Na początku mieszkałam z przyjacielem, później w 4 osoby, od roku sama. Nie wiem w czym jest problem...
Co prawda chyba od 16 roku chodzę do lekarza sama, ale myślę że też powinnaś spróbować. Mama nie będzie żyć wiecznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nadal myślimy nad tym, co kupujemy

Piękno rodzi się w bólach niestety
290cc anatomy 29.04.2017 piękna data

nikisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-03, 08:07   #12
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: dorosłość

Ja też nie umiem sama mieszkać i sama żyć, i nie uważam tego za chorobę. Mam 33 lata btw. Sama mieszkałam 3 miesiące we własnym kupionym przez siebie mieszkaniu i dostałam wtedy depresji więc szybko wróciłam do rodziców - było to na ostatnim roku studiów. Od tego czasu mieszkałam albo z rodzicami albo z chłopakami.
Są ludzie którzy mają predyspozycje do mieszkania samemu a są tacy którzy nie mają i nie uważam żeby należało to traktować jak zaburzenie. To tak jak z jazda samochodem, są ludzie którzy się boją prowadzić i już, albo nie wiem, pływać.
Ja uważam że mieszkanie i życie samemu jest bardzo smutne, nie ma się do kogo odezwać, jak się jest chorym to już w ogóle, doskonale autorkę wątku rozumiem.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 08:12   #13
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Ja też nie umiem sama mieszkać i sama żyć, i nie uważam tego za chorobę. Mam 33 lata btw. Sama mieszkałam 3 miesiące we własnym kupionym przez siebie mieszkaniu i dostałam wtedy depresji więc szybko wróciłam do rodziców - było to na ostatnim roku studiów. Od tego czasu mieszkałam albo z rodzicami albo z chłopakami.
Są ludzie którzy mają predyspozycje do mieszkania samemu a są tacy którzy nie mają i nie uważam żeby należało to traktować jak zaburzenie. To tak jak z jazda samochodem, są ludzie którzy się boją prowadzić i już, albo nie wiem, pływać.
Ja uważam że mieszkanie i życie samemu jest bardzo smutne, nie ma się do kogo odezwać, jak się jest chorym to już w ogóle, doskonale autorkę wątku rozumiem.
Tylko jest gigantyczna różnica między nie lubię, a nie potrafię. Wiele osób nie lubi mieszkać samemu. Co zrobić, gdy jednak trzeba? Mamusia nie będzie przy nas zawsze, tak samo partner.
Chodzić do lekarza z mamą? Absurd. Rozumiem gorączkę i problemy z dostaniem się na miejsce, ale zawsze?
To straszne, pokolenie totalnych sierot niezdolnych do minimum samodzielności.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 08:40   #14
MsN
Femme fatale
 
Avatar MsN
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez Babel1991 Pokaż wiadomość
hej, może uważacie ten temat za głupi ale dla mnie jest bardzo ważny więc prosze bez głupich komentarzy ...
Mam 27 lat i nie umiem sama mieszkać, boję się sama mieszkać :/ że np jak bedę chora to boję się sama iść do lekarza - wiem pewnie powiecie "nie odcięta pępowina a już taka stara" Poradźcie coś proszę, bo to jest juz męczące
Nie jest Ci wstyd, że masz 27 lat, jesteś chwilę przed 30stką i boisz się sama mieszkać? Że nie możesz mieszkać sama? Z mamą chodzisz do lekarza? Jak funkcjonujesz na co dzień? Do pracy/na uczelnię też chodzisz/jeździsz z kimś? Biorąc pod uwagę, że oczywiście żyjesz, a nie wegetujesz siedząc tylko w domu...
Boisz się ludzi w ogóle?
Skąd się wziął u Ciebie strach przed mieszkaniem samemu?

Powinnaś iść do psychologa, a najlepiej do terapeuty od razu bo to jest chore. Tak samo potrafią miewać osoby aspołeczne (aczkolwiek nie wszyscy i nie zawsze) lub takie, które mają lęk przed wychodzeniem z domu bo boją się ludzi. To także się leczy.

Bez terapii nie osiągniesz nic, będzie całe życie bała się sama mieszkać. Dziwne. Powinnaś czuć się bezpiecznie w swoim domu/mieszkaniu, w końcu mieszkasz u siebie, a nie u obcych ludzi. Bo zrozumiałabym już osobę, która mieszka u kogoś i się boi tam mieszkać. Czasem tak się dzieje, czasem tak bywa, ale tu...?

Tak jest to dziwne i nie jest to normalne.
Zacznij terapię/spotkania z psychologiem jak najszybciej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś.
2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają.
MsN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 09:03   #15
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: dorosłość

Z tego co zrozumiałam to dziewczyna chodzi do lekarza z mamą jak jest coś poważnego a nie zawsze, też nie rozumiem co w tym dziwnego ja w przychodniach czy szpitalach widzę pełno osób którzy przychodzą z bliskimi, nie widzę w tym ani nic dziwnego a tym bardziej nie jest to powód do wstydu, no ludzie chyba Was trochę ponosi.

Ja z mojej śp.babcią zawsze chodziłam do lekarza przy poważniejszych wizytach, mimo że babcia była sprawna i spokojnie mogła sobie poradzić sama.
Ale po co ma np. jechac tramwajem skoro mogę ją zawieźć autem i po co ma szma iść skoro ja mogę z nią i jeszcze pomogę.

I jak najbardziej można się bać mieszkac samemu u siebie, miałam kiedyś koleżankę która sobie kupiła mieszkanie z ogródkiem na parterze i przyczepił się do niej sąsiad, nachodził ją, wkradał się do ogródka i stał pod oknami balkonowymi jtd. I to noejedyna historia o jakich słyszałam. Młode dziewczyny mieszkające same są narażone na takie akcje i zawsze jest bezpieczniej mieszkać z kimś.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 09:04   #16
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: dorosłość

Miałam się nie odzywać, no ale po prostu muszę.
To kolejny wątek założony przez autorkę z tak dziwacznym problemem, że pod uwagę można brać tylko jakieś zaburzenia psychiki albo to jest po prostu troll.
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 09:34   #17
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Z tego co zrozumiałam to dziewczyna chodzi do lekarza z mamą jak jest coś poważnego a nie zawsze, też nie rozumiem co w tym dziwnego ja w przychodniach czy szpitalach widzę pełno osób którzy przychodzą z bliskimi, nie widzę w tym ani nic dziwnego a tym bardziej nie jest to powód do wstydu, no ludzie chyba Was trochę ponosi.

Ja z mojej śp.babcią zawsze chodziłam do lekarza przy poważniejszych wizytach, mimo że babcia była sprawna i spokojnie mogła sobie poradzić sama.
Ale po co ma np. jechac tramwajem skoro mogę ją zawieźć autem i po co ma szma iść skoro ja mogę z nią i jeszcze pomogę.

I jak najbardziej można się bać mieszkac samemu u siebie, miałam kiedyś koleżankę która sobie kupiła mieszkanie z ogródkiem na parterze i przyczepił się do niej sąsiad, nachodził ją, wkradał się do ogródka i stał pod oknami balkonowymi jtd. I to noejedyna historia o jakich słyszałam. Młode dziewczyny mieszkające same są narażone na takie akcje i zawsze jest bezpieczniej mieszkać z kimś.
Jak wyżej pisałam. Jest różnica między wygodniej mi z kimś, bo mam transport i jakiś rodzaj wygody, a boje się iść samemu i muszę z mamą, co autorka zaznaczyła.
Jest różnica między "muszę mieszkać samemu, chociaż średnio mam na to ochotę, ale trzeba", a "nie chce za żadne skarby mieszkać sama, bo się boję i wracam do mamusi". Dorosłość polega na tym, że czasami trzeba zrobić coś, co nie do końca chcemy. Nie można wiecznie być uzależnionym od rodziców.

Edytowane przez Vanir410
Czas edycji: 2018-09-03 o 09:38
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 09:37   #18
Heall
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 18
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez MsN Pokaż wiadomość
Nie jest Ci wstyd, że masz 27 lat, jesteś chwilę przed 30stką i boisz się sama mieszkać? Że nie możesz mieszkać sama? Z mamą chodzisz do lekarza? Jak funkcjonujesz na co dzień? Do pracy/na uczelnię też chodzisz/jeździsz z kimś? Biorąc pod uwagę, że oczywiście żyjesz, a nie wegetujesz siedząc tylko w domu...
Boisz się ludzi w ogóle?
Skąd się wziął u Ciebie strach przed mieszkaniem samemu?

Powinnaś iść do psychologa, a najlepiej do terapeuty od razu bo to jest chore. Tak samo potrafią miewać osoby aspołeczne (aczkolwiek nie wszyscy i nie zawsze) lub takie, które mają lęk przed wychodzeniem z domu bo boją się ludzi. To także się leczy.

Bez terapii nie osiągniesz nic, będzie całe życie bała się sama mieszkać. Dziwne. Powinnaś czuć się bezpiecznie w swoim domu/mieszkaniu, w końcu mieszkasz u siebie, a nie u obcych ludzi. Bo zrozumiałabym już osobę, która mieszka u kogoś i się boi tam mieszkać. Czasem tak się dzieje, czasem tak bywa, ale tu...?

Tak jest to dziwne i nie jest to normalne.
Zacznij terapię/spotkania z psychologiem jak najszybciej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Boże, przecież to nie jest chore.
Są ludzie, którzy czują się po prostu samotne jak mieszkają same, nic w tym złego i nienormalnego.
Autorko, zawsze możesz wynająć pokój i mieszkać z innymi ludźmi. Dużo osób tak robi, głównie ze względów finansowych, ale też socjalnych.
Heall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 09:41   #19
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez Heall Pokaż wiadomość
Boże, przecież to nie jest chore.
Są ludzie, którzy czują się po prostu samotne jak mieszkają same, nic w tym złego i nienormalnego.
Autorko, zawsze możesz wynająć pokój i mieszkać z innymi ludźmi. Dużo osób tak robi, głównie ze względów finansowych, ale też socjalnych.
Współlokator nie zaprowadzi autorki za rączkę do lekarza. A co jak zostanie sama, bo współlokator wyjedzie? Strach z takiego powodu nie jest problemem? Przecież to całkowite nieogarnięcie i dla własnego dobra powinna pójść na terapię.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-03, 16:22   #20
MsN
Femme fatale
 
Avatar MsN
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez Heall Pokaż wiadomość
Boże, przecież to nie jest chore.
Są ludzie, którzy czują się po prostu samotne jak mieszkają same, nic w tym złego i nienormalnego.
Autorko, zawsze możesz wynająć pokój i mieszkać z innymi ludźmi. Dużo osób tak robi, głównie ze względów finansowych, ale też socjalnych.
Tak, to jest CHORE . Tak, jeszcze brońmy Autorki.
Autorka to zwykły trolling, albo nadaje się do leczenia. To żaden powód do wstydu, że potrzebuje solidnej terapii niczym wstrząsu anafilaktycznego.

Może jeszcze powiedzmy, że pedofilia jest normalna?
Ja rozumiem, że przybliżam właśnie całkiem dwie skrajne rzeczy, ale bez przesady. Przykład to przykład, sorry, że się trochę nie wpasowuje w problem Autorki.

Rodzice czy matka - nie będą żyli wiecznie/żyła wiecznie. To jak podcieranie komuś tyłka. Mnie mama to czyniła gdy byłam dzieckiem, ale potem się dorosło i wiadomo, że robiło się to samemu. To nie do pomyślenia, aby w pewnym wieku takie rzeczy robić. Czemu to robiła? Nie wiem. Chciała to robiła. Wyraz troski? Nie mnie oceniać.

Jeśli by mieszkała ze współlokatorem/ką to wiadomo, że kieyś ktoś może zacząć swoje życie, na przykład założyć rodzinę, taka osoba prędzej czy później się wyprowadzi i Autorka będzie mieszkać sama.

Osobiście bym czuła niewyobrażalnie wielki wstyd przed znajomymi czy przed kimkolwiek, że mając 27 lat i będąc praktycznie ''starą dvpą'' nie potrafi się koło siebie ''zrobić'', zająć sobą i normalnie egzystować bo normalnie boję mieszkać się sama.
Niech się nie zasłania samotnością bo samotność można bardzo łatwo eliminować i nie musi być to ''mieszkanie z kimś''. Wystarczy wyjść do ludzi, czasem na noc zaprosić kumpele na nocowanie. W czym problem? Ja widzę wyolbrzymianie tylko problemów albo ich wymyślanie bardziej.

No ja gdybym była samotna (co się zdarza) to wychodzę do ludzi (primo, nie mieszkam sama, ale potrafiłabym sama mieszkać), a nie biadolę, że boję się sama mieszkać. To aż śmieszne.

Powiedziałam, może być to problem w naturze psychicznej, a to się leczy tak jak każde zaburzenie czy uzależnienie/nałóg. Proste.

No albo to wspominamy wyżej trolling.

Jak ktoś wspomniał - zakładanie kolejnych wątków z dvpy (tutaj moje słowa) za przeproszeniem nie pomoże Autorce. Bo ja rozumiem, że użytkownicy są w stanie pomóc słowem, ale prawdziwego wsparcia należy szukać u źródła - na terapii.

I na koniec bardzo się dziwię partnerowi przyszłemu czy obecnemu Autorki. Musi mieć nerwy ze stali, żeby tolerować coś takiego u Autorki. Nie każdy to wytrzyma. Ja też bym się wypisała z czasem, naprawdę.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś.
2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają.

Edytowane przez MsN
Czas edycji: 2018-09-03 o 16:45
MsN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 16:55   #21
Yenotek
leśny stwór
 
Avatar Yenotek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 8 380
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez Babel1991 Pokaż wiadomość
hej, może uważacie ten temat za głupi ale dla mnie jest bardzo ważny więc prosze bez głupich komentarzy ...
Mam 27 lat i nie umiem sama mieszkać, boję się sama mieszkać :/ że np jak bedę chora to boję się sama iść do lekarza - wiem pewnie powiecie "nie odcięta pępowina a już taka stara" Poradźcie coś proszę, bo to jest juz męczące

Tak, uważam ten problem za głupi.
Niemniej jednak nie wiem, co mamy poradzić, czego oczekujesz?
To jest Twoje życie, nie nasze i zrobisz, jak uważasz. Jeśli rodzicom, to nie przeszkadza, to mieszkaj z nimi.
Nie jesteś stara, ale uważam, że człowiek w Twoim, wieku powinien być już usamodzielniony. Powinien potrafić sam radzić sobie w życiu.
Jeśli uważasz, że masz problem, który siedzi głębiej, to powinnaś udać się do specjalisty. I tyle.
__________________
Naturalna pielęgnacja z Magdą
Yenotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 17:02   #22
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: dorosłość

1 wynajmij sobie pokoj w mieszkaniu z innymi dziewczynami


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-03, 23:07   #23
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: dorosłość

Lubię czytać takie wątki. Nie ze względu na autorkę, której współczuję zaburzeń lękowych, ale na "entelegencyę" komentatorów. Z miejsca człowiek nie czuje się wariatem, choć ma to w papierach.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-04, 05:50   #24
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Ja też nie umiem sama mieszkać i sama żyć, i nie uważam tego za chorobę.
Czytałaś inne watki autorki, gdzie wspomina o traktowaniu przez ojca, problemach związkowych, bo mieszka z mamusią itp.?

To jest duży problem. Moja matka taka była, w wieku ok. 30 lat chodziła ze swoją matką do dentysty, ja już wtedy miałam 12 lat. Była totalnie niesamodzielna i niezaradna życiowo. Wpłynęło to na fatalny wybór partnerów i stworzenie patologicznego w konsekwencji domu. Znam to z autopsji, więc nikt mi nie powie, że to jest normalne, gdy nastoletnia córka robi zakupy, płaci rachunki i zajmuje się domem, bo matka jest wiecznym dzieckiem uczepionym spódnicy mamusi.
Zakładanie wątków na Wizażu z kolejnymi problemami nie rozwiąże problemów. A skoro są wątki to jednak nie jest to komfortowa sytuacja, prawda? Co innego jeśli ktoś mieszka z rodzicami, bo nie stać go na wynajęcie lub kupienie mieszkania, a co innego jeśli powód jest tak irracjonalny.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-04, 09:44   #25
MsN
Femme fatale
 
Avatar MsN
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Lubię czytać takie wątki. Nie ze względu na autorkę, której współczuję zaburzeń lękowych, ale na "entelegencyę" komentatorów. Z miejsca człowiek nie czuje się wariatem, choć ma to w papierach.
Zostało "stwierdzone", że Autorka ma problem ze sobą i z postrzeganiem pewnych rzeczy. Zresztą to widać. A Ty nagle sugerujesz, że wszyscy bądź jakaś konkretna osoba udzielająca się na wizażu (komentator) jest jak to ujęłaś "entelegentem" w związku z czym próbujesz powiedzieć, że jedna czy grono osób tutaj to debil/e w telegraficznym skrócie...

Zaburzenia lękowe?
Więc wspominałam, że każde zaburzenie się leczy. Autorka niech nie zakrywa się samotnością czy bóg wie czym jeszcze.

No ale lepsze unikanie problemów, albo bardziej wręcz zaprzeczanie, radzenie sie na Wizażu niż eliminacja problemów.

Przecież tak jest prościej i nie trzeba uświadamiać sobie, że ma się problem w głowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś.
2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają.
MsN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-04, 10:28   #26
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: dorosłość

Karena 73 ma rację, to już któryś wątek o tym samym, a autorka jest nieźle zaburzona. Albo się weźmie za siebie, pójdzie na terapie i zacznie powoli przełamywać lęki, albo marnie skończy. Oczywiście, że na świecie jest dużo takich niesamodzielnych i zaburzonych osób, tyle że takie osoby mają z reguły dość marne życie, a czasem psują je innym (na przykład jak zrobią sobie dzieci).

Sama znam kilka takich przypadków. U mnie na osiedlu był koleś mieszkający z mamą. Mama za niego wszystko robiła, łącznie z zarabianiem pieniędzy. Miał ponad 50 lat, jak mama mu umarła. Jeszcze jakiś czas pomagały mu sąsiadki, a potem przyszła wiosna, skończył się okres ochronny i go eksmitowali. Chyba jest w jakimś przytułku. Mój mąż ma taką ciotkę, co to całe życie siedziała w domu i sama nawet do lekarza nie pójdzie. Tyle że wyszła za mąż. To już starsza kobieta. Mąż całe życie nią pomiatał, ale przecież nie odeszła, na wszystko pozwalała, bo ona sama to najdalej poszłaby do sklepu. Mam też taką koleżankę, która w moim wieku mieszka z mamą. Mama wszystko załatwia, mama pracuje. Koleżanka tylko urodziła dziecko jednemu palantowi i tak siedzi. Jak mama umrze i skończą się alimenty koleżanka albo umrze z głodu, albo znajdzie jakiegoś innego palanta.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-04, 12:23   #27
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez MsN Pokaż wiadomość
Zostało "stwierdzone", że Autorka ma problem ze sobą i z postrzeganiem pewnych rzeczy. Zresztą to widać. A Ty nagle sugerujesz, że wszyscy bądź jakaś konkretna osoba udzielająca się na wizażu (komentator) jest jak to ujęłaś "entelegentem" w związku z czym próbujesz powiedzieć, że jedna czy grono osób tutaj to debil/e w telegraficznym skrócie...

Zaburzenia lękowe?
Więc wspominałam, że każde zaburzenie się leczy. Autorka niech nie zakrywa się samotnością czy bóg wie czym jeszcze.

No ale lepsze unikanie problemów, albo bardziej wręcz zaprzeczanie, radzenie sie na Wizażu niż eliminacja problemów.

Przecież tak jest prościej i nie trzeba uświadamiać sobie, że ma się problem w głowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ależ ja jak najbardziej jestem za tym, że sytuacja jest nienormalna i nie można jej dłużej ciągnąć, a zaprzeczanie i racjonalizacja są zwyczajnie chore.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-04, 21:29   #28
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 252
GG do limonka1983
Dot.: dorosłość

Nie spotkałam jeszcze sytuacji, gdy z dorosłym człowiekiem ktoś wchodzi do lekarza i lekarz na to pozwala. Oprócz onkologii, gdzie sama wchodzę z mężem lub mamą albo w przypadku osoby ubezwłasnowolnionej, czy też na tyle niesprawnej fizycznie, że po prostu trzeba jej pomóc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-05, 05:59   #29
justisi
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 125
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez MsN Pokaż wiadomość
Nie jest Ci wstyd, że masz 27 lat, jesteś chwilę przed 30stką i boisz się sama mieszkać? Że nie możesz mieszkać sama? Z mamą chodzisz do lekarza? Jak funkcjonujesz na co dzień? Do pracy/na uczelnię też chodzisz/jeździsz z kimś? Biorąc pod uwagę, że oczywiście żyjesz, a nie wegetujesz siedząc tylko w domu...
Boisz się ludzi w ogóle?
Skąd się wziął u Ciebie strach przed mieszkaniem samemu?

Powinnaś iść do psychologa, a najlepiej do terapeuty od razu bo to jest chore. Tak samo potrafią miewać osoby aspołeczne (aczkolwiek nie wszyscy i nie zawsze) lub takie, które mają lęk przed wychodzeniem z domu bo boją się ludzi. To także się leczy.

Bez terapii nie osiągniesz nic, będzie całe życie bała się sama mieszkać. Dziwne. Powinnaś czuć się bezpiecznie w swoim domu/mieszkaniu, w końcu mieszkasz u siebie, a nie u obcych ludzi. Bo zrozumiałabym już osobę, która mieszka u kogoś i się boi tam mieszkać. Czasem tak się dzieje, czasem tak bywa, ale tu...?

Tak jest to dziwne i nie jest to normalne.
Zacznij terapię/spotkania z psychologiem jak najszybciej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jaka tyrada...


Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
justisi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-05, 06:15   #30
MsN
Femme fatale
 
Avatar MsN
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
Dot.: dorosłość

Cytat:
Napisane przez justisi Pokaż wiadomość
Jaka tyrada...
Żadna tyrada. Stwierdzam tylko fakty. Może warto się do nich przyznać.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś.
2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają.

Edytowane przez MsN
Czas edycji: 2018-09-05 o 06:17
MsN jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-05 14:05:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:35.