Polecamy:

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-09-02, 12:11

Cytat:

Napisane przez ojejuniu1974

W egoistycznym interesie kazdego jest

To niech egoistycznie każdy pilnuje swojej dupy, żeby nie obciążała jakiś tam systemów. Od tego trzeba zacząć i tego się trzymać. Inni będą się troszczyć o własną. Jakie to proste, jakie to piękne. A ile mniej żółci i jadu między ludźmi.

Hultaj, zgadzam się z Tobą w 100 %
Pod przykrywką 'troski' o systemy

kryje się nic innego jak pogarda do drugiego człowieka, bo śmie nie być taki jak wzgardzający.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2020-09-02, 12:15

Myślę, że system zdrowotny państwa ma większe problemy, niż chorzy ludzie bezczelnie korzystający z opieki zdrowotnej, którą sami finansują

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-09-02, 12:19

Ogólnie mnie to na maksa śmieszy, owa troska o system opieki zdrowotnej, że ją chore grubasy - literalnie - obciążają. Wygadywanie takich bzdetów jest kuriozalne w czasach, kiedy trzeba płacić krocie żeby kupić dobre jedzenie i być porządnie wyedukowanym żeby wiedzieć jak czytać etykiety na produktach. Koncerny produkujące żarcie, tak bardzo ukochały sobie cukier, syrop glukozowo - fruktozowy i inne rozwalające metabolizm szitowe składniki, że nic tylko na konsumenta zwalić winę, że jest chory durny i obciąża systemy, a przecież wszyscy wkoło pragną wyłącznie jego dobra

MOM w gotowym jedzeniu dla dzieci i tony cukru ładowanie do niego to przecież nic innego jak wyraz troski o zdrowie naszych milusińskich.

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2020-09-02, 12:25

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111636]Ogólnie mnie to na maksa śmieszy, owa troska o system opieki zdrowotnej, że ją grubasy - literalnie - obciążają. Wygadywanie takich bzdetów jest kuriozalne w czasach, kiedy trzeba płacić krocie żeby kupić dobre jedzenie i być porządnie wyedukowanym żeby wiedzieć jak czytać etykiety na produktach. Koncerny produkujące żarcie, tak bardzo ukochały sobie cukier, syrop glukozowo - frutktozowy i inne rozwalające metabolizm szitowe składniki, że nic tylko na konsumenta zwalić winę, że jest gruby, durny i obciąża systemy, a przecież wszyscy wkoło pragną wyłącznie jego dobra

MOM w gotowym jedzeniu dla dzieci i tony cukru ładowanie do niego to przecież nic innego jak wyraz troski o zdrowie naszych milusińskich.[/QUOTE]Nie wiem o jakich czasach piszesz, ale właśnie obecne czasu są łaskawsze i łatwiejsze pod tym względem. 20 lat temu prawie nikt nie miał pojęcia, że cukier szkodzi. Slodzilo się wszystko. Dzieci nie piły wody, tylko słodka herbatę. A Kubuś był uważany za zdrowy napój ( w końcu tyle tam marchewki i jabłka).

Teraz jest szerszy dostęp do wiedzy, ludzie są bardziej świadomi. Nie powstają kampanię w stylu pij mleko będziesz wielki. Producenci zaczynają produkować produkty bez cukru i ulepszaczy, głównie dlatego, że ludzie zaczęli zwracać uwagę na składy, a nie brać pierwsza rzecz z półki.

Obciążania służby zdrowia nie będę komentować, bo to durne. Może ogólnie niech wszyscy chorzy poddadzą się eutanazji, żeby tego naszego biednego systemu nie obciążać.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-09-02, 12:33

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88111653]Nie wiem o jakich czasach piszesz, ale właśnie obecne czasu są łaskawsze i łatwiejsze pod tym względem. 20 lat temu prawie nikt nie miał pojęcia, że cukier szkodzi. Slodzilo się wszystko. Dzieci nie piły wody, tylko słodka herbatę. A Kubuś był uważany za zdrowy napój ( w końcu tyle tam marchewki i jabłka).

Teraz jest szerszy dostęp do wiedzy, ludzie są bardziej świadomi. Nie powstają kampanię w stylu pij mleko będziesz wielki. Producenci zaczynają produkować produkty bez cukru i ulepszaczy, głównie dlatego, że ludzie zaczęli zwracać uwagę na składy, a nie brać pierwsza rzecz z półki.

[/QUOTE]

Tak, owszem - sytuacja ulega poprawie, zwiększa się nieco świadomość konsumentów. Ale trzeba dodać, że produkty z lepszym składem są zwykle droższe, czy nie trzeba już tego dodawać ?

I drugie pytanie: czy nie jest tak, że to ubożsi są częściej otyli niż ci zamożniejsi ?

Czy nie powinniśmy jednak pretensji o chore społeczeństwa kierować też do producentów żywności i władz politycznych, które mogłyby jednak bardziej obstawać za zdrowiem obywateli i np. wymuszać przepisami takie, a nie inne dopuszczalne do obrotu składniki i zawierające je produkty ? Bo jakoś mi tego w tej rozmowie zabrakło. A winę zwala się jedynie na leniwych i żarłocznych konsumentów - ignorantów.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2020-09-02, 12:33

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111636]Ogólnie mnie to na maksa śmieszy, owa troska o system opieki zdrowotnej, że ją chore grubasy - literalnie - obciążają. Wygadywanie takich bzdetów jest kuriozalne w czasach, kiedy trzeba płacić krocie żeby kupić dobre jedzenie i być porządnie wyedukowanym żeby wiedzieć jak czytać etykiety na produktach. Koncerny produkujące żarcie, tak bardzo ukochały sobie cukier, syrop glukozowo - fruktozowy i inne rozwalające metabolizm szitowe składniki, że nic tylko na konsumenta zwalić winę, że jest chory durny i obciąża systemy, a przecież wszyscy wkoło pragną wyłącznie jego dobra

MOM w gotowym jedzeniu dla dzieci i tony cukru ładowanie do niego to przecież nic innego jak wyraz troski o zdrowie naszych milusińskich.[/QUOTE]To akurat uważam za bardzo nietrafiony argument, chyba że piszesz o Stanach Zjednoczonych. W Polsce porządne jedzenie jest względnie tanie i łatwe do znalezienia. Nie jest problemem omijanie szitowych produktów koncernów, zwłaszcza że zidentyfikowanie takowych wcale nie wymaga specjalistycznej wiedzy, tylko przeczytania etykiety i minimalnego zainteresowania tematem.

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-09-02, 12:37

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111683]To akurat uważam za bardzo nietrafiony argument, chyba że piszesz o Stanach Zjednoczonych. W Polsce porządne jedzenie jest względnie tanie i łatwe do znalezienia. Nie jest problemem omijanie szitowych produktów koncernów, zwłaszcza że zidentyfikowanie takowych wcale nie wymaga specjalistycznej wiedzy, tylko przeczytania etykiety i minimalnego zainteresowania tematem.[/QUOTE]

Teraz to akurat piszę o rynku żywności i zapędach koncernów ją produkujących. Wiadomo, że w Stanach jest dno zupełne, w Europie lepiej. Ale i w samej Europie - nawet w Unii - te same produkty mogą różnić się składem ze względu tylko na fakt, do którego kraju mają trafić. I niekoniecznie chodzić tu będzie o upodobania smakowe, ale o 'optymalizację ceny' w zależności od zamożności obywateli danego kraju. A przecież im lepsze składniki, tym cena wyższa. Wnioski nasuwają się same.

No właśnie - względnie tanie i względnie łatwe do kupienia.

Zależy w jakiej się jest sytuacji i jak się jest właśnie - wyedukowanym.

Monia284 · 2020-09-02, 12:38

Ja mam spora nadwage wrecz otylosc bo 100 kg przy 170 cm ale wiem ze musze schudnac. Mam problemy hormonalne ale nie ukrywam ze za duzo i niezdrowo tez jadlam bez umiaru. Teraz po prostu zaczynam jesc zdrowiej i z umiarem, wiecej sie ruszac. Nigdy nie bylam zwolenniczka diet cud i teraz tez nie licze ze schudne pare kilogramow w tydzien. Wiadomo ze proces moze trwac z rok albo i dluzej bede cierpliwa. Ja powiem szczerze ze nie widze tak bardzo dyskryminacji. Owszem spotkalam sie z docinkami nawet i w pracy jak wazylam powiedzmy 80 pare kg niestety przytylam. No ale teraz dotarlam do momentu skrajnego gdzie juz widze ze jest zle i teraz bede odbijac sie od tego dna

Gdy wazylam 80 kg i mialam moze nadwage ale nie otylosc to chyba jeszcze do mnie nie docieralo. Czasem trzeba dojsc do takiego skrajnego momentu by zrozumiec jak widac ze jest zle i trzeba cos z tym zrobic bo inaczej zdrowie bardzo siadzie i czlowiek nie bedzie mial sily sie ruszyc. Juz sama glupia trudnosc z zapieciem sandalek przez moja wage i brzuch mi to uswiadomila ;-) Ja jadlam za duzo ale tez kompulsywnie, chyba stres itp. Takze to kwestia psychiki tez. Nad tym musze pracowac i inaczej rozladowywac stres. Mysle ze da sie to zrobic. Niemniej krzywdzace jest wrzucac wszystkich grubszych do jednego worka ze kazdy jest leniwy bo jak mowie sa tu czasem tez wzgledy psychologiczne. Ja tez bywam leniwa ale nad tym mozna pracowac. Ja nigdy nie wysmiewalam grubszych osob nawet jako nastolatka gdy sama bylam w tamtym okresie bardzo szczupla. Jakos nigdy nie uwazalam ze powinno sie smiac z innych.. Takze to kwestia charakteru a nie czy jestesmy szczupli czy nie. Co wiecej rozumialam ze za tym moga stac rozne czynniki i ze to nie moja sprawa dlaczego ktos jest gruby.

Tak jak mowie chamskie teksty sie zdarzyly ale nie byly one non stop i wiadomo ludzie sa rozni. Niektorzy tacy juz sa. Nie ma co tego brac do siebie. Schudnac musze ale to nie oznacza ze mam brac chamskie teksty do siebie. Co innego jak ktos mowi normalnie z troski. Mozna widziec ze jest sie gruba ale i tak szanowac siebie a nie myslec jestem "zla najgorsza". Wiadomo dla zdrowia i lepszego samopoczucia trzeba i warto schudnac i to zrobie ale calosciowo nie siedze i placze bo wiem ze jestem wartosciowa osoba i bycie grubym nie oznacza ze jest sie beznajdziejnym i do niczego. Wage mozna zrzucic niezbyt fajny charakter juz nie. Po prostu trzeba sie ruszyc doslownie a nie narzekac i lamentowac bo to nic nie da. Dobre dzialanie da dobra wage na dluzej i trzymanie sie nowych nawykow. Nie uwazam rozmiarow w sklepach za dyskryminacje. Wiadomo ze grubszych osob w mojej wadze jest mniej i firmom nie oplaca sie szyc w tych rozmiarach. Chociaz i tak zawsze cos znajde czy lumpeks czy Kik, C&A tez ma wieksza rozmiarowke obok standardowej, nawet i w Big Starze czasem dorwalam (gdzie wczesniej myslalam ze L maja maksymalnie a jednak czasem zdarzaja sie pojedyncze wieksze).

Co do obrazania jeszcze to jak mowilam zdarza sie ale nie codziennie. Wiecie jak ktos jest bez kultury to obrazi niezaleznie czy ktos jest grubszy czy nosi okulary. Po prostu jest chamski i tym podwyzsza swoja samoocene. Jezeli ktos jest kulturalny to albo uzna nie moja sprawa nie wtracam sie albo powie to z troski jezeli to bliska osoba dla nas. Wszystko zalezy od tego jak to mowimy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2020-09-02, 12:46

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111681]Tak, owszem - sytuacja ulega poprawie, zwiększa się nieco świadomość konsumentów. Ale trzeba dodać, że produkty z lepszym składem są zwykle droższe, czy nie trzeba już tego dodawać ?

I drugie pytanie: czy nie jest tak, że to ubożsi są częściej otyli niż ci zamożniejsi ?

Czy nie powinniśmy jednak pretensji o chore społeczeństwa kierować też do producentów żywności i władz politycznych, które mogłyby jednak bardziej obstawać za zdrowiem obywateli i np. wymuszać przepisami takie, a nie inne dopuszczalne do obrotu składniki i zawierające je produkty ? Bo jakoś mi tego w tej rozmowie zabrakło. A winę zwala się jedynie na leniwych i żarłocznych konsumentów - ignorantów.[/QUOTE]Nie są droższe. Chyba że masz na myśli jakieś bio eco rzeczy, ale to wcale nie jest powiedziane, że to trzeba je jeść, aby się zdrowo odżywiać.
Zobacz sobie np w auchanie. Produkty oznaczone 1, ich własnej marki mają często lepszy skład niż topowe marki, a sa praktycznie najtańsze.

Serek Danio ma gorszy skład niż Amelia marki lidla. Ale ludzie biorą Danio bo reklamy i te sprawy.

Trzeba też jeść sezonowo, a nie narzekac, że pomidory, czy papryka zima są za miliony monet.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-09-02, 12:48

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88111740]
Serek Danio ma gorszy skład niż Amelia marki lidla. Ale ludzie biorą Danio bo reklamy i te sprawy.

[/QUOTE]

No właśnie o tym też mówię.
Ale to jest 'wina' Danona że wypuszcza gorsze gufno na rynek niż jakaś tam nołnejmowa Amelia, tyle że pompuje większą kasę w reklamę.

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2020-09-02, 12:53

Też mnie śmieszy to tłumaczenie się troską o czyjeś zdrowie.
A jeszcze bardziej, że powinni schudnąć dla systemu zdrowia.

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2020-09-02, 12:53

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111752]No właśnie o tym też mówię.
Ale to jest 'wina' Danona że wypuszcza gorsze gufno na rynek niż jakaś tam nołnejmowa Amelia, tyle że pompuje większą kasę w reklamę.[/QUOTE]Takie są prawa rynku. Nie można we wszystko ingerować, bo ludziom się nie chce myslec.
Jak ktoś woli ufać reklamom to jest wola.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2020-09-02, 12:53

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111699]Piszę o zjawisku otyłości. I w Stanach i nie w Stanach.

Względnie tanie i względnie łatwe.

Zależy w jakiej się jest sytuacji i jak się jest właśnie - wyedukowanym.[/QUOTE]Ale podłoże tych zjawisk jest inne w Stanach i nie w Stanach. Względnie, bo w porównaniu np. Polski ze Stanami. No sorry, ale w Polsce kupienie np. surowych warzyw lub innych półproduktów dobrej jakości to chyba najtańsza opcja żywieniowa.
A wyedukować się w zakresie wystarczającym do zrozumienia etykiet może każdy, kto ma internet. Jeśli się tego nie potrafi, to dlatego, że się nie chciało i tyle.

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2020-09-02, 12:54

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111767]Ale podłoże tych zjawisk jest inne w Stanach i nie w Stanach. Względnie, bo w porównaniu np. Polski ze Stanami. No sorry, ale w Polsce kupienie np. surowych warzyw lub innych półproduktów dobrej jakości to chyba najtańsza opcja żywieniowa.

A wyedukować się w zakresie wystarczającym do zrozumienia etykiet może każdy, kto ma internet. Jeśli się tego nie potrafi, to dlatego, że się nie chciało i tyle.[/QUOTE]Tak zgadzam się. Znowu usprawiedliwiane jest lenistwo jakimiś dziwnymi problemami.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

ojejuniu1974 · 2020-09-02, 13:06

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111611]To niech egoistycznie każdy pilnuje swojej dupy, żeby nie obciążała jakiś tam systemów. Od tego trzeba zacząć i tego się trzymać. Inni będą się troszczyć o własną. Jakie to proste, jakie to piękne. A ile mniej żółci i jadu między ludźmi.

Hultaj, zgadzam się z Tobą w 100 %
Pod przykrywką 'troski' o systemy

kryje się nic innego jak pogarda do drugiego człowieka, bo śmie nie być taki jak wzgardzający.[/QUOTE]

Chyba nie zrozumialas. Ja sie nie troszcze o system, tylko o to, czy dostane z niego opieke.

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111625]Myślę, że system zdrowotny państwa ma większe problemy, niż chorzy ludzie bezczelnie korzystający z opieki zdrowotnej, którą sami finansują

[/QUOTE]

Polecam raport NFZ "Cukier, otylosc - konsekwencje". https://www.nfz.gov.pl/download/gfx/...e_-_cukier.pdf

Liczba doroslych z cukrzyca w 2012: 2.1mln, 2017 - 2.7mln. To jest gigantyczne obciazenie dla systemu.

Wystarczy tez spojrzec na topowe powody umierania Polakow.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2020-09-02, 13:08

Cytat:

Napisane przez ojejuniu1974

Polecam raport NFZ "Cukier, otylosc - konsekwencje". https://www.nfz.gov.pl/download/gfx/...e_-_cukier.pdf

Liczba doroslych z cukrzyca w 2012: 2.1mln, 2017 - 2.7mln. To jest gigantyczne obciazenie dla systemu.

Wystarczy tez spojrzec na topowe powody umierania Polakow.

Nie, nie wystarczy spojrzeć na jeden raport i topowe powody umierania Polaków, by ocenić stan służby zdrowia jako całości.

**Pani_Mada** · 2020-09-02, 13:08

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;88110321]Kiedy mialam rozmiar 42 i szukalam sukni slubnej podczas ogladania kiecek Pani do mnie podeszla i z pogarda powiedziala zebym nie szukala bo oni maja tylko rozmiary 36 -38 i tak nic nie przymierze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

tak z ciekawości, kiedy to było?
bo wydaje mi się, że obecnie sytuacja się zmieniła dość mocno. na większości stron internetowych salonów ślubnych jest kolekcja plus size - wiem, bo je obecnie przeglądam

Cytat:

Napisane przez kaledonia

To jest normalny rozmiar, kiedyś modelki miały rozmiar 40 i 42, a teraz wychudzone tylko biorą.

przecież to bzdura. modelki plus size maja się bardzo dobrze obecnie

z resztą "wychudzone"?! to ten sam poziom jak mówić o kimś "spasiony". więc może jak się chce, żeby się kogoś dobrze traktowało ze względu na wagę, to powinno się samemu robić to samo.

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-09-02, 13:24

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88111766]Takie są prawa rynku. Nie można we wszystko ingerować, bo ludziom się nie chce myslec.
Jak ktoś woli ufać reklamom to jest wola.

[/QUOTE]

Pewnie, że nie można.
I że każdy jest odpowiedzialny za siebie.
Ale pomijanie chciwości i bezwzględności w tzw. optymalizowaniu kosztów produkcji żarcia przez koncerny spożywcze, to zwykła ślepota i ignorancja. Tylko o to mi chodzi.
Jak jesteś biedna, wyciągasz minimalną i żyjesz w dużym mieście, to nie poszalejesz np. z dobrymi wędlinami czy mięsem. Jak masz jogurt za 2,50 a obok super duper eko bez cukru i innego śmiecia, za prawie dwa razy tyle, to co wybierzesz

Możesz oczywiście w ogóle zrezygnować z zakupu. Wszystko możesz. Teoretycznie.

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Cytat:

Napisane przez ojejuniu1974

Chyba nie zrozumialas. Ja sie nie troszcze o system, tylko o to, czy dostane z niego opieke.

No i co do tego mają otyli ?

Nie dostaniesz takiej jaką byś chciała, choćby wszyscy byli chudzi jak patyczki. Bo nie przez grubych ten system leży i kwiczy.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2020-09-02, 13:27

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111845]Jak masz jogurt za 2,50 a obok super duper eko bez cukru i innego śmiecia, za prawie dwa razy tyle, to co wybierzesz

Możesz oczywiście w ogóle zrezygnować z zakupu. Wszystko możesz. Teoretycznie.[/QUOTE]
Znowu słaby przykład, bo jogurt naturalny bez żadnego "śmiecia" można kupić nawet taniej niż za 2,50, a super duper eko nie jest synonimem zdrowego.

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-09-02, 13:30

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111858]Znowu słaby przykład, bo jogurt naturalny bez żadnego "śmiecia" można kupić nawet taniej niż za 2,50, a super duper eko nie jest synonimem zdrowego.[/QUOTE]

Tak, moje przykłady są wszystkie słabe, nie jestem tak wszechwiedząca jak ty. I inne głupie żuczki - konsumenci.
Szkoda, że pomijasz całą resztę moich wypowiedzi.
Mi nie tłumacz, ze można i taniej i zdrowo jak się poszuka, ja to wiem, ty to - oczywiste- że wiesz. Problem polega na tym, że dla kogoś ten gorszy produkt jest na rynku i ktoś go kupuje. Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma. I dalej twierdzę, że to na producentach żywności leży odpowiedzialność za jakość produktów, które od nich wychodzą. Głupotą jest zwalanie całej winy na konsumentów.

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2020-09-02, 13:34

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111869]Tak, moje przykłady są wszystkie słabe, nie jestem tak wszechwiedząca jak ty. I inne głupie żuczki - konsumenci.
Szkoda, że pomijasz całą resztę moich wypowiedzi.
Mi nie tłumacz, ze można i taniej i zdrowo jak się poszuka, ja to wiem, ty to - oczywiste- że wiesz. Problem polega na tym, że dla kogoś ten gorszy produkt jest na rynku i ktoś go kupuje. Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma.[/QUOTE]

W ogóle nie rozumiem do czego zmierzasz. Co z tego że jest na rysunku? Nikt go nie każe kupować, a tlumaczenie brakiem wiedzy jest niepowazne, bo prawie każdy przy minimalnym zaangażowaniu moze się tego nauczyć.
Chciałabyś aby były wprowadzone regulacje?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2020-09-02, 13:41

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111869]Tak, moje przykłady są wszystkie słabe, nie jestem tak wszechwiedząca jak ty. I inne głupie żuczki - konsumenci.
Szkoda, że pomijasz całą resztę moich wypowiedzi.
Mi nie tłumacz, ze można i taniej i zdrowo jak się poszuka, ja to wiem, ty to - oczywiste- że wiesz. Problem polega na tym, że dla kogoś ten gorszy produkt jest na rynku i ktoś go kupuje. Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma.[/QUOTE]Nie potrafisz odpowiedzieć na argument, więc robisz wrzutki ad personam.
Ja ci tylko przytaczam fakty. Jogurty naturalne za około zeta stoją na półce w biedrze, nie trzeba ich specjalnie szukać w niszowych sklepikach. To są jedne z tańszych (o ile nie najtańsze) produkty z tej kategorii i są jakościowo bardzo w porządku.
A jeśli ktoś się nie interesuje tym co spożywa i dokonuje takich, a nie innych wyborów mając na półce obok coś lepszego i często tańszego, to sorry, ale koncerny są tutaj ostatnimi, których należałoby oskarżać. Ty to przedstawiasz tak, jakby rzeczywiście konsument był w tej sytuacji bezradnym żuczkiem i ktoś przed nim chował porządne jedzenie, które jest dosłownie wszędzie.

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88111878]W ogóle nie rozumiem do czego zmierzasz. Co z tego że jest na rysunku? Nikt go nie każe kupować, a tlumaczenie brakiem wiedzy jest niepowazne, bo prawie każdy przy minimalnym zaangażowaniu moze się tego nauczyć.
Chciałabyś aby były wprowadzone regulacje? [/QUOTE]
Też się zastanawiam jak by to miało wyglądać wg quantum_of_solace. Czy tych produktów ma w ogóle nie być? Mają być objęte limitem na osobę? (Bo końcu to nie jakość, a nadmiar spożywanych kalorii prowadzą do tycia)
No bo bez kitu, te rzeczy nie są trujące, a doprowadzić się do otyłości można także spożywając wszystko z ekologicznych upraw, tylko w nadmiarze.

**742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32** · 2020-09-02, 13:41

-Brak ubrań w naszych rozmiarach

Prawda, ostatnio w ktoryms watku opisywalam, ze przeszlam cala galerie i nie znalazlam na siebie absolutnie nic. Ktos pisal, ze to kapitalizm i firmy produkuja to, co im sie oplaca - ale w kraju w ktorym ja mieszkam, 25% klientow to otyli, wiec raczej powinni byc reprezentowani w jakimkolwiek sklepie z ciuchami.

- Za wąskie siedzenia w komunikacji publicznej, kinach, samolotach, restauracjach
- Za wąskie przejścia, chodniki, łazienki

Eee raczej nie.

- Każda choroba kończy się diagnozą "otyłości". Idę z bólem głowy? A może byś schudła?

To prawda. Przyklad: cos ci strzeli mocno w kregoslupie, nie mozesz sie ruszac, rwa kulszowa - lekarz zaleca schudniecie zamiast w tym momencie pomoc ci jakims srodkiem przeciwbolowym czy skierowac na rentgen/mrt zeby zobaczyc, czy z dyskami wszystko ok. Czasem sie smieje, ze jak zlamie kiedys noge, to tez mnie wysla do domu zebym schudla.

- Nigdy nie wiesz kto udzieli Ci "złotej rady" albo nazwie "promocją otyłości"

Dodalabym wszedobylskie ciotki dobre rady, ktore nie zapomna ci zwrocic uwagi, ze jestes otyla i powinnas schudnac (bo przeciez jestem niepelnosprawna umyslowo i mam takie zaburzenia, ze nie widze tego, ze jestem otyla). Ja nie mowie kazdemu, kto je nutelle, ze olej palmowy jest niezdrowy, bo nie trzeba wszedzie wtykac swojego nosa.

Poza tym czasami mam wrazenie, ze ludzie nie biora mnie na powaznie przez wage. Ze traktuja mnie troche jak podczlowieka. Ciezko to wyjasnic, to nie sa konkretne slowa, ktore mowia, tylko aura, ktora wytwarzaja. Nie zdarza sie to czesto, ale jednak bywa.

**695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02** · 2020-09-02, 13:41

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111869]Tak, moje przykłady są wszystkie słabe, nie jestem tak wszechwiedząca jak ty. I inne głupie żuczki - konsumenci.
Szkoda, że pomijasz całą resztę moich wypowiedzi.
Mi nie tłumacz, ze można i taniej i zdrowo jak się poszuka, ja to wiem, ty to - oczywiste- że wiesz. Problem polega na tym, że dla kogoś ten gorszy produkt jest na rynku i ktoś go kupuje. Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma. I dalej twierdzę, że to na producentach żywności leży odpowiedzialność za jakość produktów, które od nich wychodzą. Głupotą jest zwalanie całej winy na konsumentów.[/QUOTE]
Ogólnie się zgadzam, że nie można o wszystko obwiniać konsumentów, w końcu sztaby ludzi od reklam pracują nad tym, żeby podejmowali takie, a nie inne decyzje. I czasami regulacje są konieczne. Ale jeśli chodzi o same ceny i dostępność, nie sądzę, żeby w Polsce było tak źle. Jogurt naturalny bez dodatków, również bez mleka w proszku, ostatnio kupowałam po 1,20 za kubeczek - gdybym zechciała jakiś słodki i kolorowy, to już zapłaciłabym więcej...

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-09-02, 13:48

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111886]Ty to przedstawiasz tak, jakby rzeczywiście konsument był w tej sytuacji bezradnym żuczkiem i ktoś przed nim chował porządne jedzenie, które jest dosłownie wszędzie.[/QUOTE]

Bzdury i nie wiem gdzie to niby wyczytałaś

Tymczasem bodajże w 2014 r. UE zgodziła się na zwiększenie zastosowania azotynów i azotanów w wyrobach wędliniarskich. Na wniosek koncernów je produkujących.
I taka np. Polska ani razu w przeciwieństwie do Francji nie wystąpiła do Komisji Europejskiej o zakazanie stosowania jakiegoś chemicznego dodatku do żywności. A więcej - kilkukrotnie za to prosiła – i dostała taką zgodę – na stosowanie większej ilości chemicznych dodatków.

Okropni, głupi konsumenci.

**742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32** · 2020-09-02, 13:51

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88110597]Trochę słabo się to wszystko czyta.
"No niech nie przesadzają grubasy, same się doprowadziły do takiego stanu".. I dyskusja na kilkanaście postów, w większości napisanych przez szczupłe osoby. Jestem ciekawa szerszego spojrzenia osób z tym problemem.[/QUOTE]

I jak mantra powtarzane ''otylosc to choroba!!'', az sie zastanawialam, czy ktos sie tym zdaniem czasem nie zakrztusi.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2020-09-02, 13:51

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111923]Bzdury i nie wiem gdzie to niby wyczytałaś

[/QUOTE]W twoich postach, np tu, gdzie podajesz przyczyny kupowania takich, a nie innych produktów przez konsumenta:
"Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma."

**Pani_Mada** · 2020-09-02, 13:52

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88111901]

Dodalabym wszedobylskie ciotki dobre rady, ktore nie zapomna ci zwrocic uwagi, ze jestes otyla i powinnas schudnac (bo przeciez jestem niepelnosprawna umyslowo i mam takie zaburzenia, ze nie widze tego, ze jestem otyla). Ja nie mowie kazdemu, kto je nutelle, ze olej palmowy jest niezdrowy, bo nie trzeba wszedzie wtykac swojego nosa.

Poza tym czasami mam wrazenie, ze ludzie nie biora mnie na powaznie przez wage. Ze traktuja mnie troche jak podczlowieka. Ciezko to wyjasnic, to nie sa konkretne slowa, ktore mowia, tylko aura, ktora wytwarzaja. Nie zdarza sie to czesto, ale jednak bywa. [/QUOTE]

ale to przecież nie jest problem tylko ludzi z nadwagą. są ludzie, którzy umrą jak nie wyrażą swojego zdania na każdy temat

a więc osoba z nadwaga usłyszy, że jest gruba i powinna schudnąć
osoba szczupła, że jest za chuda, skóra i kości i powinna jeść więcej i wpychane jest w nią jedzenie przy każdej okazji
para narzeczonych będzie słuchać czemu jeszcze ślubu nie było
para po ślubie będzie słuchać czemu nie ma dzieci,
para z jednym dzieckiem - kiedy więcej
osoba nosząca okulary będzie słuchać jak, że te oprawki jej nie pasują, niech sobie kupi soczewki
osoba ubierająca się na czarno - żeby sobie kupiła kolorowe ubrania
itd
itd

to jest problem wszystkich

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-09-02, 13:57

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111933]W twoich postach, np tu, gdzie podajesz przyczyny kupowania takich, a nie innych produktów przez konsumenta:
"Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma."[/QUOTE]

I to jest prawda. Nijak tego zresztą sensownie nie podważyłaś, bo przecież bajanie pt. ktoś przed nimi chowa zdrowe produkty, trudno traktować poważnie.

Nie da się z Tobą merytorycznie rozmawiać kiedy pomijasz najważniejsze wątki wypowiedzi. Serio, daję sobie spokój z taką 'dyskusją'.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2020-09-02, 14:04

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111945]I to jest prawda. Nijak tego zresztą sensownie nie podważyłaś, bo przecież bajanie pt. ktoś przed nimi chowa zdrowe produkty, trudno traktować poważnie.
[/QUOTE]
Jeśli obecność na każdej sklepowej półce dobrej jakości taniego produktu nie jest podważaniem twojego pomysłu, że klient nie ma wyjścia albo nie wie że ma, to rzeczywiście nie mamy o czym więcej rozmawiać

Cytat:

Nie da się z Tobą merytorycznie rozmawiać kiedy pomijasz najważniejsze wątki wypowiedzi. Serio, daję sobie spokój z taką 'dyskusją'.

Nie uważam tych wątków za najważniejsze, więc je pomijam i odnoszę się do tych fragmentów, z którymi mam ochotę dyskutować.

2020-09-02, 12:15	#62
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! Myślę, że system zdrowotny państwa ma większe problemy, niż chorzy ludzie bezczelnie korzystający z opieki zdrowotnej, którą sami finansują

2020-09-02, 12:19	#63
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 124	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! Ogólnie mnie to na maksa śmieszy, owa troska o system opieki zdrowotnej, że ją chore grubasy - literalnie - obciążają. Wygadywanie takich bzdetów jest kuriozalne w czasach, kiedy trzeba płacić krocie żeby kupić dobre jedzenie i być porządnie wyedukowanym żeby wiedzieć jak czytać etykiety na produktach. Koncerny produkujące żarcie, tak bardzo ukochały sobie cukier, syrop glukozowo - fruktozowy i inne rozwalające metabolizm szitowe składniki, że nic tylko na konsumenta zwalić winę, że jest chory durny i obciąża systemy, a przecież wszyscy wkoło pragną wyłącznie jego dobra MOM w gotowym jedzeniu dla dzieci i tony cukru ładowanie do niego to przecież nic innego jak wyraz troski o zdrowie naszych milusińskich. Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2020-09-02 o 12:25

2020-09-02, 12:25	#64
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111636]Ogólnie mnie to na maksa śmieszy, owa troska o system opieki zdrowotnej, że ją grubasy - literalnie - obciążają. Wygadywanie takich bzdetów jest kuriozalne w czasach, kiedy trzeba płacić krocie żeby kupić dobre jedzenie i być porządnie wyedukowanym żeby wiedzieć jak czytać etykiety na produktach. Koncerny produkujące żarcie, tak bardzo ukochały sobie cukier, syrop glukozowo - frutktozowy i inne rozwalające metabolizm szitowe składniki, że nic tylko na konsumenta zwalić winę, że jest gruby, durny i obciąża systemy, a przecież wszyscy wkoło pragną wyłącznie jego dobra MOM w gotowym jedzeniu dla dzieci i tony cukru ładowanie do niego to przecież nic innego jak wyraz troski o zdrowie naszych milusińskich.[/QUOTE]Nie wiem o jakich czasach piszesz, ale właśnie obecne czasu są łaskawsze i łatwiejsze pod tym względem. 20 lat temu prawie nikt nie miał pojęcia, że cukier szkodzi. Slodzilo się wszystko. Dzieci nie piły wody, tylko słodka herbatę. A Kubuś był uważany za zdrowy napój ( w końcu tyle tam marchewki i jabłka). Teraz jest szerszy dostęp do wiedzy, ludzie są bardziej świadomi. Nie powstają kampanię w stylu pij mleko będziesz wielki. Producenci zaczynają produkować produkty bez cukru i ulepszaczy, głównie dlatego, że ludzie zaczęli zwracać uwagę na składy, a nie brać pierwsza rzecz z półki. Obciążania służby zdrowia nie będę komentować, bo to durne. Może ogólnie niech wszyscy chorzy poddadzą się eutanazji, żeby tego naszego biednego systemu nie obciążać. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

2020-09-02, 12:33	#65
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 124	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88111653]Nie wiem o jakich czasach piszesz, ale właśnie obecne czasu są łaskawsze i łatwiejsze pod tym względem. 20 lat temu prawie nikt nie miał pojęcia, że cukier szkodzi. Slodzilo się wszystko. Dzieci nie piły wody, tylko słodka herbatę. A Kubuś był uważany za zdrowy napój ( w końcu tyle tam marchewki i jabłka). Teraz jest szerszy dostęp do wiedzy, ludzie są bardziej świadomi. Nie powstają kampanię w stylu pij mleko będziesz wielki. Producenci zaczynają produkować produkty bez cukru i ulepszaczy, głównie dlatego, że ludzie zaczęli zwracać uwagę na składy, a nie brać pierwsza rzecz z półki. [/QUOTE] Tak, owszem - sytuacja ulega poprawie, zwiększa się nieco świadomość konsumentów. Ale trzeba dodać, że produkty z lepszym składem są zwykle droższe, czy nie trzeba już tego dodawać ? I drugie pytanie: czy nie jest tak, że to ubożsi są częściej otyli niż ci zamożniejsi ? Czy nie powinniśmy jednak pretensji o chore społeczeństwa kierować też do producentów żywności i władz politycznych, które mogłyby jednak bardziej obstawać za zdrowiem obywateli i np. wymuszać przepisami takie, a nie inne dopuszczalne do obrotu składniki i zawierające je produkty ? Bo jakoś mi tego w tej rozmowie zabrakło. A winę zwala się jedynie na leniwych i żarłocznych konsumentów - ignorantów.

2020-09-02, 12:33	#66
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111636]Ogólnie mnie to na maksa śmieszy, owa troska o system opieki zdrowotnej, że ją chore grubasy - literalnie - obciążają. Wygadywanie takich bzdetów jest kuriozalne w czasach, kiedy trzeba płacić krocie żeby kupić dobre jedzenie i być porządnie wyedukowanym żeby wiedzieć jak czytać etykiety na produktach. Koncerny produkujące żarcie, tak bardzo ukochały sobie cukier, syrop glukozowo - fruktozowy i inne rozwalające metabolizm szitowe składniki, że nic tylko na konsumenta zwalić winę, że jest chory durny i obciąża systemy, a przecież wszyscy wkoło pragną wyłącznie jego dobra MOM w gotowym jedzeniu dla dzieci i tony cukru ładowanie do niego to przecież nic innego jak wyraz troski o zdrowie naszych milusińskich.[/QUOTE]To akurat uważam za bardzo nietrafiony argument, chyba że piszesz o Stanach Zjednoczonych. W Polsce porządne jedzenie jest względnie tanie i łatwe do znalezienia. Nie jest problemem omijanie szitowych produktów koncernów, zwłaszcza że zidentyfikowanie takowych wcale nie wymaga specjalistycznej wiedzy, tylko przeczytania etykiety i minimalnego zainteresowania tematem.

2020-09-02, 12:37	#67
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 124	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111683]To akurat uważam za bardzo nietrafiony argument, chyba że piszesz o Stanach Zjednoczonych. W Polsce porządne jedzenie jest względnie tanie i łatwe do znalezienia. Nie jest problemem omijanie szitowych produktów koncernów, zwłaszcza że zidentyfikowanie takowych wcale nie wymaga specjalistycznej wiedzy, tylko przeczytania etykiety i minimalnego zainteresowania tematem.[/QUOTE] Teraz to akurat piszę o rynku żywności i zapędach koncernów ją produkujących. Wiadomo, że w Stanach jest dno zupełne, w Europie lepiej. Ale i w samej Europie - nawet w Unii - te same produkty mogą różnić się składem ze względu tylko na fakt, do którego kraju mają trafić. I niekoniecznie chodzić tu będzie o upodobania smakowe, ale o 'optymalizację ceny' w zależności od zamożności obywateli danego kraju. A przecież im lepsze składniki, tym cena wyższa. Wnioski nasuwają się same. No właśnie - względnie tanie i względnie łatwe do kupienia. Zależy w jakiej się jest sytuacji i jak się jest właśnie - wyedukowanym. Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2020-09-02 o 12:45

2020-09-02, 12:38	#68
Monia284 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2020-03 Wiadomości: 7 846	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! Ja mam spora nadwage wrecz otylosc bo 100 kg przy 170 cm ale wiem ze musze schudnac. Mam problemy hormonalne ale nie ukrywam ze za duzo i niezdrowo tez jadlam bez umiaru. Teraz po prostu zaczynam jesc zdrowiej i z umiarem, wiecej sie ruszac. Nigdy nie bylam zwolenniczka diet cud i teraz tez nie licze ze schudne pare kilogramow w tydzien. Wiadomo ze proces moze trwac z rok albo i dluzej bede cierpliwa. Ja powiem szczerze ze nie widze tak bardzo dyskryminacji. Owszem spotkalam sie z docinkami nawet i w pracy jak wazylam powiedzmy 80 pare kg niestety przytylam. No ale teraz dotarlam do momentu skrajnego gdzie juz widze ze jest zle i teraz bede odbijac sie od tego dna Gdy wazylam 80 kg i mialam moze nadwage ale nie otylosc to chyba jeszcze do mnie nie docieralo. Czasem trzeba dojsc do takiego skrajnego momentu by zrozumiec jak widac ze jest zle i trzeba cos z tym zrobic bo inaczej zdrowie bardzo siadzie i czlowiek nie bedzie mial sily sie ruszyc. Juz sama glupia trudnosc z zapieciem sandalek przez moja wage i brzuch mi to uswiadomila ;-) Ja jadlam za duzo ale tez kompulsywnie, chyba stres itp. Takze to kwestia psychiki tez. Nad tym musze pracowac i inaczej rozladowywac stres. Mysle ze da sie to zrobic. Niemniej krzywdzace jest wrzucac wszystkich grubszych do jednego worka ze kazdy jest leniwy bo jak mowie sa tu czasem tez wzgledy psychologiczne. Ja tez bywam leniwa ale nad tym mozna pracowac. Ja nigdy nie wysmiewalam grubszych osob nawet jako nastolatka gdy sama bylam w tamtym okresie bardzo szczupla. Jakos nigdy nie uwazalam ze powinno sie smiac z innych.. Takze to kwestia charakteru a nie czy jestesmy szczupli czy nie. Co wiecej rozumialam ze za tym moga stac rozne czynniki i ze to nie moja sprawa dlaczego ktos jest gruby. Tak jak mowie chamskie teksty sie zdarzyly ale nie byly one non stop i wiadomo ludzie sa rozni. Niektorzy tacy juz sa. Nie ma co tego brac do siebie. Schudnac musze ale to nie oznacza ze mam brac chamskie teksty do siebie. Co innego jak ktos mowi normalnie z troski. Mozna widziec ze jest sie gruba ale i tak szanowac siebie a nie myslec jestem "zla najgorsza". Wiadomo dla zdrowia i lepszego samopoczucia trzeba i warto schudnac i to zrobie ale calosciowo nie siedze i placze bo wiem ze jestem wartosciowa osoba i bycie grubym nie oznacza ze jest sie beznajdziejnym i do niczego. Wage mozna zrzucic niezbyt fajny charakter juz nie. Po prostu trzeba sie ruszyc doslownie a nie narzekac i lamentowac bo to nic nie da. Dobre dzialanie da dobra wage na dluzej i trzymanie sie nowych nawykow. Nie uwazam rozmiarow w sklepach za dyskryminacje. Wiadomo ze grubszych osob w mojej wadze jest mniej i firmom nie oplaca sie szyc w tych rozmiarach. Chociaz i tak zawsze cos znajde czy lumpeks czy Kik, C&A tez ma wieksza rozmiarowke obok standardowej, nawet i w Big Starze czasem dorwalam (gdzie wczesniej myslalam ze L maja maksymalnie a jednak czasem zdarzaja sie pojedyncze wieksze). Co do obrazania jeszcze to jak mowilam zdarza sie ale nie codziennie. Wiecie jak ktos jest bez kultury to obrazi niezaleznie czy ktos jest grubszy czy nosi okulary. Po prostu jest chamski i tym podwyzsza swoja samoocene. Jezeli ktos jest kulturalny to albo uzna nie moja sprawa nie wtracam sie albo powie to z troski jezeli to bliska osoba dla nas. Wszystko zalezy od tego jak to mowimy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Monia284 Czas edycji: 2020-09-02 o 12:44

2020-09-02, 12:46	#69
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111681]Tak, owszem - sytuacja ulega poprawie, zwiększa się nieco świadomość konsumentów. Ale trzeba dodać, że produkty z lepszym składem są zwykle droższe, czy nie trzeba już tego dodawać ? I drugie pytanie: czy nie jest tak, że to ubożsi są częściej otyli niż ci zamożniejsi ? Czy nie powinniśmy jednak pretensji o chore społeczeństwa kierować też do producentów żywności i władz politycznych, które mogłyby jednak bardziej obstawać za zdrowiem obywateli i np. wymuszać przepisami takie, a nie inne dopuszczalne do obrotu składniki i zawierające je produkty ? Bo jakoś mi tego w tej rozmowie zabrakło. A winę zwala się jedynie na leniwych i żarłocznych konsumentów - ignorantów.[/QUOTE]Nie są droższe. Chyba że masz na myśli jakieś bio eco rzeczy, ale to wcale nie jest powiedziane, że to trzeba je jeść, aby się zdrowo odżywiać. Zobacz sobie np w auchanie. Produkty oznaczone 1, ich własnej marki mają często lepszy skład niż topowe marki, a sa praktycznie najtańsze. Serek Danio ma gorszy skład niż Amelia marki lidla. Ale ludzie biorą Danio bo reklamy i te sprawy. Trzeba też jeść sezonowo, a nie narzekac, że pomidory, czy papryka zima są za miliony monet. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Czas edycji: 2020-09-02 o 12:48

2020-09-02, 12:48	#70
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 124	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88111740] Serek Danio ma gorszy skład niż Amelia marki lidla. Ale ludzie biorą Danio bo reklamy i te sprawy. [/QUOTE] No właśnie o tym też mówię. Ale to jest 'wina' Danona że wypuszcza gorsze gufno na rynek niż jakaś tam nołnejmowa Amelia, tyle że pompuje większą kasę w reklamę.

2020-09-02, 12:53	#71
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 18 638	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! Też mnie śmieszy to tłumaczenie się troską o czyjeś zdrowie. A jeszcze bardziej, że powinni schudnąć dla systemu zdrowia.

2020-09-02, 12:54	#74
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111767]Ale podłoże tych zjawisk jest inne w Stanach i nie w Stanach. Względnie, bo w porównaniu np. Polski ze Stanami. No sorry, ale w Polsce kupienie np. surowych warzyw lub innych półproduktów dobrej jakości to chyba najtańsza opcja żywieniowa. A wyedukować się w zakresie wystarczającym do zrozumienia etykiet może każdy, kto ma internet. Jeśli się tego nie potrafi, to dlatego, że się nie chciało i tyle.[/QUOTE]Tak zgadzam się. Znowu usprawiedliwiane jest lenistwo jakimiś dziwnymi problemami. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

2020-09-02, 13:06	#75
ojejuniu1974 Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 715	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111611]To niech egoistycznie każdy pilnuje swojej dupy, żeby nie obciążała jakiś tam systemów. Od tego trzeba zacząć i tego się trzymać. Inni będą się troszczyć o własną. Jakie to proste, jakie to piękne. A ile mniej żółci i jadu między ludźmi. Hultaj, zgadzam się z Tobą w 100 % Pod przykrywką 'troski' o systemy kryje się nic innego jak pogarda do drugiego człowieka, bo śmie nie być taki jak wzgardzający.[/QUOTE] Chyba nie zrozumialas. Ja sie nie troszcze o system, tylko o to, czy dostane z niego opieke. [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111625]Myślę, że system zdrowotny państwa ma większe problemy, niż chorzy ludzie bezczelnie korzystający z opieki zdrowotnej, którą sami finansują [/QUOTE] Polecam raport NFZ "Cukier, otylosc - konsekwencje". https://www.nfz.gov.pl/download/gfx/...e_-_cukier.pdf Liczba doroslych z cukrzyca w 2012: 2.1mln, 2017 - 2.7mln. To jest gigantyczne obciazenie dla systemu. Wystarczy tez spojrzec na topowe powody umierania Polakow.

2020-09-02, 13:27	#79
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111845]Jak masz jogurt za 2,50 a obok super duper eko bez cukru i innego śmiecia, za prawie dwa razy tyle, to co wybierzesz Możesz oczywiście w ogóle zrezygnować z zakupu. Wszystko możesz. Teoretycznie.[/QUOTE] Znowu słaby przykład, bo jogurt naturalny bez żadnego "śmiecia" można kupić nawet taniej niż za 2,50, a super duper eko nie jest synonimem zdrowego.

2020-09-02, 13:30	#80
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 124	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111858]Znowu słaby przykład, bo jogurt naturalny bez żadnego "śmiecia" można kupić nawet taniej niż za 2,50, a super duper eko nie jest synonimem zdrowego.[/QUOTE] Tak, moje przykłady są wszystkie słabe, nie jestem tak wszechwiedząca jak ty. I inne głupie żuczki - konsumenci. Szkoda, że pomijasz całą resztę moich wypowiedzi. Mi nie tłumacz, ze można i taniej i zdrowo jak się poszuka, ja to wiem, ty to - oczywiste- że wiesz. Problem polega na tym, że dla kogoś ten gorszy produkt jest na rynku i ktoś go kupuje. Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma. I dalej twierdzę, że to na producentach żywności leży odpowiedzialność za jakość produktów, które od nich wychodzą. Głupotą jest zwalanie całej winy na konsumentów. Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2020-09-02 o 13:33

2020-09-02, 13:34	#81
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111869]Tak, moje przykłady są wszystkie słabe, nie jestem tak wszechwiedząca jak ty. I inne głupie żuczki - konsumenci. Szkoda, że pomijasz całą resztę moich wypowiedzi. Mi nie tłumacz, ze można i taniej i zdrowo jak się poszuka, ja to wiem, ty to - oczywiste- że wiesz. Problem polega na tym, że dla kogoś ten gorszy produkt jest na rynku i ktoś go kupuje. Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma.[/QUOTE] W ogóle nie rozumiem do czego zmierzasz. Co z tego że jest na rysunku? Nikt go nie każe kupować, a tlumaczenie brakiem wiedzy jest niepowazne, bo prawie każdy przy minimalnym zaangażowaniu moze się tego nauczyć. Chciałabyś aby były wprowadzone regulacje? Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

2020-09-02, 13:41	#82
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111869]Tak, moje przykłady są wszystkie słabe, nie jestem tak wszechwiedząca jak ty. I inne głupie żuczki - konsumenci. Szkoda, że pomijasz całą resztę moich wypowiedzi. Mi nie tłumacz, ze można i taniej i zdrowo jak się poszuka, ja to wiem, ty to - oczywiste- że wiesz. Problem polega na tym, że dla kogoś ten gorszy produkt jest na rynku i ktoś go kupuje. Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma.[/QUOTE]Nie potrafisz odpowiedzieć na argument, więc robisz wrzutki ad personam. Ja ci tylko przytaczam fakty. Jogurty naturalne za około zeta stoją na półce w biedrze, nie trzeba ich specjalnie szukać w niszowych sklepikach. To są jedne z tańszych (o ile nie najtańsze) produkty z tej kategorii i są jakościowo bardzo w porządku. A jeśli ktoś się nie interesuje tym co spożywa i dokonuje takich, a nie innych wyborów mając na półce obok coś lepszego i często tańszego, to sorry, ale koncerny są tutaj ostatnimi, których należałoby oskarżać. Ty to przedstawiasz tak, jakby rzeczywiście konsument był w tej sytuacji bezradnym żuczkiem i ktoś przed nim chował porządne jedzenie, które jest dosłownie wszędzie. ---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ---------- [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88111878]W ogóle nie rozumiem do czego zmierzasz. Co z tego że jest na rysunku? Nikt go nie każe kupować, a tlumaczenie brakiem wiedzy jest niepowazne, bo prawie każdy przy minimalnym zaangażowaniu moze się tego nauczyć. Chciałabyś aby były wprowadzone regulacje? [/QUOTE] Też się zastanawiam jak by to miało wyglądać wg quantum_of_solace. Czy tych produktów ma w ogóle nie być? Mają być objęte limitem na osobę? (Bo końcu to nie jakość, a nadmiar spożywanych kalorii prowadzą do tycia) No bo bez kitu, te rzeczy nie są trujące, a doprowadzić się do otyłości można także spożywając wszystko z ekologicznych upraw, tylko w nadmiarze.

2020-09-02, 13:41	#83
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 5 757	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! -Brak ubrań w naszych rozmiarach Prawda, ostatnio w ktoryms watku opisywalam, ze przeszlam cala galerie i nie znalazlam na siebie absolutnie nic. Ktos pisal, ze to kapitalizm i firmy produkuja to, co im sie oplaca - ale w kraju w ktorym ja mieszkam, 25% klientow to otyli, wiec raczej powinni byc reprezentowani w jakimkolwiek sklepie z ciuchami. - Za wąskie siedzenia w komunikacji publicznej, kinach, samolotach, restauracjach - Za wąskie przejścia, chodniki, łazienki Eee raczej nie. - Każda choroba kończy się diagnozą "otyłości". Idę z bólem głowy? A może byś schudła? To prawda. Przyklad: cos ci strzeli mocno w kregoslupie, nie mozesz sie ruszac, rwa kulszowa - lekarz zaleca schudniecie zamiast w tym momencie pomoc ci jakims srodkiem przeciwbolowym czy skierowac na rentgen/mrt zeby zobaczyc, czy z dyskami wszystko ok. Czasem sie smieje, ze jak zlamie kiedys noge, to tez mnie wysla do domu zebym schudla. - Nigdy nie wiesz kto udzieli Ci "złotej rady" albo nazwie "promocją otyłości" Dodalabym wszedobylskie ciotki dobre rady, ktore nie zapomna ci zwrocic uwagi, ze jestes otyla i powinnas schudnac (bo przeciez jestem niepelnosprawna umyslowo i mam takie zaburzenia, ze nie widze tego, ze jestem otyla). Ja nie mowie kazdemu, kto je nutelle, ze olej palmowy jest niezdrowy, bo nie trzeba wszedzie wtykac swojego nosa. Poza tym czasami mam wrazenie, ze ludzie nie biora mnie na powaznie przez wage. Ze traktuja mnie troche jak podczlowieka. Ciezko to wyjasnic, to nie sa konkretne slowa, ktore mowia, tylko aura, ktora wytwarzaja. Nie zdarza sie to czesto, ale jednak bywa.

2020-09-02, 13:41	#84
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 2 756	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88111869]Tak, moje przykłady są wszystkie słabe, nie jestem tak wszechwiedząca jak ty. I inne głupie żuczki - konsumenci. Szkoda, że pomijasz całą resztę moich wypowiedzi. Mi nie tłumacz, ze można i taniej i zdrowo jak się poszuka, ja to wiem, ty to - oczywiste- że wiesz. Problem polega na tym, że dla kogoś ten gorszy produkt jest na rynku i ktoś go kupuje. Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma. I dalej twierdzę, że to na producentach żywności leży odpowiedzialność za jakość produktów, które od nich wychodzą. Głupotą jest zwalanie całej winy na konsumentów.[/QUOTE] Ogólnie się zgadzam, że nie można o wszystko obwiniać konsumentów, w końcu sztaby ludzi od reklam pracują nad tym, żeby podejmowali takie, a nie inne decyzje. I czasami regulacje są konieczne. Ale jeśli chodzi o same ceny i dostępność, nie sądzę, żeby w Polsce było tak źle. Jogurt naturalny bez dodatków, również bez mleka w proszku, ostatnio kupowałam po 1,20 za kubeczek - gdybym zechciała jakiś słodki i kolorowy, to już zapłaciłabym więcej...

2020-09-02, 13:48	#85
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 124	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111886]Ty to przedstawiasz tak, jakby rzeczywiście konsument był w tej sytuacji bezradnym żuczkiem i ktoś przed nim chował porządne jedzenie, które jest dosłownie wszędzie.[/QUOTE] Bzdury i nie wiem gdzie to niby wyczytałaś Tymczasem bodajże w 2014 r. UE zgodziła się na zwiększenie zastosowania azotynów i azotanów w wyrobach wędliniarskich. Na wniosek koncernów je produkujących. I taka np. Polska ani razu w przeciwieństwie do Francji nie wystąpiła do Komisji Europejskiej o zakazanie stosowania jakiegoś chemicznego dodatku do żywności. A więcej - kilkukrotnie za to prosiła – i dostała taką zgodę – na stosowanie większej ilości chemicznych dodatków. Okropni, głupi konsumenci.

2020-09-02, 13:51	#86
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 5 757	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88110597]Trochę słabo się to wszystko czyta. "No niech nie przesadzają grubasy, same się doprowadziły do takiego stanu".. I dyskusja na kilkanaście postów, w większości napisanych przez szczupłe osoby. Jestem ciekawa szerszego spojrzenia osób z tym problemem.[/QUOTE] I jak mantra powtarzane ''otylosc to choroba!!'', az sie zastanawialam, czy ktos sie tym zdaniem czasem nie zakrztusi.

2020-09-02, 13:52	#88
Pani_Mada BAN stały Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 18 614	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88111901] Dodalabym wszedobylskie ciotki dobre rady, ktore nie zapomna ci zwrocic uwagi, ze jestes otyla i powinnas schudnac (bo przeciez jestem niepelnosprawna umyslowo i mam takie zaburzenia, ze nie widze tego, ze jestem otyla). Ja nie mowie kazdemu, kto je nutelle, ze olej palmowy jest niezdrowy, bo nie trzeba wszedzie wtykac swojego nosa. Poza tym czasami mam wrazenie, ze ludzie nie biora mnie na powaznie przez wage. Ze traktuja mnie troche jak podczlowieka. Ciezko to wyjasnic, to nie sa konkretne slowa, ktore mowia, tylko aura, ktora wytwarzaja. Nie zdarza sie to czesto, ale jednak bywa. [/QUOTE] ale to przecież nie jest problem tylko ludzi z nadwagą. są ludzie, którzy umrą jak nie wyrażą swojego zdania na każdy temat a więc osoba z nadwaga usłyszy, że jest gruba i powinna schudnąć osoba szczupła, że jest za chuda, skóra i kości i powinna jeść więcej i wpychane jest w nią jedzenie przy każdej okazji para narzeczonych będzie słuchać czemu jeszcze ślubu nie było para po ślubie będzie słuchać czemu nie ma dzieci, para z jednym dzieckiem - kiedy więcej osoba nosząca okulary będzie słuchać jak, że te oprawki jej nie pasują, niech sobie kupi soczewki osoba ubierająca się na czarno - żeby sobie kupiła kolorowe ubrania itd itd to jest problem wszystkich

2020-09-02, 13:57	#89
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 6 124	Dot.: Wszechobecna dyskryminacja otyłych! [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88111933]W twoich postach, np tu, gdzie podajesz przyczyny kupowania takich, a nie innych produktów przez konsumenta: "Pewnie dlatego że nie ma innego wyjścia, albo nie wie, że ma."[/QUOTE] I to jest prawda. Nijak tego zresztą sensownie nie podważyłaś, bo przecież bajanie pt. ktoś przed nimi chowa zdrowe produkty, trudno traktować poważnie. Nie da się z Tobą merytorycznie rozmawiać kiedy pomijasz najważniejsze wątki wypowiedzi. Serio, daję sobie spokój z taką 'dyskusją'.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)